Drugie życie maszyny, www.4metal.pl
Transkrypt
Drugie życie maszyny, www.4metal.pl
4METAL.PL - Portal Branży Metalowej, metale, obróbka meta... http://4metal.pl/?a=3&id=21738 .de .pl .cz .ru .at .ch .be .nl .it .us .ro .hu .com Dołącz się | Karta 4metal | Kontakt katalog firm giełda maszyn giełda materiałów giełda pracy O Nas | Strona Główna | Aktualności | Wydarzenia | Media | Galerie Zdjęć | Dołącz się społeczność - wpisz słowo klucz - Drugie życie maszyny chat SZUKAJ zaawansowane Dowcip dnia (22. luty 2013) W Polsce firmy zajmujące się obróbką metalu posiadają lub kupują (m.in. od naszych zachodnich sąsiadów), używane wypalarki plazmowe i/lub gazowe. Zazwyczaj, pod względem konstrukcyjnym są to urządzenia w bardzo dobrym stanie. Musimy jednak mieć świadomość, że stosowanie tego typu maszyn staje się obecnie bardziej zaawansowane niż w czasach, gdy były projektowane i produkowane. Owe potrzeby to: większa dokładność cięcia, większy zakres obrabianych blach oraz zwiększenie możliwości produkcyjnych poprzez: podniesienie prędkosci cięcia, zastosowanie kilku głowic, pełną kontrolę nad urządzenie i uzyskanie pełnych informacji na temat kosztów wytwarzania detali. W jaki sposób im sprostać? Istnieją trzy bardzo ważne elementy maszyny, na które należy zwrócić szczególną uwagę. Są to: serce maszyny, czyli źródło cięcia (plazmowe i/lub gazowe), mózg maszyny – oprogramowanie i układ sterowania maszyny oraz kończyny maszyny – napędy (serwonapędy i/lub silniki krokowe). Na począteku skupmy się na sercu maszyny, czyli na źródle cięcia. Może to być palnik gazowy lub palnik plazmowy. Maszyna, którą przeważnie posiadamy, prawdopodobnie była zaprojektowana pod specyficzne potrzeby firmy, która zleciła wykonanie takiego urządzenia. Oczywiście wymagania przedsiębiorstw zmieniają się w czasie. Jeśli nabyliśmy wypalarkę starszego typu, to jest nikła szansa, że maszyna będzie w 100% zaspakajała nasze potrzeby. Pierwszą rzeczą jaką możemy poprawić to zmodernizowanie istniejącego palnika lub wymiana go na całkowicie nowy (co stanowi większość przypadków). W większości przypadków modernizacja tego elementu kończy się na wymianie na całkowicie nowe źródło cięcia. Zaprezentowane zostało to na przykładzie źródła plazmy firmy Hypertherm. Współczesny system Powermax 45 (po prawej) Jego odpowiednik z poprzedniej dekady (po lewej) 4metal TV Patrząc na zaprezentowane modele, od razu zauważamy znaczącą różnicę w gabarytach. Różnica w postępie technologicznym przekłada się także na zwiększoną prędkość cięcia, dokładność cięcia, niezawodność, oraz koszty materiałów eksploatacyjnych. Mówić krótko: rozwój technologii cięcia stali postępuje bardzo szybko! Nowoczesne przedsiębiorstwa powinny mieć świadomość, że posiadane kilkuletnie urządzenie, jest dużo słabsze od jego współczesnego, zmodernizowanego odpowiednika. - Panie doktorze, mam problem... - Słucham. - Codziennie chodzę do sklepu i kupuję dwie flaszki wódki. Boję się, że jestem zakupoholikiem! nadesłał: Ewelina_G. dodaj dowcip archiwum... Aktualności Nowy sposób chłodzenia Jednym z największych problemów przy obrabianiu metalu jest wysoka temperatura, która powstaje przy intensywnej pracy. Zbyt silne nagrzanie może doprowadzić do zniszczenia zarówno produktu, jak i narzędzia. Największy problem w tego typu obróbce stwarzają stopy zawierające tytan i nikiel. Przy ... więcej... Newsy 25. 03 25. 03 26. 03 26. 