Jak przeżyłam Konkurs Recytatorski

Transkrypt

Jak przeżyłam Konkurs Recytatorski
Jak przeżyłam Konkurs Recytatorski
Milowymi krokami zbliża się Finał, 44 już, Konkursu Recytatorskiego Fundacji
Władysława Reymonta w Kanadzie. Finał i Koncert Galowy Laureatów odbędzie
się w Hamilton 1 czerwca br. z udziałem recytatorów z wielu miast prowincji
Ontario, a także z Alberty, Brytyjskiej Kolumbii i Quebeku. Jak co roku nie
zabraknie również laureatów Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego pt.
„Mówimy Reymontem”z Polski.
Niniejszym artykułem pragnę rozpocząć „tryptyk”, przedstawiający Państwu w
trzech częściach wrażenia i osobiste refleksje naszych kanadyjskich laureatów
konkursu z ich wyjazdu na Konkurs do Polski i przeżycia jednej z wielu
uczestniczek konkursu biorącej udział w Finale kanadyjskiej edycji tego wspólnego
dzieła dwóch bliźniaczych Fundacji; z Polski i Kanady.
Rok 2014 należy do wyjątkowych w tym wielkim przedsięwzięciu, bo Fundacja
im.Wł.St.Reymonta z Lipiec Reymontowskich w Polsce, której prezesem obecnie
jest Danuta Łaska, obchodzić będzie w październiku br. 10-tą rocznicę
organizowania Konkursu Recytatorskiego pt.”Mówimy Reymontem”. Owocem
współpracy bliźniaczych Fundacji i odważnej decyzji ich prezesów z przed 10-ciu
laty; Jerzego Kabata z Polski i Kazimierza Chrapki z Kanady, jest to, że już 19
laureatów konkursu z Polski odwiedziło Kanadę a 20-stu z Kanady było w Polsce.
Wymiana ta jest bardzo wysoko oceniana przez przedstawicieli świata kultury w
Polsce min. przez aktorkę Emilię Krakowską czy znaną nam tu w Kanadzie, Marię
Nowotarską. „Pielęgnacja naszej polskości...., pisał w liście do Ambasady Kanadyjskiej
w Warszawie, Wójt Gminy Lipce Reymontowskie, Jerzy Kabat,... jest w ielkim
w yzw aniem naszych czasów , w których tak w iele Polakow żyje i pracuje poza granicam i
naszego kraju w tym rów nież w K anadzie. Im konieczna jest łączność z ojczyzną, z jej
kulturą, by chcieli i m ogli pielęgnow ać sw oje polskie tradycje. N am rów nież potrzebne jest z
jednej strony takie uatrakcyjnienie naszych konkursów , z drugiej zaś m ożliw ość zauw ażenia
niejako z boku, potrzeby now ego patriotyzm u. Takie m ożliw ości daje nam w łaśnie
w ypracow ana w spólnie form uła konkursu.”
Anna Wojciechowska, oganizatorka ubiegłorocznego Finału Konkursu
Recytatorskiego i Zlotu Szkół Reymontowskich, który odbył się w Solcu
Mazowieckim, tak podsumowała to wydarzenie: ”Jestem zaszczycona, że Solec m ógł
gościć tak w spaniałych przedstaw icieli W ielkiej Rodziny R eym ontow skiej z Polski i K anady
na naszej G ostynińskiej Z iem i podczas XV II Ogólnopolskiego Z lotu Szkół Reym ontow skich i
IX K onkursu Recytatorskiego pt.”M ów imy Reymontem ”. W szyscy możemy być dumni, że
przesłanie jakie niesiem y daje w yraz tem u co pozostaw ił po sobie nasz N oblista.... K ochani
m łodzi przyjaciele, jakże rosło serce nas doroslych i naszej m łodzieży gdy patrzyliśm y na
recytujących naszych w spaniałych przyjaciół z K anady. Ogrom ne słow a uznania dla W as,
w aszych rodziców i nauczycieli za w pajanie W am w artości, które jak Polska długa i szeroka
nie przem iną i zaw sze będą perełką w spom nień o Ojczyżnie W aszych przodków ”.
