M-Audio Vocal Studio Pro II

Transkrypt

M-Audio Vocal Studio Pro II
TEST
899 zł
PRODUCENT
M-Audio
www.m-audio.com
DYSTRYBUCJA
Audiostacja
Warszawa
tel. 22-616-13-86
www.audiostacja.pl
Mikrofon
Kapsuła: pojemnościowa,
elektretowa, 3/4”, charakterystyka nerkowa.
Czułość: –38 dB (0 dB=1 V/Pa
przy 1 kHz).
Impedancja wyjściowa:
200 Ω.
Równoważny poziom szumu:
≤22 dB A.
Maks poziom SPL: 140 dB
(THS 1% dla 1 kHz).
Zasilanie: fantomowe, 48 V.
Wymiary: 54×128 mm.
Waga: 371 g.
Interfejs
Konwersja: 24 bity,
44,1/48 kHz.
Port: USB 1.1.
Wejścia: mikrofonowo-instrumentalne, mikrofonowo/
instrumentalno/liniowe.
Zakres dynamiki: 104 dB
(A-ważone).
EIN przedwzmacniaczy:
–126 dBu (maks. czułość,
obciążenie 150 Ω, nieważone).
Zakres regulacji czułości:
55 dB.
Zasilanie: przez USB.
Wymiary: 53×24×12 cm.
Waga: 1,04 kg.
Słuchawki
Tomasz Wróblewski
Bardziej doświadczeni użytkownicy domowych i projektowych studiów nagrań
wolą samodzielnie dobierać poszczególne ich elementy, jednak osoby początkujące mogą mieć z tym poważny problem. Zestawy takie jak Pro II, trzeci już
z serii Vocal Studio, są wówczas znakomitym rozwiązaniem.
J
eden producent i komplet niezbędnych elementów, by od
razu móc zacząć pracę – takie
są założenia tego typu pakietów. Nie
ma ich na rynku zbyt wiele, ponieważ niewielu jest wytwórców, którzy
mają w swojej ofercie interfejsy audio,
mikrofony, słuchawki, a także monitory, i do tej wąskiej grupy należy
M-Audio. Wprawdzie w pakiecie nie
ma zestawów głośnikowych, które
zwykle są jednym z najdroższych
elementów systemu nagraniowo-produkcyjnego, ale – jak nazwa Vocal Studio Pro sugeruje – zestaw ten
przeznaczony jest głównie do nagrań
wokalu, choć oczywiście to tylko
część jego bogatych możliwości.
Software
Mając komputer i połączenie z Internetem, w zasadzie po godzinie
od momentu rozpakowania pudełka z zestawem jesteśmy gotowi
do pracy. Zaczynamy od pobrania
oprogramowania, w ramach którego
znajdziemy program Ableton Live
Lite (za atrakcyjną, niższą o 70 euro
od wersji pełnej cenę możemy go
potem rozszerzyć do pełnej wersji
Live 9 Standard lub Suite) oraz trzy
wtyczki firmy Waves: AudioTrack,
Eddie Kramer Effects Channel oraz
Waves TrueVerb.
Dostęp do wtyczek Waves uzyskujemy po zarejestrowaniu naszego
produktu na stronie M-Audio, choć
zwracam uwagę, że przy wyborze
sprzętu należy wskazać M-Track
MKII, a nie Vocal Studio Pro, i wpisać cały numer seryjny tak jak jest,
zaczynając od (21). W przypadku
pobierania wtyczek Waves dużo
zależy od tego, jaki mamy komputer. W starszych systemach Mac
i wszystkich Windows jest to nieco
prostsze, ale w przypadku Maverick i Yosemite trzeba ściągnąć cały
pakiet V9r28 (ok. 1 GB), uruchomić aplikację Waves License Center
(zresztą jest to konieczne w każdym
przypadku) i tam wybrać oraz aktywować licencję dla naszych wtyczek.
