2010.12.19 - KOMENTARZ WEEKENDOWY

2010.12.19 - KOMENTARZ WEEKENDOWY
Kiedy ukształtuje się najbliższy szczyt rynku?
Witam.
Wykres tygodniowy indeksu WIG20 i wydarzenia ostatniego tygodnia – Miniony tydzień
giełdowy zakończył się spadkiem indeksu WIG20 o 0,14% do poziomu 2759,52 punktów (wykres 1).
Na wykresie powstała świeczka z czarnym korpusem o długości 16 punktów. Dolny cień wyniósł 17
punktów, a górny 12 punktów. Tygodniowa rozpiętość wahań to 45 punktów. Tydzień ten miał
przynieść trochę więcej emocji, które miały być związane z wtorkowym komunikatem FOMC oraz
wygasaniem grudniowej serii instrumentów pochodnych. Okazało się, że było wręcz odwrotnie i był to
bardzo spokojny tydzień. Komunikat FOMC nie przyniósł żadnych nowych wątków, a wygasanie przede
wszystkim kontraktów terminowych przyniosło zachowanie status quo na rynku. W Stanach tydzień
ten rozpoczął się niezbyt dobrze ponieważ przez trzy pierwsze sesje tygodnia w końcówkach sesji
dochodziło do realizacji zysków. Nie były one duże, ale pokazywały, że inwestorzy wycofują się z
handlu chcąc zainkasować tegoroczne zyski. Z kolei w czwartek popyt przeprowadził kontrę i
wcześniejsze spadki zostały w dużej mierze odrobione. Piątek nie przyniósł już dużej zmiany na rynku.
Trudno takie zachowanie ocenić w sposób jednoznaczny. Były powody do wzrostu z powodu
przedłużenia ulg podatkowych na dwa kolejne lata, dobre dane makro, czy też przypomnienie przez
FED, że instytucja ta czuwa nad rynkiem i będzie dalej drukować pieniądze, jeśli taka potrzeba
zaistnieje, ale inwestorzy bagatelizowali te sygnały. Z drugiej strony pojawiły się sugestie agencji
Moody's, że dalsze prowadzenie obecnej polityki pieniężnej w USA doprowadzi do tego, że za dwa lata
agencja będzie zmuszona obniżyć rating dla tego kraju. Dwa lata to jednak dla rynków finansowych
cała wieczność i wpływu na notowania to nie miało. Agencja wspomniała również, że rozważa
obniżenie ratingu dla Hiszpanii oraz obniżyła o pięć poziomów rating dla Irlandii. Inwestorzy w
Stanach starają się jednak nie zwracać uwagi na europejskie problemy, a przynajmniej tak jest do tej
pory. Indeksy w Europie natomiast do wtorku włącznie zachowywały się w miarę optymistycznie
próbując wyznaczać nowe maksima. Potem, szczególnie w środę i czwartek pojawiały się
przedpołudniowe spadki, ale potem straty były w sporej części odrabiane. Piątek nie przyniósł już
większych wahań. Nasz rynek jak już wiemy, także nie wykonał większych ruchów, a wdając się w
aptekarskie spojrzenie na wahania, to przez cztery sesje, poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek na
wykresie dziennym pojawiały się czarne korpusy świeczek dziennych, aczkolwiek czasem po wyższym
otwarciu. Jedyną ciekawszą sesją była ta środowa, kiedy to indeks i marcowe kontrakty terminowe
wyznaczyły one tegoroczne maksima. Odbyło się to poprzez typowe dla naszego rynku wyciąganie go
w górę przy pomocy zleceń koszykowych. Warto przypomnieć, że w ten dzień indeksy europejskie
