pobierz artykuł. - Parafia NNMP w Wożuczynie

Transkrypt

pobierz artykuł. - Parafia NNMP w Wożuczynie
niedziela
ZAMOJSKO-LUBACZOWSKA
nr
48 (898) • X • rok LVIII • 29 XI 2015 • ZAMOŚĆ
11 w
102 Parafia Wożuczyn bogata w historię i zabytki
Odpust w Lubaczowie
16
MYŚL
1
14 PASTERSKI
13
Joanna Ferens
197 Adwent w religijnym
spojrzeniu każdego roku
jest dla nas pięknym zaskoczeniem, ponieważ ten czas
pobudza, otwiera nasze serca,
pozwala ujawnić się
dotychczas ukrytym
pragnieniom.
836
W czasie
Adwentu Kościół
dziękuje Bogu za Matkę Jezusa, za tę jedyną kobietę, która
z miłością oczekiwała narodzin
Chrystusa. To jest dziękczynienie za Matkę Jezusa, ale równocześnie to wielkie adwentowe podziękowanie za naszą
ziemską matkę i za jej miłość
do nas. Niezależnie od tego,
jaka była ta miłość mojej matki
do mnie samego, Adwent jest
czasem wdzięczności za nią, to
jej powinniśmy wyrazić podziękowanie, tak, jak potrafimy.
Role się zmieniają. Wpierw
matka otacza miłością dziecko,
a gdy już sama jest słaba, chora
i podeszła w latach, wówczas
ono, już dorosłe, otacza taką
samą postawą własną matkę.
Adwent to dziękczynienie za każdą matkę i za jej
miłość. A to jest dziś szczególnie ważne, gdy na naszych
oczach dokonują się dramaty
i tragedie, nawet takie, że
dorastające dzieci mordują
własnych rodziców.
www.niedziela.pl
25 O
adwentowej
19 STWORZENI DO WALKI
14 JOANNA FERENS
2163
W parafii pw. Trójcy
Przenajświętszej i Wniebowzięcia Najświętszej
Maryi Panny 12 listopada odbyła
się trzecia z cyklu katecheza czwartkowa, pod hasłem „Ewangelia w rytmie rapu – czas refleksji i życiowych
przemian”. Organizatorem katechez
jest ks. Łukasz Kardaszewski, który
za każdym razem podkreśla, że ich
celem jest przede wszystkim odnalezienie żywego Pana Boga w naszym
życiu: – Niejednokrotnie ktoś myśli,
że Bóg jest ukryty za chmurami,
a On działa tutaj między nami i dotyka naszych serc. Musimy nieraz
odkryć Go poprzez drugą osobę,
dlatego te katechezy mają pogłębić naszą wiarę – przypomina ks.
Łukasz.
Gościem spotkania był dwuosobowy zespół raperów z zespołu
profilaktyczno-ewangelizacyjnego
„Stworzeni do walki”. Koncert chrześcijańskiego hip-hopu miał na celu
przekazanie szczególnie młodym
ludziom, że człowiek może zmienić
swoje życie w każdym momencie
i na przemianę nigdy nie jest za
późno. Było to również piękne świadectwo osobistej przemiany członków zespołu, gdyż zarówno Piotrek
jak i Marek wyraźnie podkreślali,
że można być człowiekiem wolnym
w Chrys-tusie, a najważniejsze to
mieć w życiu jasno postawiony cel.
– Chcemy przede wszystkim dotrzeć
do młodzieży, dlatego najczęściej
odwiedzamy szkoły czy placówki
wychowawcze. Pragniemy pokazać
młodym ludziom, jak wygląda nasze
życie z Panem Bogiem, że nie są to
tylko nakazy Kościoła, ale fascynująca przygoda każdego dnia z naszym
Panem i Zbawicielem – podkreślają
raperzy.
– „Stworzeni do walki” są to
młodzi, ambitni ludzie, którzy
niosą na swoich barkach bogate doświadczenie życia. I choć
doświadczyli buntu przeciwko
światu i Bogu, to jednak nie pogubili się w życiu, nie dali się rozbić
o skały. Ta katecheza jest wypowiedzią tego, co teraz mają w swoich sercach – dodaje ks. Łukasz.
Tematyka utworów „Stworzonych do walki” dotyczy głównie
refleksji nas swoim życiem, nad
wyborem właściwej drogi życiowej,
aby nie zmarnować swojego życia,
lecz przeżyć je w stu procentach.
Poprzez swój przekaz muzyczny starają się podpowiedzieć
wszystkim ludziom, których Pan
Bóg stawia na ich drodze, w jaki
sposób Pan Bóg zmienił ich życie
i jak odnaleźć sens swojego życia
29 listopada 2015 . nr 48 (898) niedziela
1I
30 niedziela zamojsko-lubaczowska
11 ADAM ŁAZAR
5029
P onura, lekko deszczowa
i wietrzna pogoda nie przeszkodziła
lubaczowianom radośnie świętować 11 Listopada – 97. rocznicę odzyskania niepodległości. Uczestnicy
rocznicowych uroczystości zebrali się przy
miejskim Ratuszu, by uformować pochód
z dużą liczbą pocztów sztandarowych oraz
orkiestrą dętą na czele, przemaszerować
przez Rynek i ul. Kościuszki dotrzeć pod
pomnik Niepodległości. Po odegraniu hymnu
państwowego przez orkiestrę Towarzystwa
Muzycznego pod batutą Piotra Tabaczka
wygłoszono okolicznościowe przemówienia.
