Materiały z konferencji pt. „DYWIZJA BUMAR ŻOŁNIERZ
Transkrypt
Materiały z konferencji pt. „DYWIZJA BUMAR ŻOŁNIERZ
Materiały z konferencji pt. „DYWIZJA BUMAR ŻOŁNIERZ PROPONUJE” XVIII MSPO KIELCE 8 września 2010 Spis treści 1. Słowo wstępne 1 2. Gospodarze konferencji 2 3. Referaty 4 3.1. Nowa generacja urządzeń optoelektronicznych PCO S.A. (fusion – łączenie obrazów). 4 3.2. Modułowy System Broni Strzeleckiej – w dążeniu do doskonałości. 12 3.3. Kierunki rozwoju nowych materiałów balistycznych stosowanych w produkcji kamizelek kuloodpornych i płyt balistycznych. 15 3.4. Rodzina Karabinów Wyborowych z Tarnowa. 20 3.5. 40 MM granatniki z Tarnowa. 31 4. Słowo o Prelegentach 40 5. Dane kontaktowe 42 6. Podsumowanie 44 Opracował: Zespół ds. Komunikacji Społecznej, PCO S.A., Warszawa Projekt graficzny i skład: Sugart Wydruk: Studio Beta 1. Słowo wstępne Dywizja Żołnierz, konsorcjum powstałe w r. 2009 w ramach Grupy Kapitałowej BUMAR w procesie przekształceń strukturalnych i konsolidacji polskiego przemysłu obronnego, koncentruje działania pięciu spółek zbrojeniowych wokół lidera konsorcjum – spółki Bumar Sp. z o.o. Podstawowym celem dywizji jest zapewnienie naszym siłom zbrojnym samodzielności pod względem zaopatrzenia w zintegrowane osobiste uzbrojenie i wyposażenie indywidualnego żołnierza. W osiąganiu tego celu nasze spółki realizują pełny cykl produkcji wojskowej – od prac rozwojowych, poprzez wytwarzanie, do dostaw wyposażenia. Spółki wchodzące w skład Dywizji posiadają swoją wiedzę inżynierską, doświadczenia technologiczne oraz liczącą się tradycję projektowania i produkcji systemów i elementów uzbrojenia o najwyższym stopniu złożoności, nowoczesności i innowacyjności. Mają też znaczny bagaż doświadczeń zdobytych we współpracy z Ministerstwem Obrony i w dostawach sprzętu dla wojska. Obecnie te doświadczenia i osiągnięcia są integrowane w ramach naszej Dywizji na rzecz tworzenia całościowej oferty stale rozwijanego i modernizowanego wyposażenia indywidualnego polskiego żołnierza. Organizując konferencję pod hasłem „Dywizja Żołnierz proponuje” chcemy naszym aktualnym i potencjalnym klientom przedstawić możliwości technologiczne i rozwojowe naszych spółek, ich najważniejsze i najnowocześniejsze produkty, a także kierunki podejmowanych prac rozwojowych i badawczych. Chcemy również podzielić się z partnerami z branży doświadczeniami i opiniami z współpracy z wojskiem oraz z zakresu rozpoznawania i spełniania oczekiwań odbiorcy wojskowego. Zapraszam Szanownych Uczestników spotkania konferencyjnego i Czytelników niniejszego syntetycznego opracowania do zapoznania się z zamieszczonymi w nim referatami. Staraliśmy się zawrzeć w nich to, co najistotniejsze w naszej pracy na rzecz polskich sił zbrojnych i te efekty, które spółki Dywizji Żołnierz mają aktualnie do zaoferowania w ramach wyposażenia współczesnego żołnierza, dla zapewnienia mu maksimum bezpieczeństwa i skuteczności w działaniach bojowych. Jest to zarówno broń strzelecka o zróżnicowanych parametrach i nowoczesnych rozwiązaniach konstrukcyjnych, systemy obserwacyjne i celownicze oparte na noktowizji, termowizji i technice laserowej, jak również środki indywidualnej ochrony. Oczekujemy, że wystąpienia, uwagi i sugestie Uczestników konferencji oraz Czytelników opracowania pozwolą nam jeszcze bardziej skoncentrować i zintensyfikować pracę naszych firm nad tworzeniem i modernizacją systemów indywidualnego uzbrojenia polskich żołnierzy. dr inż. Ryszard Kardasz Dyrektor Dywizji Bumar Żołnierz 1 2. Gospodarze konferencji Bumar Sp. z o.o. Spółka Bumar to czołowy polski dostawca i eksporter uzbrojenia oraz sprzętu wojskowego produkowanego przez polski przemysł obronny skupiony w narodowym koncernie Grupa Bumar. Przemysłowe Centrum Optyki S.A. Podstawową działalnością PCO S.A. jest produkcja i sprzedaż nowoczesnych wyrobów optoelektronicznych, przyrządów obserwacyjnych i celowniczych z zastosowaniem techniki laserowej, noktowizyjnej oraz termowizyjnej dla potrzeb wojska. Przemysłowe Centrum Optyki S.A. zajmuje się również prowadzeniem prac badawczo-rozwojowych i wdrożeniowych. Fabryka Broni „Łucznik” Radom Sp. z o.o. Zakres działalności Spółki obejmuje wytwarzanie broni: karabinów BERYL i MINI-BERYL kal. 5,56 mm x 45 NATO, pistoletów maszynowych PM-98/PM-06 GLAUBERYT kal. 9 mm x 19 PARA, pistoletów osobistych P99 i RAD kal. 9 mm x 19 PARA oraz broni sportowej i zestawów treningowych. Spółka prowadzi szeroki zakres usług rusznikarskich, wykonuje również usługi na zlecenie firm zewnętrznych wykorzystując doświadczenie i umiejętności załogi oraz nowoczesny i różnorodny park maszynowy. Ośrodek Badawczo - Rozwojowy Sprzętu Mechanicznego Sp. z o.o. Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Sprzętu Mechanicznego w Tarnowie specjalizuje się w konstruowaniu oraz budowie i badaniach holowanych, samobieżnych oraz morskich przeciwlotniczych zestawów artyleryjskich i artyleryjsko-rakietowych bliskiego zasięgu. Ponadto Ośrodek opracowuje: systemy kierowania ogniem, napędy i ich sterowania, zestawy treningowe do różnorodnego sprzętu uzbrojenia, urządzenia badawcze, projekty urządzeń elektronicznych oraz modernizacje istniejących wzorów uzbrojenia. 2 Zakłady Mechaniczne „TARNÓW” S.A. ZM ”TARNÓW” S.A. specjalizują się w produkcji broni strzeleckiej o małym i średnim kalibrze. Oferta Zakładów obejmuje uzbrojenie produkowane zarówno w standardzie NATO jak i w standardzie rosyjskim. Przedsiębiorstwo Sprzętu Ochronnego „MASKPOL” S.A. PSO „MASKPOL” S.A. to uznany i dynamicznie rozwijający się producent skutecznego, zapewniającego komfort użytkowania sprzętu ochronnego przed bronią masowego rażenia i toksycznymi środkami przemysłowymi, który w ostatnim okresie rozszerzył swą ofertę dla wojska, policji, służb specjalnych i zakładów przemysłowych o środki ochrony balistycznej. 3 3. Referaty 3.1. Nowa generacja urządzeń optoelektronicznych PCO S.A. (fusion – łączenie obrazów). Niniejszy referat poświęcony jest nowej generacji urządzeń obserwacyjnych do zastosowań militarnych z wykorzystaniem łączenia (integracji) obrazów. Uwzględniając potrzeby wynikające z realiów obecnego pola walki, urządzenia obserwacyjno-celownicze muszą spełniać następujące wymagania: - - - - - - wytwarzać obraz z wyeksponowanymi elementami scenerii, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie, wytwarzać obraz w czasie rzeczywistym, umożliwiać przesyłanie obrazu drogą przewodową lub radiową, wytwarzać użyteczny obraz bez względu na porę dnia, poziom oświetlenia oraz zanieczyszczenia atmosferyczne, nie posiadać ograniczeń związanych z kamuflażem optycznym, posiadać pasywny charakter pracy. Powyższe problemy zostały już rozwiązane dostatecznie dobrze w odniesieniu do takich środków bojowych jak czołgi, transportery opancerzone, czy sprzęt latający (samoloty, śmigłowce, bezpilotowe środki latające). Środki te są wyposażone w multisensorowe głowice, gdzie w torach obserwacyjnych stosuje się kamery telewizyjne wysokiej rozdzielczości oraz wysokiej czułości kamery termowizyjne budowane na detektorach chłodzonych. PCO S.A. jest producentem takich kamer, które są stosowane m.in. na KTO ROSOMAK. Sytuacja wygląda o wiele gorzej w odniesieniu do pojedynczego żołnierza, który do tej pory dysponuje sprzętem noktowizyjnym, a ten nie spełnia powyższych wymagań w dostatecznym stopniu. Urządzenia obserwacyjno-celownicze dla pojedynczego żołnierza poza spełnianiem powyższych wymagań powinny posiadać: - - - - najmniejszą możliwą masę, najdłuższy możliwy czas pracy z jednego zestawu baterii, najmniejsze możliwe gabaryty pozwalające na mocowanie urządzenia do hełmu, największy możliwy kąt pola widzenia. Z punktu widzenia ilościowego zapotrzebowanie wydaje się ogromne, gdyż docelowo sprzętem o ww. cechach powinien dysponować każdy żołnierz, przy czym w pierwszej kolejności powinni być w taki sprzęt wyposażani żołnierze kierowani do wykonywania zadań w trudnym terenie (łatwym do kamuflażu) oraz w terenie zurbanizowanym. 4 Łączenie obrazów uzyskiwanych z różnego rodzaju kamer stosuje się po to, by wydobyć z obrazu najwięcej szczegółów, które podczas normalnej pracy kamery są niewidoczne, bądź słabo rozpoznawalne ze względu na zbyt niski poziom oświetlenia scenerii, bądź ich zbyt mały kontrast w stosunku do tła. Technika łączenia obrazów jest stosowana w niektórych rozwiązaniach kamer telewizyjnych dla niskich poziomów oświetlenia scenerii L3TV (Low Light Level TV). Z uwagi na fakt, że urządzenia L3TV pracują w przedziale długości fal zawartych w świetle widzialnym posiadają pewne ograniczenia, które nawet przy funkcji integracji obrazów limitują ich zastosowanie. Są to: - - - duża zależność jakości obrazu od poziomu oświetlenia scenerii, brak możliwości uzyskania dobrej jakości obrazu w tzw. czasie rzeczywistym, ograniczone możliwości wykrycia celu zamaskowanego optycznie. Analizy wykazują, że urządzenie obserwacyjne spełniające wymagania dla pojedynczego żołnierza musi być urządzeniem multispektralnym, a więc wykorzystującym, zarówno promieniowanie widzialne, jak i podczerwone. Jest to warunek konieczny, żeby zapewnić najlepszą możliwą jakość obrazu w różnych warunkach oświetlenia i przejrzystości atmosfery i jednocześnie możliwość wykrywania celów zamaskowanych optycznie (niski kontrast w stosunku do tła). Biorąc pod uwagę transmisję atmosfery nie ulega wątpliwości, że jednym z kanałów powinien być kanał dla spektrum widzialnego. Jest to podyktowane faktem, że dla tego spektrum rozwinęła się technika noktowizyjna, dzięki której można uzyskać obraz o dużej rozdzielczości, przyjazny dla użytkownika, a funkcja „autogating” pozwala na zastosowanie takiego rozwiązania do wykorzystania również dla warunków dziennych. Rys. 1 Transmisja atmosfery w funkcji podzakresów spektralnych. 