D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego
Sygn. akt VW 5994/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 września 2016 r.
Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny
w składzie:
Przewodniczący SSR Klaudia Miłek
Protokolant: Beata Jachnis
po rozpoznaniu na rozprawie w dniach : 21.01, 5.04, 17.05, 16.06,25.08,15.09.2016 roku sprawy, przeciwko M. A. c.
M. i A. z domu G. ur. (...) w W.
obwinionej o to że:
W dniu 30 sierpnia 2015 roku ok. godziny 11:40 na terenie parku im. J. P. od strony ulicy (...) w W. prowadziła sprzedaż
zapiekanek, hot-dogów oraz napoi na terenie należącym do gminy, poza miejscem wyznaczonym przez właściwe
organy gminy.
tj. za wykroczenie z art.603 §1 kw.
orzeka
I. Obwinioną M. A. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i za to na podstawie art. 603 par 1 kw wymierza
karę grzywny w wysokości 200 (dwieście) złotych.
II. Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. W. M. kwotę 324 ( trzysta dwadzieścia cztery
złote) powiększoną o stawkę podatku VAT tytułem obrony z urzędu.
III. Zwalnia obwinioną od opłaty , koszty postępowania przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.
Sygn. akt V W 5994/15
UZASADNIENIE
Na podstawie całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił
następujący stan faktyczny:
W dniu 30 sierpnia 2015 roku około godziny 11:40 Z. G. i A. C. pełniąc służbę w patrolu zmotoryzowanym udali się na
teren P. im. J. P. (P. M.) w W. w celu dokonania kontroli prowadzonych działalności handlowych. Funkcjonariusze
zaobserwowali, iż M. A. od strony ulicy (...) ze stoiska handlowego – przyczepy prowadziła sprzedaż zapiekanek,
hamburgerów, hot-dogów i napoi. Miejsce, w którym prowadziła ona powyższą sprzedaż, jest terenem należącym do
gminy (parkiem) i sprzedaż prowadzona była poza miejscem wyznaczonym przez właściwe organy gminy.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów:
1) częściowo wyjaśnień obwinionej M. A. /k. 52, k. 74/;
2) zeznań świadka Z. G. /k. 9, k. 75/;
3) zeznań świadka J. K. /k. 75 – 76/;
4) zeznań świadka A. C. /e - protokół rozprawy z dnia 15 września 2016 r./
5) częściowo zeznań świadka Z. S. /k. 86 - 87/;
6) n/u /k. 1 - 10/;
7) zdjęcia /k. 4/;
8) wyjaśnienia obwinionej /k. 32 – 35/;
9) pismo UM /k. 92/;
10) xero wyroku tut. Sądu /k. 62/;
11) xero postanowienia /k. 63 – 65/;
Obwiniona M. A. nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. W złożonych wyjaśnieniach oświadczyła,
iż nie prowadziła sprzedaży, lecz jedynie świadczyła usługi gastronomiczne gdyż sprzedaż ma miejsce wówczas, gdy
sprzedawane są towary nieprzetworzone, natomiast jej zapiekanki, hot-dogi i hamburgery przygotowywane są na
zlecenie konkretnego konsumenta i powyższe towary nie były wystawione na widok publiczny z oznaczeniem ceny.
Odnosząc się z kolei do napojów wyjaśniła, iż podawane były one w ten sposób, że po otwarciu napoju był on nalewany
do kubka lub podawany z kubkiem, przy czym obwiniona przyznała, że niektórzy klienci rezygnowali z kubka, dlatego
też usługa polegała jedynie na otwarciu butelki. Obwiniona wyjaśniła nadto, iż w dacie czynu była zatrudniona przez
Z. S., który jest właścicielem budki handlowej. M. A. przyznała nadto, iż były podejmowane wobec prowadzonej przez
nią działalności interwencje Straży Miejskiej, ale nie przyjmowała mandatu, gdyż uważała, iż prowadzona przez nią
działalność jest usługą.
