frydman i gombrowicz

Transkrypt

frydman i gombrowicz
F
FRYDMAN I GOMBROWICZ
Pan Jerzy Gi?ycki, niezrównany ekspert w dziedzinie badania zwi?zków sztuk pi?knych z
szachami zwróci? mi uwag? na interesuj?cy przyczynek do biografii Paulina Frydmana
(1905-1982), o?miokrotnego olimpijczyka w barwach Polski w okresie 1928-1939, jaki znale??
mo?na w opracowaniu Rajmunda Kalickiego "Gombrowicz w Buenos Aires", opublikowanym w
miesi?czniku "Twórczo??" nr 1/1981.
Przypomnijmy, ?e wybitny pisarz w momencie wybuchu II wojny ?wiatowej znajdowa? si? w
Argentynie, gdzie z racji rozgrywania olimpiady szachowej przebywa?a te? szachowa
reprezentacja Polski. Oto fragmenty korespondencji Frydmana do R. Kalickiego, w którym nasz
wybitny szachista dzieli si? wspomnieniami o autorze "Ferdydurke".
Kiedy go pozna?em, moje zainteresowanie wielk? literatur? ust?pi?o ju? miejsca innym
sprawom. Czyta?em du?o, po dzi? dzie? nie pozby?em sie tego na?ogu, ale by?a to ju? inna
lektura. Piek?o rozp?tane na ziemi, zdobywanie ?rodków utrzymania, niepokój o los bliskich.
Nie czyta?em go, o co mia? do mnie cichy ?al, i nawet z jego dziennika argenty?skiego znam
tylko pewne urywki z "Kultury". Jestem admiratorem jego stylu i uwa?a?em za absurd, ?ebym
mia? go czyta? po hiszpa?sku. B?d? musia? teraz na gwa?t wype?ni? t? luk?, przynajmniej
je?li chodzi o "Dziennik". Niedawno jeszcze tutejszy spiker radiowy numer jeden Antonio
Carrizo zaskoczy? mnie cytat? z "Diario argentino", odnosz?c? si? do mojej osoby. Jedyn?
moj? zas?ug? wobec Gombrowicza - pisarza by?o to, ?e kiedy postanowiono przet?umaczy?
"Ferdydurke", g?ówn? przeszkod? by? brak egzemplarza i ja jakim? cudem go zdoby?em.
Pami?tam dok?adnie okoliczno?ci, w jakich go pozna?em, ale nie pami?tam nawet w
przybli?eniu daty. W ka?dym razie od ko?ca 1941 roku do pocz?tku 1960 by?em z nim w
prawie codziennym kontakcie. Po?niej nasze spotkania by?y ju? tylko sporadyczne.
Planowa?em wyjazd do Europy, ale te plany spe?z?y na niczym (...).
Historia moja jest bardzo do Gombrowiczowskiej podobna. Przyjechali?my do Argentyny
tego samego dnia, 21 sierpnia 1939 r. On "Chrobrym", ja belgijskim "Piriapolis", który teraz
gdzie? spoczywa na dnie oceanu. Tak jak i on znalaz?em si? tu przypadkowo. Przyjecha?em
jako cz?onek polskiego zaspo?u na Olimpiad? Szachow?, która odby?a si? mimo wybuchu
wojny. Mój zapas pieni?dzy wynosi? 100 dolarów. Znajomo?? j?zyka ta, jak? zd??y?em naby?
na statku z "Tausend Woerter Spanisch", a o kraju tyle wiedzia?em, co z "Dzieci kapitana
Granta" i "Od Apeninów do Andów".
Nie mam powodów do skarg. Moje ?rodowisko przyj??o mnie ?yczliwie, bariera j?zykowa nie
by?a w mojej dziedzinie tak? przeszkod? jak w gombrowiczowskiej i od pierwszej chwili
dawa?em sobie rad? ca?kiem dobrze. Ale dopiero ku ko?cowi 41 r. moja sytuacja ostatecznie
si? uregulowa?a. Zwróci? si? do mnie w?a?ciciel najwi?kszej tutejszej kawiarni "Rex" na
Corrientes, przylegaj?cej do kina "Gran Rex" i na wprost najpi?kniejszego w Buenos Aires kina
"Opera" z propozycj? zorganizowania na pierwszym pi?trze salonu szachowego. Powiod?o mi
si? w tym przedsi?wzi?ciu i od tego czasu mia?em ju? zapewniony bardzo przyzwoity
miesi?czny dochód. Podaj? te szczegó?y, bo w?a?nie ten "Rex" sta? si? miejscem codziennych
wizyt i jak gdyby drugim domem Witolda Gombrowicza.