5 Ze względu na konieczność tworzenia obrazów w postaci cyfrowej powinna to być kamera zaliczana do grupy L3TV (Low Light Level TV). Opanowana przez niektóre firmy technologia produkcji wzmacniaczy obrazu (I2- Image Intensifier) oraz dostępne na rynku matryce typu CCD dają możliwość budowy zminiaturyzowanej kamery L3TV. Rys. 2 Zobrazowanie celu w zależności od podzakresu spektralnego. Jak wynika z powyższego rysunku dla każdego z podzakresu w podczerwieni (SWIR, MWIR, LWIR) istnieją już odpowiednie detektory podczerwieni, których teoretycznie można użyć do budowy kanału podczerwieni urządzenia obserwacyjnego. Praktycznie jednak tylko detektory bolometryczne z zakresu LWIR nadają się do budowy urządzenia nahełmowego ze względu na ich małe rozmiary, dostatecznie dużą rozdzielczość (typowo 288 x 384 pixeli), niski pobór mocy i dostatecznie dużą czułość. Idea podjęcia się opracowania multispektralnego urządzenia obserwacyjnego w PCO S.A. powstała już w początkowym etapie analiz możliwości wyposażenia „Żołnierza XXI wieku” – programu zainicjowanego przez Departament Zaopatrywania Sił Zbrojnych MON. Jednocześnie istniała świadomość, że tego typu urządzenie, jeżeli ma spełniać przedstawione na wstępie wymagania musi bazować na zminiaturyzowanym module zawierającym kamerę L3TV, kamerę IR oraz układy elektroniczne spełniające m.in. takie funkcje jak: - - - - - - - 6 przetwarzanie telewizyjnego sygnału analogowego na cyfrowy, obróbka cyfrowa obrazów z dwóch różnych sensorów w celu ich transpozycji, oczyszczanie z szumów, podnoszenie kontrastu, łączenie sygnałów z kamery telewizyjnej i termowizyjnej zgodnie z opracowanym algorytmem, obsługa wyświetlacza, sterowanie funkcjami modułu. Zbudowanie takiego modułu poza koniecznością dysponowania zespołem inżynierów o szerokiej wiedzy z zakresu fizyki optycznej, elektroniki oraz tworzenia specjalistycznego oprogramowania wymaga również posiadania specjalistycznej infrastruktury technologicznej i doświadczenia w wytwarzaniu podobnych urządzeń. Infrastruktura technologiczna wykorzystywana do produkcji wzmacniaczy obrazu jest podstawową bazą do wytwarzania tego typu modułów. W Polsce po odstąpieniu na początku lat 90-tych od programu budowy i produkcji wzmacniaczy obrazu nie istnieje już odpowiednia baza technologiczna do podjęcia i wdrożenia tego typu prac i wydaje się, że jest ona już nie do odtworzenia i rozwinięcia w dającej się przewidzieć przyszłości. Szczególnie to ostatnie przesądziło o tym, że PCO podpisało porozumienie z firmą Photonis, na mocy którego firma ta podjęła się opracowania takiego modułu według uzgodnionych z PCO wymagań. Produkcja seryjna takich modułów zostanie uruchomiona w firmie DEP Imaging, która jest spółką córką firmy Photonis. Układy elektroniczne zawarte w opracowanym przez zespół inżynierów firmy Photonis module nie wyczerpują całości zagadnień elektronicznych dotyczących całego urządzenia. Pozostają układy zasilania oraz sterowania funkcjami całego urządzenia przy użyciu zminiaturyzowanych układów mikroprocesorowych, które pozwalają na komunikację między zewnętrzną klawiaturą sterującą urządzenia a modułem optoelektronicznym. Należy pamiętać, że tego typu urządzenia obserwacyjne będą pracować w warunkach, gdzie występują niezwykle niskie poziomy promieniowania, zarówno dla zakresu widzialnego, jak i podczerwieni. Poza wysoką czułością elementów detekcyjnych dla tych zakresów promieniowania niezwykle ważną rzeczą jest uzyskanie wysokiej transmisji układów optycznych dla tych zakresów. Wymaga to stosowania wyspecjalizowanych powłok antyrefleksyjnych na elementach optycznych oraz minimalizowania ilości elementów optycznych w układzie. Dla ilustracji poniżej pokazano transmisję dla niektórych materiałów dla wypolerowanej optycznie powierzchni czystego materiału oraz dla takiej samej powierzchni z powłoką antyrefleksyjną. 7 Wykres 1. Transmisja elementu optycznego (szkło) powleczonego oraz niepowleczonego. Wykres 2. Transmisja elementów z amtiru i germanu powleczonego i niepowleczonego. Z uwagi na fakt, że całkowita wartość transmisji układu jest iloczynem transmisji jego poszczególnych elementów niezwykle ważną sprawą jest, aby układy optyczne projektować tak, by liczba elementów optycznych była jak najmniejsza. Jednocześnie wynikiem takiego podejścia jest zminimalizowanie ciężaru urządzenia, gdyż materiały optyczne (szkło, german) ze względu na ich relatywnie duży ciężar właściwy stanowią znaczny udział w ciężarze całkowitym urządzenia. Tu z pomocą przychodzą technologie obróbki materiałów transmisyjnych (optycznych), w tym technologia obróbki elementów sferycznych, gdyż stosowanie elementów sferycznych pozwala na zredukowanie ilości elementów optycznych w układzie. 8 Niezwykle istotną, jakkolwiek powszechnie niedocenianą dziedziną, przy budowie tego typu urządzeń jest mechanika precyzyjna. Opracowanie konstrukcji i technologii w tej dziedzinie jest równie kluczową sprawą dla budowy tego typu zminiaturyzowanych multispektralnych urządzeń, jak opanowanie optyki, elektroniki czy informatyki. Wymagana jest bowiem umiejętność projektowania i wykonawstwa detali o skomplikowanych kształtach, wysokiej dokładności i minimalnym ciężarze, z których da się zmontować urządzenie odporne na narażenia środowiskowe, przyjazne dla użytkownika w sensie jego obsługi oraz o najmniejszym możliwym ciężarze. PCO za wyjątkiem technologii umożliwiających produkcję wyżej wymienionego modułu optoelektronicznego posiada zespoły inżynierskie i infrastrukturę technologiczną obejmującą wszystkie ww. technologie. Efekty dotychczasowych prac 1. Moduł optoelektroniczny z funkcją „fusion” Po około 2 latach współpracy pomiędzy PCO S.A. oraz firmą Photonis powstał ww. moduł optoelektroniczny, którego budowę wewnętrzną pokazano poniżej. Obecnie trwają prace nad przygotowaniem wdrożenia tego modułu w firmie DEP Imaging. Rys. 3. Budowa modułu optoelektronicznego Poniżej przedstawiono wygląd zewnętrzny tego modułu wraz z jego podstawowymi cechami. CYFROWY IR / I² FUSION Wyjście cyfrowe WYSOKA ROZDZIELCZOŚĆ SXGA 1.3 Megapixel NIEWIELKIE WYMIARY 6,9 × 4,2 × 3,5 cm NISKA WAGA < 99 gr NIEWIELKIE ZUŻYCIE MOCY < 2.5 W AUTOGATING Rys. 4. Wygląd zewnętrzny modułu optoelektronicznego 9 W tym samym czasie PCO S.A. opracowało urządzenie pod nazwą Monokular termowizyjno-noktowizyjny MTN-1, w którym zainstalowano ww. moduł. Główne parametry urządzenia to: - kąt pola widzenia • dla kanału I2 – 32° × 25° • dla kanału IR – 32° × 25° • dla fusion – 32° × 25° - sensory • kanał dla światła widzialnego – 16 mm wzmacniacz obrazu sprzężony z ICMOS 1,3 Megapixele Rys. 5. Monokular MTN-1 • kanał – 288 × 384 niechłodzony detektor mikrobolometryczny wyświetlacz – Micro OLED SXGA częstotliwość wyświetlania obrazów - 30 Hz pobór mocy < 2,5 W zasilanie – baterie typu AA, 1,5 V ciężar urządzenia (z bateriami) • dla pracy ręcznej – 380 g • dla pracy na hełmie (z akcesoriami) – 892 g • dla pracy z celownikiem kolimatorowym – 448 g + kolimator 440 g • dla pracy na głowie – 720 g możliwości pracy • w trybie I2 • w trybie IR • w trybie fusion autogating – bezpieczna praca do poziomu oświetlenia 50 000 lux. - - - - - - - Poniżej przedstawiono korzyści uzyskiwane z integracji obrazów (fusion) tworzonych z wykorzystaniem promieniowania widzialnego i podczerwonego w odniesieniu do urządzenia MTN-1 dla różnych jego zastosowań i warunków pracy. I2 IR Fusion Wykrywanie Rozpoznanie Identyfikacja Mobilność (możliwość poruszania się z urządzeniem) Prowadzenie pojazdów Całkowita ciemność Użycie w dzień Ograniczona widoczność lub ograniczone warunki (mgła, dym) Możliwość obserwacji przez szybę Połączenie z oświetlaczem Możliwość jednoczesnego wykrywania i identyfikacji Tab. 1. Porównanie technologii termowizyjnej, noktowizyjnej oraz fusion, obok na zdjęciu obraz tych technologii 10 Równocześnie PCO S.A. opracowało szereg akcesoriów umożliwiających różne sposoby wykorzystania urządzenia MTN-1. Są to: - - - - - - uprząż, uchwyt na broń, flip-up, mocowanie uprzęży na hełmie, pojemnik na baterie, uprząż nagłowna. Urządzenie MTN-1 może być wykorzystywane jako ręczny monokular, przyrząd obserwacyjny montowany na głowie lub hełmie oraz przyrząd montowany na broni. Obecnie firma DEP Imaging kończy prace nad ostateczną kalibracją modułu testami kwalifikacyjnymi. W PCO S.A trwają końcowe prace nad przygotowaniem urządzenia MTN-1 do testów środowiskowych oraz przygotowania do wdrożenia produkcji seryjnej, której rozpoczęcie planowane jest na pierwszy kwartał 2011 roku. 11 3.2. Modułowy System Broni Strzeleckiej – w dążeniu do doskonałości. Doświadczenia końca 20 lat XX wieku oraz początkowych lat XXI wieku wykazały, iż w tym okresie większość konfliktów zbrojnych miała wymiar działań lokalnych, o charakterze wojen partyzanckich, prewencyjnych ekspedycji antyterrorystycznych oraz misji stabilizacyjnych. Te wojny ograniczone, prowadzone w różnych rejonach naszego globu charakteryzuje brak wyraźnej linii frontu, wysoka dynamika działań z zaskoczenia oraz konieczność prowadzenia działań i toczenia walk w każdych warunkach terenowych i klimatycznych, zarówno w dzień jak i w nocy. W licznych przypadkach działania zbrojne prowadzone są w terenie zurbanizowanym o bardzo dużym nasyceniu ludnością cywilną, która nie jest stroną konfliktu. W takich warunkach prowadzenia działań użycie ciężkiej broni i środków ogniowych wsparcia zostaje ograniczona do niszczenia lub neutralizacji gniazd oporu o charakterze celów punktowych. Zasadniczy, zatem ciężar zadań wejścia w teren, rozpoznania walką, przekazania współrzędnych celów do centrali kierowania ogniem broni wsparcia, neutralizacją lub zniszczenie grup bojowych przeciwnika oraz opanowania i konsolidacji zajętego terenu spada na wyspecjalizowane, z reguły niewielkie liczebnie grupy bojowe żołnierzy o wysokim poziomie wyszkolenia. Indywidualne uzbrojenie i wyposażenie tych żołnierzy powinno być w maksymalnym stopniu dostosowane do warunków i specyfiki prowadzenia działań. Ta specjalizacja i indywidualizacja zadań stawianych żołnierzom na współczesnym i przyszłym polu walki jest przyczyną konieczności opracowania oraz wdrożenia do produkcji nowych systemów indywidualnej broni strzeleckiej i indywidualnych środków wsparcia ogniowego, dających możliwość łatwego tworzenia wielowariantowych konfiguracji dostosowanych do taktycznych wymagań pola walki. Zdecydowana większość już opracowanych lub będących w opracowaniu, a także wdrożonych do uzbrojenia wojsk systemów broni strzeleckiej o konstrukcji modułowej jest zasilana nabojami pośrednimi: w NATO – 5,56x45 mm, a w Rosji np.: 5,45x39 mm. Ponieważ w ostatnich latach na bazie doświadczeń z Iraku i z Afganistanu