pobierz artykuł. - Parafia NNMP w Wożuczynie
Transkrypt
pobierz artykuł. - Parafia NNMP w Wożuczynie
niedziela ZAMOJSKO-LUBACZOWSKA nr 48 (898) • X • rok LVIII • 29 XI 2015 • ZAMOŚĆ 11 w 102 Parafia Wożuczyn bogata w historię i zabytki Odpust w Lubaczowie 16 MYŚL 1 14 PASTERSKI 13 Joanna Ferens 197 Adwent w religijnym spojrzeniu każdego roku jest dla nas pięknym zaskoczeniem, ponieważ ten czas pobudza, otwiera nasze serca, pozwala ujawnić się dotychczas ukrytym pragnieniom. 836 W czasie Adwentu Kościół dziękuje Bogu za Matkę Jezusa, za tę jedyną kobietę, która z miłością oczekiwała narodzin Chrystusa. To jest dziękczynienie za Matkę Jezusa, ale równocześnie to wielkie adwentowe podziękowanie za naszą ziemską matkę i za jej miłość do nas. Niezależnie od tego, jaka była ta miłość mojej matki do mnie samego, Adwent jest czasem wdzięczności za nią, to jej powinniśmy wyrazić podziękowanie, tak, jak potrafimy. Role się zmieniają. Wpierw matka otacza miłością dziecko, a gdy już sama jest słaba, chora i podeszła w latach, wówczas ono, już dorosłe, otacza taką samą postawą własną matkę. Adwent to dziękczynienie za każdą matkę i za jej miłość. A to jest dziś szczególnie ważne, gdy na naszych oczach dokonują się dramaty i tragedie, nawet takie, że dorastające dzieci mordują własnych rodziców. www.niedziela.pl 25 O adwentowej 19 STWORZENI DO WALKI 14 JOANNA FERENS 2163 W parafii pw. Trójcy Przenajświętszej i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny 12 listopada odbyła się trzecia z cyklu katecheza czwartkowa, pod hasłem „Ewangelia w rytmie rapu – czas refleksji i życiowych przemian”. Organizatorem katechez jest ks. Łukasz Kardaszewski, który za każdym razem podkreśla, że ich celem jest przede wszystkim odnalezienie żywego Pana Boga w naszym życiu: – Niejednokrotnie ktoś myśli, że Bóg jest ukryty za chmurami, a On działa tutaj między nami i dotyka naszych serc. Musimy nieraz odkryć Go poprzez drugą osobę, dlatego te katechezy mają pogłębić naszą wiarę – przypomina ks. Łukasz. Gościem spotkania był dwuosobowy zespół raperów z zespołu profilaktyczno-ewangelizacyjnego „Stworzeni do walki”. Koncert chrześcijańskiego hip-hopu miał na celu przekazanie szczególnie młodym ludziom, że człowiek może zmienić swoje życie w każdym momencie i na przemianę nigdy nie jest za późno. Było to również piękne świadectwo osobistej przemiany członków zespołu, gdyż zarówno Piotrek jak i Marek wyraźnie podkreślali, że można być człowiekiem wolnym w Chrys-tusie, a najważniejsze to mieć w życiu jasno postawiony cel. – Chcemy przede wszystkim dotrzeć do młodzieży, dlatego najczęściej odwiedzamy szkoły czy placówki wychowawcze. Pragniemy pokazać młodym ludziom, jak wygląda nasze życie z Panem Bogiem, że nie są to tylko nakazy Kościoła, ale fascynująca przygoda każdego dnia z naszym Panem i Zbawicielem – podkreślają raperzy. – „Stworzeni do walki” są to młodzi, ambitni ludzie, którzy niosą na swoich barkach bogate doświadczenie życia. I choć doświadczyli buntu przeciwko światu i Bogu, to jednak nie pogubili się w życiu, nie dali się rozbić o skały. Ta katecheza jest wypowiedzią tego, co teraz mają w swoich sercach – dodaje ks. Łukasz. Tematyka utworów „Stworzonych do walki” dotyczy głównie refleksji nas swoim życiem, nad wyborem właściwej drogi życiowej, aby nie zmarnować swojego życia, lecz przeżyć je w stu procentach. Poprzez swój przekaz muzyczny starają się podpowiedzieć wszystkim ludziom, których Pan Bóg stawia na ich drodze, w jaki sposób Pan Bóg zmienił ich życie i jak odnaleźć sens swojego życia 29 listopada 2015 . nr 48 (898) niedziela 1I 30 niedziela zamojsko-lubaczowska 11 ADAM ŁAZAR 5029 P onura, lekko deszczowa i wietrzna pogoda nie przeszkodziła lubaczowianom radośnie świętować 11 Listopada – 97. rocznicę odzyskania niepodległości. Uczestnicy rocznicowych uroczystości zebrali się przy miejskim Ratuszu, by uformować pochód z dużą liczbą pocztów sztandarowych oraz orkiestrą