Pami?tam wybornie okoliczno?ci, w jakich go pozna?em. By?o to pod koniec 41 roku, a
mo?e ju? w 42. Spotka?em pewnego dnia na ulicy P., jednego z najlepszych moich znajomych,
ex-funkcjonariusza polskiej s?u?by dyplomatycznej powa?nej rangi, nazwijmy go "Konsulem",
bo zami?owany do tytu?ów W. G. zawsze go tak nazywa?. Towarzyszy? mu m?ody cz?owiek,
szczup?y, o s?owia?skich rysach twarzy. Wracali?my z jakiego? zebrania w polskim poselstwie.
Po wymianie pozdrowie? ustalili?my, ?e trzeba pokrzepi? nadw?tlone si?y dobrym bife de
chorizo con ensalada mixta (hiszp. beftszyk z pol?dwicy i sa?atka z pomidorów - T. L.) i
Strona 1 / 8
(c) 2017 Adam Umiastowski & Tomasz Lissowski <[email protected]> | 2017-03-07 04:58
URL: http://szachowavistula.pl/felietony/index.php?action=artikel&cat=7&id=89&artlang=pl
F
czerwonym winem. Tym trzecim biesiadnikiem by? Witold Gombrowicz.
Nie pami?tam tematu rozmowy, na pewno by?y to sprawy aktualne, bo o czym mo?na by?o
mówi? w tym czasie, ale pami?tam, ?e W. G. by? bardzo pow?ci?gliwy w wypowiedziach,
zamy?lony i jakby w melancholijnym nastroju. Ale w krótki czas potem zjawi? si? w "Reksie".
Okaza?o si?, ?e by? amatorem szachów.
Chocia? szachy nazywaj? niektórzy "gr? naukow?", wi?cej maj? one adeptów w?ród pisarzy
i artystów ni? w?ród naukowców. Rousseau, Musset, Turgieniew i To?stoj to najwa?niejsze
przyk?ady. Gombrowiczowi przypad?o do gustu ?rodowisko, znalaz? grono kompanów swojej,
niezbyt du?ej, si?y, z którymi stacza? boje, przeplataj?c posuni?cia ?artobliw? paplanin?, która
nie zawsze sz?a w smak jego przeciwnikom. (...)
Ci, którzy pami?taj? lipiec 1939 roku, wiedz?, ?e chocia? ?wiat my?la? jeszcze, ?e wojn? da
si? za?egna?, my w Polsce nie mieli?my ?adnych z?udze?. "Pan sobie tam t? wojn?
przeczeka" - powiedzia? do mnie Antoni S?onimski, gdy dowiedzia? si? o moim wyje?dzie. (...)
Dzi?kuj? za ksi??k? Gawlikowskiego (chodzi o "Olimpiady Szachowe" - T. L.). Wybieram si?
do autora z listem, bo mam dla niego pewne sprostowania i dodatkowe informacje z "mojego"
okresu.
Odby?a si? tu, jak Panu wiadomo, niedawno olimpiada szachowa. Wyszed?em z mojej
pustelniczej celi i sp?dzi?em sporo mi?ego czasu w?ród polskiej reprezentacji, ale ten nag?y
powrót do mojego tak dawnego ?ycia to by? dla mnie, ?atwo si? domy?li?, nie lada wstrz?s.
Lakoniczne potwierdzenie faktu spotkania polskich olimpijczyków dwóch jak?e odleg?ych w
czasie gereracji znajdujemy w sprawozdaniu z olimpiady argenty?skiej Anno Domini 1978.
Wieczorem zwiedzamy zorganizowan? w Buenos Aires polsk? Wystaw? Techniczn?.
Przy??czaj? si? do nas arcymistrz M. Najdorf oraz mistrz mi?dzynarodowy Paulin Frydman ostatni ?yj?cy cz?onek "z?otej ekipy" z Hamburga. Na wystawie - serdeczne powitanie ze
strony dyrekcji.