wielu taktyków wyraża opinie o nie wystarczającej skuteczności pocisku naboju 5,56 mm na odległościach większych niż 500 m, w najnowszych opracowaniach modułowych systemów indywidualnej broni strzeleckiej rozważa się możliwość tworzenia konfiguracji użytkowych broni z wykorzystaniem modułów dostosowanych do nabojów karabinowych, np. 7,62x51 mm. Mając na uwadze fakt, że również polski żołnierz będzie potrzebował coraz lepszej broni strzeleckiej Wojskowa Akademia Techniczna im. Jarosława Dąbrowskiego we współpracy z Fabryką Broni „Łucznik”-Radom w Radomiu podjęły się realizacji projektu rozwojowego finansowanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ze środków na naukę w latach 2007-2010. Celem projektu, którym kieruje płk rez. dr inż. Ryszard Woźniak, jest zaprojektowanie, wykonanie i przebadanie dwóch demonstratorów technologii karabinka pod12 stawowego kalibru 5,56 mm: jednego zbudowanego w kolbowym układzie konstrukcyjnym, a drugiego – w bezkolbowym układzie konstrukcyjnym. W przypadku pozytywnych wyników prac oraz zainteresowania polskiej armii, demonstratory te będą prekursorami polskiego, Modułowego Systemu Broni Strzeleckiej kalibru 5,56 mm (MSBS-5,56). Docelowo MSBS5,56 będzie bowiem zawierał obok karabinka podstawowego, także subkarabinek, karabinek wyborowy, karabinek-granatnik oraz karabinek maszynowy. Jednak, aby uzyskać kompletny MSBS-5,56 najpierw należy opracować jego bazę – czyli karabinek podstawowy. W wyniku realizacji projektu rozwojowego w roku 2007 opracowano Wstępne Założenia Taktyczno-Techniczne (WZTT) na demonstratory, które uwzględniają wymagania użytkowników i najnowsze tendencje światowe rozwoju broni strzeleckiej. Stały się one bazą do wykonania dokumentacji konstrukcyjnej na broń. Z kolei wykorzystując tę dokumentację pod koniec 2008 r. wykonano metodą szybkiego prototypowania dwie makiety broni, które pozwoliły na analizę zastosowanych rozwiązań. Technologia szybkiego prototypowania po raz pierwszy miała tak szerokie zastosowanie przy tworzeniu rozwiązań broni strzeleckiej w Polsce. W roku 2009 wykonano metodą obróbki skrawaniem dwa modele badawcze demonstratorów technologii, które poddano wstępnym badaniom działaniowym strzelaniem. Badania potwierdziły, że broń działa i jest bezpieczna, i może być przedmiotem dalszych prac optymalizacyjnych. Demonstrator technologii karabinka działa na zasadzie odprowadzenia gazów prochowych przez boczny otwór w lufie. Strzela z zamka zamkniętego i jest zasilany z magazynków tożsamych z magazynkami karabinków rodziny M16 amunicją standardową w NATO 5,56x45 mm. Zastosowanie powyższego magazynka umożliwiło prostoliniowe wprowadzenie go do gniazda magazynka, co znacznie przyspiesza proces przeładowania broni. Powyższe, umożliwiło także wprowadzenie do broni dźwigni zatrzymywania zamka po ostatnim strzale. Te dwa elementy tzn. dźwignia zatrzymywania zamka po ostatnim strzale oraz magazynek magazynka miały zasadnicze znaczenie dla przyszłego odbiorcy nie tylko ze względu na szybkość działania, ale także ze względu na możliwość uzupełniania amunicji bezpośrednio z pola walki tj. wymiana magazynków między wojskami sojuszniczymi. Modele badawcze demonstratorów technologii karabinków wykonano z dostępnych w kraju materiałów metalowych, jednak w docelowej konstrukcji przewiduje się zastosowanie wysokowytrzymałych tworzyw sztucznych. Pozwoli to na optymalizację masy broni. Pierwsze strzelania pokazały, że karabinek funkcjonuje poprawnie, lecz wymaga dalszego wnikliwego i wszechstronnego przebadania, czym zajmujemy się w 2010 r. W wyniku badań poprawiono niektóre zespoły broni, zwiększając ich niezawodność działania i bezpieczeństwo. W maju 2010 r. odbyła się pierwsza publiczna prezentacja demonstratorów strzelaniem. Miała ona miejsce podczas II Warsztatów Militarnych, które odbyły się na strzelnicy WAT. W jej trakcie zostały oddane pierwsze, oficjalne strzały z udziałem VIP-ów oraz dziennikarzy. Równolegle prowadzono prace mające na celu udoskonalenie bryły karabinka, pod kątem zapewnienia broni wysokiej ergonomii i estetyki technicznej. W dniu 3 sierpnia 2010 roku makiety nowych brył karabinków przedstawiono w WAT podczas seminarium, w którym wzięli m.in. redaktorzy naczelni polskiej prasy militarno-technicznej. 13 Wszystkie dotychczasowe prace prowadzone nad demonstratorami technologii karabinków podstawowych MSBS-5,56 są zbieżne z innymi pracami badawczo-rozwojowymi, dotyczącymi nowoczesnych systemów walki dla polskiego żołnierza, w tym m.in. programem TYTAN. Obecnie Fabryka Broni oraz Akademia prowadzą intensywne badania broni pod kątem weryfikacji ich wytrzymałości i niezawodności działania. Po zakończeniu projektu rozwojowego będziemy czynili starania o pozyskanie środków na wdrożenie karabinków podstawowych do Sił Zbrojnych RP oraz na wykonanie całego, docelowego MSBS-5,56. W staraniach tych liczymy na wsparcie zarówno Sił Zbrojnych, jak i Spółki BUMAR. 14 3.3. Kierunki rozwoju nowych materiałów balistycznych stosowanych w produkcji kamizelek kuloodpornych i płyt balistycznych. W ostatnich latach możemy obserwować zachodzenie wielu zmian w zakresie technologii stosowanych do uzyskania skutecznej ochrony balistycznej. Z jednej strony opracowano wiele nowoczesnych systemów ochronnych, a jednocześnie istotnie zwiększyła się liczba zarówno producentów, jak i dystrybutorów wyposażenia zapewniającego ochronę balistyczną. PSO MASKPOL S.A. dokłada wszelkich wysiłków, aby zapewnić polskiemu użytkownikowi wyposażenie, w którym uwzględnione zostały najnowocześniejsze światowe rozwiązania. Zgodnie z naszym doświadczeniem - wyniesionym z prac prowadzonych z wykorzystaniem różnych materiałów i systemów ochrony balistycznej oraz uzyskanego w wyniku jednoczesnego śledzenia oczekiwań i reakcji odbiorców naszych wyrobów - możemy twierdzić, że pewne rozwiązania oraz materiały cieszą się większym powodzeniem wśród określonych grup odbiorców, co wynika z nowych zagrożeń pojawiających się podczas realizowanych przez nich zadań oraz rezultatem samego charakteru zadań. W zakresie materiałów stosowanych do przygotowania miękkich pancerzy balistycznych ciągle dominującą rolę odgrywają dwa rodzaje włókien – włókna aramidowe oraz włókna z ultra wysoko cząsteczkowego polietylenu. Włókna aramidowe pierwotnie opracowane zostały w latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia oraz komercyjne wprowadzone na rynek przez firmę DuPont w latach siedemdziesiątych pod nazwą firmową Kevlar. Ale już wkrótce do dostawców włókna aramidowego dołączyły inne przedsiębiorstwa, takie jak międzynarodowe konsorcjum Tejin dostarczające na rynek materiały Twaron oraz Techora, a w ostatnich latach liczącymi się dostawcami włókna aramidowego są producenci z Rosji oraz Chin. Tkaniny z przędzy aramidowej cieszą się niezmiennie szerokim uznaniem wśród producentów kamizelek balistycznych, na przykład kamizelki Interceptor, noszone przez żołnierzy amerykańskich sił zbrojnych w Iraku i Afganistanie, wykonywane są z włókna Kevlar KM2. Kolejnym, szeroko wykorzystywanym materiałem w produkcji miękkich i twardych pancerzy balistycznych, jest Ultra Wysoko Cząsteczkowy Polietylen, którego producentami i dostawcami są dwa przedsiębiorstwa: Dyneema oraz Spectra. Włókna z polietylenu wysoko-cząsteczkowego charakteryzują się najmniejszą gęstością z wszystkich włókien stosowanych w produkcji pancerzy oraz największą zdolnością zapewnienia ochrony balistycznej odniesioną do gęstości powierzchniowej pancerza. Nowym rozwiązaniem występującym na rynku materiałów ochrony balistycznej jest system kompozytowy oparty o włókna aramidowe, a dostarczany na rynek przez przedsiębiorstwo Honeywell materiał GoldFlex, który charakteryzuje się wykorzystaniem zalet materiału aramidowego oraz założeń konstrukcyjnych materiału balistycznego zastosowanych w materiałach wykorzystujących ultra wysokocząsteczkowy polietylen. 15 Z powodu zbyt szybkiej utraty własności ochronnych zaprzestano wykorzystywania materiału Zylon, opracowanego i dostarczanego na rynek przez japońskie przedsiębiorstwo Toyobo. Z kolei opracowane przez przedsiębiorstwo Ingrida włókna polipropylenowe, najlżejsze z dotychczas znanych włókien zapewniających ochronę balistyczną, mogą być rozważane jako użyteczny materiał do wytwarzania miękkich pancerzy w hybrydowym połączeniu z materiałem aramidowym. Wydaje się więc, że w najbliższym czasie materiałami dominującymi na rynku ochron balistycznych będą materiały aramidowe i materiały polietylenowe oraz ewentualnie ich hybrydy. Niemniej jednak należy wyraźnie podkreślić, że producenci wyżej wymienionych materiałów dokładają ciągłych wysiłków, aby na bazie tych materiałów wyjściowych uzyskać coraz lepsze tkaniny balistyczne – poprawiając parametry tworzywa, otrzymywanej przędzy czy też wprowadzając korzystne wykończenia tkanin – dążąc do uzyskania lepszych własności odłamkoodporności, kuloodporności mniejszych wartości strzałki ugięcia lub też uzyskania określonych własności ochronnych przed bronią białą. Szeroki wachlarz rozwiązań pancerzy opracowanych przez PSO MASKPOL S.A. obejmuje zastosowanie zarówno pancerzy wykonywanych z tkanin aramidowych, jak i materiału polietylenowego. Istotny parametr ochrony balistycznej, obok kuloodporności i odłamkoodporności to tak zwana strzałka ugięcia pancerza, mierzona przy uderzeniu określonym pociskiem uderzającym z określoną prędkością. Wielkość tego parametru jest zwykle ściśle określona w każdej z obowiązujących norm narodowych lub norm o zasięgu międzynarodowym. Producenci materiałów aramidowych oraz polietylenowych dostarczają szeregu rozwiązań zapewniających poprawę tego parametru – dotyczą one zwykle zastosowania określonych pakietów anty-traumatycznych. W ostatnich latach określone zastosowanie znalazły materiały wykonywane przy wykorzystaniu cieczy nie-niutonowskich tj. takich, których lepkość wielokrotnie rośnie w momencie otrzymania dużej dawki energii w postaci uderzenia. Skład takich materiałów stanowi zawsze ścisłą tajemnicę producenta, ale wiadomo, że w ich składzie często występują koloidalne cząstki krzemu zawieszone w glikolu etylenowym. Wkłady takie dostępne są już na rynku i należy sądzić, że zakres ich zastosowania będzie się poszerzał. Inne podejście do problemu polega na zastosowaniu procesu impregnacji cieczami nie-niutonowskimi balistycznych tkanin wykorzystywanych do zbudowania miękkiego pancerza kamizelki. Odbiorcy kamizelek ochronnych tacy jak: policja, służby więzienne czy służby porządkowe oczekują od kamizelki, że będzie ona dostarczała określonej ochrony przed uderzeniem bronią białą: nożem i szpikulcem. Wymaganie to jest coraz powszechniej artykułowane w specyfikacjach przetargowych, w szczególności dotyczy kamizelek dostarczanych na potrzeby policji. W tym zakresie aktualnie stosowane są rozwiązania polegające na wykorzystaniu specjalnego rodzaju przędzy oraz specjalnego sposobu tkanin balistycznych. Innym sposobem jest zastosowanie dodatkowych wkładów zapewniających ochronę przed bronią białą. Ponieważ żadne z opracowanych dotychczas rozwiązań nie jest doskonałe należy oczekiwać, że prowadzone badania dostarczą bardziej satysfakcjonującego rozwiązania. 