Sąd zważył, co następuje:
Biorąc pod uwagę całokształt okoliczności ujawnionych w toku postępowania dowodowego, wina i sprawstwo
obwinionej M. A. w zakresie zarzucanego jej czynu nie budzi wątpliwości. Na walor wiarygodności, w ocenie
Sądu zasługuje jedynie ta część wyjaśnień obwinionej, w których potwierdziła ona, iż w dniu zdarzenia faktycznie
przygotowywała i wydawała ze stoiska handlowego zapiekanki, hamburgery, hot-dogi i napoje butelkowane. Powołana
okoliczność jest bezsporna i znalazła potwierdzenie w zeznaniach przesłuchanych w sprawie świadków oraz w
zdjęciach wykonanych w dniu zdarzenia przez strażników miejskich. Ponadto wiarygodne w ocenie Sądu są też te
fragmenty wyjaśnień obwinionej, w których podawała, iż w czasie zdarzenia w punkcie gastronomicznym faktycznie
wykonywała pracę zleconą jej przez Z. S.. Powyższa okoliczność znalazła potwierdzenie w zeznaniach świadka Z. S.,
złożonych przez niego na rozprawie oraz zebranych dokumentach.
W pozostałym zakresie wyjaśnienia obwinionej, w których utrzymywała, iż świadczyła jedynie usługi gastronomiczne,
w ocenie Sądu nie zasługują na uznanie ich za wiarygodne, a stanowią jedynie przyjętą przez obwinioną linię
obrony nakierowaną na uniknięcie odpowiedzialności. Sąd nie kwestionuje przy tym, że faktycznie sprzedawane
przez nią zapiekanki, hamburgery i hot-dogi przygotowywane były na zamówienie indywidualnego klienta, co wynika
jednoznacznie z właściwości wymienionych potraw. Jednak gdy przygotowanie ciepłego produktu gotowego ogranicza
się do czynności pobieżnych i znormalizowanych w sposób stały i regularny, w zależności od popytu możliwego do
przewidzenia w sposób ogólny, nie można uznać takiego świadczenia za usługę. W zakresie zarzuconego obwinionej
czynu, okoliczność prowadzenia przez nią sprzedaży wymienionych produktów spożywczych potwierdzili w swoich
zeznaniach świadkowie Z. G. i A. C. – funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy w dniu zdarzenia dokonywali
kontroli prowadzenia tego typu działalności poza miejscami wyznaczonymi. Zeznania tych świadków, Sąd uznał za w
pełni wiarygodne, były one bowiem spójne, analogiczne a świadkowie ci będący funkcjonariuszami Straży Miejskiej,
należycie wykonując swoje obowiązki służbowe, zareagowali na popełnione przez obwinioną wykroczenie. Była to
bezpośrednia przyczyna podjętych przez nich działań, które zostały udokumentowane. Ponadto obaj świadkowie nie są
zainteresowani rozstrzygnięciem, jakie mogłoby zapaść w sprawie, bowiem są osobami postronnymi. Brak było zatem
podstaw do uznania, że funkcjonariusze, w celu doprowadzenia do skazania niewinnej osoby, fałszywie oskarżają
M. A. o czyn, którego w rzeczywistości nie popełniła. W kwestii prowadzonej przez obwinioną działalności Sąd za
wiarygodne uznał także zeznania świadka J. K., były one bowiem jasne i szczere, a świadek zeznawał w oparciu o
swoja wiedzę, którą relacjonował rzeczowo, jednak nie miały one bezpośredniego wpływu na ocenę czynu zarzuconego
obwinionej. Mianowicie kwestia ustalenia czy w niniejszej sprawie działalność obwinionej polegała na sprzedaży czy
też była usługą jest zasadniczo kwestią prawną, natomiast zeznania świadka potwierdzają jedynie fakt, który w sprawie
jest nie sporny, iż ze swojego stoiska obwiniona oferowała hamburgery i tym podobne potrawy. Kwestia natomiast
czasu oczekiwania na gotowy produkt, nie ma zasadniczego znaczenia dla sprawy.