– Listopad to czas refleksji nad przemijaniem. Składaliśmy kwiaty, paliliśmy znicze,
nie tylko na grobach naszych najbliższych,
ale i żołnierzy, którzy oddali życie w swoim
czasie za Ojczyznę. Nigdy nie wrócili do swoich matek, żon, dzieci. Pamiętamy o nich. Dziś
także upamiętniamy rodaków, którzy zostali w bestialski sposób zamordowani przez
bandy Ukraińskiej Powstańczej Armii podczas
działań II wojny światowej. Odsłaniamy
zmienioną i uzupełnioną tablicę pamiątkową na tym pomniku – mówił burmistrz
Lubaczowa Krzysztof Szpyt. Podkreślił wagę
tej uroczystości w łączności międzypokoleniowej, w oddawaniu czci bohaterom, którzy
przyczynili się do odzyskania niepodległości Polski oraz życzył wszystkim zebranym
„satysfakcji z rozwoju naszego państwa,
mądrego korzystania z daru wolności, zjednoczenia w osiągnięciu wspólnych celów
na poziomie całego kraju i także naszych
lokalnych wspólnot”.
Z dużym zainteresowaniem wysłuchano
przemówienia burmistrza z partnerskiego
miasta Érd z Węgier Andrása Mészárosa,
który zauważył, że żyjemy w wolnych i niepodległych państwach, jesteśmy członkami
2 II niedziela nr 48 (898)
. 29 listopada 2015
10
Adam Łazar
36 ŚWIĘTO
NIEPODLEGŁOŚCI
W LUBACZOWIE
78
Eucharystii w lubaczowskiej konkatedrze przewodniczył ks. kan.
wielkiej wspólnoty, jaką jest Europa i Unia
Europejska, ale ta „nasza wolna Europa musi
się odrodzić, żyć wartościami moralnymi
i kulturowymi, jakie wypracowało chrześcijaństwo. – To potwierdza nasze dziedzictwo
historyczne, zdrowy rozsądek i zdecydowana
większość Europejczyków. Nie można tworzyć
jednolitej unii, przeciwstawiając sobie narody, podcinając własne korzenie. Potrzebna
jest Europa szanująca suwerenność państw
członkowskich. Przyjaźń, która nas łączy
ponad tysiąc lat, to nie tylko nasi wspólni
królowie, ale i obronne ręce Niepokalanej
Maryi. Przyjaźń wywalczona, wycierpiana
przez nasze narody. Błogosław, Boże, Polsce.
Błogosław, Boże, Polakom! – mówił burmistrz
Érd. Pozdrowienia i życzenia przekazał także
przewodniczący Jaworowskiej Rady Rejonowej Iwan Karpa z Ukrainy. Obecna też była
delegacja z Sobrance na Słowacji z burmistrzem tego miasta Pavolem Džuriną.
Podczas uroczystości wręczono kombatanckie odznaczenia. Medalem „Obrońców
Ojczyzny 1939-1945” uhonorowano Wacława
Zatheya – członka Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Lubaczowie. Krzyżem Czynu Zbrojnego Polskiej Samoobrony
na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej
Polskiej odznaczono płk. dypl. Zbigniewa
Winiarskiego – Szefa Wojewódzkiego Sztabu
Wojskowego w Rzeszowie oraz ppłk. Tadeusza Homę – byłego komendanta Wojskowej
Komendy Uzupełnień w Jarosławiu. Kombatanckim Krzyżem Zwycięstwa odznaczono:
mjr. Ludwika Cybulaka – prezesa Związku
Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych Koła Miejsko-Gminnego w Lubaczowie
oraz Eugeniusza Huka – wiceprezesa tego
Związku. Kombatanckim Krzyżem Pamiątkowym odznaczono: Józefa Michalika – starostę
lubaczowskiego, Krzysztofa Szpyta – burmistrza Lubaczowa, wiceburmistrza Janusza
Waldemara Zubrzyckiego, Wiesława Kapla
– wójta gminy Lubaczów, Władysława Szyka
– sekretarza Powiatu Lubaczowskiego, Mariusza Pieróga – sekretarza gminy Lubaczów,
Stanisława Myśliwego – dyrektora Gminnego
Ośrodka Kultury w Lubaczowie. Delegacje
władz, organizacji, instytucji, stowarzyszeń,
szkół złożyły przy pomniku Niepodległości
wiązanki kwiatów.
Dalsza część uroczystości odbyła się
w konkatedrze. Dziecięcy teatr „Lentylki”
prowadzony przez Krystynę Czurę i zespół
wokalny pod kierownictwem Andrzeja Kindrata zaprezentował montaż poetycko-muzyczny złożony z poezji, pieśni i piosenek
patriotycznych. Koncelebrowanej Mszy św.
w intencji Ojczyzny przewodniczył dziekan lubaczowski ks. kan. Andrzej Stopyra.
