Wielkanoc w Kolumbii

Ewa Kulak
Wielkanoc w Kolumbii
¶roda, 26 marzec 2008
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
¦wiêta wielkanocne w Kolumbii to podobnie jak Bo¿e Narodzenie okres urlopów i wakacji. W tym roku ¶wiêta by³y
wyj±tkowe d³ugie, jak na Kolumbiê, gdzie normalnie wolny jest tylko Wielki Czwartek i Wielki Pi±tek, no i oczywiscie
sobota i niedziela.
Normalnie nie ma natomiast ¶wi±tecznego poniedzia³ku. W tym roku Wielkanoc zbieg³a siê z dniem ¦wiêtego
Józefa, które przypada³o w ¶rodê 19 marca i przeniesione zosta³o kolumbijskim zwyczajem na nast±puj±cy po nim
poniedzia³ek (Prawo Emilianiego). W zwi±zku z tym Kolumbijczycy cieszyli siê wyj±tkowo d³ugim weekendem,
trwaj±cym od czwartku do poniedzia³ku w³±cznie.
W Kolumbii nie ma jaki¶ konkretnych obchodów Wielkanocy. Co prawda jada siê w tym okresie wiêcej ryb i owoców
morza ni¿ normalnie, nie ma jednak jakich¶ konkretnych dañ wielkanocnych ani te¿ zwyczajów. Nie maluje siê
pisanek, nie piecze mazurków i babek wielkanocnych, nie chodzi do ko¶cio³a ze „¦wiêconk±â€•, nie obchodzi „Zaj±ca―,
je siê marcepanków ani czekoladowych przysmaków i nie oblewa siê wod± w ¦migusa Dyngusa.
W Bogocie istnieje jednak pewna katolicka tradycja, która nakazuje w Wielki Czwartek (po po³udniu i wieczorem) i w
Wielki Pi±tek (w c±gu ca³ego dnia) odwiedziæ siedem zabytków. Ma to na celu przypomnienie ostatnich chwil z ¿ycia
Chrystusa, które mia³y miejsce miêdzy Ostatni± Wieczerz± i ¶mierci± na krzy¿u. Zgodnie z Bibli± w tym czasie
nast±pi³o siedem wa¿nych „przemieszczeñ―. Dla ich upamiêtnienia kolumbijscy wierni odwiedzaj± siedem ko¶cio³Ã³w.
W praktyce wygl±da to jak wielkie, kolektywne przemieszczanie siê rzek ludzi, którzy t³umnie wchodz± do wybranych
przez siebie Ko¶cio³Ã³w, dochodz± w t³umie innych wiernych do o³tarza i wychodz± z budynku po to, aby za moment
wej¶æ do kolejnego. Nie ma w tym odwiedzaniu zabytków wiele miejsca na modlitwê i chwilê zadumy, bo zabytków
musi byæ siedem, a, jakby nie by³o, takie zwiedzanie zabiera sporo czasu.
Tradycyjnie jednak w okresie Wielkanocy, Kolumbia korzysta z urlopu i wyje¿d¿a na wakacje. Ró¿ne s± sposoby
spêdzania wolnego, ¶wi±tecznego czasu. Najwiêcej osób udaje siê w odwiedziny do rodziny lub znajomych lub do
swoich letnich domków (dzia³ek) zwanych finkami, które znajduj± siê najczê¶ciej w ciep³ym klimacie (clima calinte),
w pobli¿u du¿ych miast, bo to najtañsza wersja wyjazdu, a Kolumbijczycy generalnie niewiele podró¿uj±, porównuj±c
ich z Europejczykami. Inni – ci lepiej sytuowani wyje¿d¿aj± na pla¿ê (do Cartageny, Santa Marta, na wyspê San Andrés
czy Providencjê). Jeszcze inni (tych jest zdecydowanie niewielu) udaj± siê na kilkudniowe wakacje zagraniczne, które
s± wyprzedawane na wiele tygodni przed ¶wiêtami.
Stolica pustoszeje, znikaj± korki, sklepy zamyka siê na skobel i robi siê ¶wi±tecznie. Dworce autobusowe (bo w
Kolumbii nie ma poci±gów) i lotniska prze¿ywaj± oblê¿enie, nie wspominaj±c o kolumbijskich drogach, na które
wyje¿dzaj± tysi±ce samochodów. Wtedy te¿ pojawia siê na nich wiêcej wojska ni¿ normalnie, które ma zapewniæ
podró¿uj±cym wzglêdny spokój i bezpieczny dojazd do miejsca wypoczynku.
http://www.kolumbijsko.com
_PDF_POWERED
_PDF_GENERATED 2 March, 2017, 11:36