dętą na czele, przemaszerować przez Rynek i ul. Kościuszki dotrzeć pod pomnik Niepodległości. Po odegraniu hymnu państwowego przez orkiestrę Towarzystwa Muzycznego pod batutą Piotra Tabaczka wygłoszono okolicznościowe przemówienia. – Listopad to czas refleksji nad przemijaniem. Składaliśmy kwiaty, paliliśmy znicze, nie tylko na grobach naszych najbliższych, ale i żołnierzy, którzy oddali życie w swoim czasie za Ojczyznę. Nigdy nie wrócili do swoich matek, żon, dzieci. Pamiętamy o nich. Dziś także upamiętniamy rodaków, którzy zostali w bestialski sposób zamordowani przez bandy Ukraińskiej Powstańczej Armii podczas działań II wojny światowej. Odsłaniamy zmienioną i uzupełnioną tablicę pamiątkową na tym pomniku – mówił burmistrz Lubaczowa Krzysztof Szpyt. Podkreślił wagę tej uroczystości w łączności międzypokoleniowej, w oddawaniu czci bohaterom, którzy przyczynili się do odzyskania niepodległości Polski oraz życzył wszystkim zebranym „satysfakcji z rozwoju naszego państwa, mądrego korzystania z daru wolności, zjednoczenia w osiągnięciu wspólnych celów na poziomie całego kraju i także naszych lokalnych wspólnot”. Z dużym zainteresowaniem wysłuchano przemówienia burmistrza z partnerskiego miasta Érd z Węgier Andrása Mészárosa, który zauważył, że żyjemy w wolnych i niepodległych państwach, jesteśmy członkami 2 II niedziela nr 48 (898) . 29 listopada 2015 10 Adam Łazar 36 ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI W LUBACZOWIE 78 Eucharystii w lubaczowskiej konkatedrze przewodniczył ks. kan. wielkiej wspólnoty, jaką jest Europa i Unia Europejska, ale ta „nasza wolna Europa musi się odrodzić, żyć wartościami moralnymi i kulturowymi, jakie wypracowało chrześcijaństwo. – To potwierdza nasze dziedzictwo historyczne, zdrowy rozsądek i zdecydowana większość Europejczyków. Nie można tworzyć jednolitej unii, przeciwstawiając sobie narody, podcinając własne korzenie. Potrzebna jest Europa szanująca suwerenność państw członkowskich. Przyjaźń, która nas łączy ponad tysiąc lat, to nie tylko nasi wspólni królowie, ale i obronne ręce Niepokalanej Maryi. Przyjaźń wywalczona, wycierpiana przez nasze narody. Błogosław, Boże, Polsce. Błogosław, Boże, Polakom! – mówił burmistrz Érd. Pozdrowienia i życzenia przekazał także przewodniczący Jaworowskiej Rady Rejonowej Iwan Karpa z Ukrainy. Obecna też była delegacja z Sobrance na Słowacji z burmistrzem tego miasta Pavolem Džuriną. Podczas uroczystości wręczono kombatanckie odznaczenia. Medalem „Obrońców Ojczyzny 1939-1945” uhonorowano Wacława Zatheya – członka Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Lubaczowie. Krzyżem Czynu Zbrojnego Polskiej Samoobrony na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej odznaczono płk. dypl. Zbigniewa Winiarskiego – Szefa Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Rzeszowie oraz ppłk. Tadeusza Homę – byłego komendanta Wojskowej Komendy Uzupełnień w Jarosławiu. Kombatanckim Krzyżem Zwycięstwa odznaczono: mjr. Ludwika Cybulaka – prezesa Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych Koła Miejsko-Gminnego w Lubaczowie oraz Eugeniusza Huka – wiceprezesa tego Związku. Kombatanckim Krzyżem Pamiątkowym odznaczono: Józefa Michalika – starostę lubaczowskiego, Krzysztofa Szpyta – burmistrza Lubaczowa, wiceburmistrza Janusza Waldemara Zubrzyckiego, Wiesława Kapla – wójta gminy Lubaczów, Władysława Szyka – sekretarza Powiatu Lubaczowskiego, Mariusza Pieróga – sekretarza gminy Lubaczów, Stanisława Myśliwego – dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Lubaczowie. Delegacje władz, organizacji, instytucji, stowarzyszeń, szkół złożyły przy pomniku Niepodległości wiązanki kwiatów. Dalsza część uroczystości odbyła się w konkatedrze. Dziecięcy teatr „Lentylki” prowadzony przez Krystynę Czurę i zespół wokalny pod kierownictwem Andrzeja Kindrata zaprezentował montaż poetycko-muzyczny złożony z poezji, pieśni i piosenek patriotycznych. Koncelebrowanej Mszy św. w intencji