raczej chyliły się ku spadkom, a nie wzrostom. W czwartek zapłaciliśmy za tą próbę wzrostu nieco
większym spadkiem. Podsumowując te wszystkie światowe ruchy rynków trzeba powiedzieć, że nic
wielkiego się nie wydarzyło. Spore ruchy odbyły się za to na rynku walutowym i rynku długu. Dolar na
początku tygodnia mocno tracił, gdyż FED przypomniał o swoim drukowaniu pieniądza. W drugiej
części tygodnia dolar wrócił do tendencji umacniania się z powodu europejskich problemów, jak i
dużego wzrostu rentowności amerykańskich obligacji. Inwestorzy zauważyli też, że szczyt europejski,
jaki miał miejsce pod koniec tygodnia nie przyniesie żadnych przełomowych decyzji, a ustalenia
dotyczące 2013 roku nie mają większego znaczenia w tym momencie. Szczególne znaczenie dla
rynków finansowych ma wspomniane zachowanie rynku długu. Stopniowy wzrost rentowności miałby
zapewne pozytywny wpływ na pozostałe rynki z racji przenoszenia się na nie kapitału, który wcześniej
uciekał do „bezpiecznej przystani”. Jednak nowa tendencja ma bardzo gwałtowny charakter i może
niepokoić, gdyż szybko rośnie koszt pieniądza. Jest to niepożądane przez FED zachowanie. Trudno
powiedzieć, w którym momencie nastąpi ten punkt przełomowy pomiędzy korzystnym odbiorem
przepływu kapitału z rynku długu na inne rynki, a dużym zaniepokojeniem z powodu zbyt dużego
wzrostu ceny pieniądza. Można tu jeszcze powiązać ze sobą dwa inne znane czynniki. Otóż według
danych poziom nastrojów w Stanach jest nadzwyczaj wysoki, szczególnie jeśli chodzi o przyszłe
zachowanie indeksów giełdowych. Może to wpływać właśnie na to, że następują decyzje o
przeniesieniu kapitału na rynki akcji. Kontrariańskie nastawienie mówi, że w takich chwilach należy to
oceniać odwrotnie. Zbyt duży optymizm jest raczej wyznacznikiem szczytów na rynkach akcji, a nie
elementem wspomagającym je do dalszych wzrostów. Ja nie zmieniam swojego nastawienia, że
zbliżamy się do osiągnięcia szczytów, o ile nie zostały już wyznaczone, a potem wykreślimy większą
korektę spadkową odpowiadającą przynajmniej tym z lipca ubiegłego roku i lutego oraz maja
bieżącego roku. Bardziej prawdopodobne jest nawet, że korekta ta będzie dotyczyła całego wzrostu
trwającego od marca 2009 roku. Wynika to zarówno z zachowania wskaźników dziennych i
tygodniowych, jak i samego wykresu cenowego. Można tu też dołączyć teorię fal Elliota. Te
zagadnienia dotyczą jednak już części komentarza opisującej sytuację pod względem analizy
technicznej.
Odnośnie analizy technicznej dużo pisałem w poprzednich komentarzach weekendowych. Według
mnie jesteśmy w „5” fali wzrostowej kończącej cały dwuletni wzrost rynku i dodatkowo w jej końcowej
fazie. Aktualnym pytaniem jest, czy szczyt został już wyznaczony, czy też dopiero będziemy go
jeszcze kształtować. W tym kontekście trzeba się zastanowić, w którym momencie w przeszłości
dochodziło do wcześniejszych wierzchołków wykresu. Otóż często było tak, że inwestorzy czekali z
nadzieją na sezon wyników kwartalnych w USA i po jego pierwszym tygodniu dochodziło do spadków.
