ld120129

Transkrypt

ld120129
Chodzić w Duchu Świętym
4 tydzień zwykły
Lectio divina – czytanie i rozważanie Słowa
Bożego
Parafia NMP Bolesnej, Wrocław – Strachocin, styczeń/ luty 2012
Teksty dostępne na stronie: www.onjest.pl
Opracowanie: Jolanta Prokopiuk, Dariusz Trocha, Wojciech Doliński, Monika Zimecka
Korekta: Jerzy Prokopiuk
Lectio divina - metoda osobistego studium Pisma Świętego
Mnisi znali dwa sposoby medytacji Słowa Bożego: ruminatio – przetrawianie Słowa
Bożego poprzez jego ciągłe powtarzanie oraz lectio divina– Bożą lekturę, czytanie
Pisma Świętego. Ukształtowana była przez duchową egzegezę Pisma Świętego.
Chodziło w niej o to, że wszystkie słowa Biblii rozumiem jako drogę do Boga, jako
opis drogi duchowej. Chodzi tu raczej o pytanie: kim jestem, co jest tajemnicą mojego
życia, kim i czym stałem się dzięki Jezusowi Chrystusowi? Kiedy bowiem poprzez
medytację poczuję, kim jestem, zmieni się także moje działanie w świecie.
Kilka uwag o miejscu modlitwy, czasie oraz pozycji modlitewnej.
Miejsce – Idealne to kościół czy kaplica z wystawionym Najświętszym
Sakramentem. W praktyce będzie to każde miejsce, w którym znajdziemy choć
odrobinę wyciszenia.
Czas – Przynajmniej kwadrans. Dobrze jeśli będzie to pół godziny. Pora dnia nie
jest istotna, ważne tylko, byśmy byli przytomni i w czasie modlitwy nie zasnęli.
Pozycja w czasie modlitwy. Godna i wygodna. Można w tej modlitwie klęczeć,
można siedzieć na małej ławeczce, można też zwyczajnie usiąść na wygodnym
krześle przy stole.
Przebieg lectio divina– Istotą tej metody jest jej podział na:
I.
II.
III.
Czytanie (lectio)
Medytację (meditatio)
Modlitwę (oratio)
Całość poprzedzona być powinna chwilą wyciszenia, skupienia, prośbą skierowaną
do Ducha Świętego o dobre owoce. Na zakończenie powinniśmy podziękować Bogu
oraz dokonać refleksji nad naszą modlitwą – jak się czuliśmy, co było dobre w tej
modlitwie a co należałoby w niej poprawić w przyszłości.
Czytanie (lectio) wybieramy dłuższy fragment tekstu – przynajmniej jeden rozdział.
Nie zakładamy, że przeczytamy go w całości. Może się zdarzyć, że już pierwszy
werset będzie tym fragmentem nad którym powinniśmy zatrzymać się dłużej. Czytam
Pismo Święte powoli i uważnie, nie po to, by pomnożyć swoją wiedzę, lecz by
spotkać Boga w Jego Słowie. W czytaniu chodzi bowiem o znalezienie takiego
fragmentu (zwykle będzie to jeden werset), który nas poruszy. To poruszenie może
mieć bardzo różny charakter. Może to być ciekawość, niezrozumienie, pociecha,
piękno, niepokój. Poruszenie jest świadectwem, że ten werset jest dla nas
osobiście ważny. Bardzo ważną informacją jest złość lub agresja rodząca się
podczas czytania Słowa Bożego. Oznacza ona bowiem, że Jezus w Słowie Bożym
dotyka naszej nieuporządkowanej dziedzina życia. Jest bardzo istotne zwrócenie
uwagi na uczucia, które nam towarzyszą. Nie mamy wpływu na uczucia, które się
rodzą. Są ważne ponieważ, ukazują nam one stan naszego serca. Nie ma uczuć
dobrych i złych, ponieważ są one obojętne moralnie. Jeżeli rodzi się uczucie
zazdrości lub niechęci to nie jest to grzechem. Materią grzechu będzie dopiero nasza
odpowiedź na to uczucie.
