czytaj dalej

Transkrypt

czytaj dalej
Przegląd rynków wschodzących
06 Czerwiec 2011
By Dr. Mark Mobius, Executive Chairman, Templeton Emerging Markets Group
Informacje ogólne
Ponownie rozbudzone obawy przed restrukturyzacją zadłużenia budżetowego
w strefie euro, ryzyko rozprzestrzenienia się kryzysu na większe gospodarki,
takie jak Hiszpania, a także obniżenie ratingu kredytowego Grecji przełożyły się
na wzrost awersji do ryzyka wśród inwestorów. Negatywny wpływ na nastroje
miały także spadki cen surowców i osłabienie walut rynków wschodzących.
Kluczowe rynki wschodzące straciły ponad 7% (w USD), co jednak skłoniło do
powrotu „łowców okazji”, dzięki czemu do końca maja straty skurczyły się do
2,6% (w USD). Najlepiej radziły sobie rynki azjatyckie, a Chiny, Hongkong
i Indonezja zakończyły miesiąc z niewielkimi zyskami. W Ameryce Łacińskiej,
Brazylia i Meksyk zanotowały słabsze wyniki na tle pozostałych rynków
wschodzących, przede wszystkim w rezultacie spadku cen surowców i aprecjacji
dolara amerykańskiego. Bardzo słabo radziły sobie także rynki Europy
Wschodniej, do których inwestorzy podchodzili ze szczególną ostrożnością.
Przegląd regionalny
Azja
W ramach działań mających na celu ograniczenie płynności rynku i wzrostu
inflacji, Ludowy Bank Chin podniósł poziomy wymaganych rezerw kapitałowych
dla banków o 50 punktów bazowych (0,5%). W rezultacie tej już ósmej podwyżki
od października 2010 r., stopa wymaganych rezerw sięgnęła rekordowego
poziomu 21% dla dużych banków. Tempo wzrostu zagranicznych inwestycji
bezpośrednich (FDI) w Chinach spadło w kwietniu do 15,1% rok do roku,
w porównaniu z 32,9% rok do roku w marcu. Wartość kapitału zagranicznego,
który napłynął w kwietniu na chiński rynek, sięgnęła 8,5 mld USD, z czego ok.
25% zasiliło sektor nieruchomości. Mając na celu „schłodzenie” dynamiki na
rynku nieruchomości, rząd planuje podwoić w tym roku wielkość podaży gruntów
pod nieruchomości mieszkaniowe, w porównaniu z podażą z ostatnich dwóch lat.
W kwietniu, wskaźnik inflacji nadal był wysoki, a ceny konsumenckie poszły
w górę o 5,3% rok do roku. Dla porównania, tempo wzrostu cen w marcu
wyniosło 5,4% rok do roku. Największy udział we wzroście inflacji nadal miały
wysokie ceny żywności. Eksport poszedł w kwietniu w górę o 29,9% rok do roku
do rekordowego poziomu 155,7 mld USD, przede wszystkim w rezultacie dużego
popytu ze strony USA, UE i Hongkongu.
Parlament Korei Południowej ratyfikował porozumienie o wolnym handlu z Unią
Europejską. Umowa wejdzie w życie z dniem 1 lipca bieżącego roku. Z myślą
o dalszym rozwoju relacji handlowych i gospodarczych z Europą, prezydent Lee
Myung-Bak odwiedził Niemcy, Danię i Francję. Ponadto, Korea Południowa
zawarła porozumienie o partnerstwie gospodarczym z Indonezją, w celu
zintensyfikowania współpracy w takich kluczowych dla obu państw obszarach,
jak energetyka, przemysł czy rolnictwo. Wartość indeksu wzrostu cen towarów
i usług konsumpcyjnych spadła z 4,7% rok do roku w marcu do 4,2% rok do roku
Wyłącznie do użytku dystrybutorów i pośredników instytucjonalnych. Nie rozpowszechniać
wśród inwestorów indywidualnych.