Tak też było na początku 2010 roku. Szczyt w skali dziennej został ukształtowany tuż po pierwszej
połowie stycznia. Dwa lata temu było inaczej bo wierzchołek uformował się już na pierwszych
styczniowych sesjach. Wtedy jednak byliśmy w głębokiej bessie. Trzy lata temu delikatne spadki
zaczęły się już od połowy grudnia, a ich przyspieszenie nadeszło z nowym rokiem. Wtedy
wchodziliśmy w bessę i było mnóstwo powodów do spadków. Cztery lata temu indeks WIG20
przeżywał słabsze chwile na przełomie grudnia i stycznia, a pięć lat temu jakaś forma korekty miała
miejsce po wzrostowym pierwszym tygodniu roku. Sześć lat temu szczyt ukształtował się w
pierwszym tygodniu roku, a siedem lat temu byliśmy w hossie i poza pojedynczymi spadkowymi
tygodniami trwał trend wzrostowy. Osiem lat temu wierzchołek pojawił się w połowie stycznia. Można
tak cofać się dalej w przeszłość, ale już jakaś tendencja powstawania wierzchołków jest widoczna.
Można do tego dodać, że w całym 2010 roku generalną tendencją było to, że przełom miesięcy lub ich
początek był korzystny dla rynku akcji. Można więc założyć, że jakaś próba wzrostu będzie miała
miejsce na początku 2011 roku. Potem okaże się, czy będą to tylko pojedyncze sesje, czy też
tendencja ta utrzyma się do początku sezonu wyników kwartalnych spółek. W tym drugim przypadku
szczytu należałoby się spodziewać między 16, a 23 stycznia. Myślę, że dosyć dokładnie opisałem moje
spojrzenie na rynek z tego punktu widzenia, a następnymi elementami tej układanki będą wskaźniki z
wykresu dziennego, tygodniowego oraz sam wykres cenowy. O wskaźnikach dziennych będą
informował w codziennych komentarzach. O wykresie cenowym wiemy, że ma jeszcze miejsce do
wzrostu z powodu pewnej odległości od górnej linii obowiązującego kanału wzrostowego. Dzisiaj chcę
dodać, że na wykresie tym można narysować dodatkową linię łączącą szczyty ukształtowane na
przełomie 2009 i 2010 roku (wykres 2). Linia ta przebiega trochę wyżej niż dotychczasowa linia
biegnąca po szczytach z ostatniego półrocza. To wskazuje na to, że ewentualna próba wzrostowa,
która ma szansę pojawić się na przełomie roku może mieć nawet nieco większy zasięg i naruszyć
główną linię oporu z wykresu dziennego. Są to już drobne szczegóły przyszłego zachowania indeksu
WIG20. Wiemy za to, że korekta po pięciu falach wzrostu powinna sięgnąć dna fali „4” i jednocześnie
nie wejść w zakres fali „1”. To oznacza, że ten ewentualny przyszły dołek powinien ukształtować się w
przedziale 2041 – 2240 punktów. Jest więc sporo miejsca na przecenę. O tym, że nastąpił sygnał
techniczny jej początku poinformują również wskaźniki tygodniowe. Na wskaźniku RSI musi dojść do
przebicia w dół półrocznej linii wzrostowej, a o skali korekty poinformuje także dwuletnia pozioma linia
wsparcia. Jeśli mamy korygować cały ten wzrost, to i ona powinna zostać przebita. Wskaźnik MACD z
trudem utrzymuje się nad linią sygnalną i właśnie jej pokonanie będzie sygnałem, że rynek słabnie i
zbliża się jakaś forma korekty. Na razie jak widzimy sygnałów takich nie ma, więc popyt może
podejmować próby odroczenia jej w czasie.
