biuletyn parafialny - Parafia Niepokalanego Serca Najświętszej
Transkrypt
biuletyn parafialny - Parafia Niepokalanego Serca Najświętszej
Biuletyn Parafii Niepokalanego Serca NMP w Grudziądzu – Księża Marianie Intencje mszalne Poniedziałek 19.09.2016 7:00 8:30 - Za śp. Łucję Jankowską (greg. 18/30) 18:30 - Za śp. Stanisława Oczkoś w 20 rocznicę śmierci, rodziców z obojga stron, szwagierki i szwagrów oraz siostrę Elżbietę Wtorek 20.09.2016 7:00 8:30 Za śp. Łucję Jankowską (greg. 19/30) 18:30 - Za śp. Helenę i Stanisława Wiśniewskich Środa 21.09.2016 7:00 8:30 - Za śp. rodziców: Leokadię i Ottona, brata Tadeusza, Genowefę Wydorskich i męża Józefa 18:30 - Za śp. Łucję Jankowską (greg. 20/30) Czwartek 22.09.2016 7:00 - Za śp. Leokadię Bryja w 1 rocznicę śmierci oraz za zmarłych z rodziny Jastrzębskich 8:30 - Za śp. Łucję Jankowską (greg. 21/30) 18:30 - Dziękczynna za 55 lat małżeństwa Gabrieli i Andrzeja, z prośbą o zdrowie i błogosławieństwo Boże na dalsze lata Piątek 23.09.2016 7:00 – Za śp. Stanisława w 11 rocznicę śmierci 8:30 - Za śp. Łucję Jankowską (greg. 22/30) 18:30 - Za śp. Zygfryda w 23 rocznicę śmierci, Władysława, Annę, brata Stanisława, Zofię i Marię Sobota 24.09.2016 7:00 – Za śp. Łucję Jankowską (greg. 23/30) 8:30 - Za śp. Mariana, Mirosława, Apolonię, Józefa oraz za pozostałych zmarłych z rodziny 16:00 - ŚLUB: Natalia Raduńska i Tomasz Fornalik 17:00 - ŚLUB: Magdalena Krakowska i Rafał Kulwicki 18:30 - Za śp. Edmunda Cierzyńskiego w drugą rocznicę śmierci oraz rodziców z obojga stron Niedziela 25.09.2016 7:30 - Dziękczynno – błagalna, w 77 rocznicę urodzin Marianny Wycech, z prośbą o zdrowie i błogosławieństwo Boże, opiekę Matki Bożej dla niej i całej rodziny 9:00 - Za śp. Łucję Jankowską (greg. 24/30) 10:30 - ZA PARAFIAN 12:00 - O odnowienie Ducha Bożego w Narodzie Polskim 18:30 - Za śp. Jana Loewenau w rocznicę śmierci Am 8,4-7; Ps 113,1-2.4-8; 1 Tm 2,1-8; 2 Kor 8,9; Łk 16,1-13 BIULETYN PARAFIALNY Parafia Niepokalanego Serca NMP Księża Marianie, ul. Mickiewicza 43, 86-300 Grudziądz, tel. 881 762 522 www.grudziadz.marianie.pl Numer konta na remont dachu: 91 1240 3998 1111 0010 5093 0549 Kancelaria parafialna czynna we wtorki i czwartki : 10.00 - 12.00 i 17.00 - 18.00 w piątki od 9.00 - 12.00 i 17.00 - 18.00 OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE 18 wrzesień 2016 roku XXV Niedziela Zwykła 1. Dziś w Polsce obchodzimy Dzień Środków Społecznego Przekazu. Modlimy się za dziennikarzy i pracowników mediów, aby wiernie przekazywali prawdę, kierując się zawsze miłością i szacunkiem dla drugiego człowieka. 2. W środę święto świętego Mateusza, Apostoła i Ewangelisty. Przy tej okazji zachęcamy do regularnego czytania Pisma Świętego. Pamiętajmy o słowach św. Hieronima: „nieznajomość Pisma Świętego, jest nieznajomością Chrystusa.” 3. W przyszłą niedzielę, jak każdego 25 dnia miesiąca, po wieczornej Mszy świętej, modlitwa o dar poczęcia za wstawiennictwem św. Stanisława Papczyńskiego. Zapraszamy małżeństwa, które doświadczają problemów z poczęciem dziecka. 4. Także w przyszłą niedzielę podczas Mszy świętej o godzinie 18.30 , jak w każdą ostatnią niedzielę miesiąca, wraz z grupą trzeźwiejących alkoholików „Odrodzenie”, modlić się będziemy o dar trzeźwości. 5. Trwają zapisy młodzieży, która pragnie przygotować się do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Zapisu dokonują rodzice składając w kancelarii parafialnej wypełnioną deklarację kandydata. Formularze deklaracji można odebrać w kancelarii lub pobrać ze strony internetowej. Zapisy potrwają do końca września. 