Protokół Nr XVIII-16 - BIP Gąbin

Transkrypt

Protokół Nr XVIII-16 - BIP Gąbin
1
P R O T O K Ó Ł Nr XVIII/2016
z Sesji Rady Miasta i Gminy Gąbin
w dniu 20 lipca 2016 roku
Sesja odbyła się w świetlicy Gimnazjum w Gąbinie.
Obrady rozpoczęto o godz. 1445, zakończono o godz.1600.
W Obradach udział wzięli Radni Rady Miasta i Gminy według załączonej listy obecności.
Osoby delegowane na Sesję z Urzędu Miasta i Gminy:
1. GUZIAK STANISŁAW – Sekretarz Gmin
2. STAŃCZAK JOANNA– Skarbnik Gminy
2. SŁUPSKA EWA – Inspektor ds. Obsługi Rady
Nieobecni na Sesji Radni:
1. BARTOSZ JANKOWSKI
Otwarcia Sesji dokonał Przewodniczący Rady Miasta i Gminy, stwierdzając jednocześnie, że
ustawowa liczba radnych wynosi 15 radnych, w Sesji uczestniczy 14 Radnych, co stanowi quorum, przy
którym Rada może obradować i podejmować prawomocne uchwały.
Przewodniczący Rady powitał następnie wszystkich radnych oraz Burmistrza Miasta i Gminy
KRZYSZTOFA JADCZAKA z delegowanymi na sesję pracownikami Urzędu Miasta i Gminy oraz
wszystkich zgromadzonych na sesji.
Do punktu 1 –go:
Następnie Przewodniczący Rady przedstawił Radzie proponowany porządek Obrad:
1. Przyjęcie porządku Obrad Sesji.
2. Przyjęcie protokołu z ostatniej sesji.
3. Podjęcie uchwał w sprawach;
1/ zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Gąbin na lata 2016-2030,
2/ zmieniająca uchwałę budżetową Miasta i Gminy Gąbin na 2016 rok,
3/ zmiany uchwały
4/ zamiany mienia.
2
5/ nabycia mienia
6/ zbycia mienia
6. Zapytania i wolne wnioski.
W przeprowadzonym głosowaniu 14 głosami „za” Rada przyjęła powyższy porządek Obrad.
Do punktu 2 –go:
Rada w głosowaniu 14 głosami „za” przyjęła bez odczytywania protokołu z sesji Rady z dnia 15
czerwca 2016 roku.
Do punktu 3 –go:
1/ Podjęcie uchwały w sprawie zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Gąbin na lata
2016-2030,
Skarbnik Gminy JOANNA STAŃCZAK szczegółowo omówiła zmiany w Wieloletniej
Prognozie Finansowej Miasta i Gminy na lata 2016-2030, a następnie przedstawiła w tej sprawie projekt
uchwały.
Głosów w dyskusji nie odnotowano.
Rada w wyniku jawnego głosowania 14 głosami „za” podjęła uchwałę Nr 120/XVIII/2016,
która stanowi załącznik do protokołu.
2/ Podjęcie uchwały sprawie zmieniająca uchwałę budżetową Miasta i Gminy Gąbin na 2016 rok,
Skarbnik Gminy JOANNA STAŃCZAK zapoznała Radę z treścią uchwały, na podstawie, której
wprowadzone zostały zmiany w planie dochodów i wydatków budżetowych na 2016 rok.
Głosów w dyskusji nie odnotowano.
Rada w jawnym głosowaniu 14 głosami „za” i 1 „wstrzymującym się” podjęła uchwałę Nr
121/XVIII/2016, która stanowi załącznik do protokołu.
3
3/Podjęcie uchwały w sprawie zmiany uchwały
Skarbnik Gminy JOANNA STAŃCZAK przedstawiła Radzie projekt uchwał dotyczący zmiany
uchwały wysokości diety sołtysów. Dodała, że projekt uchwały zyskał pozytywną opinię Komisji Rady.
Głosów w dyskusji nie odnotowano.
