zuchowe wieści lato 2005
Transkrypt
zuchowe wieści lato 2005
Lato 2005 NR 2/05 (370) LATO 2005 Zuchowe Wieœci Zuchowe Wieœci Zuchowe Wieści Kwartalnik drużynowych zuchowych i nauczycieli nauczania początkowego. Naszym celem jest wsparcie namiestników pracujących w hufcach oraz dostarczanie warsztatu dla drużynowych zuchowych. Adres: [email protected] ul. Konopnickiej 6, 00-491 Warszawa www.zuchowewiesci.zhp.org.pl Zespół redakcyjny: Gosia Silny – redaktor naczelny, Ania Piekarz Stali współpracownicy: Aleksandra Piotrowska, Magda Ciechańska, Jakub Czarkowski Rysunki: Jacek Dryk Małgorzata Silny Alicja Paluch Zdjęcie na okładce: Wojciech Kardas Sklad: Ewelina Kostaś-Tarnowska AKTU ALNOŒCI Korekta: Iwona Niedźwiedź 2 Redakcja zastrzega sobie prawo opracowywania, skracania i zmiany tytułów nadesłanych materiałów. Wszystkie teksty pisane są społecznie. ZUCHOWE WIEŚCI LATO 2005 Lato 2005 W numerze: Ale to już było... Dzisiaj tu jutro tam Skrót wydarzeń, które miały miejsce, albo dopiero się wydarzą. Warto zajrzeć, by być na bieżąco. Wielcy pedagodzy i ich koncepcje: „Kim był Kwintylian? hm. Jakub Czarkowski Wracamy do publikowanego niegdyś w „Zuchowych Wieściach" wysoko cenionego przez pedagogów cyklu artykułów o portretach wielkich pedagogów i zuchowców. Warto sobie uświadomić, że nie my pierwsi wychowujemy. Drużynowemu pod rozwagę: „Wszystko w swoim czasie..." hm. Anna Poraj Czy to, jak my – zuchowcy, jesteśmy spostrzegani przez innych instruktorów, to tylko kwestia uprzedzeń? A może sami pracujemy na nasz zdziecinniały wizerunek? Warto przeczytać, przemyśleć i zastosować. Cykl sprawnościowy: Zdobywca Dzikiego Zachodu phm. Anna Piekarz Nowa propozycja cyklu sprawnościowego. Tym razem przygotowana na kolonię zuchową. Strony dla zucha: Zdobywca Dzikiego Zachodu phm. Anna Piekarz Bardzo przydatna pomoc przy zdobywaniu zespołowej sprawności. Majsterka: Groźny kowboj phm. Małgorzata Silny Nasza propozycja majsterki do cyklu sprawnościowego "Zdobywca Dzikiego Zachodu". Formy pracy: Majsterka zuchowa phm. Iwona Brzózka, phm. Anna Piekarz Kolejna odsłona form pracy. Wszystko, co drużynowy o majsterce wiedzieć powinien. Program :"Wyprawa przez Oceany" hm Joanna Rusinowska Pierwsza część propozycji programowej przygotowanej i realizowanej w Chorągwi Śląskiej ZHP. Tym razem to wyprawa przez Ocean Marzeń. Doskonała pomoc dla tych, którzy chcą napisać własny program, a nie wiedzą, jak się za to zabrać, jak również dla tych, którzy chcieliby wraz ze swoja gromadą wyruszyć w niezwykłą podróż. Przeczytałam, radzę przeczytać: Po prostu przytul stracha! phm. Aleksandra Kozubska To recenzja książki, która może przydać się w pracy każdego pedagoga, zwłaszcza teraz w okresie letnich kolonii i samodzielnych wyjazdów dzieci. Dla namiestników: Nie tylko pedagogiczne uwagi o... hm. Jakub Czarkowski Artykuł przeznaczony dla wszystkich tych, którzy są opiekunami prób instruktorskich, jak również dla tych, którzy zamierzają opiekunami zostać. Spotkanie z metodykami: Stowarzyszenie Harcerskie pwd. Magdalena Paderewska W tym cyklu będziemy Wam przedstawiać metodyki zuchowe innych harcerskich organizacji. Warto przeczytać, wiedzieć, wyciągnąć wnioski. Psychika smyka: Ach, te emocje... dr Aleksandra Piotrowska Jak zawsze nasz psycholog udziela dobrych rad. Dziś zdradza wszelkie tajniki emocji.. Druhna Piguła Radzi hm. Krystyna Czerwińska–Twarowska Na nasze łamy wraca Druhna Piguła, która chętnie udzieli rzeczowych i fachowych rad. Dziś specjalnie dla Was: Przygotowanie do biwaku/kolonii oraz Wypadki na wyjeździe – praktyczne porady. Listy do redakcji To strony dla Was. Tu publikujemy listy, które przysyłacie do naszej redakcji. Napisz do nas, może i Twój list opublikujemy. Muzeum Chleba Ciekawa propozycja wycieczkowa. Może ktoś z Was wybierze się tam ze swoja gromadą. Życzymy miłego czytania i szalonych, ale bezpiecznych wakacji. Redakcja Zuchowych Wieści Lato 2005 Zuchowe Wieœci ALE TO JUŻ BYŁO... Zbiórka w Chorzowie „Jest sroga zima, a o lecie już myślę nieśmiało..." To chyba najodpowiedniejszy cytat ujmujący to, co wyda- nową propozycję programową „JEDEN ŚWIAT, JEDNO PRZY- rzyło się w dniach 4-6.03.2005r. w Ośrodku Harcerskim RZECZENIE". Jeśli ktoś w trakcie zasnął (choć przy tylu w Chorzowie. Kto był, jest świadom tego, iż uczestniczył atrakcjach, to mało prawdopodobne) – to nie uszło mu to w kolejnej zbiórce kadry programowej komend chorągwi. na sucho, bo jeszcze na miejscu sprawdzono naszą mobil- Zima była sroga, ale atmosfera ciepła, a chwilami nawet ność i poziom koncentracji na tych zajęciach. Każdy miał gorąca. Szerzej to ujmując – działo się, oj działo!!! bowiem udzielić pisemnych odpowiedzi na pytania problemowe ankiety, skierowanej do wszystkich uczestników po- Czas sobotni skupił wszystkich przy temacie strategii na- kazu. Po powrocie wspólne śpiewanki zakończyły ten dzień szego Związku, którą przybliżała nam druhna Naczelnicz- (długi i aktywny) i jednocześnie rozpoczęły kolejny. ka hm. Anna Poraj. Celem jej prezentacji było (chyba jak zawsze) wzbudzenie w nas niepokoju i, co za tym idzie, przemyśleń, wyciągnięcia wniosków i pomysłów dotyczących „przemeblowania" naszej strategii. I ten temat drążyliśmy do pierwszej przerwy. Zanim zaczęliśmy kolejne zajęcia musieliśmy zintegrować się w gronie kierowników „zuchów", co nie było łatwe, ale za to skuteczne! (I z tego miejsca dziękujemy druhnie phm. Małgorzacie Silny za to, że nie zrobiła wszystkich swoich ulubionych zajęć integracyjnych, bo nie wiadomo ilu z nas wróciłoby do domów:). A potem – tu uwaga drużynowi – naszym tematem było „Oddolne kreowanie programu ZHP". Co to znaczy? Już tłumaczę: ODDOLNE > to Ty jako drużynowy masz jakieś potrzeby i chcemy, byś mógł je wyartykułować tak, aby cała „góra" je Niedziela to czas spędzony w gronie zuchowym i dyskusja o KREOWANIE > to Ty jako drużynowy, przekazując nam in- zmianach mundurowych oraz o II Ogólnopolskim Zlocie Dru- formacje o swoich potrzebach, będziesz miał największy żynowych, jak również zajęcia warsztatowe rozwijające te- wpływ na to, jakie będą m.in. propozycje programowe two- mat nowej propozycji programowej „Jeden Świat, Jedno Przy- rzone „u góry" (czytaj: na szczeblu hufca, chorągwi i Głów- rzeczenie". I trzeba przyznać, iż daliśmy z siebie wszystko. nej Kwatery). Mamy nadzieję, że teraz GK będzie miała nad czym praco- PROGRAMU ZHP > to Ty jako drużynowy będziesz „na- wać! Ale najpierw musi to wszystko, co zapisaliśmy, odczy- czelnym redaktorem" działań programowych podejmowa- tać i odszyfrować. nych w naszym Związku, bo to Ty jesteś podstawowym Całą zbiórkę zakończyło spotkanie wszystkich jej uczest- ogniwem realizującym cele naszego Związku, zapisane w ników podsumowujące ten pracowity weekend. Statucie ZHP! Czy było warto? Mam nadzieję, że tak jak ja, wszy- Sobotnie popołudnie upłynęło pod znakiem „Barwnego Zu- scy wyjechali z Chorzowa z przekonaniem, że: cha" oraz dyskusji przedzjazdowej. Bo nie wiem, czy wie- „Pod naszym niebem, na naszej ziemi, cie, ale ZUCH w ZHP jest bardzo, bardzo, bardzo ............. w tym domu który zbudujemy (sami), ważny!!! nigdy nie braknie nam siebie, Dzień zakończył się niezwykle atrakcyjnie – upłynął bo- nigdy nie braknie nam siebie!" wiem pod znakiem gwiazd. Półgodzinny spacer (po zmroku) alejkami Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku, na terenie którego mieści się Ośrodek Harcerski, zawiódł nas do Planetarium na uroczy seans (wcale nie spirytystyczny) pod rozgwieżdżonym niebem. Opowieści o gwiazdozbiorach, układzie słonecznym i zjawiskach zachodzących na niebie były wstępem do pierwszego, oficjalnego pokazu multimedialnego (na nieboskłonie), promującego hm. Joanna Rusinowska kierowniczka Referatu Zuchowego Śląskiej Chorągwi ZHP AKTU ALNOŒCI usłyszała. 3 Zuchowe Wieœci Lato 2005 M... A T O R , JUT U T J A DZISI Uwaga konkurs!!!! Dla Plakietki BARWNY ZUCH" w sprzedaży! Już są w sprzedaży długo oczekiwane plakietki do programu “Barwny zuch". Każda plakietka wykonana jest w kształcie czterech złączonych puzzli w różnych kolorach: zielonym, niebieskim, czerwonym i żółtym. Dostępne są dwa rozmiary, w zależności od Waszych zuchów i wielkości ich kieszeni mundurowych, dobierzcie odpowiedni rozmiar plakietki: większa – szerokość 9 cm i mniejsza –szerokość 7,4 cm. Technika - haft komputerowy Cena - 4,00 zł wszystkich tych, którzy kochają fotografowanie i chcieliby zobaczyć wykonane Święto Kolorowych Baloników przez siebie zdjęcie na okładce naszej gazety, Już po raz dwunasty Hufiec Warszawa – Centrum mamy zaprasza wszystkie gromady zuchowe na ŚWIĘTO niepowtarzalną okazję. Redakcja "Zuchowych Wieści' ogłasza konkurs "Zdjęcie na KOLOROWYCH BALONIKÓW, które odbędzie się: okładkę". Zdjęcie musi być: w wersji Kiedy: 4 czerwca 2005 r., w godzinach elektronicznej, w formacie jpg, o rozdzielczości 10.00 - 14.00 minimum 3,2 mln pikseli. Wasze prace przysyłajcie Gdzie: warszawska Starówka na adres: [email protected] Najlepsze Zapewniamy: Świetną zabawę, wiele konkursów, dużo zdjęcia oczywiście zostaną opublikowane na kolorowych balonów okładce Kwartalnika. Czekamy! A może i Twoje Kontakt (zgłoszenia i pytania): dh. Małgorzata Witczak zuchy chciałby się znaleźć na okładce... tel.0-504-980-561, e-mail: [email protected] Plakietki można zamówić na stronie składnicy 4 ŻYWIOŁY: www.4zywioly.pl Wszystkich bardzo serdecznie zapraszamy!!! Przypominamy, że zuchy, które zdobyły zaszczytny tytuł "Barwnego zucha", noszą plakietki nad prawą kieszenią munduru. Twoja Reklama Organizujesz zuchową imprezę?? Organizujesz Napisz artykuł imprezę dla instruktorów zuchowych?? Chciałbyś Masz głowę pełną pomysłów? Lubisz pisać? zaprosić na nią zuchy z całej Polski?? Teraz możesz!!! Chcesz podzielić się swoimi pomysłami i Zareklamuj ją w Zuchowych Wieściach!! Napisz do przemyśleniami nas. To miejsce czeka na Twoja reklamę. E - mail: z innymi zuchowymi instruktorami? Chcesz opublikować na łamach [email protected] "Zuchowych Wieści" artykuł swojego autorstwa? CZEKAMY!!! Napisz do nas! [email protected] 2000 LAT TEMU TEŻ WYCHOWYWANO KWINTYLIAN hm. Jakub Czarkowski ZY W IE L C Y P E D A G O D Kwintylian – Marcus Fabius 4 Quintilianus, kto to taki? Człowiek, który żył tak dawno, bo bez mała 2000 lat temu (ok. 35 - ok. 95). Czy warto teraz wspominać ludzi, którzy żyli tak dawno? Cóż przyznać trzeba, że Kwintylian to jedna z moich ulubionych postaci w historii pedagogiki i również dlatego postanowiłem napisać właśnie o nim. B ędąc miłośnikiem ga wędy, a nie jej form wy- miennych podkreślę na pewno, że Kwintylian to jeden z najwybitniejszych retorów w historii. Był on również jednym z najwybitniejszych łacińskich teoretyków szkoły retorycznej, założonej przez We- stylu. Jeden z najwybitniejszych polskich nauczycielem, który pobierał emeryturę z państwowej kasy. współcześnie żyjących retorów prof. Mi- spazjana. I, co ciekawe, był pierwszym rosław Korolko twierdzi, że każde opracowanie „sztuki dobrego mówienie" jest Jego najważniejsze dzieło „O kształce- komentarzem do dzieł klasycznych, głównie Arystotelesa, Cycerona i Kwin- zawiera nie tylko teorię wymowy, ale i uwagi o wychowaniu oraz ideał na- tyliana. uczyciela. B T ył Kwintylian również sławnym pedagogiem rzymskim i jednym z najwybitniejszych nauczyciel wymowy w Rzymie swoich czasów. Stąd jego obecność w tej właśnie kolumnie. Kwintylian urodził się w Calagurris niu mówcy” (łac. Institutio oratoria), rzeba przyznać, że do wychowa nia, i to od najmłodszych lat, Kwintylian przykładał dużą wagę, widząc w nim ważny element determinujący sukcesy w nauce. Zasadą główną dydaktyki Kwintylia- (obecnie Calahorra w Hiszpanii) i z zawodu był adwokatem. Został kie- na było uczyć wychowując i wycho- rownikiem pierwszej państwowej rola nauczyciela-wychowawcy, powi- wywać ucząc. Ten, komu przypadnie Lato 2005 nien, jego zdaniem, wyróżniać się nie tylko posiadaną wiedzą, ale przede Z Zuchowe Wieœci a czasów Kwintyliana w bogatych wszechnienia idei zbiorowego naucza- rodzinach patrycjuszowskich do- nia w Rzymie. wszystkim postawą moralno-etyczną minowało nauczanie domowe, po- w postępowaniu osobistym, tak w życiu codziennym, jak i w wywiązy- wszechniejsza była praktyka dobierania nauczycieli spośród wykształconych waniu się z obowiązków wobec pań- niewolników, przedkładano to nad szko- stwa. Powinien dla swoich podopiecz- ły państwowe. Twierdzono, że szkoła nych, stanowić wzór do naśladowania, tak, aby uczeń mógł czerpać wiedzę publiczna, która gromadzi uczniów z różnych rodzin o zróżnicowanym po- cych często odważnych i nieszablo- o tym, co dobre i słuszne, nie tyle z ziomie moralnym podopiecznych, bar- przekazu werbalnego, ile z siły mo- dziej demoralizuje niż wychowuje. Uwa- tu także obojętny motyw satysfakcji osobistej i zawodowej płynącej z róż- ralnego oddziaływania. żano również, że w wychowaniu domowym można skupić się na kształto- nych punktów odniesienia. ównież na wychowawcy spoczy waniu odpowiednich nawyków i cech, wał obowiązek dostrzeżenia i wy- i równocześnie dopasować model na- ten obiad, który dla większej liczby obecnych przy stole może wystarczyć dobycia wszelkich zdolności wychowanka, bo jeśli zostanie utracona choć jed- uczania do indywidualnych cech i zainteresowań ucznia. Kwintylian odrzu- tylko w mniejszych porcjach, lecz jak na, spadnie na niego cała odpowiedzial- cał te twierdzenia, podkreślał, że przy- ność. W opinii Kwinty- padki demoralizacji są rzadkie i możli- zawsze tyle samo światła i ciepła". Przedstawiona przez niego pierwsza liana prawie wszystkie dzieci odznaczają się we do wychwycenia. Twierdził, iż o teoria szkoły publicznej powinna speł- zdolnościami wrodzonymi wiele łatwiej „ze- i jeśli nie rozwiną się w psuć" materię na- · odpowiednio dostosowany do wieku uczniów program nauczania odpowiednim czasie, to wina leży nie po stronie uczania w zaciszu domowym, natury, ale pedagoga, któ- bo nie stosuje ry nie potrafił wykazać się się tam kryte- · robienie przerw między lekcjami · zapewnienie uczniom wypoczynku zaangażowaniem lub kwalifikacjami. Kwintylian należał do pio- riów merytorycznych w do- dość nowatorskie jak na jego czasy, nierów dydaktyki, która na pierwszy borze nauczyciela i nie poddaje się go plan wysuwa nagrodę jako najważniej- okresowej ocenie. Nauczyciel domowy ma w prawdzie więcej czasu dla szy impuls pobudzający imperatywne cechy charakteru. Dobry nauczyciel, tak dziecka i również zna go lepiej, jedno- jak długo jest to możliwe, wstrzymuje cześnie jednak ulega naciskom rodzi- się z wymierzaniem kary, nie dla oka- ców i nie dokonuje weryfikacji postępów wychowanka w odniesieniu do zania słabości, ale swej siły. Zawieszenie wykonania kary więcej może przynieść pożytku niż nadmierne nią szafowanie. Wielki pedagog nie wahał się nazwać „hańbicielami" zawodu nauczycielskiego tych, którzy w karze widzieli innych uczniów. K wintylian zwracał uwagę, że pod opieczny kształcony w domowym wintylian, był zdania, że ambit ny nauczyciel najlepiej realizuje się w szkole publicznej, gdzie staje wobec różnych sytuacji wymagająnowych decyzji. Jego zdaniem nie jest „Słowo nauczyciela nie takie jest, jak słońce, które wszystkim ludziom udziela niać następujące warunki : · dobry nauczyciel · stosowanie przemienności lekcji Kwintylian, mimo że jego dzieło było, został również doceniony za życia, został obdarzony godnością konsula przez cesarza Domicjana za zasługi w dziedzinie nauczania. O czywiście ktoś zapyta: dobrze, ale po co nam ta wie- dza? Myślę, że byłoby, dobrze gdybyśmy czasem zadali sobie sprawę, że wiedza o wychowaniu nie zo- zaciszu nie nabiera także pożądanych stała stworzona wczoraj, a antidotum na własne błędy i porażki nawyków społecznych, co może mu wychowawcze (coś dla naszych spe- szkodzić w późniejszej karierze społecznej i zawodowej. Kwintylian do- wiele myśli i idei, które dla