W homilii ukazał bohaterów tamtego okresu:
Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego,
Ignacego Paderewskiego, Wincentego Witosa,
Ignacego Daszyńskiego, Wojciecha Korfantego, ale także obrońców Lubaczowa z 1918 r.,
takich jak: Jan Kornaga, Marcin Argasiński,
Czesław Czajkowski, Franciszek Małecki,
Józef Małecki – byśmy od nich uczyli się miłości do Ojczyzny, naśladowali ich mądrość,
patriotyzm, poświęcenie. Przypomniał aktualność słów R. Dmowskiego: „Katolicyzm
nie jest dodatkiem do polskości. Usiłowanie
oddzielenia katolicyzmu od polskości, oderwania narodu od religii i od Kościoła, jest
niszczeniem samej istoty narodu”.
Ks. Andrzej Stopyra zawierzył przyszłość
naszej Ojczyzny Pani Łaskawej słowami św.
Józefa Bilczewskiego, metropolity lwowskiego. W godzinach popołudniowych w Miejskim
Domu Kultury odbył się koncert pt. „Przystanek Niepodległość’”. Jego wykonawcy: Ewa
Szlachcic, Piotr Bogutyn i Dominik Dudzik
opowiedzieli m.in. o zapomnianych bohaterach narodowych.
www.niedziela.pl
8
10 wydarzenia
31 Patriotyzm w katolickim liceum
13
50
Młodzi ludzie chętnie wyśpiewywali swój patriotyzm
ludzi, a także radość z odzyskanej wolności. – W wielu domach
nie śpiewa się ani nie słucha
takich patriotycznych piosenek,
a tak bardzo potrzeba tę tradycję
podtrzymywać i uczulać na polskość, pokazywać, że mamy wiele
swoich pięknych utworów, a nie
tylko współczesne, najczęściej
obcojęzyczne piosenki – podkre-
śla organizatorka wydarzenia
i nauczyciel historii w katolickim
liceum Kinga Birut--Solak.
– Chcemy podziękować Panu
Bogu i tym wszystkim, którzy walczyli za Ojczyznę, a są często nieznani, którzy oddali swoje życie,
abyśmy mogli spotykać się w wolnej Polsce. Dzisiejsza uroczystość
jest po to, abyśmy nie deptali swo-
9
1046
31 Narodowe
Święto Niepodległości
15
Archiwum autora
W kościele parafialnym pw.
Mat-ki Bożej Częstochowskiej
w Białopolu 11 listopada o godz.
9 została odprawiona Msza św.
w intencji Ojczyzny. Na Eucharystii obecni byli przedstawiciele
Urzędu Gminy Białopole z wójtem Henrykiem Maruszewskim,
dyrektorzy szkół, nauczyciele,
młodzież oraz mieszkańcy gminy
Białopole. W okolicznościowej
homilii ks. proboszcz Henryk
Borzęcki przypomniał wartość
Ojczyzny, odwołując się m.in.
do nauczania Jana Pawła II. Podkreślił potrzebę wychowywania
www.niedziela.pl
jej historii, abyśmy z dumą o niej
mówili i nie wstydzili się jej, bo
z naszej Ojczyzny powinniśmy być
dumni, powinniśmy się do niej
przyznawać, a jej godłem, flagą
i mową powinniśmy się szczycić
– mówił na początku dyrektor
szkoły ks. Witold Batycki.
Koncert okazał się pomysłem
trafionym w dziesiątkę, gdyż
uczniowie wspaniale weszli w klimat wspólnego śpiewania, czuli
również radość i dumę z wolnej
Polski i z tego, że są Polakami,
a ponadto kiedy wybrzmiała już
ostatnia piosenka, chcieli śpiewać
dalej kolejne pieśni. – Widać, że
młodzież pragnie takiego żywego
kontaktu z historią, nie tylko przez
suche, teoretyczne fakty z podręczników, ale przede wszystkim przez
świadectwa z tamtych czasów,
przez poruszającą serca muzykę
i treść tych utworów, bo kogóż
dziś nie wzruszają słowa pieśni:
„Jasieńkowi nic nie trzeba już, bo
mu kwitną pąki białych róż…Tam,
pod jarem, gdzie w wojence padł,
wyrósł na mogile białej róży kwiat”
– podsumowała spotkanie Kinga
Birut-Solak.
Joanna Ferens
2 5 5 8 W Katolickim
Liceum Ogólnokształcącym im. Papieża Jana Pawła II
w Biłgoraju 10 listopada odbyła się niecodzienna akademia
szkolna, poświęcona obchodom
97 rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.
Niecodzienność spotkania
przejawiała się w tym, iż nie
było to tylko zwyczajne przypomnienie wydarzeń z 11 listopada 1918 r., ale koncert znanych
polskich pieśni patriotycznych,
wyśpiewanych przez całą szkolną
społeczność. Wszyscy uczniowie,
wraz z dyrekcją, wychowawcami
i nauczycielami wspólnie zaśpiewali kilka pieśni patriotycznych
począwszy od Hymnu Narodowego, przez „Pierwszą Brygadę”,
„Rozkwitały pąki białych róż” czy
„Wojenko, wojenko”.
