Link do pełnej wersji raportu

Transkrypt

Link do pełnej wersji raportu
1
Raport z rynku walutowego
czwartek, 11 lipca 2013
Arkadiusz Wiśniewski
Rynek polski
Obroty na GPW w Warszawie w tym tygodniu nie są zbyt imponujące, potwierdzając tym
samym wakacyjny charakter upływających sesji. Tym razem całkowite obroty przy Książęcej sięgnęły
725 milionów złotych, a zyski najważniejszych indeksów rodzimego parkietu przekroczyły jeden
procent (WIG wzrósł o 1,64%, a indeks największych dwudziestu spółek GPW 1,17%). Poprawa
nastrojów kontynuowana jest również w czwartek i jak na razie ponad jednoprocentowe zyski notują
solidarnie WIG i WIG20. Tymczasem głos w sprawie projekcji NBP zajął kolejny członek Rady Polityki
Pieniężnej, ale tym razem był to Jan Winiecki, który nie jest przekonany czy najnowsze prognozy
Narodowego Banku Polski się sprawdzą. W jego ocenie poziom inflacji może być wyższy niż założony
m.in. ze względu na ceny paliw i surowców. Dzisiaj jednak podobnie jak wczoraj trudno szukać w
kalendarzu wydarzeń makroekonomicznych publikacji związanych z polską gospodarką, ale już jutro
poznamy majowy bilans płatniczy oraz wskaźnik podaży pieniądza M3, które przedstawi NBP.
Wczorajsze wieczorne zmiany na rynku walutowym dotknęły EUR/PLN w ograniczonym stopniu,
który wciąż porusza się w wyznaczonym od kilku tygodni zakresie zmian. Widać jednak, że górne
ograniczenie kanału spadkowego w rejonie 4,3375 poddaje się powoli wpływom byków i może
przynieść dalsze wzrosty w kierunku czerwcowych maksimów. Jeśli jednak atak na 4,3400 zakończy
się fiaskiem dalsze godziny handlu mogą przynieść powrót w kierunku 4,3000. Tymczasem na rynku
USD/PLN doszło wczoraj do przebicia w dół 50-okresowej średniej kroczącej, która na wykresie 4H
znajduje się obecnie w rejonie 3,3375 i od ponad trzech tygodni skutecznie powstrzymywała
aprecjację złotego względem dolara. Dynamika spadków była na tyle silna, że nastąpiło też
wyłamanie z kanału wzrostowego i obecny powrót w rejon 3,3200 na razie należy traktować jak
klasyczną korektę ostatnich zmian. Jeśli nie dojdzie do trwałego wzrostu cen powyżej 3,3400 środowe
spadki mogą zapoczątkować zmianę tendencji przynajmniej w krótkim terminie.
DMK Sp. z o. o.
00-400 Warszawa, ul. Nowy Świat 6/12,
wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego pod
numerem 0000198746,
prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla m. st.
Warszawy XIX Wydział Gospodarczy,
kapitał zakładowy w wysokości 1 010 000,00 PLN,
wpłacony w całości.
NIP: 113-21-97-980
REGON: 750187153
Tel. 22 398 98 30
Fax: 22 398 98 39
e-mail: [email protected]
2
Rynek światowy
Środa nie była zbyt przekonująca jeśli chodzi o zachowanie inwestorów na rynku akcji, gdyż
obserwowane zmiany po obu stronach Oceanu oscylowały wokół wtorkowych zamknięć (np. CAC40
stracił 0,08%, DAX zyskał 0,11%, a tymczasem w USA DJI zanotował spadek wartości o 0,06% i
S&P500 wzrost o 0,02%). Wiele się jednak zmieniło na rynku walutowym, gdzie pod wpływem
wieczornych informacji, jakich dostarczyła nam amerykańska Rezerwa Federalna doszło do silnej
przeceny dolara. Sygnalizowane kilka tygodni temu przez Bena Bernanke ograniczenie skupu obligacji
przez FED, które wywołało znaczące spadki cen na rynku EUR/USD, tym razem spotkało się z trochę
innymi deklaracjami członków FOMC. W protokole pojawiły się bowiem głosy za tym, aby zanim
dojdzie do redukcji programu QE pojawiły się silniejsze symptomy ożywienia gospodarczego w USA.
Tym bardziej, że w ostatnich latach prognozy dotyczące poprawy sytuacji gospodarczej USA nie
sprawdziły się. Szczególną uwagę członkowie FOMC zwrócili na rynek pracy, co jeszcze podkreślił Ben
Bernanke podczas konferencji prasowej, gdyż poziom bezrobocia w jego ocenie jest daleki od
oczekiwanego. Tym samym FED nadal będzie prowadził łagodną politykę monetarną, wspierając
gospodarkę USA, aż do pojawienia się sygnałów trwałej poprawy. Jeżeli dzisiaj o 14:30 amerykański
Departament Pracy przedstawi gorsze od oczekiwań dane o liczbie osób starających się o zasiłek dla
bezrobotnych to może dojść do kolejnej wyprzedaży dolara.
Po piętnastu sesjach utrzymywania się notowań EUR/USD w kanale spadkowym doszło wczoraj
wieczorem do dynamicznego wybicia górą i skutecznego ataku na 50-okresową na wykresie 4H, która
od wielu tygodni jest sygnalną zmiany tendencji. Tym razem atak na 1,2930 zakończył się sukcesem i
zapoczątkował wzrosty, które dzisiaj w nocy sięgnęły 1,3200, co oznacza wzrost cen od środowego
minimum o około 3,5%. Wiele zatem wskazuje na to, że najbliższe tygodnie mogą stać się próbą
odrabiania strat przez eurobyki. Do tego potrzebne jest jeszcze potwierdzenie w postaci zamknięcia
tygodnia powyżej 1,3000 i kontynuacji wzrostów w następnym tygodniu.
Prezentowany raport został przygotowany w Departamencie Inwestycji i Zarządzania Ryzykiem DMK Sp. z o.o. tylko i wyłącznie w celach
informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani też rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia
Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. (Dz.U. 2005, Nr 183,
poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autorów według stanu na dzień sporządzenia i w
żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu spółka DMK działała z należytą
starannością oraz rzetelnością. DMK Sp. z o.o. i jej pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta
podjęte na podstawie niniejszego raportu, ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.
DMK Sp. z o. o.
00-400 Warszawa, ul. Nowy Świat 6/12,
wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego pod
numerem 0000198746,
prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla m. st.
Warszawy XIX Wydział Gospodarczy,
kapitał zakładowy w wysokości 1 010 000,00 PLN,
wpłacony w całości.
NIP: 113-21-97-980
REGON: 750187153
Tel. 22 398 98 30
Fax: 22 398 98 39
e-mail: [email protected]