Ojczyzny przewodniczył dziekan lubaczowski ks. kan. Andrzej Stopyra. W homilii ukazał bohaterów tamtego okresu: Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Paderewskiego, Wincentego Witosa, Ignacego Daszyńskiego, Wojciecha Korfantego, ale także obrońców Lubaczowa z 1918 r., takich jak: Jan Kornaga, Marcin Argasiński, Czesław Czajkowski, Franciszek Małecki, Józef Małecki – byśmy od nich uczyli się miłości do Ojczyzny, naśladowali ich mądrość, patriotyzm, poświęcenie. Przypomniał aktualność słów R. Dmowskiego: „Katolicyzm nie jest dodatkiem do polskości. Usiłowanie oddzielenia katolicyzmu od polskości, oderwania narodu od religii i od Kościoła, jest niszczeniem samej istoty narodu”. Ks. Andrzej Stopyra zawierzył przyszłość naszej Ojczyzny Pani Łaskawej słowami św. Józefa Bilczewskiego, metropolity lwowskiego. W godzinach popołudniowych w Miejskim Domu Kultury odbył się koncert pt. „Przystanek Niepodległość’”. Jego wykonawcy: Ewa Szlachcic, Piotr Bogutyn i Dominik Dudzik opowiedzieli m.in. o zapomnianych bohaterach narodowych. www.niedziela.pl 8 10 wydarzenia 31 Patriotyzm w katolickim liceum 13 50 Młodzi ludzie chętnie wyśpiewywali swój patriotyzm ludzi, a także radość z odzyskanej wolności. – W wielu domach nie śpiewa się ani nie słucha takich patriotycznych piosenek, a tak bardzo potrzeba tę tradycję podtrzymywać i uczulać na polskość, pokazywać, że mamy wiele swoich pięknych utworów, a nie tylko współczesne, najczęściej obcojęzyczne piosenki – podkre- śla organizatorka wydarzenia i nauczyciel historii w katolickim liceum Kinga Birut--Solak. – Chcemy podziękować Panu Bogu i tym wszystkim, którzy walczyli za Ojczyznę, a są często nieznani, którzy oddali swoje życie, abyśmy mogli spotykać się w wolnej Polsce. Dzisiejsza uroczystość jest po to, abyśmy nie deptali swo- 9 1046 31 Narodowe Święto Niepodległości 15 Archiwum autora W kościele parafialnym pw. Mat-ki Bożej Częstochowskiej w Białopolu 11 listopada o godz. 9 została odprawiona Msza św. w intencji Ojczyzny. Na Eucharystii obecni byli przedstawiciele Urzędu Gminy Białopole z wójtem Henrykiem Maruszewskim, dyrektorzy szkół, nauczyciele, młodzież oraz mieszkańcy gminy Białopole. W okolicznościowej homilii ks. proboszcz Henryk Borzęcki przypomniał wartość Ojczyzny, odwołując się m.in. do nauczania Jana Pawła II. Podkreślił potrzebę wychowywania www.niedziela.pl jej historii, abyśmy z dumą o niej mówili i nie wstydzili się jej, bo z naszej Ojczyzny powinniśmy być dumni, powinniśmy się do niej przyznawać, a jej godłem, flagą i mową powinniśmy się szczycić – mówił na początku dyrektor szkoły ks. Witold Batycki. Koncert okazał się pomysłem trafionym w dziesiątkę, gdyż uczniowie wspaniale weszli w klimat wspólnego śpiewania, czuli również radość i dumę z wolnej Polski i z tego, że są Polakami, a ponadto kiedy wybrzmiała już ostatnia piosenka, chcieli śpiewać dalej kolejne pieśni. – Widać, że młodzież pragnie takiego żywego kontaktu z historią, nie tylko przez suche, teoretyczne fakty z podręczników, ale przede wszystkim przez świadectwa z tamtych czasów, przez poruszającą serca muzykę i treść tych utworów, bo kogóż dziś nie wzruszają słowa pieśni: „Jasieńkowi nic nie trzeba już, bo mu kwitną pąki białych róż…Tam, pod jarem, gdzie w wojence padł, wyrósł na mogile białej róży kwiat” – podsumowała spotkanie Kinga Birut-Solak. Joanna Ferens 2 5 5 8 W Katolickim Liceum Ogólnokształcącym im. Papieża Jana Pawła II w Biłgoraju 10 listopada odbyła się niecodzienna akademia szkolna, poświęcona obchodom 97 rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Niecodzienność spotkania przejawiała się w tym, iż nie było to tylko zwyczajne przypomnienie wydarzeń z 11 listopada 1918 r., ale koncert znanych polskich pieśni patriotycznych, wyśpiewanych przez całą szkolną społeczność. Wszyscy uczniowie, wraz z dyrekcją, wychowawcami i nauczycielami wspólnie zaśpiewali kilka pieśni patriotycznych począwszy od Hymnu Narodowego, przez „Pierwszą Brygadę”, „Rozkwitały pąki białych róż” czy „Wojenko, wojenko”. Celem akademii było kultywowanie tradycji i przypomnienie patriotycznych pieśni, których młode pokolenie często nawet nie zna i nigdy nie słyszało. Ponadto do każdej z piosenek wyświetlano krótkie filmy, które były ilustracją do utworów i pokazywały grozę tamtych czasów, cierpienie wielu Joanna Ferens młodego pokolenia w duchu umiłowania Boga i Ojczyzny. Po nabożeństwie uczniowie z Zespołu Szkół w Białopolu przygotowani pod kierunkiem ks. Andrzeja Łuszcza i Beaty Rondoś-Krasnowskiej zaprezentowali program artystyczny składający się z pieśni i wierszy patriotycznych oraz historycznego komentarza odnoszącego się do walki o niepodległość Polski. Dzień wcześniej uroczyste apele z okazji Narodowego Święta Niepodległości odbyły się w Szkole Podstawowej w Strzelcach oraz Zespole Szkół w Białopolu. 29 listopada 2015 . nr 48 (898) niedziela 3 III Repr. za B. Typek Wożuczyn. Wożu- 41 52 Kościół parafialny w Wożuczynie na starej 45 PARAFIA WOŻUCZYN BOGATA W 18 MAŁGORZATA 1 367 3694 To jedna z najstar- szych parafii na terenie Grzędy Sokalskiej i w diecezji zamojsko-lubaczowskiej. W 2009 r. była obchodzona rocznica 600lecia jej powstania. W aktach Konsystorza Lubelskiego jest wzmianka, że kościół parafialny w Wożuczynie istniał już w wieku XIV. Akt erekcji parafii Wożuczyn nie zachował się (spłonął prawdopodobnie w pożarze archiwum diecezjalnego w Krasnymstawie 7 kwietnia 1597 r.). Udokumentowana wzmianka o jej istnieniu pochodzi już z 25 lutego 1409 r., gdy pojawia się postać pierwszego proboszcza parafii Piotra. Parafia z tradycjami, choć tereny ziemi zamojskiej i tomaszowskiej przeżywały różne dzieje, czego też doświadczała parafia Wożuczyn. Pożary, najazdy Tatarów, wojny... Takim znakiem była świątynia, która pamiętała losy tych wszystkich nieszczęść. Kościół obecny, piąty z kolei, pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny został ufundowany i wybudowany przez właścicieli Wożuczyna, m.in. Wilhelma Miera. Budowę ukończono 2 IV w 1750 r., a świątynię konsekrowano 6 lat później. Oprócz kościoła parafialnego są jeszcze 2 kościoły filialne w Siemierzu i Siemnicach oraz kaplica w Kraczewie. nich, pracując i służąc im, zdąża się razem do domu Ojca, do szczęśliwej wieczności. Wyzwanie i nadzieja gospodarza Rada Parafialna jest głosem doradczym. Decyduje proboszcz. Rada Parafialna to nie tylko zadania gospodarcze, ale przede wszystkim wsparcie duchowe. Modlitwa za księży stanowi priorytet. Tak uważa Zofia Ryłło, zastępca przewodniczącego Rady Parafialnej przy parafii Nawiedzenia NMP w Wożuczynie. Na jednym ze spotkań z proboszczem został przedstawiony plan prac, jakie czekają tę parafię. Zadania te zostały nakreślone przez konserwatorów zabytku – jakim jest kościół parafialny w Wożuczynie – oraz architektów, którzy spotkali się i dokonali oględzin świątyni. Remont jest ogromnym wydatkiem. Proboszcz włączył swoich parafian, którzy mierzą siły na zamiary, do prowadzenia zaplanowanych prac. Na wymianę czekają drewniane okna. Ksiądz Proboszcz zorganizował spotkanie wyjazdowe do sąsiednich parafii Od 2013 r. proboszczem parafii Wożuczyn jest ks. Bogdan Jaworowski. Razem z nim pracują: wikariusz ks. Wojciech Steć i rezydent ks. kan. Zbigniew Pietrzak. Dla samego gospodarza parafia Wożuczyn jest wielkim wyzwaniem i nadzieją. Wyzwaniem, bo jako proboszcz parafii troszczy się nade wszystko o rozwój duchowy, doprowadzenie wiernych do nieba i czuje się odpowiedzialny za to wszystko, co się w tym duchowym wymiarze dokonuje. Obok tego jest nadzieja związana z remontem prawie 250-letniej świątyni. Wszystko po to, jak zapewnia ks. Bogdan Jaworowski, by to miejsce było drogowskazem, że oprócz doczesnych spraw trzeba kierować wzrok ku niebu. Nadzieja, że razem z parafianami, będąc pośród niedziela nr 48 (898) . 