Celem akademii było kultywowanie tradycji i przypomnienie
patriotycznych pieśni, których
młode pokolenie często nawet nie
zna i nigdy nie słyszało. Ponadto
do każdej z piosenek wyświetlano
krótkie filmy, które były ilustracją
do utworów i pokazywały grozę
tamtych czasów, cierpienie wielu
Joanna Ferens
młodego pokolenia w duchu
umiłowania Boga i Ojczyzny.
Po nabożeństwie uczniowie
z Zespołu Szkół w Białopolu
przygotowani pod kierunkiem
ks. Andrzeja Łuszcza i Beaty
Rondoś-Krasnowskiej zaprezentowali program artystyczny
składający się z pieśni i wierszy
patriotycznych oraz historycznego komentarza odnoszącego się
do walki o niepodległość Polski.
Dzień wcześniej uroczyste apele
z okazji Narodowego Święta Niepodległości odbyły się w Szkole
Podstawowej w Strzelcach oraz
Zespole Szkół w Białopolu.
29 listopada 2015 . nr 48 (898) niedziela
3
III
Repr. za B. Typek Wożuczyn. Wożu-
41
52
Kościół parafialny w Wożuczynie na starej
45 PARAFIA WOŻUCZYN BOGATA W
18 MAŁGORZATA
1
367 3694
To jedna z najstar-
szych parafii na terenie Grzędy Sokalskiej i w diecezji
zamojsko-lubaczowskiej. W 2009 r.
była obchodzona rocznica 600lecia jej powstania. W aktach
Konsystorza Lubelskiego jest
wzmianka, że kościół parafialny
w Wożuczynie istniał już w wieku
XIV. Akt erekcji parafii Wożuczyn
nie zachował się (spłonął prawdopodobnie w pożarze archiwum
diecezjalnego w Krasnymstawie
7 kwietnia 1597 r.). Udokumentowana wzmianka o jej istnieniu
pochodzi już z 25 lutego 1409 r.,
gdy pojawia się postać pierwszego
proboszcza parafii Piotra.
Parafia z tradycjami, choć tereny
ziemi zamojskiej i tomaszowskiej
przeżywały różne dzieje, czego też
doświadczała parafia Wożuczyn.
Pożary, najazdy Tatarów, wojny...
Takim znakiem była świątynia,
która pamiętała losy tych wszystkich nieszczęść. Kościół obecny,
piąty z kolei, pw. Nawiedzenia
Najświętszej Maryi Panny został
ufundowany i wybudowany przez
właścicieli Wożuczyna, m.in. Wilhelma Miera. Budowę ukończono
2
IV
w 1750 r., a świątynię konsekrowano 6 lat później. Oprócz kościoła
parafialnego są jeszcze 2 kościoły
filialne w Siemierzu i Siemnicach
oraz kaplica w Kraczewie.
nich, pracując i służąc im, zdąża się
razem do domu Ojca, do szczęśliwej
wieczności.
Wyzwanie i nadzieja
gospodarza
Rada Parafialna jest głosem
doradczym. Decyduje proboszcz.
Rada Parafialna to nie tylko
zadania gospodarcze, ale przede
wszystkim wsparcie duchowe.
Modlitwa za księży stanowi
priorytet. Tak uważa Zofia Ryłło,
zastępca przewodniczącego Rady
Parafialnej przy parafii Nawiedzenia NMP w Wożuczynie. Na
jednym ze spotkań z proboszczem
został przedstawiony plan prac,
jakie czekają tę parafię. Zadania
te zostały nakreślone przez konserwatorów zabytku – jakim jest
kościół parafialny w Wożuczynie
– oraz architektów, którzy spotkali
się i dokonali oględzin świątyni.
Remont jest ogromnym wydatkiem. Proboszcz włączył swoich
parafian, którzy mierzą siły na
zamiary, do prowadzenia zaplanowanych prac. Na wymianę czekają drewniane okna. Ksiądz Proboszcz zorganizował spotkanie
wyjazdowe do sąsiednich parafii
Od 2013 r. proboszczem parafii
Wożuczyn jest ks. Bogdan Jaworowski. Razem z nim pracują:
wikariusz ks. Wojciech Steć i rezydent ks. kan. Zbigniew Pietrzak.
Dla samego gospodarza parafia
Wożuczyn jest wielkim wyzwaniem i nadzieją. Wyzwaniem, bo
jako proboszcz parafii troszczy się
nade wszystko o rozwój duchowy,
doprowadzenie wiernych do nieba
i czuje się odpowiedzialny za to
wszystko, co się w tym duchowym
wymiarze dokonuje. Obok tego
jest nadzieja związana z remontem prawie 250-letniej świątyni.
Wszystko po to, jak zapewnia ks.
Bogdan Jaworowski, by to miejsce było drogowskazem, że oprócz
doczesnych spraw trzeba kierować wzrok ku niebu. Nadzieja, że
razem z parafianami, będąc pośród
niedziela nr 48 (898) . 29 listopada 2015
Parafianie − głos doradczy
i zakładów, które zajmują się
produkcją okien. Parafianie podjęli ogromne wyzwanie w postaci ofiar, bo nic nie da się zrobić
w kościele bez wsparcia swoich
wiernych. Dodatkowo, parafianie
włączają się w te prace, w które
tylko mogą. Przy kościele zabytkowym nie jest możliwe samodzielne wykonanie remontów, robią
to fachowcy, ale parafianie służą
pomocą. Dużo wyzwań: malowanie, ale też zmiana przewodów
elektrycznych. Prace trwają też
w kościołach filialnych: Siemnicach, Siemierzu i kaplicy w Kraczewie.