nas harcerzy są przecież tak cjalistów od karniaków). Ponieważ, jego zdaniem żaden system bliskie powstało prawie wodził, że wychowanie zbiorowe przy- 2000 lat temu. Ktoś może nagród i kar nie będzie prawidłowo funk- nosi o wiele więcej korzyści niż na- cjonował, jeśli stosuje się go bez znajo- uczanie prywatne, argumentując to tym między innymi, że przyszły mów- będzie żałował, że to nie on wymyślił teorię wzoru oso- mości psychiki ucznia, Kwintylian zalecał, aby tuż po przyjęciu nowego naryb- bowego wychowawcy. ca będzie żył wśród ludzi, więc jak naj- Cóż, tak już jest, że wie- ku uczniów do szkoły, dobrze poznać ich wcześniej powinien się do tego przy- charaktery, uzdolnienia i sposoby reago- zwyczajać. Zwracał uwagę na zawierane w szkole przyjaźnie, które łączą dza, poza odkrywaniem, opiera się również na re- wania na bodźce zewnętrzne. Wtedy dopiero można dopasować program na- ludzi na całe życie. W szkole ucznio- uczania i odpowiednie metody wycho- wie uczą się nie tylko od nauczyciela, wawcze do indywidualnych zaintereso- ale i od siebie nawzajem. Te i inne jego wywody przyczyniły się do upo- wań i możliwości. kapitulacji. W IE L C Y P E D A G O D Z Y R K 5 Zuchowe Wieœci Lato 2005 WSZYSTKO W SWOIM CZASIE czyli rzecz o infantylizacji Droga Redakcjo! N iewiarygodne, że to już ponad dwa jać przy pomocy instrumentów adekwat- lata temu przyjęliśmy w ZHP nych do wieku? Czy to nie miało być tak, że zawsze wychowujemy w opar- słyszę o instruktorach zuchowych, którzy nie nowy podział metodyczny naszej organizacji, a jednocześnie dopowiedzieliśmy byli zuchami i teraz składają Obietnicę, aby kilka spraw metodycznych. Zostały ciu o te same wartości, wyrażone najpierw przy pomocy słów Obietnicy Zu- mogli nosić pełnoprawnie Znaczek Zucha na opisane metodyki, wprowadziliśmy cha, potem słowami Przyrzeczenia Har- skórzanym pasku. Uważam, że takie działanie nowy instrument metodyczny – projekt, zmieniliśmy system stopni harcerskich, cerskiego? Czy jest coś takiego w sło- Chciałabym poruszyć na Waszych łamach kwestię Obietnicy Zucha. Coraz częściej jest całkowicie pozbawione sensu i nie ma żadnych podstaw. Przecież statut ZHP mówi wyraźnie zuchami są dzieci w wieku od 6-10 lat i nie ma innej możliwości. Abstrahując od tego, że jest to wbrew statutowi, to uważam, że składanie Obietnicy druhny wraz ze swoimi zuchami, źle wpływa na dalsze “zuchowe stosunki". Przecież dla zuchów to wielka chwila, wielkie osiągnięcie i druhna, której do tej pory była kimś wyjątkowym, w oczach zucha traci, gdy zuch zobaczy, że dopiero teraz zasłużyła na obietnicę zucha, czyli jest na tym samym poziomie, co on. Daję pod rozwagę. Pozdrawiam. Zaniepokojona Nazwisko do wiadomości redakcji. W odpowiedzi na ten i podobne listy, poprosiliśmy o zajęcie stanowiska w tej sprawie wprowadziliśmy próbę harcerza, uak- wach Obietnicy, czego nie przyrzekałaś Druhno, przyrzekałeś Druhu skła- tualniliśmy zestaw sprawności harcer- dając swoje Przyrzeczenie? Po co więc skich i programu znaków służb. Pion zuchowy w zasadzie zmiany metodycz- fundujesz sobie lub innym dorosłym ce- ne dotyczyły najmniej (tylko przesunię- remonię opracowaną dla potrzeb ośmiolatka? cie wieku zuchów z 7-11lat na 6-10 Wcale nie jest tak, że, aby za- lat). Większe zmiany nie były konieczne, bo metodyka zuchowa miała zawsze gwarantować człowiekowi pełny rozwój, szczęście do dobrych metodyków i od zawsze trzeba stosować te same, ułożone w kolejności instrumenty! Kiedy dawna sprecyzowanych przez nich za- uczymy małe dziecko jeździć na ro- pisów metodycznych. Dzięki temu kadra zuchowa generalnie jest dobrze werku, z początku dajemy mu rowe- przygotowana do stosowania specyficz- rek z czterema kółkami, potem fundujemy sobie wielodniowe bieganie za nych form pracy, instrumentów metodycznych itd. Myślałam, że o poziom rowerkiem z kijkiem, na końcu dopie- metodyczny drużynowych zuchowych kołowym. Ale co się dzieje, kiedy to osoba dorosła uczy się jeździć na ro- i zrozumienia istoty takich instrumen- ro sadzamy malucha na rowerku dwu- tów metodycznych, jakimi są sprawności i gwiazdki zuchowe, nie trzeba werze? Czy musi przejść etap trójko- Wieści artykuł, który możecie przeczytać poniżej. się bać! Tym bardziej przestraszyłam POLECAMY! się słysząc o niektórych „zwyczajach". Kiedy w dziecku chcemy wykształcić wrażliwość muzyczną, kupujemy mu I milczeć nie mogę. np. zabawkowe kolorowe cymbałki i druhnę naczelniczkę hm. Annę Poraj. Rezultatem tego jest napisany specjalnie dla Zuchowych łowca, aby się nauczyć? mnóstwo grzechotek. Ale czy Ty dziś 1. Obietnica zuchowa składana przez dorosłą osobę przy pomocy takich instrumentów nauczysz się dobrze i najlepiej grać? No DRU¯YNOWEMU P O D R O Z WA G Ê nie. Dlaczego? Bo trójkołowy rowerek 6 Ze zdziwieniem przeogromnym i zabawkowe cymbałki już nie są dla dowiedziałam się niedawno, że istnieją Ciebie! Mogły Cię rozwinąć, kiedy miałeś kilka lat. Teraz musisz sięgać po całe takie środowiska, w których ktoś, kto chce zostać drużynowym zuchowym, a nie był wcześniej zuchem, musi doroślejsze instrumenty. najpierw złożyć Obietnicę Zucha i zdo- torzy opracowujący tę zmianę metodyczną. To dlatego nastolatek, który być znaczek Zucha. Zastanawiam się, Doskonale rozumieli to instruk- w jakim celu zmuszamy dorosłą osobę do realizowania zadań, które w żaden wstępuje do naszej organizacji, nie musi sposób już jej nie są w stanie rozwinąć szego (ochotniczka-młodzik). Po zrealizowaniu próby harcerza sięga od razu i wciskamy w jej usta słowa piękne zdobywać stopni harcerskich od pierw- wprawdzie, ale przygotowane dla dziecka. Czy to nie miało być tak, że nasza po instrument dostosowany do wieku harcerska metoda ma każdego rozwi- pierwszego i drugiego stopnia już nie (pionierka-odkrywca). Bo zadania Lato 2005 będą dla niego wyzwaniem, trudnością, Zuchowe Wieœci „próbą". I tu płynnie przechodzimy do wa na rękaw sprawność MAJSTERKLEPKI (zorganizowaliśmy zuchowe drugiej przerażającej praktyki biuro majsterklepków itd). W chwili, kiedy wędrownik zdobywa odznakę ra- 2. Drużynowi zuchowi zdobywają sprawności przygotowane dla zuchów townika medycznego ZHP, drużynowy zuchowy przyszywa sprawność DOKTORA (bawiąc się w klinikę dla lalek?). Wydaje mi się, że to trochę źle pojęta zasada „drużynowy też się bawi"? Czy to nam, zuchmistrzom, nie uwła- Oczywiście, realizując każdy cykl cza? Czy 17-letni drużynowy zuchowy nie jest na co najmniej tym samym po- sprawnościowy, drużynowy razem z zu- ziomie rozwoju co inni wędrownicy? chami przeżywa każdą przygodę. Ale czy przy okazji dopiero teraz zdobywa Czy ma do nadrobienia aż 10 lat? wiedzę i umiejętności na poziomie zu- Czasem zastanawiam się nad tym jeszcze bardziej, widząc instruktorów zu- chowej sprawności? Mam nadzieję, że chowych... nie. Że już wcześniej kiedyś odwiedził aptekę (wymaganie na sprawność le- 3. W berecikach z antenką karza spotkał się z nauczycielem chemii (wymaganie na sprawność chemika) i zna drzewo ge- Czy pani ze żłobka musi chodzić w śpiochach? Czy matka przedszkolaków musi mieć kokardki we włosach, aby odnaleźć wspólny język z N ie umiem powstrzymać emocjo nalnego tonu tego artykułu. Przez lata walczyłam z fałszywym wizerunkiem drużynowego zuchowego, który się gubi w lesie, nie umie rozpalić ogniska i nie jest prawdziwym harcerzem. Wiem, że nawet niepełnoletni drużynowy zuchowy to odpowiedzialny harcerz i człowiek, bardziej dojrzały od innego harcerza w jego wieku, bo uwrażliwiony i przygotowany do pracy z drugim człowiekiem, z dzieckiem. Drużynowi zuchowi prowadzeni przeze mnie zdobywali uprawnienia państwowe,wchodzili na najwyższe szczyty, zdobywali znaki służb, zajmowali pierwsze miejsca na PZHSach i rajdowych szlakach. Wszystko, co robili, było na miarę wyczynu. Tym bardziej nie mogę pogodzić się z tym, że ktoś gdzieś taki wizerunek psuje. dzieckiem? Czy drużynowy harcerski na tym buduje swój prestiż, że nosi krótkie gatki? Kiedy prowadziłam gromadę zuchową, działając jednocześnie w drużynie starszoharcerskiej o innych barwach drużyny, oczywiście zmieniałam chustę na czas zbiórek i zuchowych podbojów. Ale przecież nie zmieniałam pasa na zuchowy, nie musiałam się bardziej upodobniać. Wręcz przeciwnie! Mój bardziej dorosły strój, mój krzyż na piersi, moje „dorosłe" sprawności i stopnie na naramienni- hm. Anna Poraj Zastępczyni naczelnika ZHP w przeszłości drużynowa 78 Rudzkiej Gromady Zuchowej „Leśna Gromada", namiestnicza zuchowa w hufcu Ruda Śląska, kierowniczka referatu zuchowego śląskiej chorągwi ZHP, komendantka kilkunastu kursów drużynowych zuchowych. kach interesowały dzieci bardzo i jeszcze nealogiczne swojej rodziny (wymaga- stania harcerzem! Przecież to podsta- nie na sprawność etnografa). W takim razie, co oznaczać ma trójkącik na pra- wa udanego ciągu wychowawczego – wym rękawie drużynowego zuchowe- budzić oczekiwanie na kolejną zmianę, a nie pokazywać, że jestem taka go? Że dopiero teraz osiągnął poziom sama jak dziecko, które w tym ciągu zaplanowany dla dziesięciolatka?? W chwili, kiedy wędrownik zdobywa mi- przeprowadzam. strzowską sprawność LOGISTYKA (od- Prawdziwego Wodza zuchów rozpoznać można po tym, że za nim powiadałem za logistycznie przygoto- depczą ochoczo wpatrzone w niego zu- wanie obozu, organizowałem zaplecze dla obozu, rozliczył obóz itd.) jego ró- chy, nawet gdyby w ogóle nie miał wieśnik – drużynowy zuchowy przyszy- munduru. Bo to „coś" trzeba mieć nie na głowie, ale w głowie! DRU¯YNOWEMU P O D R O Z WA G Ê bardziej je zachęcały do zo- 7 Zuchowe Wieœci Lato 2005 Program sprawności „ZDOBYWCA DZIKIEGO ZACHODU" phm. Anna Piekarz 1. Zbudowaliśmy miasteczko na Dzikim Zachodzie, w którym znajdowało się Biuro Szeryfa, Sąd, Poczta, Bank, Saloon. 2. Wykonaliśmy kapelusze, pasy, lassa, ostrogi lub inne elementy ubioru zdobywców dzikiego zachodu. 3. Zrobiliśmy mapę naszej osady i okolicy potwierdzającej jej zdobycie. 4. Zaprzyjaźniliśmy się z mieszkańcami pobliskiej wioski indiańskiej. 5. Urządziliśmy “polowanie" na mustangi i ujeżdżaliśmy je. 6. Hodowaliśmy bydło, zorganizowaliśmy spęd bydła na targ. 7. Bawiliśmy się w poszukiwaczy złota. 8. Pomagaliśmy Szeryfowi w ujęciu i doprowadzeniu przed sąd rabusiów. 9. Braliśmy udział w zabawie tanecznej do muzyki country. 10. Urządziliśmy Święto naszego miasta, na które zaprosiliśmy naszych przyjaciół (np. Indian, Gubernatora). “ZDOBYWCA DZIKIEGO ZACHODU" IDZIEMYNAZBIÓRKĘ-BEZTATY,BEZMAMY.. I DZIKI ZACHÓD DZIŚ ZDOBYWAMY. ZUSZEK-BARTOSZEK JUŻ Z BOMBONIERY WYCIĄŁ DWIE GWIAZDY – TO BĘDZIE SZERYF, A DRUHNA MARTA I MAŁGORZATA MAJĄ KAPELUSZ DZIADKA I BRATA. Słoneczko przygrzewa, zielenieją drzewa, zaraz zakwitną kasztany i nastanie czas wakacji, a z nim także czas kolonii zuchowej. Dlatego już teraz trzeba rozpocząć przygotowania do wyjazdu. Chcielibyśmy zaproponować Wam sprawność „Zdobywca Dzikiego Zachodu", która doskonale nadaje się na kolonię zuchową. Sprawność ta daje możliwość kształtowania odważnej postawy, uczy sprawiedliwości, zaradności, samodzielności, poszanowania praw i kultury innych ludzi, rozwija sprawność fizyczną. Dzięki niej można kształtować w zuchach poczucie przyjaźni i solidarności ze wszystkimi ludźmi bez względu na rasę i kolor skóry. Zuchy Zdobywców Dzikiego Zachodu postrzegają często przez pryzmat filmów i widzą głównie walczących z Indianami rewolwerowców. A przecież nie o to chodzi, chcielibyśmy żeby zobaczyły również ich wkład w budowę osad na prerii, kolei czy poczty. Sprawność ta ma ciekawą obrzędowość, dlatego możecie ją wykorzystać do fabuły całej kolonii. Możecie założyć swoją własną osadę – Western City z ranczami (szóstkami), gdzie np. stanie Saloon (świetlica), Główny Kaktus (lista spraw), Poczta, Bank (skarbiec), Biuro Szeryfa (Komenda Kolonii), wszystko zapiszecie w Dzienniku Osadnika (Kronice) itp. Oczywiście, A TEN MARIUSZEK - ŁOBUZ OKROPNY PRZYNIÓSŁ W PLECAKU AŻ CZTERY KOLTY. LASSO ZROBIŁAM Z ANKI SKAKANEK, A DWA KAKTUSY PRZYNIESIE JANEK... MY ZDOBYWAMY DZIŚ ZACHÓD DZIKI U PRZEDSZKOLAKÓW SĄ TRZY KONIKI, MOŻE POPROSZĘ PANIĄ HALINKĘ BY DAŁA KUCE - CHOĆ NA GODZINKĘ. ...BO ZDOBYWAMY DZIŚ ZACHÓD DZIKI... I NIKT NA DRODZE NAM JUŻ NIE STANIE. MAMY SZERYFA,MAMY KONIKI... ALE DRUHENKO,GDZIE SĄ INDIANIE? jacy byliby z Was zdobywcy gdybyście nie penetrowali okolicy wzdłuż i wszerz i nie nawią- Małgorzata Stec zywali kontaktów z rodowitymi mieszkańcami. Tak, więc zuchy wypalają fajkę pokoju z Indianami z pobliskiej wioski i postanawiają zamieszkać z nimi na jakiś czas, CYKL S P R A W N O Œ C IO W W Y aby poznać ich kulturę i pomóc im w polowaniach na bizony i w walce z wrogim plemieniem (zdobywanie sprawności Indianina). Po pożegnaniu Indian i powrocie do swego miasta zuchy dochodzą do wniosku, że chciałyby jednak poznać dalsze okolice, dlatego podejmują decyzję o budowie Kolei (sprawność Kolejarza). To oczywiście tylko propozycja fabuły kolonijnej macie tutaj duże pole do popisu i na pewno postaracie się, żeby Wasze zuchy zdobyły nie tylko Dziki Zachód, a 8 wiele nowych umiejętności, informacji, doświadczeń, ale przede wszystkim wiele niezapomnianych wrażeń. Poniżej przedstawimy Wam kilka dni z życia kolonii zuchowej, która postanowiła realizować zadania programu sprawności „Zdobywca Dzikiego Zachodu" Kolejny dzień Temat dnia Najważniejsze zajęcia Do południa. Szukamy miejsca na osadę – /zakwaterowanie/, podjęcie 1. „Budujemy osadę" decyzji o zdobywaniu sprawności: Zdobywca Dzikiego Zachodu" Po południu. Założenie Instytucji kolonijnych – budowa miasteczka: bank, poczta, saloon, Biuro Szeryfa, Sąd itd. (majsterka) Wieczorem. Kominek: Ogłoszenie praw i obowiązków (Konstytucja Western City), reklama instytucji kolonijnych, przyznanie zezwoleń na prowadzenie instytucji, uroczyste otwarcie miasta. Lato 2005 Zuchowe Wieœci Do południa. Wykonanie kapeluszy, lassa, ostróg, nauka kartografii, wykonanie mapy zdo- 2. „W Western City" bytej okolicy i osady (zwiad) – wysłanie pocztą do gubernatora Po południu. Polowanie na mustangi, nauka rzucania lassa, ujeżdżanie mustangów (gry i ćwiczenia) Wieczorem. Wieczorne śpiewy kojotów (piosenki i pląsy), podsumowanie zwiadu. Do południa. Wykopanie toporu wojennego przez Indian (osadnicy zajęli ich tereny łowiec- 3. „Wizyta Indian" kie), podjęcie decyzji o pokazaniu Indianom nowych terenów łowieckich po drugiej stronie „Złotej Rzeki" i przekazaniu kilku podarunków – przygotowania (majsterka) Po południu. Przeprawa przez „Złotą Rzekę", polowanie na bizona – kolacja w lesie z Indianami (zabawa tematyczna) Wieczorem. Kominek: Przekazanie podarunków, koraliki, skóry, noże itp. Wypalenie fajki pokoju, pożegnanie Indian Do południa. Odczytanie telegrafu na poczcie, że w górze „Złotej Rzeki" odnaleziono złoto. 4. „Gorączka Złota" Przygotowania do poszukiwań złota, wykonanie sit, (majsterka) Po południu. Poszukiwanie złota – wyjście nad wodę (gry i ćwiczenia) Wieczorem. Kominek: Uroczyste przekazanie złota do banku – na rozbudowę miasta Do południa. Napad na bank – kradzież złota, przygotowania do pościgu (gry i ćwiczenia) 5. „Uwaga rabusie" Po południu. Pościg, złapanie rabusiów, odzyskanie złota (zabawa tematyczna) Wieczorem. Sąd: Skrucha rabusiów, chęć poprawy – wraz z sądem podejmują decyzję, że pozostaną w pobliskiej wiosce indiańskiej i będą tam pomagać przy wykonywaniu codziennych prac mieszkańców. Do południa. Przygotowania do pikniku: wykonanie fantów na loterię, kotylionów, nauka 6. „Piknik country" – wielki festyn w Western City tańców kowbojskich np. kadryla, wysłanie zaproszeń do Indian i byłych rabusiów na Piknik Country Po południu. Loteria fantowa, pokazy kowbojskich umiejętności, szalony mustang (gry i ćwiczenia, piosenki i pląsy) Wieczorem. Wspólna biesiada, zabawa taneczna country, nadanie sprawności Propozycje dodatkowych zajęć: 1. Redakcja gazety „Bonanza" 2. Teatrzyk samorodny: „Z życia kowboja" 3. Konkurs plastyczny: „Zobaczyłem na prerii" 4. „Gwizdać każdy może" – Konkurs na najciekawszą i najlepiej wygwizdaną melodię. 