absolwent ii lo w krakowie prezydentem rp

Transkrypt

absolwent ii lo w krakowie prezydentem rp
Poznań, 26 maja 2015 rok
PO WYBORACH PREZYDENCKICH – CZY BĘDZIE LEPIEJ??!!
Na stronie http://fakty.interia.pl/raporty/raport-wybory-prezydenckie-2015/aktualnosci/newspkw-podala-oficjalne-wyniki-wyborow-prezydenckich,nId,1824525 podano oficjalne wyniki
wyborów prezydenckich z 24 maja.
Na Andrzeja Dudę zagłosowało 8 630 627 osób, co stanowi 51,55proc. Głosów. Bronisław
Komorowski uzyskał 8 112 311 głosów (48,45 proc.). Jak podała podczas konferencji PKW liczba
uprawnionych do głosowania wyniosła 30 709 281, wydano 16 993 169 kart do głosowania.
Frekwencja w II turze głosowania wyniosła 55,34 proc.
Oddano 16 993 169 głosów, w tym ważnych było 16 742 938 (98,53 proc.), a nieważnych 250 231
(1,47 proc.).
Jak to w demokracji bywa jedni po wyborach się smucą, drudzy się cieszą. Na stronie
http://www.sobieski.krakow.pl/o-szkole/nauczyciele/ widzimy
ABSOLWENT II LO W KRAKOWIE PREZYDENTEM
RP
Dodane 25 maja 2015 | przez
dyrekcja
Mamy zaszczyt poinformować Państwa, że nowym Prezydentem RP został dr Andrzej
Duda, absolwent naszego Liceum
Veni, vidi et Deus vicit – przybyłem, ujrzałem, a Bóg zwyciężył
Nauczyciele
PRZEDMIOTY
Język niemiecki
Prof. Krzysztof CichońProf. Nina Diehl
Prof. Waldemar Grzebień
Prof. Agata Kornhauser-Duda
Prof. Małgorzata Sobolewska
Prof. Paweł Szulecki
Prof. Ilona Zych –Chodak
Język francuski
Prof. Anna Mazan-Stachura
Język rosyjski
Prof. Mirosława Wasilewska
Język łaciński medyczny
Prof. Elżbieta Sobańska
Etyka
Prof. Maciej Smolak
Wychowanie do życia w
rodzinie
Prof. Antonina Świeży
Mam cichą nadzieję, że przyszła Pierwsza Dama jako nauczycielka zrobi wszystko, co tylko
będzie możliwe, by polska oświata stała się oświatą XXI wieku, a zawód nauczyciea znowu stał się
zawodem prestiżowym.
Chciałbym, aby tak zmienić programy nauczania poszczególnych przedmiotów, by naprawdę
absolwenci szkół byli przygotowani do codziennego życia, a nie tylko do rankingów szkół.
Uczmy zatem logicznego myślenia i myślenia filozoficznego, uczmy zadawania pytań, uczmy
pracy organicznej, kultury bycia i kultury słowa (to jest prawdziwy egzamin dojrzałości).
Uczmy prawdy i pokazujmy piękno świata, które nas otacza. Czy jest to możliwe?? Ja wierzę, że
tak, ale..............
Ciągle są aktualne słowa Kazimierza Twardowskiego, który rozważając istotę
i cele patriotyzmu wskazał na jedną z przeszkód, wstrzymującą jego pełny
rozwój, jaką jest partyjność K. Twardowski, O patryotyzmie, Lwów 1919, s. 16
„W zasadzie każde stronnictwo chce Ojczyznę uszczęśliwić i zapewnić wszystkim rodakom jak
najlepsze warunki życia. Ale ponieważ każde stronnictwo chce to uczynić na swój własny sposób,
który uważa za jedynie rozumny i dobry, przeto wywiązuje się między partyami politycznemi walka
o wpływy i przewodnictwo w narodzie. Zwolennicy i kierownicy stronnictw uważają siebie za
jedynych zbawców, a stronnictwom innym zarzucają, że są bezużyteczne albo nawet szkodliwe.
I rodzi się z walki partyjnej partyjna nienawiść – brat staje przeciw bratu, Polak przeciw Polakowi.
Słusznie powiedział raz właśnie ze względu na te zaciekłe walki partyjne Paderewski, że <Polak
potrafi o wiele silniej nienawidzieć Polaka aniżeli wspólnego wroga>. Straszne więc czai się na
dnie partyjności niebezpieczeństwo dla szczerej miłości Ojczyzny, bo ta partyjność zacieśnia serca
nasze i nie dozwala nam poza sztandarem stronnictwa dostrzedz chorągwi z orłem białym. A wtedy
zamiast służyć całemu Narodowi, służy się wyłącznie swemu stronnictwu; zamiast mieć na oku
dobro Ojczyzny, myśli się tylko o tem, by postawić na swojem”
Franciszek Bujak natomiast uważał, że największym przeciwnikiem polskiego
życia publicznego jest: F. Bujak, Studia historyczne i społeczne, Lwów 1924,
s. 245-246.
Ohydnie wybujały duch partyjny. (…) Wszystkie pola pracy społecznej uważa się za tereny walki,
a nie szlachetnego współzawodnictwa. (…) Nie twórcza praca, ale żądza przewagi i chęć
postanowienia na swoim jest jedyną namiętnością naszych polityków. Ubezwładnić, unicestwić
przeciwników, ich miejsce zająć, jest ich celem głównym, a nie działać dla pożytku narodu.
Warto też przytoczyć inskrypcję z końca XVI wieku, z tablicy umieszczonej
w poznańskim Ratuszu
„Rajco, co urząd swój pełnisz, wchodzisz do Ratusza pozostaw za drzwiami afekty, które
przystoją jeno prywatnym osobom: gniew, przemoc, przyjaźń, pochlebstwo, nienawiść. Oblecz się
w cnoty osoby publicznej. Albowiem tak jak wobec innych ty postapić zechcesz: sprawiedliwie
albo i niesprawiedliwie, tak i ciebie boski wyrok czeka i jemu będziesz musiał być poddany”
Jeszcze 6 maja razem z moimi uczniami miałem przyjemność poznać Prezydenta
Komorowskiego podczas odsłonięcia pomnika Paderewskiego w Poznaniu.