Już dawno w komentarzu weekendowym nie zamieszczałem wykresu średnich spółek mWIG40
(wykres 3). Dzisiaj nadrabiam tą zaległość. Na wykresie tym obowiązuje kanał wzrostowy, którego
górne ograniczenie ma początek jeszcze w sierpniu ubiegłego roku. Dolne natomiast powstało wraz z
dołkiem z lutego 2010 roku. Jak widzimy, w listopadzie wykres doszedł do górnej linii nawrotu i tutaj
miała miejsce korekta. Obecnie wykres odrabia te straty i ponownie zbliża się do swojej linii oporu. Jej
pokonanie byłoby sygnałem do przyspieszenia wzrostów, ale uważam to za mniej prawdopodobny
scenariusz. Raczej jej okolice należy traktować jako istotny opór, który będzie ewentualnie tylko
delikatnie naruszany. Takie spojrzenie na ten wykres daje obraz wskaźników. Wskaźnik RSI po
sporym wzroście opuścił już strefę wykupienia i teraz powinna powstać negatywna dywergencja
względem wykresu cenowego lub przynajmniej jego linia spadkowa. Wskaźnik MACD doszedł do
swojego poziomu z kwietnia bieżącego roku i tu ujawnia swoje kłopoty z dalszą kontynuacją
wzrostów. Jest on o krok od przebicia od góry linii sygnalnej. W przeszłości taki sygnał nie oznaczał tu
zawsze większego spadku, ale w połączeniu z tym, co przewidywane jest na indeksie największych
spółek, to należy większą wagę przypisać temu sygnałowi.
I na koniec tej części komentarza przedstawiam często ostatnio prezentowany wykres indeksu
WIG20 widziany oczami inwestorów zagranicznych ze strefy dolarowej (wykres 4). Jak widać,
indeksowi sporo jeszcze brakuje do odrobienia listopadowych strat. Bieżący wzrost w dalszym ciągu
trzeba traktować jako korektę tego spadku. Aktualnie wykres stara się powrócić nad wcześniejsze
szczyty z grudnia i kwietnia, ale po skali listopadowego spadku nie sądzę, aby ewentualne wyjście w
górę miało mieć trwały charakter. Na wykresie zaznaczyłem ważne według mnie obowiązujące linie
tego wykresu. Wskaźnik RSI również rysuje korektę spadku i tu są jeszcze większe szanse na
utworzenie linii spadkowej niż na normalnym indeksie WIG20. Wskaźnik MACD jest już po
minimalnym sygnale przebicia od góry linii sygnalnej.
Zestawienie osiągnięć wybranych światowych indeksów od początku roku. Nasz indeks WIG20 wzrósł
w tym okresie o 15,49%.
_NIKKEI
-2.30
_CAC40
-1.75
_BOVESPA
-0.89
_ALL_ORD
-0.61
_SMI
-0.12
_BUX
-0.04
_HANGSENG
3.85
_EOE
4.99
_FT-SE100
8.48
_DJIA
10.20
_SP500
11.55
_TSE-300
12.39
_NASDAQ
16.47
_DAX
17.21
_MEXICIPC
18.30
_B-SHARES
21.71
_RUSSEL
24.64
_BUENOS
46.64
Zestawienie osiągnięć wybranych światowych indeksów obejmujące okres od lipcowego minimum,
czyli od 1 lipca. Nasz indeks WIG20 wzrósł w tym czasie o 21,54%.
_BUX
1.83
_SMI
9.30
_BOVESPA
11.01
_NIKKEI
12.10
_HANGSENG
12.85
_ALL_ORD
13.85
_EOE
14.35
_CAC40
15.79
_TSE-300
16.88
_DJIA
18.08
_DAX
19.21
_SP500
21.08
_MEXICIPC
21.80
_FT-SE100
22.18
_NASDAQ
25.77
_RUSSEL
28.90
_B-SHARES
47.40
_BUENOS
54.03
Zestawienie obejmujące okres od 15 kwietnia. Indeks WIG20 wzrósł w tym czasie o 6,07%
_BUX
-14.83
_NIKKEI
-8.60
_SMI
-6.16
_CAC40
-4.88
_BOVESPA
-3.61
_ALL_ORD
-3.41
_EOE
-0.99
_FT-SE100
0.80
_HANGSENG
2.51
_SP500
2.66
_DJIA
3.12
_NASDAQ
5.06
_RUSSEL
7.64
_TSE-300
8.11
_DAX
10.98
_MEXICIPC
11.32
_B-SHARES
16.10
_BUENOS
39.57
Zestawienie obejmujące okres od 30 września. Indeks WIG20 wzrósł w tym czasie o 5,51%
_BUX
-8.70
_BOVESPA
-2.09
_HANGSENG
1.60
_SMI
3.84
_CAC40
4.10
_ALL_ORD
4.66
_EOE
5.28
_FT-SE100
5.82
_DJIA
6.52
_TSE-300
6.73
_SP500
9.00
_NIKKEI
9.97
_NASDAQ
11.58
_DAX
12.10
_MEXICIPC
14.00
_RUSSEL
15.29
_B-SHARES
16.91
_BUENOS
28.74
Pozostałe indeksy notowane na GPW (uwzględnione są spółki o największym udziale w indeksach)
WIG - BANKI ( -0,07% ) - indeks bankowy pozostał w miejscu, co oznacza już drugi tydzień postoju.