5. Demokracja w Western City – wybory burmistrza 6. Zmagania o tytuł najlepszej gospodyni/najlepszego gospodarza 7. Dzień targowy w Western City – stoiska, towary, reklama, handel 8. Wycieczka do miejskiej poczty – telegraf – nauka alfabetu Morse`a 9. Akcja promocyjna reklama naszego rancha (szóstki) –plakat, „specjalne umiejętności" pracowników rancha – pokazy. 10. Urządzenie rodeo oraz pokaz ujeżdżania kon, pętanie bydła, rzucania lassem. 11. Z mieszkańcami pobliskiej wioski indiańskiej wypalenie fajki pokoju, zakopanie toporu wojennego, wspólne polowanie na bizony i wyprawa po orle pióro 12. Praca na farmie, budowa zagrody dla zwierząt. 13. Udział w turnieju rewolwerowców 14. Podróż koleją, napad na pociąg, ściganie Biliego Kida. CYKL S P R A W N O Œ C IO W Y zikiego Zadobywca D „Z i śc no w aniu spra piekun, Pla przy zdobyw ..., Ptasi O e po an k ni ow od on k, Przew lne prop , Sobierade i indywidua ów, Śpiewak e sprawnośc w yb rz do G ła cz yk rz ra P elarz, Zbie a rączka, Zi … chodu": Złot , Kronikarz ier i Zabaw G z tr is M , styk 9 Zuchowe Wieœci Lato 2005 „Pieśń Kowboja" „Pedro" sł. Jan Szczepańczyk, Czarnowłosy Pedro na lokomotywę melodia oparta na motywach amerykańskich pieśni wsiadł kowbojskich Puścił parę i hamulce sprawdził jesz- D, h, G, A, D, H7, C, A7 cze raz D, D7, G, Gm, E7, g, A7, D Żona mu na drogę dała kur pieczonych sześć a aE Bo Pedro na lokomotywie lubił kury jeść Opowieść o Dzikim Zachodzie, czyli kilka faktów, które na pewno znasz Dawno temu, w Ameryce Północnej, dokładnie pod koniec XVIII wieku i przez cały wiek XIX - tereny położone na 1. Na dzikim rączym koniu przez prerię kowboj mknie. Daleka jest droga do Rio By droga raźniej przeszła wyśpiewuje i długa jest droga do Rio... tę pieśń: a zachodniej granicy nazywano Dzikim Zachodem. Były to aE prawdziwie “dzikie tereny" zamieszkałe przez dzikie przez lasy i góry, d zwierzęta i obfitujące w dziką roślinność. Właśnie tam Ref.: Do-na da-na di nu-ju, do-na, da-na dziękuję za kury, a zaczęli masowo przyjeżdżać osadnicy z krajów di-go /powtórzenie melodii/ Adios, adios, Adio! Ea europejskich w poszukiwaniu lepszego życia… Zazwyczaj podróżowano w grupach, ogromnymi wozami 2. Wieczorem z siodła zejdzie, rozbije biwak w mig. Jeden gwizdek, drugi gwizdek, potem zaprzężonymi w konie. Na wozach znajdował się cały dobytek Da obrok rumakowi, towarzyszy jeszcze trzy – meble, jedzenie, sprzęt gospodarstwa domowego, a nawet mu gwizd. wszystkie okna już otwarte i zamknięte drzwi zwierzęta (np. indyki – stąd późniejszy indyk spożywany w Ref.: Przy powtórzeniu melodii zuchy Pociąg ruszył i po szynach jak szalony mknie Święto Dziękczynienia) gwiżdżą piosenkę. A Pedro na lokomotywie pierwszą kurę je Na początku osadnikom było ciężko. Budowali drewniane domy, zajmowali się hodowlą zwierząt, polowaniami. 3. I kiedy już zmęczony do snu ułoży się, zanuci cicho piosnkę, a odpowie Daleka jest droga do Rio... Kobiety pilnowały dzieci, zajmowały się domem, uprawą ogródków, w których sadzono fasolę, dynie, ziemniaki czy szum drzew. Ktoś w przedziale na gitarze kabanerę gra kapustę. A za oknem mignął kaktus potem jeszcze dwa I tak płynęło życie, aż pewien mężczyzna, przy budowie „Winetou" pod kaktusem siedzi małpa i wygrzewa się tartaku znalazł grudkę złota. Ta wiadomość szybko Autorzy nieznani A Pedro na lokomotywie drugą kurę je rozeszła się. Każdy marzył, aby być bogatym. Najwięcej 1. Poprzez prerie i sawanny, młody Daleka jest droga do Rio... Ref.: Powtórzenie melodii – mormorando. złota było na dnie strumieni. Tak cały zachód został opętany mustang naprzód gna, przez gorączkę złota. Jednak zachód to nie tylko rola i gorączka złota, to również DGDA7 Białą grzywę wiatr rozwiewa, Manuela jedzie z mężem, który mocno śpi hodowla bydła. Zajmowali się tym kowboje. Przez większą tylko preria widzi jego znak. DGDA7 A przystojny Don Paulo siedzi vis a vis część roku ogromne stada bydła pasły się na pastwiskach. Co za oczy ma to bydle jak latarnie dwie Wiosną kowboje, jeżdżąc na koniach, zaganiali zwierzęta A Pedro na lokomotywie trzecią kurę je do jednego stada, które mogło liczyć nawet około 3 tysięcy Ref. To jedzie Winetou największy wódz Apaczów D7GD I jego brat Old Shatterhand. Winetou, Winetou - kochany mój Winetou. zwierząt. Taki spęd bydła trwał czasem kilka miesięcy. A7D Daleka jest droga do Rio... Po jakimś czasie na zachodzie zaczynały powstawać miasteczka. Do miasteczek przyjeżdżali ludzie różnych DGDGDA7D Jeden tunel, drugi tunel, potem jeszcze dwa zawodów: młynarze, kowale, lekarze, nauczyciele. Zwykle mój koniu naprzód gnaj. Don Paulo ślad pomadki już na ustach ma w miasteczku była szkoła, kościół i bar. Powstawały też Zwyciężymy wrogie plemię, Manueli mąż się zbudził i przygląda się kuźnie, tanie hotele, stajnie. Niestety na Dzikim Zachodzie Winetou wszak nigdy nie jest sam. A Pedro na lokomotywie czwartą kurę je nie brakowało bandytów, którzy kradli, wszczynali bójki i 2. Pędź mój koniu poprzez prerię, gnaj strzelaniny. Dlatego z czasem wybierano szeryfa - osobę, Daleka jest droga do Rio... „Pędza bydło" Oczywiście nie można zapomnieć, że na Dzikim Zachodzie Pędzą bydło do wodopoju Nad stepami wstaje świt A Rio Brawo śpi spokojnie / Bo snu jego nie zakłuci nikt / 2x oprócz kowbojów, osadników znajdowali się rodowici A parowóz dymi po to, żeby było czuć mieszkańcy tych terenów – Indianie, na początku wszystkim Już od iskier sucha trawa zapaliła się udawało się żyć w zgodzie, ale z biegiem czasu zaczęły A Pedro na lokomotywie piątą kurę je się konflikty – ale to już zupełnie inna opowieść. Daleka jest droga do Rio... A z nim Alek, chłopak zuch 1. May K. “Old Surehand,Winetou" 2. Yackta-Oya, "Złoty Potok" Co na słowa odpowiada/ Jedną kulą kolta swego w brzuch / 2x Słychać strzały nad stepami Sępy lecą po swój łup Telegraficzny wbijają słup Tam za oknem płynie rzeka, na tej rzece łódź Bibliografia Wraca szeryf do Rio Brawo To Burmeta banda cała która dbała o porządek w mieście. / / 2x A za lasem płynie rzeka, na tej rzece most 3 .Mordoch D.Ch., "Kowboje" (seria: Patrzę - Podziwiam - A za mostem białych domów zatrzęsienie wprost Poznaję) Pociąg wtoczył się po szynach wtedy akurat 4. Riepeywrot J., “W czasach podboju dzikiego zachodu Gdy Pedro na lokomotywie szóstą kurę jadł Indianie Ameryki Północnej" 5.”Zuchowe Wieści" nr 3/2005 Daleka jest droga do Rio... 6. "Tańce dla Grupy" PSPiA Klanza 7. Signe Seiler "Dziki zachód. Co i jak" - tom 67 8. “Bolek i Lolek na Dzikim Zachodzie" 10 Lato 2005 Zuchowe Wieœci Majsterka do cyklu sprawnościowego „Zdobywca Dzikiego Zachodu" Groźny kowboj phm. Małgorzata Silny Któż, oglądając westerny, w marzeniach nie przenosił się na piękny, tajemniczy i pełny przygód Dziki Zachód. Można tam było spotkać sprytnych i silnych kowbojów, dumnych i odważnych szeryfów, ale także złych i przebiegłych zbójów czy rabusiów. Zazwyczaj z ich twarzy można było wyczytać, kto jest kto. Dziś do sprawności „Zdobywca Dzikiego Zachodu" proponujemy Wam majsterkę, którą możecie doskonale wykorzystać przy kształceniu w dzieciach umiejętności empatycznych. Ponadto, produktem tej majsterki będzie doskonała zabawka, która z pewnością wszystkim przyniesie wiele śmiechu i przyjemności. Jeśli przygotowaliście już wszystkie niezbędne pomoce, możecie przystąpić do dzieła. Na sztywnym kartonie lub tekturze namalujcie twarz kowboja bokiem (z profilu). Jednak narysujcie tylko jego włosy, np. w kapeluszu, oczy, ucho i szyję. Pozostałych części twarzy nie rysujcie. Jeżeli by sprawiało to trudność waszym zuchom, możecie pozwolić im naszkicować ołówkiem pozostałe części twarzy, które na koniec wytrzecie gumką. Tak przygotowaną twarz możecie pomalować farbami lub kredkami pastelowymi (bardzo ładnie kryją powierzchnię). W tak przygotowanym rysunku należy zrobić 2 dziurki. Można to zrobić przy Będziecie potrzebować: 1. Sztywny karton lub tekturę, 2. Łańcuszek lub niesztywny sznurek, który dobrze się układa, 3. Taśma klejąca, 4. Nożyczki, ew. dziurkacz, 5. Farby lub kredki pastelowe. pomocy nożyczek (uwaga na bezpieczeństwo!) lub z użyciem dziurkacza do papieru. Jedną z dziurek należy zrobić u dołu oczu, tam, gdzie powinien zaczynać się nos, druga natomiast w miejscu, gdzie na rysunku rozpoczyna się szyja kowboja. Następnie w przygotowane otwory należy włożyć końcówki łańcuszka lub łatwo układającego się sznurka. Żeby łańcuszek nie wypadał z otworu, należy dobrze umocować go od spodu tektury przy pomocy taśmy klejącej. Przy przyklejaniu łańcuszka trzeba zwrócić uwagę, by był on dość długi i nienapięty. łańcuszek w przeróżne kształty, tworzyć miny kowboja. Możecie sprawić, by był radosny i uśmiechnięty lub smutny czy groźny. Przy pomocy takiego kowboja możesz poćwiczyć z zuchami umiejętności odczytywania uczuć i nastrojów z wyrazu twarzy. To nie tylko doskonałe ćwiczenie, ale również dobra zabawa. tektura Łańcuszek, który można układać w przeróżne miny M A JS T E R K A D O S P R A W NOŒCI Jeżeli wykonaliście wszystkie powyższe czynności, to znaczy, że wasz kowboj jest już gotowy i możecie, układając 11 Zuchowe Wieœci Lato 2005 Odkrywcy Dzikiego Zachodu musieli być bardzo spostrzegawczy, czy ty umiesz rozpoznać ptaki w locie? Przyporządkuj sylwetki ptaków z ich nazwami. Na Dzikim Zachodzie życie jest bardzo ciężkie, dlatego musicie pamiętać, aby przestrzegać pewnych reguł… Oto jedna z nich: …ORZEŁ …JASKÓŁKA …MEWA …BOCIAN Zdobywając Dziki Zachód często będziecie uprawiać handel wymienny z Indianami, używając, jako pieniądzy, np. paciorki. Posegreguj swoje zasoby pieniężne tak, aby po przecięciu pola trzema prostymi liniami koraliki tego samego rodzaju znalazły się w oddzielnym polu, a jeden koralik bez pary znalazł się sam w piątym polu. Wpisz w odpowiednie rzędy diagramu odpowiedzi. Litery w zaznaczonych polach, czytane kolejno, utworzą rozwiązanie. 1. Gdy nam zimno jest na prerii, to nim szyję otulamy. HA C U Z A L D A N O R T S 2. Kiedy dom niezbudowany jeszcze, można mieszkać w domu z materiału, który zwie się… 12 3. Wszystkie nasz osadnicze znoje i oczywiście podboje na kolorowo w kronice zapiszemy nie pisakiem a … 4. Na prerii podróżowano dyliżansem, a teraz pojazd, który ma 4 koła to… 5. Gdy znużony kowboj na ranczo wróci, to nie kąpie się w wanie a w … 6. Każdy z nas wie, że kowboje na ranczach wypasali… Lato 2005 Zuchowe Wieœci Majsterka Zuchowa phm. Iwona Brzózka, phm. Anna Piekarz Zacznę od tego, że jest to zuchowa forma pracy. Żeby móc ją zatem wykorzystywać w gromadzie, należałoby się czegoś o niej dowiedzieć. Po pierwsze, jeśli Wasze doświadczenia z majsterką przywodzą Wam na myśl skojarzenia ze szkolnymi zajęciami plastycznymi czy technicznymi, to tylko częściowo takie skojarzenia są słuszne. Majsterka zuchowa nie jest zwykłą pracą plastyczną, czy techniczną. Ma ona swój cel, fabułę i zazwyczaj ma swoje praktyczne zastosowanie. możemy poprosić go o pomoc przy Jak często można stosować majster- sprzątaniu, dać mu coś do zrobienia kę? lub też poprosić przybocznego o zor- Tak naprawdę zależy to tylko od Was. ganizowanie jakiejś krótkiej zabawy Jeśli macie dobre, ciekawe pomysły, jeśli pracę skończyło kilkoro zuchów. które zainteresują zuchy, to możecie Nie możemy doprowadzić do sytu- stosować majsterkę nawet na każ- acji, w której majsterka będzie dla dej zbiórce. zuchów zbyt długa, przez co zaczną się nudzić, tym co robią. Dlaczego warto stosować majsterkę? Zdarzają się jednak takie majsterki, Ponieważ: które wymagają więcej czasu. Warto – pobudza wyobraźnię dzieci, wtedy przerwać pracę zuchom po- – koordynuje ruchy dzieci, przez krótką grę, pląs, ćwiczenie. – rozwija zdolności manualne, Jest to jednak bardzo ryzy- – sprzyja twórczemu myśleniu dzieci, kowne, ponieważ zuchy – pomaga w koncentracji i skupieniu, To, co robimy podczas majster- mogą już nie chcieć ki, ma nam do czegoś posłużyć. I tak na przykład, kiedy robimy maski na bal, to dlatego, że gdzieś będzie organizowany bal karnawałowy, na który zo- Majsterka pomaga w stworzeniu cie- wykonywanej pracy, kawej obrzędowości, czy to w gro- REGULAMIN MAJSTERKOWANIA zwłaszcza 1.Każda nawet mała rzecz, musi swoje miejsce mieć. 2.Każdy zuch pamięta o tym, jeśli madzie, czy też na kolonii. Ileż ra- gra, którą zapro- dości sprawia zuchom tworzenie re- ponowaliście, kwizytów do obrzędowości gromady, bardzo im się by mieć sprawne narzędzia. Majsterkę wykorzystujemy również Innym spo- przy zdobywani sprawności zespoło- sobem wych jak i indywidualnych. Na przy- urozma- kład przy sprawności Ptasiego Opie- icenia kuna możemy zrobić karmnik, przy majsterki jest Zielarzu – zielniki, przy Grosiku – śpiewanie w trakcie portfel (na przykład z origami), przy majsterkowania, jeśli oczywi- Kuchciku – jakąś prosta sałatkę owo- ście to co wykonujemy, nie wymaga cową lub warzywną, przy Malarzu – całkowitego skupienia i koncentracji. możemy pomalować butelki, lub inne Ze względu na czas trwania, majsterki szklane naczynia, przy Przyjacielu dzielimy na „minutki" (krótkie), oraz Książek – zakładkę, przy Mistrzu Gier majsterki długie (takie, które mogą i Zabaw – kostkę do gry, itp. nie podkładaj pod nią rączki. 4.To także jest oczywiste, że narzędzia chcą być czyste Autor nieznany maski te posłużą nam jako element naszego stroju. Majsterka, o czym już wspomniałam na początku, jest zuchową formą pracy. Dodam jeszcze do tego, że jest to statyczna forma pracy. Co to znaczy? Oznacza to tyle, że wykorzystujemy ją na zbiórce (pamiętając o zasadzie przemienności elementów) w celu uspokojenia naszych zuchów, po jakiejś ruchowej zabawie, lub po jakimś dynamicznym elemencie naszej zbiórki. Majsterka hamuje nadmierną ruchliwość zuchów. Czas i skala trudności majsterki. Należy pamiętać przy tym zagadnieniu o kilku zasadach. Jeśli chodzi o czas, to ustalamy go tak, aby każdy zuch zdążył wykonać swoje zadanie. Jeśli jakiś zuch skończy wcześniej, czy obrzędowości kolonijnej. spodobała. 3.Piła ostre ma ząbki, staliśmy zaproszeni i – uczy pracy w zespole, w grupie, wrócić do wcześniej trwać nawet całą zbiórkę). Trudność majsterki musi być dosto- Jak zorganizować majster- sowana do wieku i możliwości na- kę? szych zuchów. Musimy wziąć pod Zazwyczaj zajęcia z maj- uwagę również nasze możliwości. Je- sterki odbywają się indywi- śli sami nie potrafimy wykonać karm- dualnie, ale nie jest to nika dla ptaków, to nie wymagajmy, regułą i są takie prace, któ- aby zrobiły go zuchy. Pamiętajmy też re możemy, a nawet powin- o tym, że jeśli będziemy wykonywać niśmy, wykonywać wspól- coś na przykład w technice origami, nie (na przykład wspólnie to musimy potrafić to zrobić. Prze- możemy narysować mapę cież nie damy zuchom książki obja- Stumilowego Lasu przy zdo- śniające,j jak złożyć z papieru żura- bywaniu sprawności Kubu- wia? Musimy sami im pokazać, jak sia Puchatka). W czasie się to robi. FORMY PRACY Czym jest zuchowa majsterka? 