Znalezienie tekstu, który porusza jest sygnałem , że kończy się etap “lectio”.
Medytacja (Meditatio) – Pierwotne, łacińskie znaczenie tego słowa to „powtarzanie”.
W tej części koncentrujemy się na znalezionym urywku. Czytamy go wielokrotnie ,
powoli, jakby smakując – całość wersetu lub jego fragmenty. Czytając możemy
akcentować różne części i wyrazy wersetu. Prawdopodobnie nauczymy się w ten
sposób wersetu na pamięć. Powtarzajmy go zatem także w myśli – może nam
pomóc zamknięcie oczu. Angażujmy na tym etapie nie tylko rozum ale także i serce.
Modlitwa (Oratio) – Na pewnym etapie medytacji zamienia się ona w modlitwę.
Będzie ona miała spontaniczny charakter. Czasami będzie to nasza aktywność, ale
możemy też być „porwani” przez Boże natchnienie. Wtedy modlitwa stanie się
bardziej działaniem Boga w nas niż naszym działaniem. Trudno przewidzieć, co
przyniesie modlitwa, jaki dokładnie charakter i kierunek przybierze. Może to być
zarówno przebłaganie, prośba jak i dziękczynienie i uwielbienie. Może mieć także
charakter krótkiej, żarliwej modlitwy, proszącej Boga, by ukoił moja tęsknotę, by
pozwolił się doświadczyć i ujrzeć. Warto wypowiedzieć się przed obliczem Boga
osobiście, rozmawiając o swoich reakcjach - radościach skłaniających do
uwielbienia, ale także o tym, co może trapić, powodować zawstydzenie czy wręcz
poczucie bezsilności.
29.01.2012, niedziela
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DOŚWIADCZYĆ MOCY SŁOWA
Wyciszenie
Zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę
Lectio (czytanie)
Mk 1,21-28
Przeczytaj wybrany fragment Słowa Bożego. Zatrzymaj się na wersecie, który Cię
poruszył.
Rozważanie:
Jezus rozpoczyna swoją publiczna działalność od nauczania i egzorcyzmu. Ukazuje
w ten sposób moc słowa i działania Bożego oraz zapowiada swoje całkowite
zwycięstwo nad szatanem. Słuchacze Jezusa wyczuwali, że ma on boską moc –
uczył ich bowiem, jak ten który ma moc. Zaś duch nieczysty wprost mówi: Wiem
kim jesteś, Święty Boży, i ma świadomość, że Jezus stanowi dla niego zagrożenie.
A czy ty wierzysz w moc Jezusa i Jego boskość?
Dzisiejsza ewangelia przypomina nam, że istnieje realne, osobowe zło, Szatan, jak
mówi prorok Ezechiel (Ez 28,12), był odbiciem doskonałości, pełen mądrości i
niezrównanie piękny. Popadł jednak w pychę i odwrócił się od Boga. Kiedy Szatan
mówi do Jezusa:
przyszedłeś nas zgubić, ujawnia swoje cechy. Jest on
przewrotny, pyszny i jest oskarżycielem (w przeciwieństwie do Boga, który nas
usprawiedliwia). Co przyjmujesz do swojego serca – oskarżenia czy przebaczenie i
usprawiedliwienie?
Lekceważenie lub brak wiary w istnienie szatana powoduje, że duchy nieczyste
robią w naszym życiu, co chcą. Walka duchowa wciąż trwa i musimy zdawać sobie
z tego sprawę. Aby zwyciężać w tej walce, niezbędny jest nam miecz Ducha, to
jest słowo Boże (por. Ef 6,17)
Jezus jest Synem Bożym, dlatego ma moc a uwalniając opętanego ogłasza
przyjście królestwa niebieskiego. Jednak swoją władzę Jezus chce sprawować
poprzez miłość płynącą z krzyża, bo przez całkowite ogołocenie i uniżenie samego
siebie zwyciężył Szatana, Czy wierzysz, że pokora i rezygnacja z siebie to
prawdziwe narzędzia walce ze złem?