W wyniku jawnego głosowania Rada 14 głosami „za” podjęła uchwałę Nr 122/XVIII/2016, która
stanowi załącznik do protokołu.
4/ Podjęcie uchwały w sprawie zamiany mienia
Wiceprzewodniczący Rady CZESŁAW SOBIECKI zapoznał Radę z projektem uchwały w której
Rada wyraziła zgodę na zamianę nieruchomości stanowiących działki ewidencyjne nr 186/3, 186/6,
186/7, 186/8, 186/11, 186/12, 186/13 o łącznej powierzchni 0,3156 ha położone w obrębie ewidencyjnym
Potrzebna będące własnością Miasta i Gminy Gąbin, na nieruchomości stanowiące działki ewidencyjne
nr 43/3, 43/4, 43/8, 43/9 położone w obrębie ewidencyjnym Potrzebna o łącznej powierzchni 0,3390 ha
w celu utworzenia nieruchomości budowlanych na sprzedaż. Dodał, że Komisje Rady przedmiotowy
projekt uchwały pozytywnie zaopiniowały.
Głosów w dyskusji nie odnotowano.
Rada w wyniku jawnego głosowania podjęła uchwałę Nr 123/XVIII/2016, która stanowi załącznik
do protokołu.
5/ Podjęcie uchwały w sprawie nabycia mienia
Wiceprzewodniczący Rady CZESŁAW SOBIECKI przedstawił Radzie projekt uchwały mocą,
której Rada wyraziła zgodę na nabycie nieruchomości stanowiącej działkę ewidencyjną nr 305/13
położoną w obrębie ewidencyjnym Górki. Dodał, że projekt uchwały pozytywnie został zaopiniowany
przez Komisje Rady.
Głosów w dyskusji nie odnotowano.
Rada w wyniku jawnego głosowania podjęła uchwałę Nr 124/XVIII/2016, która stanowi załącznik
do protokołu.
6/ Podjęcie uchwały w sprawie zbycia mienia
Wiceprzewodniczący Rady CZESŁAW SOBIECKI przedstawił Radzie projekt uchwały mocą,
której Rada wyraziła zgodę na zbycie nieruchomości stanowiącej działkę ewidencyjną nr 58/6 położoną
4
w obrębie ewidencyjnym Gąbin. Dodał, że projekt uchwały pozytywnie został zaopiniowany przez
Komisje Rady.
Głosów w dyskusji nie odnotowano.
Rada w wyniku jawnego głosowania podjęła uchwałę Nr 125/XVIII/2016, która stanowi załącznik
do protokołu.
Do punktu 4 –go:
W sprawach różnych głos zabrali:
Radny LESZEK KĘDZIA powiedział: „Panie Burmistrzu na poprzedniej sesji zgłaszałem temat
związany z fotowoltaniką. I jak pamiętam to Pan powiedział, że takie działania planuje Związek Gmin
Regionu Płockiego. W związku z tym jaki zostały działania w tym temacie poczynione”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa jeśli chodzi o
sprawy programu fotowoltanicznego to jest nie tylko fotowoltanika ale to jest program w skrócie OZE
czyli wszystkich ekologicznych źródeł energii. W tej chwili trwają rozmowy na temat realizacji tego
zadania. Po analizie tego programu jest mogę stwierdzić, że jest to bardzo trudny program. W mediach
w różnych publikatorach przedstawia się jako bardzo przyjazny, ważny, dobry niemniej ma on bardzo
dużą liczbę ograniczeń i czasami jest to niezgodne z oczekiwaniami mieszkańców. Generalnie rzecz
biorąc zasada jest taka, że gmina jest koordynatorem takiego zadania, która polega na budowie
kolektorów słonecznych bądź pieców centralnego ogrzewania na źródła ekologiczne. Najbardziej
popularne ostatnio baterii fotowoltanicznych na takiej zasadzie, że dofinansowanie jest ok. 80% a 20%
wkładu. Przy czym do uregulowania jest jeszcze wat, bo wat jest przedmiotem zwrotu. W najbliższym
czasie skierujemy ankiety do mieszkańców zainteresowanych. Na indywidualnych spotkaniach
przedstawimy temat i bardzo proszę Państwa o udział. Między innymi tylko zasygnalizuję, że ten
program ma być monitorowany przez lat 5 i przez lat 5 gmina albo Związek Gmin albo porozumienie