29 listopada 2015 Parafianie − głos doradczy i zakładów, które zajmują się produkcją okien. Parafianie podjęli ogromne wyzwanie w postaci ofiar, bo nic nie da się zrobić w kościele bez wsparcia swoich wiernych. Dodatkowo, parafianie włączają się w te prace, w które tylko mogą. Przy kościele zabytkowym nie jest możliwe samodzielne wykonanie remontów, robią to fachowcy, ale parafianie służą pomocą. Dużo wyzwań: malowanie, ale też zmiana przewodów elektrycznych. Prace trwają też w kościołach filialnych: Siemnicach, Siemierzu i kaplicy w Kraczewie. Męczennik patronem Ks. Błażej Nowosad, kandydat na ołtarze, męczennik II wojny światowej, pochodzi z parafii. W miejscowości Siemnice rozpoczął swoje życie. Później z rodzicami przeniósł się do Wożuczyna. Do czasów seminarium duchownego uczęszczał do miejscowego kościoła, gdzie był ochrzczony. W czasie wojny pomagał wysiedleńcom, Żydom, wysyłał paczki jeńcom zatrzymanym w obozach koncentracyjnych. www.niedziela.pl 19 prezentacja parafii Stowarzyszenie Miłośników Wożuczyna i Okolic 22 Izba Regionalna miejscem pamięci Prowadzi ją Stowarzyszenie Miłośników Wożuczyna i okolic w zabytkowym budynku starej organistówki z 1930 r., bliwww.niedziela.pl 18 sko kościoła. Jedyna taka Izba Regionalna na terenie gminy Rachanie. Prezesem stowarzyszenia jest parafianka Barbara Typek. W Izbie gromadzone są eksponaty w 5 działach: historia, archeologia, fotografia, etnografia i sztuka ludowa. Czynna w każdą niedzielę w sezonie między czerwcem a wrześniem jest miejscem, gdzie kultywuje się lokalne tradycje Wożuczyna i okolic. Co roku na początek sezonu członkowie stowarzyszenia przygotowują nową wystawę eksponatów. Każdy powinien choć na chwilę wejść w progi tego domu i poczuć się jak u siebie. I 216 O parafii Wożuczyn warto poczytać na stronie internetowej: www. parafiawozuczyn.cba.pl. Natomiast pod adresem: www. radiozamosc.pl w zakładce „Niedziela Radiowa” są zamieszczone rozmowy z parafianami oraz więcej Archiwum Został proboszczem w Potoku Górnym, gdzie śmiercią męczeńską oddał życie za wiarę i Ojczyznę. Dla parafian to ważna postać związana z Wożuczynem, dzięki której miejscowość i kościół lepiej dziś odnaleźć na mapie diecezji czy Polski. Ks. Błażej Nowosad od 2006 r. patronuje Szkole Podstawowej w Wożuczynie. Dyrektorem placówki jest Elżbieta Olszewska. Każda klasa w ramach realizowanego programu wychowawczego uczy się o swoim patronie. Co roku w okolicach 11 listopada obchodzone jest również święto patrona. Przygotowywana jest wówczas akademia i Msza św. Zdaniem Dyrektor, postać ks. Nowosada nie straciła na aktualności, jego idee są wciąż cenne dla wożuczyńskich uczniów. Jakubiak. W zaduszkowy klimat wprowadziła zebranych Łucja Watras, która jest nieodłącznym gościem na takich wydarzeniach. Uczennice szkoły, recytując wiersze, śpiewając piosenki i przytaczając wspomnienia innych uczniów na temat zmarłych nauczycielek sprawiły, że wpadliśmy w wir wspomnień. Płonące świece i piękne słowa własnych refleksji przyczyniły się to tego, że to spotkanie miało bardzo podniosły styl. Każdy, kto miał życzenie, mógł podejść do mikrofonu i podzielić się własnymi wspomnieniami, które utkwiły mu w pamięci. To wydarzenie było już trzecim spotkaniem. Miejmy nadzieję, że za rok naszych zmarłych nauczycieli będzie wspominać jeszcze większa liczba osób, gdyż swoim poświęceniem w wychowanie uczniów włożyli całe serce. Podziękujmy im za to chwilą refleksji, zadumy i modlitwy. 