16 W wyrobach PSO MASKPOL S.A., w zależności od wymagań zamawiającego, stosowane są te dwa powyżej wymienione rozwiązania. Miękkie pancerze balistyczne nie mogą jednak zapewnić ochrony przed pociskami karabinowymi dlatego też najbardziej istotne partie ciała użytkownika z punktu widzenia zachowania życia chronione są dodatkowymi twardymi płytami. W przeszłości płyty takie wykonywane były ze stali, co powodowało znaczny wzrost wagi całej kamizelki. Aktualnie płyty wykonywane są z materiałów ceramicznych, połączenia materiałów ceramicznych z podkładem aramidowym lub polietylenowym lub też samego materiału polietylenowego. Najbardziej powszechnie stosowanym materiałem ceramicznym jest tlenek aluminium. Znacznie lżejsze, ale i znacznie droższe są materiały ceramiczne oparte o zastosowanie węglika krzemu i węglika boru. W rozwiązaniach stosowane są płyty monolityczne oraz płyty wykonywane z przyklejanych do podkładu płytek ceramicznych - zapewniających odporność na wielokrotne uderzenie płyty pociskiem. W odniesieniu do kształtu płyt, stosowane są płyty o krzywiźnie opisywanej jedną krzywą oraz płyty bardziej dopasowane do korpusu użytkownika, których krzywizna opisywana jest dwoma krzywymi. W chwili obecnej PSO MASKPOL S.A. wyposaża swoje wyroby w płyty własnej produkcji wytworzone z ceramiki aluminiowej na podkładzie aramidowym. Opracowana w przedsiębiorstwie oryginalna technologia pozwala na wytwarzanie również płyt przy wykorzystaniu innych rodzajów materiałów ceramicznych lżejszych, ale i droższych. Ponadto przedsiębiorstwo, stosownie do zapotrzebowania użytkownika, może wyposażyć swoje wyroby w lekkie płyty wykonane z materiału polietylnowego, które również są wytwarzane w przedsiębiorstwie przy zastosowaniu własnej technologii. Innym aspektem rozwoju kamizelek ochronnych jest sam wzór mający zapewnić maksymalną ergonomiczność i komfort ich użytkownikom, a nade wszystko stosownie do wymagań użytkownika, chronić określone powierzchnie. W tym zakresie PSO MASKPOL S.A. stworzył wyjątkowy system dający każdemu użytkownikowi możliwość zbudowania własnej, indywidualnej oraz zgodnej z wymaganiami i zadaniami konfiguracji wyposażenia ochronnego. Opracowana w PSO MASKPOL S.A. kamizelka modułowa pozwala na swobodę wyboru w zakresie konfiguracji wyposażenia dostosowanego do konkretnych zadań i występujących zagrożeń. Wszystkie produkowane przez PSO MASKPOL S.A. kamizelki mają możliwość wyposażenia w twarde wkłady kuloodporne. Daje to użytkownikowi wyjątkowe możliwości podniesienia poziomu zabezpieczeń, a także pozwala na wygodne połączenie kamizelki taktycznej z kamizelką ochronną. W celu podwyższenia poziomu zabezpieczeń do kamizelki można dodać kołnierz, ochraniacze na gardło, podbrzusze, ramiona, czy też jak to ma miejsce w przypadku ubioru żołnierza piechoty, dodać elementy zapewniające skuteczną ochronę kończyn dolnych i górnych oraz ich stawów. 17 Fot.1. Elementy wyposażenia Ubioru Bojowego Żołnierza Piechoty Fot.2. Uniwersalna kamizelka ochronna Opracowana w ostatnim czasie w PSO MASKPOL S.A. kamizelka „Kandahar” należy do tak zwanej grupy kamizelek szybko wypinających się, których rozwiązanie pozwala na zrzucenie ich z ciała użytkownika poprzez wykonanie jednego ruchu, co ma nader istotne znaczenie w określonej sytuacji na polu walki. Fot.3. Kamizelka szybko wypinająca się. 18 Podczas XVIII MSPO, PSO MAKSPOL S.A. prezentuje niedawno zakupiony Body Scanner- nowoczesne urządzenie służące do skanowania ludzkiej sylwetki. Za jego pomocą będzie można zeskanować sylwetkę przyszłego użytkownika osłon balistycznych i „skroić” dla niego kamizelkę czy też innego rodzaju wyposażenie, jak mundur, czy odzież ochronna „na wymiar”. Co więcej - można pokusić się o zeskanowanie reprezentatywnych typów sylwetek i – w końcu - zmianę archaicznej „rozmiarówki” polskiego umundurowania i wyposażenia. Tego typu rozwiązanie uprościłoby produkcję, logistykę i dopasowanie przedmiotów zaopatrzenia mundurowego. 19 3.4.Rodzina Karabinów Wyborowych z Tarnowa. Autorzy: Aleksander LEŻUCHA , Tadeusz ŚWIĘTEK W referacie opisano osiągnięcia Ośrodka Badawczo – Rozwojowego Sprzętu Mechanicznego sp. z o.o. w projektowaniu, badaniu oraz wykonawstwie rodziny polskich karabinów wyborowych począwszy od karabinu strzelającego standardowym nabojem NATO 7,62mm poprzez karabin dalekiego zasięgu kal. .338LM a skończywszy na karabinie przeciwsprzętowym kal. 12,7mm. 1. WSTĘP Współczesny karabin wyborowy jest wyspecjalizowaną bronią strzelecką służącą do precyzyjnego rażenia celu z dużej odległości. Żeby to osiągnąć karabin musi spełniać szereg wymogów zarówno konstrukcyjnych, jak i technologiczno-wykonawczych składających się na efekt końcowy, czyli uzyskanie rozrzutu poniżej 1 MOA na 100m. W Ośrodku Badawczo – Rozwojowym Sprzętu Mechanicznego sp. z o.o. w Tarnowie od 2000 roku opracowano od podstaw, przebadano i wdrożono do produkcji następujące typy karabinów wyborowych: wielkokalibrowy kal. 12,7mm (.50”) i średniokalibrowy kal. 7,62mm (.308”) oraz przygotowano do produkcji trzeci karabin kalibru 8,6mm (.338”) będący rozszerzeniem rodziny karabinów średniokalibrowych (rys.1). Wszystkie karabiny zostały w całości zaprojektowane komputerowo z wykorzystaniem oprogramowania do modelowania bryłowego 3D, a naprężenia w głównych węzłach sprawdzono oprogramowaniem typu MES. Analizowano ruch i kolizyjność poszczególnych części. Rys. 1 Karabiny wyborowe polskiej konstrukcji opracowane w OBR SM sp. z o.o. Tarnów. Od lewej: 7,62mm kbw, 8,6mm kbw, 12,7mm wkw. 20 Opracowanie dokumentacji konstrukcyjnej poprzedzono wnikliwą analizą literatury dotyczącej światowych rozwiązań konstrukcyjnych tego typu broni, oraz konsultacjami ze specjalistami z zakresu strzelectwa sportowego i jednostek specjalnych (m. in. Jednostki „Grom”). Na bazie uzyskanych informacji, uwzględniając zalety i wady poszczególnych rozwiązań określono przyszłe kierunki nowo powstającej broni – jej układ, zasadę działania oraz przyszły kształt karabinu. Do ustalenia optymalnej konfiguracji i rozwiązań konstrukcyjnych karabinów posłużono się analizą morfologiczną. Po przefiltrowaniu tablicy morfologicznej podejmowano końcową decyzję uwzględniając czynniki najważniejsze, czyli: niezawodność działania, odporność na zabrudzenia, możliwości wykonawcze i finansowe. Konstruktor na podstawie wiedzy, doświadczenia i konsultacji z przyszłym użytkownikiem wybierał wariant optymalny, mający zadowolić jak największą rzeszę docelowych użytkowników wyrobu (policja, wojsko, sport). Karabiny zostały zaprojektowane jako broń powtarzalna (tzw. repetiery) wykonana w układzie bull-pup z lufą swobodnie pływającą. Taka konstrukcja zapewnia minimalny podrzut broni oraz maksymalną precyzję strzału, chociaż w każdym przypadku o takiej budowie decydowały inne czynniki. 2. CHARAKTERYSTYKA OPRACOWANYCH KARABINÓW 2.1 Wielkokalibrowy karabin wyborowy WILK (TOR) kal. 12,7mm Ośrodek Badawczo – Rozwojowy Sprzętu Mechanicznego sp. z o.o. w Tarnowie w 2000 roku przystąpił do prac nad przeciwsprzętowym karabinem wyborowym na nabój .50 BMG (12,7x99mm). Ponieważ w Ośrodku do tej pory nie zajmowano się projektowaniem broni strzeleckiej dlatego było to duże wyzwanie dla firmy, tym bardziej że nabój półcalowy zaliczany jest do nabojów wielkokalibrowych o dużej energii początkowej. Rys. 2 Prototypowy wielkokalibrowy karabin wyborowy 12,7mm WILK (TOR). 21 Efektem tych działań było opracowanie a następnie wdrożenie do produkcji 12,7mm wielkokalibrowego karabinu wyborowego „WILK” (krypt. TOR) strzelającego nabojem karabinowym (12,7x99mm) o energii wylotowej pocisku sięgającej 17 000J czyli kilkukrotnie większej niż klasycznych pocisków karabinowych. 12,7mm Wielkokalibrowy karabin wyborowy WILK (TOR) rys.2 jest karabinem przeciwsprzętowym o stosunkowo dużych możliwościach mobilnych, służącym do niszczenia skomplikowanego sprzętu technicznego z odległości do 1800m, oraz unieszkodliwiania siły żywej z odległości do 1200m. Został zaprojektowany dla naboju 12,7x99mm (0.50 cala BMG). Nabój ten posiada bardzo dobre charakterystyki balistyczne i jest produkowany w dużych ilościach oraz różnych odmianach do karabinów maszynowych. Pocisk tego naboju ma płaski tor lotu, znaczną masę oraz energię, co powoduje iż jest mało wrażliwy na warunki atmosferyczne i dobrze nadaje się do tego typu broni. Dostępność różnego rodzaju amunicji półcalowej (standardowa, przeciwpancerna, przeciwpancerno – zapalająca, wielozadaniowa) umożliwia skuteczne rażenie szerokiego zakresu celów oraz prowadzenie ognia z dużych odległości, bez narażania strzelca na oddziaływania ogniowe przeciwnika. • Karabin „Wilk” jest bronią powtarzalną (repetier), z krótkim zamkiem suwliwo-obrotowym. Rozwiązanie takie gwarantuje największą dokładność strzału oraz niezawodność działania. Zapewnia to duża sztywność węzła ryglującego oraz brak automatyki, która nie gwarantuje równomiernego wykorzystania energii gazów prochowych. Krótki zamek zmniejsza opóźnienie strzału spowodowane bezwładnością mechanizmu odpalającego, co wpływa na poprawę celności, zwłaszcza przy strzelaniu do celów ruchomych. • Karabin wykonano w układzie bezkolbowym (bull-pup). Charakteryzuje się on brakiem typowej kolby oraz umieszczeniem magazynka i urządzenia spustowego pomiędzy chwytem pistoletowym, a stopką