gmin ma być właścicielem powierzchni dachowej danej osoby. Mają być umowy cywilnoprawne
dotyczące dzierżawy. W sprzedaży głównie w rozporządzeniu jest tak, że jeśli chodzi o wytworzoną
energię, że rozliczamy się za 16 gr. a Zakład Energetyczny sprzedaje po 67 gr. Wiec nie jest to tak jak
myśleliśmy na samym początku, że to będzie bardzo fajny przyjazny program. Z gmin, które
przymierzyły się do tego najczęściej wchodzi 3 lub 4 firm na danym obszarze, które mówią
mieszkańcom i mówią inaczej. Kładąc nacisk raz na fotowoltanikę raz na solary raz na kotły na pelety i
za każdym razem jest to nico inaczej przedstawione. W wielu gminach masowo mieszkańcy się
wycofują. Więc ja chciałem, żebyśmy my przedstawili coś bardzo wiarygodnego, bo środków na ten
program jest mało. My mamy jeszcze tą trudność, że mamy miasto i gminę. Jako miasto tak jest w tym
programie otrzymamy mniej punktów. Może tak też być, że na terenie Powiatu utworzą się 2, 3, 4
partnerstwa a tylko jedno dostanie. Może być pretensja mieszkańców i dlatego trzeba im wszystko
dokładnie wyjaśnić, że decydując się na wejście w program też podejmują pewne ryzyko, bo ta struktura
zakłada, że wykonuje się pewną uproszczoną dokumentację, wykonuje się audyt energetyczny i to jest
za środki beneficjenta. W niektórych gminach jest tak, że wszystkie środki są scedowane na
mieszkańców czyli, że całe koszty i opracowania wniosku, zrobienie konsultacji, zrobienie audytu gdzie
trzeba do każdego gospodarstwa dojechać, wskazać, gdzie jest ten dach, czy to jest możliwe czy on
wytrzyma. I te wszystkie koszty łącznie z kosztami instalacji są brane pod uwagę i są dzielone łącznie z
zapłaceniem watu w strukturze 20% właściciel i 80% dofinansowania. Także gmina nie ponosi żadnych
5
środków. Takie też są rozwiązania, ale czasami są rozwiązania też takie, że gmina może przejąć część
kosztów na siebie np. kwestia waru. W najbliższym czasie ogłosimy to na naszych stronach i zaczniemy
robić spotkania z mieszkańcami. Niemniej będę starał się aby dokładnie, rzetelnie mieszkańcom
tłumaczyć, że uzysk realny z baterii fotwoltanicznej nie pozwala na odcięcie jak się niektórym wydaje
od Zakładu Energetycznego i samodzielną produkcję prądu, bo to jest nierealne. Nie w naszych
warunkach klimatycznych, że to jest tylko wsparcie i jeżeli jakość instalacji fotowoltanicznej będzie
słaba to zwrot inwestycji nie nastąpi tak jak co niektórzy przedstawiają za lat 2,3,4 na spotkaniach tylko
może nastąpić zwrot inwestycji za 15, 20 lat. Czyli jest takie ryzyko. Przystępując do tego programu
bardzo dużo jest jeszcze niewiadomych. Firmy, które tu krążą każda z nich nieco inaczej przedstawia.
Wszystkie oczekują wpłat za przygotowanie wniosku, za przygotowanie audytu i nie ma gwarancji, że
beneficjent otrzyma dofinansowanie. Rzetelnie mówię, że my możemy zachęcać mieszkańców, żeby
weszli w ten program. Państwo też zaczniecie zachęcać ich, wystartujemy i tych środków możemy nie
dostać. Ktoś wpłaci 250 zł za audyt, jakieś środki za program funkcjonalny tego urządzenia, odbędzie
szereg spotkań i w konsekwencji własnością jego będzie ten audyt, który będzie można wykorzystać do
innego wniosku samodzielnie np. w tej chwili dofinansowanie w Narodowym Funduszu można się
ubiegać o środki 40% dotacji. Natomiast nadal to jest droga inwestycja. Natomiast jeżeli
dofinansowanie jest 80% to zaczyna się opłacać w naszych warunkach klimatycznych. Przy niskiej
dotacji zwrot tej inwestycji jest bardzo długi. W niedługim czasie będziemy mieszkańców informować.