16 W HISTORIĘ I ZA- 1 6 0 2 G imnazjum i Liceum Ogólnokształcące im. ks. Stanisława Staszica w Hrubieszowie zawsze tworzyło rodzinę. Przekraczając bramę wejściową, od razu czuje się wspólnotę i niezwykły klimat. Ta szkoła jest wyjątkowa, bo wszyscy razem cieszą się tak samo z sukcesów, lecz również razem przeżywają smutki i wspomnienia. Staszicowskie Zaduszki, które odbyły się w murach tejże szkoły 13 listopada, są wydarzeniem gromadzącym lokalną społeczność na wspólnych wspomnieniach o osobach zmarłych nauczycieli Zespołu Szkół nr 2. Spotkanie odbyło się w pięknie udekorowanej auli szkolnej. Wspomnienia rozpoczęła dyrektor Alicja Borkowska, następnie głos zabrała prezes Stowarzyszenia „Staszic” Anna Modzelewska. Na tym spotkaniu refleksjami otoczyliśmy nasze zmarłe nauczycielki Irenę Skrobiszewską i Marię 44 Małgorzata Godzisz Staszicowskie 53 Wspomnieniom towarzyszył okolicznościowy wystrój 29 listopada 2015 . nr 48 (898) niedziela 1 V 30 niedziela zamojsko-lubaczowska 39 ODPUST W PARAFII ŚW. KAROLA BOROP rawdopo dobnie nie byłoby tego kościoła, gdyby nie wizyta papieża Jana Pawła II 2-3 czerwca 1991 r. w Lubaczowie. W dowód wdzięczności lubaczowianie wznieśli tę świątynię i otrzymała ona wezwanie św. Karola Boromeusza, patrona Ojca Świętego Jana Pawła II. By jeszcze mocniej podkreślić obecność Papieża Polaka na lubaczowskiej ziemi, postawiono przed wejściem do kościoła pomnik Jana Pawła II według projektu krakowskiego artysty prof. Czesława Dźwigaja. W niedzielę 8 listopada odbył się odpust. Nowy proboszcz ks. Roman Karpowicz, który w tym roku zdążył już pomalować wnętrze kościoła, zaprosił z Lublina chór „Iubilaeum” wraz z Orkiestrą Kameralną i organistą prof. Janem Bokszczaninem, by jeszcze bardziej uświetnić uroczystość odpustową. Ponadgodzinny koncert przed Sumą dedykowany był św. Janowi Pawłowi II. Chór „Iubilaeum” powstał w listopadzie 1999 r. przy parafii Wieczerzy Pańskiej Księży Pallotynów w Lublinie i od początku jego istnienia dyrygentem i kierownikiem artystycznym jest Tomasz Orkiszewski. Grupa ta promuje muzykę polskich kompozytorów dawnych i współczesnych. W dorobku zespołu są prawykonania polskiej muzyki religijnej, patriotycznej i ludowej. Swój śpiew i muzykę chór prezentował m.in. w Częstochowie, Warszawie, Licheniu, Lwowie, Karlovych Varach, Wilnie, Wiedniu i Rzymie. Największą nagrodą była możliwość zaśpiewania dla Ojca Świętego Jana Pawła II i Benedykta XVI. Oprócz występów i koncertów chór „Iubilaeum” nagrywa kasety i płyty CD, zawierające tematycznie opracowany zapis dorobku artystycznego. Jest on ogromny, czego dowodem był koncert w lubaczowskim 2 VI kościele. Mocnym akcentem były solowe partie śpiewane przez sopranistkę Iwonę Gostkowską-Karczewską. Za ten śpiew i muzykę, za to „odkrywanie piękna, które jest w Bogu”, podziękował bp Mariusz Leszczyński. On też przewodniczył odpustowej Mszy św. W homilii podjął problem naszej pomocy i naszego ofiarowania się innym. – Jeśli nie stać nas na pomoc materialną, możemy innym ofiarować swój czas, przyjazne gesty, spojrzenia, uśmiech. Winniśmy zadbać o czyste serca, bo z nich rodzą się dobre Zdjęcia: Adam Łazar 2907 19 11 ADAM ŁAZAR 26 Chór „Iubilaeum” z Lublina słowa i czyny, nasza miłość, miłosierdzie i wierność – mówił Ksiądz Biskup. Znaczną część homilii Biskup poświęcił nauczaniu papieża Jana Pawła II, przypominając jego myśli dotyczące rodziny i naszej historii. „Korzenie narodu polskiego tkwią w chrześcijaństwie. Czło- niedziela nr 48 (898) . 29 listopada 2015 wieka nie można zrozumieć bez Chrystusa, nie można zrozumieć dziejów Polski bez Chrystusa” – to tylko niektóre z nich. Przypomniał także słowa Ojca Świętego Jana Pawła II wypowiedziane w Lubaczowie pamiętnego dnia – 3 czerwca 1991 r. Tę refleksyjną homilię bp Leszczyński zakończył słowami: – Św. Janie Pawle II, wstawiaj się za naszą Ojczyzną i za nami! Ksiądz Biskup udzielił błogosławieństwa kandydatom do bierzmowania, którzy uczestniczyli w tej Mszy św. odpustowej. Nabożeństwo zakończyło się eucharystyczną procesją www.niedziela.pl 10 z diecezji 34 Dzień Niepodległości w Kaczórkach 1 – Rodzina żyjąca wartościami Bóg – Honor – Ojczyzna daje oparcie w każdych okolicznościach życiowych. Nasi przodkowie nie bali się być sobą i mimo braku Polski na mapach świata naród przetrwał i doprowadził do odrodzenia. Po każdej zawierusze wojennej lub politycznej jest z tym coraz trudniej, ponieważ kolejni zaborcy czy agresorzy naj- pierw rozprawiali się z elitami jako z potencjalnie najgroźniejszymi przeszkodami