(Bez)płatne studia 2011

Transkrypt

(Bez)płatne studia 2011
(Bez)płatne studia 2011
Raport na temat cen studiów w Polsce w roku 2010/2011
2011
Instytut Rozwoju Kapitału Intelektualnego im. Sokratesa
www.instytutsokratesa.pl
(Bez)płatne studia 2011
Mamy przyjemność zaprezentować Państwu drugą edycję raportu „(Bez)płatne studia”, który
dotyczy bezpośrednich kosztów kształcenia w szkołach wyższych w Polsce. Raport opublikowany w
2010 roku spotkał się z ogromnym zainteresowaniem i dlatego postanowiliśmy ponownie dokonać
analizy wysokości kosztów studiowania na polskim rynku szkolnictwa wyższego. W roku akademickim
2010/2011 982 tysiące studentów płaciło z własnej kieszeni za wykształcenie i to z myślą o studentach,
którzy sami muszą lub chcą finansować sobie kształcenie opracowaliśmy Raport „(Bez)płatne studia
2011”. Punktem wyjścia analizy jest przekonanie, że szkolnictwo wyższe jest formą inwestycji (wysiłku,
czasu oraz zasobów finansowych) w rozwój kapitału intelektualnego, inwestycji na rynku
charakteryzującym się dużą asymetrią informacji. Jest to niekorzystne dla studentów lub ich rodziców,
którzy wskutek braku wiedzy mogą podejmować niewłaściwe decyzje edukacyjne, których skutki
promieniować będą na całą karierę zawodową. Raport (Bez)płatne studia 2011 jest próbą wyrównania
asymetrii informacyjnej.
I.
Rynek szkolnictwa wyższego
Z finansowego punktu widzenia szkolnictwo wyższe jest dużym rynkiem. Zakładając, że średni
koszt czesnego na studiach zaocznych wynosi 2,5 tysiąca złotych za jeden semestr, a w Polsce około 982
tysięcy studentów bezpośrednio płaci za kształcenie na poziomie wyższym, to rocznie prywatne nakłady
przekraczają kwotę 5,3 mld złotych. Obok rynku szkolnictwa wyższego funkcjonuje sektor publiczny, w
ramach którego 836 tysięcy studentów kształci się „za darmo”. W praktyce oznacza to, że kształcenie to
odbywa się na koszt wszystkich (bez wyjątku) podatników, bo jak mawiał laureat Nagrody Nobla Milton
Friedman „nie istnieje coś takiego jak darmowe obiady”, a w ekonomii nie ma takiego pojęcia jak
darmowa usługa. Oznacza to, że każdy polski podatnik musi finansować studia stacjonarne w
uczelniach publicznych, na których kształci się bezpłatnie 836 tysiące studentów. Dlatego można
powiedzieć, że polski rynek szkolnictwa wyższego składa się zasadniczo z dwóch odrębnych segmentów
–finansowanego z pieniędzy publicznych [kształcenie w trybie stacjonarnym w uczelniach publicznych]
oraz finansowanego przez studentów [kształcenie w trybie niestacjonarnym na wszystkich uczelniach
oraz stacjonarnym w uczelniach niepublicznych]. W roku akademickim 2010/2011 było 982 tysiące
2
osób płacących za kształcenie bezpośrednio ze swojej kieszeni, co stanowi 54% wszystkich
studiujących.
Edukacja zawsze była formą inwestycji w rozwój kapitału ludzkiego, ale w społeczeństwie
postindustrialnym inwestycja posiada bezpośredni i wyrażany explicite wymiar ekonomiczny. Traktując
studia jako inwestycję w przyszłość, należy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy taka forma inwestowania
jest rentowna, czyli czy przyniesie większe korzyści w stosunku do poniesionych nakładów. Jest to
inwestycja nie tylko czasu, czy ogromnego wysiłku, jaki wkładają studenci w naukę, ale coraz częściej
również nakładów finansowych. O ile dwa pierwsze rodzaje nakładów są silnie warunkowane
indywidualnymi zdolnościami i trudno jest je porównywać, o tyle koszty kształcenia są wymierne i
porównywalne. Ponadto, kształcenie na poziomie wyższym jest inwestycją obarczoną pewnym
ryzykiem, dlatego trudno przecenić wagę podejmowanych wyborów. Ryzykowność inwestycji
edukacyjnych warunkowana jest wieloma czynnikami, których nie sposób przewidzieć, takimi jak popyt
na pracę czy wysokość miesięcznego wynagrodzenia po ukończeniu studiów, ale można porównać koszt
kształcenia.