Gdy już mamy Live Lite i wtyczki
Waves, możemy podłączyć nasz interfejs. Wymagany jest co najmniej
Windows 7 lub OS X 10.7.5. W pierwszym przypadku interfejs pracuje
w oparciu o sterowniki Windows
Driver (do pobrania ze strony producenta), a w drugim o Core Audio.
Urządzenie nie ma żadnego dedyko-
M-Audio
Vocal Studio Pro II
pakiet do homerecordingu
Konstrukcja: zamknięta, wokółuszna.
Impedancja: 32 Ω.
Maks. moc: 1 W.
Efektywność: 102 dB SPL.
Waga: 0,29 kg.
46
Estrada i Studio • sierpień 2015
 Gdyby jakaś armia na
świecie chciała rozpisać
przetarg na pancerny interfejs audio, to M-Track II byłby zdecydowanym faworytem.
Z AKRES ZASTOSOWAŃ
 kompletny system
sprzętowo-programowy do domowego studia oraz małych studiów lektorskich
wanego panelu sterowania, a funkcja
monitoringu podczas rejestracji realizowana jest sprzętowo, z regulacją
proporcji sygnał nagrywany/odsłuchiwany za pomocą potencjometru
DIRECT/USB.
Należy zaznaczyć, że użytkownik
pakietu wcale nie musi instalować
Live i Waves – całość pracuje równie
dobrze na już posiadanym oprogramowaniu, ponieważ interfejs jest całkowicie autonomicznym produktem.
Interfejs
M-Track II pod względem opancerzenia nie różni się znacząco
od czołgów Leopard, a wielkością
i wagą przypomina cegłę. Całkowicie
metalową bryłę obudowy rozmiękczają stylistycznie boczki wykonane
z tworzywa. Duży plus za dużą
gałkę MONITOR, którą regulujemy
poziom sygnału na znajdujących
się z tyłu wyjściach symetrycznych
MAIN. Umieszczone z przodu wyjście
słuchawkowe transmituje ten sam
sygnał, ale regulowany niezależnie
potencjometrem PHONES. Ponadto
mamy dwa wejścia uniwersalne – do
pierwszego możemy podłączyć mikrofon lub instrument, a do drugiego
dodatkowo sygnał liniowy, po zmianie pozycji przełącznika LINE/INST.
Każde z wejść ma czułość regulowaną w zakresie aż 55 dB, co w świecie budżetowych interfejsów audio
jest wyjątkowo rzadkim zjawiskiem.
Gałki czułości nie mają skali, więc
zmian dokonujemy tzw. metodą
chorwacką – na oko. Jeśli ktoś nie
był w Chorwacji i nie zna tego języka, to spieszę z wyjaśnieniem, że
„jajo na oko” to po chorwacku jajko
sadzone. Nie wiem, jak to się ma do
regulacji czułości przedwzmacniacza, ale jakoś tak mi się pourlopowo
skojarzyło...
Wskazania poziomu sygnału
wejściowego (po regulacji czułości)
dokonywane są przez 4 diody LED,
umiejscowione nad potencjometrami.
Godnym podkreślenia jest to, że
wszystkie potencjometry są przymocowane bezpośrednio do korpusu,
Estrada i Studio • sierpień 2015
więc o żadnym chwianiu się nie ma
mowy. Poza tym gałki są wyłożone
miłym w dotyku i dającym pewność
kontaktu tworzywem gumowanym, którego próżno szukać nawet
w znacznie droższych interfejsach.
M-Track II to klasyczny interfejs
audio 2×2, który zasilanie otrzymuje
przez port USB z komputera. Napięcie
5 V jest następnie przetwarzane na
potrzebne do zasilania układów cyfrowych i audio, a także na napięcie
fantomowe +48 V, które podświetlanym przyciskiem możemy włączyć
na obu wejściach mikrofonowych.