Jest to trudne bo nie chciałbym aby była taka sytuacja, że mieszkańców zapalimy do tego, poniosą
jakieś nakłady a potem będą mieli pretensje do gminy, że wpuściła ich w „kanał”. Ale pewne ryzyko
możemy podjąć i my wielokrotnie takie ryzyko też podejmujemy i myślę, że jest to możliwe”.
Radny LESZEK KĘDZIA powiedział: „Bardzo dziękuję. Większość tych informacji mnie jest znana a
mnie chodziło, żeby dotarła ona do jak największej liczby mieszkańców, bo to oni występują i pytają
czy gmina coś w tym kierunku robi. Dlatego uważam, że celowym byłoby nie pojedyncze konsultacje
tylko w większym gronie”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „My musimy współpracować ze
Związkiem Gmin, ponieważ minimalna ilość tj. 150 beneficjentów. Dlatego musimy współpracować. W
tej chwili rozmawiamy z Łąckiem, Duninowem i liczymy, że razem będziemy to mieli. Przy czym jest
jeszcze to, że mamy miasto i nam się tu trudniej rozmawia, bo oni razem woleliby gminy wiejskie.
Dlatego mnie się trudniej rozmawia”.
Radny KRZYSZTOF LEDZION powiedział: „Jako przedstawiciel mieszkańców swoich miejscowości
chciałem podziękować za pomoc po tych nawałnicach Panu Burmistrzowi jak i pracownikom Urzędu i
korzystając z okazji strażakom z OSP z Gąbina, Topólna z Dobrzykowa i Grabia. Włożyli bardzo dużo
pracy, usuwali wszystkie wiatrołomy, pomagali przy przykrywaniu dachów. Wszystkim serdecznie
dziękuję”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Panie Burmistrzu ja mam pytanie odnośnie chlewni w
Potrzebnej. Jak byliśmy na tym spotkaniu to miała zapaść jakaś decyzja. I właśnie dzwonił do mnie Pan
Brzeziński, Pan Marcinkowski, Pan Rutkowski, żebym dzisiaj po sesji jakąś odpowiedz im dała”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Ja mogę przekazać informacje ze
spotkania. Ja też jako Burmistrz dowiedziałem się tuż przed tym spotkaniem, ponieważ pozwolenie na
budowę tego przedsięwzięcia wydaje Starosta i Starosta rzeczywiście wydał kilka miesięcy temu
pozwolenie na budowę chlewni. Rolnik który wnioskował o pozwolenie na budowę złożył wniosek do
Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i z tego co mnie poinformowała Pani Danuta
Mazurkiewicz otrzymał dotację na budowę chlewni do 40 jednostek przeliczeniowych czyli tzw. małą,
nie dużą, która nie wymaga opracowań środowiskowych. W związku z tym jest protest części
6
mieszkańców zwłaszcza tych blisko położonych. Największy protest mamy tych którzy mają tam
działki na sprzedaż. Pani Radna przytoczyła nazwiska właścicieli działek po lewej stronie jak się jedzie
drogą w stronę Dobrzykowa. Ja nie mam informacji ze strony inwestora. Miał przeanalizować i zwrócić
się do nas czy wyrazi zgodę na zamianę. Nie mam odpowiedzi do tej pory”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Na tym spotkaniu ustalono, że on miał dać odpowiedz
na zamianę działki w Piaskach”.