amortyzacyjną. Rolę kolby spełnia wydłużona komora zamkowa, będąca przedłużeniem osi lufy. Zaletą takiego rozwiązania jest minimalny podrzut broni do góry, oraz możliwość zastosowania znacznie dłuższej lufy niż w układzie klasycznym. Dzięki temu uzyskano wysokie prędkości wylotowe pocisków i bardzo dobrą celność, a zminimalizowany podrzut karabinu ułatwia ponowne naprowadzenie broni na cel. • Zwiększenie celności karabinu osiągnięto również poprzez zastosowanie grubej, swobodnie pływającej lufy, utwierdzonej jednym końcem w korpusie karabinu, bez styczności z pozostałymi elementami broni. Tym sposobem wyeliminowano powstawanie dodatkowych, niekorzystnych naprężeń lufy oraz ograniczono jej drgania podczas strzału. • Karabin posiada niezawodne urządzenie spustowe z wbudowanym bezpiecznikiem wymuszającym prawidłowe położenie mechanizmów nawet w przypadku zanieczyszczenia. Urządzenie umożliwia regulację siły nacisku na język spustowy w zakresie 9÷25N • Dwurzędowy magazynek o pojemności 8 nabojów cechuje się niewielkimi gabarytami i nie powoduje nadmiernego wystawania z karabinu, co ma znaczenie w nierównym terenie. Duża pojemność magazynka oraz odpowiedni trening umożliwia bardzo szybkie oddanie serii 22 ośmiu następujących po sobie strzałów (pomimo tego, że jest to broń powtarzalna), co może stworzyć silną zaporę ogniową. • Karabin wyposażono w składany dwójnóg oraz regulowaną podporę tylną dla umożliwienia oddania precyzyjnego strzału i odciążenia strzelca podczas długotrwałego oczekiwania na cel. Podpora jest elementem który można szybko założyć i zdemontować z karabinu. • Dla zredukowania siły odrzutu w karabinie zastosowano hamulec wylotowy wysokiej skuteczności oraz grubą stopkę amortyzacyjną kolby. Elementy te tak skutecznie redukują odrzut, że siła odrzutu jest porównywalna z odrzutem strzelby gładkolufowej kalibru 12 (18,2mm). Rezygnacja z dodatkowej amortyzacji znacznie uprościła konstrukcję karabinu. • Właściwą ergonomię karabinu zapewniono stosując profilowany chwyt pistoletowy ułatwiający prawidłowe ułożenie dłoni, regulowaną poduszkę policzkową która odpowiada za właściwe i powtarzalne ustawienie oka względem lunety, regulowany dwójnóg umożliwiający zmianę kąta podniesienia lufy oraz zmianę położenia środka ciężkości broni, odłączalną podporę tylną umożliwiającą precyzyjne naprowadzenie karabinu na cel w pionie oraz zmniejszającą obciążenie strzelca, regulację siły nacisku na język spustowy, otwieraną stopkę amortyzacyjną kolby zapewniającą szybki dostęp do zamka, rękojeść do transportu karabinu. Dane taktyczno-techniczne karabinu „Wilk” („Tor”): Kaliber: Nabój: Masa całkowita (z lunetą i pustym magazynkiem): Prędkość początkowa V0: Pojemność magazynka: Siła nacisku na język spustowy: Celownik optyczny: Długość karabinu: Długość lufy: Zasięg efektywny: Zasada działania: Zamek: Układ karabinu: Szyna montażowa pod celownik: Energia odrzutu broni: Sprawność hamulca: 12,7mm 12,7x99mm (.50 BMG) 15,8kg ~ 900m/s 8 szt. 9÷25N 4,5÷14x50 1350mm 880mm 1800m powtarzalny suwliwo-obrotowy bull-pup picatinny < 26J >60% Przy energii pocisków wynoszącej ok. 17 000J, 12,7mm wkw „Wilk” pozwala razić szerokie spektrum celów: lekko opancerzone pojazdy terenowe, cele osłonięte lekkimi osłonami polowymi, samoloty na lotniskach, śmigłowce, stacje radiolokacyjne, skomplikowane urządzenia techniczne, w tym optoelektroniczne systemy nawigacji i kierowania ogniem. Może służyć do zwalczania terrorystów w kamizelkach kuloodpornych, celów osłoniętych szybami kuloodpornymi, do unieszkodliwiania min morskich i niewybuchów z bezpiecznej odległości. Przy zastosowaniu wyborowej amunicji wielozadaniowej skuteczność broni znacznie wzrasta. 23 Na rysunku 3 zamieszczono próbki z próby przebijalności stali uzyskane podczas badań żywotności karabinu (odległość 100m). Rys. 3 Próba przebijalności stali stopowej o grubości 31mm pociskiem M33 ball oraz pociskiem APS NM 173 z odległości 100m (12,7mm WKW). Zdjęcia ukazują ślad po odbiciu pocisku M33 ball od celu oraz otwór po przejściu na wylot pocisku APS NM 173. 12,7mm wkw „Wilk” (TOR) nie odbiega od światowych karabinów wyborowych na nabój półcalowy zarówno pod względem parametrów technicznych jak i taktycznych. Do jego zalet należy prostota montażu i demontażu, bardzo mała liczba części składowych, wysoka niezawodność w różnych warunkach użytkowania, wysoka prędkość wylotowa i potężna energia pocisków, mała wrażliwość pocisków na warunki atmosferyczne, precyzyjne naprowadzanie karabinu na cel za pomocą podpory tylnej, duża pojemność dwurzędowego magazynka pudełkowego, łatwa obsługa i konserwacja. Aktualnie produkcją oraz dalszym rozwojem karabinu (krypt. „TOR”) zajmują się Zakłady Mechaniczne „Tarnów” S. A. 2.2 Karabin wyborowy ALEX (BOR) kal. 7,62mm W połowie roku 2004 w OBR SM Tarnów rozpoczęto prace nad nowym polskim karabinem wyborowym (rys.4) tym razem na nabój kal. 7,62x51mm (.308 Win). 7,62mm karabin wyborowy ALEX powstał na bazie doświadczeń zdobytych podczas projektowania półcalowego karabinu wyborowego WILK. Jest to nowatorska konstrukcja wykonana w układzie bezkolbowym, do budowy której użyto najwyższej jakości materia24 łów m.in. wysokowytrzymałego stopu aluminium lotniczego 7075 pokrytego grubą warstwą anodowania twardego. Umożliwiło to bezpośrednie prowadzenie stalowego zamka w aluminiowym korpusie z pominięciem stalowych prowadnic. Wszystkie elementy urządzenia spustowego azotowano metodą Tenifer® zapewniając wysoką antykorozyjność, twardość oraz trwałości części. Karabin wykonano nowoczesnymi technologiami na obrabiarkach CNC, a precyzyjną lufę wykonano metodą kucia na zimno na ruchomym trzpieniu. Dla zapewnienia wysokiej niezawodności karabinu konstrukcję starano się maksymalnie uprościć, redukując ilość części składowych do niezbędnego minimum przy jednoczesnym zachowaniu wysokich wymogów ergonomicznych stawianych tego typu broni. O prostocie konstrukcji świadczy m.in. fakt, że do montażu i demontażu karabinu na części podstawowe nie są wymagane żadne specjalistyczne narzędzia. Rys. 4 Średniokalibrowy karabin wyborowy ALEX (BOR) Dzięki zastosowanemu układowi bull-pup z lufą free-floating uzyskano bardzo celną broń o zwartej konstrukcji, długiej lufie, zminimalizowanym podrzucie oraz korzystnie położonym środku ciężkości, ułatwiającym manewrowanie karabinem. Wykonano dwie wersje karabinu: z lufą długości 660mm oraz desantową o długości 560mm. Założenia projektowe zostały pozytywnie zweryfikowane badaniami państwowymi i pierwsza partia karabinów trafiła pod koniec 2008 roku do Sił Zbrojnych RP. 25 Dane taktyczno-techniczne karabinu Alex („Bor”): Kaliber: Nabój: Kąt ryglowania: Masa całkowita (bez lunety): Prędkość początkowa V0: Pojemność magazynka: Siła nacisku na język spustowy: Celownik optyczny: Długość karabinu (bez urz. wylot.): Długość lufy: Zasięg efektywny: Zasięg maksymalny: Zasada działania: Zamek: Układ karabinu: Szyna montażowa pod celownik: 7,62mm 7,62x51mm (.308Win) 60° 5,4/5,1kg 857/840m/s 10 szt. 9÷25N 4,5÷14x50 980/880mm 660/560mm 1000m 4500m powtarzalny suwliwo-obrotowy bull-pup picatinny 2.3 Karabin wyborowy ALEX-338 (kal. 8,6mm) Rozszerzając rodzinę średniokalibrowych karabinów wyborowych w 2007 roku Ośrodek podjął prace nad karabinem wyborowym o zwiększonym zasięgu taktycznym (powyżej 1000m), wypełniającym lukę pomiędzy 12,7mm wkw Wilk oraz 7,62mm kbw Alex. Ponieważ naturalnym dążeniem jest posiadanie broni lepszej niż broń przeciwnika, wybór padł na jeden z najsilniejszych obecnie nabojów .338 Lapua Magnum (8,6x70mm) o energii początkowej E0=6800J, przeznaczony do precyzyjnych strzelań na dalekie odległości, o balistyce zbliżonej do wielkokalibrowego naboju półcalowego (wkw WILK). Nabój .338 Lapua Magnum powstał 1987 roku w Finlandii i jest udanym kompromisem pomiędzy standardowym nabojem NATO kalibru 7,62mm a nabojem wielkokalibrowym kal. 12,7mm. Karabin strzelający nabojem .338 LM ma wiele zalet: przy porównywalnej długości oraz masie co karabiny kalibru 7,62mm jego zasięg przekracza zasięg standardowych karabinów wyborowych. Analiza światowego rynku karabinów wyborowych używanych w wojsku oraz policji wykazała narastajacą tendencję do zastępowania istniejących karabinów wyborowych strzelających nabojami kal. 7,62mm karabinami o zwiększonym zasięgu taktycznym m.in. na nabój 8,6x70mm, spychając karabiny strzelające słabszymi nabojami do roli karabinów treningowych. 26 Na chwilę obecną rozpowszechnionych jest tylko kilka wzorów karabinów wyborowych kal. .338LM, są to karabiny: • • • • • SAKO TRG 42 - Albania, Dania, Estonia, Finlandia, Grecja, Włochy, Holandia, Rosja, Hiszpania, Szwajcaria, Turcja Accuracy International AWSM (Arctic Warfare Super Magnum) – Australia, Indonezja, Holandia, Rosja, Anglia Timberwolf Tactical MRSWS (Medium Range Sniper Weapons System) - Kanada PMG 338 Hecate - Polska, Singapur, Szwajcaria, Słowenia, Szwajcaria, Remington M24A3 SWS - USA oraz niewielkie ilości karabinów: • • Blaser tactical 2 - Australia AMP Technical Services DSR 1 – Niemcy Z wymienionych wyżej karabinów tylko niemiecki DSR No. 1 jest wykonany w układzie bull-pup, pozostałe konstrukcje są standardowymi karabinami z klasyczną kolbą. Karabin wyborowy ALEX-338 (rys.5) został wykonany na bazie karabinu 7,62mm ALEX przy dużym wykorzystaniu części użytych do budowy karabinu 7,62mm. Jest to karabin powtarzalny z czterotaktowym zamkiem suwliwo – obrotowym, wykonany w układzie bull-pup, co dzięki stosunkowo długiej lufie gwarantuje wysokie parametry balistyczne pocisków a zarazem niewielkie gabaryty broni. Karabin zasilany jest z 5-cio nabojowego magazynka pudełkowego z centralnym podawaniem. Największej zmianie uległo urządzenie spustowe oraz konstrukcja łoża, do budowy którego użyto handlowych profili aluminiowych. Zasada działania pozostałych mechanizmów nie uległa modyfikacji. Do karabinu zaprojektowano precyzyjną lufę długości 660mm z 6 bruzdami o skoku 254mm. Przewód lufy został azotowany dla zwiększenia żywotności broni. 