FRANKLIN TEMPLETON INVESTMENTS
PRZEGLĄD RYNKÓW WSCHODZĄCYCH
2
w kwietniu, przede wszystkim w rezultacie spowolnienia wzrostu cen żywności. W ramach działań mających na celu
ograniczenie presji inflacyjnej, południowokoreański rząd skłonił cztery krajowe koncerny rafineryjne do redukcji cen
benzyny i oleju napędowego na okres 3 miesięcy kończący się w lipcu. Stopa bezrobocia spadła z 4,3% w marcu do
3,7% w kwietniu, przede wszystkim dzięki wzrostowi zatrudnienia w sektorze prywatnym.
W Indiach, sektor handlowy utrzymał rekordowe tempo wzrostu; w marcu, eksport poszedł w górę o 43,8% rok do roku
do poziomu 29,1 mld USD, głównie na fali dużego popytu ze strony krajów europejskich i USA. Dla porównania, w lutym
wartość eksportu zamknęła się w kwocie 23,6 mld USD. Mając na celu zintensyfikowanie relacji handlowych
i gospodarczych z krajami afrykańskimi, indyjski premier Manmohan Singh udał się w maju z wizytą do Afryki. Tempo
wzrostu produkcji przemysłowej sięgnęło w marcu najwyższego poziomu od pięciu miesięcy, przede wszystkim dzięki
większej wydajności produkcji. Wzrost przyspieszył w marcu niemal dwukrotnie do 7,3% rok do roku, w porównaniu
z 3,7% rok do roku w lutym. Bank Rezerw Indii podniósł w maju swą referencyjną stopę procentową o 50 punktów
bazowych (0,5%) do poziomu 7,25%, mając na celu przeciwdziałanie rosnącej presji inflacyjnej. Majowa podwyżka była
największa od początku bieżącego cyklu zaostrzania polityki pieniężnej i nastąpiła po marcowej podwyżce stóp o 25
punktów bazowych (0,25%).
Ameryka Łacińska
Eksport Brazylii nadal rósł w rekordowym tempie, w dużej mierze dzięki potężnemu popytowi na brazylijskie surowce ze
strony Chin. Łączna wartość eksportu poszła w kwietniu w górę o 33,1% rok do roku do poziomu 20,2 mld USD, pomimo
aprecjacji reala. Solidny wzrost popytu krajowego oraz większa siła nabywcza wynikająca z mocniejszego kursu reala
przełożyły się na wzrost importu o 31,2% rok do roku do 18,3 mld USD. W rezultacie, w kwietniu zanotowano najwyższą
miesięczną nadwyżkę w bilansie handlowym od początku roku, która sięgnęła 1,9 mld USD (w porównaniu z 1,6 mld USD
w marcu). Inflacja utrzymała w kwietniu trend wzrostowy; indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych osiągnął górny
pułap ustalonego przez rząd przedziału docelowego 2,5% - 6,5%. Wzrost cen sięgnął 6,5% rok do roku w kwietniu
(w porównaniu z 6,3% rok do roku w marcu), przede wszystkim w rezultacie rosnących cen paliw. Bank centralny już
trzykrotnie w tym roku podnosił stopy procentowe, w ramach działań zorientowanych na utrzymanie w ryzach wskaźnika
inflacji. Dynamika na rynku kredytów nadal rosła, pomimo podejmowanych kroków w kierunku zaostrzania wymogów
dotyczących zaciągania zadłużenia i wyższych stóp procentowych. Wartość kredytów pozostających do spłaty wzrosła
w lutym o 1,3% miesiąc do miesiąca i o 21,0% rok do roku do poziomu 1,1 bln USD, odzwierciedlając niezmiennie dobre
nastroje konsumentów.