Radny JAN WIERZBICKI powiedział: „W Piaskach jest osiedle to kto się zgodzi na chlewnie”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Ale tak Pan Burmistrz zaproponował, żeby była
zamiana działek i on miał dać odpowiedz. Jak się nie zgłosi sam do Urzędu to powinno się go zapytać,
bo ja muszę dać odpowiedz mieszkańcom”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Tak pewnie zrobimy. Ja nie
chciałem jakiś nerwowych ruchów robić. Właściciel ma prawomocną decyzję Starosty Płockiego i
dlatego poprosiliśmy o inne rozwiązanie z jego strony. Do tej pory nie mamy żadnej odpowiedzi. Jeżeli
jej nadal nie będzie to wystąpimy do niego aby się określił”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Jeszcze mam jedno pytanie. Dlaczego my np. jako
radni to nie wiemy co na naszym terenie będzie budowane. Każdy w swoim rejonie. Podejrzewam, że
jeżeliby mieszkańcy wcześniej o tym wiedzieli może by nie doszło do takiej sytuacji, że są awantury, że
są protesty. My co kolwiek powinniśmy wiedzieć”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Wszystkie informacje wiecie, bo
radni przyjmują plan zagospodarowania przestrzennego i w planie ten grunt określony jest jako grunt
rolny ze wskazaniem do zalesienia. Tak jak powiedziałem przychodzi inwestor i prosi od gminy wypis i
wyrys z planu i ten Pan dostał. Nie musi na mówić do czego jest to mu potrzebne”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „To jak wypełnia wniosek to nie pisze do czego jest to
mu potrzebne”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Nie, nie musi nam tego mówić.
Nie ma takiego obowiązku. To jest bardzo trudna sytuacja. Na terenie naszej gminy terenów rolnych
mamy 10 km2 i tutaj trudno jest zabronić rolnikom inwestowania. W tym momencie jeżeli Starosta
wydał to pozwolenie to jedynie może być porozumienie. Pani Radna jest z tamtego terenu i jest to rolnik
który też jest z tamtego terenu to proponuję, żeby się zaangażować, żeby to była zmiana jego decyzji
jeżeli jest to możliwe. Chciałbym aby byli zadowoleni i ci którzy prowadzą działalność rolniczą, bo
rolnicy z tego żyją ale i ci którzy tutaj zamieszkują. Takie rozwiązanie bym sugerował”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Panie Burmistrzu ja zaangażowałam się w to, bo jak
najpierw były kłótnie między nimi, więc zrobiłam spotkanie. Najpierw sami się spotkali mieszkańcy.
Delegacja pojechała do tego Pana, rozmawiała ale to nic nie dało. Późnij zrobiłam drugie spotkanie w
Borkach na które zaproszony był Pan i też nie doszło do żadnego porozumienia”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Tak, bo to jest bardzo trudny temat.
Chyba Państwo widzicie jako radni, że nie jest to łatwe do rozwiązania”.
Radny JAN WIERZBICKI powiedział: „Jest właścicielem gruntu i decyduje. Dostał zezwolenie i trudno
jest mu zabronić budowy”.
7
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „W 2005 rok w planach tak było ujęte i
wcale się nie dziwię, bo na Piaskach, na Wymyślu, na Grabiu ludzie obrabiali te działki. Sieli tam żyto.
Nie były to wielkie plany ale były to grunty rolne i je uprawiali. Dzisiaj zmieniła się sytuacja, bo grunty
o dobrej klasie leżą odłogiem. Wtedy to było w planach jako grunt rolny ewentualnie pod zalesienie.
Starosta wydając pozwolenie opierał się na planach i na dzień dzisiejszy jest to jedyne wyjście
nowelizacja planów”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Jeśli chodzi o plan
zagospodarowania przestrzennego, miasto i gmina Gąbin posiada najwięcej ze wszystkich gmin
gruntów pod zabudowę mieszkaniową. Łącznie mamy nowych gruntów prawie 2.500 hektarów. To jest
olbrzymia powierzchnia gruntów. Przy następnej regulacji trzeba to rozsądnie robić”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Panie Burmistrzu jeżeliby ta chlewnia
powstawała w Lipińskich, Kamieniu, Guzewie gdzie są czysto rolnicze tereny to by nie było konfliktu.