Każdego roku tysiące młodych ludzi wybiera studia decydując w dużym stopniu o swoim przyszłym
życiu – tak zawodowym, jak i prywatnym. Odsetek uczniów liceów decydujących się na kontynuowanie
kształcenia na wyższym poziomie (tzw. wskaźnik skolaryzacji) jest w Polsce bardzo wysoki i należy do
najwyższych na świecie. Również liczba uczelni oferujących swoje usługi edukacyjne jest w naszym
kraju olbrzymia. Oprócz 131 uczelni publicznych w Polsce działa 325 niepublicznych, co składa się na
zawrotną liczbę 456 uczelni. Polscy uczniowie stają przed wyborem uczelni, która zapewni im nie tylko
właściwy rozwój i wiedzę, ale również umiejętności pozwalające na znalezienie odpowiedniej pracy w
dorosłym życiu. Bogaty wybór powinien działać na korzyść studentów, gdyż konkurencja sprzyja
podnoszeniu jakości oferowanych usług i obniżaniu kosztów. Jednak pomijając kłopoty związane z
uzyskaniem wiarygodnych informacji o poziomie kształcenia w poszczególnych uczelniach, przeciętny
licealista może mieć uzasadnione trudności ze stworzeniem bilansu zysków i strat związanego z wyborem
określonej uczelni czy kierunku.
3
II.
Niż już nadszedł, ceny nie spadły
W opublikowanym w 2011 roku raporcie Instytutu Sokratesa „Demograficzne Tsunami – Wpływ
zmian demograficznych na szkolnictwo wyższe do 2020 roku” pokazano, że warunki demograficzne będą
powodowały spadek popytu na kształcenie na poziomie wyższym przynajmniej do roku 2020. Niż
demograficzny obserwowalny jest w polskim szkolnictwie wyższym już od 2005 roku, ale analiza
wysokości czesnego na studiach zaocznych na kierunkach masowych (czyli takich, na który kształci się
największa liczba studentów) pokazuje, że od poprzedniego roku akademickiego ceny za studia w
zasadzie się nie zmieniły. Uczelnie – mimo coraz większego niżu demograficznego - jeszcze nie
zdecydowały na obniżenie ceny studiów niestacjonarnych. Oznacza to, że demograficzna presja nie jest
jeszcze tak silna, żeby uczelnie musiały konkurować wysokością czesnego. Rysunek 1. przedstawia
zestawienie cen studiów niestacjonarnych w roku akademickim 2009/2010 oraz 2010/2011 dla
najbardziej popularnych kierunków studiów.
1734
1678
1895
1913
1763
1737
1765
1777
1929
1934
1857
1926
1681
1676
1847
1827
2000
2246
2290
2500
2400
2380
Rysunek 1. Przeciętne ceny studiów niestacjonarnych dla najpopularniejszych kierunków w latach 2010-2011
1500
1000
2010
2011
500
4
inżynieria środowiska
turystyka i rekreacja
psychologia
administracja
ekonomia
informatyka
budownictwo
prawo
pedagogika
zarządzanie
0
III.
Ceny studiów niestacjonarnych
Studiowanie to kosztowna inwestycja, ale koszty kształcenia mogą się skrajnie różnić w zależności
od wyboru kierunku studiów. Najdroższe na rynku edukacyjnym są studia medyczne (kierunki lekarskodentystyczny oraz lekarski), na których czesne wynosi ponad 10 tysięcy złotych. Generalnie, wśród
najdroższych kierunków na studiach niestacjonarnych dominują kierunki medyczne oraz artystyczne, a
poza nimi w tym zestawieniu są architektura wnętrz, architektura i urbanistyka oraz geologia.