Afryka
W pierwszym kwartale 2011 r., tempo wzrostu gospodarczego w RPA przyspieszyło do 4,8% kwartał do kwartału, czyli
najwyższego poziomu od roku. W ujęciu rok do roku, wzrost PKB sięgnął 3,6%, w porównaniu z 3,8% w ostatnim kwartale
2010 r. Największy udział we wzroście miał sektor produkcji, który poszedł w górę o 14,5% kwartał do kwartału,
w sprzyjających warunkach niskich stóp procentowych. Po trzech cięciach stóp w 2010 r., południowoafrykański Bank
Rezerw nadal powstrzymywał się w maju przed dalszymi zmianami stóp procentowych, pomimo coraz większej presji
inflacyjnej. Kluczowa stopa procentowa pozostała na poziomie 5,5% (najniższym od ponad trzech dziesięcioleci),
zapewniając korzystne warunki dla dalszego wzrostu gospodarczego. Wartość indeksu wzrostu cen towarów i usług
konsumpcyjnych nieznacznie wzrosła z poziomu 4,1% rok do roku w marcu do 4,2% rok do roku w kwietniu. Największy
wpływ na wzrost wskaźnika inflacji miały rosnące koszty transportu. Tempo wzrostu sprzedaży detalicznej przyspieszyło
z 5,3% rok do roku w lutym do 5,6% rok do roku w marcu, częściowo w wyniku większego popytu na meble oraz
urządzenia RTV i AGD. Jeżeli chodzi o sytuację polityczną, Afrykański Kongres Narodowy (ANC) wygrał wybory
samorządowe, zdobywając ponad 60% głosów. Opozycyjny Sojusz Demokratyczny (DA) uzyskał poparcie ok. 22%
głosujących.
Europa
Według wstępnych danych opublikowanych w maju, w pierwszym kwartale 2011 r., tempo wzrostu PKB w Rosji nieco
spadło do 4,1% rok do roku, w porównaniu z 4,5% rok do roku w ostatnim kwartale 2010 r., przede wszystkim w wyniku
słabej koniunktury w sektorze inwestycji. Odpływ kapitału netto z rynku na przestrzeni kwartału sięgnął 21,3 mld USD.
Wyłącznie do użytku dystrybutorów i pośredników instytucjonalnych. Nie rozpowszechniać wśród inwestorów indywidualnych.
FRANKLIN TEMPLETON INVESTMENTS
PRZEGLĄD RYNKÓW WSCHODZĄCYCH
3
Z drugiej strony, korzystny wpływ na wzrost gospodarczy miała dobra dynamika eksportu, stymulowana rosnącymi
cenami ropy. Rosyjski bank centralny podjął nieoczekiwaną decyzję o podniesieniu depozytowej stopy procentowej o 25
punktów bazowych (0,25%) do 3,5%. Stopa kredytowa pozostała jednak na dotychczasowym poziomie. Jednym
z kluczowych problemów w omawianym okresie była rosnąca inflacja. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych poszły
w kwietniu w górę o 9,6% rok do roku, co oznacza nieznacznie wyższy wzrost w porównaniu z 9,5% rok do roku w marcu.
Marzec był miesiącem solidnych wzrostów w sektorze handlu. Wysokie ceny ropy stymulowały wzrost eksportu, a solidny
popyt krajowy zaowocował większym importem. Handel ropą naftową i gazem ziemnym generuje ok. 2/3 całkowitych
przychodów eksportowych rosyjskiej gospodarki. Eksport wzrósł o 29,8% rok do roku do poziomu 44,1 mld USD, a import
poszedł w górę o 42,6% rok do roku do 26,8 mld USD, co przełożyło się na miesięczną nadwyżkę handlową sięgającą
17,3 mld USD.