Meditatio (powtarzanie)
Przeczytaj fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go 2-3 razy, powoli, delektując się
każdym słowem.
Oratio (modlitwa)
Powinna przybrać formę modlitwy, która zrodzi się w czasie modlitwy (przeproszenia,
prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Boże, chcę wyznać, ze Ty
jesteś moim Panem. Proszę Cię, panuj w moim życiu i napełnij mnie swoją mocą, abym
przeciwstawiał
się
złu.
30. 01. 2012, poniedziałek
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO WIERZYĆ W MIŁOSIERDZIE BOGA
Wyciszenie
Zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę
Lectio (czytanie)
Mk 5, 1 - 20
Przeczytaj wybrany fragment Słowa Bożego. Zatrzymaj się na wersecie, który Cię
poruszył.
Rozważanie:
Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia
Pana (Iz 55, 8). Czyny Jezusa są czasem dla nas na pierwszy rzut oka zaskakujące
lub niezrozumiałe. Po głębszym ich rozważeniu widzimy jednak ich głęboki sens i
możemy weryfikować własne postępowanie i własną hierarchię wartości.
Ile warte jest szczęście? Jaką cenę można zapłacić za uwolnienie z mocy zła jednego
człowieka i to na dodatek takiego, którego wszyscy już dawno „spisali na straty” i który
ciągle sprawiał problemy? Większość Gerazeńczyków pewnie zawahałoby się przed
oddaniem nawet jednej świni za tego nieszczęśnika. Tymczasem dla Jezusa ten
człowiek był ważniejszy niż dwa tysiące świń... Niedługo potem Jezus oddał też swoje
życie abyśmy mogli żyć w wolności i szczęściu.
Jezus wysłuchał usilnych próśb duchów nieczystych i pozwolił im wejść w stado świń.
Możnaby nawet zaryzykować twierdzenie, że Bóg lituje się nad losem złych duchów.
On jest dobry dla niewdzięcznych i złych (Łk 6, 35). O ileż bardziej jego serce jest
otwarte na nasze prośby – nawet kiedy jesteśmy grzeszni i niewierni?
Gerazeńczycy poprosili Jezusa aby odszedł. Jednak Jezus się nie obraża, nie potępia
ich. Przeciwnie, prosi uzdrowionego człowieka aby opowiadał im o swoim uzdrowieniu i
w ten sposób poprowadził do refleksji i nawrócenia może choć niektórych z nich. To
jeszcze jeden przejaw Miłosierdzia Bożego. Nawet gdy odrzucamy Boga, On wciąż
walczy o nas.
Czy naprawdę wierzę w dobroć Boga? W to jak bardzo jestem dla Niego ważny?
Meditatio (powtarzanie)
Przeczytaj fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go 2-3 razy, powoli, delektując się
każdym słowem.
Oratio (modlitwa)
Powinna przybrać formę modlitwy, która zrodzi się w czasie modlitwy (przeproszenia,
prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Panie, dziękuję Ci za Twoje
Miłosierdzie, za to jak bardzo mnie kochasz, jak bardzo zależy ci na moim szczęściu,
nawet wtedy gdy odchodzę od Ciebie, gdy jestem słaby i grzeszny.
31. 01. 2012, wtorek
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ROZNOSIĆ UZDROWIENIE.
Wyciszenie
Zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę
Lectio (czytanie)
Mk 5, 21 - 43
Przeczytaj wybrany fragment Słowa Bożego. Zatrzymaj się na wersecie, który Cię
poruszył.