Tutaj jest wyjątkowy teren, bo rolnictwo połączone jest z działkami. Z tego co widać jest to teren
pocięty działkami i nie dziwię się ludziom, że protestują. Mogę tylko prosić na dzień dzisiejszy trzeba
przystąpić do studium i zastanowić się nad tym terenem, bo po powodzi ten teren stał się bardzo
atrakcyjny. Większość ludzi z tych terenów zalewowych się wyniosło. A dlaczego tak mówię, bo
większość ma tu domki i tam domki ale my wiemy co się za tym kryje”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Chciałam dodać, że tamte tereny objęte są programem
„Natura 2000”. Poza tym tak jak na Piaskach to robi się zabudowa jednorodzinna. Po powodzi ludzie
posprzedawali działki i teren całkowicie się zmienia”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Pani Radna jak z pewnością Pani
zauważyła to „Natura 2000” nie jest przeszkodą na wydanie zezwolenia. Starosta chyba zna prawo i wie
co robi”.
Radny JAKUB ZIÓŁKOWSKI powiedział: „Ja chciałbym poruszyć po raz nie wiem który sprawę
Osiedla Pisarzy i budowę drogi przy bloku na ul. Płockiej. Równo za tydzień miną 3 miesiące od
spotkania podczas którego mieszkańcy zostali poinformowani, że w przeciągu dwóch miesięcy zostaną
podjęte działania. Szczególnie właśnie przez te 3 tygodnie praktycznie każdego dnia mam mnóstwo
telefonów i mieszkańcy pytają kiedy te prace zostaną rozpoczęte. Ja proszę Państwa nie wymagam
cudów nadzwyczajnych przecież środki zostały zabezpieczone. Droga na ul. Kwiatowej została
zrobiona to też mieszkańcy widzą. Jak usłyszeli, że będzie robiona ul. Piękna, ul. Szopena zawrzało, że
tak powiem. Mieszkańcy są bardzo zaskoczeni i zdenerwowani dlaczego”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Dlatego, że złożyliśmy wniosek”.
Radny JAKUB ZIÓŁKOWSKI powiedział: „Tak zgadza się ale ja mieszkańcom Panie Burmistrzu
tego nie wytłumaczę. Mogę tłumaczyć 1000 razy ale i tak mieszkańcy twierdzą, że się nic nie dzieje.
Dlatego pytanie kiedy te prace zostaną rozpoczęte. Poza tym jeszcze bym chciał skomentować sprawę
tych środków na ul. Szopena i na ul. Piękną. Ja się bardzo ciszę, że te ulice będą wreszcie wyglądały tak
jak powinny z tym tylko, że szczerze mówiąc ja byłem przekonany, że będą tam środki zewnętrzne.
Panie Burmistrzu ja tylko bym chciał przypomnieć Panu, że kiedy występowaliśmy o środki zewnętrzne
na Osiedle Pisarzy mówił Pan, że lubi inwestować tam, gdzie te środki zewnętrzne są do pozyskania i że
te drogi będą w pierwszej kolejności robione. Jak się okazuje środków zewnętrznych nie ma a
wykładamy w 100% środki własne. Może niech będzie to impulsem do wydatkowania środków
własnych na Osiedle Pisarzy”.
8
Przewodniczący Rady EDWARDLGOCKI powiedział: „Chcę powiedzieć Panu Radnemu, że ul.
Piękna w części, nie cała. Wniosek został złożony i nie doszło do tego dofinansowania praktycznie z
braku1, czy 2 punków. Projekt był zrobiony na sumę wysoką, Pan Burmistrz przeanalizował i zostało
zmniejszone do złożenia wniosku a po przetargu zeszło poniżej 1 mln. zł. Po korekcie nie ma nawet 1/3
tego co miło kosztować. Tak ja Pan Burmistrz wspomniał wcześniej złożony był wniosek i można było
wcześniej przestąpić do przetargu.