Męczennik patronem
Ks. Błażej Nowosad, kandydat na
ołtarze, męczennik II wojny światowej, pochodzi z parafii. W miejscowości Siemnice rozpoczął swoje
życie. Później z rodzicami przeniósł
się do Wożuczyna. Do czasów seminarium duchownego uczęszczał
do miejscowego kościoła, gdzie
był ochrzczony. W czasie wojny
pomagał wysiedleńcom, Żydom,
wysyłał paczki jeńcom zatrzymanym w obozach koncentracyjnych.
www.niedziela.pl
19 prezentacja parafii
Stowarzyszenie Miłośników Wożuczyna i Okolic
22
Izba Regionalna miejscem pamięci
Prowadzi ją Stowarzyszenie
Miłośników Wożuczyna i okolic
w zabytkowym budynku starej organistówki z 1930 r., bliwww.niedziela.pl
18
sko kościoła. Jedyna taka Izba
Regionalna na terenie gminy
Rachanie. Prezesem stowarzyszenia jest parafianka Barbara
Typek. W Izbie gromadzone
są eksponaty w 5 działach:
historia, archeologia, fotografia, etnografia i sztuka ludowa. Czynna w każdą niedzielę
w sezonie między czerwcem
a wrześniem jest miejscem,
gdzie kultywuje się lokalne
tradycje Wożuczyna i okolic.
Co roku na początek sezonu
członkowie stowarzyszenia
przygotowują nową wystawę
eksponatów. Każdy powinien
choć na chwilę wejść w progi
tego domu i poczuć się jak u siebie.
I
216 O parafii
Wożuczyn warto poczytać na
stronie internetowej: www.
parafiawozuczyn.cba.pl. Natomiast pod adresem: www.
radiozamosc.pl w zakładce
„Niedziela Radiowa” są
zamieszczone rozmowy
z parafianami oraz więcej
Archiwum
Został proboszczem w Potoku
Górnym, gdzie śmiercią męczeńską oddał życie za wiarę i Ojczyznę. Dla parafian to ważna postać
związana z Wożuczynem, dzięki
której miejscowość i kościół lepiej
dziś odnaleźć na mapie diecezji
czy Polski.
Ks. Błażej Nowosad od 2006 r.
patronuje Szkole Podstawowej
w Wożuczynie. Dyrektorem placówki jest Elżbieta Olszewska.
Każda klasa w ramach realizowanego programu wychowawczego uczy się o swoim patronie.
Co roku w okolicach 11 listopada
obchodzone jest również święto
patrona. Przygotowywana jest
wówczas akademia i Msza św.
Zdaniem Dyrektor, postać ks.
Nowosada nie straciła na aktualności, jego idee są wciąż cenne
dla wożuczyńskich uczniów.
Jakubiak. W zaduszkowy klimat
wprowadziła zebranych Łucja
Watras, która jest nieodłącznym
gościem na takich wydarzeniach.
Uczennice szkoły, recytując wiersze, śpiewając piosenki i przytaczając wspomnienia innych
uczniów na temat zmarłych
nauczycielek sprawiły, że wpadliśmy w wir wspomnień. Płonące
świece i piękne słowa własnych
refleksji przyczyniły się to tego,
że to spotkanie miało bardzo
podniosły styl. Każdy, kto miał
życzenie, mógł podejść do mikrofonu i podzielić się własnymi
wspomnieniami, które utkwiły
mu w pamięci.
To wydarzenie było już trzecim spotkaniem. Miejmy nadzieję, że za rok naszych zmarłych
nauczycieli będzie wspominać
jeszcze większa liczba osób, gdyż
swoim poświęceniem w wychowanie uczniów włożyli całe serce.
Podziękujmy im za to chwilą
refleksji, zadumy i modlitwy.
16
W HISTORIĘ I ZA-
1 6 0 2 G imnazjum
i Liceum Ogólnokształcące im. ks. Stanisława Staszica
w Hrubieszowie zawsze tworzyło
rodzinę. Przekraczając bramę wejściową, od razu czuje się wspólnotę i niezwykły klimat. Ta szkoła
jest wyjątkowa, bo wszyscy razem
cieszą się tak samo z sukcesów,
lecz również razem przeżywają
smutki i wspomnienia.
Staszicowskie Zaduszki, które
odbyły się w murach tejże szkoły
13 listopada, są wydarzeniem gromadzącym lokalną społeczność
na wspólnych wspomnieniach
o osobach zmarłych nauczycieli
Zespołu Szkół nr 2.
Spotkanie odbyło się w pięknie udekorowanej auli szkolnej.