W maju, bank centralny Turcji nie dokonał żadnych zmian stóp procentowych ani poziomów wymaganych rezerw
bankowych, pomimo rosnącej inflacji. Wartość indeksu cen towarów i usług konsumpcyjnych poszła w kwietniu w górę po
raz pierwszy od siedmiu miesięcy do 4,3% rok do roku, w porównaniu z 4,0% rok do roku w marcu. Istotny udział we
wzroście inflacji miała poprawa nastrojów konsumentów oraz rosnące ceny odzieży. Pod koniec kwietnia, bank centralny
podniósł swe prognozy dla wskaźnika inflacji na 2011 r. z 5,9% do 6,9%. W maju w Ankarze odbyło się trzecie zebranie
komitetu ds. partnerstwa gospodarczego i handlowego pomiędzy Turcją i Wielką Brytanią. Przedstawiciele obydwu
państw podpisali porozumienie i zobowiązali się do zawarcia dwustronnej umowy handlowej do 2015 r. Jeżeli chodzi
o sytuację polityczną, Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AK) prowadzi w sondażach przed czerwcowymi wyborami do
parlamentu. Partia zawdzięcza swą popularność, między innymi, solidnemu odbiciu gospodarczemu po kryzysie
finansowym. Tempo wzrostu tureckiej gospodarki sięgnęło 8,9% rok do roku w 2010 r., w porównaniu ze spowolnieniem
o 4,8% w 2009 r.
Komentarz miesiąca: Chiny w Afryce
Można wskazać kilka kluczowych czynników, które zarówno przyciągają, jak i popychają Chiny do Afryki. Po pierwsze,
Chiny mają obecnie największe na świecie rezerwy walutowe, których łączna wartość przekracza 3 bln USD – to niemal
dwukrotnie więcej, niż są warte rezerwy walutowe Japonii, oraz znacznie więcej w porównaniu z rezerwami innych
krajów. Jak dotąd spora część tych rezerw była ulokowana w amerykańskich rządowych papierach dłużnych, jednak
Chiny dostrzegają coraz większą konieczność dywersyfikacji swych oszczędności, w obliczu coraz mniej stabilnego kursu
dolara oraz obaw wokół rosnącego zadłużenia rządu USA.
Dynamicznie rozwijająca się chińska gospodarka potrzebuje jednocześnie coraz większych ilości surowców, takich jak
ropa, miedź, nikiel, złoto, itd. W przyszłości, coraz większe zróżnicowanie zwyczajów żywieniowych Chińczyków będzie
z kolei wpływać korzystnie na import produktów spożywczych. Afryka ma wiele do zaoferowania jako dostawca zarówno
surowców mineralnych, jak i żywności. Kontynent ten słynie z bogatych zasobów licznych surowców: od ropy po miedź.
Z kolei olbrzymia powierzchnia Afryki mogłaby przykryć nie tylko całe Chiny, ale także Indie, USA, Meksyk, Francję,
Włochy i jeszcze kilka innych krajów. Co bodaj jeszcze ważniejsze od rozległych połaci ziemi, Afryka dysponuje także
dużymi zasobami wody będącej niezbędnym warunkiem obfitych plonów.
Powody zainteresowania Chińczyków Afryką są oczywiste, ale Afryka także interesuje się Chinami – tak szybko
rozwijająca się gospodarka oparta na skutecznym modelu wzrostowym może stanowić wzorzec dla liderów afrykańskich.
Co więcej, Chiny mają pieniądze na importowanie afrykańskich surowców i na inwestycje w afrykańską infrastrukturę, np.
drogi, koleje, porty, sieci energetyczne, itp.
W 2000 r. utworzono Forum Współpracy Chińsko-Afrykańskiej (FOCAC), z myślą o dalszym rozwoju relacji
gospodarczych i handlowych. Na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci, wymiana handlowa wzrosła z 12 mln w 1950 r. do
ponad 120.000 mln obecnie. Chiny są dziś największym partnerem handlowym Afryki i - co szczególnie zaskakujące –
notują w relacjach z Afryką deficyt handlowy (import przewyższa eksport). Wystarczy odwiedzić dowolne centrum
handlowe w jakimkolwiek afrykańskim kraju, by przekonać się, że Chiny zalewają Afrykę towarami konsumenckimi,
podobnie jak maszynami, samochodami i urządzeniami elektronicznymi.