13 Zuchowe Wieœci Lato 2005 majsterki każdy zuch musi mieć przy- Materiały do majsterki. nia – może natchnie was to do stwo- dzielone dla siebie zadanie, musi Wiadomo, że są takie materiały, któ- rzenia zupełnie nowej majsterki? mieć miejsce i materiały do pracy. re po prostu trzeba kupić. Niemniej Majsterki plastyczne – wykonanie Najlepiej byłoby, gdyby każdy miał jednak możemy oszczędzić trochę technik plastycznych, takich jak: ry- swoje przybory do majsterkowania. pieniędzy jeśli poprosimy o pomoc sowanie, malowanie farbami, kredą, Po pierwsze ułatwi to i usprawni pra- w ich zdobyciu zuchy i ich rodziców. węglem, malowanie plasteliną, cę, a po drugie (a może właśnie po Nie chodzi o to, żeby zuchy kupowa- Majsterki z panieru – origami, wy- pierwsze) zapewni to nam bezpie- ły bloki ry- dzieranki, korale z czeństwo. Nie trudno sobie przecież sunkowe, ale papieru itp. wyobrazić, co może się stać, gdy żeby zaanga- Majsterki przyrod- zuchy będą sobie podawały między żowały się w nicze - wykorzysta- sobą nożyczki. gromadzenie nie darów natury, Bezpieczeństwo! Nie ma tu jakiejś materiałów witraże złotej zasady, która powie nam, co na- (pudełek, pu- kasztanowe, żołę- leży zrobić, aby zuchom nic się nie szek, karto- dziowe ludziki, ike- stało podczas majsterkowania. Wy- nów, itp.). bany, łódki z kory, każmy się zatem wyobraźnią i umie- S ami szałasy, igloo jętnością przewidywania zachowań nież pamię- naszych dzieci. tajmy o tym, że pudełko po czeko- czyli wyszywanie, haftowanie, dzier- Z bezpieczeństwem wiąże się również ladkach, które chcemy wyrzucić, może ganie, wyszywanie obrazków, tworze- kwestia czystości. Jeśli malujemy rę- się nam jeszcze do czegoś przydać. ni z włóczki kami, to trzeba te ręce później umyć, Ja na przykład często jeszcze korzy- Kucharzenie – czyli gotowanie, ro- jeśli robimy sałatki, to przed zabra- stam w takich sprawach z pomocy bienie sałatek, deserów, kanapek, le- niem się do pracy również idziemy swoich znajomych. Zazwyczaj coś, co śnych potraw, robienie podpłomy- myć ręce i używamy do tego nie tylko im jest już zupełnie nieprzydatne, dla ków, napojów wzmacniających itp. rów- z liści, Majsterki szyte – wody, ale i mydła. mnie okazuje się po- Lepienie z plasteliny, modeliny, gli- Pamiętajmy nie tyl- trzebne. ny, masy solnej, masy papierowej ko o czystości na- Jakich szego ciała, ale możemy użyć do maj- lonijne, łuki, oszczepy, tarcze również o czystości sterki? Majsterki elektrotechniczne – latar- terenu, na którym Papier, plastelina, gli- ki, dzwonki majsterkujemy. Je- na, masa solna, ścinki Majsterki z tworzyw sztucznych – śli będziemy uży- materiałów, składniki z czyli wykorzystanie opakowań po ko- wali farb, to zabez- kuchni jeśli coś gotu- smetykach, po jajkach, itp. pieczmy wcześniej jemy, drewno, plastik, podłogę czy stół inne tworzywa sztucz- przed ubrudzeniem, ne, obiekty przyrodni- rozkładając stare cze gazety. szyszki, muszelki), Wszyscy wiemy jak również jakieś przed- drogi jest papier, kredki czy farby. materiałów (suche liście, mioty z dziedziny elektroniki. Cenne może się okazać nauczenie zu- FORMY PRACY chów oszczędzania materiałów. Nie 14 Majsterka z drewna – zdobnictwo ko- Bibliografia: *Poradnik Drużynowego Zuchowego pod redakcją Ewy Prędkiej i Sławomira Rudzińskiego; Horyzonty 1997; *Stefan Wojtkiewicz, Co z papieru więcej mogą zrobić ręce; *Stefan Wojtkiewicz, Zuchowa majsterka Podział majsterek do sprawności; jest to sprawa prosta, ale Majsterki dzielą się przede wszyst- *Adam Słodowy, Lubię majsterkować; przyzwyczajajmy zuchy, po- kim na dwie części: każmy im swoim przykła- – majsterkę minutkę (trwającą dłu- dem, jak to można robić. żej niż minutę, zwykle do 10 minut) Przy sprzątaniu po majster- oraz ce sprawdźmy, co nadaje – majsterkę długą, która może zaj- się jeszcze do ponownego mować nawet całą zbiórkę. wykorzystania, czego nie Różnorodność majsterek jest olbrzy- zużyliśmy oraz dopilnujmy, mia i wciąż poznajemy nowe, zależy żeby wszystkie kredki zna- to od naszej pomysłowości. Pomoc- lazły się w pudełku, a nie ny może być dla was podział maj- w koszu na śmieci. sterek ze względu na materiały, które się wykorzystuje do ich wykona- phm. Iwona Brzózka Drużynowa 252 WGZ „Poszukiwacze zaginionej bajki" (gromada sześciolatków), namiestnictwo zuchowe Hufieca ZHP Warszawa Żoliborz,V rok studiów na UW, kierunek: filologia polska Lato 2005 Zuchowe Wieœci Program „Wyprawa przez Oceany" Parę słów na początek Przed oddaniem do Waszych rąk propozycji programowej „Wyprawa przez Oceany", zastanawialiśmy się co zmienić we wstępie do pierwszego pakietu tego programu oraz w jego kolejnych częściach, by był on dla Was czytelny i doszliśmy do wniosku, że nie zmienimy nic. Dzięki temu możecie dowiedzieć się jaka była geneza powstania programu i jakie były jego główne założenia, gdyż Chorągiew Śląska realizowała go w latach ZWIĄZEK HARCERSTWA POLSKIEGO KOMENDA ŚLĄSKIEJ CHORĄGWI REFERAT ZUCHOWY 2002-2004 jako m.in. forma realizacji programu związkowego Barwy Przyszłości. Propozycja została napisana przez członkinie Referatu Zuchowego Chorągwi Śląskiej w związku z czym, chciałybyśmy podzielić się kilkoma ogólnymi uwagami na jej temat. Po pierwsze: Jest to gotowiec, z którego możecie zaczerpnąć pomysły na zbiórki pojedyncze, całe cykle sprawnościowe, a nawet kolonię zuchową! Po drugie: Mamy nadzieję, że publikacja naszego dorobku umożliwi Wam (namiestnikom bądź kierownikom referatów), przygotowanie jakiegoś nowego programu wg Waszych potrzeb i pomysłów, na bazie schematu naszego programu – do czego gorąco Was zachęcamy – to nie jest takie trudne! Po trzecie: Na pewno ta propozycja nie jest doskonała, ale dzięki temu Wy możecie uczyć się na doświadczeniach innych, by Wasze materiały były lepsze! Po czwarte: Przygotowując swoją propozycję programową dowiedzcie się jakie są potrzeby „oddolne" w Waszych środowiskach, by Wasza praca nie poszła na marne i była celowa. Po piąte: Zachęcamy Was do chwalenia się wszelkimi materiałami, które mogą się przydać wszystkim nie potrafiącym jeszcze „wyprodukować" czegoś samodzielnie i czekają na wsparcie innych. Na pewno będą Wam wdzięczni! Po szóste: Nawiązując do punktu poprzedniego, serdecznie dziękujemy redakcji ZUCHOWYCH WIEŚCI za umożliwienie rozpropagowania efektów naszej, w pocie czoła realizowanej, pracy! Życzymy miłej lektury, głębokiej zadumy i ciekawej realizacji w przypadku chęci skorzystania z naszego KATOWICE 2002 „gotowca". C Z U J !!! Kierowniczka Referatu Zuchowego Śląskiej Chorągwi ZHP hm Joanna Rusinowska 15 Zuchowe Wieœci Lato 2005 WYPRAWA PRZEZ OCEANY WODZU ZUCHOWY ! wspólnie raźniej, abyście wspólnie cieszy- wością indywi- Dnia 01 sierpnia 2002 roku – po wie- li się z pokonywania kolejnych etapów, dualnego roz- lu latach przemyśleń, rozmów, nabiera- aby każdy z Was miał jakąś "namacalną" woju Twojego i nia doświadczeń i kwalifikacji – zespół in- pamiątkę po tej niepowtarzalnej podróży. Twoich struktorski Śląskiej Chorągwi ZHP podej- Jest to propozycja, abyś wraz z zuchami chów oraz do- skona- muje się realizacji spróbował chociaż w części stać się taki leniem Twego warsztatu „PIERWSZEJ ŚLĄSKIEJ HARCERSKIEJ jak Władysław Wagner – przykład męstwa drużynowego. Dlatego zaproponowa- WYPRAWY ŻEGLARSKIEJ DOOKOŁA i hartu ducha, odpowiedzialności i odpor- ne etapy podróży zrealizujesz wg swojego ŚWIATA " ności. Jest to wzorzec tego, jak należy pomysłu, my natomiast zaproponujemy przezwyciężać trudności. Swoim uporem, tylko zadania do realizacji oraz sprawno- na chorągwianym jachcie „Weneda". zu- Nie jest to data przypadkowa. W konsekwencją, bezkompromisowością w ści i tematy zbiórek (Ty oczywiście mo- tym właśnie roku mija 70 lat kiedy to dążeniu do celu, dowiódł wszystkim, że żesz sobie wybrać całkiem inną spraw- harcerz, Władysław Wagner rozpoczął można dokonać rzeczy niemożliwych, je- ność – bo to tylko propozycja). Aby łatwiej swoją wielką przygodę „Rejs Dookoła śli tylko wystarczająco mocno się tego było Ci ruszyć proponujemy „gotową" Świata". pragnie. zbiórkę (tak jak pierwszy podmuch wia- Instruktorzy pragną rozpocząć rejs ślada- Czy Ty też jesteś taki wyjątkowy?!... tru w żagle), rozpoczynającą wypłynięcie mi „Zjaw" – kolejnych jachtów, które bu- Przejdźmy więc do konkretów. na kolejny ocean oraz piosenkę tego pro- dowane „po drodze" umożliwiły Wagne- Tobie i Twoim zuchom proponujemy ana- gramu, by rejs Wam się nie dłużył. A da- rowi opłynięcie globu. Pragną dotrzeć do logiczną wyprawę na Waszych zbiórkach, lej – Ty sam będziesz sterem, żeglarzem, portów, w których i On był podczas swoje- wiodącą przez oceany, które przemierzać okrętem dla siebie i zuchów. go rejsu, odnaleźć jak najwięcej informa- będą nasi instruktorzy. Dla Was będą to Proponujemy więc, abyście zmierzyli się cji związanych z tamtym przedsięwzięciem, jednak oceany Waszego życia, Waszej z samymi sobą na oceanach: ukazać, jak ciężko było w tamtych czasach służby, nauki, pracy i zabawy. Jeśli pra- – MARZEŃ dokonać takiego wyczynu, a przy okazji gniesz przepłynąć je wszystkie - to gratu- – MOŻLIWOŚCI pokazać postęp techniczny, jaki dokonał lujemy uporu i odwagi. Jeśli jednak za- – LĘKÓW się przez ostatnie 70 lat w żeglarstwie. braknie Ci hartu lub nie zdążysz ruszyć – WARTOŚCI wraz z początkiem wyprawy, to możesz Czy pobudziło to już Twoją zuchową wy- ła również do Ciebie – Zuchowy Wodzu? Dlaczego więc informacja ta dotar- przepłynąć dowolny etap tej wielkiej pod- obraźnię?... Nic nie dzieje się przypadkowo. Nadarzyła róży, pokonać tylko jeden z oceanów Więc nie zwlekaj – woduj jacht, stawiaj się niecodzienna okazja, abyś i Ty wziął (wszak podróż ta ma trwać blisko dwa lata, żagle no i życzymy „stopy wody pod ki- udział w tej fascynującej – pełnej wody, a to kawał czasu). lem". wiatru, słońca i niebezpieczeństw – wy- Chcielibyśmy, aby propozycja programu prawie. Na dodatek nie sam, lecz wraz z „WYPRAWA PRZEZ OCEANY" była dla Referat Zuchowy Twoją Zuchową Gromadą, aby było Wam Ciebie Wodzu polem do popisu, możli- Śląskiej Chorągwi ZHP OCEAN MARZEŃ nia. Może zakończyć ją przed Świętami, by zostać Mistrzowską Gromadą Zuchów? 01.02.2003r. – patrz załączone mapki ) byłby to wspaniały prezent gwiazdkowy. Podejmijcie więc wyzwanie realizacji za- 3. Zbudujcie wieżę Waszych marzeń, a dań o tytuł Mistrzowskiej Gromady Zu- W trakcie podróży przez Ocean Marzeń u celu podróży przez ten ocean zastanów- chów i prowadźcie „Dziennik Pokładowy proponujemy: cie się, które z nich już się spełniły, a któ- MGZ", który będzie potwierdzeniem wy- rych realizować już nie chcecie. Czy te- konania tych zadań. Na końcu czeka raz rozumiecie różnicę między marzenia- przecież nagroda! ( I i II etap rejsu od 01.08.2002r. do I. Zadania do realizacji: 1. Przygotujcie w dowolnej formie „Poradnik dla Niepoprawnych Marzycieli", aby mogli swoje marzenia zrealizować. Niech znajdą się tam wszelkiego rodzaju wskazówki pomocne przy ich realizacji, bo przecież marzenia się spełniają, prawda? 2. Podejmijcie wspólnie działalność, która pozwoli zrealizować czyjeś marze- 16 mi dzieci i dorosłych, czy zauważyliście, 6. Czy kraina o nazwie „MARZYLANDIA" że z upływem czasu marzymy o czymś to tylko wytwór naszej wyobraźni? Spró- innym, że zmieniamy się, a wraz z nami bujcie ją odszukać. Nie będzie to łatwe, nasze marzenia? ale może się komuś uda? Powodzenia! 4. Nawiążcie kontakt z dziećmi z innych krajów i dowiedzcie się, czy pokój, przy- II. Sprawności zespołowe i przykładowe jaźń, miłość, tolerancja to marzenia ludzi tematy zbiórek: na całym Świecie. 5. Czy Wasza gromada marzyła kiedyś 1.AMBASADOR PRZYJAŹNI Bal u Ambasadora w Puerto Rico Lato 2005 Zuchowe Wieœci Deklaracja Praw Dziecka – marze nia wszystkich dzieci 2.DZIENNIKARZ Zdobywamy informacje - wywiady, sondy uliczne, ankiety... 3.ESKIMOS Wyprawa na biegun 4.FANTASTA Wyprawa w przyszłość 5.KOSMONAUTA W Szkole Kosmonautów 6.KRASNOLUDEK Dzień Dobrych Uczynków 7.MARYNARZ Egzamin w Szkole Marynarzy Od Szczecina do Las Palmas 8.MŁODY OBYWATEL Międzynarodowe posiedzenie Dziecięcego Parlamentu 9.NIEWIDZIALNA RĘKA Wyprawa rozpoznawcza Niewidzialnej Ręki 10.OLIMPIJCZYK Olimpiada Morska 11. PODRÓŻNIK Fotoamator Tutaj podajemy cel podróży, tak Gimnastyk jak jest to zapisane w regulami Kibic nie tej sprawności Kolekcjoner Podróż przez Atlantyk Kronikarz Podróż do Marzylandii Łyżwiarz 12. PRZYRODNIK Meteorolog Budujemy Muzeum Osobliwości Miłośnik Sztuk Plastycznych Morskich Mistrz Gier i Zabaw 13.ROBINSON Mistrz Origami Urządzamy naszą Bezludną Narciarz Wyspę Plastyk 14. ŚWIĘTY MIKOŁAJ Poliglota Wigilia u Świętego Mikołaja Przyjaciel Innych W poszukiwaniu Świętego Saneczkarz Mikołaja Sobieradek 15.ZACZAROWANA PALETA Strażnik Betlejem- Galeria Naszych Marzeń skiego Światła Pokoju III. Sprawności indywidualne: Złota Rączka Astronom Bajarz Dekorator Dobry Opiekun PIERWSZA ZBIÓRKA Propozycja pierwszej zbiórki ma ułatwić rozpoczęcie podróży przez Ocean Marzeń, jest zbiórką, po której w Kręgu Rady zuchy podejmą decyzję o tym jaką sprawność będą zdobywać. Mogą również tę decyzję podjąć dopiero na początku następnej zbiórki, pierwszej z cyklu sprawnościowego. Proponowana zbiórka może też być „wstępem" do zbiórek pierwszego miesiąca lub pierwszą zbiórką w GZ w Roku Harcerskim 2002/2003, na którą zapraszane są „nowe" zuchy, chcące do gromady wstąpić. TEMAT: Marzenia – te duże i te maleńkie. Uwagi do zbiórki: Wszystkie zuchy przychodzące na zbiórkę wchodząc do zuchówki witane są przez uśmiechniętą druhnę/druha w mundurze oraz napis nad wejściem „WYSPA SAMYCH PRZYJEMNOŚCI". Wystrój zuchówki zależy od inwencji drużynowego i przybocznych oraz planów na zbiórkę (ewentualnie kolejne zbiórki) ale musi być przytulny i przyjazny. Przebieg zbiórki: 1. Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki. Je w czasie wakacji, nawet jeśli nigdzie Po tradycyjnym powitaniu drużynowy nie wyjeżdżały. wita „stare" i „nowe" zuchy i sprawdza 3. Gry i ćwiczenia. obecność. Po zakończeniu rozmowy drużynowy pro- Zuchy maczają kciuk prawej ręki w ponuje wspólne rozwiązanie krzyżówki rozpuszczonej czekoladzie i stawiają i wszystkie odgadnięte hasła kolejno tłu- stempel maczy i objaśnia "nowym" zuchom, na pierwszej stronie kroniki gromady roz- przybliżając im odrobinę charakter gro- poczynającej kolejny Rok Harcerski. Przy- mady oraz cel zbiórek, zachęcając w ten boczny sposób do podpisuje stemple imionami zuchów, uczestnictwa w nich. „nowe" zuchy mają imiona w innym ko- Hasło krzyżówki sugeruje między innymi, lorze. że marzymy o tym, by być prawdziwymi Brudne kciuki zuchy oblizują do czysta. zuchami. 2. Gawęda. 4. Piosenka (lub pląs). Drużynowy prosi zuchy, aby opowiedzia- Np. Mundur, chusta, pas zuchowy lub ły jakie miłe i przyjemne rzeczy spotkały inna o tematyce zuchowej. 5. Majsterka. W nawiązaniu do gawędy zuchy wybraną techniką plastyczną ( na kartkach) przedstawiają swoją wymarzoną „przyjemność", którą chciałyby przeżyć. Po zakończeniu wieszają swoje prace w jednym miejscu na ścianie. 6. Zwiad. Teraz zuchy idą się dowiedzieć, o jakiej „przyjemności" marzą dorośli w ich otoczeniu, jeśliby znaleźli się choć przez chwilkę na „Wyspie Samych Przyjemności". Po przyjściu zuchy zauważają, że ich prace plastyczne o „przyjemnościach" zniknęły, 17 Zuchowe Wieœci Lato 2005 a w tym samym miejscu wisi tajemnicza na OCEAN (trochę zamazana i z białymi plamami) poszukać mapa na nim swoich marzeń i przeżyć nowe zu- OCEANU MARZEŃ. MARZEŃ, aby go zwiedzić, chowe przygody, a przede wszystkim uzu- Zuchy dochodzą do wniosku, że tych ma- pełnić rzeń o rzeczach miłych i przyjemnych na mapę tego oceanu. świecie 8. Obrzędowe zakończenie zbiórki. jest tak dużo, iż jest ich cały ocean. Bo Uwagi do zbiórki: przecież marzą i dzieci dorośli, o czym do- Zuchy nie wiedzą, że po przyjściu na na- wiedzieli stępną zbiórkę na mapie oceanu sam po- się na zwiadzie. jawi się kolejny jej element (np. wyspa, 7. Krąg Rady. zatoka, cieśnina itp.), sugerujący temat tej Zuchy decydują o tym, iż chcą wyruszyć zbiórki. „OCEANY” (Na melodię piosenki-pląsu „Przygotował zuch dwie nogi...") Tekst: hm Joanna Rusinowska 1. Przygotował zuch łódź swoją, Oceany przed nim stoją. Taka podróż jest nie łatwa Lecz nie boi się jej dziatwa. Ref.: Płynie zuch, wicher dmucha, Łajba taka mała, krucha. Ale zuch się nie przejmuje, Bo Mu hartu nie brakuje. Wodzu Zuchowy ! A teraz wszystko w skrócie: 2. Przygotował zuch marzenia, Wszystkie dobre do spełnienia. Płynąc na Ocean Marzeń, Tylko z nami tyle wrażeń. W Twoje ręce oddajemy dziś nowy program „Wyprawa przez Oceany". Realizacja programu trwać będzie od września 2002 do czerwca 2004 roku. Proponujemy Ci rejs po czterech oceanach: MARZEŃ (wrzesień 2002- styczeń 2003) MOŻLIWOŚCI (luty - czerwiec 2003) LĘKÓW (wrzesień 2003 - styczeń 2004) WARTOŚCI (luty - czerwiec 2004) Materiały programowe zostały podzielone na cztery części - każdy ocean to jeden pakiet. Otrzymywać je będziesz od swego namiestnika, to On będzie sprawował kontrolę nad przebiegiem realizacji zadań i swoje uwagi przekazywał do Referatu Zuchowego Śląskiej Chorągwi ZHP. W pakiecie programowym będziesz mógł znaleźć: > mapę świata (tylko w pierwszym pakiecie) z zaznaczoną trasą rejsu "Wenedy" oraz kalendarium i mapki > zadania do realizacji, > sprawności zespołowe i przykładowe tematy zbiórek, > sprawności indywidualne, które zuchy mogą zdobywać podczas realizacji programu, > gotową zbiórkę rozpoczynającą rejs po każdym oceanie. 