Student: Piotr Siejczuk Wydział: Elektrotechniki i Informatyki

Student: Piotr Siejczuk
Wydział: Elektrotechniki i Informatyki
Kierunek: Informatyka
Rok studiów w trakcie wymiany: 4
Uczenia przyjmująca: Copenhagen University College of Engineering, Lautrupvang 15, 2750 Ballerup, Dania
Okres wymiany: 01.09.2008-24.07.2009
Laptop, laptop, laptop!
Oczywiście laptop jest nieodzownym elementem wyjazdu na wymianę w ramach Erasmusa. Nie chodzi tutaj już nawet o sam
użytek własny. Na przedmiotach związanych z kierunkiem Informatyka / Elektronika zwyczajnie trzeba przynosić swój
komputer (na swoim laptopie lepiej i szybciej się pracuje)! W przypadku innych kierunków nie jest to już konieczne, bo dla
tych studentów przygotowano wiele komputerów na uczelni. Generalnie po tym, jak dostaniemy już legitymację mamy
dostęp do uczelni 24h/dobę. Dotyczy to także sal, w których odbywają się zajęcia i w których można skorzystać ze
wspomnianych wcześniej komputerów.
Podróż:
Najszybszym i najwygodniejszym sposobem podróży jest oczywiście samolot. Osobiście pierwszy raz do Danii leciałem liniami
Norwegia, od Sierpnia 2009r. znowu wznowione zostały lot z Warszawy do Kopenhagi. Wspominam o tych liniach, gdyż w
porównaniu z ofertą innych przewoźników mają bardzo konkurencyjne ceny. Oczywiście jest też Skandynawski SAS i chyba
najdroższy na tej trasie przewoźnik: polski LOT.
Inną opcją jest także lot tanimi liniami lotniczymi z Warszawy do Szwecji do miasta Malmo. Ceny biletów znacznie niższe, ale
i bagażu można mniej zabrać i trzeba doliczyć koszt podróży (nie ma z tym problemów niby, ale zajmuje to znacznie więcej
czasu) z Malmo do Kopenhagi. W świetle tego, że Norwegia znowu lata na trasie Warszawa - Kopenhaga polecam właśnie tego
przewoźnika.
Trzecia możliwość to wycieczka BUSem. Z tego, co wiem na Trasie Lublin - Kopenhaga kursuje firma Duńczyk
(http://www.dunczyk.com/). Niestety nie korzystałem osobiście z tej możliwości podróży, więc wiele nie potrafię
powiedzieć.
Legalizacja pobytu:
W semestrze wiosennym 2009r. na Copenhagen University College of Engineering wprowadzono pilotażowy program, w
którym urzędnicy odpowiedniego urzędu zajmującego się legalizacją pobytu pojawili się na uczelni. Wszelkie formalności dla
nowych studentów załatwione zostały na miejscu i od ręki. Warto dodać, że przebywając w Danii dłużej niż 3 miesiące
legalizacja pobytu jest prawnie wymagana. Niezbędne dokumenty to: dowód osobisty, chociaż paszport też warto mieć,
zdjęcia do dokumentów.
Służba zdrowia, ubezpieczenie:
Warto na wszelki wypadek wyrobić sobie przed wyjazdem kartę ubezpieczenie EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenia
Zdrowotnego). Można też skorzystać z innych ubezpieczeń, osobiście posiadałem Euro26.
Po przyjeździe i wypełnieniu wszelkich formalności dotyczących legalizacji pobytu dostajemy numer CPR i tzw. „żółtą kartę”
(pocztą na adres zamieszkania), która jest równoznaczna z posiadaniem duńskiego ubezpieczenia zdrowotnego i bezpłatnej
możliwości korzystania z opieki medycznej - lekarza pierwszego kontaktu czy wizyt w szpitalu. Osobiście nie miałem
„przyjemności” korzystać z miejscowej służby zdrowia, ale z doświadczenia m.in. znajomych wiem i widziałem osobiście, że
nie ma z tym najmniejszych problemów.