Rozważanie:
Jezus uzdrawia. W ciągu trzech lat swojej działalności Jezus uzdrowił ciała setek a
może tysięcy ludzi. Wszystkie te uzdrowienia były cudami. Pokazywały tym, którzy w
nich uczestniczyli i tym, którzy byli ich świadkami, prawdziwą potęgę Bożej Mocy.
Przede wszystkim jednak Jezus uzdrawia nasze dusze. Przyjęcie Jezusa przez
każdego z nas do swego serca to dobra decyzja na drodze do królestwa Bożego.
Jezus uzdrawia. Uzdrawia wszystkich, którzy uwierzyli, że potrafi to uczynić. Czyli
najpierw wiara, potem cud uzdrowienia. Kobieta cierpiąca na krwotok mówi do siebie:
„żebym się choć Jego płaszcza dotknęła, a będę zdrowa”. Nie marzy nawet o tym, że
Jezus położy na niej swe ręce. Jej wiara jest bardzo głęboka co potwierdza Jezus
mówiąc do niej: „córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju i bądź uzdrowiona ze swej
dolegliwości”.
Jezus uzdrawia. Uzdrawiając pokazuje, że Bóg jest Panem życia ale w przypadku córki
Jaira, a także Łazarza, jest też Panem śmierci. Mówi „talitha kum” i dziewczynka
uznana przez ludzi za umarłą wstaje i chodzi. Woła do otwartego grobu: „Łazarzu,
wyjdź na zewnątrz” i martwy od czterech dni wstaje i wychodzi. Wystarczy Słowo Boże
aby przywrócić martwe ciała do życia. Również każdemu z nas wystarczy Słowo Boże
aby nasze martwe dusze obudzić do nowego życia. Nie wystarczy przeczytać. Trzeba
Słowem Bożym żyć i trzeba je z wiarą przyjmować każdego dnia.
Jezus uzdrawia. Jezus obiecuje wieczne Królestwo Boże wszystkim, którzy idą za nim.
Wielu z nas odda jednak wszystkie swoje pieniądze ludziom, którzy obiecują, że
przedłużą nam życie o miesiąc, o rok, o dwa. Za wszelką cenę nie chcemy zamienić
życia ziemskiego na Królestwo, w którym jest tylko szczęście.
Jezus uzdrawia. Prośmy Go zatem o uzdrowienie ciał ale przede wszystkim o
uzdrowienie naszych serc. Niech serca nasze będą jak Jego. Z pokorą przyjmijmy
cierpienie swoje i bliskich, niedostatki materialne. Być może to wszystko jest naszym
uzdrowieniem do życia wiecznego. Jezus urodził się jako biedak, żył biednie jak
bezdomny i umarł w pohańbieniu, ale głosił Słowo Boże i mocą Bożą uzdrawiał. Nośmy
Słowo Boże w sobie i uzdrawiajmy bliźnich z Bożą pomocą.
Meditatio (powtarzanie)
Przeczytaj fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go 2-3 razy, powoli, delektując się
każdym słowem.
Oratio (modlitwa)
Powinna przybrać formę modlitwy, która zrodzi się w czasie modlitwy (przeproszenia,
prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Panie, niech przyjdzie Twoje
Królestwo, Twoja obecność w moim życiu, dająca pokój i radość. Potrzebuję ich aby żyć i
cieszyć się życiem.
01. 02. 2012, środa
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO CHODZIĆ W OBECNOŚCI BOŻEJ
Wyciszenie
Zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę
Lectio (czytanie)
2 Sm 24, 2. 9 -17
Przeczytaj wybrany fragment Słowa Bożego. Zatrzymaj się na wersecie, który Cię
poruszył.
Rozważanie:
Bóg nie tylko wspiera człowieka, ale także uprzedza go swoją łaską. W teologii
nazywa się to łaską uprzedzającą. Bóg jest zawsze pierwszy w swoim działaniu.
