9-16

Transkrypt

9-16
CO TO ZA PAN W CZERWONEJ CZAPCE ?
1. Czy wierzycie w św. Mikołaja?
2. Czym porusza się św. Mikołaj?
3. Jak wygląda św. Mikołaj?
4. Czy spotkaliście św. Mikołaja?
5. Jakie prezenty otrzymujecie
od św. Mikołaja?
KLASA IVa
1. Wierzą trzy osoby.
2. Latającymi saniami.
3. Ma czarne buty, długi, czerwony płaszcz,
czapkę z koŜuszkiem, brodę. Nie naleŜy
do szczupłych…
4. ?!
5. Te, o które prosimy: samochód na pilot,
ksiąŜki o zwierzętach, kosmetyki, słodycze
i białe myszki.
KLASA IVb
1. Wierzy pięć osób.
2. Harleyem, traktorem lub pieszo.
3. Jest stary, gruby, ma długą brodę. Nigdy nie
rozstaje się z workiem.
4. Tak, gdy byłem mały.
5. Wyczesane: klocki LEGO i rzeczy.
KLASA Va
1. Oficjalnie nikt nie wierzy w św. Mikołaja,
ALE:
2. Jeździ saniami, odrzutowcem i konno.
3. Ma długą, siwą brodę, czarne buty
i czerwoną kamizelkę. Przypomina UFO.
4.AŜ jedenaście osób.
5. Dostajemy ksiąŜki, gry, słodycze i ciuchy.
KLASA Vb
1. Wierzy sześć osób.
2. Sanie z reniferami, łódka i deskorolką.
3. Ma brodę, czarne buty, pasek, worek. Jest
podobny do pirata.
4. AŜ jedenaście osób.
5. Prezenty: cukierki, komórkę, ksiąŜki, kartę
do telefonu i węgiel.
KLASA VIa
1. Oficjalnie nikt nie wierzy,
ALE
2. Odwiedza nas saniami, rowerem, łodzią
i cięŜarówką.
3. Jest gruby, ma czapkę, czerwony koŜuch.
Jednym słowem, jest Ŝulem;)
4. Nikt niestety go nie spotkał.
Gazeta 16
5. Dostajemy elektronikę, kasę i gry
komputerowe.
KLASA VIb
1. Wierzy dziewiętnaście osób.
2. PodróŜe odbywa saniami, samochodem,
czerwonym porsche, harleyem.
3. Nosi czarną skórę. Jest łysy, gruby i ma
czarne włosy sięgające do pasa☺
4. Tak, trzy osoby.
5.Są fajne: ksiąŜki, gry, komputer, RTV
i AGD, kasa.
KLASA Ia g
1. Wierzą dwie osoby.
2. Przemieszcza się saniami, ferrari i rowerem.
3. Ubrany jest w czerwone buty, biały koŜuch.
Przypomina Chucka Norrisa.
4. Mieliśmy taką okazję.
5. Otrzymujemy gry, ksiąŜki.
KLASA IIb g
1. Wierzą cztery osby.
2. PodróŜe odbywa samochodem, lamborghini,
na stopa, metrem, traktorem, na krowie,
pieszo.
3. Wygląda jak człowiek, klaun i mój tata. Jest
gruby i ma wąsy.
4. Spotkało się z nim dziesięć osób.
5. Niestety tylko rózgę.
MIKOŁAJ KRADZIE PREZENTY I ZJADA
CIASTECZKA.
KLASA IIIa g
1. Wierzą trzy osoby.
2. Porusza się terenówką i odlotowymi
saniami.
3. Ma długą brodę, czerwony strój. Ogółem
stary i siwy pan.
PRZYCHODZI MIMO, śE PANUJE
ŚWIŃSKA GRYPA.
4. Niestety nie, bo wtedy śpię.
5. Cenne. Takie, jakie napiszę w e-mailu.
KLASA IIIb g
1. Wierzą dwie osoby.
2. Porusza się saniami zaprzęgniętymi w
renifery.
3. Ubrany jest w czerwony strój/dres
UMBRO.
4. Spotkałem, np. w Lesznie.
5. Lepkie, np. helikopter i mydło w płynie.
BIWAK W BŁAśEJEWKU,
CZYLI PRZYJEMNE Z POśYTECZNMYM
DZIEŃ PIERWSZY
Był piątek 23 października. Spakowani,
uśmiechnięci z maminą
wałówką
wkroczyliśmy do
autobusu. Zaczęła
się walka na śmierć
i Ŝycie o miejsce
do siedzenia.
Na miejscu okazało się, Ŝe będziemy spać
na plebani.
Przydzielono nam pokoje. Nie takie złe☺.
Przyszedł czas na obiad -zupę ogórkową
(chyba…) i racuchy.
Następnie rozwijaliśmy się w kierunku
historycznym i angielskim, rozwiązując
testy.
PowaŜny konflikt wybuchł pomiędzy
osobą X a sobą Y, gdyŜ spierały się one
na
tematy
rodzinno-religijne.
Po
trzygodzinnej
męce
mieliśmy
upragnione wolne;) Nastał wieczór
Kinomaniaka. Na pierwszy ogień poszedł
film Jeszcze dalej niŜ północ. Następnie
juŜ tylko niedobitki oglądały Kompanię
braci. Wreszcie zapadła cisza nocna ☺.
Ale tak ogółem, zupki Knorra o godzinie
1:00 w nocy źle działają na brzuszki ☺.
DZIEŃ DRUGI
Godz. 8:00- śniadanie (np. chleb z białym
serem i cukrem…ohyda). Następna
dawka morderczych testów.
Szybko
decyzja i o godz. 11:15 byliśmy w lesie.
Grzybów
się
trochę
nazbierało.
W pewnym momencie okazało się,
Ŝe brakuje nam jednego obywatela.
Następne pół godziny spędziliśmy
na szukaniu osoby X. Zguba się odnalazła
i jak najszybciej wróciliśmy na obiad.
Po obiedzie znowu testy. Wieczór
spędziliśmy przy ognisku, piekąc
kiełbaski i chleb.
W drugim wieczorze Kinomaniaka
zaserwowano nam Labirynt fauna
i fragment walki Adamek vs. Gołota.
Zielona noc z zaskakującym stoickim
spokojem koleŜanki M. ☺. Nie obyło się
bez afer, tu cytujemy: No nie wchodź mi
tu!, ale w końcu wszyscy wycieńczeni
walką z pastą zasnęliśmy.
DZIEŃ TRZECI
Ostatni dzień. Najpierw poranna msza,
śniadanie i oczywiście TESTY ☺.
Nastąpiła pora pakowania. O godz. 11:45
przyjechał po nas autobus. Czym prędzej
do niego poczłapaliśmy i po pół godzinie
byliśmy pod szkołą.
Biwak się udał ! Strat nie było.
Asia i Daria
Gazeta 9