3. Przygotował możliwości, Zuch, co wiele miał zdolności. Ten Ocean - rzecz prawdziwa, Możliwości nasze skrywa. 4. Przygotował zuch swe lęki, Chociaż wcale nie jest miękki. Ciągle sztormy, zawierucha. To Ocean Lęków dmucha. 5. Przygotował zuch wartości, Trochę prawdy, coś z miłości. Pewno wiele ich dokoła, Ocean Wartości woła. 6. Przygotował zuch kotwicę, Wraca w swoją okolicę. Wilkiem Morskim zwie się teraz, Więc popłynie jeszcze nie raz. Zaproponowane etapy podróży możesz zrealizować według własnego pomysłu, my podsuwamy Ci jedynie propozycje. Pamiętaj jednak, że spośród zaproponowanych zadań do realizacji należy wybrać co najmniej dwa. Każda zrealizowana zbiórka pojedyncza, cykl tematyczny, zadanie, zdobyta sprawność itd. posiada swój symbol określony w legendzie dołączonej do mapy. Znaczki te umieszczać będziesz razem ze swoimi zuchami na mapie wzdłuż Uwagi do piosenki: trasy rejsu. Tak jak w oryginale można po- Życzymy wielu przygód i wspaniałej zabawy. Czuj! Referat Zuchowy Śląskiej Chorągwi ZHP kusić się o wymyślenie ruchów, by stała się ta piosenka pląsem. Zostawiamy Wam w tej kwestii całkowitą dowolność. Puśćcie więc wodze fantazji. 18 Lato 2005 Zuchowe Wieœci L E G E N D A Podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu rejsu po oceanie (marzeń, możliwości, lęków i wartości); Zrealizowaliśmy wybrane zadanie; Zdobyliśmy nową sprawność zespołową; Zdobyliśmy nową sprawność indywidualną; Odwiedziliśmy nieznany ląd i przeżyliśmy niezwykłą przygodę; Zrobiliśmy coś pożytecznego; Opłynęliśmy cały ocean (marzeń, możliwości, lęków i wartości). 19 Zuchowe Wieœci Lato 2005 OCEAN MARZEŃ - Mapa oceanu: - 20 Wyspa Pomysłowego Dobromira; Wulkan Miłości; Rafa Piękności i Szyku; Archipelag Kariery; Głębia Szczęśliwych Zwierzaków; Zatoka Podróżników; - Słodka Laguna; Zatoczka Lotów Podniebnych; Cieśnina Przyjaźni; Zatoka Złotej Monety; Rów Niespełnionych Marzeń; Wyspa Zabawy i Sportu; Lato 2005 Zuchowe Wieœci Na samym już końcu dołączamy opracowanie Oceanu Marzeń, które przygotowali uczestnicy warsztatów promujących cały program. Zorganizował je Referat Zuchowy Śląskiej Chorągwi ZHP w Ośrodku Harcerskim w Chorzowie w dniach 15-17 marca 2002r. Pragniemy przy tej okazji podziękować uczestnikom tych warsztatów (którzy przyjechali z Hufców: Beskidzkiego, Jaworzno, Rybnik, Czerwionka - Leszczyny, Siemianowice Śląskie, Będzin, Kuźnia Raciborska, Chorzów, Ruda Śląska, Ziemi Tarnogórskiej,...) za ogromne zaangażowanie, humor, wspaniałą zabawę oraz polot i prawdziwą zuchową fantazję. Mamy nadzieję, że pomysły samych drużynowych pomogą Ci i zachęcą do realizacji tego programu. Powodzenia ! 21 Zuchowe Wieœci Lato 2005 CYKL SPRAWNOŚCIOWY F A N T A S T A 1. Oglądaliśmy w kinie lub na wideo film fantastyczny. 2. Zbudowaliśmy wehikuł, którym podróżowaliśmy w czasie i w przestrzeni. 3. Bawiliśmy się w biuro ekspertów do spraw przyszłych losów świata. 4. Zorganizowaliśmy spotkanie z istotami innych planet, podpisaliśmy pakt przyjaźni. 5. Podróżowaliśmy w przeszłość. 6. Wykonaliśmy makietę miasteczka w naszej wyobraźni. 7. Urządziliśmy Teatr Niesamowitych Przypadków. 8. Urządziliśmy pokaz mody "nie z tej ziemi". 9. Zorganizowaliśmy wybór Fantasty Roku. 10.Urządziliśmy w szkole konkurs plastyczny na temat fantastycznych wizji świata w 3000 roku. Uwagi Dzięki sprawności "Fantasta" drużynowy może wraz z zuchami wybrać się do krainy fantazji. Sprawność jest atrakcyjna dla dzieci z pomysłami, rozwija wyobraźnię, uczy pewności siebie i odwagi w wygłaszaniu własnych poglądów i myśli. Nawet zuch, który często się myli - tutaj będzie miał rację. W ciągu kilku zbiórek zuchy dojdą do mistrzostwa w zabawie "co by było, gdyby". Zdobywanie sprawności można zaplanować na niepogodę. Zuchówka lub inne pomieszczenie będzie wspaniałą bazą dla fantastów. Warto założyć dziennik niesamowitych przygód. Zbiórka I Temat: Budowa wehikułu czasu Uwagi: wehikuł czasu napędzany jest marzeniami Pomysły na zbiórkę: - Kim będę w przyszłości? - “W szafie babci" - oglądanie staroci; - Zwiad: wyprawa na strych; - Wyprawa w średniowiecze; - Wyprawa do starożytnego Rzymu, Grecji; - Wyprawa do Grodu Słowiańskiego; Zbiórka II Temat: Wyprawa do wnętrza ziemi Pomysły na zbiórkę: - Gawęda - scenariusz na podstawie książki Verne "Wyprawa do wnętrza ziemi"; - Odwiedzamy Podziemne Państwo Goblinów; - Zakładamy Zuchowe Centrum Badawcze; Zbiórka III Temat: W poszukiwaniu Atlantydy Pomysły na zbiórkę: - Budowa makiety Atlantydy z gliny, masy solnej itp. - Mapa Atlantydy; - Atlantyda - kraina wynalazków - tworzymy projekty swoich wynalazków; Zbiórka IV Temat: W ciemnościach piramid 22 Pomysły na zbiórkę: - Wyprawa w poszukiwaniu skarbów (zejście do piwnicy itp.) - Spotkanie z mumią; - Mapy na papirusie; - Zagadki Sfinksa; Zbiórka V Temat: Wyprawa na drugą stronę tęczy Pomysły na zbiórkę: - Przenosimy się do Krainy Kolorów; Każda szóstka wybiera sobie kolor i tworzy swoje państwo np. Czerwone Państwo w którym wszystko jest czerwone, na koniec zbiórki zuchy dochodzą do wniosku, że smutno być jednokolorowym, kolorowy jest bogatszy, ciekawszy dlatego mieszają się kolory - wymiana rekwizytów i elementów garderoby; Tworzymy jedno Kolorowe Państwo. - Wyprawa na drugą stronę lustra gdzie wszystko jest na odwrót; Zbiórka VI Temat: Lot w kosmos Pomysły na zbiórkę: - Budowa rakiety; - Spotkanie z Ufoludkiem; - Poznanie układu słonecznego; Zbiórka VII Temat: Słodka Laguna Pomysły na zbiórkę: - Zwiad wyprawa do cukierni od zaplecza; - Gotowanie - sałatka “Fantazja" ; - Nadanie sprawności; Lato 2005 Zuchowe Wieœci Konspekt zbiórki pojedynczej: Zbiórka może być zrealizowana 12 kwietnia kiedy przypada “Dzień Kosmonauty", może być zbiórką wprowadzającą do sprawności Fantasta Temat: Wyprawa w kosmos Plan zajęć: 7. Pląs: na bazie "Ford Eskort" - "A samolot, 1. Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki: samolot, a mini, mini samolot ..." lub " A - okrzyk: “Zuchy do gwiazd, już czas, już Cel: czas"; Zuchy poznają historię - sprawdzenia obecności: umieszczenie swojej lotów kosmicznych. Same gwiazdy na “niebie"; zostają kosmonautami. - apel; Zamierzenia: Zachęcenie 2. Gawęda: "Historia lotów kosmicznych" zuchów do poznanie Historia Gagarina, który od dziecka marzył o kosmosu. Poznanie poznaniu kosmosu, a jako dorosły mężczyzna sławnych kosmonautów. był pierwszym człowiekiem w historii Ziemi, rakieta, rakieta, a mini, mini rakieta ..."; "Ufoludek" 8. Zabawa tematyczna: "Lądowanie na Planecie Marzeń" Zuchy na planetę przenoszą się przez śpiew. Na Planecie Marzeń kontaktuje się z nimi Ufoludek 3. Pląs: "Mój kask on ma cztery rogi" 1,5 - 2 h 4. List od Ufoludka zaprasza je na Planetę Marzeń, podejmują - kartony, klej, folia decyzję, że chcą wyruszyć w kosmos. aluminiowa, nożyczki, 5. Gry i zabawy: próba na kosmonautę gazety, papier kolorowy, - próba odwagi: podnoszenie na krześle, taśma klejąca - próba mądrości: rebus, krzyżówka, - gwiezdny kamień; - próba sprawności fizycznej: tor przeszkód; - list do Ufoludka; 6. Majsterka: budowa rakiety, którą polecą - rebus, krzyżówka; w kosmos (z kartonów i folii aluminiowej) zaszyfrowanych przedstawiają swoje marzenia. Ufoludek w podziękowaniu za odwiedziny ofiaruje zuchom Gwiezdny Kamień, który pomoże im w Zuchy znajdują list od Ufoludka , w którym Materiały: pomocą Planecie Marzeń to za pomocą kalamburów który poleciał w kosmos. Czas trwania: za wiadomości. Ponieważ znajdują się na powrocie do domu i dalszej wędrówce po Oceanie Marzeń. 9. Krąg Rady Zuchy podejmują decyzję o zdobywaniu sprawności Fantasta. 10.Obrzędowe zakończenie zbiórki: śpiewanie piosenki "Co ja mam, Księżycowy Kamień". KRZYŻÓWKA 1. Nosi go każdy zuch razem z 2 S P 3 1 R P 4 T M A R Z E U W A U M N N W C N I A I Ó Z K R D 5 T O 6 K 7 G R O Z B W I 8 D O O H U Ś R C chustą i pasem. 2. Przyszywasz je do mundurka na I rękawie. 3. Musisz je przestrzegać, bo jesteś zuchem. 4. Jest dzielny i odważny. 5. Jest to znak gromady. A K K 6. W niej zuchy zapisują swoje A A przygody. 7. Przychodzisz na nią co tydzień, aby się świetnie bawić. 8. Świeci nocą na niebie, ale może też być na zuchowym mundurku. Kolejne Oceany: MOŻLIWOŚCI, LĘKÓW i WARTOŚCI będziecie mogli znaleźć w kolejnych numerach Zuchowych Wieści. hm. Joanna Rusinowska Kierowniczka Referatu Zuchowego Chorągwi Śląskiej ZHP 23 Zuchowe Wieœci Lato 2005 phm. Aleksandra Kozubska PO PROSTU PRZYTUL STRACHA! Chciałabym zaproponować Wam zaj- mogą nikogo skutecznie nastraszyć. nas. Stąd właśnie jedna z przytaczanych rzenie do książki „Wiersze, że aż Oczywiście w parze z tym wszystkim metod raczenia sobie: strach!" Pani Małgorzaty Strzałkow- idzie poczucie ogromnego niedowarto- skiej, wydanej przez „Media Rodzi- ściowania. Nikt już nie ceni czarownicy „Gdy i ty się boisz mord, na". Sądzę, że szczególnie dobry to spod Nieświeża, która potrafiła przemie- zrób od razu to, co lord – będzie wstęp do wszelkich zajęć z nić rycerza w jeżozwierza. Brak uznania gdy cię straszy jakaś morda, dziećmi dotyczących bania się i ćwi- niewątpliwie jest przykry dla tych istot tak jak bordo morda – lorda, czenia naszej odwagi. To również do- będących przecież często specjalista- strasz ją, tak jak lord!" bra propozycja na wszystkie kolonij- mi w swojej dziedzinie! ne lęki. Ostatnia metoda wymaga największeKsiążka ta, aby przybliżyć nam róż- go zaangażowania, ale też wydaje się Autorka w cudnych językowo utworach ne potwory i potworki, przedstawia najskuteczniejsza. To oswojenie stra- porusza właśnie tematykę „strachów". ich codzienne zajęcia, różne fascy- cha. Okazuje się, że drapanie za Z jednej strony przybliża nam ich cięż- nacje i hobby. Pokazuje, że w świe- uchem, głaskanie i serdeczny uśmiech kie, pełne trudów życie, z drugiej in- cie czarów również modna stała się potrafią najlepiej wpłynąć na potwo- dbałość o środowisko naturalne, ry. Dzięki temu łagodnieją, robią się powoli wkrada się coraz wię- miłe i przyjazne. Mam nadzieję, że cej myślenia o zarabianiu sięgniecie po tę książkę, żeby lepiej pieniędzy. Ale mimo poznać świat potworów i być może A musicie wszystko dalej kultywo- zabrać się oswajanie tych, które wiedzieć, wane są stare zawody mieszkają w pobliżu. Spróbujcie! Au- że trud- takie jak przędzenie torka sama pisze: no być przędzy. struuje, co mamy robić, gdy się już jakaś po- ECAM PRZECZYT A£AM – POL czwara napatoczy. 24 strachem. Zdarza się, że „...Strach ma strasznie wielkie oczy, Kolejnym ważnym wąt- strasznym wzrokiem wokół toczy, mimo oczekiwań społecz- kiem, poruszanym w opracowaniu, lecz ty dłużej się nie wahaj nych potwór wcale nie jest jest zestaw sposobów radzenia sobie i po prostu przytul stracha!" straszny. Ma wtedy problem z duchami, strachami i potworami. z zaakceptowaniem siebie, Pierwsza sprawa to świadomość, że przełamaniem swoich ogra- straszenie nie zawsze wynika ze złej niczeń. Bywa też tak, że na woli. Czasem to tylko złe maniery. przykład czarownica, jest Dlatego wystarczy wrzeszczącemu bardzo małą czarownicą i też straszydłu wyjaśnić, że jego zachowa- nie budzi należytego respek- nie nam przeszkadza. Metoda prosta, tu wśród napotkanych ludzi. ale jakże skuteczna! W obecnym świecie ginie też wiara w czary, w dzia- Inny sposób to odpowiedzenie pięknym łanie klątw, w istnienie cza- za nadobne, a więc nastraszenie stra- rownic, potworów i stra- cha. Autorka przytacza różne przykła- chów. To także burzy we- dy, z których jasno widać, że duchy to wnętrzny spokój tych stworzenia bardzo bojaźliwe i łatwo je stworzeń. Czują się często przepłoszyć, jeśli tylko zdecydujemy się niepotrzebne i samotne. na minimum pewności siebie i zdecy- Ich życie czasem może dowania. Często wystarczy zastosować stracić sens, jeśli nie metodę, jaką stosował strach wobec Gorąco polecam! Lato 2005 Zuchowe Wieœci Nie tylko pedagogiczne uwagi o programie próby na stopień instruktorski hm. Jakub Czarkowski Nikt nie urodził się instruktorem, każdy staje się nim w toku zbieranych przez życie doświadczeń. Tej prawdy nie trzeba udowadniać, większość z nas z nią się zgadza. Istnieje jednak druga prawda, o której wielu zapomina. Instruktorami stajemy się i powinniśmy się stawać cały czas. O ile fakt stawania się jest naturalnym procesem społecznym i trudno o nim dyskutować, o tyle niepokój budzi brak świadomego stosunku instruktorów do tego zjawiska. Przychodzi taki moment, gdy część harcerzy dochodzi do wniosku – „Chcę być instruktorem". Czasami różnym osobom wydaje się, że wystarczy ukończyć kurs. Niestety, bez wcześniejszej formacji i harcerskiego doświadczenia nie wystarczy on do pełnego przygotowania instruktora. Niezależnie jednak od sposobu i przebiegu harcerskiego doświadczenia, końcem formacji instruktora jest próba instruktorska, która spełnia dwie funkcje. Po pierwsze, sprawdza czy, kandydat na instruktora spełnia wymogi, by się nim stać. Po drugie, jest drogą rozwoju i uzyskania pełnych uprawnień instruktora ZHP. Na drodze swojego instruktorskiego rozwoju instruktor spotyka się z osobą opiekuna próby oraz z zespołem nazywanym Komisją Stopni Instruktorskich, w skrócie KSI.. Temu ważnemu momentowi próby instruktorskiej oraz jej programowi warto poświęcić kilka uwag. Teoria i praktyka Moment próby instruktorskiej jest między innymi dlatego tak szczególny, że w nim skupia się relacja miedzy teorią a praktyką i miejscem ich obu w doświadczeniu i postępowaniu instruktora. Niekiedy słyszy się tezy typu "teoria teorią a praktyka i tak sobie". Cóż, nie sposób ich ignorować, z drugiej jednak strony nie łatwo na nie odpowiadać. Jest to jednak ważny element ściśle związany z kształtowaniem postawy instruktora i nie sposób go pominąć. Osoby, które lekceważą przepisy czy teorię, popełniają niewątpliwie błąd. Tak jak popełnia błąd żeglarz, który wyrzuca mapę Przejdźmy do układania programu pró- wód, po których pływa. Ci jednak, któ- by. Dobrze jest je zacząć od określenia rzy próbują wszystkie problemy rozwią- swoich celów, zarówno tych harcerskich zywać tylko na bazie teorii i przepisów, jak i tych życiowych. Po tym możemy zachowują się jak osoba, która znając na (a nawet powinniśmy) określić prioryte- pamięć mapę, pływa z zawiązanymi ty, które chcemy i powinniśmy zrealizo- oczyma. wać teraz, w ciągu najbliższego roku. Al- Znajomość teorii, zasad przepisów czy bowiem próba powinna trwać około roku metodyki powinna i może pomagać nam (to nie jest warunek). Program próby, aby w pełnieniu służby. Może być dla każde- był dobry, powinien spełniać kilka wa- go wskazówką, jak rozwiązać dany pro- runków – powinien być: blem czy jak postępować w danej sytu- * celowy – zadania powinny być tak skon- acji. Większość opracowań czy tak zwa- struowane by prowadziły nas do celu, jaki nych metodyk to nic innego jak suma chcemy osiągnąć doświadczeń często wielu pokoleń instruk- * wykonalny – powinien być prawdopo- torów. Lekceważenie ich jest zwyczajną dobny do realizacji głupotą. * operatywny – taki, by można było się Gdyby jednak było tak, że wystarczyłyby nim łatwo posługiwać i określać, czy zre- standardy, przepisy, opisy, wymagania i alizowano zadanie czy nie (użyteczny) regulaminy, nie byłoby potrzeby powoły- * dostatecznie szczegółowy – czyli taki, wania komisji stopni, opiekuna