Wspomnienia rozpoczęła dyrektor
Alicja Borkowska, następnie głos
zabrała prezes Stowarzyszenia
„Staszic” Anna Modzelewska. Na
tym spotkaniu refleksjami otoczyliśmy nasze zmarłe nauczycielki Irenę Skrobiszewską i Marię
44
Małgorzata Godzisz
Staszicowskie
53
Wspomnieniom towarzyszył okolicznościowy wystrój
29 listopada 2015 . nr 48 (898) niedziela
1 V
30 niedziela zamojsko-lubaczowska
39 ODPUST W PARAFII ŚW. KAROLA BOROP rawdopo dobnie nie byłoby tego
kościoła, gdyby nie
wizyta papieża Jana Pawła II 2-3
czerwca 1991 r. w Lubaczowie.
W dowód wdzięczności lubaczowianie wznieśli tę świątynię
i otrzymała ona wezwanie św.
Karola Boromeusza, patrona Ojca
Świętego Jana Pawła II. By jeszcze mocniej podkreślić obecność
Papieża Polaka na lubaczowskiej
ziemi, postawiono przed wejściem do kościoła pomnik Jana
Pawła II według projektu krakowskiego artysty prof. Czesława
Dźwigaja. W niedzielę 8 listopada
odbył się odpust.
Nowy proboszcz ks. Roman
Karpowicz, który w tym roku
zdążył już pomalować wnętrze
kościoła, zaprosił z Lublina
chór „Iubilaeum” wraz z Orkiestrą Kameralną i organistą prof.
Janem Bokszczaninem, by jeszcze
bardziej uświetnić uroczystość
odpustową. Ponadgodzinny koncert przed Sumą dedykowany
był św. Janowi Pawłowi II. Chór
„Iubilaeum” powstał w listopadzie 1999 r. przy parafii Wieczerzy Pańskiej Księży Pallotynów
w Lublinie i od początku jego
istnienia dyrygentem i kierownikiem artystycznym jest Tomasz
Orkiszewski. Grupa ta promuje
muzykę polskich kompozytorów
dawnych i współczesnych.
W dorobku zespołu są prawykonania polskiej muzyki religijnej, patriotycznej i ludowej. Swój
śpiew i muzykę chór prezentował
m.in. w Częstochowie, Warszawie, Licheniu, Lwowie, Karlovych
Varach, Wilnie, Wiedniu i Rzymie. Największą nagrodą była
możliwość zaśpiewania dla Ojca
Świętego Jana Pawła II i Benedykta XVI. Oprócz występów
i koncertów chór „Iubilaeum”
nagrywa kasety i płyty CD, zawierające tematycznie opracowany
zapis dorobku artystycznego.
Jest on ogromny, czego dowodem był koncert w lubaczowskim
2
VI
kościele.
Mocnym akcentem były solowe
partie śpiewane przez sopranistkę Iwonę Gostkowską-Karczewską. Za ten śpiew i muzykę, za
to „odkrywanie piękna, które jest
w Bogu”, podziękował bp Mariusz
Leszczyński. On też przewodniczył
odpustowej Mszy św. W homilii podjął problem naszej pomocy i naszego ofiarowania się innym. – Jeśli
nie stać nas na pomoc materialną,
możemy innym ofiarować swój
czas, przyjazne gesty, spojrzenia,
uśmiech. Winniśmy zadbać o czyste serca, bo z nich rodzą się dobre
Zdjęcia: Adam Łazar
2907
19
11 ADAM ŁAZAR
26
Chór „Iubilaeum” z Lublina
słowa i czyny, nasza miłość, miłosierdzie i wierność – mówił Ksiądz
Biskup. Znaczną część homilii
Biskup poświęcił nauczaniu papieża
Jana Pawła II, przypominając jego
myśli dotyczące rodziny i naszej
historii. „Korzenie narodu polskiego tkwią w chrześcijaństwie. Czło-
niedziela nr 48 (898) . 29 listopada 2015
wieka nie można zrozumieć bez
Chrystusa, nie można zrozumieć
dziejów Polski bez Chrystusa” – to
tylko niektóre z nich. Przypomniał
także słowa Ojca Świętego Jana
Pawła II wypowiedziane w Lubaczowie pamiętnego dnia – 3 czerwca
1991 r. Tę refleksyjną homilię bp
Leszczyński zakończył słowami: –
Św. Janie Pawle II, wstawiaj się za
naszą Ojczyzną i za nami! Ksiądz
Biskup udzielił błogosławieństwa
kandydatom do bierzmowania,
którzy uczestniczyli w tej Mszy św.
odpustowej. Nabożeństwo zakończyło się eucharystyczną procesją
www.niedziela.pl
10 z diecezji
34 Dzień Niepodległości w Kaczórkach
1
– Rodzina żyjąca wartościami
Bóg – Honor – Ojczyzna daje
oparcie w każdych okolicznościach życiowych. Nasi przodkowie nie bali się być sobą i mimo
braku Polski na mapach świata
naród przetrwał i doprowadził do
odrodzenia. Po każdej zawierusze wojennej lub politycznej jest
z tym coraz trudniej, ponieważ
kolejni zaborcy czy agresorzy naj-
pierw rozprawiali się z elitami
jako z potencjalnie najgroźniejszymi przeszkodami dla ich planów względem narodu – mówił
ks. Waldemar. Na zakończenie
powiedział: – Mniej myślmy
o sobie, a więcej o Ojczyźnie,
ponieważ na nas wszystkich
ciąży obowiązek nauki patriotyzmu który pozwoli budować,
a nie niszczyć.
