styczen II

Transkrypt

styczen II
23 stycznia - 5 lutego 2011
Gazetka parafii w Borzęcinie Dużym
Nr 2 (138)
Ponosimy wielką szkodę, gdy nie wierzymy w to, że Bóg
Bóg ma dosyć mocy,
by uczynić rzeczy, które
które przekraczają nasze rozumienie.
Św. Teresa z Avili
Mt 4, 12 - 23
Mt 5, 1 – 12a
30 I 2011 r. – IV Niedziela Zwykłą
23 I 2010 r. – III Niedziela Zwykła
Ewangelia niedzielna
Gdy Jezus posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. Opuścił jednak Nazaret,
przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego. Tak miało
się spełnić słowo proroka Izajasza:
„Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego. Droga morska, Zajordanie, Galilea pogan! Lud, który
siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci wzeszło
światło”.
Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo
niebieskie”.
Gdy Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci, Szymona, zwanego
Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do
nich: „Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi”. Oni natychmiast zostawili sieci i poszli
za Nim.
A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego
Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni
natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim.
I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o
królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu.
Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie.
Wtedy otworzył swoje ustai nauczał ich tymi słowami:
„Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni, którzy płaczą, albowiem oni będą pocieszeni.
Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.
Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.
Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.
Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy
królestwo niebieskie.
Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie
wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza
nagroda w niebie”.
Kontakt z redakcją: e-mail: [email protected], tel. 752-01-37, fax 752 01 37
INTENCJE MSZY ŚWIĘTEJ OD 24 STYCZNIA DO
6 LUTEGO
24.01 poniedziałek
7.00
25.01 wtorek
7.00
26.01 środa
7.00
27.01 czwartek
7.00
28.01 piątek
7.00
29.01 sobota
7.00 Za duszę Franciszka Wieczorka z racji imienin,
cała rodzinę Wieczorków i Krzywickich, 7.00 Za
duszę Arkadiusza Weselińskiego
30.01 niedziela
8.30 Za dusze Grzesia, Zygmunta, Jana, Genowefy
Dziudzich, Stanisława Waligóry, cała rodzinę
Dziudzich i Zakrzewskich. 8.30 W rocznicę śmierci
Heleny i Jana Niekurzych, Stanisława i Doroty
Ciśdziel, Stanisławy i Jana Milej i Jerzego
Czyżewskiego oraz rodziców Ciśdziel.
10.00 Za duszę Barbary Rozalskiej w 1 rocznicę
śmierci, Józefa Rozalskiego i Andrzeja Oracza.
11.30 Za dusze Romana, Heleny i zmarłych z całej
rodziny Melich oraz Józefa, Marianny, Leopolda
Osińskich, Klary Szwarc. 11.30 W 12 rocznicę
śmierci Bronisława Dobroszkiewicza, Teofila i
Franciszki Pamiętów. Stanisława i Franciszki
Dobroszkiewiczów i Jerzego Boskowskiego.
16.00
31.01 poniedziałek
7.00
1.02 wtorek
17.30 O błogosławieństwo boże i potrzebne łaski dla
Stanisławy Krzywickiej, Henryka i Romana
Krzywickich, cała rodzinę Smolaków, Celinę i
Edmunda Paradowskich, Mariannę i Franciszka
Sobczyk, Kazimierę Tomaszewską, Izabellę Zając i
Romana Kopeć.
2.02 środa Święto Ofiarowania Pańskiego - Matki
Boskiej Gromnicznej
8.30 Za duszę Stanisława Kacperczyka,
11.30 Za duszę Marianny i Stanisławy Dmoch,
Dziadków Dmochów i Żurawskich.
17.30 Za dusze Aleksandry i Aleksandra Rawa,
Leokadii i Zdzisława Żumańskich i Marka
Wojciechowskiego. 17.30 Za duszę Artura
Leszczyńskiego w 3 rocznicę śmierci. 17.30 Za
zmarłych pensjonariuszy Domu Opieki na Bugaju.