80% afrykańskiego eksportu do Chin stanowią surowce, np. ropa naftowa, ale coraz większy udział w eksporcie mają
także inne towary i produkty rolne, np. pomarańcze z Egiptu, wina z RPA, ziarna kakaowca z Ghany, kawa z Ugandy,
Wyłącznie do użytku dystrybutorów i pośredników instytucjonalnych. Nie rozpowszechniać wśród inwestorów indywidualnych.
FRANKLIN TEMPLETON INVESTMENTS
PRZEGLĄD RYNKÓW WSCHODZĄCYCH
4
oliwa z Tunezji i wiele innych. Z myślą o wspieraniu tej wymiany handlowej, Chiny zawarły umowy dwustronne z 45
państwami afrykańskimi, z których wiele korzysta obecnie z preferencji celnych w handlu z Państwem Środka.
Poza sektorem handlu, znacząco rosną także chińskie inwestycje na Czarnym Lądzie. W okresie sześciu lat kończącym
się w 2009 r., inwestycje wzrosły z 490 mln USD do 9,3 mld USD w 49 krajach w Afryce. Głównymi beneficjentami
chińskiego kapitału były sektory górnictwa, produkcji, budownictwa, turystyki, leśnictwa i rybołówstwa. Aby zabezpieczyć
swe inwestycje na tym kontynencie, Chiny podpisały odpowiednie porozumienia dwustronne z 33 krajami afrykańskimi.
Ponadto, utworzono Chińsko-Afrykański Fundusz Rozwoju inwestujący w akcje afrykańskich spółek. Fundusz jak dotąd
zainwestował w ponad 30 projektów w takich branżach, jak rolnictwo, przemysł maszynowy, energetyka czy górnictwo,
a jego wartość sięgnęła 1 mld USD. Planowane jest dalsze zwiększenie wartości funduszu do poziomu 5 mld USD.
Chiny wspierają także tworzenie stref ekonomicznych i handlowych w Zambii, Mauritiusie, Nigerii, Egipcie i Etiopii, gdzie
przedsiębiorstwa mogą prowadzić działalność produkcyjną i handlową korzystając z odpowiedniej infrastruktury
i specjalnych ulg i preferencyjnych warunków przyznanych przez władze. Wartość inwestycji w takie strefy przekroczyła
już 600 mln USD, a zatrudnienie znalazło tam ponad 6000 osób.
Chiny uczestniczyły w realizacji projektów infrastrukturalnych w Afryce już w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku.
Wśród najważniejszych przedsięwzięć z udziałem Chin, należy wymienić linię kolejową pomiędzy Tanzanią i Zambią
o długości 1860 km, Międzynarodowe Centrum Konferencyjne w Kairze o powierzchni 58 tys. metrów kwadratowych oraz
ponad 500 innych projektów, takich jak autostrada w Somalii, przystań w Mauretanii, kanał w Tunezji czy Stadion
Narodowy w Tanzanii. Chiny udostępniły także ponad 10 mld USD w ramach kredytów preferencyjnych przeznaczonych
na finansowanie budowy lotnisk, nieruchomości mieszkaniowych i elektrowni wodnych.
Chiński rząd od dawna wspiera kraje afrykańskie w ich działaniach na rzecz redukcji zadłużenia. W latach 2000 – 2009,
Chiny anulowały 312 długów o łącznej wartości 19 mld yuanów zaciągniętych przez 35 państw afrykańskich, co pokazuje
determinację, z jaką Chińczycy starają się zapewnić Afryce możliwości rozwoju i redukcji zadłużenia także wobec innych
krajów.
Wraz z dodatkowym kapitałem, do Afryki przybyły także chińskie banki. Chiński Bank Rozwoju, Chiński Bank EksportowoImportowy, Chiński Bank Przemysłowo-Handlowy, Bank Chiński oraz Chiński Bank Budowlany to instytucje, które są
obecnie bardzo aktywne na rynkach afrykańskich. Chińczycy wspierają także Afrykański Bank Rozwoju
i Zachodnioafrykański Bank Rozwoju, zasilając je kapitałem, anulując ich długi oraz organizując fundusze celowe na
określone projekty.