Po wystawie - szale?stwo potraw mi?snych w specjalistycznej restauracji, dok?d ca??
polsk? ekip? zaprosi? am. Najdorf. W czasie kolacji wiceprezes Kania udekorowa? M. Najdorfa i
P. Frydmana medalami 50-lecia PZSzach. Nasi argenty?scy rodacy byli szczerze wzruszeni,
dzi?kuj?c gor?co za dowody pami?ci o ich zas?ugach dla szachów polskich.
W. Litmanowicz, "Szachy" 1979, s.7-8.
Spotkanie polskiej delegacji z Frydmanem nie zaowocowa?o powstaniem zapisu wywiadu
czy cho?by kolekcji pami?tkowych zdj??. Nast?pna okazja ju? si? nie zdarzy?a. Nigdy si? nie
dowiemy o przyczynach wielkich sukcesów warszawskiego szachisty oraz o prawdziwym
powodzie jego nag?ego i ca?kowitego odej?cia od szachów w latach 40.
"Gdzie s? ci, co mogliby opowiedzie?, opisa?, przekaza? mnie, jakim by?em" - ?ali? si? niegdy?
Witold Gombrowicz. To zdanie pasuje jak ula? do osoby jego przyjaciela Paulina Frydmana i
wielu jeszcze polskich szachistów.
Frydman,P - Kohn,S [E15]
?ód? (II MP) 1927
1.d4 Sf6 2.Sf3 e6 3.c4 b6 4.g3 Gb7 5.Gg2 c5 6.0-0 Ge7 (W?a?ciwe jest 6...c:d4.) 7.d5! e:d5
8.Sh4 0-0 9.Sf5 We8 10.Sc3 d6 11.S:d5 S:d5 12.G:d5! G:d5 13.H:d5 Sd7 14.Wd1 Sf6 15.Hf3
Gf8 16.Gg5 We6! (Grozi?o 17.Sh6+!)17.Wd3 He8 18.Sh6+! g:h6 19.G:f6 Gg7 20.G:g7 K:g7
21.Wad1 Wd8 22.e3 Wf6 23.Hb7 Hd7? 24.H:d7! W:d7
Strona 2 / 8
(c) 2017 Adam Umiastowski & Tomasz Lissowski <[email protected]> | 2017-03-07 04:58
URL: http://szachowavistula.pl/felietony/index.php?action=artikel&cat=7&id=89&artlang=pl
F
25.e4! We6 26.f3 Kf8 27.g4 Ke7 28.Wd5 Kd8 29.Kf2 Kc7 30.Ke3 Wde7 31.Wh5 Wg6
32.Wdd5 a6 33.Wdf5! Kd7 34.Wh4 b5 35.b3 b:c4 36.b:c4 Kc6 37.Wfh5 Wb7 38.W:h6 Wb2
39.W:h7 W:a2 40.W:f7 Wg8 41.Whh7 Wb8 42.Wc7+ Kb6 43.g5 Ka5 44.g6 Wg2 45.g7 Wb1
46.Wh3 Wbg1 47.Wg3 W:g3 48.h:g3 W:g3 49.Kf2 Wg6 50.f4 Kb6 51.We7 ("Mistrz Frydman
rozegra? parti? w klasycznym stylu" - Leon Tuhan-Baranowski w "Kagans Neueste
Schachnachrichten" 1928, s. 217) 1-0.
Frydman,P - Tartakower,S [A84]
?ód? (II MP) 1927
1.d4 f5 2.Sf3 Sf6 3.c4 e6 4.Gg5 Gb4+ 5.Sbd2 (5.Sc3 równie? cz?sto u?ywane jest
posuni?ciem bardziej solidnem. Po Sbd2 czarne otrzymuj? inicjatyw? na skrzydle królewskim, a
bia?e na hetma?skim.) 5...h6 6.G:f6 H:f6 7.g3 Sc6 8.a3 Ge7 (Czarny unika wymiany. Nale?y
nadmieni?, ?e partia by?a grana ostatniego dnia turnieju ?ódzkiego i jak si? okaza?o wielki
mistrz dr. Tartakower w wypadku wygranej zaj??by I miejsce na równi z Rubinsteinem, wi?c
gra? "na ca?ego", staraj?c si? jak najbardziej zmniejszy? prawdopodobie?stwo nierozegranej.)