Odrabianie listopadowego spadku trwało więc jak dotychczas tylko w pierwszym tygodniu grudnia. W
takim razie indeks pozostaje pod tym szczytem. Jest to poziom ponad kwietniowym wierzchołkiem i
nad średnimi tygodniowymi. To wystarcza, aby ocenić obraz indeksu jako dosyć pozytywny. Spółki w
minionym tygodniu zanotowały małe zmiany poza większym spadkiem HANDLOWEGO. PKOBP
+0,43%, PEOSA -0,53%, BZWBK +0,52%, BRE +2,80%, GETIN -1,13%, HANDLOWY -3,98%,
INGBSK +1,12%.
WIG - BUDOW ( +0,30% ) - indeks budowlany też pozostał w miejscu, ale jego sytuacja jest zupełnie
inna. Indeks ten przebywa na wysokości dołka z maja i lipca i taki stan jest utrzymywany od czterech
tygodni. Jest to bardzo słabe zachowanie indeksu, a ponadto wykres znajduje się pod średnimi 15, 34
i 55 tygodniową. Spółki zachowały się bardzo różnie, a plus indeksu jest głównie wynikiem sporego
wzrostu BUDIMEXu. PBG -1,26%, POLIMEXMS 0,00%, BUDIMEX +5,00%, ELBUDOWA +1,60%,
MOSTALWAR +1,58%, TRAKCJA -0,72%, HBPOLSKA +2,24%, MOSTALZAB -4,14%.
WIG - CHEMIA ( +6,76% ) - indeks chemiczny zachowuje się wprost znakomicie. Po małej
listopadowej korekcie nie ma już śladu. Wykres pędzi w górę ustanawiając nowe szczyty. Jest to jeden
z najsilniejszych indeksów na GPW. Bardzo dobrze zaprezentowały się również spółki, z których
wszystkie wzrosły, a niektóre bardzo mocno. SYNTHOS +3,27%, PUŁAWY +11,33%, CIECH +5,22%,
AZOTYTAR +18,71%, POLICE +7,81%.
WIG - DEWEL ( -1,85% ) - na indeksie deweloperów nie zmienia się nic od wielu tygodni. Kreśli on
prawie linię poziomą i trwa to jeśli nie od maja do przynajmniej od lipca. Jego zmiany są bardzo małe,
a szczytem indeksu pozostaje ten z listopada ubiegłego roku. Wykres krąży wokół średnich 15, 34 i 55
tygodniowej. Spadek indeksu i tak nie jest zbyt duży biorąc pod uwagę, że wszystkie przedstawiane
spółki spadły. GTC -0,82%, ECHO -1,16%, PLAZACNTR -3,67%, POLNORD -4,09%, LCCORP -1,96%,
JWCONSTR -1,34%, GANT -3,59%, DOMDEV -6,96%.