Mateusz Szmidt
14
Co to znaczy być
patriotą? Co to znaczy
kochać kraj, w którym się żyje? Co
to znaczy pielęgnować tradycję
i pamięć narodową? Wydaje się,
niestety, że żyjemy w czasach,
w których ludziom niełatwo jest
znaleźć odpowiedzi na te pytania.
Jeżeli gdzieś są tacy poszukujący
ludzie, to z pewnością powinni
się oni udać do Szkoły Podstawowej im. Armii Krajowej w Kaczórkach. Dlaczego? Powód jest bardzo
prosty. W murach tej szkoły uczą
się mali polscy patrioci, którzy
doskonale znają odpowiedzi na
wszystkie wcześniej postawione
pytania. Dają temu wyraz podczas
każdej akademii poświęconej ważnym wydarzeniom z życia naszego
narodu.
Nie inaczej mogło zatem być
w przeddzień 97 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległoś-ci. Chwalebne wydarzenia z roku
2 3 9 5 G ospodarzem
tegorocznych gminnych
obchodów Narodowego Święta Niepodległości była parafia
pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Rzeplinie. Na uroczystości przybyły władze gminy
z wójtem Łukaszem Kłębkiem
na czele, radni, sołtysi, poczty
sztandarowe szkół i jednostek
OSP z terenu gminy, młodzież
z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Łaszczowie, Komendant Placówki SG w Chłopiatynie
kpt. SG Grzegorz Buczek oraz
kpt. Małgorzata Oleszczuk z PSG
Lubycza Królewska.
Po powitaniu przybyłych przez
ks. proboszcza Waldemara Miśkiewicza, st. chor. szt. SG Robert
Tama złożył wójtowi meldunek
o gotowości do rozpoczęcia uroczystości rocznicowych. Zespół
„Lechici” z Hrubieszowa zaprezentował przybyłym „Koncert dla
Niepodległej”. Był to pierwszy
element obchodów rocznicowych.
Następnie wójt oficjalnie powitał przybyłych na uroczystości
mieszkańców gminy oraz zaprowww.niedziela.pl
szonych gości, po czym wygłosił
okolicznościowe przemówienie.
„Dziś Zmartwychwstała Polska
Odrodzona” – pod takim tytułem
montaż słowno-muzyczny wykonali uczniowie Szkoły Podstawowej w Tarnoszynie. Występ
młodych artystów spotkał się
z uznaniem przybyłych na uroczystości, czego dowodem były
długotrwałe brawa.
Patriotyczną część obchodów
Narodowego Święta Niepodległości zakończył Apel Pamięci przeprowadzony przez st. chor. szt.
SG Roberta Tamę oraz uczniów
z Łaszczowa. Po nim rozpoczęła się Msza święta w intencji
Ojczyzny. Koncelebrowali ją ks.
Waldemar Miśkiewicz oraz ks.
Jan Muda – proboszcz z Wasylowa Wielkiego. W wygłoszonym
kazaniu ks. Waldemar mówił
o budzeniu miłości do ojczyzny,
wartościach jakie niesie w tym
względzie postawa najbliższych
m.in. wobec dzieci, symbolach
narodowych oraz o stosunku
minionych pokoleń oraz współczesnych Polaków do przeszłości.
15
Archiwum autora
27 Uczcili niepodległą Pol-
1918 przypomnieli uczniowie
klasy I „b” i klasy II. Pod bacznym okiem reżyserek (Karoliny
Bukały i Ewy Adamowicz) nasi
mali patrioci dali wspaniałe świadectwo dumy i radości z bycia
wolnymi Polakami. Przybliżyli
oni okoliczności wyswobodzenia
się Polski spod władzy zaborców
i odrodzenia się naszej polskiej
państwowości.
Nie zabrakło pieśni patriotycznych i legionowych, które
w wykonaniu dzieci zdały się
nabrać szczególnej wartości. Ta
dodatkowa wartość, której nie
sposób oddać słowami, to poczucie, że małe serca rozumieją
powagę minionych wydarzeń.
Ta wartość to świadomość tego,
że w tych małych sercach zakiełkowała i wzrastać będzie duma
z kraju. To w końcu świadomość
tego, że pytania o patriotyzm
i naród nigdy nie będą kłopotliwe
dla tych dzieci. One już to wiedzą
564
29 listopada 2015 . nr 48 (898) niedziela
3
VII
30 niedziela zamojsko-lubaczowska
38 SŁOWO DAJĘ..., CZYLI BIBLIJNE
18
Małgorza-
68 JAKUB – CZŁOWIEK, KTÓRY WALCZYŁ Z BOGIEM CZ. 9
18 KS. KRYSTIAN MALEC
wiemy, co w tym czasie działo
się z Ezawem, ale czytając Rdz
33, 1-17 widzimy, że już nie pała
rządzą zemsty i również pragnie,
aby relacje zostały naprawione. Autor natchniony zapisał,
że Jakub „siedem razy oddał
pokłon swemu bratu, zanim się
do niego zbliżył” (Rdz 33, 3b).