Oddajmy teraz głos laureatce VIII Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego,
która w ubiegłym roku brała udział w Koncercie Galowym podczas 43 edycji
Konkursu w Kanadzie. Podczas uroczystości otwarcia XVII Ogólnopolskiego Zlotu
Szkół Reymontowskich i IX Konkursu Recytatorskiego pt.”Mówimy Reymontem”,
Karolina Tomanik tak powiedziała:
„Szanow ni G oście! K oleżanki i K oledzy!
W iele osób uw aża, że przem ów ienia są bardzo trudną form ą w ypow iedzi i zaprezentow ania
się .N aw et laureatka literackiej N agrody N obla, W isław a Szym borska maw iała, że to nie lada
w yczyn. Ja, tak napraw dę, nie mogłam doczekać się tej chw ili. N ie m ogłam doczekać się, kiedy
znów pojaw ię się na Z locie Szkół Reym ontow skich i K onkurse Recytatorskim , w ydarzeniu,
które tak w iele zm ieniło w m oim życiu. D ziś m ogę znów spotkać się z panem K azim ierzem
Chrapką, który w m ej pam ięci na zaw sze pozostanie jako niezw ykły Polak. K olejny raz
spotkam się także z m oim i znajomym i z K anady: Joasią, Patrykiem i Isabelą, których
podziw iałam podczas K onkursu Recytatorskiego za Oceanem.
W iem, że stojąc tutaj nie m am czasu, aby zdaw ać relacje ze w szystkich atrakcji, licznych
podróży, w ielu godzin pasjonujących rozm ów i w zuszających chw il, jakie stały się m oim
udziałem dzięki gościnnym Polakom z K anady. M ogę jedynie pow tarzać, że K anada to
napraw dę przepiękny i zasobny kraj. K raj klonow ych liści przyjał m nie oraz m ojego opiekuna,
pana M ichała Gołąbka niezw ykle serdecznie i ukazał nam sw oje zjaw iskow e atuty. M uszę
obow iązkow o nadm ienić, że Polacy z K anady, z którym i m iałam przyjemność i zaszczyt się
spotkać – głów nie członkow ie Fundacji Reymonta i ich rodziny, to gorący patrioci. Pomim o
codziennych obow iązków , nieraz kosztem życia rodzinnego, nie ustają w rozlicznych
staraniach aby członkow ie kanadyjskiej Polonii nie utracili św iadomości piękna i m ocy sw ych
kulturow ych i narodow ych korzeni. To w łaśnie spotkanie z serdecznym i i gościnnym i Polakam i
z H am ilton i okolic , pozw oliśo m i odkryć na now o znaczenie słow a patriotyzm . M ogłam
dośw iadczyć, pozbaw ionego rutyny, szacunku i praw dziw ej czci dla języka polskiego i
naszych sym boli narodow ych. W yjazd ten pom ógł m i zrozum ieć, jak cenne i w ażne jest
pielęgnow anie polskiej kultury i tradycji w śród ludzi, dla których polski język, język
Reymonta, M ickiew icza i innych polskich pisarzy jest w ciąż żyw ym obrazem ojczyzny,
ojczyzny którą
pozostaw ili daleko za Oceanem .
D rodzy Recytatorzy!
Przed W am i bardzo w ażny, ale i piękny dzień. N a zw ycięzcę konkursow ych zm agań, czeka
nie tylko niezapom niana w ycieczka, ale także w spaniałe m iesiące oczekiw ania na tę przygodę.
Jednak nie tylko dla nagrody tu jesteście. Pam ietajm y, że najw ażniejsze jest w zbudzenie w nas
m iłości do polskiej literatury oraz pokonyw anie sw oich słabości ... trzym am za W as
w szystkich kciuki i jestem pew na, że zw ycięzca lub zw yciężczyni przeżyje w K anadzie
napraw dę w spaniałe chw ile, których nie zapomni nigdy.
M uszę przyznać, że za Oceanem poczułam praw dziw ą dum ę, że jestem Polką. D odam także,
że K anada skradła m oje serce. D ołóżcie w szelkich starań, abyście i W y mogli zobaczyć jej
piekno. Takie konkursy jak ten pokazują że m arzenia są na w yciągnięcie ręki, i to od nas
zależy, czy po nie sięgniem y.”
Każdy z czytelników może teraz sam ocenić inicjatywę i korzyści z niej płynące
bliźniaczych Fundacji Władysława Reymonta z Polski i z Kanady
Kazimierz Chrapka
Przewodniczący Komitetu Konkursu Recytatorskiego