Przedwzmacniacze i tory sygnałowe zrealizowano w oparciu o niskoszumowe układy operacyjne typu
33078, zaś wyjście słuchawkowe
ma własny wzmacniacz bazujący na
układzie NCP2811. Przetwarzanie sygnału odbywa się z wykorzystaniem
24-bitowego kodeka Cirrus Logic
CS4270 (dynamika 105 dB A) przy
próbkowaniu do 48 kHz (ograniczenie magistrali USB 1.1, z której korzysta M-Track II). Kabel USB znajduje
się w zestawie.
Mikrofon i słuchawki
Mikrofon to uproszczona wersja
modelu M-Audio Nova, z białym korpusem, który pasuje kolorystycznie
do interfejsu. Ma on kapsułę ciśnieniowo-gradientową o charakterystyce nerkowej, wyposażoną w pozłacaną membranę o średnicy 3/4”.
Elektronikę stanowi beztransformatorowy układ półprzewodnikowy
z tranzystorem FET w charakterze
konwertera impedancji.
Mikrofon jest bardzo zgrabny, stosunkowo niewielki i dość lekki. Wraz
z nim otrzymujemy sztywny uchwyt
oraz nabiurkowy statyw, idealny
wręcz przy nagraniach lektorskich,
podcastingu czy rejestracji pomysłów
na piosenkę z gitarą akustyczną. Ponieważ mamy do czynienia z pakietem, nie mogło zabraknąć pokrowca
na mikrofon oraz kabla XLR – w tym
wypadku o długości 2 m.
Dołączone słuchawki to model,
który nie ma swojego odpowiednika
w aktualnej ofercie M-Audio. Zastosowano w nich przetworniki z neodymowym magnesem i 50-milimetrową membraną, do których sygnał
doprowadzany jest spiralnym, przymocowanym na stałe kablem o długości spoczynkowej 80 cm (rozciągającym się do ponad 2 metrów). Jest
on zakończony pozłacanym wtykiem
kątowym 3,5 mm z przejściówką na
6,3 mm.
Słuchawki mają konstrukcję zamkniętą wokółuszną, z obracanymi
w pionie pod kątem 90 stopni nausznikami, stałym pałąkiem z drutów stalowych oraz automatycznie
ustawiającym się nadgłowiem. Ten
ostatni element oraz poduszki nauszników wyściełane są sztuczną skórą.
W praktyce
Szumy własne wejścia mikrofonowego bez obciążenia
utrzymują się na przyzwoitym poziomie –96 dBFs
zgodnie ze wskazaniami
mierników w DAW. Poziom tego szumu nie
zmienia się praktycznie aż do 3/4 zakresu
regulacji czułości, przy
którym to ustawieniu
przedwzmacniacze mają
optymalne wzmocnienie
dla typowego głosu lektorskiego, rejestrowanego
z użyciem dołączonego mikrofonu. Z pewnością nie
są to hi-endowe preampy,
ale z dużym zapasem wystarczą do typowych
zadań, dając sobie radę
zarówno z cichymi, jak
i dość głośnymi
sygnałami.
 Dołączony do zestawu solidny statyw pozwala ustawić mikrofon np. na blacie
biurka.
47
TEST
M-Audio Vocal Studio Pro II
W razie gdyby ktoś miał problemy ze zlokalizowaniem na
tylnym panelu wyjść do podłączenia monitorów, to zaznaczono je kolorowym paskiem. 
NASZE SPOSTRZEŻENIA
szystko w jednym:
w
podłączamy i już możemy pracować
w tyczki Waves w zestawie – bardzo poważny argument na tak
pancerna budowa interfejsu i mikrofonu
dobre brzmienie
i szeroki zakres regulacji czułości
przedwzmacniaczy
zasilanie z komputera
przez USB
duża, wygodna gałka regulacji głośności
odsłuchu
ała izolacja akustyczm
na słuchawek
brak filtrów górnoprzepustowych w mikrofonie i interfejsie
Ableton Live Lite oraz wtyczki Waves – AudioTrack,
Eddie Kramer Effects
Channel i Waves TrueVerb
– to prawdziwa gratka dla
osób, które razem ze sprzętem chcą się wyposażyć także w wysokiej klasy oprogramowanie. 