9.e3 d6 10.Gg2 0-0 11.0-0 e5 (Czarny rozpoczyna ofensyw? pionow?, plan za? bia?ego
polega na ataku na skrzydle hetma?skim drog? d5, b4, Wc1, c5. Ta gra zawieraj?ca na
przysz?o?? gro?b? przedarcia si? przez lini? "c" zmusza przeciwnika do ryzykownych
zawik?a?.) 12.d5 Sd8 13.b4 g5 14.Wc1 f4 15.e:f4 g:f4 16.c5 Sf7 17.Sh4 (To posuni?cie
zmienia tre?? partii. Rozpoczyna si? ostra obosieczna gra na skrzydle króla.)17...Hg7 18.Kh1
Gg4 19.Hc2 G:h4 20.g:h4 Kh8
Strona 3 / 8
(c) 2017 Adam Umiastowski & Tomasz Lissowski <[email protected]> | 2017-03-07 04:58
URL: http://szachowavistula.pl/felietony/index.php?action=artikel&cat=7&id=89&artlang=pl
F
21.f3! Gh5 (Nale?a?o gra? 21...Gd7. Teraz bia?y kilkoma silnemi posuni?ciami zdobywa
przewag?.) 22.Se4 Wad8 23.Gh3! Wg8 24.Hf2 d:c5? (Czarny przoczy? gro?b?. Ale i po
24...Gg6 nie móg?by si? obroni? w wariancie 25.c:d6 S:d6 26.S:d6 c:d6 (lub 26...W:d6) 27.Ge6
i nast?pnie 28.Wg1 z decyduj?c? przewag?) 25.Wg1 Hf8 26.W:g8+ H:g8 27.Wg1 Hf8 28.Sf6
c:b4 29.S:h5 (Bia?y nie oszcz?dza pionów, gdy? zamierza atak na króla.) 29...b:a3 30.Hg2
Sd6 31.Hg6 Se8 32.Gf5 Wd7 33.Gxd7 a2 34.Gf5 1-0 (komentarze P. Frydmana w "?wiecie
Szachowym" nr 4-5, 1928, s. 12).
Frydman,P - Vidmar,M [D13]
Budapeszt 1934
1.d4 d5 2.Sf3 Sf6 3.c4 c6 4.c:d5 c:d5 5.Sc3 Sc6 6.Gf4 e6 7.e3 Ge7 8.Gd3 0-0 9.0-0 a6
10.Wc1 Gd7 11.Se5 Wc8 12.a3 Sa5 13.Hf3 b5 14.Hh3 Sc4? (14...h6).
Strona 4 / 8
(c) 2017 Adam Umiastowski & Tomasz Lissowski <[email protected]> | 2017-03-07 04:58
URL: http://szachowavistula.pl/felietony/index.php?action=artikel&cat=7&id=89&artlang=pl
F
15.S:d5! g6 (15...e:d5 16.S:d7 H:d7 17.G:h7+.) 16.S:e7+ H:e7 17.G:c4 W:c4 18.W:c4
(18.S:c4 b:c4 19.Hh4 oczywi?cie te? wygrywa.) 18...b:c4 19.Gg5 Czarne podda?y si? (1-0),
gdy? dalsze straty materialne s? nieuchronne. Na kanwie tej efektownej miniatury Stanis?aw
Strumph - Wojtkiewicz stworzy? opowiadanie o perypetiach polskiego konspiratora, który w
latach II wojny ?wiatowej wpada w ?apy Gestapo na W?grzech, ale ratuje ?ycie dzi?ki
znajomo?ci szachów.