27 Rys. 5 ALEX -338 z celownikiem ZTOCS-1 (ACRAB). Mocny nabój .338LM zastosowany w broni strzeleckiej typu karabin wyborowy powoduje duże oddziaływanie siły odrzutu na strzelającego oraz niesie ze sobą ryzyko uszkodzenia ciała strzelca (pęknięcie lub złamanie obojczyka, wyrwanie broni z ręki, uszkodzenie oka przez lunetę). Zjawisko odrzutu wpływa również niekorzystnie na celność i jest jednym z czynników zwiększających rozrzut pocisków. Wynikają stąd określone wymagania dotyczące maksymalnej energii odrzutu i maksymalnego impulsu siły odrzutu oraz dodatkowe zalecenia podczas strzelania. W celu zmniejszenia siły odrzutu stosuje się m.in. urządzenia zwane hamulcami wylotowymi. Ich działanie polega na odprowadzeniu części gazów prochowych w kierunku odrzutu lufy, co w konsekwencji powoduje zmniejszenie prędkości odrzutu broni. Do karabinu ALEX-338 został zaprojektowany reakcyjny hamulec wylotowy skutecznie redukujący siłę odrzutu do poziomu porównywalnego z odrzutem karabinu 7,62mm ALEX (bez hamulca), ponieważ nabój .338 LM jest nabojem ok. dwukrotnie silniejszym niż 7,62x51mm. 28 Dane taktyczno-techniczne karabinu Alex-338: Kaliber: Nabój: Kąt ryglowania: Masa całkowita (bez lunety): Prędkość początkowa pocisków V0: Pojemność magazynka: Siła nacisku na język spustowy: Długość karabinu (z hamulcem wylot.): Długość lufy: Zasięg efektywny: Zasada działania: Zamek: Układ karabinu: Szyna montażowa pod celownik: 8,6mm 8,6x70mm (.338 LM) 60° 6,6kg 857/840m/s 5 szt. 18N 1050mm 660mm min 1200m powtarzalny suwliwo-obrotowy bull-pup picatinny wg MIL-STD-1913 Karabin ALEX-338 był sprawdzany przez strzelców wyborowych z naszych jednostek jak również przez instruktorów strzelectwa z Kanady. Rys. 6 Tarcze z przestrzelinami z karabinu ALEX -338 (oddano po 5 strzałów). Odległość 100m, lewa tarcza amunicja Scenar, prawa Lock Base, strzelania wykonywał strzelec zakładowy. 29 Został pozytywnie oceniony pod względem zwartości konstrukcji, ergonomii, funkcjonalności i wzbudził duże zainteresowanie wszystkich strzelających z niego osób. Karabin śmiało może konkurować z najlepszymi karabinami wyborowymi renomowanych firm o czym świadczą wyniki strzelań (rys.6). Nie posiada polskiego odpowiednika, pozwala zaoferować naszej armii precyzyjną broń dalekiego zasięgu, odpowiadającą wymaganiom operacyjnym Sił Zbrojnych RP na przyszłościowe Indywidualne Systemy Walki. 2.4 Karabin wyborowy samopowtarzalny kal. 8,6mm (semi-auto). Kolejną propozycją Ośrodka Badawczo – Rozwojowego Sprzętu Mechanicznego sp. z o.o. z Tarnowa w zakresie broni strzeleckiej będzie opracowanie samopowtarzalnego karabinu wyborowego strzelającego nabojem 338 Lapua Magnum (rys.7). Automatyka broni zapewni dużą szybkostrzelność praktyczną co zwiększy możliwości taktyczne oraz ułatwi eliminowanie celów ruchomych znajdujących się na dużych odległościach rzędu 1200÷1500m. Karabin będzie mógł znaleźć zastosowanie w ISW. Rys. 7 Koncepcyjny samopowtarzalny karabin wyborowy kal. 8,6mm (.338 LM). Ponieważ większość światowych producentów broni nie wytwarza jeszcze samopowtarzalnego karabinu wyborowego w tym kalibrze istnieje możliwość wypełnienia tej luki przez polską firmę, co umożliwi wyposażenie Wojska Polskiego i innych krajowych formacji w nowoczesną broń wyborową dalekiego zasięgu oraz oferowanie jej na rynkach zewnętrznych. 3. LITERATURA [1] „Analiza właściwości karabinów wyborowych konstrukcji OBR SM Sp. z o. o. w Tarnowie” – CRAAS 2007 autorstwa A. Leżucha, T. Świętek, [2] „Karabin wyborowy 8,6x70mm o zwiększonym zasięgu taktycznym – jako jeden ze środków rażenia statków powietrznych na płytach lotniska” – CRASS 2009 autorstwa A. Leżucha, T. Świętek. [3] Strony internetowe: www.lapua.com 30 3.5. 40 MM granatniki z Tarnowa. Zakłady Mechaniczne „TARNOW” S.A. powstały w 1917 roku. W początkowym okresie swej działalności funkcjonowały jako Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego. W latach 50-tych ubiegłego stulecia Zakłady zaczęły produkować uzbrojenie w oparciu o rosyjskie licencje. W roku 2003 Zakłady Mechaniczne ”TARNÓW” S.A. stały się członkiem Grupy BUMAR, zaś od końca 2009 są członkiem Dywizji „BUMAR-ŻOŁNIERZ”. ZM ”TARNÓW” S.A. specjalizują się w produkcji uzbrojenia o małym i średnim kalibrze. Obecnie oferta Zakładów obejmuje uzbrojenie produkowane zarówno w standardzie NATO jak i w standardzie rosyjskim. ZM ”TARNÓW” S.A. produkują: - - - - - - Karabiny maszynowe 7,62mm (wersja UKM 2000 oraz docelowo wersje PKM i PKT), Karabiny maszynowe 12,7mm (wersje NSW UTIOS i WKM-Bm), Karabiny wyborowe 12,7mm (na amunicję standardu NATO) 23mm zestawy artyleryjsko-rakietowe, Granatniki 40 mm (samodzielne i podwieszane, w wersjach PALLAD i PALLAD-D oraz GP i GS). Różne wersje podstaw pod produkowane uzbrojenie. Kierunki rozwoju w obecnej strategii działania ZM”TARNÓW”SA wyznaczają następujące nowe wyroby: 1. 2. 3. 4. Zdalnie Sterowane Moduły Uzbrojenia: ZSMU-1276 A3 oraz C1 (wieże „KOBUZ), 40 mm granatniki automatyczne. Trenażery do 23mm zestawów artyleryjsko-rakietowych ZUR-23-2KGI, Strzelnice kontenerowe. Granatniki jako uzbrojenie, granatniki jednostrzałowe 40mm produkcji ZM”TARNÓW”S.A. w Tarnowie Granatniki to indywidualna lub zespołowa broń strzelecka o kalibrze nieprzekraczającym zwykle 40 mm, przeznaczona do zwalczania i obezwładniania siły żywej, rażenia środków ogniowych, niszczenia urządzeń technicznych, budynków, unieszkodliwiania pojazdów lekko opancerzonych, stawiania zasłon dymnych pociskami wybuchowymi (granatami) na dystansach od 50 do 400 metrów. W latach 50-tych w Stanach Zjednoczonych rozpoczęto prace nad nową bronią strzelecką i amunicją. W efekcie w Picatinny Arsenal w 1952 roku opracowano amunicję 40x46 mm SR, o prędkości początkowej 76 m/s i maksymalnym zasięgu 400 metrów, o promieniu rażenia 5 metrów, z dwukomorowym układem miotającym rozwiązującym problem wystrzeliwania granatów o stosunkowo dużych rozmiarach i masie. Osiągnięto dzięki temu rozwiązaniu niewielki odrzut, co umożliwiło zastosowanie stosunkowo skromnych przekrojów ścian czyniąc nową broń lekką. Równolegle w Springfield Armory 31 w 1953 roku powstał granatnik S-5 i S-6, który przekształcił się w XM79 i został przyjęty w grudniu 1960 roku do uzbrojenia amerykańskiej armii jako M79. Charakterystyczna broń przypominająca powiększoną łamaną strzelbę, przewijała się często na obrazach z wojny wietnamskiej, gdzie potwierdziła swą przydatność i skuteczność. Genialnym posunięciem było połączenie granatnika z karabinkiem automatycznym. W 1963 roku firma Colt zaprojektowała pierwszy granatnik podwieszany i jego kolejna wersja XM-148 w 1967 roku trafiła do armii. Jednak nie przypadł on do gustu użytkownikom i rozpisano konkurs, który wygrała AAI z granatnikiem M203, przyjętym na uzbrojenie w sierpniu 1969 roku. Dopiero po 4 dekadach służby owa konstrukcja, choć nie pozbawiona wad, wprowadzona na uzbrojenie wielu armii świata - zaczyna być zastępowana w siłach zbrojnych Stanów Zjednoczonych przez M320 zaprojektowany przez Heckler&Kocha czy Mk13 Mod 0 EGLM od FN Herstal. Pracownicy Instytutu Mechaniki Precyzyjnej z Warszawy, kierownik projektu doc. dr inż. Józef Brodacki oraz mgr inż. Bolesław Dawidowicz w 1969 roku oficjalnie rozpoczęli prace pod kryptonimem Pallad, w wyniku których został opracowany 40 mm granatnik podwieszany oraz dostosowana do niego amunicja 40x47 mm. Następnie w trakcie uruchamiania produkcji seryjnej granatnika podwieszanego wykonano opracowanie konstrukcyjne wersji samodzielnej. Od początku historia granatników w Polsce związana jest z Tarnowem. W tym mieście wyżej wspomniane koncepcje zostały zrealizowane i dopracowane oraz wdrożone do produkcji seryjnej: w pierwszej kolejności granatnik podwieszany pod AKM i w takim ukompletowaniu jako 7,62 karabinek-granatnik wz.1974 w maju 1985 został wprowadzony na uzbrojenie w Wojsku Polskim oraz później wersja desantowa jako 40 mm lekki granatnik wz.1983. Powyżej prezentowane granatniki wyprodukowano w Zakładach Mechanicznych w Tarnowie w tysiącach egzemplarzy i od kilkudziesięciu lat służą w Wojsku Polskim. Uznawane są za konstrukcje udane, niezwykle zwarte i lekkie oraz niezawodne. Bojowo zostały wykorzystane w Iraku i w Afganistanie, gdzie użytkownicy nie zgłaszali żadnych zastrzeżeń. Jako ciekawostkę można podać, iż również oddziały specjalne armii litewskiej uzbrojone były w 10 granatników podwieszanych pod karabinki Beryl podczas misji afgańskiej. Na przełomie wieków wychodząc naprzeciw zapotrzebowaniom polskich Sił Zbrojnych, które od 1999 roku znalazły się w strukturach Paktu Północnoatlantyckiego rozpoczęto działania, aby na bazie sprawdzonych konstrukcji otrzymać broń strzelającą amunicją standardu NATO 40x46 mm SR. Tak powstały 40 mm granatniki: podwieszany wz.2001, w skrócie GP-40 oraz samodzielny wz.2001, inaczej GS-40, które z powodzeniem przeszły wszystkie stosowne testy i badania. Podobnie jak poprzednicy zachowały one niezwykle zwartą budowę i niską masę (1,3 kg granatnik podwieszany i 2,4 kg wersja samodzielna), niższą lub porównywalną z większością tego typu konstrukcji obecnie spotykanych. Składają się z gwintowanej lufy połączonej z komorą zamka oraz z zespołu zamka w skład którego wchodzą wszystkie mechanizmy. Wyposażone zostały w celowniki tarczowe z dwoma rodzajami nastaw, do prowadze32 nia ognia torami płaskimi wyskalowane od 30 do 400 m oraz do strzelania torami stromymi do celów ukrytych za przeszkodami terenowymi wyskalowane od 170 do 400 m. Na tarczy znajdują się również poprawki na wiatr, dla prędkości wiatru 3, 6 i 9 m/s. Wszystkie granatniki zapewniają duży poziom bezpieczeństwa użytkowania. Wyposażono je w dwa rodzaje bezpieczników. Pierwszy to bezpiecznik nastawny – dwupołożeniowa dźwignia znajdująca się po lewej stronie korpusu. Nastawa w pozycję Z, czyli zabezpieczony rozłącza dźwignię spustową z dźwignią pośrednią uniemożliwiając tym zwolnienie kurka. Dzięki temu dodatkowo uniemożliwione zostaje przypadkowe otwarcie komory, gdyż dźwignia spustowa w dolnym położeniu blokuje również rygiel. Drugi to bezpiecznik przesuwny w postaci przycisku wystającego z prawej stronie komory zamka. Jest to bezpiecznik chwytowy, bez jego wcześniejszego wciśnięcia środkowym palcem lewej dłoni uniemożliwiono oddanie przypadkowego strzału. Powyższe systemy zabezpieczeń są dużymi zaletami granatników tarnowskich. W przeciwieństwie do granatnika amerykańskiego M203, którego najpoważniejszą wadą był właśnie zawodny bezpiecznik. Powodowało to, iż