W Biblii cyfra „7” ma bardzo
symboliczne znaczenie. „Wyraża
zamkniętą, pełną całość w jej
doskonałości, przeważnie chcianą i ustanowioną przez Boga,
tak jak dzieło stworzenia (Rdz
2, 2-3). Siódemka staje się cyfrą
świętą, cyfrą Bożą. Widzimy to
najwyraźniej w Apokalipsie św.
Jana: siedem Duchów Bożych (Ap
2315
15 Kurs lektorski
4 niedziela nr 48 (898)
VIII
zajęć z liturgiki, przeprowadzonych przez ks. Łukasza Kolasę
i ks. Marcina Jakubiaka, jest
zafascynowanie liturgią jako
spotkaniem z żywym Panem,
wyjaśnienie roli liturgii jako
źródła i szczytu działalności
. 29 listopada 2015
Kościoła i różnych duchowości,
pokazanie, jak ważne jest czynne
uczestnictwo we Mszy św. Zajęcia
z biblistyki mają z kolei na celu
głębsze rozumienie sensu czytanego Słowa, poznanie postaci
i wydarzeń biblijnych, poznanie
realiów życia Izraela i pierwotnego Kościoła. Organizatorzy
w ramach kursu przewidują sześć
spotkań z ministrantami w roku
szkolnym 2015/2016. W kursie
bierze udział blisko czterdziestu
ministrantów, uczniów od I klasy
gimnazjum.
Sebastian Juszczak
Archiwum autora
T rwa Kurs Lektorski Rejonu Zamość
(dekanaty: Krasnobród, Sitaniec,
Szczebrzeszyn i Zamość), który
rozpoczął się 10 października
w katedrze zamojskiej. Celem
kursu jest pogłębienie więzi
z Chrystusem, ożywienie życia
sakramentalnego i modlitewnego, pomoc w odkryciu piękna
naszej wiary, szczególnie w liturgii i Biblii oraz właściwa umiejętność głoszenia Słowa Bożego.
Kurs Lektorski to zajęcia z fonetyki, liturgiki i biblistyki.
Tym razem drugie spotkanie
odbyło się 7 listopada w parafii
św. Brata Alberta w Zamościu
w salce przy kościele. Zajęcia
z fonetyki, które prowadziła Monika Zawiślak, pomogły
w wypracowaniu umiejętności
poprawnego i rozumnego czytania lekcji mszalnych. Celem
Rdz 33, widzimy, że Izrael uparcie powtarza, iż Ezaw jest jego
panem, a on jego sługą (Rdz 33,
5.13,14.15), podczas gdy Ezaw
zwraca się do Jakuba: mój bracie
(Rdz 33, 9). Najpiękniejsze dla
mnie zdania w tym fragmencie
to Rdz 33, 15: Ezaw zapytał:
„Może ci zostawić kilku moich
ludzi, którzy są ze mną?”. A na
to Jakub: „Na cóż mi oni, skoro
ty, panie mój, darzysz mnie życzliwością”. Dużo czasu minęło,
zanim bracia się pogodzili, ale
ten moment w końcu przyszedł.
Nie było to pojednanie chwilowe i robione „pod publiczkę”,
ale było ono owocem głębokiej,
wewnętrznej przemiany obydwu
15
1368
1, 4); siedem gwiazd, świeczników, Kościołów (w. 20); siedem
listów (Ap 2 – 3); siedem pieczęci
(Ap 5, 1); siedem rogów i oczu
Baranka (w. 6) itd.” (Leksykon
Biblijny, wyd. Vocatio, Warszawa
2001, s. 431). Widzimy zatem,
że Jakub, oddając pokłon swemu
bratu aż siedmiokrotnie, pokazuje swoje pełne uniżenie wobec
niego. W ten właśnie sposób starożytni wyrażali swój szacunek
wobec potężniejszych od siebie.
Jednak Ezaw nie chce, aby Jakub
był jego sługą. „Ezaw pospieszył
na jego spotkanie i objąwszy go
za szyję ucałował go; i rozpłakali
się obaj” (Rdz 33, 4a). Mimo
to gdy czytamy kolejne wersety
D wadzieścia lat.
Tyle minęło od ostatniego spotkania Jakuba z Ezawem.
W jakich okolicznościach rozstawali się synowie Izaaka? Jakub
skradł starszemu bratu błogosławieństwo ojca. Wówczas ten złożył następującą przysięgę: „Gdy
nadejdą dni żałoby po moim ojcu,
zabiję mojego brata Jakuba” (Rdz
27, 41b). Nie dziwi więc fakt, że
Jakub nie był pewien tego, jak
jego brat zareaguje, gdy ujrzy
go ponownie. Jednak przez te 20
lat wiele zmieniło się zarówno
u starszego, jak i u młodszego z braci. Biblia skupia swoją
uwagę na historii Jakuba. Nie
37
Uczestnicy zamojskiego kursu lektorów
32 niedziela zamojsko-lubaczowska
223
Redakcja
zamojsko-lubaczowska:
ks. Krystian Bordzań
redaktor odpowiedzialny
ul. Zamoyskiego 1
22-400 Zamość
tel./fax 84 639 96 06
[email protected]
Redakcja częstochowska:
www.niedziela.pl