Choć jeszcze nie ma słowa na języku: Ty, Panie, już znasz je w całości. (Ps 139, 4).
Straszne jest dla człowieka, gdy Bóg z jakiś powodów zdejmie swój wzrok
czuwający z człowieka lub pozostawi go samemu sobie, jego żądzom i głupocie.
Bóg mówi do Narodu Wybranego na pustyni po jego buncie: Poznaliście kraj w
przeciągu czterdziestu dni; każdy dzień teraz zamieni się w rok i przez czterdzieści
lat pokutować będziecie za winy i poznacie, co to znaczy, gdy Ja się oddalę. (Lb
14, 34)
Bóg jest gwarantem życia człowieka. Gwarantem jego szczęścia. Naiwnym
złudzeniem jest fakt, że człowiek może zbudować szczęśliwe życie lub szczęśliwy
świat bez Boga. Życie bez Boga rodzi bezsens życia, rodzi życie bez nadziei.
Człowiek bez Boga może zdobyć ogromny majątek, ale stworzy sobie i swojej
rodzinie złotą klatkę bez powiewu życia
Znowu rozpalił się gniew Jahwe przeciw Izraelowi. Gniew Boży w życiu człowieka
jest jeszcze łaską, ponieważ
przez ucisk ma doprowadzić człowieka do
nawrócenia. Gniew Boga, wbrew pozorom, zawsze niesie nadzieję.
Gniew Boży ma zawsze umiar, a miłosierdzie Boże ma wzgląd na człowieka. Król
Dawid w wyborze kary ma głęboką tego świadomość: Wpadnijmy raczej w ręce
Pana, bo wielkie jest Jego miłosiedzie, ale w ręce człowieka niech nie wpadnę!
Anioł wyciagnał już rękę nad Jerozolimą, by ją wyniszczyć; wtedy Pan ulitował się
nad nieszczęściem i rzekł do Anioła, niszczyciela ludności; Wystarczy! Cofnij rękę!
Ze względu na wstawiennictwo Dawida i dokładne wykonanie poleceń Boga przez
Dawida (postawienie ołtarza dla Pana na klepisku Arauny). Pan okazał miłosierdzie
krajowi i plaga przestała się srożyć w Izraelu.
Meditatio (powtarzanie)
Przeczytaj fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go 2-3 razy, powoli, delektując się
każdym słowem.
Oratio (modlitwa)
Powinna przybrać formę modlitwy, która zrodzi się w czasie modlitwy (przeproszenia,
prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Jezu dziękuję, że mogę
chodzić w Twojej obecności. Dziękuję, że stale czuwasz nad moim życiem i życiem mojej
rodziny.
02. 02. 2012, czwartek (Święto Ofiarowania Pańskiego)
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO PRZYNOSIĆ INNYM JEZUSA
Wyciszenie
Zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę
Lectio (czytanie)
Łk 2, 22 - 40
Przeczytaj wybrany fragment Słowa Bożego. Zatrzymaj się na wersecie, który Cię
poruszył.
Rozważanie:
Józef z Maryją przynieśli do świątyni małego Jezusa, niemowlaka. Przynieśli to co
mieli najcenniejsze – Boga pośród siebie. Myślę, że nie tak wyobrażali sobie Boga
Emmanuela. Nie najważniejsze są jednak nasze wyobrażenia. Najważniejszy jest
żywy i prawdziwy Bóg w naszym życiu, takim jakie ono jest, ze swoimi brakami i
radościami.
Maryja z Józefem przyjęli plan Boga wobec swojego życia. Nie był to plan łatwy w
swojej codzienności. Akceptacja planów Bożych innych niż ich wyobrażenia,
pozwoliło im przynieść Boga żywego drugiemu człowiekowi. Życie świętej rodziny
wydaje się mało ciekawe z dzisiejszej perspektywy. Za skromne i bez fajerwerków.
