Aktualności Witajcie! Listopad 2010 Nr 1/2010

Transkrypt

Aktualności Witajcie! Listopad 2010 Nr 1/2010
Witajcie!
Trzymacie w ręku pierwszy numer biuletynu szkolnego „Czwóreczka”. A w
nim aktualności, wywiad z Panią Dyrektor Dorotą Suchacz, trochę humoru i
zdjęć. Zamierzamy wydawać biuletyn
raz w miesiącu i serecznie zapraszamy
do współpracy wszystkich zainteresowanych. Potrzebujemy osoby, które
rysują, robią fajne zdjęcia, piszą teksty, mają dużo ciekawych pomysłów
lub interesują się grafiką komputerową.
Od drugiego numeru na ostatniej stronie będzie można przeczytać ogłoszenia
drobne. Osoby, które chcą umieścić
takie ogłoszenie prosimy o napisanie
treści ogłoszenia na kartce i wrzucenie
jej do specjalnie do tego przygotowanej
puszki stojącej w sekretariacie.
Miłej lektury!
Aktualności
NASZA
SZKOŁA OTRZYMAŁA III
MIEJSCE W KONKURSIE MIEDZYNARODOWYM EU INTERNET AWARD
2010. Projekt nosi tytuł ‘Drumming Up
Interest for Social Exclusion’ i dotyczy
aspektu wykluczenia społecznego w szkole i nie tylko. Strona internetowa projektu
została przygotowana przez panią Dorotę
Suchacz, a działania podejmowały poza
4 LO szkoły z Niemiec, Włoch i Czech.
Koordynatorkami projektu w naszej szkole były pani Dorota Suchacz i pani Beata
Matysiak.
W
Listopad 2010 Nr 1/2010
poniedziałek 25 października
nastąpiło oficjalne otwarcie
kompleksu dwóch boisk. Orlik powstał w ramach projektu “ Moje Boisko Orlik 2012”
Boiska były budowane przez ponad 2 miesiące a oficjalne otwarcie oznacza, że są
już one dostępne do użytku. Kompleks
będzie ogólnodostępny, a korzystanie z
niego nieodpłatne pod nadzorem trenera
animatora sportu.
Godziny otwarcia boisk w listopadzie:
poniedziałek - piątek 16:00 - 20:00
sobota, niedziela 10:00 - 20:00
D
nia 29.10.10 odbyła się impreza halloween. Tego dnia samorząd
uczniowki przygotował nam same atrakcje jakimi były: konkurs na najlepszy
strój hallowen, konkurs na najlepiej wyciętą i udekorowaną dynię, pokaz mody
oraz projekcja filmów krótkometrażowych
reżyserowanych przez Tomasza Bagińskiego. Konkurs na najlepszy strój wygrał
Michał Dziedzic przebrany za zombbie, a
najpiękniejszą dynię przyniosła klasa IId.
Wygranym gratulujemy.
O
statnio w naszej szkole odbyły się
wybory mistera. Spośród wielu kandydatów, uczniowie wybrali Bartka Kisiela
z II B. Kandydaci musieli zaprezentować swój własny talent. Wygrany uwiódł
wszystkich swoim pokazem tanecznym.
W czasie podliczania głosów swoim występem zabawiał nas Piotr Kuzas. Serdecznie
gratulujemy wszystkim startującym, a w
szczególności wygranym.
Witam serdecznie.
Jest mi niezmiernie miło, iż mogę oddać w
Wasze ręce pierwszy numer szkolnej gazetki. Bardzo dziękuję Pani Karolinie Montygierd-Łojbo, bez której zaangażowania
gazetka nie powstałaby. W tym działaniu
Pani Pedagog była i jest dzielnie wspierana przez swój zespół redakcyjny dziennikarek z klasy 1d i 2a.
Mam nadzieję, że każdy z Was znajdzie
w treści zamieszczonych artykułów coś
dla siebie, a może pojawią się talenty reporterskie i grupa pracująca nad gazetką
się powiększy. Jesień to okres zadumy i
nostalgii, ale też czas ciężkiej pracy i zdobywania ocen dla wszystkich uczniów.
Jednakże odrobina intelektualnej rozrywki
na pewno dobrze Wam zrobi - dlatego też
zachęcam do lektury.
Dorota Suchacz
Wywiad z Panią
Dorotą Suchacz
Jakie są plusy i minusy zawodu nauczyciela?
DS: Na pewno dużym plusem jest ogromna satysfakca z wyników uczniów i to, że
po ukończeniu szkoły, po zdanej maturze
będą mogli znaleźć dobrą pracę, bo to,
czego nauczyli się w szkole przyda im się
nie tylko na studiach, ale też w dorosłym
codziennym życiu. Negatywne aspekty
pracy nauczyciela odchodzą w niepamięć
w momencie, kiedy pojawiają się sukcesy
uczniów.
Jaki ma Pani sprawdzony sposób na
zły humor?
DS: (śmiech) Moją naturalną reakcją jest
poczucie humoru i uśmiech. Uważam, że
z każdej trudnej sytuacji można wybrnąć,
jeżeli tylko osoby ze sobą rozmawiają
i wykazują dobrą wolę żeby się porozumieć.
Dlaczego została Pani nauczycielem
języka angielskiego, a nie na przykład matematyki?