WIG - ENERGIA ( +4,43% ) - indeks energii po wybiciu nad wcześniejsze tegoroczne szczyty miał
kłopoty z kontynuowaniem wzrostu. Teraz w końcu wybił się wyraźnie w górę największym białym
korpusem w swojej historii. Indeks dołącza więc w ten sposób do tych najsilniejszych na GPW. Dalej
liderami branży jest PGE i TAURON. PGE +6,01%, TAURON +4,39%, CEZ +0,91%, ENEA +1,65%.
WIG - INFO ( -0,07% ) - indeks informatyczny pozostał w położeniu sprzed tygodnia, a to oznacza po
dwóch tygodniowych wzrostach. Są to najwyższe poziomy od maja, ale do wcześniejszych szczytów
sporo brakuje. Najwyżej umiejscowionym szczytem jest ten z października ubiegłego roku. Wykres
tydzień temu wyszedł nad swoje średnie tygodniowe. Spadek indeksu to efekt spadku ASSECOPOLu,
ale pozostałe spółki wypadły całkiem nieźle. ASSECOPOL -1,46%, COMARCH +3,03%, ASSECOSLO
+1,58%, ATM -0,50%, COMP +2,42%, SYGNITY +7,22%.
WIG - MEDIA ( +3,30% ) - indeks mediów po zawahaniu kontynuuje wzrost i dzięki temu zbliżył się
do szczytu z października. Jest to też kolejne oddalenie się w górę od kwietniowego wierzchołka.
Wykres właśnie wyszedł nad średnią 15 tygodniową. Koryguje się lider CITYINTER, jest nowy
CYFRPLSAT, a dodatkowo wzrosły TVN i AGORA. TVN +2,36%, CYFRPLSAT +5,66%, AGORA +4,92%,
CCIINT +3,42%, ATMGRUPA -5,50%, CITYINTER -4,28%.
WIG - PALIWA ( +0,04% ) - indeks paliwowy pozostał w miejscu, ale po dwóch bardzo solidnych
wzrostach. Pozwoliły mu one na ustanowienie nowych tegorocznych szczytów. Znaczna poprawa w
zachowaniu indeksu ma miejsce od początku listopada. Ta poprawa doprowadziła do przyspieszenia
tendencji wzrostowej. Słabiej zachowuje się PGNIG, koryguje się PKNORLEN, a przewodzą wzrostom
pozostałe wymienione spółki. PKNORLEN -1,00%, PGNIG -3,49%, BOGDANKA +5,37%, LOTOS
+8,51%, NEWWORLDR +5,59%.
WIG - SPOZYW ( +1,51% ) - indeks spożywczy podszedł delikatnie w górę i zakończył tydzień w
rejonie szczytu z połowy września. Jego wahania są jednak bardzo niewielkie. Jeszcze cztery tygodnie
temu można było się martwić na nim o ewentualne wybicie dołem. Dwa tygodnie temu wykres
powrócił nad średnią 15 tygodniową. Całkiem dobry tydzień na spółkach, gdzie większość wzrosła, a
następny tydzień lideruje w tym ELSTAROIL. KERNEL +1,99%, KOFOLA +1,39%, ASTARTA +2,53%,
DUDA 0,00%, WAWEL -2,17%, JUTRZENKA -1,63%, ELSTAROIL +17,21%.
WIG - TELEKOM ( -0,29% ) - indeks telekomunikacyjny też pozostał w miejscu, ale tak dokładnie to
jest to piąty z kolei tygodniowy spadek. Korekta po czerwcowo-lipcowym wzroście przedłuża się.