Ustalając stan faktyczny w sprawie Sąd wziął pod uwagę również zeznania złożone przez świadka Z. S., dając im
wiarę w zakresie, w jakim świadek ten potwierdził, iż to on prowadził działalność, gdzie obwiniona wykonywała pracę.
Zeznania świadka w tym zakresie były logiczne, spójne oraz zgodne z doświadczeniem życiowym. Jednocześnie Sąd
odmówił wiary tej części zeznań świadka Z. S., w której utrzymywał on, iż prowadzona działalność gospodarcza jest
zgodna z zarządzeniem wydanym przez Prezydent m. st. W., gdyż polega na usługach a nie sprzedaży, ponieważ klient
do wyboru miał dużą ilość sosów i sałatek, a napoje były podawane w kubkach, wcześniej otwierane. Jednakże nie
ulega wątpliwości, że wymienione potrawy oraz informacje o ich cenach jednostkowych obwiniona wystawiała na
widok publiczny. Powyższa okoliczność wynika jednoznacznie ze zdjęć wykonanych przez strażników miejskich w
dniu zdarzenia. Na zdjęciach z k. 4 jasno widać , że ceny poszczególnych potraw przygotowywanych przez obwinioną
wystawione były na widok publiczny, ceny poszczególnych potraw były jednoznacznie określone i nie zależały one
od dodatków (sosów/sałatek) do nich dodanych. Analogicznie było w przypadku sprzedawanych przez obwinioną
napojów, jak jasno stanowi przy tym art. 543 Kodeksu Cywilnego wystawienie rzeczy w miejscu sprzedaży na widok
publiczny z oznaczeniem ceny uważa się za ofertę sprzedaży. Na zdjęciach wykonanych przez strażników miejskich
w trakcie interwencji widać, że na stoisku gastronomicznym obwinionej widoczne były ceny wydawanych przez nią
napojów oraz, że poszczególne napoje wystawione były na widok publiczny. Powyższe również jasno wskazuje, iż
dochodziło do zawarcia transakcji sprzedaży w rozumieniu art. 603 § 1 kw. Nie jest zatem konieczne wdawanie się
w głębszą analizę prawną przepisów dotyczących natury umowy sprzedaży, do stwierdzenia, że w sprawie niniejszej
klienci obwinionej nie zamawiali usługi w postaci przygotowania zapiekanki czy hamburgera, tylko nabywali gotową
rzecz, przygotowaną do spożycia, płacąc za nią umówioną cenę. Nawet bowiem jeżeli konieczne jest wykonanie
wielu czynności, które zapewnić mają odpowiednie przygotowanie posiłku dla uznania danego świadczenia za usługę
gastronomiczną działalność taka, aby mogła zostać uznana za usługę poza samym dostarczeniem posiłku, powinna
obejmować również obsługę kelnerską, doradzanie klientom przy wyborze posiłku, odpowiednie jego podanie,
zapewnienie szatni, toalety.
Dlatego też w ocenie Sądu wyjaśnienia obwinionej w zakresie, w jakim utrzymywała ona, iż świadczyła jedynie usługi
gastronomiczne, stanowią jedynie przyjętą przez nią linię obrony, zmierzającą do uniknięcia odpowiedzialności za
zarzucane jej wykroczenie.