próby, a który jasno i precyzyjnie określa zadania, nawet samej próby. Po cóż bowiem ko- ale nie przesadza ze szczegółowością misja, opiekun itp., wystarczy sprawdzić * całościowy – obejmujący sobą całość czy wypełniono, co napisane, a do tego wymagań i idei stopnia przewodnika wystarczy jedna osoba nawet, nie musi * terminowy – uwzględniający czas trwa- to być instruktor, byle umiała odhaczyć nia próby i inne elementy czasowe punkty na właściwym druku. * prosty w budowie – inaczej mówiąc Czasami jest tak, że trzeba na boku zo- nieskomplikowany i przejrzysty nie tylko stawić przepisy, regulaminy i teorie a po- dla twórców ale również dla innych czy- służyć się właśnie mądrością, znajomo- tających np. dla komisji stopni. ścią środowiska. Są sprawy, w których od kwitów ważniejsze jest zaufanie, przy- Wymagania na stopnie in- jaźń, braterstwo, wszystko to, struktorskie co stanowi o istocie harcerstwa. Dlatego Gdy mówi się o próbie, wypa- właśnie potrzebna jest hufcowi komisja da porównać wymagani stop- stopni, a nie komisarz do spraw stopni, ni instruktorskich, w szczegól- dlatego wybieramy opiekuna, a nie na- ności tych zdobywanych w znaczamy inspektora do spraw przebie- hufcu, przewodnika i podharc- gu, i dlatego odbywamy próbę, a nie mistrza. Najlepiej widać to, gdy wypełniamy ankiety aplikacyjnej. zestawimy je w tabeli. Analizując je, dostrzegamy różnice Dobry program próby tych wymagań. Istotna tu jest Ponieważ przebiegowi próby i zadaniom różnica nie tylko dotycząca opiekuna poświęciłem osobny artykuł, tu samej treści wymagań, ale nadmienię tylko, że to właśnie opiekun ich charakteru. współpracuje z podopiecznym przy ukła- Istotny jest fakt, że są to wy- daniu programu próby oraz że według magania pisane dla ludzi czę- aktualnych regulaminów opiekunem pró- sto na całkowicie innym eta- by przewodnikowskiej może być tylko in- pie życia i to nie tylko har- struktor posiadający stopień harcmistrza cerskiego, ale przede wszyst- lub podharcmistrza. kim społecznego. DLA NAMIESTNIKÓW Stawanie się instruktorem 25 Zuchowe Wieœci Lato 2005 Podharcmistrz Przewodnik Poznaje siebie i motywy swojego postępowania. Jest wzorem dla harcerzy. Ma uzdolnienia przywódcze. We współdziałaniu z dziećmi Idea i młodzieżą znajduje radość, umie być starszym kolegą i przewodnikiem. Świadomie stosuje metodę harcerską do realizacji celów wychowawczych. Ma poczucie odpowiedzialności za pracę i powierzony zespół. Bierze aktywny udział w pracach zespołów Warunki otwarcia Określa kierunki swojego rozwoju. Swoją postawą propaguje harcerski system wartości. Rozumie ludzi i otaczającą go rzeczywistość - reaguje na ich potrzeby. Potrafi zauważyć sytuacje problemowe i je rozwiązywać. Umie spojrzeć na nie szerzej, niż tylko z perspektywy własnego środowiska. Buduje swój autorytet. Doskonali swą wiedzę i umiejętności wychowawcze. Pracuje w zespole instruktorskim - ma własny pogląd na sprawy nurtujące jego instruktorskich w swoim hufcu. środowisko harcerskie. Złożenie Przyrzeczenia Harcerskiego. Pozytywnie oceniona praca na funkcji instruktorskiej, przez co najmniej 12 Przedstawienie KSI programu swojej próby, zapewniającego realizację wymagań. Ukończone 16 lat. miesięcy od przyznania stopnia przewodnika. Zaliczona służba instruktorska. Przedstawienie KSI programu swojej próby, zapewniającego realizację wymagań. Ukończenie 18 lat. Warunki zamknięcia Odznaka Posiadanie wiedzy i umiejętności na poziomie piątego stopnia harcerskiego. Oznaką stopnia przewodnika jest granatowa podkładka pod krzyżem harcerskim i zielona lilijka na lewym rękawie munduru.’ Kształtuje własną osobowość zgodnie z Prawem Harcerskim. Wykazał się umiejętnością stawiania celów w życiu, podejmowania działań za powierzony sobie zespół. Zachowuje właściwe proporcje w wypełnianiu obowiązków wynikających z przynależności do różnych grup społecznych (rodzina, szkoła, drużyna, środowisko zawodowe). Wykazał się znajomością podstawowych dokumentów Związku, w tym Statutu. Bierze udział w życiu hufca. Współorganizował przedsięwzięcie dla kilku drużyn. Wykazał się umiejętnością pracy wychowawczej z dziećmi lub młodzieżą w wybranej grupie wiekowej, w tym: znajomością specyfiki rozwoju psychofizycznego dzieci i młodzieży, ÓW D L A N A M IE S T N IK Oznaką stopnia podharcmistrza jest zielona podkładka pod krzyżem harcerskim i granatowa lilijka na lewym rękawie munduru. Podejmuje stałą służbę w swoim harcerskim środowisku i odpowiada 26 Pełnienie funkcji instruktorskiej. Zrealizowanie wymagań próby. Pogłębia swoją wiedzę i rozwija swoje zainteresowania. Wymagania Zrealizowanie wymagań próby. stosowania harcerskiego systemu wychowawczego w pracy z drużyną (gromadą), umiejętnością organizowania pracy z grupą (w systemie małych grup), umiejętnością tworzenia planu pracy i jego realizacji, umiejętnością prowadzenia dokumentacji niezbędnej do działania drużyny (gromady). Przestrzega przepisów dotyczących zasad bezpieczeństwa w pracy z dziećmi i młodzieżą. Uwzględnia elementy wychowania ekonomicznego w swojej działalności harcerskiej. (do ich realizacji), oceny i wyciągania wniosków. Podnosi swoje umiejętności i kwalifikacje. Orientuje się w aktualnej sytuacji kraju. Bierze czynny udział w życiu otaczającego go środowiska społecznego. Wykazał się umiejętnością pracy w zespole, komunikowania się oraz motywowania innych. Pogłębił znajomość harcerskiego systemu wychowawczego oraz zasad metodyki grup wiekowych. Stosuje metodę harcerską w pracy z instruktorami. Doskonali swoje umiejętności harcerskie i instruktorskie na kursach, warsztatach i konferencjach. Bierze udział w kształceniu kadry. Przygotował się do roli opiekuna próby na stopień przewodnika. Opracował i upowszechnił przynajmniej w swoim środowisku materiały programowe lub metodyczne. Uczestniczy w pracach zespołu instruktorskiego. Zrealizował zadanie instruktorskie na poziomie hufca. Pozyskał sojuszników do działalności harcerskiej. Pełnił funkcję instruktorską w czasie roku harcerskiego i HAZ lub HAL. Orientuje się w aktualnej sytuacji harcerstwa. Korzysta z harcerskiej literatury i prasy. Wykazał się znajomością zasad prowadzenia obozu harcerskiego zgodnie z przepisami finansowymi i organizacyjnymi. Pełnił funkcję podczas HAL lub HAZ. Wykazał się znajomością harcerskiej literatury i prasy. Współpracuje ze środowiskiem działania - rodzicami, szkołą itp. Ukończył kurs drużynowych lub przewodnikowski. Różne są zakresy uprawnień wiążących się z oboma stop- drużyn), pracować z kadrą instruktorską (namiestnictwo, ze- niami, co niesie za sobą odmienne zakresy wymagań spół kształcenia), co odnoszących się do wiedzy i umiejętności instruktorskich. obozy harcerskie. Może on kierować zespołami drużyn (szczep, związek Przewodnik to stopień dla harcerza będącego dopiero na star- wreszcie prowadzić samodzielnie Lato 2005 Zuchowe Wieœci cie swojej drogi, często zdobywany przez ludzi bardzo młodych (16 lat), posia- pwd. Magdalena Paderewska wędr. dających niekiedy bardzo mały zakres doświadczeń harcerskich - stąd zapis Instruktorka Stowarzyszenia Harcerskiego „posiadanie wiedzy i umiejętności na poziomie piątego stopnia harcerskiego." i „kształtuje własną osobowość zgodnie z Prawem Harcerskim" lub „Podejmuje stałą służbę w swoim harcerskim środowisku i odpowiada za powierzony sobie zespół." Wszystkie te zapisy świadczą o tym, że może być to osoba o bardzo STOWARZYSZENIE HARCERSKIE małym zakresie doświadczeń. Dotyczy to również doświadczeń i umiejętności I. O Stowarzyszeniu Harcerskim. intrapersonalnych, które mogą być na bardzo niskim poziomie. Często jest tak, że Stowarzyszenie Harcerskie jest organizacją harcerską kandydaci na przewodnika w praktyce nie potrafią kierować własnym rozwojem, działającą od 1996 roku. Zostało założone przez by- a nawet maja kłopot z poznawaniem samych siebie. Wiąże się to z okresem łych instruktorów i instruktorki Śródmiejskich Hufców wchodzenia w dorosłość, fazą rozwoju niezwykle burzliwą i trudna w życiu ZHP, w konsekwencji zmian oblicza ideowego Związku człowieka. W tych wszystkich wypadkach próba instruktorska powinna pomóc Harcerstwa Polskiego. im w realizacji. Rola opiekuna w takiej sytuacji jest nie do przecenienia. Prze- Gromady w Stowarzyszeniu Harcerskim są monopłcio- wodnik to osoba kierująca jednostką podstawową ZHP. Pracuje on zwykle pod we i zrzeszają zuchy w wieku 7-11 lat (I-IV klasa). Dzia- kierunkiem i nadzorem innego instruktora. Natomiast podharcmistrz jest instruk- łamy na terenie Warszawy i Warki. Drużyny harcerskie torem w znacznym stopniu działającym samodzielnie. i gromady zuchowe, skupione są w dwóch hufcach: Zadania próby na stopień przewodnika powinny umożliwić mu wykazanie się Hufcu Harcerek SAD im. Powstania Warszawskiego oraz tymi podstawowymi umiejętnościami, które powinien przewodnik posiadać. Czę- Hufcu Harcerzy im. Powstania Warszawskiego. sto się mówi o „ambitnych próbach", od takich lepsze są "próby adekwatne", które Nasza praca opiera się na metodzie harcerskiej i jasno i dobrze wykazują posiadany zakres wiedzy i umiejętności kandydata oraz metodykach, których nauczyliśmy się w ZHP. Har- dają pogląd o prezentowanej przez niego postawie. Przewodnik nie musi i nie cerski ideał wychowawczy określa Obietnica i Pra- powinien w trakcie próby dokonywać „cudów". Owszem, jeden ciekawy wyczyn, wo Zucha, Przyrzeczenie i Prawo Harcerskie oraz atrakcyjna prezentacja, udział w bardzo ważnym przedsięwzięciu, pozwalający Zobowiązanie Instruktorskie. Wiedzę teoretyczną na zaprezentowanie się środowisku instruktorskiemu hufca, ale nie cała próba czerpiemy z dzieł A. Kamińskiego oraz M. Wardęc- wyczynów i akcji. Jego zadaniem będą nie akcje, ale systematyczna i konkretna kiego. Praktyka w pracy wychowawczej dała nam praca instruktorska związana z pełnieniem konkretnej funkcji i do tego przede doświadczenie i zaowocowała kolejnymi zmiana- wszystkim próba ma go przygotować. mi w metodyce zuchowej. Podharcmistrz to zazwyczaj osoba znacznie dojrzalsza. Zwykle stopień ten zdoTreść Prawa Zucha kierowana jest zarówno do zu- częściowo utrzymujące się. Niekiedy bywa tak, że do zdobywania tego stopnia cha jak i do kadry zuchowej. Wskazuje którędy po- przystępują osoby całkowicie dojrzałe. winna iść droga wychowywania zucha. Dla zucha Rola stopnia jest więc tu inna. Chociaż, podobnie jak u przewodnika, stopień ten zaś, jest to wytyczna jak postępować. Swoją chęć powinien stymulować i wspierać rozwój, to jednak inna powinna być forma bycia dobrym zuchem potwierdza poprzez oddziaływania. Dlatego o podharcmistrzu mówi się, że „wykazał się umiejętnością złożenie Obietnicy Zuchowej. stawiania celów w życiu, podejmowania działań (do ich realizacji), oceny i wyciąga- rozwoju (…) Rozumie ludzi i otaczającą go rzeczywistość - reaguje na ich Prawo Zucha 1. Zuch kocha Polskę. 2. Zuch jest dzielny. 3. Zuch mówi prawdę. 4. Zuch pamięta o swoich obowiązkach. 5. Wszystkim jest z zuchem dobrze. potrzeby." stawiając stopień podharcmistrza jako stopień człowieka dojrzałego 6. Zuch stara się być coraz lepszy. nia wniosków" czy też „bierze czynny udział w życiu otaczającego go środowiska społecznego." co oznacza, że jest to osoba rozwijająca się "w działaniu". Idea stopnia określa również wyraźnie, że podharcmistrz „określa kierunki swojego i samodzielnego społecznie. Wszystkie te różnice powodują, że próby na stopnie instruktorskie powinny Sześć punktów nie powinno być dla zu- być traktowane odmiennie w odniesieniu do form, treści i sposobu prowa- cha pustym, nic nie mówiącym zbiorem dzenia. reguł recytowanych płynnie z pamięci. Prawo Zucha wprowadzamy w ciekawy i Program próby a środowisko zrozumiały dla zucha sposób, tak aby po- Kiedy mówimy o zdobywaniu stopnia, nie możemy go nie odnieść również do jęły jego sens i wagę. Zuch jest zuchem środowiska działania, a w szczególności do wspólnoty instruktorskiej, jaką tworzą nie tylko na zbiórkach, ale również poza instruktorzy hufca. Próba instruktorska nie może więc być realizowana w ode- nimi. Zbiórki pierwszego miesiąca po- rwaniu od wspólnoty instruktorskiej, a również od innych grup harcerskich w magają wprowadzić coś, co ma towa- hufcu. Instruktorzy nie biorą się z łapanki, wykształcenie dobrego instruktora to rzyszyć zuchom przez cały czas. Praca lata pracy wychowawczej wielu ludzi, mieędzy innymi drużynowego. Próba i jej z Prawem Zucha powinna odbywać się program nie może być więc tworem, który funkcjonuje w oderwaniu od środowi- przez cały rok. ska, w którym rozwijali się i będą pracować przyszli instruktorzy. Musi ona Zbiórki zuchowe odbywają się przynaj- uwzględniać jego potrzeby, oczekiwania, a również tradycje i zwyczaje. mniej raz w tygodniu. Podstawową zuchową formą pracy jest zabawa w coś lub kogoś np.: w marynarzy, w Zawiszaków, w dziennikarzy itp. Taka zabawa S P O T K A N IE Z M E T O D Y KAMI II. Prawo Zucha. to harcerskie. Często są to osoby pracujące lub przynajmniej „zarobkujące" i KAMI S P O T K A N IE Z M E T O D Y bywają osoby, które w znacznym stopniu zaplanowały już swoje życie - również 27 Zuchowe Wieœci Lato 2005 musi mieć cel, fabułę, treść, logicznie połączone elementy. Decyzja drużynowego w kogo lub co się bawimy musi być przemyślana. Każdą pracę wychowawczą trzeba wcześniej zaplanować. Z założe- Przykład sprawności zdobywanej zespołowo lub indywidualnie nia zbiorki zuchowe to zdobywanie sprawności. Aby dobrać odpo- Zielarz wiednią zabawę/sprawność dla danej gromady trzeba zastanowić się jakie są zuchy i czego potrzebują. 