Warto zauważyć, że wysoki koszt kształcenia na kierunkach medycznych wynika przede wszystkim z
faktu, że są to niezwykle kosztowne studia, wymagające laboratoryjnego kształcenia, wysokich nakładów
oraz kosztownej infrastruktury dydaktycznej. Poza tym konkurencja pomiędzy uczelniami w obszarze
kierunków medycznych jest bardzo ograniczona, a w obrębie kierunków medycznych kształcenie
prowadzą niemal wyłącznie publiczne uczelnie medyczne. Podobnie jest zresztą na kierunkach
artystycznych, gdzie udział niepublicznych uczelni w rynku edukacyjnym jest niewielki. Widać zatem, że
najdroższe są kierunki najbardziej kosztochłonne, wymagające kosztowej aparatury lub silnie
zindywidualizowanej, praktycznej formy kształcenia.
Rysunek 2. Najdroższe kierunki studiów w trybie niestacjonarnym (łącznie w uczelniach publicznych i
niepublicznych)
lekarsko-dentystyczny
11500
lekarski
10250
farmacja
7000
analityka medyczna
5000
techniki dentystyczne
4817
weterynaria
4067
sztuka mediów
3400
instrumentalistyka
3088
architektura wnętrz
2965
architektura i urbanistyka
2962
wzornictwo
2841
geologia
2750
jazz i muzyka estradowa
2690
malarstwo
2660
grafika
2606
1000
3000
5000
5
7000
9000
11000
13000
Najmniej kosztownym kierunkiem dostępnym w trybie niestacjonarnym jest teologia (1125 zł), której
roczny koszt studiowania jest mniej więcej dziesięciokrotnie mniejszy od kosztów studiów lekarskodentystycznych (11500 zł). Poza tym bardzo tania do studiowania jest muzykologia (1250 zł). Gdyby
przyjrzeć się najmniej kosztowym kierunkom, to można powiedzieć, że większość z nich to kierunki
niewymagające ani specyficznej infrastruktury, ani też angażowania nadzwyczajnych zasobów. Są to
głównie tradycyjne kierunki(teologia, muzykologia, filozofia itd.), do których prowadzenia wystarczy
dobra kadra naukowa oraz podstawowa infrastruktura dydaktyczna. Poza nimi relatywnie najmniej
kosztowe są kierunki rolnicze oraz leśne, na które popyt konsekwentnie maleje.
Rysunek 3.
Najtańsze kierunki studiów w trybie niestacjonarnym (łącznie w uczelniach publicznych i
niepublicznych)
oceanotechnika
1675
matematyka
1673
technologia drewna
1665
technika rolnicza i leśna
1665
filologia polska
1660
etnologia
1660
nauki o rodzinie
1658
ogrodnictwo
1653
rolnictwo
1636
fizyka techniczna
1631
inf. naukowa i bibliotekoznawstwo
1617
filozofia
1607
inżynieria biomedyczna
1588
muzykologia
1250
teologia
1125
1000
1200
6
1400
1600
1800
IV.
Ceny studiów stacjonarnych
Studiowanie w trybie stacjonarnym (dziennym) jest w polskim systemie szkolnictwa wyższego
odmiennie finansowane w uczelniach publicznych i w uczelniach niepublicznych. Jak już zostało
wspomniane w uczelniach publicznych koszt studiów ponoszą solidarnie wszyscy podatnicy i dzięki temu
studenci nie wnoszą żadnych bezpośrednich opłat z tytułu kształcenia. Z tego powodu analiza dotyczy
wyłącznie kształcenia na studiach stacjonarnych w uczelniach niepublicznych, gdyż tylko tam studenci
płacą czesne. Wśród najbardziej kosztownych kierunków dominują trzy, których ceny zasadniczo
odbiegają od pozostałych – sztuka mediów (5400 zł), techniki dentystyczne (4950 zł) oraz malarstwo
(4415 zł). Są to kierunki zdecydowanie „niemasowe”, wymagające indywidualnego kształcenia, stąd
prawdopodobnie koszt kształcenie jest na nich najwyższy.