Zakwaterowanie, kaucja i jej zwrot:
Bez względu na miejsce, w którym mieszkamy obowiązują kaucję za wynajmowany lokal (czy to akademik, czy mieszkanie
prywatne). Osobiście miałem możliwość mieszkania w akademiku, brak było jakiś dodatkowych kosztów (oprócz wspomnianej
kaucji, której wysokość wynosiła 2 miesięczną równowartość najmu). Kaucja zwracana jest po oddaniu lokalu. W przypadku
konieczności przeprowadzenia czyszczenia czy jakiejś renowacji etc, itd. koszty potrącane są z kaucji. W naszym akademiku
opłata ta wyniosła 500DKK od osoby - czyli cena standardowa, jak na duńskie usługi. Kiedy płaciłem kaucję (Sierpień 2008r.)
wynosiła ona 4000DKK, ale ceny wzrosły, więc podaję kwotę w celach czysto informacyjnych.
Zajęcia na uczelni przyjmującej:
Zarówno zajęcia jak i egzaminy odbywały się w języku angielskim. Warto dodać, że Duńczycy bardzo dobrze posługują się
tym językiem i nie ma problemu w załatwieniu jakichkolwiek spraw czy to na uczelni, czy innych obiektach administracji
państwowej. Generalnie w Kopenhadze i okolicach dużym problemem jest znalezienie osoby, z którą nie można by
porozumieć się w języku angielskim.
Przedmiotów do wyboru jest sporo, aktualny wykaz znajduje się w specjalnym katalogu (http://ihk.dk/international/coursecatalog). Niestety należy pamiętać, że niektóre przedmioty mogą się „nakładać”. Problem też w tym, że dokładny grafik
zajęć dostępny jest dopiero po przyjeździe. Dlatego też podpisywanie Learning Agreement przed wyjazdem dla mnie
osobiście mija się trochę z celem i logicznym bym do końca nie nazwał. Niestety przed wyjazdem nikt o tym zupełnie nie
wspominał. Wiązało się to później z koniecznością poprawek i korekt w LA. Co więcej trzeba naprawdę dobrze sprawę
wyboru przedmiotów na wymianie omówić z osobą, która będzie nam zaliczać semestr czy też cały rok po powrocie. Niestety
osobiście przekonałem się, że mimo podpisania zmian w LA i przyjęciu ich do wiadomości po powrocie musiałem zdawać 2
egzaminy w Polsce. (Pomimo uzyskania 82,5 punktów ECTS za 2 semestry + Szkoła Letnia)...
Czas, wolny, obiekty sportowe, kultura:
Copenhagen University College of Engineering czy też w duńskiej wersji: Ingeniørhøjskolen i København posiada dla swoich
studentów m.in. bardzo tanią - jak na panujące warunki cenowe - siłownię dla studentów. Ponadto w Ballerup (miejscowości
satelickiej Kopenhagi, gdzie znajduje się uczelnia) znajduje się basen o wymiarach olimpijskich, z którego można korzystać
zakupując korzystny karnet.
Życie kulturowe w bardzo szerokiej formie rozwija się i widoczne jest w centrum Kopenhagi - liczne koncerty gwiazd
światowych, czy artystów mniej znanych i wykonujących mniej popularne style muzyki. Stolica Danii to miasto, które żyje 24
godziny na dobę. Zawsze znajdzie się coś do zobaczenia, bądź nowe osoby do poznania. Warto zauważyć, że m.in. w Środy
międzynarodowi studenci spotykają się w lokalu: Studenterhuset (Købmagergade 52, 1150 København K, Denmark, strona
Internetowa: http://studenterhuset.com/). Miejsce to sprzyja nawiązywaniu nowych znajomości ze studentami z całego
świata oraz podtrzymywaniu już nawiązanych kontaktów.
Wypada też nadmienić, że Duńczycy są dość zamkniętym w sobie narodem i czasami ciężko jest nawiązać z nimi kontakt (nie
lubią, kiedy mówi się o tym publicznie). Oczywiście inaczej sytuacja wygląda na uczelni, gdzie ludzie „przyzwyczajeni” są do
kontaktów z nowymi osobami przybywającymi do Danii z innych krajów.