DS: Będąc w LO chciałam zostać lekarzem, ale po pierwszym roku studiów na
Akademii Medycznej okazało się, że nie
jest to praca dla mnie. Angielski zafascynował mnie podczas studiów w Stanach i
stąd moje zamiłowanie nie tylko do języka, ale do literatury i kultury anglojęzycznej. Myślę że to, iż uczę w szkole zostało
zapisane gdzieś w gwiazdach, ponieważ
większość mojej rodziny w tym rodzice są
związani ze szkołą.
Jak najczęsciej spędza Pani czas wolny?
DS: Moim ulubionym zajęciem jest czytanie powieści detektywistycznych, ale ponieważ nie mam zbyt wiele wolnego czasu
robię to głównie w wakacje. Natomiast,
żeby odprężyć się w trakcie tygodnia pracy uczęszczam na zajęcia taneczne w klubie Perfect razem z moim mężem.
Czy ma Pani ulubione obowiązki domowe?
DS: Tak, bardzo lubię rozpieszczać moją
rodzinę i jak tylko pozwala mi na to czas
gotuję, piekę i eksperymentuję z nowymi
potrawami i smakami w kuchni.
Proszę dokończyć zdanie:
Bardzo boję się... Karuzeli i wesołych
miasteczek.
Lubię siebię za to, że... Jestem konsekwentna i lubię ludzi.
Jaka jest Pani ulubiona książka?
DS: Lubię wiele różnych książek, ale zawsze chętnie wracam do przygód Herkulesa Poirot z książek Agaty Christie, ale
autorką, którą ostatnio cenię najbardziej
jest australijska powieściopisarka M. Day.
Z jakim znanym aktorem umówiłaby
się Pani i dlaczego?
DS: Z Seanem Connerym. Ujmuje mnie
jego elegancja i styl, a poza tym chętnie
porozmawiałabym z nim na temat kultury
i historii Szkocji.
Z którą klasą najlepiej się Pani pracuje i dlaczego?
DS: Każda z grup, które uczę jest jedyna
w swoim rodzaju.
IA to grupa osób posiadających już sporą
wiedzę na temat języka angielskiego, IC
- jest okropnie gadatliwa, ale to wynika z
ich chęci przekazania informacji (przynajmniej mam taką nadzieję), ID - bardzo
dobrze chłonie wiedzę i miło mi się z nimi
pracuje, IIC - mogłaby pracować lepiej,
ale trochę im się nie chce, IIA i IID - ma
ogromne możliwości i mam nadzieję, że
będą reprezentowali szkołę na olimpiadzie. Wśród ucznió klas, które uczę jest
kilka diamencików, które wymagają oszlifowania, żeby w pełni zaświecić blaskiem.
Jakie jest Pani największe marzenie?
DS: Moje największe marzenie zawodowe
jest, aby nasze Liceum było w pierwszej
dziesiątce najlepszych szkół w Polsce. A
prywatnie marzę o podróży do Australii.
Czy jest jakaś recepta na szczęście?
DS: Myślę że nie ma złotego środka żeby
każdy był szczęśliwy, ale zależy to tylko
od nas samych na ile będziemy się o to
starać. Mogę o sobie powiedzieć, że jestem szczęśliwa i na pewno będę się zawsze starała, aby to się nie zmieniło.
Jak wspomina Pani okres studencki?
DS: (śmiech) Okres studencki był dla
mnie szczególnie ważny, bo tam poznałam mojego męża. Był to na pewno czas
niezmiernie fascynujący, ale też bardzo
stresujący. Wymagania podczas studiów
były kompletnie inne niż nauki podczas
nauki w szkole i wymagały dużej samodyscypliny.
Dlaczego Pani uczy akurat w tym liceum?
DS: Moją pracę nauczyciela rozpoczęłam
od XV LO, ale po kilku latach przeniosłam
się do IV LO, ponieważ lubię nowe wyzwania. Praca tutaj daje mi ogromną satysfakcję i bardzo dużo radości.
Dziękuję za udzielenie wywiadu. Do
widzenia.
DS: Do widzenia.
Humor
- Umiesz pływać? - pyta Jasia instruktor
na obozie.
- Oczywiście!
- A gdzie się nauczyłeś?
- W wodzie...
- Tato, czy dzisiaj jest piękny dzień? - pyta
się mały Jaś ojca.
- Raczej nie. A dlaczego pytasz?
- Bo pani od polskiego powiedziała wczoraj: “Pewnego pięknego dnia przez ciebie zwariuję”.
Uwagi
Mateusz leży pod ławką na lekcji geogra-
fii udając rodzącą kobietę i wydając przy
tym realistyczne odgłosy.
Zamknął panią szatniarkę w szatni i żąda
okupu.
Wysłany po kredę, przyniósł cały karton
twierdząc że pani woźna zwiększyła wydobycie rudy kredy.
Humor z zeszytów
Bogurodzica była napisana w języku polskim po łacinie.
Chłop pańszczyźniany musiał znosić panu
jajka.
Chrobry pomógł odzyskać tron swemu
zięciowi Świetopchełkowi.
Husaria to ciężka jazda z piórami na przełomie XVI i XVII w.
W XVI wieku polacy mieli wojsko ciężarne.
Redakcja:
Amanda Jaszul, Karolina Klejsa, Karolina Montygierd Łojbo, fotografia: Dorota Suchacz