03 ArcelorMittal: do pracy rusza nowa jednostka Światowa produkcja stali rośnie Koks Group wyłączy piec nr 2 Lubelski Węgiel liczy wzrosty więcej... W przypadku doboru nowego źródła cięcia należy zwrócić uwagę na: rodzaj ciętego materiału, zakres jego grubości, wymagania odnoszące się do jakości krawędzi ciętych detali oraz częstotliwość eksploatacji wypalarki. Firma STIGO zanim dobierze nowe źródło, dokładnie analizuje te parametry i dobiera urządzenie, dopasowane idealnie do potrzeb firmy zlecającej modernizacje. Następnym elementem w starszej maszynie jest jej „mózg”. W tym przypadku, skupmy się na sterowaniu i programowaniu danej maszyny. Jak zaznaczaliśmy na początku artykułu, maszyna ta ma być wykorzystywana do bardziej zaawansowanych zadań. Większość starszych urządzeń ma bardzo archaiczne sterowanie, nie pozwalające na pracę na bardziej skomplikowanych programach. Przykład? Kilkuletni laser przyjmuje program do cięcia tylko jednego detalu, ponieważ pamięć sterowania nie pozwala na wgranie programu do wypalenia całego arkusza. Za pomocą nowego sterowania będziemy mogli wykonać program na wypalenie detali na całym arkuszu. Umożliwia nam to zarówno znaczną oszczędność czasu, jak i wyeliminowanie pomyłek. Operator maszyny tylko raz programuje, wyzerowuje i uruchamia maszynę. Może też „podglądnąć” program graficznie i nanieść poprawki. Ponadto podczas cięcia całego arkusza, pracownik obserwując pracę maszyny, może przystąpić do generowania nowego programu. Dzięki temu maszyna może pracować bez dłuższych przestojów. W przypadku „mózgu maszyny”, bardzo istotne jest samo programowanie maszyny. Oczywiście operator może programować maszynę bezpośrednio z interfejsu maszyny, jednak jest to rozwiązanie bardzo czasochłonne i nie daje możliwości szybkiej i płynnej zmiany. Z tego powodu coraz większym zainteresowaniem cieszą się programy typu CAD/CAM, gdzie możemy zaimportować części do wycięcia lub wyrysować kształty. Następnie, po utworzeniu tej geometrii możemy wykonać rozkład elementów (ang. nesting) na arkuszu blachy. Po wykonaniu rozkładu, generujemy kod i programujemy maszynę. Oczywiście oprogramowanie CAD/CAM nie zajmuje się samym rozkładem! Firma STIGO proponuje kompleksowe rozwiązanie, jakim jest – SigmaNEST. W przypadku tego programu, możemy również uzyskać dokładną informację na temat kosztów wycięcia danego detalu, biorąc pod uwagę czas pracy maszyny, zużycie materiałów eksploatacyjnych, ilość ciętego materiału czy nawet marżę i amortyzację maszyny. Maszyna z zainstalowanym źródłem i sterowanie firmy Hypertherm. Przykładowy rozkład wykonany w programie SigmaNEST (Kliknij aby powiększyć) Ostatnią, ale równie ważną częścią „ciała” maszyny są jej „kończyny”, czyli elementy, które powodują, że palnik porusza się tak, jak go zaprogramowaliśmy. Za ruch odpowiadają bezpośrednio (w zależności od konstrukcji): silniki krokowe (częściej bo są tańsze) lub serwomechanizmy (rzadziej, gdyż są to droższe rozwiązania ale zdecydowanie lepsze niż krokowe), które przez przekładnie, zębatki i śruby poruszają mechanicznymi ramionami. Silniki krokowe są to silniki, które jak sama nazwa wskazuje „kroczą” czyli jak już wykonują ruch to zawsze obracają się o jedną stałą wartość lub jej wielokrotność (czyli obracają się o „krok” lub kilka „kroków”). Nowoczesna plazma znacząco zwiększa prędkości cięcia, co w przypadku starych silników może być już ponad ich „siły” i może prowadzić do „gubienia kroków” oraz niedokładności elementów które wypalamy. Stąd częsta potrzeba wymiany silników na mocniejsze. Drugim możliwym rozwiązaniem są „kończyny” w postaci serwomechanizmów, najczęściej w postaci tzw. silników szczotkowych (AC lub DC), które wyposażono dodatkowo w czujniki obrotu, pozwalające „mózgowi” dokładnie wiedzieć o ile poruszył się wał silnika (nie ma tu możliwości „zgubienia kroków”). Jest to rozwiązanie droższe, ale przekładające się finalnie na większy przerób maszyny i jej niezawodność. Podsumowując, firma STIGO zapewnia kompleksowe doradztwo w modernizacji urządzeń automatycznego cięcia, przez dobranie źródeł i kluczowych elementów konstrukcyjnych maszyny według rzeczywistych potrzeb współczesnego, dynamicznego rynku. (STIGO) 1z2 26/03/2013 15:01