Opiekuna-student przydzielany przez uczelnię:
Zostaliśmy bardzo mile zaskoczeni, gdyż naszym „Buddym” był duński student polskiego pochodzenia. Nie było problemów z
rozmowami nawet w języku polskim. W razie potrzeby i konieczności udzielał nam on pomocy i rady. Ponadto na IHK działa
coś na zasadzie naszego Samorządu Studenckiego - organizacja DSR. To właśnie ona organizuje wycieczki i wyjścia
krajoznawczo-kulturowe w ramach pobytu studentów Erasmusa.
Transport publiczny:
Warto zaznajomić się ze sposobem działania duńskiego transportu publicznego i obowiązującego systemu biletowego (zone).
Tutaj bardzo pomocna jest witryna Rejseplanen: http://www.rejseplanen.dk/, gdzie w jasny, klarowny i czytelny sposób
znajdziemy interesujące nas połączenia i koszt biletu w „zonach”. Najlepszym i najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem
jest zakupienie biletu miesięcznego (Periodekort), ewentualnie Klippekort (bilet z możliwością 10 przejazdów, tzw.
„klipów”). Bilety takie zakupić można na bodaj wszystkich stacjach S-tog'ów. Najczęściej kupowane przez studentów bilety
to bilety miesięczne na 4 bądź 5 zone - w zależności od miejsca zamieszkania. Takie rozwiązanie pozwala na bezproblemowe
poruszanie się z miejsca zamieszkania na i z uczelni oraz do centrum Kopenhagi. Zaznaczyć należy, że w komunikacji nocnej
obowiązują opłaty podwojone - czyli na trasie, na której w dzień zapłacić trzeba biletem 2 zone'owym w nocy wykorzystać
trzeba 4 zone'y.
Korzyści wynikających z uczestnictwa w wyjeździe erasmusowym:
Rozwój na obszarze akademickim i kulturowym. Poznanie nowych i odmiennych od panujących na uczelni macierzystej
sposobów prowadzenia zajęć dydaktycznych. Nieustanne doskonalenie języka zarówno w mowie, jak i piśmie. Poznanie
studentów i kultur innych krajów europejskich. Warto zauważyć jednak, że Copenhagen University College of Engineering
jest uczelnią międzynarodową, także bez problemu spotkamy i nawiążemy kontakty także z osobami z całego świata (m.in.
Tajlandia, Korea, Chiny, Meksyk, Chile, USA etc, itd.). Bez wątpienia okres wymiany studenckiej w ramach programu Erasmus
to czas, który zapamiętany zostanie na całe życie! Mówi się o tym przed wyjazdem, po jego zakończeniu bezsprzecznie
można to tylko potwierdzić!
Inne uwagi:
Myślę, że należy podkreślić, iż nie można zrażać się barierami, problemami natury biurokratycznej i brakiem koordynacji
informacyjnej, z którymi napotkamy się na uczelni macierzystej. Takie są niestety fakty, które potwierdzili także studenci
innych polskich uczelni wyższych. Także jak widać nasze krajowe uczelnie mają w tym temacie wiele do poprawienia...
Po przyjeździe do Copenhagen University College of Engineering udzielono mi wielu niezbędnych informacji, otrzymaliśmy
dane kontaktowe zarówno pracowników uczelni, jak i studentów - opiekunów. Wszyscy zawsze byli chętni i skorzy do
pomocy. Nie miałem żadnych problemów z załatwieniem jakiejkolwiek sprawy - czy to większej, czy mniejszej. Wszystko
odbywała się szybko, sprawnie i z uśmiechem na ustach obu stron!
Przebywając na wymianie albo zaczniesz korzystać z portalu społecznościowego Facebook - http://www.facebook.com, lub
też częstotliwość jego używania znacznie się zwiększy. To bardzo dobra i szybka forma komunikacja z innymi Erasmusami,
wymiany zdjęciami, wideo oraz innymi przydatnymi informacjami.