dla ich planów względem narodu – mówił ks. Waldemar. Na zakończenie powiedział: – Mniej myślmy o sobie, a więcej o Ojczyźnie, ponieważ na nas wszystkich ciąży obowiązek nauki patriotyzmu który pozwoli budować, a nie niszczyć. Mateusz Szmidt 14 Co to znaczy być patriotą? Co to znaczy kochać kraj, w którym się żyje? Co to znaczy pielęgnować tradycję i pamięć narodową? Wydaje się, niestety, że żyjemy w czasach, w których ludziom niełatwo jest znaleźć odpowiedzi na te pytania. Jeżeli gdzieś są tacy poszukujący ludzie, to z pewnością powinni się oni udać do Szkoły Podstawowej im. Armii Krajowej w Kaczórkach. Dlaczego? Powód jest bardzo prosty. W murach tej szkoły uczą się mali polscy patrioci, którzy doskonale znają odpowiedzi na wszystkie wcześniej postawione pytania. Dają temu wyraz podczas każdej akademii poświęconej ważnym wydarzeniom z życia naszego narodu. Nie inaczej mogło zatem być w przeddzień 97 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległoś-ci. Chwalebne wydarzenia z roku 2 3 9 5 G ospodarzem tegorocznych gminnych obchodów Narodowego Święta Niepodległości była parafia pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Rzeplinie. Na uroczystości przybyły władze gminy z wójtem Łukaszem Kłębkiem na czele, radni, sołtysi, poczty sztandarowe szkół i jednostek OSP z terenu gminy, młodzież z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Łaszczowie, Komendant Placówki SG w Chłopiatynie kpt. SG Grzegorz Buczek oraz kpt. Małgorzata Oleszczuk z PSG Lubycza Królewska. Po powitaniu przybyłych przez ks. proboszcza Waldemara Miśkiewicza, st. chor. szt. SG Robert Tama złożył wójtowi meldunek o gotowości do rozpoczęcia uroczystości rocznicowych. Zespół „Lechici” z Hrubieszowa zaprezentował przybyłym „Koncert dla Niepodległej”. Był to pierwszy element obchodów rocznicowych. Następnie wójt oficjalnie powitał przybyłych na uroczystości mieszkańców gminy oraz zaprowww.niedziela.pl szonych gości, po czym wygłosił okolicznościowe przemówienie. „Dziś Zmartwychwstała Polska Odrodzona” – pod takim tytułem montaż słowno-muzyczny wykonali uczniowie Szkoły Podstawowej w Tarnoszynie. Występ młodych artystów spotkał się z uznaniem przybyłych na uroczystości, czego dowodem były długotrwałe brawa. Patriotyczną część obchodów Narodowego Święta Niepodległości zakończył Apel Pamięci przeprowadzony przez st. chor. szt. SG Roberta Tamę oraz uczniów z Łaszczowa. Po nim rozpoczęła się Msza święta w intencji Ojczyzny. Koncelebrowali ją ks. Waldemar Miśkiewicz oraz ks. Jan Muda – proboszcz z Wasylowa Wielkiego. W wygłoszonym kazaniu ks. Waldemar mówił o budzeniu miłości do ojczyzny, wartościach jakie niesie w tym względzie postawa najbliższych m.in. wobec dzieci, symbolach narodowych oraz o stosunku minionych pokoleń oraz współczesnych Polaków do przeszłości. 15 Archiwum autora 27 Uczcili niepodległą Pol- 1918 przypomnieli uczniowie klasy I „b” i klasy II. Pod bacznym okiem reżyserek (Karoliny Bukały i Ewy Adamowicz) nasi mali patrioci dali wspaniałe świadectwo dumy i radości z bycia wolnymi Polakami. Przybliżyli oni okoliczności wyswobodzenia się Polski spod władzy zaborców i odrodzenia się naszej polskiej państwowości. Nie zabrakło pieśni patriotycznych i legionowych, które w wykonaniu dzieci zdały się nabrać szczególnej wartości. Ta dodatkowa wartość, której nie sposób oddać słowami, to poczucie, że małe serca rozumieją powagę minionych wydarzeń. Ta wartość to świadomość tego, że w tych małych sercach zakiełkowała i wzrastać będzie duma z kraju. To w końcu świadomość tego, że pytania o patriotyzm i naród nigdy nie będą kłopotliwe dla tych dzieci. One już to wiedzą 564 29 listopada 2015 . nr 48 (898) niedziela 3 VII 30 niedziela zamojsko-lubaczowska 38 SŁOWO DAJĘ..., CZYLI BIBLIJNE 18 Małgorza- 68 JAKUB – CZŁOWIEK, KTÓRY WALCZYŁ Z BOGIEM CZ. 9 18 KS. KRYSTIAN MALEC wiemy, co w tym czasie działo się z Ezawem, ale czytając Rdz 33, 1-17 widzimy, że już nie pała rządzą zemsty