broń była przenoszona niezaładowana, opóźniając tym oddanie pierwszego strzału. Szkoda tylko, że włożony trud nie zaowocował dostarczeniem dla WP na misję w Iraku i w Afganistanie granatników strzelających amunicją kompatybilną ze sprzymierzeńcami tzn. 40x46 mm, a nasi żołnierze zmuszeni byli używać sprzętu strzelającego amunicją 40x47mm. Jak do tej pory historia granatników jednostrzałowych z Tarnowa strzelających amunicją standardu NATO zatrzymała się na sprzedaży partii granatników na eksport. Granatnik rewolwerowy RGP-40 produkcji OBRSM Sp. z o.o. w Tarnowie Geneza opracowania polskiego, ręcznego granatnika rewolwerowego kalibru 40 mm sięga połowy obecnego dziesięciolecia. Udział naszych wojsk w misjach zagranicznych unaocznił, bowiem fakt, że w niektórych sytuacjach granatnik rewolwerowy jest nieocenioną bronią, gdyż charakteryzuje się większą szybkostrzelnością praktyczną niż jednostrzałowe granatniki indywidualne i podwieszane, a przy tym wykorzystuje bardzo bogaty asortyment amunicji granatnikowej 40x46 mm, w tym o działaniu obezwładniającym. Jest to jednocześnie broń o niewielkim ciężarze i wymiarach, i może być łatwo przenoszona. Mając na uwadze, że amunicja ta jest produkowana w kraju (przez Zakłady Metalowe DEZAMET S.A. w Nowej Dębie), a także, że Polska posiada już pewne doświadczenie w konstruowaniu broni rewolwerowej (np. strzelba rewolwerowa RGA-86 LAZURYT kalibru 26 mm opracowana przez Instytut Techniki Uzbrojenia WAT i produkowana przez Przedsiębiorstwo Produkcji Sprzętu Technicznego w Sosnowcu). podjęto prace projektowo-konstrukcyjne, mające na celu opracowanie ręcznego granatnika rewolwerowego kalibru 40 mm (w skrócie RGP-40). Obecnie w ramach projektu celowego realizowanego przez tarnowski Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Sprzętu Mechanicznego Sp. z o. o. we współpracy z Instytutem Techniki Uzbrojenia Wydziału Mechatroniki Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie zakończono proces prac badawczo rozwojowych i wdrożeniowych granatnika RGP-40 wykonaniem partii próbnej. 33 40 mm granatnik RGP-40 jest bronią indywidualną, półautomatyczną, sześciostrzałową przeznaczoną m.in. do zwalczania i obezwładniania siły żywej, niszczenia urządzeń technicznych, budynków, środków ogniowych, pojazdów lekkoopancerzonych, oraz stawiania zasłon dymnych. Może być także wykorzystany w działaniach zapewnienia przestrzegania prawa przez służby policyjne przy użyciu amunicji non lethal (gazowej, hukowej, itp.). Do strzelania z 40 mm granatnika RGP-40 stosuje się naboje granatnikowe 40x46 mm, produkcji krajowej (systemu SBAO-40) lub zagranicznej. Z granatnika strzela się ogniem pojedynczym, do celów znajdujących się na odległościach od 30 do około 400 m. RGP-40 posiada rewolwerowy układ konstrukcyjny, z obrotowym bębnem z sześcioma komorami nabojowymi. Napęd bębna w trakcie strzelania zapewnia sprężyna bębna napinana uprzednio w trakcie ładowania bębna nabojami. Do zwalniania bębna z rygla (ustalającego jego położenie do strzału) wykorzystywane są gazy prochowe, których część odprowadzana jest przez boczny otwór w lufie do komory gazowej, a umieszczony w niej tłok gazowy zwalnia po strzale rygiel bębna rewolwerowego, powodując obrócenie bębna o 1/6 obrotu. Możliwe jest ręczne zwolnienie rygla bębna, przy użyciu dodatkowej dźwigni umieszczonej z lewej strony obsady lufy. Ładowanie broni odbywa się po odchyleniu w bok zespołu komory spustowej. Komora spustowa utrzymywana jest w położeniu zamkniętym zatrzaskiem komory, którego przycisk umieszczono pod lufą. Przesunięcie do przodu przycisku zatrzasku umożliwia odchylenie komory spustowej. Przy odchylonej komorze spustowej przesuniecie przycisku zatrzasku w kierunku bębna rewolwerowego uruchamia gwiazdkowy wyrzutnik łusek. Broń posiada mechanizm uderzeniowy z kurkiem zakrytym oraz mechanizm spustowy wyłącznie z samonapinaniem (DAO). Przed strzałem przypadkowym chroni bezpiecznik skrzydełkowy nastawny, którego dźwignie umieszczono po obu stronach komory spustowej. W położeniu zabezpieczonym mechanizm spustowy jest blokowany. Dodatkowo bezpieczeństwo podnosi zastosowanie samoczynnych bezpieczników: - - przemieszczanie się iglicy jest możliwe tylko przy ściągniętym języku spustowym, przy niewłaściwym położeniu kątowym bębna rewolwerowego następuje blokada mechanizmu spustowego. Granatnik RGP-40 wyposażony jest w szynę (zgodną ze standardem MIL-STD-1913) do mocowania optycznych przyrządów celowniczych, takich jak celownik kolimatorowy GLS-203, broń może być też wyposażona w mechaniczne przyrządy celownicze. Na osłonie lufy umieszczono szyny do mocowania dodatkowych elementów wyposażenia. 34 Broń wyposażona jest w kolbę teleskopową z wielostopniową regulacją jej długości. RGP-40 jest w pełni dostosowany zarówno dla strzelców prawo-, jak i lewo ręcznych, poprzez symetryczne rozmieszczenie dźwigni bezpiecznika nastawnego MEPRO GLS-203 jest dzienno-nocnym celownikiem do 40 mm granatnika. Celownik ma pomarańczowy punkt celowania, który działa nieprzerwalnie bez potrzeby korzystania z zewnętrznego źródła energii. Celowanie wykonuje się obu oczami – jedno koncentruje się na punkcie celowniczym, drugim patrzymy na cel. Własności wzroku powodują, iż na tle celu pojawia się punkt celowniczy, co pozwala naprowadzać granatnik. Wojsko Polskie szacuje swoje zapotrzebowanie na około pół tysiąca 40 mm granatników rewolwerowych. Broń taka będzie bardzo przydatna podczas misji zagranicznych. Nie wymaga ona specjalnej konserwacji, działa niezawodnie w każdych warunkach i pozwala na uzyskanie znaczącej chwilowej przewagi ogniowej, które nie zapewnia żaden inny system lekkiej, przenośnej broni. Co więcej, może być używana z amunicją specjalną – obezwładniającą czy gazową, co powoduje, że jest kierowana również dla innych służb mundurowych – Policji czy Straży Więziennej. RGP-40 wprowadzony do uzbrojenia WP, da polskiemu żołnierzowi znaczącą przewagę nad napotkanym przeciwnikiem w wojnie asymetrycznej, przydatny będzie m.in. podczas misji pokojowych i działań antyterrorystycznych. Granatnik automatyczny produkcji ZM ”TARNÓW” S.A. w Tarnowie Prekursorami granatników automatycznych byli radzieccy konstruktorzy opracowujący w drugiej połowie lat 30-tych eksperymentalne egzemplarze, które jednak nie weszły na uzbrojenie. Podobnie jak to było w przypadku granatników jednostrzałowych Amerykanów należy docenić za duży wkład w rozwój tego rodzaju broni, którzy w latach 60-tych testowali szereg granatników automatycznych i napędowych. Że nie było to zadanie łatwe świadczy historia granatnika MK19. I tak w połowie lat 60-tych wdrożono MK19 Mod 0, który wymagał popraw ze względu na zawodność i niebezpieczeństwo obsługi. W latach 80-tych dopracowano się względnie bezpiecznej i niezawodnej wersji tego granatnika, rozpoczęto jej produkcję licencyjną w Izraelu i przez koncern Daewoo. W latach 1971-72 równolegle z pracami nad granatnikiem podwieszanym w warszawskim Instytucie Mechaniki Precyzyjnej pod kryptonimem Tytan prowadzono prace nad 40-mm granatnikiem maszynowym. Po etapie projektu koncepcyjnego i wstępnego – po przeprowadzeniu wstępnych badań układu balistycznego lufa-nabój prace przerwano. Związane było to z zamiarem zakupu radzieckich 30-mm granatników automatycznych AGS-17, do którego jednak nigdy nie doszło. W latach 1982-1985 prowadzono prace nad projektem Hel, w wyniku którego miał powstać granatnik samopowtarzalny z 5-nabojowym magazynkiem rurowym o donośności 430m. Natomiast w latach 1985-1988 rozwijanego granatnik maszynowy zasilany z 7-nabojowego magazynka pudełkowego oznaczanego Pallad-M o zasięgu 1000m. Z różnych powodów projektów tych nie udało się wdrożyć. 35 Bazując na powyższych doświadczeniach w połowie lat 90-tych powstała koncepcja stworzenia nowej broni oraz rodziny amunicji standardu NATO 40x53 mm. Pierwszy egzemplarz granatnika automatycznego GA-40 zaprojektowany przez Instytut Mechaniki Precyzyjnej z Warszawy wykonywany został w ZMT w 2000/2001r. Granatnik IMP-u GA-40 działał na zasadzie zamka półswobodnego wykorzystując bezwładność masy zamka, jak również posiadał on dodatkowe opory w postaci układu ryglującego. Rozwiązanie to miało obniżyć masę broni. Jednak w ostatecznym rozrachunku masa powiększyła się znacznie przez sam układ ryglujący oraz wzmocnienia niszczonych części: łącznika i stolika. Egzemplarz ten nie spełnił oczekiwań twórców. Kolejne opracowanie tego granatnika mimo pewnych wad, konieczności wykonania wielu przeróbek i wymiany części pozwoliło wystrzelić z niego około 3000 strzałów. Ze względu na dużą zawodność tej konstrukcji podjęto decyzje o przerwaniu badań. Dotychczasowe prace dały jednak konstruktorom i wykonawcom duże doświadczenie. Pozwoliły one na opracowanie nowych założeń projektowych Nowo opracowywany granatnik, dla potrzeb roboczych nazywany wstępnie GA-40 wz. 2008 będzie działał na zasadzie zamka swobodnego tzn. dzięki wykorzystaniu bezwładności odpowiednio dobranej masy własnej. Następną fundamentalną różnicą będzie system dosyłania amunicji sterowany wyłącznie i jednoznacznie ruchem zamka, w odróżnieniu od poprzedniej konstrukcji, gdzie do pewnego momentu ruch wymuszał zamek - następnie rolę przejmowały sprężyny (zbyt gwałtownie dosyłając nabój) oraz dźwignie kontrolujące - trudne do synchronizacji. Powiększona zostanie o 25% w stosunku do poprzednika niewielka droga zamka do tyłu, przy zachowaniu zbliżonych gabarytów. W prototypie GA-40, odpalenie następowało w „punkcie” po całkowitym wprowadzeniu naboju, aż po taśmę nabojową i zaryglowaniu. W GA wz.2008 została od nowa zaprojektowana lufa, gdzie długość komory nabojowej nie ma pierwszorzędnego znaczenia. W obecnej konstrukcji odpalenie nastąpi w trakcie wprowadzania naboju do komory nabojowej. W wyniku zrównoważenia części bezwładności zamka przez siły o przeciwnym zwrocie pochodzące od ładunku miotającego, pochłaniając pewną część energii zamka. Przez wprowadzanie łuski na mniejszą głębokość unikniemy jej zakleszczania, co często miewało miejsce w poprzedniej konstrukcji. W odróżnieniu od granatnika IMP-u z lufą azotowaną jonowo, w nowym opracowaniu zastosowano lufę azotowaną metodą Tenifer. Kolejną zasadniczą różnicą będzie zrezygnowanie w mechanizmie spustowym