rk110731_br

5. 08. 2011 piątek
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DOŚWIADCZAĆ DUMY
Bóg pragnie, aby Naród Wybrany był dumny ze swojego Boga. Który naród
doświadczył takiego dobra i takiej mocy jak Izrael. Bóg Jahwe jest obecny w
życiu tego narodu i stale odpowiada na jego potrzeby. Czy doświadczasz w swoim
życiu łaski wiary? Czy oglądasz znaki i cuda w swoim życiu? Czy jesteś dumny z
Boga Jezusa Chrystusa?
Pwt 4, 33-34
"Czy słyszał jakiś naród głos Boży z ognia, jak ty słyszałeś, i pozostał żywy? Czy
usiłował Bóg przyjść i wybrać sobie jeden naród spośród innych narodów przez
doświadczenia, znaki, cuda i wojny, ręką mocną i wyciągniętym ramieniem,
dziełami przerażającymi, jak to wszystko, co tobie uczynił Pan, Bóg twój, w
Egipcie na twoich oczach?"
Czy doceniasz w swoim życiu łaskę wiary? Czy doświadczasz mocy Boga
żywego, który rozwiązuje twoje problemy? Pomódl się: Jezu daj mi doświadczyć
dumy z tego, że jesteś moim Bogiem, Bogiem żyjącym, który zna moje sprawy i
któremu nie są one obojętne.
6. 08. 2011 sobota
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DOŚWIADCZAĆ PRZEMIANY
Jezus wziął wybranych uczniów i na górze, w trakcie modlitwy, ukazał im się w
chwale. Nasza przemiana dokonuje się w spotkaniu z Bogiem żywym, który jest
świętością. On ma moc przemienić każdą naszą dziedzinę życia. On jest źródłem
naszej przemiany. Tak jak Mojżesz promieniował po spotkaniu z Jahwe tak i każdy
chrześcijanin będzie promieniował chwałą Pana. Jest tylko jedno, zasdanicze
"czy": Czy sie z Nim spotykasz każdego dnia na modlitwie za Słowem Bożym?
Mt 17, 1-2
"Po sześciu dniach Jezus wział z sobą Piotra, Jakuba i brata jego Jana i
zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich: twarz
jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało sie białe jak światło."
Czy widzisz potrzebę swojej przemiany? Czy pragniesz się przemieniać? Pomódl
się: Jezu daj mi potrzebę przemiany w swoim życiu. Nie daj mi sie zadawalać tym
co zastałe.
Opracowała: Jolanta Prokopiuk
Teksty do medytacji znajdują się na stronie parafii:
www.strachocin.archidiecezja.wroc.pl
Jeżeli chcesz otrzymywać teksty poprzez pocztę elektroniczną, to napisz na adres:
[email protected]
31. 07. 2011 niedziela (18 tydzień)
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DAĆ SIĘ OGARNĄĆ BOGU
ŻYWEMU
Pragnienie wody jest znakiem pragnienia wewnętrznego. To pragnienie może
zaspokoić wyłącznie Bóg żywy. Prędzej czy później owo pragnienie się pojawi.
Człowiek, nawet najbardziej kochany, nie jest w stanie zaspokoić tego pragnienia
lub głodu. Należy to pragnienie powierzyć Bogu i pozwolić Mu zaspakajać to
pragnienie na swój sposób. Pozwolić Mu działać.
Iz 55,1. 2b
"O, wszyscy spragnieni, przyjdźcie do wody, przyjdźcie, choć nie macie
pieniędzy! Kupujcie i spożywajcie, dalejże, kupujcie bez pieniędzy i bez płacenia
za wino i mleko!Słuchajcie Mnie, a jeść będziecie przysmaki i dusza wasza
zakosztuje tłustych potraw."
Czy doświadczasz w swoim życiu głębokiego pragnienia, z którym nie wiesz co
zrobić? Czujesz się nie spełniony, tak jakby życie uciekało ci między palcami?
Pomódl się: Jezu jestem spragniony. Tak naprawdę to nie wiem czego pragnę tak
do końca.. Przyjdź i działaj.
1. 08. 2011 poniedziałek
3. 08. 2011 środa
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ZRZUCIĆ SWĄ TROSKĘ NA
PANA
Mojżesz ma już dość słuchania narzekań swojego ludu. Odporność Mojżesza już
się wyczerpała. Każdy ma jakąś odporność psychiczną, gdzieś pojawia się jej
granica. Jedni mają ją większą i inni mniejszą. Mojżesz skarżąc się powierza
Bogu problem mięsa dla ludu Izraela. Co sprawia, że twoja odporność psychiczna
się wyczerpuje?