Frydman,P - Keres,P [D52]
Helsinki 1935
1.d4 d5 2.c4 e6 3.Sc3 Sf6 4.Gg5 Sbd7 5.e3 c6 6.Sf3 Ha5 7.Sd2 Gb4 8.Hc2 0-0 9.Ge2 e5
10.0-0 e:d4 11.Sb3 Hb6 12.S:d4 G:c3 13.b:c3 d:c4 14.G:f6 S:f6 15.G:c4 c5 16.Sf5 Ge6
17.Wab1 Hc7 18.G:e6 f:e6 19.Sg3 Wf7 20.c4 Wd8 21.Wbd1 W:d1 22.W:d1 Wd7 23.h3
W:d1+ 24.H:d1 Hd7 25.Hf3 a5 26.Se4 S:e4 27.H:e4 h6
Strona 5 / 8
(c) 2017 Adam Umiastowski & Tomasz Lissowski <[email protected]> | 2017-03-07 04:58
URL: http://szachowavistula.pl/felietony/index.php?action=artikel&cat=7&id=89&artlang=pl
F
28.g4 a4 29.a3 Kh8 30.Kg2 Kg8 31.He5 Hc6+ 32.Kg3 Kf7 33.Hb8 Ke7 34.h4 g5 35.h:g5 h:g5
36.He5 b5 37.H:g5+ Kf7 38.Hh5+ Ke7 39.Hh7+ Ke8 40.Hg6+ Ke7 41.Hh7+ Kd6 42.Hd3+ Kc7
43.c:b5 Hh1 44.Hc2 Hd5 45.H:a4 c4 46.Ha7+ Kd6 47.b6 He5+ 48.Kh3 Hc5 49.Hb8+ Kd7
50.b7 Hc6 51.e4 H:e4 52.Hc8+ Ke7 53.Hc5+ Kf7 54.b8H 1-0.
Frydman,P - Vistaneckis,I [D52]
Sztokholm (ol) 1937
1.d4 d5 2.c4 e6 3.Sc3 Sf6 4.Gg5 Sbd7 5.e3 c6 6.Sf3 Ha5 7.c:d5 e:d5 8.Gd3 Se4 (8...Gb4
9.Hc2 0-0 itd.) 9.0-0 S:g5 10.S:g5 Hd8 11.f4 Sf6 12.e4 h6 13.Sf3 d:e4 14.S:e4 Sd5 15.Se5
Gf5 (15...S:f4? 16.Gc4.)16.Hh5!? g6 17.Hf3 Gg7 18.g4 S:f4 19.S:f7 H:d4+ 20.Kh1
Strona 6 / 8
(c) 2017 Adam Umiastowski & Tomasz Lissowski <[email protected]> | 2017-03-07 04:58
URL: http://szachowavistula.pl/felietony/index.php?action=artikel&cat=7&id=89&artlang=pl
F
20...H:d3? (Nale?a?o gra? 20...0-0! 21.g:f5 W:f7 22.f:g6 Wff8; natomiast s?abe by?oby
20...K:f7 21.H:f4 H:d3 22.g:f5 Whf8 23.Wad1+-) 21.Sed6+ Ke7 (Nieco lepsze 21...Kd7 22.g:f5
H:f3+ 23.W:f3 g5.) 22.g:f5 H:f3+ 23.W:f3 g5 24.We1+ Kf6? (Forsownie przegrywa) 25.W:f4!
Gf8 26.We6+ Kg7 27.Wg6+ Kh7 28.Se4 Gg7 29.S:h6 1-0.
Frydman,P - Guimard,C [C11]
Buenos Aires 1941
1.e4 e6 2.d4 d5 3.Sc3 Sf6 4.Gg5 d:e4 5.S:e4 Sbd7 6.S:f6+ g:f6 7.Gh4 c6 8.Hh5 Gb4+ 9.c3
Ge7 10.Sf3 Sf8 11.Gc4 Sg6 12.Gg3 0-0 13.h4 Kh8
Strona 7 / 8
(c) 2017 Adam Umiastowski & Tomasz Lissowski <[email protected]> | 2017-03-07 04:58
URL: http://szachowavistula.pl/felietony/index.php?action=artikel&cat=7&id=89&artlang=pl
F
14.Sg5 1-0.
Unikalny ID rozwi?zania: #1088
Autor: : Tomasz Lissowski
Data ostatniej aktualizacji: 2012-01-28 13:51
Strona 8 / 8
(c) 2017 Adam Umiastowski & Tomasz Lissowski <[email protected]> | 2017-03-07 04:58
URL: http://szachowavistula.pl/felietony/index.php?action=artikel&cat=7&id=89&artlang=pl
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)