rk110814_br

poślubiła Booza i urodziła mu syna, który miał być pradziadkiem króla Dawida.
W ten sposób Rut, mimo że z powodu swojego urodzenia jest obca ludowi Izraela,
przez swoją wielkoduszność jest obecna w rodowodzie Jezusa.
[email protected]
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM
Rut 1, 16
"Nie nalegaj na mnie, abym opuściła ciebie i abym odeszła od ciebie, gdyż: gdzie
ty pójdziesz, tam ja pójdę, gdzie ty zamieszkasz, tam ja zamieszkam, twój naród
będzie moim narodem, a twój Bóg będzie moim Bogiem."
Czy jesteś wielkoduszny wobec innych? Czy hojnie dzielisz się tym, czym zostałeś
obdarowany przez Boga – swoimi umiejętnościami, wiedzą, pieniędzmi? Pomódl
się: Jezu daj mi serce wielkoduszne, które będzie widzieć więcej niż czubek
mojego własnego nosa.
20. 08. 2011 sobota
Rt 2,1-17; Ps 128; Mt 23,1-12
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DOŚWIADCZAĆ
POWRACAJĄCEJ FALI DOBRA
Istnieje coś takiego jak powracajacą fala dobra. Człowiek, który pełni dobro,
pozostaje w sferze jego oddziaływania. Dobro samo wywdzięcza się swemu
sprawcy. Taka sytuacja miała miejsce w życiu Rut. Jej wielkodusznosć wobec
teściowej dotknęła serca Booza. Nie tylko sprawiła, że miały z czego żyć, ale w
późniejszym czasie stała sie żoną Booza.
Rt 2, 10-11
"Wtedy Rut upadła na twarz, oddajac pokłon aż do ziemi, i zawołała: Dlaczego
darzysz mnie życzliwościa, tak że mnie uznajesz, choć jestem obcą? Odpowiedział
jej Booz: Oznajmiono mi dobrze to wszystko, co uczyniłaś swojej teściowej po
śmierci swego męża: opuściłaś ojca swego i matkę swoją, i swoją ziemię rodzinną,
a przyszłaś do narodu, którego przedtem nie znałaś."
Czy doświadczasz w swoim życiu powracającego do Ciebie dobra? Bądź pewien,
że nawet, jeśli nie dzieje się tak teraz, to kiedyś zbierzesz to, co zasiałeś. Pomódl
się: Jezu pozwól mi czynić dobro dla samego dobra. Daj mi wyobraźnię dobra.
Opracowała: Jolanta Prokopiuk
14. 08. 2011 niedziela (20 tydzień zwykły)
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DOŚWIADCZAĆ RADOŚCI
Trwanie w przymierzu z Panem rozumiane jako wierność swojemu powołaniu,
domaga się trudu i wielokrotnie walki. Wszystko co piękne związane jest z trudem.
To zmaganie najpierw dokonuje się na modlitwie. Modlitwa jest właściwym
miejscem przygotowujacym nas do zmagań życiowych. To również w domu
modlitwy doświadczymy radości ze zwycięstwa w naszych poszczególnych
potyczkach. Pan pozwoli nam zasmakować w radości, która będzie wypływała z
serca jako dar Boga żywego.
Iz 56, 6c-7
"Trzymających się mocno mojego przymierza, przyprowadzę na moją Świętą Górę
i rozweselę w moim domu modlitwy. Całopalenia ich oraz ofiary będą przyjęte na
moim ołtarzu, bo dom mój będzie nazwany domem modlitwy dla wszystkich
narodów."
Czy doświadczasz radości w codziennym życiu? Co jest źródłem twojej radosci?
Pomódl się: Jezu bardzo potrzebuję radości w swoim życiu. Daj mi odpoczywać w
tej radości.
15. 08. 2011 poniedziałek
Teksty do medytacji znajdują się na stronie parafii:
www.strachocin.archidiecezja.wroc.pl
Jeżeli chcesz otrzymywać teksty poprzez pocztę elektroniczną, to napisz na adres:
Iz 56,1-7; Ps 67; Rz 11–32; Mt 15,21–28
Ap 11,19;12,1-10; Ps 45; 1Kor 15,20-26; Łk 1,39-56
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO BYĆ NA WOJNIE
Uroczystość Wniebowzięcia NMP jest ukazaniem zwycięstwa Maryi nad
szatanem. Równocześnie uświadamia nam, że jesteśmy na wojnie czy tego chcemy
czy nie chcemy. Jest to wojna duchowa między dobrem a złem. Między Bogiem i
szatanem. Front walki przebiega w pierwszej kolejności w ludzkim sercu.
Pokonanie problemów zewnętrznych jest w stosunku do zmagań w sercu i umyśle
dopiero czymś drugorzędnym. Św. Paweł mówi o tym wprost: Nie toczymy
bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw
władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności. (Ef 6, 12).