Człowiek potrzebuje fajerwerków i efektów nadzwyczajnych, gdy nie prowadzi
głębokiego życia wewnętrznego. Spotkanie z Bogiem żywym domaga się ciszy i
uciszenia swoich zewnętrznych aktywności. Napełnianie się Bogiem żywym
dokonuje się na modlitwie ze Słowem Bożym i w sakramentach Kościoła.
Przyniesienie małego Jezusa do świątyni sprawiło, że życie Symeona się spełniło.
Oglądanie spełnienia swojego życia to wielka łaska i wielkie szczęście w życiu
człowieka. Iluż ludzi umiera niespełnionych ze świadomością źle przeżytego,
zmarnowanego życia. Ze świadomością, że czas ich się zakończył i już nic nie są
wstanie zmienić.
Naszym zadaniem jest przynoszenie naszym najbliższym, naszemu środowiska
żywego Boga, Jezusa. Naszym zadaniem jest życie zgodnie z planem Bożym, tak
jak to było w życiu świętej rodziny. Naszym zadaniem jest przynoszenie Boga
żywego współczesnemu, zagubionemu człowiekowi.
Meditatio (powtarzanie)
Przeczytaj fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go 2-3 razy, powoli, delektując się każdym
słowem.
Oratio (modlitwa)
Powinna przybrać formę modlitwy, która zrodzi się w czasie modlitwy (przeproszenia,
prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Jezu dziękuję, że ktoś
przyniósł Ciebie w moje życie. Dziękuję za łaskę wiary, bo dzięki niej mogłem Ciebie
przyjąć do swojego życia.
03 .02. 2012, piątek
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO OBJAWIAĆ CHWAŁĘ PANA
Wyciszenie
Zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę
Lectio (czytanie
Syr 47, 2- 11
Przeczytaj wybrany fragment Słowa Bożego. Zatrzymaj się na wersecie, który Cię
poruszył.
Rozważanie:
Dawid był człowiekiem miłującym Boga. Przed Panem śpiewał i tańczył. Do Mikal,
swojej żony, mówił: Przed Panem, który wybrał mnie zamiast ojca twego i całej twej
rodziny i ustanowił mnie wodzem ludu Pańskiego, Izraela, przed Panem będę
tańczył. I upokorzyłbym się jeszcze bardziej. Choćbym miał się poniżyć w twoich
oczach, to u niewolnic, o których mówisz, sławę bym jeszcze zyskał. (2Sm 6,21-22)
Dla króla Dawida było ważne, aby wszystkim uwielbić Boga. Uwielbienie było jego
sposobem życia. Autor Mądrości Syracha pisze, że Każdym swym czynem oddał
chwałę Świętemu i Najwyższemu; słowami uwielbienia z całego serca swego
śpiewał hymny i umiłował Tego, który go stworzył.
Dawid jako władca, sprawił, aby uwielbienie Boga płynęło z przed jego ołtarza.
Sprawił także, że święta w Izraelu nabrały przepychu i upiększył doskonale
uroczystości. Cel Dawida był jeden, aby wychwalano święte imię Pana i by
przybytek już od rana rozbrzmiewał echem.
Podstawowym celem życia człowieka jest uwielbianie Boga tak w życiu jak i w
śmierci. Każde działanie człowieka ma zmierzać do tego, aby imię Pana mogło być
uwielbione.
Głównym pragnieniem Jezusa było, aby uwielbić Boga i aby realizować wolę Bożą
w swoim życiu. Do Marty płaczącej nad grobem Łazarza powiedział: Czyż nie
powiedziałem ci, że jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą.(J 12, 40)
Autor Ps 115 mówi: Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za
Twoją łaskawość i wierność! (Ps 115,1) Prorok Izajasz pisze, że widział Pana
siedzącego na wyniosłym tronie oraz serafinów, których podstawowym zadaniem
było uwielbianie Boga. Wołał jeden do drugiego: Święty, Święty, Święty jest Pan
Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały. (Iz 6,3)
Uwielbienie Boga w konkrecie dnia sprawia, że nasze proste i małe czynności
nabierają nowego znaczenia w życiu. Im więcej uwielbienia Boga, tym więcej dobra
w naszym życiu.