Rysunek 4. Najdroższe kierunki studiów w trybie stacjonarnym (w uczelniach niepublicznych)
sztuka mediów
5400
techniki dentystyczne
4950
malarstwo
4415
inżynieria środowiska
3600
inżynieria materiałowa
3600
architektura wnętrz
3417
architektura i urbanistyka
3411
grafika
3291
inżynieria chemiczna i procesowa
3250
nawigacja
3188
wzornictwo
3187
inf. naukowa i bibliotekoznawstwo
2700
architektura krajobrazu
2700
ratownictwo medyczne
2408
lotnictwo i kosmonautyka
2400
1000 1500 2000 2500 3000 3500 4000 4500 5000 5500 6000
7
Na drugim biegunie znajdują się najtańsze kierunki studiów oferowane w trybie stacjonarnym w
uczelniach niepublicznych. Tutaj na pierwszy plan wysuwa się teologia (1050 zł), realizacja obrazu
filmowego i fotografia (1340 zł) oraz archeologia, biologia, etnologia, filologia polska oraz matematyka
(1500 zł). Niskie ceny podyktowane są przede wszystkim niskimi kosztami prowadzenia takiego kierunku
lub niewielkim popytem, a najczęściej jest to kumulacja obu czynników. Podsumowując grupę
najtańszych kierunków studiów oferowanych na studiach stacjonarnych w uczelniach niepublicznych
można powiedzieć, że dominują kierunki „teoretyczne”, niewymagające – poza tablicą i kredą –
specjalnie rozbudowanej infrastruktury dydaktycznej.
Rysunek 5. Najtańsze kierunki studiów w trybie stacjonarnym (w uczelniach niepublicznych)
historia
1763
pedagogika
1733
edukacja techniczno-informatyczna
1682
mechanika i budowa maszyn
1600
leśnictwo
1600
położnictwo
1590
pedagogika specjalna
1568
mechatronika
1518
matematyka
1500
filologia polska
1500
etnologia
1500
biologia
1500
archeologia
1375
realiz. obrazu filmowego i fotografia
teologia
1340
1050
1000 1100 1200 1300 1400 1500 1600 1700 1800 1900
8
V.
Co warto studiować w uczelniach publicznych, a co w niepublicznych?
Prawdziwa konkurencja między uczelniami publicznymi i niepublicznymi istnieje wyłącznie w
obszarze studiów niestacjonarnych (sobotnio-niedzielnych), dlatego wszelkie międzysektorowe
porównania można dokonywać jedynie w oparciu o ceny, jakie studenci muszą uiszczać studiując właśnie
w trybie niestacjonarnym. Przyjmując wyłącznie kryterium cenowe, to w uczelniach publicznych
najbardziej „opłaca się” studiować informację naukową i bibliotekoznawstwo, nauki o rodzinie,
rolnictwo, filologię polską oraz rolnictwo, których ceny są średnio o 30-50% niższe niż w szkołach
niepublicznych. Rysunek 6 przestawia zestawienie kierunków studiów w uczelniach niepublicznych,
które są najbardziej atrakcyjne cenowo w stosunku do uczelni niepublicznych.
Rysunek 6. Kierunki, które opłaca się studiować na uczelniach publicznych (niestacjonarne)
Ceny studiów na uczelniach publicznych i niepublicznych oraz ich stosunek w ujęciu procentowym (uczelnie
niepubliczne do uczelni publicznych)
131
133
137
160
140
120
1500
2250
100
80
1885
60
1511
1375
2100
1578
1625
2132
2575
129
1992
1888
1924
1626
1993
1746
1856
2070
1733
1903
1797
1969
1613
1763
2500
2000
127
1486
112
2015
110
123
1643
110
118
2130
110
114
118
1800
109
2818
3000
149
3105
3500
40
20
publiczne
niepubliczne
stosunek w % nipubliczne/publiczne
9
inf. naukowa i biblio
nauki o rodzinie
rolnictwo
filologia polska
architektura krajobrazu
filozofia
elektronika i telekom.
ochrona dóbr kultury
historia
inżynieria środowiska
towaroznawstwo
architektura i urbanistyka
logistyka
bezpieczeostwo narodowe
0
ogrodnictwo
1000
Z drugiej strony, istnieje grupa kierunków, które ze względu na wysokość czesnego zdecydowanie
bardziej opłaca się studiować w uczelniach niepublicznych. Analizując wykres bez trudu można
zauważyć, ze w przypadku niektórych kierunków różnica w wysokości czesnego jest bardzo wysoka.
Najbardziej widoczne to jest w przypadku teologii (średnia cena semestru jest niższa o 50%), chemii (o
31%) matematyki (o 31%), etnologii (o 29%), geografii i kosmetologii (o 25%).
