Na wczasy do Jakubowic

Transkrypt

Na wczasy do Jakubowic
Montes Tarnovicensis - Tarnowskie Góry
Na wczasy do Jakubowic
W południowo-zachodniej części Gór Stołowych znajdują się Jakubowice. Obecnie jest to dzielnica miasta
Kudowa Zdrój. Miejsce to oddalone o 4 kilometry od śródmieścia, położone na dosyć pochyłym zboczu
Lelkowej Góry, stanowi odludny i zaciszny zakątek. Przez kilka dziesięcioleci istniał tutaj ośrodek
wczasowy i kolonijny Zakładów Chemicznych z Tarnowskich Gór. Zakłady już dawno nie istnieją, smutny
los spotkał także część zabudowań ośrodka.
Po drugiej wojnie światowej powiat kłodzki był tym rejonem Sudetów, który przyciągał uwagę
Górnoślązaków w sposób stosunkowo największy. Leżące bliżej Góry Opawskie nie cieszyły się takim
wzięciem, zaś czeskie pasma były niedostępne ze względu na ogromne trudności ze zdobyciem paszportu.
Po 1945 r. w polskich Sudetach istniało sporo budynków nadających się na ośrodki wypoczynkowe dla
zakładów pracy. Taniej było nieraz fabrykom, hutom czy kopalniom przejąć i zaadaptować istniejące
budynki nawet w odległych Sudetach, niż wznosić od podstaw nowe w bliższych Karpatach.
Nie znaczy to, że od razu po wojnie wszelkie obiekty zostały rozdysponowane pomiędzy chętnych.
Przykładowo dopiero w 1961 r. inne przedsiębiorstwo z Tarnowskich Gór – Elektrocarbon, uzyskało
od Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Kłodzku czternastopokojowy budynek w Kudowie Zdroju
Pstrążnej. Dotąd był on wykorzystywany przez indywidualnych turystów. W sierpniu 1961 r. ruszył tam
pierwszy turnus wczasów zakładowych.
Tarnogórskie Zakłady Chemiczne użytkowały obiekty w Jakubowicach już kilka lat wcześniej. Były to
opuszczone przez górali budynki, w których za czasów niemieckich mieściła się wiejska szkoła i sklep.
Dzieci pracowników Zakładów Chemicznych wypoczywały tutaj w dosyć skromnych warunkach, jeżeli
chodzi o ubikacje czy wodę do mycia. W drugiej połowie lat pięćdziesiątych Jakubowice były częściowo
wyludnione, część domów została opuszczona, w pozostałych mieszkali jeszcze nieliczni Niemcy.
Przebywające tu na koloniach dzieci na wycieczki chodziły pieszo. Stałym punktem programu była wizyta
w kaplicy czaszek mieszczącej się przy ul. Kościuszki w Kudowie Zdroju Czermnej. Dzieci udawały się też
na piechotę do Błędnych Skał, zwanych wtedy Wilczymi Dołami. Do śródmieścia chodziło się asfaltową,
dobrze utrzymaną szosą, łączącą Radków z Kudową Zdrojem. Oprócz tego były ogniska, zabawy przy
ośrodku, apele.
Poza sezonem ośrodek był rzadziej używany, ale zdarzało się. Przykładowo jesienią 1958 r. ekipa PCK z
tarnogórskich Zakładów Chemicznych zorganizowała tutaj czterodniowe ćwiczenia „w terenie
górzystym i lesistym”, pod kierownictwem ob. Rutki. Dbałość o ośrodek nie ograniczała się tylko
do bieżących konserwacji. W sierpniu 1969 r. prasa wzmiankowała, że istniają tam wybudowane w czynie
społecznym przez pracowników basen kąpielowy, brodzik dla dzieci, boisko do siatkówki, pawilon i
rozległy taras do opalania. Były też huśtawki, piaskownica i karuzele. Oprócz dzieci, w Jakubowicach
odpoczywali także pracownicy i emeryci. W czerwcu 1969 r. na 14-dniowym turnusie przebywało tu 52
emerytów. Dojazd do ośrodka zapewniał zakładowy autokar. Dzięki temu podróż z Tarnowskich Gór
trwała tylko 5 godzin, a nie osiem lub więcej, gdyby liczyć na ówczesne połączenia kolejowe PKP.
Jakubowicom sprzyjały niekiedy różne podniosłe uroczystości.
W 1974 r. dla uczczenia trzydziestolecia PRL załoga Zakładów Chemicznych zobowiązała się przepracować
w czynie społecznym 400 godzin przy zagospodarowaniu jakubowickiego ośrodka wczasowego oraz kilku
innych miejsc. Z okazji święta odrodzenia Polski, 22 lipca 1979 r. postanowiono oddać do użytku nową
jadalnię w ośrodku. Wcześniej w wolne soboty Rada Zakładowa organizowała kolejne wyjazdy do pracy w
czynie społecznym w Jakubowicach. Kobiety czyściły okna, szyły firanki, myły podłogi, a mężczyźni
wykonywali prace ziemne i niwelowali teren. Ułożono wtedy na przykład rury kamionkowe na ścieki i
wodę deszczową.
Tarnogórskie zakłady w ramach wzajemnej wymiany miejsc udostępniały swój ośrodek również
pracownikom innych przedsiębiorstw, również innym grupom. Na przykład w czerwcu 1986 r. w
Jakubowicach odpoczywały niepełnosprawne dzieci i rodzice zrzeszone w kole Pomocy Dzieciom
Specjalnej Troski Towarszystwa Przyjaciół Dzieci z Tarnowskich Gór. Koszty zrefundowało kilka
tarnogórskich przedsiębiorstw.
W 1995 r. Zakłady Chemiczne Tarnowskie Góry postawiono w stan likwidacji. Pozostało po nich
składowisko silnie toksycznych odpadów poprodukcyjnych, poddane rekultywacji. Do Jakubowic już nie
przyjeżdżają mali tarnogórzanie na kolonie letnie. Obiekty po ośrodku wczasowym można zobaczyć po
północno-zachodniej stronie uliczki, wzdłuż której rozlokowane są Jakubowice. Część z nich znajduje się
tuż przy miejscu, gdzie czerwony szlak prowadzący od Błędnych Skał opuszcza asfalt i skręca do lasu w
stronę śródmieścia Kudowy Zdroju.
http://www.montes.pl/montes
Kreator PDF
Utworzono 7 March, 2017, 06:42
Montes Tarnovicensis - Tarnowskie Góry
Tomasz Rzeczycki
Fot.: autor
http://www.montes.pl/montes
Kreator PDF
Utworzono 7 March, 2017, 06:42