3.02 czwartek
17.30 Za dusze Romana, Władysława, Jadwigi i
Jana Dąbrowskich, cała rodzinę Dąbrowskich i
Witkowskich. 17.30 Za duszę Jana Zdunkiewicza w
14 rocznie śmierci, Janiny Zdunkiewicz i dziadków
Wiśniewskich.
4.02 piątek – PIERWSZY PIĄTEK
17.30 Za duszę Kazimierza Kajaka i dusze w czyści
cierpiące, 17.30 Za duszę Teresy Dobroszkiewicz w
30 dzień od śmierci, 17,30 Za duszę Władysława
Wiśniewskiego.
5.02 sobota
17.30 Za duszę Marcina Wiśniewskiego. 17.30 Za
duszę Stanisława Kwiatkowskiego w 30 dzień od
śmierci. 17.30 O zdrowie i błogosławieństwo boże i
potrzebne łaski dla rodziny i powrót do wiary.
6.02 niedziela
8.30 Za duszę Janiny Wiśniewskiej, 8.30 Za duszę
Zofii Boguckiej w 1 rocznicę śmierci, cała rodzinę
Boguckich, Wasilewskich i Kubańskich.
10.00 Za dusze Marianny w 18 rocznicę śmierci,
Stefana w 2 rocznicę śmierci, Cała rodzinę
Wawrzynieckich i dziadków Wawrzynieckich. 10.00
Za duszę Stanisława Napiórkowskiego w rocznicę
śmierci.
11.30 w 25 rocznicę ślubu Urszuli i Jarosława
Cuprzyńskich.
16.00 Za duszę Wacława Berkowskiego w 25
rocznicę śmierci.16.00 Za duszę Henryka, Henryki i
Grzegorza Krężelewskich, 16.00 Za duszę Janiny
Jezierskiej w 4 rocznic śmierci, Jana Jezierskiego i
całą rodzinę Jezierskich i Ocipków.
Rok 2010 w liczbach:
chrzty 58
śluby 30
pogrzeby 47
do I Komunii Świętej przystąpiło 47 dzieci
do Sakramentu Bierzmowania 36 Parafian
Chorych 409
zapowiedzi 32
Komunii Świętej rozdano 32100 sztuk,
W LUTYM OBCHODZIMY:
2 II – Ofiarowanie Pańskie,
11 II – NMP z Lourdes, Światowy Dzień Chorego,
14 II – wspomnienie Cyryla i Metodego, Walentynki,
22 II – Katedry św. Piotra.
Od 1 stycznia opiekę medyczną w Ośrodku
Zdrowia
w
Borzęcinie
Dużym
sprawuje
Niepubliczny
Zakład
Opieki
Zdrowotnej
,,MEDICOR”.
Pacjenci i osoby chętne do korzystania z usług
przychodni proszeni są o złożenie deklaracji.
AKTUALNY NUMER TELEFONU DO OŚRODKA
ZDROWIA W BORZĘCINIE DUŻYM
22 752 08 28
Przychodnia jest czynna
od poniedziałku do piątku
w godz.7.30- 18.00
Rozwiąż krzyżówkę i odczytaj hasło:
1. człowiek, któremu Pan Bóg kazał policzć
wszystkie gwiazdy na niebie; 2. rzeka płynąca przez
Egipt, w której zrozpaczona mama ukryła małego
Mojżesza; 3. modlitwy pisane i śpiewane przy
wtórze harfy przez króla Dawida; 4. Kain był ... Abla;
5. Samson stracił całą swoja siłę gdy Dalila obcieła
mu ...; 6. jak nazywa się miasto, którego mury runęły
na dzwięk trąb Izraelitów; 7. prorok, który został
wrzucony do jaskini pełnej lwów; 8. inaczej dziesięć
przykazań; 9. Pan Bóg ukazał się Mojżeszowi w
płonącym ...; 10. Jonasz spędził 3 dni w brzuchu
wielkiej ...; 11. nazwa statku, na którym schronił się
Noe wraz z rodziną i zwierzętami w czasie potopu;
12. namówił Ewę do zerwania owocu z drzewa; 13.
ile jst pokoleń Izraela ? 14. Pan Bóg stworzył Ewę z
... Adama; 15. Eliasz nie umarł, lecz odjechał do
nieba na ognistym ...; 16. w czasie wędrówki przez
pustynię Pan Bóg zsyła Izraelitom mannę i ...; 17.
broń, którą Dawid pokonał Goliata.