i również pragnie, aby relacje zostały naprawione. Autor natchniony zapisał, że Jakub „siedem razy oddał pokłon swemu bratu, zanim się do niego zbliżył” (Rdz 33, 3b). W Biblii cyfra „7” ma bardzo symboliczne znaczenie. „Wyraża zamkniętą, pełną całość w jej doskonałości, przeważnie chcianą i ustanowioną przez Boga, tak jak dzieło stworzenia (Rdz 2, 2-3). Siódemka staje się cyfrą świętą, cyfrą Bożą. Widzimy to najwyraźniej w Apokalipsie św. Jana: siedem Duchów Bożych (Ap 2315 15 Kurs lektorski 4 niedziela nr 48 (898) VIII zajęć z liturgiki, przeprowadzonych przez ks. Łukasza Kolasę i ks. Marcina Jakubiaka, jest zafascynowanie liturgią jako spotkaniem z żywym Panem, wyjaśnienie roli liturgii jako źródła i szczytu działalności . 29 listopada 2015 Kościoła i różnych duchowości, pokazanie, jak ważne jest czynne uczestnictwo we Mszy św. Zajęcia z biblistyki mają z kolei na celu głębsze rozumienie sensu czytanego Słowa, poznanie postaci i wydarzeń biblijnych, poznanie realiów życia Izraela i pierwotnego Kościoła. Organizatorzy w ramach kursu przewidują sześć spotkań z ministrantami w roku szkolnym 2015/2016. W kursie bierze udział blisko czterdziestu ministrantów, uczniów od I klasy gimnazjum. Sebastian Juszczak Archiwum autora T rwa Kurs Lektorski Rejonu Zamość (dekanaty: Krasnobród, Sitaniec, Szczebrzeszyn i Zamość), który rozpoczął się 10 października w katedrze zamojskiej. Celem kursu jest pogłębienie więzi z Chrystusem, ożywienie życia sakramentalnego i modlitewnego, pomoc w odkryciu piękna naszej wiary, szczególnie w liturgii i Biblii oraz właściwa umiejętność głoszenia Słowa Bożego. Kurs Lektorski to zajęcia z fonetyki, liturgiki i biblistyki. Tym razem drugie spotkanie odbyło się 7 listopada w parafii św. Brata Alberta w Zamościu w salce przy kościele. Zajęcia z fonetyki, które prowadziła Monika Zawiślak, pomogły w wypracowaniu umiejętności poprawnego i rozumnego czytania lekcji mszalnych. Celem Rdz 33, widzimy, że Izrael uparcie powtarza, iż Ezaw jest jego panem, a on jego sługą (Rdz 33, 5.13,14.15), podczas gdy Ezaw zwraca się do Jakuba: mój bracie (Rdz 33, 9). Najpiękniejsze dla mnie zdania w tym fragmencie to Rdz 33, 15: Ezaw zapytał: „Może ci zostawić kilku moich ludzi, którzy są ze mną?”. A na to Jakub: „Na cóż mi oni, skoro ty, panie mój, darzysz mnie życzliwością”. Dużo czasu minęło, zanim bracia się pogodzili, ale ten moment w końcu przyszedł. Nie było to pojednanie chwilowe i robione „pod publiczkę”, ale było ono owocem głębokiej, wewnętrznej przemiany obydwu 15 1368 1, 4); siedem gwiazd, świeczników, Kościołów (w. 20); siedem listów (Ap 2 – 3); siedem pieczęci (Ap 5, 1); siedem rogów i oczu Baranka (w. 6) itd.” (Leksykon Biblijny, wyd. Vocatio, Warszawa 2001, s. 431). Widzimy zatem, że Jakub, oddając pokłon swemu bratu aż siedmiokrotnie, pokazuje swoje pełne uniżenie wobec niego. W ten właśnie sposób starożytni wyrażali swój szacunek wobec potężniejszych od siebie. Jednak Ezaw nie chce, aby Jakub był jego sługą. „Ezaw pospieszył na jego spotkanie i objąwszy go za szyję ucałował go; i rozpłakali się obaj” (Rdz 33, 4a). Mimo to gdy czytamy kolejne wersety D wadzieścia lat. Tyle minęło od ostatniego spotkania Jakuba z Ezawem. W jakich okolicznościach rozstawali się synowie Izaaka? Jakub skradł starszemu bratu błogosławieństwo ojca. Wówczas ten złożył następującą przysięgę: „Gdy nadejdą dni żałoby po moim ojcu, zabiję mojego brata Jakuba” (Rdz 27, 41b). Nie dziwi więc fakt, że Jakub nie był pewien tego, jak jego brat zareaguje, gdy ujrzy go ponownie. Jednak przez te 20 lat wiele zmieniło się zarówno u starszego, jak i u młodszego z braci. Biblia skupia swoją uwagę na historii Jakuba. Nie 37 Uczestnicy zamojskiego kursu lektorów 32 niedziela zamojsko-lubaczowska 223 Redakcja zamojsko-lubaczowska: ks. Krystian Bordzań redaktor odpowiedzialny ul. Zamoyskiego 1 22-400 Zamość tel./fax 84 639 96 06 [email protected] Redakcja częstochowska: www.niedziela.pl