Aneta Moren Goście z planety Kredkon
Transkrypt
Aneta Moren Goście z planety Kredkon
Aneta Moren Goście z planety Kredkon Gości z planety Kredkon – Aneta Moren www.sensownie.pl str. 2 Niniejszy ebook jest własnością prywatną. Egzemplarz autorskich Niniejsza publikacja, ani żadna jej część, nie może być kopiowana, ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana, powielana, ani odczytywana w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy. Zabrania się jej publicznego udostępniania w Internecie oraz odsprzedaży zgodnie z regulaminem Wydawnictwo i Szkolenia Przemysław Pufal. © Copyright for Polish edition by Wydawnictwo i Szkolenia Przemysław Pufal. Data: 01.06.2011 r. Tytuł: Goście z planety Kredkon Autor: Aneta Moren Wydanie I ISBN: 978-83-62831-06-7 Grafika: Aneta Moren Korekta, skład: Wydawnictwo i Szkolenia Przemysław Pufal Wydawnictwo i Szkolenia Przemysław Pufal ul. Melchiora Wańkowicza 9/6 77-400 Złotów WWW: www.sensownie.pl e-mail: [email protected] Autor oraz Wydawnictwo i Szkolenia Przemysław Pufal nie biorą żadnej odpowiedzialności za informacje zawarte w tej książce, ich wykorzystanie, za związane z tym ewentualne naruszenie praw patentowych lub autorskich. Autor oraz Wydawnictwo i Szkolenia Przemysław Pufal nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania informacji zawartych w książce. Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved. Copyright by Wydawnictwo i Szkolenia Przemysław Pufal & Aneta Moren Gości z planety Kredkon – Aneta Moren www.sensownie.pl str. 3 I. Kosmiczne dzieci Na niebie zabłysło tysiące gwiazd. Ala, Jacek i Ola dawno już spały. - Czemu się tak znowu gapisz na tych ziemian? – spytała Kiki młodszego brata Kryka. - Jest zupełnie ciemno na tej dziwnej planecie, Ziemi, a poza tym trzeba urządzić nasz nowy Kosmiczny Pałacyk. Jestem twoją starszą siostrą, mam sto dwadzieścia lat i musisz mnie słuchać, bo masz dopiero osiemdziesiąt. A swoją drogą mogłabym być twoją babcią, gdybyśmy żyli na Ziemi, planecie, którą tak bardzo lubisz – powiedziała Kiki i zabrała się za układanie swoich kosmicznych książek na kosmicznym regale w kosmicznym pałacyku. Był on nieduży, zielony, podobny do latającego talerza o średnicy trzech metrów. Kryk niechętnie wyłączył swojego super szybkiego kosmicznego laptopa z trzema kamerami satelitarnymi. Nie lubił rozstawać się z Ziemianami. - Oni są tacy śmieszni - mówił często do siostry. - A skąd ty właściwie Kiki tyle wiesz o tych Ziemianach - zapytał odkładając laptopa. - Gdybyś lubił czytać kosmiczne książki i poradniki, też byś tyle o nich wiedział - odpowiedziała Kiki. - Najwięcej informacji jest w książkach! A teraz nie gadaj, tylko pomóż mi układać, bo spóźnimy się na Kosmiczny Zlot. Kosmiczny Zlot zaczynał się o pierwszej w nocy czasu ziemskiego, spotykali się tam i młodsi, i starsi mieszkańcy planety Kredkon, mieli zielone ubranka i czapki w kształcie zatemperowanej kredki. Bawili się, rozmawiali, śpiewali i jedli super słodkie kosmiczne czekoladki w kolorze zielonym. Copyright by Wydawnictwo i Szkolenia Przemysław Pufal & Aneta Moren Gości z planety Kredkon – Aneta Moren www.sensownie.pl str. 4 ZAPRASZAMY DO ZAPOZNANIA SIĘ Z CAŁOŚCIĄ TEJ BAJKI! ZNAJDZIESZ JĄ NA WWW.SENSOWNIE.PL ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER! ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY AUTORÓW I PARTNERÓW CHCESZ ZARABIAĆ RAZEM Z NAMI? ZGŁOŚ SIĘ [email protected] Copyright by Wydawnictwo i Szkolenia Przemysław Pufal & Aneta Moren