Żródło: “50 krzyzówek biblijnych, Wydawnictwo eSPe”
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
14
15
16
17
Pomóżmy bezdomnym zwierzętom
przetrwać zimę
Od 15 listopada do 31 stycznia 2011 roku Referat
Ochrony Środowiska Urzędu Gminy w Starych
Babicach organizuje zbiórkę starych koców, kołder,
niepotrzebnych garnków, smyczy, kagańców, bud
oraz karmy dla zwierząt. Wszystkie zebrane rzeczy
chcemy przekazać bezdomnym zwierzętom
Towarzystwu Opieki nad Zwierzętami w Warszawie.
Z dnia na dzień przybywa bezdomnych zwierząt,
które trafiają do schronisk w całej Polsce.
Chcemy chociaż w ten sposób pomóc zwierzętom,
które zostały porzucone i opuszczone przez ludzi.
Bardzo liczymy na Państwa pomoc.
Nie bądźmy obojętni na los tych zwierząt!!!
Wszyscy, którzy chcieliby przekazać żywność lub
wyżej wymienione rzeczy zapraszamy w godzinach
pracy urzędu do Referatu Ochrony Środowiska
( pokój nr 12, nr. tel. 22 722-90-06)
OFIAROWANIE PAŃSKIE
Jednym ze starszych świąt w Kościele jest Święto
Ofiarowania Pańskiego, zwane też dawniej Świętem
Oczyszczenia NMP, a u nas w Polsce nazwane
świętem Matki Boskiej Gromnicznej. Już w IV wieku
obchodzono je podobno uroczyście w Rzymie, za
papieża Gelezjusza I, a z całą pewnością w wieku X,
kiedy odnotowano, że w święto to odbywały się
procesje
ze
światłem.
W tym dniu święci się gromnice, które później daję
się do dłoni osobom opuszczającym ten świat, by
Matka Boża była przy nich aż do ostatniego
tchnienia i zapewniła im szczęśliwą wieczność.
Światło gromnicy w wielu domach plonie w czasie
wyładowań elektrycznych, a ich mieszkańcy wierzą,
że Matka Boża ustrzeże ich od wszelkiego zła.
Dawniej po powrocie z kościoła do domu w
Gromniczną zapalano świecę i płomykiem
zataczano krzyż na suficie izby. Obecnie nie
przestrzega się już tego zwyczaju, bo starsi odeszli
w drogę, z której się nie wraca, a młodzi nie wiedzą
lub nie pamiętają. Kiedyś gromnica bywała
obowiązkowo wykonana z wosku i po zapaleniu
pięknie pachniała. Już sam zapach miał właściwości
lecznicze. Dzisiaj świec woskowych nikt już nie
produkuje,
a
to
ogromna
szkoda.
Symbolika światła w liturgii chrześcijańskiej stała się
powszechna dopiero pod koniec IV wieku.
Najstarsze świadectwa mówiące o symbolicznym
używaniu światła znajdują się w pismach św.
Hieronima (+419 r.), który pisze: "We wszystkich
kościołach Wschodu zapala się świece, gdy
Ewangelia ma być czytana, chociaż już słońce
świeci". Dzieje się to, oczywiście, nie dlatego, aby
ciemności rozproszyć, lecz aby dać wyraz radości.