Radny JAKUB ZIÓŁKOWSKI powiedział: Ja chciałem powiedzieć tylko, że cieszę się, że te ulice
będą robione i nie żałuję publicznych pieniędzy, które przeznaczyliśmy z budżetu ale ja to rozumiem
gorzej z mieszkańcami nie wszystko rozumieją. Opinie są, że tak powiem bardzo negatywne”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Rola Pana Radnego też jest taka
uważam, żeby wyjaśniać to mieszkańcom”.
Radny JAKUB ZIÓŁKOWSKI powiedział: „I właśnie to robię”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa bardzo dużo
środków zewnętrznych udaje nam się pozyskać. Natomiast nie ma automatu, że każdy wniosek to jest
dotacja. Mówiłem, wyjaśniałem, że Zarząd Województwa, a więc Marszałek i dwóch Wicemarszałków i
dwóch Członków Zarządu podejmowali decyzję o przyznaniu środków. Jasne było przykazane, że
bardzo istotnym była zamożność gminy. I tutaj nie jesteśmy w stanie nagle oddać dużej części robót i
powiedzieć, że my jesteśmy tacy biedni. Tym bardziej, że inwestycja była na terenie wiejskim.
Rzeczywiście zabrakło jednego może dwóch lub trzech z 13 punktów, my uzyskaliśmy 11 punków. W
takiej sytuacji jak my było ponad 700 wniosków a zostało 200 dofinansowanych tych najbiedniejszych
gmin. Jeżeli te najbiedniejsze gminy, które nie miały wkładu własnego dostały te pieniądze to ja to
przejmuję, bo na tym polega samorządowe działanie i czasami tych słabszych się wspiera i tak to
przyjąłem. Oczywiście było mi bardzo przykro, że nie dostaliśmy, bo łatwiej byłoby nam funkcjonować
ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, że w innych zadaniach Zarząd Województwa przyznaje nam dotacje.
Na Osiedle Pisarzy chciałbym przypomnieć, że udało nam się dwa razy uzyskać dotacje na różne
działania. To Osiedle miało dotacje na kanalizacje na wodociągi na budowę stacji, które
przepompowują ścieki i na budowę kolektora. To też są dotacje i tak trzeba na to patrzeć. Natomiast
odpowiadając na pytanie nie ja wydaję pozwolenie na budowę i nie ja przygotowuję dokumentację. Pan
był świadkiem na naszym spotkaniu i powiedział to projektant, że szacuje, że około 2 miesięcy będzie
to trwało. Ja go bardzo często pytam o to zadanie kiedy będzie pozwolenie. Nie mamy jeszcze
pozwolenia na budowę na Osiedle Pisarzy na ul. Mickiewicza. Takie rozwiązanie zastosowaliśmy, że
mimo, że nie mamy jeszcze dokumentacji na kanalizację deszczową wykonamy tę ulicę w części lub w
całości zobaczymy jaki będzie kosztorys ul. Mickiewicza. Projektant zapewnia mnie, że w najbliższym
czasie złoży dokumenty na pozwolenie na budowę lub już złożył, bo mówił mi o tym dwa tygodnie
temu”
Radny JAKUB ZIÓŁKOWSKI powiedział: „To jeszcze nie zostało złożone na pozwolenie”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Na pozwolenie jeszcze nie. Być
może jest już złożone, bo musiało być uzupełniane. Jeśli chodzi o Osiedle Pisarzy to mam nadzieję, że
w niedługim czasie jak dostaniemy pozwolenie dalszą procedurę uruchomimy i będziemy to zadanie
realizować. Podobnie będzie z ul. Płocką i z fragmentem który razem z mieszkańcami chcemy robić.
Niestety przy wydawaniu pozwoleń zawsze dużo instytucji jest wymaganych i dlatego to trwa. Ja
chciałbym aby to szybko trwało ale w wielu przypadkach te projekty dość długo trwają. Ja też bym
chciał to zrealizować może bardziej niż Pan Radny. Bo Pan Radny w ostatnim czasie o to zabiega a ja
9
już od dłuższego czasu bardzo mi zależy, żeby realizować oraz drugie zadanie też na Osiedlu Pisarzy
budowa ul. Mickiewicza”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Ja zapytam o Komisariat Policji.