Najpierw była stabilizacja, a teraz spadek. Wykres znajduje się pod średnią 15 tygodniową. Na
spółkach zróżnicowane ich zachowanie. TPSA -0,96%, NETIA +3,46%, MMPPL -4,08%, MNI +4,05%,
HAWE -2,88%.
mWIG40 ( +1,71% ) - indeks średnich spółek przedłużył delikatnie wzrost i znalazł się w okolicy
listopadowego szczytu. Dwa tygodnie temu obroniła się średnia 15 tygodniowa i wcale nie tak daleko
było od góry do kwietniowego szczytu. Teraz sytuacja uległa uspokojeniu. W dalszym ciągu
pozytywnie na indeks wpływają TAURON i BOGDANKA, przy słabszych bankach i różnie
zachowujących się innych spółkach. TAURON +4,39%, BOGDANKA +5,37%, HANDLOWY -3,98%,
INGBSK +1,12%, KERNEL +1,99%, NETIA +3,46%, MILLENNIUM -1,19%, ENEA +1,65%, EUROCASH
+0,04%, LPP 0,00%, SYNTHOS +3,27%, EMPERIA +0,09%.
sWIG80 ( +0,80% ) - indeks małych spółek rośnie trzeci tydzień pod rząd, ale wciąż nie udało się
odrobić listopadowego spadku. Wykres cały czas znajduje się sporo pod kwietniowym szczytem.
Ponadto, po obronie średniej 55 tygodniowej i wyjściu nad średnią 34 tygodniową teraz udało się
minimalnie wyjść nad średnią 15 tygodniową. Ze spółek przede wszystkim silnie pozytywnie wyróżniły
się PUŁAWY. CCIINT +3,42%, INTERCARS +2,60%, FARMACOL -0,32%, BOMI -3,48%, KOFOLA
+1,39%, KREDYTB -2,40%, PUŁAWY +11,33%, APATOR +2,01%, ASTARTA +2,53%, RAFAKO
+1,80%, MENNICA -0,96%, PGF -2,68%.
WIG20 ( -0,14% ) - po dwóch wzrostach odrabiających cały listopadowy spadek doszło do małego
zawahania indeksu w dół. Są to jednak cały czas rejony listopadowego wierzchołka i poziom wyraźnie
powyżej szczytu z kwietnia. Sytuacja jest więc całkiem dobra. Szczyt z kwietnia oraz średnia 15
tygodniowa zostały obronione trzy tygodnie temu. Ze spółek wzrost odnotowało głównie PGE, a
największy spadek lider KGHM. PKOBP +0,43%, PEOSA -0,53%, KGHM -3,06%, PZU -0,42%,
PKNORLEN -1,00%, TPSA -0,96%.
WIG20EUR ( +1,22% )
WIG20USD ( +1,93% )
Tygodniowe zestawienie 30 największych wzrostów i spadków ( mogą być nieuwzględnione wszystkie
nowe emisje i dywidendy ).
IZNS
24.55
GASTELZUR
-24.35
PRAGMAINK
22.86
IGROUP
-18.75
AZOTYTARNOW
18.71
ONE2ONE
-14.31
ELSTAROIL
17.21
DREWEX
-13.39
KREZUS
15.22
BIOTON
-12.50
ZASTAL
12.33
PEMUG
-11.51
PULAWY
11.33
CEDC
-11.17
TRITON
10.46
EKO
-10.00
BLACKLION
10.08
MOSTALEXP
-10.00
TRAVELPL
9.09
ANTI
-9.77
LOTOS
8.51
KAREN
-9.62
SKOTAN
8.27
WARFAMA
-9.14
WISTIL
8.13
PAGED
-8.85
GRAJEWO
7.90
LUBAWA
-8.64
CALATRAVA
7.89
WIKANA
-8.33
POLICE
7.81
TECHMEX
-7.89
SWISSMED
7.59
POLREST
-7.84
ENERGOPOL
7.53
ORZEL
-7.69
ASSECOBS
7.44
BARLINEK
-7.50
SYGNITY
7.22
HELIO
-7.43
COMPLEX
6.96
BETACOM
-7.38
HYPERION
6.95
ALMA
-7.38
TRION
6.67
TFONE
-7.15
KONSSTALI
6.48
FOTA
-7.00
ORBIS
6.26
DOMDEV
-6.96
ALCHEMIA
6.13
PETROLINV
-6.88
STALPROD
6.05
PRONOX
-6.71
PGE
6.01
KRUSZWICA
-6.56
AMBRA
5.88
HERMAN
-6.42
STALPROFI
5.78
UNICREDIT
-6.34
Miniony tydzień był tylko wybiórczo pozytywny dla rynku akcji. Silnie wzrosły indeksy WIG –
CHEMIA, WIG – ENERGIA i WIG – MEDIA, ale spadło jednocześnie pięć indeksów. Wszystkie spadki
poza nieco większym WIG – DEWELOPERÓW były kosmetyczne, tak samo zresztą jak pozostałe
wzrosty indeksów. Można powiedzieć, że tydzień był udany, ale tylko dla wybranych sektorów i
spółek. To pokazuje, że rynek jest trudny i trzeba dobrze selekcjonować spółki do portfela. O tym, że
faktycznie tydzień wcale nie był ogólnie zbyt korzystny wskazuje zestawienie największych wzrostów i
spadków. Spadki przerastały nawet wzrosty, chociaż w niewielkim stopniu.