Chrześcijanie zapalali światła przy grobach
męczenników, gdy odbywały się nabożeństwa ku ich
czci. Od X wieku istnieje zwyczaj stawiania świec na
ołtarzu. Z biegiem czasu ustalono stosowne
przepisy dotyczące palenia światła w kościele
podczas mszy św. W zasadzie, na ołtarzu powinno
palić się sześć świec. Ich liczba powinna być
większa w czasie nabożeństw solennych i z
wystawieniem Najświętszego Sakramentu. Nie
można też ich całkowicie zastąpić światłem
elektrycznym. Zapalanie światła w kościele, samo w
sobie,
stanowi
modlitwę
liturgiczną.
Z Matką Bożą Gromniczną związana jest też
legenda opowiadająca o tym, jak to Święta
Panienka odpędzała światłem gromnicy wilki od
siedzib ludzkich. Jeszcze dzisiaj można spotkać
obrazy przedstawiające Matkę Bożą z gromnicą w
ręku wśród przerażonych wilków. "Na Gromniczną"
panuje w Polsce przeważnie ostra zima. Ziemia
okryta białą szatą lśni miliardami gwiazd. W
powietrzu panuje cisza, a mgła poranna przysłania
całkowicie dalekie rozłogi. Tylko w niektórych
miejscach widać witki brzozy, a drzewa okrywa biała
szadź, iskrząca się wspaniale we wschodzącym
słońcu. Mróz trzyma mocno, co oddaje stare
powiedzenie:
"Idzie
luty,
szykuj
dobre
buty".
Czułą opiekę Maryi Gromnicznej nad
zagubionymi i zasypanymi, niemal po dachy,
dawnymi wioskami, przedstawił na swym obrazie
nasz polski malarz Piotr Stachiewicz. Między
opłotkami uśpionej wsi, w zimowej scenerii idzie, w
zwiewnej szacie, Matka Boża ubrana swojsko, z
narzuconą chustą na głowie i plecach, z gromnicą w
ręce, którą odgania, sunące po śniegu w stronę
ludzkich zagród, wilki. Piękny i nastrojowy to obraz,
jeden z wielu z bogatej twórczości tego artysty, i,
mimo, że krytycy sztuki zaliczają go do najsłabszych
w twórczości Stachiewicza, jakby na przekór tym
stwierdzeniom, przyjął go bardzo serdecznie lud
polski, a jego liczne reprodukcje zdobiły domy
polskie przez długi okres czasu. Także dziś
symbolika tego obrazu przemawia do nas. Jak złe
wilki chcą nas opanować duchy ciemności i dlatego
tak bardzo jest nam potrzebne światło otrzymane z
rąk Maryi. Daje nam ono pewną obronę i pozwala
iść przez życie w jego blasku. Światło niesionej
prosto świecy jest tego symbolem, a jej jasny
płomień ma wyrażać naszą gorliwą wiarę. Dziś
niezgoda sąsiedzka, alkoholizm, narkomania,
brutalność i niepewność codziennego życia,
kłamstwo,
niesprawiedliwość,
trudności
ekonomiczne i ekologiczne sieją spustoszenie w
duchowości narodu. Są jak złe wilki z obrazu
Stachiewicza. Nie bójmy się ich jednak, bowiem
Maryja stoi na straży naszych rodzin, stoi ze
światłem
gromnicy,
Gromnica! Już sama ta nazwa mówi że świeca ta
chroni od gromów. Gdy czarne chmury latem
nadchodzą ze wszystkich stron, gdy błyskawice
rozdzierają niebo, gdy groźne pomruki burzy
przeszywają człowieka trwogą, ręka chrześcijanina
zapala gromnicę i stawia ją przed obrazem
Bogurodzicy, a z ust wydobywają się błagalne
słowa: "Pod Twoją obronę uciekamy się święta Boża
Rodzicielko..."
Szczególnie rzewny i chwytający za serce jest
motyw podań ludowych o Matce Bożej Gromnicznej,
która pod płaszcz swej przemożnej opieki bierze
wszystkie sieroty, a zwłaszcza te, których matki
pomarły trzymając w stygnącej dłoni zapaloną
gromnicę. Umiera człowiek, kończy się jego ziemska
wędrówka, przy jego łożu gromadzi się rodzina.