Ap 12, 7-8
"I nastąpiła walka na niebie: Michał i jego aniołowie mieli walczyć ze Smokiem. I
wystąpił do walki Smok i jego aniołowie, ale nie przemógł, i już się miejsce dla
nich w niebie nie znalazło."
rodziny i każdej wspólnoty. Poszczególne drzewa z bajki zamknęły się na dobro
wspólne. Widziały wyłącznie swój interes. Skończyło się to dla wszystkich drzew
tragicznie. Zamknięcie sie wyłącznie we własnym dobru, nie widząc potrzeb
swojej wspólnoty, środowiska, kraju, może skończyć się źle dla wszystkich.
Sdz 9, 10-11
"Z kolei zwróciły się drzewa do drzewa figowego: chodź ty i króluj nad nami!
Odpowiedziało im drzewo figowe: Czyż mam sie wyrzec mojej słodyczy i
wybornego mego owocu, aby pójść i kołysać się ponad drzewami?"
Czy doświadczasz w swoim sercu walki duchowej. Zapytaj się o co walczysz. Czy
masz świadomość świata duchów? Pomódl się: Jezu, daj mi głęboko doświadczyć
świata ducha i walki duchowej.
Czy widzisz potrzebę pracy dla dobra wspólnego? Czasami są to proste prace nie
przekraczające naszych możliwości (skoszenie trawy na placu zabaw,
pomalowanie ławki, wspólna zorganizowana praca na potrzeby wspólnoty lokalnej
Kościoła, ulicy, szkoły itp.) Pomódl się: Jezu daj mi wyjść poza moje potrzeby i
zobaczyć innych.
16.08. 2011 wtorek
18.08. 2011 czwartek
Sdz 6,11-24; Ps 85; Mt 19,23-30
Sdz 11,29-39; Ps 40; Mt 22,1-14
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ZADAWAĆ NIEWYGODNE
PYTANIA
Pan Bóg dał człowiekowi rozum, aby reflektował rzeczywistość. Gedeon nie boi
sie zadawać trudnych, wręcz
niewygodnych pytań Bogu. On nasiąkał
opowiadaniami o wielkich dziełach Bożych w swoim narodzie. Słysząc to
wszystko zadaje Bogu logiczne pytanie: Jeżeli Pan jest z nami, skąd pochodzi to
wszystko, co się nam przydarza? Jakie ty chciałbyś zadać pytanie Bogu żywemu?
Jeżeli Bóg, jak wierzysz, jest żywy i prawdziwy, to prędzej lub później usłyszysz
odpowiedź na swoje pytania.
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO PONOSIĆ
ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SWOJE SŁOWA
Przyzwyczailiśmy się do wielosłowia. Mówimy, co nam ślina na język przyniesie.
Wypowiadamy słowa pod wpływem uniesień, słowa których często później
żałujemy a których skutki nie zawsze da się cofnąć. Obiecujemy, a nasze słowa nie
mają pokrycia w rzeczywistości. Święty Jakub nie na darmo mówi: jeżeli kto nie
grzeszy mową, jest mężem doskonałym, zdolnym utrzymać w ryzach także całe
ciało.Języka natomiast nikt z ludzi nie potrafi okiełznać, to zło niestateczne, pełne
zabójczego jadu.(Jk 3, 2. 8)
Sdz 6, 15-17
Sdz 11, 35b-36
"Wybacz, Panie mój! Jeżeli Pan jest z nami, skąd pochodzi to wszystko, co się nam
przydarza? Gdzież są te wszystki dziwy, o których opowiadają nam ojcowie nasi
mówiąc: Czyż Pan nie wywiódł nas z Egiptu? A oto teraz Pan nas opuścił i oddał
nas w ręce Madianitów."
Czy jesteś jesteś szczery z Bogiem? Czy potrafisz zadawać Bogu niewygodne
pytania, ale i usłyszeć odpowiedź? Pomódl się: Jezu, daj mi odwagę zadawania
trudnych pytań w swoim życiu. Daj mi również łaskę usłyszenia odpowiedzi na
nie.
17. 08. 2011 środa
Sdz 9,6-15; Ps 21; Mt 20,1-16
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO TROSZCZYĆ SIĘ O DOBRO
WSPÓLNE
Bajka, którą wygłasza Jotam jest przestrogą dla każdego społeczeństwa, każdej
"Oto bowiem nierozważnie złożyłem Panu ślub, którego nie bedę mógł odmienić!
Czy masz kontrolę nad tym co mówisz? Czy zastanawiasz się, jakie skutki może
przynieść niesprawiedliwy sąd, obmowa, słowa wypowiedziane w złości i
nienawiści? Pomódl się: Jezu uzdolnij mnie do kontroli wypowiadanych słów,
zwłaszcza w gniewie.
19.08. 2011 piątek
Rt 1,1-22; Ps 40; Mt 22,34-40
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO BYĆ WIELKODUSZNYM
Któż nie byłby wzruszony wielkodusznością Rut. Jej wielkoduszność wyraziła się
w hojności - jej miłość do teściowej jest hojna. Nie należała do tego samego
narodu, a po śmierci męża mogła wrócić do swojego narodu i swojego środowiska,
gdzie przebywała przed ślubem. Wybrała troskę o swoją teściową. Rut była
Moabitką, nie należała do narodu wybranego, ale Bóg żywy nie mógł pozostać
obojętny na jej wielkoduszność. Wróciwszy do ziemi Judy Bóg sprawił, że