Nadchodzący tydzień będzie już świątecznym tygodniem, a na dodatek będzie skrócony o
jedną wigilijną sesję. Wydarzeń zawartych w kalendarium nie będzie dużo, ale kilka ukaże się i mogą
one wpłynąć na notowania. We wtorek poznamy naszą inflację CPI, w środę rewizję amerykańskiego
PKB za III kwartał, sprzedaż domów na rynku wtórnym i pierwotnym, indeks cen nieruchomości oraz
w czwartek ze Stanów zamówienia na dobra trwałego użytku, dochody i wydatki Amerykanów indeks
nastroju Uniwersytetu Michigan. Główne spojrzenie inwestorów będzie szło jak poprzednio, na rynek
walutowy, gdzie najlepiej odzwierciedlane są kłopoty Eurolandu. Po drugiej stronie znajduje się rynek
surowców, gdzie dalej trudno dojrzeć większe symptomy odwracania wzrostowej tendencji.
Pozdrawiam,
Andrzej Klempka
Niniejszy materiał został sporządzony przez analityka współpracującego z BDM S.A. i reprezentuje
wyłącznie stanowisko jego autora. Niniejszy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu
rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących
rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców a zamieszczone w nim
informacje, komentarze i opinie nie stanowią porad inwestycyjnych, rekomendacji lub ofert zakupu lub
sprzedaży instrumentów finansowych a także nie są analizami inwestycyjnymi lub analizami finansowymi, o
których mowa w ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi.
Niniejszy materiał został sporządzony w oparciu o wiedzę i poglądy autora i jest wynikiem subiektywnej
interpretacji uznanych przez autora za wiarygodne informacji i danych. Autor przy sporządzaniu
niniejszego materiału zachował najwyższą zawodową staranność i rzetelność jednakże ani autor, ani BDM
S.A. nie mogą zagwarantować kompletności i wiarygodności dokumentów użytych do sporządzenia
niniejszego materiału.
Materiał przygotowano za pomocą programu ISPAG PRO i/lub IntraTerm.
Informujemy, iż analiza techniczna stanowi wyłącznie jedną z licznych metod prognozowania tendencji w
zmianie kursów instrumentów finansowych i nie uwzględnia wszystkich czynników i zdarzeń, które mogą
mieć wpływ na ceny instrumentów finansowych.
Autor niniejszego opracowania ani BDM S.A. oraz jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za
decyzje inwestycyjne podjęte w oparciu o niniejszy materiał w całości lub w jakiekolwiek jego części oraz za
skutki tych decyzji.
Wykres 1 - Wykres tygodniowy indeksu WIG20: (powrót)
Wykres 2 - Wykres tygodniowy indeksu WIG20 z wskaźnikami: (powrót)
Wykres 3 - Wykres tygodniowy indeksu mWIG40 z wskaźnikami: (powrót)
Wykres 4 - Wykres tygodniowy indeksu WIG20USD z wskaźnikami: (powrót)