Umierający, wyrazem swych oczu, daje znać, że
czegoś chce i każdy wie, o co prosi, i w stygnącą już
dłoń
podają
mu
zapaloną
gromnicę.
Jest powszechna wiara, że z tym światłem lżej
człowiekowi umierać. Cała rodzina modli się o to, by
światło to było dla umierającego odbiciem światła
doskonałego, jakim jest Chrystus przyjmujący swego
wiernego sługę. Płomień świecy jest jak by
przedłużeniem tchnienia człowieka u bram
wieczności, jest świadectwem jego wiernej służby
Bogu. Człowiek w tej trudnej dla siebie chwili staje
się spokojniejszy, znika gorycz przeżytych lat, giną
w morzu niepamięci doznane krzywdy i upokorzenia,
niestraszny jest lęk przed osądem Bożym.
W serce wstępuje ufność, że u jego łoża stoi Pani
Gromniczna, by swego wiernego czciciela prze
prowadzić przez bramę śmierci ze światłem
gromnicy w ręku. Pragnieniem każdego Polaka było
i jest umierać z gromnicą w dłoni, z tą szczególną
świecą, uzdalniającą do walki ze złem, z szatanem,
bo
duch
ciemności
nie
lubi
światła.
Gromnice starano się, po poświęceniu w kościele,
zanieść palące się do domu, by od tego ognia
rozpalić domowy ogień, co miało zwiastować zgodę i
miłość w rodzinie. Gdy gromnica komuś zgasła,
wróżyło to śmierć któregoś z domowników. Gdy
warunki nie pozwalały nieść zapalonej gromnicy,
zapalano ją dopiero w obejściu, patrząc w którą
stronę pochyli się jej płomień. Jeśli w stronę drzwi,
to ktoś odejdzie tego roku przez nie z domu.
Z zapaloną gromnicą obchodził gospodarz całe
obejście i dom dookoła, klękając na każdym progu,
aby złe moce nie miały przystępu do domu.
Powszechny był w całym kraju zwyczaj wypalania
gromnicą krzyża na głównej belce sufitowej
tragarzu, co pięknie przedstawił na swym rysunku
Wojciech Grabowski. W niektórych rejonach Polski
gospodarze błogosławili gromnicą swój dobytek w
stajni, a kawałek gromnicy obciętej od spodu
dawano psu, by dobrze pilnował obejścia. W
dawnych czasach pannom na wydaniu szyto bardzo
dostatnią wyprawę, która wystarczała na długie lata,
a przygotowania do wesela wymagały wiele czasu.
Stąd zrodziło się przysłowie: "W dzień Panny
Gromnicznej, bywaj zdrów, mój śliczny!". Oznaczało
to, że jeśli kawaler nie oświadczył się pannie do dnia
Matki Boskiej Gromnicznej i nie przygotował wesela,
to już musiał sobie długo poczekać, gdyż wkrótce
zaczyna się przedpoście, a później Wielki Post.
Zachowajmy szacunek dla gromnicznej świecy, jaki
mieli do niej nasi ojcowie i dziadowie.
Od 1997 r. 2 lutego Kościół powszechny obchodzi
ustanowiony przez Jana Pawła II Dzień Życia
Konsekrowanego.
Znane są powszechnie liczne przysłowia związane z
dniem Matki Bożej Gromnicznej, określające pogodę
i urodzaje na najbliższe lato:
Gromnica, zimy połowica;
Gdy na Gromnicę z dachu ciecze, zima jeszcze się
odwlecze;
Gdy na Gromniczną rozstaje - rzadkie będą,
urodzaje;
Gdy słońce świeci na Gromnicę, to przyjdą większe
mrozy i śnieżyce;
Gdy na Gromniczną mróz, chowaj chłopie sanie,
szykuj wóz.