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO SPOGLĄDAĆ
NA RZECZYWISTOŚĆ OCZAMI BOGA
Ważne jest, aby na rzeczywistość patrzeć oczami Boga. Negatywne spoglądanie na
świat nie przynosi żadnego rozwiązania problemu. Owo negatywne spoglądanie
na kraj obiecany zrodziło niewiarę, bunt, a w konsekwencji niemozliwość wejścia
do ziemi obiecanej tego pokolenia, które wyszło z niewoli egipskiej. Podstawowa
nasza troska powinna wybrzmieć w sposób następujacy: Tak, Boże wygląda
rzeczywistość, ale jakie Ty masz rozwiązanie, jaka jest Twoja odpowiedź na tę
rzeczywistość? Co chcesz mi przez nią powiedzieć?
Lb 11, 13-14
"Skądże wezmę mięsa, aby dać temu całemu ludowi? A przecież przeciw mnie
podnoszą skargę i wołają: Daj nam mięsa do jedzenia! Nie mogę już sam dłuzej
udźwignąć troski o ten lud, już mi nazbyt ciąży."
Lb 13, 32, 14,1
"I rozgłaszali złe wiadomości o kraju, który zbadali, mówiąc do Izraelitów: Kraj,
któryśmy przeszli, aby go zbadać, jest krajem, który pożera swoich mieszkańców.
Wtedy całe zgromadzenie zaczęło wołać podnosząc głos. I płakał lud owej nocy."
Czasami drobiazgi przelewają czarę goryczy. Co jest prawdziwym powodem
twojego niezadowolenia, zniechęcenia, agresji? Pomódl się: Jezu jestem
grzesznikiem i moja odporność psychiczna do różnych spraw i w różnych
sytuacjach prędzej czy poźniej ulega wyczerpaniu . Uzdolnij mnie do powierzania
swoich trosk Tobie.
Jak podchodzisz do swojej rzeczywistości? Czy pytasz się Boga czego ma cię
nauczyć? Jak masz sobie z nią radzić? Pomódl się: Jezu naucz mnie patrzeć na
swoją rzeczywistość Twoimi oczami. Naucz mnie słuchać Ciebie.
2. 08. 2011 wtorek
4. 08. 2011 czwartek
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO DOŚWIADCZAĆ BOŻEJ
OCHRONY
Lata spotykania się z Jahwe i trudy odpowiedzialności sprawiły, że Mojżesz był
człowiekiem bardzo skromnym, najskromniejszym ze wszystkich ludzi, jacy żyli na
ziemi. Utyskiwania najbliższych są chyba najtrudniejsze do uniesienia. Bóg
wstawia się za Mojżeszem, chroni go przed utyskiwaniem rodzeństwa . Każe
Miriam w sposób bardzo dotkliwy. Dotyka ją trądem. Historia kończy się
szczęśliwie ze względu na wstawiennictwo Mojżesza. To wydarzenie przekonuje
Mojżesza, ale także innych Bożych wysłanników, że nie są pozostawieni sami
sobie. Bóg jest ich obrońcą.
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO NIEUSTANNIE CZUWAĆ
Człowiek, który prowadzi swój lud nigdy nie ma spokoju, a o świętym spokoju
może zapomnieć. Tym razem lud awanturował się o wodę. Szemrania i narzekania
tego ludu osłabiają serce Mojżesza. Wykonuje polecenia Jahwe, ale w sposób
niewystarczający, aby objawić świętość Boga. Czuwanie nad swom sercem jest
podstawowym i najtrudniejszym zadaniem w życiu chrześcijanina.
Lb 12, 8b-10a
Czy reagujesz na odruchy swojego serca? Czy masz świadomość rodzących sie w
nim uczuć? Nie bój się uświadomić sobie nawet tych uczuć, które są uznawane za
wstydliwe czy negatywne. Uczucia bowiem ukazują to co się dzieje w tym sercu.
Pomódl się: Jezu daj mi pragnienie poznawania swojego serca i umiejętność
czuwania nad nim.
"Czemu ośmielacie się przeciwko memu słudze, przeciwko Mojżeszowi, źle
mówić? I zapalił się gniew Pana przeciw nim. Odszedł Pan, a obłok oddalił się od
namiotu, lecz oto Miriam stała się nagle biała jak śnieg od trądu."
Czy doświadczasz Bożej ochrony w swoim życiu? Czy doświadczasz Bożej
interwencji w bardzo konkretnych sytuacjach? Pomódl się: Jezu, obojętność
moich najbliższych jest najtrudniejsza do uniesienia. Daj mi doświadczyć twojego
wsparcia i ochrony.
Lb 20, 6b-8
"Tam padli na twarz, a ukazała się im chwała Pana. I przemówił Pan do Mojżesza:
weź laskę i zbierz całe zgromadzenie, ty wespół z bratem twoim Aaronem.
Następnie przemów w ich obecności do skały i daj pić ludowi oraz jego bydłu."