Rysunek 7. Kierunki, które opłaca się studiować na uczelniach niepublicznych (niestacjonarne)
Ceny studiów na uczelniach publicznych i niepublicznych oraz ich stosunek w ujęciu procentowym (uczelnie
niepubliczne do uczelni publicznych)
5000
160
5038
150
131
131
129
127
125
125
4500
122
119
118
118
116
116
4375
5500
115
140
113
4000
120
100
3500
2552
2260
2301
1990
1776
1533
2522
2145
2400
2040
1962
1650
2142
1758
1860
2319
2741
1999
1575
1738
1350
1702
1300
1425
1500
1000
1500
1868
2500
2000
80
2197
3000
60
40
20
publiczne
niepubliczne
fizjoterapia
techniki dentystyczne
zarządzanie i inż. produkcji
mechanika i bud. maszyn
dietetyka
taniec
pedagogika specjalna
zdrowie publiczne
położnictwo
kosmetologia
geografia
etnologia
matematyka
chemia
0
teologia
1000
stosunek w % publiczne/niepubliczne
Porównanie cen studiów niestacjonarnych w obu sektorach szkolnictwa wyższego prowadzi do
prostej konkluzji, że konkurencja w tym obszarze prowadzi do cenowej dywersyfikacji wysokości
czesnego. Wprawdzie wcześniejsze ustalenia wskazują, że uczelnie nie obniżają jeszcze czesnego mimo
niżu demograficznego, ale w ramach poszczególnych kierunków widać różnicowanie cen pomiędzy
uczelniami. Oznacza to, że przy wyborze płatnego kierunku studiów warto jest prześledzić wysokość
czesnego, bowiem pomiędzy uczelniami publicznymi oraz niepublicznymi w przypadku niektórych
10
kierunków może się różnić aż o 50%. To oznacza, że różnice w wysokości czesnego pomiędzy
poszczególnymi uczelniami mogą być jeszcze większe.
Ceny studiów w podziale na województwa
VI.
Ceny studiów (niestacjonarnych) mogą znacząco różnić się między uczelniami, pomiędzy sektorami,
ale średni koszt studiowania może różnić się także w zależności od regionu Polski. Wyniki analizy
przeciętnych cen studiów niestacjonarnych w poszczególnych województwach przedstawia Rysunek nr 8.
Najwyższe ceny studiów występują w województwie mazowieckim, pomorskim, łódzkim oraz
śląskim, natomiast najniższe ceny odnotowano w województwach podkarpackim, świętokrzyskim
oraz śląskim. Porównanie przeciętnej wysokości ceny studiów między najdroższym regionem
(mazowieckim) oraz najtańszym (podkarpackim) wynosi 22.6%, co oznacza, że istnieje wyraźna
zależność miedzy poziomem wynagrodzeń w poszczególnych województwach oraz kosztami studiów.
Przeciętne ceny studiów w województwach obliczono na podstawie dziesięciu najpopularniejszych
kierunków studiów spośród najchętniej wybieranych przez studentów1.
Rysunek 8. Przeciętne ceny studiów niestacjonarnych według województw (publiczne i niepubliczne)
2033
2046
pomorskie
mazowieckie
1927
kujawsko-pom.
2007
1920
małopolskie
łódzkie
1908
warmiosko-maz.
2006
1887
lubelskie
dolnośląskie
1872
lubuskie
1832
1769
1694
1610
1865
1600
1583
1800
1669
2000
wielkopolskie
2200
1400
zachodniopomor.
podlaskie
opolskie
śląskie
świętokrzyskie
podkarpackie
1200
1
zarządzanie, pedagogika, prawo, budownictwo, informatyka, ekonomia, administracja, filologia angielska,
turystyka i rekreacja, inżynieria środowiska
11
Zróżnicowanie opłat za kształcenie w poszczególnych województwach jest informacją ważną, ale
niepełną bowiem realny koszt studiów zależy od
poziomu wynagrodzeń w danym województwie.
Porównanie przeciętnego wynagrodzenia w danym województwie do średniej ceny studiów ułatwia
odpowiedź na pytanie o to, w którym województwie finansowe warunki studiowania są zdecydowanie
najlepsze.