Meditatio (powtarzanie)
Przeczytaj fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go 2-3 razy, powoli, delektując się
każdym słowem.
Oratio (modlitwa)
Powinna przybrać formę modlitwy, która zrodzi się w czasie modlitwy (przeproszenia,
prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Jezu dziękuję Ci, że
uzdalniasz mnie do uwielbiania Ojca. Proszę Cię, aby uwielbienie przenikało całe moje
życie.
04 .02. 2012, sobota
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO TROSZCZYĆ SIĘ O INNYCH
Wyciszenie
Zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę
Lectio (czytanie)
1 Krl 3, 4-13
Przeczytaj wybrany fragment Słowa Bożego. Zatrzymaj się na wersecie, który Cię
poruszył.
Rozważanie:
Kluczem do modlitwy młodego Salomona jest pokora. Młody król dostrzega dobro,
które odziedziczył po swoim ojcu. Tym dobrem jest wiara w Boga żywego, bo On
jest źródłem dobrodziejstw w życiu ojca i w życiu syna. Tyś okazywał Twemu
słudze Dawidowi, memu ojcu, wielką łaskę, bo postępował wobec Ciebie szczerze,
sprawiedliwie i w prostocie serca. Ponadto zachowałeś dla niego tę wielką łaskę, że
dałeś mu syna, zasiadającego na jego tronie po dziś dzień.
Salomon posiada już w chwili modlitwy niezwykłą mądrość. Taka świadomość u
młodego człowieka w punkcie wyjścia to bardzo dobry początek dorosłego życia.
Salomon buduje na bardzo dobrym fundamecie, który odziedziczył po ojcu.
Drugim elementem pokory jest świadomość swojej słabości. Ja jestem bardzo
młody. Brak mi doświadczenia. Ma świadomość licznego narodu, a on chciałby być
dobrym królem i dobrze sądzić swój naród, dobrze rozwiązywać kwestie sporne w
tym narodzie. Salomon analizuje swoje braki a z drugiej strony zadanie,które ma do
wykonania i zwraca się po pomoc do Boga Jahwe.
Racz więc dać Twemu słudze serce pełne rozsądku do sądzenia Twego ludu i
rozróżniania dobra od zła, bo któż zdoła sądzić ten lud Twój tak liczny? Salomon
troszczy się o innych. W swojej słabości myśli o swoim ludzie, którego nie jest
właścicielem, ale tylko opiekunem. Pragnie nie zaszkodzić swojemu ludowi. Ma
świadomość, że jego decyzje nie dotyczą tylko jego własnego życia, ale życia
całego narodu.
Spodobało się Panu, że właśnie o to Salomon poprosił. Bóg nie daje się wyprzedzić
hojności człowieka. Więc spełniam twoje pragnienie i daję ci serce madre i
rozsądne takie, że podobnego tobie przed tobą nie było i po tobie nie będzie. I
choć nie prosileś, daję ci ponadto bogactwo i sławę, tak iż za twoich dni podobnego
tobie nie będzie wśród królów.
Meditatio (powtarzanie)
Przeczytaj fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go 2-3 razy, powoli, delektując się
każdym słowem.
Oratio (modlitwa)
Powinna przybrać formę modlitwy, która zrodzi się w czasie modlitwy (przeproszenia,
prośby, dziękczynienia, uwielbienia). Możesz modlić się tak: Jezu dziękuję Ci za wiarę.
Dziękuję za fundamenty, które zostały położone przez moich rodziców. Dziękuję, że
uzdalniasz mnie do troski o innych ludzi.