Powołany przez obwinioną dokument w postaci Zarządzenia Nr (...) Prezydenta Miasta Stołecznego W. z dnia
14 kwietnia 2014 r. określa zasady prowadzenia obwoźnej działalności gastronomicznej ze stoisk mobilnych w
parkach i skwerach na terenie m.st. W.. Na podstawie powołanego dokumentu umożliwia się prowadzenie obwoźnej
działalności gastronomicznej ze stoisk mobilnych w parkach i skwerach położonych na gruntach stanowiących
własność m.st. W. albo Skarbu Państwa, zarządzanych przez jednostki organizacyjne m.st. W., komórki organizacyjne
(...) m.st. W.. Znajdujący się w załączniku do niniejszego zarządzenia słownik pojęć (§ 2) określa obwoźną działalność
gastronomiczną jako działalność gastronomiczną prowadzoną ze stoisk mobilnych, usuwanych codziennie po
zakończeniu działalności. Wskazać należy przy tym, iż powołany dokument zawiera również mapę – wykaz miejsc,
na których dopuszcza się prowadzenie handlu obwoźnego na terenie m.st. W.. Z okoliczność sprawy wynika, że Z. S.,
w ramach którego działalności gospodarczej w dniu zdarzenia pracowała obwiniona, nie posiadał stosownej zgody
Prezydenta m. st. W. na prowadzenie działalności gospodarczej w miejscu zdarzenia. Na kwestie odpowiedzialności
obwinionej nie ma wpływu także stanowisko Urzędu Miasta Stołecznego W., gdyż tyczy się ono opłaty targowej.
Sąd uznał za wiarygodne ujawnione na rozprawie dowody z dokumentów. W ocenie Sądu powyższe dowody
pozaosobowe ze względu na swój charakter i rzeczowy walor nie budziły wątpliwości co do ich wiarygodności oraz
faktu, na którego okoliczność zostały sporządzone oraz ze względu na okoliczności, które same stwierdzały. Żadna
ze stron nie kwestionowała przy tym ich zgodności ze stanem faktycznym, zaś Sąd nie znalazł powodów, które
podważałyby ich wiarygodność. W związku z powyższym uczynił je podstawą dokonanych w niniejszej sprawie ustaleń
faktycznych.
W świetle powyższego, Sąd uznał, iż sprawstwo i wina obwinionej w zakresie popełnienia zarzucanych jej czynów nie
budzi wątpliwości i została udowodniona w całości.
Zgodnie z dyspozycją wyrażoną w przepisie art. 603 § 1 Kodeksu Wykroczeń, wykroczenia tego dopuszcza się ten, kto
prowadzi sprzedaż na terenie należącym do gminy lub będącym w jej zarządzie poza miejscem do tego wyznaczonym
przez właściwe organy gminy.
Powyższy przepis został wprowadzony z dniem 19 listopada 2011 r. ustawą z dnia 31 sierpnia 2011 r. o zmianie
ustawy – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z dnia 19 października 2011 r. Dz.U.2011.224.1340). W uzasadnieniu do
projektu tej ustawy wskazano, że proponowane przepisy przyczynią się do zwiększenia czystości, porządku i spokoju
publicznego na ulicach polskich miast, bezpieczeństwa zdrowia i życia ludzi, ochrony środowiska naturalnego, ale
też do ograniczenia procederu łamania przepisów związanych z prowadzeniem legalnej działalności gospodarczej,
w tym prawa pracy, prawa podatkowego oraz ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych. Wzmocnią też wizerunek
demokratycznego państwa prawnego skutecznego w egzekwowaniu powszechnie obowiązującego prawa. Nie bez
znaczenia jest bowiem w tym zakresie także wizerunek państwa. Wskazano, iż w poprzednim stanie prawnym
i faktycznym miano do czynienia z dewaluacją zaufania obywateli do państwa i jego prawa oraz skuteczności
organów. Wprowadzenie i egzekwowanie proponowanych przepisów, miało zdaniem ustawodawcy zmienić tę sytuację
i wzmocnić zaufanie obywateli do państwa oraz wiarygodność organów władzy państwowej i samorządowej.
Celem ustawodawcy, który z dniem 19 listopada 2011 r. wprowadził przepis art. 603 § 1 kw, było
przeciwdziałanie procederom polegającym na nielegalnej sprzedaży towarów w miejscach do tego niewyznaczonych i
nieprzygotowanych. Nie ulega wątpliwości, iż prowadzona w ten sposób działalność ma wiele negatywnych skutków.
Mamy w tym przypadku bowiem do czynienia z łamaniem prawa związanego z porządkiem i spokojem publicznym,
ochroną środowiska i czystością w miejscach publicznych, czy wreszcie z bezpieczeństwem na drogach i ulicach.