6. W kancelarii parafialnej przyjmujemy także zapisy dzieci do I Komunii świętej Jezus Chrystus, będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was swoim ubóstwem ubogacić. Biuletyn Parafii Niepokalanego Serca NMP w Grudziądzu – Księża Marianie Kampania „Przekażmy sobie znak pokoju” rozmywa jednoznaczne wymagania Ewangelii Prezydium Konferencji Episkopatu Polski ostro skrytykowało kampanię zorganizowaną przez środowiska tak zwanych „katolików otwartych”. Chodzi o skandaliczne postulaty dotyczące zmiany doktryny Kościoła względem homoseksualistów. Wyrażamy przekonanie, że katolicy nie powinni brać udziału w kampanii „Przekażmy sobie znak pokoju”, gdyż rozmywa ona jednoznaczne wymagania Ewangelii – czytamy w komunikacie Prezydium KEP przekazanym Katolickiej Agencji Informacyjnej. Biskupi podkreślają: Kościół nigdy nie dzieli ludzi według orientacji seksualnej, ale uświadamia wszystkim, że jako stworzeni „na obraz i podobieństwo Boga”, są ukochanymi dziećmi Bożymi – siostrami i braćmi w Chrystusie – i stąd cieszą się równą godnością (...) Szacunek dla godności każdej osoby jest jednak nie do pogodzenia z szacunkiem dla samych czynów homoseksualnych. Prezydium KEP wskazuje, że "zło jest złem nie dlatego, że zostało przez kogoś zabronione, ale dlatego, że – jako niezgodne z planem Bożym – szkodzi człowiekowi. Kościół zaś – jak dobra matka – musi jasno nazywać je po imieniu". Poniżej publikujemy cały komunikat Prezydium KEP W ostatnim czasie organizacje związane z tzw. nurtem LGBT – wsparte przez środowiska Tygodnika Powszechnego, Więzi i Znaku – rozpoczęły kampanię medialną pt. „Przekażmy sobie znak pokoju”. Akcja ta skierowana jest do ludzi wierzących i – jak twierdzą organizatorzy – „ma na celu przypomnienie, że z wartości chrześcijańskich wypływa konieczność postawy szacunku, otwarcia i życzliwego dialogu wobec wszystkich ludzi, także homoseksualnych, biseksualnych i transpłciowych” (źródło: www.znakpokoju.com). O ile wszelkie działania służące promowaniu zgody społecznej zasługują na uznanie, o tyle – w kontekście wspomnianej inicjatywy – należy przypomnieć o fundamentalnych sprawach, które Kościół głosi w sposób niezmienny. Sam liturgiczny znak pokoju – do którego odnoszą się organizatorzy kampanii – wyraża gotowość do pojednania z drugim człowiekiem i przyjęcia go w świętej wspólnocie grzeszników. Wszyscy przecież jesteśmy grzeszni, co również wyrażamy w akcie pokuty na samym początku każdej liturgii. Wyciągnięta ku drugiemu ręka oznacza zatem akceptację osoby, nigdy zaś – aprobatę dla jej grzechu, niezależnie od tego, jakiej on jest natury. Należy ponadto podkreślić, że członkowie wspólnoty zgromadzonej na liturgii mają nieustanny obowiązek nawracania się, to znaczy dostosowywania się do wymagań Ewangelii i odwracania się od własnych grzesznych upodobań. Istnieje obawa, że akcja „Przekażmy sobie znak pokoju”, wydobywając gest podanej ręki z kontekstu liturgicznego, nadaje mu znaczenie, które jest nie do pogodzenia z nauką Chrystusa i Kościoła. Środowiska LGBT często zarzucają Kościołowi, że zwiastując im Ewangelię, pozbawia on godności osoby homoseksualne, biseksualne czy transpłciowe. Dlatego trzeba z całą mocą powiedzieć, że Kościół jest jedyną instytucją, która od dwóch tysięcy lat niestrudzenie głosi godność każdej osoby ludzkiej bez wyjątku. To niezmienne nauczanie nie zmienia się również w odniesieniu do wspomnianych