48
Głośność wyjścia słuchawkowego
jest wystarczająca, a mniej więcej
w 1/3 ustawienia potencjometru
DIRECT/USB uzyskujemy optymalny balans między sygnałem
z mikrofonu a poziomem sygnału
podkładu. Pod tym względem nikt
nie może mieć żadnych zastrzeżeń.
Ogólnie M-Track II to przyzwoi­
cie brzmiący interfejs, w którym
wszystko jest dokładnie tak, a nawet znacznie lepiej, niż w większości urządzeń w tej cenie.
Mikrofon ma dość wyrównaną
charakterystykę, z 2-decybelowymi
zapadłościami w pasmach 1 kHz
i 2,5 kHz oraz nieznacznie przytłumioną górą. Jest dość czuły na
zgłoski wybuchowe, więc zakup pop-filtru lub jego samodzielne wykonanie będzie niezbędne. Tym bardziej
że ani w mikrofonie, ani w samym
przedwzmacniaczu nie mamy filtracji górnoprzepustowej.
Sygnał z mikrofonu nie epatuje dołem, nie iskrzy się szczegółami i nie
błyszczy w najwyższych pasmach,
ale dzięki temu nasz głos zachowuje
naturalność nawet po zaaplikowaniu
głębokiej kompresji i ograniczania,
ładnie wkomponowując się w każdą
aranżację. Ponieważ w przyrodzie nie
istnieją mikrofony uniwersalne, do
nagrań np. gitary akustycznej proponowałbym użyć jakiegoś innego modelu niż ten dostępny w opisywanym
pakiecie.
Bardzo dużo radości, gdy już przebrniemy przez wszystkie procedury
rejestracji, dostarczają wtyczki Waves. Doskonale brzmiący tor sygnałowy z korekcją i obróbką dynamiki
(Audio Track), wzorcowy wręcz pogłos (TrueVerb) czy interesujące połą-
czenie krótkiego delaya, pogłosu i nasycenia pod postacią Kramer E
­ ffects
Channel to procesory, z których na
pewno będziemy korzystać w każdym naszym projekcie.
Słuchawki brzmią czysto i dynamicznie, choć nie należą do przesadnie wygodnych i mocno izolujących
od otoczenia. Jeśli jednak jest to kompromis, którego efektem jest cena całego zestawu, to ja się na niego zgadzam. Do rejestracji, kontroli sygnału
i prostych prac z miksem w zupełności wystarczą, ale dłuższa z nimi
praca może być męcząca.
Podsumowanie
Cały system przeznaczony jest do
pracy w domowym studiu nagrań,
a dzięki temu, że w jego skład wchodzą dobrej klasy urządzenia renomowanej marki, potrafi on zapewnić
uzyskanie co najmniej przyzwoitych
efektów. Swoistym gwoździem programu jest tu zestaw wtyczek Waves,
pozwalających zrealizować większość podstawowych prac w zakresie
korekcji, dynamiki i aplikowania
efektów. Ableton Live Lite wprowadza nas z kolei w świat jednego z najpopularniejszych programów DAW,
a mikrofon i słuchawki dają nam
wolność przy rejestracji akustycznych
źródeł dźwięku.
Całość jest wykonana w standardzie, do którego przyzwyczaiła nas
firma M-Audio przez prawie dwie
dekady swojej obecności na rynku
(na początku jako Midiman). Dość
powiedzieć, że kiedy Avid w 2005
roku kupował markę Midiman/
M-Audio, zapłacił za nią blisko 180
milionów dolarów – ośmiokrotnie
więcej niż wynikało to z jej wartości
księgowej. Nic dziwnego, ponieważ
w latach 2001–2002 M-Audio był
najszybciej rozwijającą się firmą
muzyczną w USA. Obecnie trochę
się to zmieniło, ale marka zobowiązuje, więc choć Vocal Studio Pro II
jest typowym przedstawicielem
„sfery budżetowej”, to wyraźnie widać (i słychać) jego arystokratyczne
korzenie.
Estrada i Studio • sierpień 2015