Niebagatelne znaczenie miało zdaniem ustawodawcy także i to, że taka działalność niejednokrotnie stanowi zakłócenie
estetyki i harmonii przestrzeni publicznej, co jest wielce istotne w kontekście odbioru wizerunku polskich miast i
całego kraju, w oczach mieszkańców, a także w ocenie turystów zagranicznych. Działanie obwinionej polegało na
prowadzeniu sprzedaży zapiekanek, hamburgerów, hot-dogów i napojów w parku im. J. P. od strony ulicy (...), czyli
na terenie należącym do gminy i w miejscu, które nie było wyznaczone do prowadzenia tej sprzedaży. Okoliczność ta
została potwierdzona przede wszystkim w zeznaniach świadków funkcjonariuszy Straży Miejskiej Z. G. i A. C., a także
co do zasady potwierdzona przez samą obwinioną. Kwestią sporną podnoszoną przez M. A. była jedynie kwalifikacja
wykonywanych przez nią czynności.
Należało również wskazać, iż prowadzenie określonego rodzaju sprzedaży nie legitymizuje automatycznie, iż do
prowadzenia tej działalności nie będą potrzebne zezwolenia innych organów, w niniejszym przypadku – pozwolenie
właściwych organów gminy na zajęcie wskazanego miejsca do prowadzenia działalności gospodarczej prowadzonej na
obszarze tej gminy. W podobnym przypadku prowadziłoby to do sytuacji, w której działalność w postaci ruchomych
placówek gastronomicznych mogłaby być prowadzona w dowolnym miejscu, w dowolnie wybranym czasie, bez
konieczności uzyskania zgody odpowiednich władz oraz bez konieczności uzgadniania tego faktu z właścicielem lub
też zarządcą danego obiektu.
Wymierzając obwinionej karę, Sąd kierował się przesłankami zawartymi w art. 33 kw, oceniając zwłaszcza stopień
społecznej szkodliwości czynu, a także cele kary w zakresie społecznego oddziaływania oraz cele, jakie ma ona
osiągnąć w stosunku do obwinionej. Wymierzając karę Sąd miał też na względzie rodzaj i rozmiar szkody wyrządzonej
wykroczeniem, a także właściwości, warunki osobiste obwinionej, jej stosunki rodzinne. Przy wymiarze kary, Sąd
za przesłankę łagodzącą uznał fakt, iż obwiniona wykonywała przedmiotową sprzedaż produktów: tj. hot-dogów,
hamburgerów, zapiekanek i napojów, pracując na stoisku handlowym należącym do Z. S.. Niemniej jako osoba
dorosła, sprawna umysłowo, zdawała ona sobie sprawę, iż prowadzenie sprzedaży na terenie parku w centrum W.
bez posiadania odpowiedniego zezwolenia, tj. zgody zarządzającego danym obiektem, jest niedozwolone. Sąd ocenił,
że orzeczona wobec obwinionej kara grzywny w wysokości 200 zł jest adekwatna do przeciętnego stopnia społecznej
szkodliwości czynu obwinionej, zdaniem Sądu taki wymiar kary zrealizuje cele prewencji indywidualnej, która ma za
zadanie przede wszystkim przeciwdziałanie tego typu zachowaniom w przyszłości, jak i prewencji generalnej, której
zadaniem jest kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa i utrwalanie prawidłowych postaw wobec prawa.
Sąd zasądził także na rzecz adw. W. M. kwotę 324,00 zł powiększoną o należną stawkę podatku od towarów i usług
tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą obronę z urzędu obwinionej.
Mając na uwadze sytuację materialną obwinionej, która nie posiada zatrudnienia , z prac dorywczych osiąga dochód
w kwocie ok. 300 zł Sąd stosownie do przepisów art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw zwolnił obwinioną od opłaty oraz
pozostałych kosztów sądowych, przejmując je na rzecz Skarbu Państwa.
Mając powyższe na względzie orzeczono jak w sentencji.