1. Szanuję przyrodę i staram się ją poznać. III. Cele gromad w Stowarzyszeniu Harcerskim Cele dla gromady formułujemy w sposób pozytywny, piszemy 2. Znam nazwy pięciu roślin leczniczych i ich zastosowanie. Wiem, jak jak chcemy, żeby gromada wyglądała po okresie, na który pla- ziołach leczniczych. nujemy pracę. Dzielimy je na: wychowawcze (jakie cechy cha- 3. Potrafię rozpoznać pięć roślin leczniczych, pięć chronionych i trzy trujące. rakteru mamy zamiar wyrabiać w zuchach, jaką wiedzę i umie- Umiem korzystać z atlasu ziół. Umiem przygotować herbatkę ziołową. jętności chcemy przekazać, np. usamodzielnienie, rozwój 4. Zrobiłem zielnik, w którym znalazło się co najmniej dziesięć gatunków inicjatywy, rozbudzenie wyobraźni; fantazji...), organizacyjne (co planujemy poprawić w funkcjonowaniu gromady, np. roślin. Zebrałem zioła na potrzeby domu lub brałem udział w zbiorze roślin poprawa funkcjonowania szóstek, zdobycie większej ilości (jeśli sprawność zdobywam z gromadą) sprawności indywidualnych...). Wraz z gromadą: Dopiero po przeprowadzeniu analizy i uszczegółowieniu celów Byłem w punkcie skupu ziół, aptece zielarskiej lub zakładzie przemysłowym można dobrać sprawności tak, aby pomogły je zrealizować. produkującym leki. powinno się te rośliny zbierać, suszyć i przechowywać. Znam legendę o leczniczych. Odwiedziliśmy wiedźmę lub czarownika lub założyliśmy zuchową IV. Sprawności zuchowe Przyjęty w Stowarzyszeniu Harcerskim system sprawności zuchowych opiera się na dwóch założeniach: – Zabawa w coś lub kogoś – jest najlepiej dopasowana do potrzeb i możliwości dzieci w wieku zuchowym. – Treści wychowawcze – temat każdej zuchowej zabawy powinien je w sobie zawierać. Zuchy zdobywają sprawności aktywnie uczestnicząc w zbiórkach ułożonych w cykle sprawnościowe (tematyczne). Brana jest również pod uwagę samodzielna aktywność zucha poza zbiórką (zadania międzyzbiórkowe). Sprawność można zdoby- AMI S P O T K A N IE Z M E T O D Y K wać w sposób: * wyłącznie indywidualny (Kynolog, Kinoman, Gam- 28 bler itp.) * wyłącznie zespołowy – sprawności, które w swoich wymaganiach zawierają konieczność współpracy w grupie (Górnik, Aktor, Janosik, Niewidzialna ręka itp.) * zarówno indywidualnie jak i zespołowo – sprawności, z których wymagań wystarczy usunąć wymagania wymienione po „wraz z gromadą", aby zuch mógł zdobywać je indywidualnie (Ogrodnik, Przyjaciel bajek, Dziennikarz itp.) Regulamin sprawności adresowany jest do zucha i zawiera zestaw wymagań, które należy wypełnić, aby zdobyć i móc nosić znaczek sprawności na mundurze. Schemat regulaminu składa się z 4 części, według których ułożona jest każda sprawność (biorąc to pod uwagę, można wymyślić nową sprawność): 1. Postawa – zuch znając tę część wymagań wie, jaką postawą powinien się odznaczać, wspomaga to samowychowanie zuchów (praca nad sobą) 2. Wiedza – minimum wiedzy, którą musi zdo- analiza cele spółdzielnię zielarską. Urządziliśmy suszarnię ziół. Jeśli drużynowy zadecyduje, że sprawność zdobywana jest zespołowo, planuje jej realizację z zachowaniem kolejności określonych etapów. Na początku przeprowadzana jest zbiórka lub zbiórki przybliżająca zuchom temat sprawności, na jej zakończenie zuchy poznają regulamin sprawności. Krąg Rady podejmuje decyzję o tym, czy zuchy chcą się w to bawić. Podczas cyklu 4-6 zbiórek, zuchy realizują kolejne wymagania sprawności poprzez wspólną zabawę oraz wykonywanie zadań międzyzbiórkowych. Po każdej zbiórce, na Kręgu Rady kadra wraz z zuchami podsumowuje na bieżąco realizowane punkty regulaminu. Na zakończenie cyklu zuchy indywidualnie oceniają się w Kręgu Rady, reszta zuchów ocenia, czy dany zuch zasłużył swoją postawą na zdobycie danej sprawności. O przyznaniu sprawności decyduje drużynowy, biorąc pod uwagę opinię Kręgu Rady. Nie przyznajemy sprawności zespołowo. Jeżeli ktoś czegoś nie spełnił, może zaliczyć zaległe wymaganie w sposób indywidualny. Znaczek sprawności powinien zostać nadany w obrzędowy sposób (np. sprawność listonosza można zuchom wysłać do domów pocztą). W trakcie zdobywania sprawności zespołowych, drużynowy powinien zaproponować zuchom zdobywanie sprawności indywidualnych. Zuchy same wybierają sobie, co chcą zdobyć. Przynajmniej jedno zadanie ze sprawności powinno zostać przedstawione gromadzie, np. skarbonka zrobiona na sprawność grosika. Podobnie, jak w przypadku sprawności zespołowej, o jej przyznaniu decyduje Krąg Rady wraz z kadrą gromady. Znaczek sprawności (jeśli to możliwe) nadajemy w obrzędowy sposób. Przy dobieraniu sprawności do planu pracy przede wszystkim patrzymy na pierwszy punkt sprawności, to znaczy postawę. Powinna pokrywać się z celami wychowawczymi postawionymi sposoby sprawności realizacji zdobnictwo celów obrzędowość gromadzie. Do każdej sprawności kadra powinna być dobrze przygotowana pod kątem merytorycznym – zuchy lubią pytać. Drużynowy też się bawi - jeśli zuchy mają czapki Lato 2005 Zuchowe Wieœci listonosza, to drużynowy też taką nosi. Każdy, kto uczestniczy VII. Kolonia. w zbiórce, zuch i wszystkie osoby z kadry, powinny mieć Ukoronowaniem rocznej pracy jest 21-dniowa kolonia zu- swoje role na zbiórce, być kimś podczas zabawy. Na statku zuchy są marynarzami, drużynowy kapitanem, a przyboczni chowa. Gromady ze Stowarzyszenia Harcerskiego jeżdżą na kolonie organizowane w ośrodkach wypoczynkowych, schro- pozostałą kadrą oficerską. Jeśli w gromadzie działa system niskach turystycznych, domkach, budynkach itp., w miarę szóstek – szóstkowi też powinni mieć swoje role, troszeczkę możliwości umiejscowionych w pobliżu siostrzano-bratniego inne od pozostałych zuchów. obozu harcerskiego. Nie jeździmy z zuchami pod namioty. Regulaminy sprawności podzielone są na siedem grup: „Pra- Kolonia ma swoją obrzędo- cujmy razem" (Budowniczy, Marynarz…), „Polska – moja Ojczyzna" (Młody obywatel, Zawiszak…), „Podróże w czasie śli jedzie na nią kilka gromad, obrzędowość jest wspólna, a i przestrzeni" (Egipcjanin, Kowboj…), „Świat fantazji" (Cza- każda gromada jest samo- rodziej, Przyjaciel bajek…), „Zuch hobbysta" (Fotograf, Ko- dzielna programowo. Kilka lekcjoner…), „Dla siebie i dla innych" (Dobry opiekun, Nie- zajęć, imprez, np. komin- widzialna ręka…). Pomaga to drużynowemu dobrać spraw- ki, apele, wycieczki itp. są ności z zachowaniem równowagi między sprawnościami realistycznymi i fantastycznymi. Każdy w swoim planie pracy wspólne. Sprawności na kolonię dobieramy spo- ma obowiązek umieścić minimum jedną sprawność z dzie- śród istniejących regula- dziny „Polska – moja Ojczyzna" i po jednej z każdej innej minów lub tworzymy dowolnej grupy. Oczywiście w gromadzie, w której w więk- nowe tak, aby realizowały cele po- szości są młodsze zuchy, przeważać będą sprawności fanta- stawione w planach pracy i jednocześnie logicznie styczne, a w starszej bardziej realistyczne. Tak skonstruowany regulamin sprawności nie narzuca nam w co lub kogo „spinały" temat kolonii. konkretnie mamy się bawić. Możemy zakładać urząd pocz- VIII. Kategoryzacja gromad. towy zarówno w Warszawie jak i w Dolinie Muminków – to Przed rozpoczęciem kolejnego roku zuchowego gromady są ka- zależy od naszej pomysłowości. Kadra gromady decyduje, tegoryzowane według arkusza, który wypełnia drużynowy z przy- jak wysoko podniesie poprzeczkę swoim zuchom. bocznymi i opiekunem gromady (jeśli drużynowy nie ma stopnia V. Gwiazdki. instruktorskiego). Ocenie podlegają między innymi: harcerskie wykształcenie kadry (stopnie, patenty, uczestnictwo w zbiór- W trakcie zdobywania sprawności nie można zapominać o in- kach kształceniowych namiestnictwa…), współpraca z opieku- dywidualnym rozwoju zucha. Po złożeniu Obietnicy Zuchowej, nem gromady, teren działania gromady (czy jest stały), miejsce zuchy zaczynają zdobywać gwiazdki. Kolejna zdobyta gwiazdka spotkań, zawartość biblioteczki kadrowej, porządek w dokumen- określa stopień „wtajemniczenia zuchowego", na jakim po- tacji, obrzędowość gromady (czy jest „żywa"), liczebność gro- ziomie rozwoju jest zuch. Wymagania gwiazdek są dla drużynowego, zuch dostaje kon- mady, umundurowanie zuchów, ilość gwiazdek i sprawności zdobytych w minionym roku, aktywność groma- kretne zadania do wykonania. Oprócz określonej postawy, zuch dy na forum hufca i organizacji, uczestnictwo w kolo- danej gwiazdki powinien mieć wiedzę na temat swojej Ojczy- niach i zimowiskach, działanie Kręgu Rady, ilość Obiet- zny, gromady, szczepu. Powinien znać drużynę, do której pój- nic Zuchowych, współpraca ze szkołą i rodzicami. dzie w przyszłości (zuch gospodarny). Potrzebne są też umie- W zależności od poziomu zrealizowania powyższych jętności organizacji własnego czasu, aktywnego spędzania czasu. Zuch musi umieć i chcieć wykonywać prace pożyteczne na wymagań, gromada może uzyskać status gromady: próbnej, zielonej jabłoni, srebrnej jabłoni lub złotej ja- rzecz innych, być aktywny na forum gromady. Aby zdobyć ko- błoni. sprawności indywidualnych i zespołowych: Ten artykuł to oczywiście tylko zarys metodyki zu- * 3 zespołowe i 1 indywidualna chowej istniejącej w Stowarzyszeniu Harcerskim. ** kolejne 4 zespołowe i 2 indywidualne *** kolejne 4 zespołowe i 3 indywidualne Nie skupiałam się na rzeczach oczywistych. Formy pracy są chyba wszędzie takie same. Gawęda jest Razem zuch Gospodarny powinien mieć minimum 11 spraw- gawędą, zwiad jest zwiadem. Próbowałam pisać o ności zespołowych i 6 indywidualnych. Każdorazowe zdobycie tym, co, według mnie, jest charakterystyczne dla gwiazdki zuch potwierdza złożeniem kolejnej Obietnicy Zucha Stowarzyszenia Harcerskiego. Ochoczego, Sprawnego, Gospodarnego. To zmieniająca się metodyka zuchowa. Ta, która VI. 7 GZDZ, ZDZ. istnieje do tej pory, sprawdza się od dawna. Korzystamy z doświadczenia instruktorów zuchowych z W planowaniu pracy staramy się pamiętać o 7 głównych zadaniach ostatnich kilkudziesięciu lat. Okazuje się, że więk- drużynowego zuchowego (7GZDZ), a w przypadku poszczególnych szość z ram metodyki zuchowej pozostaje zadzi- zbiórek o zasadach dobrej zbiórki (ZDZ). Bogaty wachlarz zucho- wiająco aktualna. Rolą drużynowego jest takie ko- wych form pracy daje nam bardzo dużo możliwości zorganizowania rzystanie z metodyki, by jego zuchy zapamiętały ciekawej zbiórki, z której zuchy wyjdą z wypiekami na twarzy. okres bycia w gromadzie jako jeden z najwspanialszych okresów w swoim życiu, a po ich odejściu do drużyny harcerskiej mógłby być z nich dumny! S P O T K A N IE Z M E T O D Y KAMI lejną gwiazdkę, zuch musi mieć zdobytą odpowiednią ilość wość. Je- 29 Zuchowe Wieœci Lato 2005 Ach, te emocje... B ardzo często w rozmowach z ludźmi spotykam się z prośbą o radę – co zrobić, żeby nie ulegać emocjom. Właściwie wszyscy – zarówno młodzież, jak i osoby całkiem dorosłe zakładają, że ich życie mogłoby wyglądać inaczej (mądrzej, lepiej), gdyby nie przeszkadzająca obecność emocji, uczuć. „Zdenerwowałam się tak, że nie byłam w stanie nic napisać, a przecież przygotowałam się do tej klasówki", „Im dłużej stała nade mną i patrzyła mi na ręce, tym więcej popełniałem błędów", „Niepotrzebnie dałam się ponieść emocjom i powiedziałam o zdanie za dużo", „Tak mnie zdenerwowało ich zachowanie, że położyłam całą zbiórkę" – oto przykłady wypowiedzi wskazujących na negatywną rolę, jaką emocje odgrywają w naszym życiu. Nie ma co się dziwić takim poglądom, skoro nawet nauka przez wiele lat (ba – wręcz stuleci, szczególnie w wieku XVII i XVIII) zakładała, że przebiegające u człowieka procesy psychiczne są niejednakowej wartości. Wysoko ceniono (i uważano za typowo ludzkie, odróżniające nas od zwie- A P S Y C H IK A S M Y K rząt) procesy związane z rozumem, intelektem, takie jak odbieranie danych z otoczenia czyli spostrze- 30 ganie, myślenie, ocenianie, wnioskowanie, podejmowanie decyzji, rozwiązywanie problemów (tak wysoko ceniona dziś przez wszystkich kreatywność). Najdobitniej wyraża takie stanowisko klasyczne stwierdzenie „Cogito ergo sum" – myślę, więc jestem. A zatem istotą naszego człowieczeństwa jest nasz rozum, intelekt. A emocje? Wiele osób sądzi, że te różne nasze zdenerwowania, lęki, nadzieje i strachy, złości i rozczulenia, gniewy, radości czy pożądanie – toż to ewidentna pozostałość po naszym biologicz- poznać. Musimy wiedzieć, co nas otacza, jakie właściwości i cechy mają określone obiekty i przedmioty, do nym dziedzictwie, resztka przynależności do świata zwierząt, rzecz tak naprawdę wstydliwa i niegodna cywili- czego służą, co od czego zależy. Tę orientację w świecie zapewniają nam procesy poznawcze, takie jak spo- zowanego człowieka, którą w trakcie starannego wychowania najlepiej byłoby w człowieku w ogóle wyplenić, strzeganie i myślenie. Prosty przykład: żeby zrobić sobie kanapkę, musimy wiedzieć, jak wygląda i gdzie jest pie- zdusić. Minimum przyzwoitości to niedopuszczanie emocji do głosu – odczuwam, trudno, nic na to nie poradzę – czywo (i wybrać ulubioną bułkę grahamkę spośród kilku różnych, znajdujących się w pojemniku), musimy ale muszę te odczucia ukryć, stłumić, zapanować nad nimi rozumem, bo to on powinien rozstrzygać o tym, co i rozpoznać lodówkę (bo próby znalezienia masła i sera w szafce z butami raczej by się nie powiodły), otworzyć jak robię. Od biedy można tolerować zachowania kierowane emocjami u dzieci (szczególnie małych) – wiado- stosowną szufladę w poszukiwaniu noża, a potem pokroić bułkę i ser. Widać zatem, że bez spostrzegania, mo, musi minąć sporo lat, zanim (dzięki dorastaniu i podleganiu wpływom dorosłego społeczeństwa) dziecko „wy- porównywania, rozpoznawania i wielu innych procesów poznawczych kanapki zrobić nam się nie uda. A gdzie rośnie" z takich nieprzemyślanych, emocjonalnych zachowań. w tym prościutkim przykładzie zachowań nasze emocje? Obecne są od początku (przecież to odczucie głodu Na szczęście dziś w psychologii nikt już nie przeciwstawia emocji rozumowi i nie traktuje naszych uczuć jako kazało nam się wybrać do kuchni) i towarzyszą całemu zachowaniu. Wybrałam bułkę grahamkę, bo ją lubię; tych gorszych, „niepełnowartościowych" procesów. Wiemy, że i strona racjonalna i uczuciowa to dwie peł- myszkowałam w lodówce nie zwracając uwagi na tłusty „boczulek" (przysmak jednego z domowników), a kon- noprawne części naszej psychiki, z których każda ma do spełnienia swoje zadania w kierowaniu naszym za- centrując wzrok na różnych ulubionych serach i serkach; krojąc pieczywo i ser wykonywałam ruchy tak, aby przy- chowaniem i życiem. Ba – coraz więcej danych wskazuje, że to właśnie emocje, uczucia są najbardziej ludz- padkiem nie ukroić także kawałka palca (perspektywa skaleczenia i obawa przed bólem zrobiły swoje) itp. kim procesem – udają się przecież próby skonstruowania różnych myślących, podejmujących decyzje maszyn, Popatrzmy jeszcze na inny przykład, pokazujący niezbędność i celowość a czy słyszeliście kiedyś o odczuwającym radość czy wstyd robocie (pomijam oczywiście filmowego Termi- emocji: wychodzę rano z zapasem czasu do pracy. Idę zatem wolniutko, rozluźniona, średnio jeszcze dobudzo- natora)? o co nam emocje, jaką pełnią na – tu słyszę rozmowy, tam ptaszek zaświergotał, wszystko to spostrzegam mimochodem i nagle (a jestem funkcję w naszym życiu? Żeby skutecznie i sprawnie poruszać się po świecie, trzeba po pierwsze ten świat akurat w połowie pasów dla pieszych, światło mam zielone) słyszę pisk hamulców, odwracam głowę w stronę, z P Lato 2005 Zuchowe Wieœci której dobiegł ten dźwięk i widzę nad- gdyby wszystko na tym świecie (różni może się nam przytrafić w czasie przy- jeżdżający szybko samochód. Mój dotychczasowy luz mija w jednej chwili, cała moja psychika koncentruje się na ludzie i ich zachowania wobec nas, cechy sytuacji, burze i pożary, warunki pogodowe i wyniki badań krwi) było długiego i okrutnie nudnego zebrania). Jeśli zbiórka będzie monotonna i nudna, aktywność zuchów będzie coraz tym samochodzie (na świergot ptaszków i rozkwitające listowie zupełnie przestałam zwracać uwagę). Nie tylko nam żywnie obojętne. Czy gdyby nie m. in. obawa przed przykrymi konsekwencjami, w ogóle napisalibyśmy ja- słabsza. Oczywiście zmiana poziomu mobilizacji może być różnie wyrażona, no bo spostrzegam kolor, wielkość i markę samochodu, jego odległość ode mnie (zadziałały procesy poznawcze), ale kąkolwiek klasówkę czy zdali w życiu jakikolwiek egzamin? Czy gdyby nie pragnienie zachowania zdro- przecież możemy się trochę zaniepokoić albo niemalże umierać z przerażenia; możemy być raczej zadowole- czuję przyspieszone nagle bicie serca, kolana zaczynają mi się wyginać w dziwną stronę, mięśnie naprężają się i wia i lęk przed bólem uważalibyśmy przy przechodzeniu przez jezdnię i przyjmowali lekarstwa w razie cho- ni lub przeżywać szał radości. I to właśnie siła, natężenie przeżywanych uczuć w dużej mierze przesądzają o niczym sprinter gnam na chodnik. Żyję i jestem cała, choć serce jeszcze kilka chwil bije jak oszalałe. Te wszystkie roby? Czy gdyby nie miłość i czułość, rodzice przeznaczaliby tak wiele godzin na zajmowanie się małym tym, czy w naszym zachowaniu wystąpią zmiany i jak wyraźne one będą. zmiany – zarówno dotyczące mojej uwagi, spostrzegania i myślenia (a zatem procesów poznawczych), jak i działania dzieckiem? Ale pojawienie się emocji to nie tylko „wielki wykrzyknik" dla naszej psychi- am nadzieję, że udało mi się przekonać Was o tym, że nasze emocje i uczucia to nie tylko „przy- mojego biologicznie rozumianego organizmu, to rezultat pojawienia się silnych, naturalnych w takiej sytuacji emocji – ki, mówiący nam „Uważaj, masz do czynienia z czymś dla Ciebie nieobojętnym (groźnym lub przeciwnie – prawy", sól i pieprz sprawiające, że życie jest barwne, ciekawe i dalekie od monotonii, ale bardzo ważne de- przerażenia, napięcia, wściekłości na tego idiotę za kierownicą (przecież miałam zielone światło!!!). miłym i dobrym), nie przegap tego, być może trzeba coś zrobić". To dzięki emocjom w naszym organizmie i terminanty zachowań wszystkich ludzi – zarówno dzieci, jak i dorosłych. Trzeba się z nimi liczyć, uwzględniać W powyższych przykładach wy raźnie widać dwie główne w psychice zachodzi szereg zmian, przygotowujących nas (to znaczy naszą uwagę, myślenie, ale i nasze ich obecność u samego siebie i u ludzi (także