Efekty współpracy widoczne są również w branży turystycznej; każdego roku, Afrykę odwiedza ponad 300 tys. chińskich
turystów. Afrykańskie linie lotnicze oferują bezpośrednie loty do Chin, a samoloty kilku chińskich linii latają do różnych
krajów afrykańskich.
Rozwój współpracy handlowej i inwestycyjnej nie odbywa się jednak bez pewnych problemów. Podobnie jak w wielu
krajach na całym świecie, w tym regionie także zdarzają się afery, spory i nadużycia, takie jak skandal korupcyjny
związany z chińskim projektem infrastrukturalnym w Algierii czy kontrowersyjne przypadki nacjonalizacji mienia
w Zimbabwe.
Błyskawiczny rozwój afrykańskich rynków kapitałowych jest jednak niezaprzeczalnym faktem. Inwestujemy w Afryce
Południowej od wielu lat, a tamtejszy rynek papierów wartościowych jest jednym z najbardziej złożonych na świecie.
Nasze fundusze nowych rynków wschodzących aktywnie działają w takich krajach, jak Kenia, Ghana czy Mauritius.
Największy udział w portfelach tych funduszy, których aktywa przekraczają już 1 mld USD i stale rosną, mają obecnie
spółki nigeryjskie. Planujemy dalszą intensyfikację działalności w Afryce i rozszerzenie naszych inwestycji na wiele innych
krajów. Dla inwestorów nie tylko z Chin, ale z wszystkich zakątków świata, którzy poszukują potencjału wzrostowego
i nowych możliwości, Afryka z pewnością jest rynkiem przyszłości.
Niniejszy dokument został sporządzony wyłącznie do celów informacyjnych i nie stanowi porady prawnej ani podatkowej ani oferty sprzedaży ani
zachęty do kupna tytułów uczestnictwa jakiegokolwiek funduszu zarejestrowanej w Luksemburgu spółki SICAV Franklin Templeton. Żadnych informacji
zawartych w niniejszym dokumencie nie należy traktować jako porady inwestycyjnej.
Wyłącznie do użytku dystrybutorów i pośredników instytucjonalnych. Nie rozpowszechniać wśród inwestorów indywidualnych.
FRANKLIN TEMPLETON INVESTMENTS
PRZEGLĄD RYNKÓW WSCHODZĄCYCH
5
Wszelkie informacje zawarte w niniejszym dokumencie zostały zebrane przez Franklin Templeton Investments z zachowaniem zasad profesjonalizmu
i należytej staranności. Niemniej jednak, dane pochodzące z zewnętrznych źródeł mogły zostać wykorzystane na potrzeby opracowania niniejszego
dokumentu. Takie dane nie zostały odrębnie zweryfikowane, potwierdzone ani poddane kontroli przez Franklin Templeton.
Opinie zawarte w niniejszym dokumencie mogą ulegać zmianom bez odrębnego powiadomienia.
Wszelkie badania i analizy uwzględnione w niniejszym dokumencie zostały opracowane na potrzeby i do wyłącznych celów Franklin Templeton
Investments i mają charakter informacji pobocznych.
Franklin Templeton Investments nie ponosi żadnej odpowiedzialności wobec odbiorców niniejszego dokumentu ani żadnych innych osób czy podmiotów
z tytułu nieścisłości, błędów lub pominięć w treści niniejszego dokumentu, niezależnie od przyczyn takich nieścisłości, błędów lub pominięć.
Dokument wydany przez Franklin Templeton Investments Poland Sp. z o.o.
Franklin Templeton Investments Poland Sp. z o.o.; Rondo ONZ 1; 00-124 Warszawa - Tel.: +48 22 337 13 50 - Faks: +48 22 337 13 70.
www.franklintempleton.pl
Prawa autorskie © 2011 Franklin Templeton Investments. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Wyłącznie do użytku dystrybutorów i pośredników instytucjonalnych. Nie rozpowszechniać wśród inwestorów indywidualnych.