Rysunek 9. Stosunek przeciętnego wynagrodzenia w danym województwie do przeciętnej ceny studiów
niestacjonarnych (obliczonej, jako średnia cen dziesięciu najpopularniejszych kierunków studiów spośród
najchętniej wybieranych przez studentów)
2,2
2,0
1,8
1,6
1,4
ŚLĄSKIE
MAZOWIECKIE
ŚWIĘTOKRZYSKIE
OPOLSKIE
PODKARPACKIE
PODLASKIE
ZACHODNIOPOM.
DOLNOŚLĄSKIE
WIELKOPOLSKIE
POMORSKIE
MAŁOPOLSKIE
LUBELSKIE
LUBUSKIE
ŁÓDZKIE
KUJAWSKO-POM.
1,0
WARMIŃSKO-MAZ.
1,2
Rysunek numer 9 pokazuje ile teoretycznie semestrów studiów można opłacić za jedno
miesięczne wynagrodzenie, czyli efektywnie jak drogie są studia dla mieszkańców danego województwa.
Wykres nie pozostawia wątpliwości, że relatywnie najtańsze studia są w województwach mazowieckim i
śląskim. Po pierwsze, pomimo faktu, iż w województwie mazowieckim ceny studiów są najwyższe, to
wynagrodzenia w tym województwie są na tyle wysokie, że jest to drugie województwo o najlepszym
stosunku wynagrodzeń do cen studiów. Zdecydowanym liderem jest województwo śląskie, które ma, co
prawda, drugie miejsce jeśli chodzi o najwyższe przeciętne wynagrodzenia, ale stosunkowo niskie ceny
studiów (patrz Rys. 8). Relacja tych dwóch czynników powoduje, że województwo śląskie, jest tym, w
którym najbardziej opłaca się studiować i pracować. Po drugie stosunkowo wysokie lokaty zajęły
12
województwa o niskich wynagrodzeniach (podlaskie, czy np. podkarpackie), co wynika z faktu, że
wysokość czesnego w tych regionach jest stosunkowo niska.
VII.
Konkluzje
Raport „(Bez)płatne studia 2011” ma na celu analizę stanu faktycznego oraz przedstawienie
realnych kosztów, które musi ponieść student chcąc uzyskać wyższe wykształcenie. Pod uwagę zostały
wzięte obie formy studiowania – czyli studia stacjonarne i niestacjonarne, typy uczelni – czyli publiczne i
niepubliczne, jak również aspekt geograficzny – czyli koszty ponoszone w zależności od województwa w
którym odbywają się studia. Podsumowując w skrócie uzyskane wyniki można powiedzieć, że mimo niżu
demograficznego nie obserwuje się generalnego spadku cen studiów wyższych. Niemniej jednak dla
wielu kierunków różnice w wysokości czesnego pomiędzy uczelniami publicznymi i niepublicznymi są
znaczące i dochodzą nawet do 50% (teologia). Niezmiennie najdroższymi kierunkami pozostają
najbardziej kosztochłonne i zarazem nadal oblegane kierunki medyczne oraz artystyczne. Na drugim
biegunie, wśród najtańszych kierunków dominują teologia, archeologia, filologia polska, czyli kierunki
„teoretyczne”, niewymagające – poza tablicą i kredą – specjalnie rozbudowanej infrastruktury
dydaktycznej. W ujęciu regionalnym najwyższe ceny występują w województwie mazowieckim,
pomorskim oraz łódzkim, a najniższe w podkarpackim. Jednak w odniesieniu do wysokości przeciętnego
wynagrodzenia najbardziej opłaca się studiować w województwach mazowieckim oraz śląskim, bowiem
tam relacja wysokości miesięcznego wynagrodzenia do wysokości czesnego jest najbardziej korzystna.
To pokazuje, ze wybór miejsca, uczelni oraz kierunku studiów staje się coraz trudniejszy, ponieważ
wymaga uwzględniania rosnącej liczby zmiennych. Wybór studiów będzie zawsze inwestycją obarczoną
pewnym ryzykiem, ale dokonując przeglądu cen można ograniczać poziom niepewności co do poziomu
cen.
dr Dominik Antonowicz
dr Bartłomiej Gorlewski
Instytut Rozwoju Kapitału Intelektualnego im. Sokratesa
www.instytutsokratesa.pl
13