ludzików!), wspólnie z którymi chcemy podjąć jakiekolwiek dzia- funkcje emocji w naszym życiu, w kierowaniu naszymi zachowaniami. Istotą pierwszej z nich jest zwracanie mięśnie, serce, płuca i cały organizm) do tego, aby móc podjąć jakieś działanie. I w tych zmianach wyraża się łania. A to znaczy, że jednym z warunków sprawnego, umiejętnego wpływania na innych jest odbieranie (za- naszej uwagi, sygnalizowanie nam, że oto mamy do czynienia z czymś (lub z kimś), co nie jest nam obojętne, co druga podstawowa funkcja emocji – zadbanie o to, by poziom mobilizacji, pobudzenia całego człowieka był uważanie) przeżywanych przez nich emocji i uczuć, zdolność dostosowywania postępowania wobec innych do ma dla nas znaczenie, co przedstawia dla nas pewną wartość – pozytywną lub negatywną. Poznawać (po- dostosowany do aktualnej sytuacji. Najczęściej emocje powodują wzrost mobilizacji (np. wzmożenie uwagi przy ich stanów emocjonalnych, ale także umiejętność kierowania własnymi emocjami – tak, aby były dla nas po- przez spostrzeganie czy myślenie) możemy – z różnymi oczywiście skutkami – wszystko, cały świat, ale tyl- krojeniu sera ostrym nożem; wzrost napięcia mięśni po zauważeniu pędzącego na nas samochodu, dzięki cze- mocą, a nie przeszkodą. ko pewne jego elementy (przedmioty, ludzie, sytuacje) przedstawiają sobą dla nas wartość pozytywną (są miłe, mu zdążymy uciec na chodnik; napięcie przed egzaminem odpędzi senność i umożliwi nauczenie się całego jętności bywają krótko określane jako inteligencja emocjonalna. Nie można być bez korzystne, sprzyjające) lub negatywną (są zagrażające, niebezpieczne, niemiłe, niekorzystne). I tylko w zetknięciu materiału; przyjemność oglądania ulubionego aktora utrzyma nas przed telewizorem i obejrzymy przytomnie niej dobrym, sprawnym drużynowym, potrafiącym zainteresować gromadę propo- z tymi właśnie elementami otoczenia dochodzi do pojawienia się u nas emocji. Jeśli coś (lub ktoś) jest nam obo- film do końca). Ale w niektórych sytuacjach pewne emocje wywołują zmiany w przeciwnym kierunku i do- nowanymi zajęciami. Dlatego w kolejnym numerze przyjrzymy się dokład- jętne, to po prostu nie wywołuje w nas żadnych emocji. Dlatego też o emocjach mówimy, że są to „wykrywacze prowadzają do przestawienia człowieka na wolne obroty. Jeśli film jest nudny i nieciekawy, niej tym zagadnieniom. subiektywnych wartości". spadnie mój poziom mobilizacji i – o ile nie odejdę od telewizora – mogę wręcz przysnąć (o zgrozo, to samo wyglądałyby nasze zachowania, Od kilku lat tego typu umie- P S Y C H IK A S M Y K A S próbujmy sobie wyobrazić, jak M 31 Zuchowe Wieœci Lato 2005 Nie każdy z nas jest psychologiem czy lekarzem, nie jesteśmy też w stanie wiedzieć wszystkiego. Nikomu nie trzeba jednak tłumaczyć, że aby drużynowy był prawdziwym zuchowym wodzem powinien wiedzieć wiele i to z bardzo różnych dziedzin. W Zuchowych Wieściach staramy się dostarczać Wam właśnie takich informacji, dlatego postanowiliśmy wznowić ukazujący się niegdyś dział Druhna Piguła radzi", który obok “Psychiki Smyka" będzie wspomagał Waszą wiedzę z zakresu psychofizycznego rozwoju dziecka. Mamy nadzieję, że dzięki temu rozwiejemy wszelkie Wasze wątpliwości i zaspokoimy głód wiedzy. Jeżeli masz problem, nasza Druhna Piguła chętnie Ci pomoże. Na propozycje i pytania czekamy pod adresem: [email protected] Przygotowanie zucha i rodzica do biwaku/kolonii Witajcie! Czuj! Czuwaj! Wypadki na wyjeździe – praktyczne porady pieczeniu reszty gromady, gdy my będziemy jechać do szpitala. Dziś chcę Wam również trochę opo- Wreszcie przyszła wiosna, za pasem lato. Pora wytrzepać śpiwo- wiedzieć o wypadkach. Po oddaniu zucha pod opiekę lekarzy, trzeba powiadomić o zdarzeniu rodziców zucha, a po ry, wypastować wygodne buty i Mogą się zdarzyć zawsze i wszędzie. zakończeniu leczenia udostępnić polisę NW w ruszać z naszymi zuchami w świat. Ważne, by nie tracić głowy i dobrze pokierować celu uzyskania przez zucha odszkodowania. Każ- Aby wyprawa była udana, musi- udzielaniem pierwszej pomocy. Stop! Pomyśl! dy wypadek należy opisać w książce pracy i w my pamiętać o kilku bardzo waż- Działaj! – to zasada ratowników. My udzielamy zeszycie wypadków (jeżeli jest to kolonia lub nych sprawach. Chyba najważniej- pierwszej pomocy przedmedycznej i w zależno- obóz). sza jest rozmowa z rodzicami. To ści od ciężkości urazu albo sami, albo przy po- W naszej apteczce powinny się znaleźć : oni przecież tak naprawdę decy- mocy Pogotowia Ratunkowego transportujemy – rękawiczki lateksowe dują, czy w ogóle gdzieś pojedzie- poszkodowanego do najbliższego szpitala. – maseczki do sztucznego oddychania – folia NRC my. Omawiamy z nimi nasze zaŻeby pomóc, a nie zaszkodzić, musimy znać simy o informacje o problemach kilka zasad pierwszej pomocy: zdrowotnych naszych zuchów. Ro- – krwotoki – nie zakładamy opasek ucisko- – Woda utleniona dzic musi od Nas uzyskać pełną wych, tylko oczyszczamy ranę i nakładamy – Krople walerianowe lub Nerwosol informację dotyczącą wyjazdu, po- na nią dużo gazy a potem bandażujemy – Coś przeciwgorączkowego, przeciwbólowego wrotu i miejsca zakwaterowania – krwotoki z nosa – wkładamy głowę między – Nifuroksazyd (przy biegunkach 3x3 tabletki) oraz tego, co zuchom będzie po- nogi, kładziemy lód, zimny okład, na kark i – Lek przeciwwymiotny (Aviomarin, Diphergan) trzebne na rajdzie, biwaku, kolo- nasadę nosa, można też założyć tampon z – Tymsal, Sebidin – kłopoty z gardłem nii. My od rodzica powinniśmy uzy- materiału, np. chustka, ściereczka do dziurki – Allertec lub inny lek przeciw alergii skać dowód ubezpieczenia zdro- nosa – Cuiwate, Mecortolon itp. wotnego oraz pesel dziecka, – opaska uciskowa – tylko przy częściowej zgodę na wyjazd i ewentual- amputacji kończyny lub uką- ne leczenie dziecka, telefon szeniu przez żmiję – zawsze – Maść przeciwbólowa (alltacet itp.) kontaktowy do rodzi- powyżej rany – ramię lub udo – Nożyczki i plaster z opatrunkiem oraz bez ca, informacje o pro- – złamania – kości długie – – Środki opatrunkowe (gaza, bandaże itp.) blemach zdrowot- unieruchamiamy na czymś – Chusta trójkątna nych naszych zu- szerokim (tektura, deska, chu- ADZI R A £ U IG P A N H U R D miary, mówimy o programie, pro- 32 – Dermazin, Panthenol (poparzenia słoneczne i inne po schłodzeniu) – Jodyna (do płukania gardła 10 kropli na szklankę wody ) chów i o lekach, je- sta – dwa sąsiadujące ze zła- Życzę Wam, by skład Waszych apteczek śli są w stałym uży- maną kością stawy) był wymieniany nie z powodu zużycia ciu. Przed wy- – żebra – można ramiona lecz przeterminowania prawą możemy bawić przymocować wzdłuż klatki piersiowej szali- się np. w Podróżników, kiem lub kurtką nauczyć zuchy pakowa- – urazy głowy, kręgosłupa, brzucha i miedni- nia bagaży. Ustalmy z cy nie przekładamy – pozycja leżąca, kontro- zuchami i rodzicami lujemy oddech i pracę serca z bluzy robimy hm. Krystyna Czerwińska–Twarowska skład ekwipunku, pro- kołnierz szyjny to długoletni instruktor zuchowy, który wiele dobrego wiantu i rzeczy, których – poparzenia – zawsze schładzamy zimną zrobił dla całego ruchu zuchowego, między innymi absolutnie nie zabiera- wodą, długo i obficie pełniąc funkcję zastępczyni Przewodniczącego ZHP. my. W koszt wyjazdu – oczy – zatarte, poparzone przemywamy Obecnie pracuje w referacie zuchowym Chorągwi wliczmy ubezpieczenie długo wodą. Zachodnio - Pomorskiej, jest członkiem Wydziału Wasza Pigułka Wzywając pogotowie, dokładnie okre- Zuchowego GK ZHP, a przed wszystkim prowadzi OC dla kadry. ślamy gdzie jesteśmy, co się stało, ilu jest po- gromadę zuchową. Zawodowo druhna jest lekarzem Życzę Wam udanych szkodowanych. Zawsze oznaczamy miejsce pediatrą, a w Zuchowych Wieściach jest nasza dyżurną wypraw i szczęśli- zdarzenia – taśma, latarki itp. Dobrze jest wy- Druhną Pigułą. Rozmowę z druhna Krysią możecie wych powrotów stawić „czujkę", by doprowadziła karetkę do znaleźć w letnim numerze Zuchowych Wieści 2/98 w miejsca zdarzenia. Musimy pamiętać o zabez- rubryce PORTRETY. NW dla wszystkich i Wasza Pigułka Lato 2005 Zuchowe Wieœci * Witajcie :) Z przyjemnością zobaczyłam w swojej skrzynce link z nowym numerem „Zuchowych Wieści". Super kolejne nowe pomysły na cykle tj. „Harry Potter", zuchy były po prostu zachwycone :). Brakuje mi tylko jakiś super nowych pomysłów na zbiórki pojedyncze..., ale cóż z niecierpliwością czekam na kolejny numer :) Pozdrowienia dla wszystkich zuchowców :). phm. Sylwia Lewińska * Kochani! Dotarł do mnie Wasz ostatni numer Zuchowych Wieści. Niestety mocno odchudzony :( A tu wciąż nie widać drukowanej wersji. Czekam z niecierpliwością. Mam nadzieję, że się w końcu ukaże. Zróbcie coś! Tak długo nie było nic fajnego dla zuchowców. Niecierpliwy LUDZIE LISTY PISZĄ... * Witaj droga Reakcjo!!! Jak to wspaniale, że wydajecie Zuchowe Wieści. Szkoda tylko, że ukazują się z takim opóźnieniem9. Według mnie powinny być wydawane częściej. Ta gazeta jest świetną pomocą do pra- wych, Zuchowych Wieści, do naszej redakcji napływają spore ilości listów. Tak jak i „Zuchowe Wieści", tak i nasi czytelnicy ruszyli z duchem czasu i rezygnując z tradycyjnej poczty, przysyłają nam listy w wersji elektronicznej. Mogę tu zapewnić, że my wszystkie maile czytamy i staramy się na każdy odpowiedzieć. Cieszy nas fakt, że piszecie w swoich listach o artykułach, które się wam podobają i o tych, które nie przypadły wam zbytnio do gustu. Piszcie dalej, czekamy nie tylko na pochwały, ale również na uwagi i konstruktywną krytykę. My postaramy się w pełni dostosować do waszych potrzeb, bo przecież „Zuchowe Wieści” to gazeta dla was i o was. Bardzo cieszymy się też, że doceniacie naszą pracę i zachęcamy do pisania do naszej redakcji. Na wszystkie listy odpowiemy, a najciekawsze opublikujemy w „Zuchowych Wieściach”. Zachęcamy też do przesyłania ciekawych pomysłów, którymi chcecie podzielić się z innymi. cy na zbiórkach. Chciałabym prosić, byście w przyszłych wydaniach zamieścili więcej majsterki. Pajacyk był przecudny :) Podoba mi się również pomysł z rubryką „Przeczytałam – Polecam". W natłoku nowości wydawniczych człowiek nie wie za co się zabrać. Czytajcie dalej! Pozdrawiam i czekam na następny numer! Karolina Wyterak * Droga Redakcjo! Na wstępnie chciałbym podziękować wam za wielki trud jaki wkładacie w wydanie każdego numeru. To naprawdę kawał wspaniałej roboty. Gdybyście zamieścili więcej listów od Czytelników moglibyście pochwalić się większą ilością takich pochwał.: Piszę, gdyż chciałbym wam pogratulować szczególnie jednego artykułu. Po raz pierwszy spotkałem się z prezentacją Praw Dziecka w formie dostępnej dla zuchów. Od dawna szukałem sposobu jak przekazać dzieciom coś o ich Prawach, sam nie umiałem sobie poradzić. Dlatego jeszcze raz wielkie gratulacje i byle tak dalej! Z poważaniem Czekamy na wasze listy. Darek Jodłowicz Redakcja „Zuchowych Wieści” [email protected] Małgorzata Silny * Szanowna Redakcjo! Bardzo niepokoi mnie brak kolejnego numeru "Zuchowych Wieści". Czy to już koniec? Mam nadzieję, że nie, że to tylko przejściowe trudności i że już wkrótce na wspaniałej żółtej stronie ukaże się kolejny link, do kolejnego numeru. Mam nadzieję, że nie zabrakło Wam zapału do dalszej pracy, bo wszyscy czekamy na jeszcze. Łukasz Kosowski L IS T Y D O R E D A K CJI Od samego początku istnienia Interneto- 33 Zuchowe Wieœci Lato 2005 MUZEUM CHLEBA Szanowna Redakcjo, Muzeum Chleba działa już 5 lat. Powstało wbrew malkontentom i wbrew obojętności mniej. Produkcja skupiona będzie w krajach azjatyckich – głównie w Chinach. z jaką, niestety, często spotykałem się ze strony osób, których ono w szczególności Natomiast Ameryka i kraje Europy nadawać będą tok nowoczesności i postępowi. dotyczy. Dziś działa z powodzeniem, wciąż rozkwita, gromadzi nowe eksponaty, Nie każdy jednak zostanie inżynierem czy wynalazcą. Inni będą musieli znaleźć swoje otwiera kolejne sale – a, co najważniejsze, tętni życiem a nie straszy opustoszałymi miejsce w usługach. To do tej grupy ludzi należeć będzie pomoc innym w realizacji pomieszczeniami. swoich talentów i zamiłowań oraz utrzymanie śladów 5 lat – czy to dużo? Z perspektywy czasu raczej nie, ale naszej historii i przeszłości. osiągnięcia mówią same za siebie, z pewnością jest co Najważniejsze jest pozytywne działanie. Ja swoim świętować!!! działaniem staram się dawać dobry przykład wszystkim. Taki jubileusz skłania mnie do przemyśleń. Jak to się wszystko Dość już wszyscy mamy złych wiadomości, które nas zaczęło, skąd pomysł założenia Muzeum Chleba w otaczają z każdej strony. Trzeba chwalić się swoimi Radzionkewie? Jestem już dojrzałym człowiekiem, ze sporym osiągnięciami, mówić o tym, co innym udało się zrobić bagażem życiowych doświadczeń, ale w pamięci wciąż dobrego i pożytecznego. szczególnie trwałe jest wspomnienie głodu, jakiego Ważne jest, byśmy wszyscy promowali takie obiekty doświadczyłem w dzieciństwie, niezawinionego ani przez moich jak Muzeum Chleba, z korzyścią dla osób ciekawych rodziców, ani przez nieurodzaj. To głód dziecka wojennych świata, zabytków i świadectw naszej historii. Chcę, czasów. Moi rówieśnicy z pewnością wiedzą, o czym mówię. aby nasz Śląsk nie kojarzył się tylko z upadającymi To przez to wspomnienie – a może dzięki niemu – zrodził się kopalniami, ale również, a może przede wszystkim, z pomysł stworzenia pomnika prostej, skromnej, ale jakże cennej kromce chleba. rozwijającą się kulturą. Pragnę zachęcić wszystkich do odwiedzenia naszego regionu. Założenie Muzeum Chleba miało być ukoronowaniem ciężkiej, od zarania dziejów Mam nadzieję, że media, prasa, radio i telewizja, pomogą mi w przekazywaniu moich decydującej o sytości lub głodzie całych narodów, pracy piekarza. To oni byli adresatami idei wszystkim. Liczę na pomoc i serdecznie zapraszam do Muzeum Chleba w Muzeum Chleba. W zamyśle była stała współpraca, uzupełnianie zbiorów, wymiana Radzionkowie. doświadczeń i wiedzy. Stało się jednak inaczej... Czy dobrze? Nie mogło być lepiej. Dziś ilość osób odwiedzających obiekt przerasta moje najśmielsze oczekiwania. Nasi goście to głównie dzieci i młodzież w liczbie przekraczającej 40 tys. osób rocznie. Obiekt wyrobił sobie renomę nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie - na dowód powiem, że odwiedzają nas goście z Niemiec, Anglii, Kanady, Włoch, Łotwy, Ukrainy, Białorusi, Holandii, Japonii.... Wszystkim zwiedzającym staram się jak najlepiej przekazać, czym jest chleb. Jaką jest ogromną wartością, świętością. Jakiego wymaga szacunku. Ile zawiera ludzkiego trudu - od pracy rolnika począwszy, poprzez młynarza, piekarza, aż po pracę nas wszystkich, aby na niego zarobić. Pragnę również nauczyć dzieci czystości, właściwego zachowania, szacunku do starszych, rodziców i nauczycieli. A co w programie zwiedzania? Nie tylko dokładne obejrzenie zbiorów, projekcja filmu pt. “Chleb", a dla młodszych “Ballady o Bochenku Chleba", ale także wszyscy zwiedzający mają okazję samodzielnie upiec bułeczkę. To nie lada frajda, zarówno dla małych jak i dużych. W Muzeum Chleba wszystkiego można dotknąć, nic nie jest "tabu". Dzieci są przecież wszystkiego ciekawe - a ciekawość to pierwszy krok do wiedzy. To interesujący program zwiedzania pozwala wywołać u dzieci zaciekawienie i skupienie. Jednak za cel najważniejszy stawiam sobie nauczenie dzieci zwiedzania muzeów, podziwiania trudów innych ludzi, malarzy, rzeźbiarzy, pasjonatów, ludzi kultury próbujących na różne sposóby przekazać nam wiedzę o naszej kulturze i tradycjach oraz zachować je dla potomnych. Dzieci, które odwiedzą takie "otwarte" muzeum jakim jest właśnie Muzeum Chleba z przyjemnością wybiorą się do następnego. Będą miały wpojoną potrzebę oglądania, poznawania historii. A w przyszłości już jako dorośli ludzie świadomi będą postępu technicznego i wytwórczego, ponieważ wszyscy musimy zdać sobie sprawę, że pracy produkcyjnej będzie coraz Piotr Mankiewicz