z mechanizmu uderzeniowego typu kurkowego. W GA 2008 zaprojektowany został modułowy 36 mechanizm spustowy oraz mechanizm iglicy zapewniający precyzyjne odpalanie spłonki, częściowo wbudowany w zespół zamka oraz składający się ze znacznie mniejszej ilości części. Bezpieczeństwo: W GA 2008 pierwszym cyklem będzie ręczne odciągnięcie zamka do tyłu. Mechanizm spustowy spowoduje zatrzymanie zamka w tej pozycji (w przypadku poprzedniego projektu zamek powracał do przedniego położenia, stąd wymagana była niezawodność sprężyny iglicy co rzutowało na bezpieczeństwo obsługi. Po przerwaniu strzelania istniała możliwość pozostania w komorze nabojowej naboju z tzw. bezwładnościowo nakłutą spłonką). Bezpieczeństwo w GA 2008 gwarantuje zaprojektowany mechanizm iglicy uniemożliwiający wcześniejsze odpalenia spłonki. Dzięki temu rozwiązaniu przezwyciężony zostanie również wielki problem konstrukcyjny poprzedniego modelu. Mianowicie trwałość sprężyny iglicy, gdzie zaprojektowanie jej z zastosowaniem linki trójżyłowej nie gwarantowało niezawodności (rejestrowano bardzo wyraźny spadek jej własności po kolejnych strzałach). Z poprawionych cech w stosunku do wcześniejszych wersji prototypu należy zaliczyć również szybki demontaż i montaż - bez użycia narzędzi (szczególnie ważne przy konserwacji na polu walki). Niewątpliwą zaletą granatnika wg nowej koncepcji będzie możliwość przeładowania zabezpieczonej broni dzięki zaprojektowanemu odbezpieczaczowi. Masa poprzedniego granatnika (39,6 kg) zostanie zmniejszona o ok.15%. Również masa łoża podstawy zostanie pomniejszona o 25%. Dużą zaletą GA 2008 będzie szybki montaż granatnika na łożu podstawy, dzięki wyposażeniu granatnika we własny mechanizm przeładowania. U poprzednika występowało trudne i czasochłonne kojarzenie granatnika z mechanizmem przeładowania umieszczonym na łożu podstawy, zaś muszka zamocowana była na tłumiku płomieni, co pociągało za sobą konieczność wizowania broni po każdym odkręceniu lufy np. do konserwacji. Przeniesienie muszki na pokrywę rozwiąże problem. GA-40 wyposażony był (jest) w celownik mechaniczny krzywkowy o zakresie do 700m. GA 2008 posiada celownik mechaniczny ramkowy o zakresie do 1500m - z odpowiednią krzywizną ramki. Reasumując nowo opracowywany granatnik będzie konstrukcją bardziej bezpieczną, technologiczną (zwracano szczególną uwagę na ten aspekt już w fazie cyfrowego prototypowania) , dostosowaną do możliwości technicznych zakładu, szybszą i tańszą w wykonaniu. Dzięki wcześniejszym osiągnięciom, po przedstawieniu powyższych założeń w kwietniu 2008 podjęto oficjalną decyzją o rozpoczęciu realizacji projektu wg przedstawionej koncepcji. Twórcami nowego granatnika wraz z podstawą jest dwuosobowy zespół, w skład którego wchodzi konstruktor - Damian Cichy oraz technolog Józef Maziarka. Niezwykle szybkie tempo pracy nad projektem pozwoliły 25.02.2009 oddać z nowego granatnika pierwsze strzały. 37 W marcu zbadano prędkość początkową w odległości 12 m od lufy osiągając pożądane wyniki: 238 m/s dla amunicji produkcji Dezametu i 239 m/s dla amunicji produkcji amerykańskiej. Oddano pierwsze strzały serią - pojawiły się problemy z ekstrakcją łuski - rozwiązano je wprowadzając odpowiednie zmiany. Badania strzelaniem ujawniły problem amortyzacji. W kwietniu i maju prowadzono testy różnych wariantów amortyzacji elastomerowej, w listopadzie testowano amortyzatory hydrauliczne. Wynikały również pewne problemy związane z używaniem do badań niedoskonałej amunicji prototypowej z przed kilku lat. Były to głównie: przedmuchy spłonki oraz wady taśmy amunicyjnej. Prawidłową pracę zupełnie od nowa zaprojektowanego granatnik mogła zobaczyć specjalna komisja powołana przez Bumar do jego oceny, która w dniu 15.01.2010 przekonała się naocznie, iż polski granatnik automatyczny to nie mrzonka. Członkowie byli pod wrażeniem celności i skupienia zarówno w strzelaniu ogniem pojedynczym, jak i krótkimi i bardzo długimi seriami. Co prawda strzelaliśmy ze stanowiska sztywnego, aby mieć możliwość rejestracji odrzutu i narzutu. Przy strzelaniach z podstawy na poligonie doskonałe wyniki w ogniu pojedynczym powtórzyły się (bardzo ważne przy strzelaniu amunicją kumulacyjną), natomiast przy strzelaniu seriami niewielki rozrzut bez problemu spełnił wymagania ustalone dla poprzednika. W nowej konstrukcji (w odróżnieniu do poprzedniej) mamy do czynienia z działającym, trwałym sprzętem – oddano do tej pory 837 strzałów bez jakiegokolwiek zniszczenia czy uszkodzenia jakiejkolwiek z części. Zaprojektowany w Tarnowie granatnik ma również wiele zalet w stosunku do Mk19 Mod 3, który znalazł się na wyposażeniu Wojska Polskiego. Po pierwsze należy wymienić tu szybką gotowość do otwarcia ognia zaraz po przeładowaniu. W odróżnieniu do konstrukcji amerykańskiej, gdzie niezbędne jest po przeładowaniu zwolnienie spustu oraz kolejne przeładowanie. Kolejna zaleta to brak problemu z ekstrakcją ostatniej łuski – zbędne jest używanie dodatkowego wyposażenie do usunięcia jej. Łatwy dostęp do niewypału w szczególności w przypadku, gdyby był to ostatni granat z taśmy. Po otwarciu pokrywy dźwignia pośrednia w naszym granatniku powraca na pozycję umożliwiając jej szybkie zamknięcie – u konkurenta należy ją przestawić. Uważamy, że w tak krótkim czasie i przy tak minimalnych nakładach zostało wykonane nadzwyczaj wiele. Podsumowanie Produkcja rodziny granatników 40mm w Tarnowie ma długą tradycję. Począwszy od granatników jednostrzałowych, poprzez rewolwerowe, a na granatnikach automatycznych skończywszy udowadniamy, iż zarówno ZM ZM”TARNÓW”SA jak i OBRSM Sp. z. o. o. posiadają duży potencjał pozwalający na dalszy rozwój tego rodzaju uzbrojenia w naszym regionie. 38 Mamy również nadzieję, iż nasze propozycje, a zwłaszcza granatniki automatyczny i rewolwerowy wejdą na uzbrojenie naszego wojska. Chcielibyśmy także, aby dla dalszego istnienia i rozwoju przemysłu zbrojeniowego, nasza armia korzystała z rodzimych, tańszych rozwiązań, technicznych zamiast dokonywania zakupów od dostawców zagranicznych. 39 4. Słowo o Prelegentach dr inż. Ryszard Kardasz - posiada dyplomy trzech uczelni: Politechniki Rzeszowskiej,Warszawskiej oraz doktora nauk technicznych Politechniki Wrocławskiej. Ukończył liczne kursy z zakresu zarządzania i finansów. Od dwudziestu lat sprawuje wysokie funkcje kierownicze w obszarze gospodarki. Od 2004 r. sprawuje funkcję Prezesa Zarządu Przemysłowego Centrum Optyki S.A. Jest także Wiceprzewodniczącym Fundacji na Rzecz Rozwoju Politechniki Rzeszowskiej, Przewodniczącym Rady Programowej Podkarpackiego Klubu Biznesu, Członkiem Rady Programowej „Przeglądu Mechanicznego” oraz Wykładowcą z zakresu zarządzania w Wyższej Szkole Zarządzania im. Bogdana Jańskiego. W dorobku naukowym posiada ponad 40 publikacji z dziedziny konstrukcji maszyn budowlanych, wojskowej problematyki technicznej, a także zarządzania i organizacji grup kapitałowych oraz przedsiębiorstw. mgr inż. Stanisław Natkański - absolwent Politechniki Warszawskiej Wydziału Mechaniki Precyzyjnej, zatrudniony w PCO S.A. od 1976 roku. W swojej ponad trzydziestoletniej karierze zawodowej przeszedł wszystkie szczeble awansu zawodowego od stanowiska konstruktora do obecnie zajmowanego stanowiska Zastępcy Dyrektora Technicznego-Dyrektora ds. Rozwoju i Wdrożeń. Posiada niekwestionowany udział w powstaniu niemal wszystkich projektów koncepcyjnych i konstrukcyjnych wszystkich wyrobów, jakie w okresie jego działalności powstały i zostały wdrożone do produkcji w PCO S.A. mgr inż. Krzysztof Kozieł - pracownik Działu Rozwoju Fabryki Broni w Radomiu zatrudniony na stanowisku Głównego Specjalisty ds. Rozwoju Produktów. Wieloletni konstruktor pracujący nad rozwojem broni strzeleckiej uczestniczący w programach Badawczo – Rozwojowych, uczestnik wielu szkoleń krajowych i zagranicznych. mgr inż. Krzysztof Dędek - z wykształcenia inżynier mechanik oraz ekonomista. W firmie MASKPOL S.A. zatrudniony od trzydziestu lat. Kieruje firmą od 1991 roku, początkowo jako Dyrektor Naczelny, a od 1995 roku jako Prezes Zarządu. Posiada niekwestionowany udział w tworzeniu wielu rozwiązań technicznych, patentów, wzorów użytkowych oraz wyrobów wdrożonych w MASKPOL S.A. 40 mgr Justyna Zach - W branży zbrojeniowej od 2000 r. Pierwsze doświadczenia zawodowe zdobywała w Zakładach Mechanicznych „Tarnów” S.A. W latach 2006 – 2010 Kierownik Działu Marketingu i Promocji ZM „Tarnów” S.A . Od kwietnia 2010 dołączyła do Zespołu Marketingu Ośrodka Badawczo – Rozwojowego Sprzętu Mechanicznego w Tarnowie. Absolwentka Marketingu i Zarządzania Wyższej Szkoły Biznesu w Nowym Sączu. mgr inż. Andrzej Gryboś - wieloletni pracownik Zakładów Mechanicznych „TARNÓW” S.A. W latach 2002-2008 Członek Zarządu ZM „TARNÓW” S.A., obecnie Z-ca Dyrektora Ds. Produkcji Specjalnej oraz Pełnomocnik Zarządu ds. Rozwoju i Wdrożeń Nowych Wyrobów. Konferencję prowadził Wojciech Łuczak Wiceprezes ds. wydawniczych, Agencja Lotnicza Altair, Sp. z o.o. 41 5. Dane kontaktowe Przemysłowe Centrum optyki S.A. ul. Jana Nowaka-Jeziorańskiego 28 03-982 Warszawa tel.: 22 613 94 24 fax: 22 613 92 15 email: [email protected] www.pcosa.com.pl OBRSM Sp. Z o.o. ul. Kochanowskiego 30 33-100 Tarnów tel : 14 629 60 44 fax: 14 629 60 46 email: [email protected] www.obr.tarnow.pl ZM TARNÓW S.A. ul. Kochanowskiego 30 33-100 Tarnów tel.: 14 630 62 00 fax: 14 630 62 56 email: [email protected] www.zmt.tarnow.pl FB ŁUCZNIK Sp. z o.o. ul. 1905 Roku 1/9 26-600 Radom tel.: 48 380 31 26 fax: 48 380 31 00 email: [email protected] www.fabrykabroni.pl 42 MASKPOL S.A. Konieczki 42-140 Panki tel.: 34 317 98 21 fax: 34 317 98 31 email: [email protected] www.maskpol.com.pl Bumar Sp. z o.o. Jana Pawła II Nr 11 00-828 Warszawa tel.: 48 22 311 25 12 fax: 48 22 311 26 42 email: [email protected] www.bumar.com 43 6. Podsumowanie Serdecznie dziękujemy za przyjęcie zaproszenia i wzięcie udziału w Konferencji Dywizji Bumar Żołnierz. Mamy nadzieję, że to spotkanie zaowocuje dialogiem oraz dalszą współpracą. Oczekujemy, że wystąpienia, uwagi i sugestie Uczestników konferencji oraz Czytelników opracowania pozwolą nam jeszcze bardziej skoncentrować i zintensyfikować pracę naszych firm nad tworzeniem i modernizacją systemów indywidualnego uzbrojenia polskich żołnierzy. 44 45