osób. Kościół nigdy nie dzieli ludzi według orientacji seksualnej, ale uświadamia wszystkim, że jako Pro Christo et Ecclesia – Dla Chrystusa i Kościoła stworzeni „na obraz i podobieństwo Boga”, są ukochanymi dziećmi Bożymi – siostrami i braćmi w Chrystusie – i stąd cieszą się równą godnością. Dlatego – razem z Ojcem Świętym Franciszkiem – „chcemy przede wszystkim potwierdzić, że każda osoba, niezależnie od swojej skłonności seksualnej, musi być szanowana w swej godności i przyjęta z szacunkiem, z troską, by uniknąć «jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji»”, a zwłaszcza wszelkich form agresji i przemocy. W odniesieniu do rodzin, należy natomiast zapewnić im pełne szacunku towarzyszenie, aby osoby o skłonności homoseksualnej miały konieczną pomoc w zrozumieniu i pełnej realizacji woli Bożej w ich życiu”. Szacunek dla godności każdej osoby jest jednak nie do pogodzenia z szacunkiem dla samych czynów homoseksualnych. Są one obiektywnie moralnie złe i jako takie nie mogą nigdy cieszyć się akceptacją Kościoła. Podobnie jest z podnoszonymi przez niektórych postulatami zrównania w prawie związków homoseksualnych z heteroseksualnymi. Tego typu postulaty – zawsze, a zwłaszcza w dobie głębokiego kryzysu rodziny – są szkodliwe dla społeczeństw i jednostek. Zło jest złem nie dlatego, że zostało przez kogoś zabronione, ale dlatego, że – jako niezgodne z planem Bożym – szkodzi człowiekowi. Stąd Kościół – jak dobra matka – musi jasno nazywać je po imieniu. Postawa tolerancji wobec zła byłaby w istocie obojętnością wobec grzeszących sióstr i braci. Nie miałaby zatem nic wspólnego z miłosierdziem ani z chrześcijańską miłością. Podsumowując, wyrażamy przekonanie, że katolicy nie powinni brać udziału w kampanii „Przekażmy sobie znak pokoju”, gdyż rozmywa ona jednoznaczne wymagania Ewangelii. Czystość i homoseksualizm. Z Katechizmu Kościoła Katolickiego 2357. Homoseksualizm oznacza relacje między mężczyznami lub kobietami odczuwającymi pociąg płciowy, wyłączny lub dominujący, do osób tej samej płci. Przybierał on bardzo zróżnicowane formy na przestrzeni wieków i w różnych kulturach. Jego psychiczna geneza pozostaje w dużej części nie wyjaśniona. Tradycja, opierając się na Piśmie świętym, przedstawiającym homoseksualizm jako poważne zepsucie 96 , zawsze głosiła, że "akty homoseksualizmu z samej swojej wewnętrznej natury są nieuporządkowane" 97 . Są one sprzeczne z prawem naturalnym; wykluczają z aktu płciowego dar życia. Nie wynikają z prawdziwej komplementarności uczuciowej i płciowej. W żadnym wypadku nie będą mogły zostać zaaprobowane. 2358. Pewna liczba mężczyzn i kobiet przejawia głęboko osadzone skłonności homoseksualne. Osoby takie nie wybierają swej kondycji homoseksualnej; Skłonność taka, obiektywnie nieuporządkowana, dla większości z nich stanowi trudne doświadczenie. Powinno się traktować te osoby z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Powinno się unikać wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji. Osoby te są wezwane do wypełniania woli Bożej w swoim życiu i - jeśli są chrześcijanami - do złączenia z ofiarą krzyża Pana trudności, jakie mogą napotykać z powodu swojej kondycji. 2359. Osoby homoseksualne są wezwane do czystości. Dzięki cnotom panowania nad sobą, które uczą wolności wewnętrznej, niekiedy dzięki wsparciu bezinteresownej przyjaźni, przez modlitwę i łaskę sakramentalną, mogą i powinny przybliżać się one stopniowo i zdecydowanie - do doskonałości chrześcijańskiej.