Otwierają posterunki a my nie mamy. Miałem taki incydent Pani dochodzi i pyta gdzie jest Komisariat
Policji, ja odpowiadam i pokazuję gdzie ale ona odpowiada, że tam nikogo nie ma. Ja się nie dziwię, bo
Policjanci są w terenie ale powinien być dyżurny i przyjmować zgłoszenia. Następna sprawa to
stomatolog. Jak idę do Przychodni a nie chodzę często to dostaję cięgi. Pisze kartka, że najbliższy
stomatolog na NFZ jest w Szczawinie i w Dobrzykowie. Ja tłumaczę, że lekarze nie podpisali umowy z
NFZ i dlatego nie ma to pada pytanie dlaczego tamci podpisali. Uważam, że trzeba robić wszystko żeby
gabinet został uruchomiony. Jeżeli się idzie prywatnie i za mleczy ząbek płaci się 100 zł to oni na NFZ
nie będą leczyć za żadne pieniądze. Ludzie nie mają wyjścia muszą gdzieś iść, niosą im ostatnie
pieniądze i oni teraz mówią teraz mamy klientów”.
Radny TOMASZ KRÓL powiedział: „Ja chciałem powiedzieć, że na ścieżkę pieszo-rowerową w
kierunku Topólna uzyskaliśmy wszystkie zgody mieszkańców. Pan Burmistrz w ostatnim czasie bardzo
mocno naciskał na tych ostatnich ale są już wszystkie zgody mieszkańców”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „W projekcie były robione zmiany.
Tych zmian było zrobionych dużo. Były dodatkowe zjazdy były inne rozwiązania dotyczące
krawężników i te wszystkie zmiany projektant musi nanieść i jeszcze raz dać do uzgodnienia MZD,
który jest właścicielem drogi. Jeżeli MZDW to zaakceptuje to projektant wystąpi do Starostwa o
pozwolenie na budowę. W tej chwili musimy czekać. Jeśli chodzi o pozostałe pytania to w Gąbinie nie
było likwidacji komisariatu. Była tylko likwidacja służby całodobowej. Komisariaty chyba były tylko 2
czy 3 na terenie Powiatu. W większości były posterunki”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Jeżeli koncepcja funkcjonowania tego
komisariatu jest zła to trzeba ją zmienić i udoskonalić. Jeśli nie był zlikwidowany to dobrze, łatwiej
będzie go przywrócić”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Tak tylko nie jest to łatwe, żeby
osiągnąć efekt przywrócenia. Zrobimy po raz kolejne wystąpienie w tej sprawie. Jeśli chodzi o sprawę
stomatologów to Państwo wiecie, bo na bieżąco informuję. Mnie tak jak i Państwa bardzo niepokoi i
denerwuje, że jest takie rozwiązanie zastosowane przez NFZ, że nie porozumiał się z naszymi
stomatologami gąbińskimi. Dogadał się tylko z jednym na terenie całej gminy i takie mamy efekty. Po
raz kolejny nasze wystąpienia są negatywnie traktowane. Miałem spotkanie z senatorem Panem
Markiem Martynowskim i wręczyłem mu do ręki wystąpienie dotyczące przywrócenia formy opieki
stomatologicznej. Senatorem jest Pan Minister Zdrowia Radziwiłł i poprosiłem go aby mu wręczył i
żeby osobiście zainteresował go przypadek Gąbina. Liczę, że w drodze nieformalnej spróbujemy, żeby
jakaś pomoc była, bo realnie rzecz biorąc ta opieka stomatologiczna w Gąbinie jest bardzo potrzebna.
Zobaczymy jak będzie odpowiedz Pana Ministra”.
Radny LESZEK FORTUŃSKI powiedział: „Ja chciałem zapytać Pana Burmistrza, bo było już kilka
tematów na temat Nowego Rynku i ul. Wspólnej. Czy ruszyło już coś, czy będzie ruszane, czy będzie
znowu przeniesione na następne lata. To samo jeżeli dotyczy to ul. Dobrowolskiego. Mieszkańcy się
dopytują kiedy coś będzie robione”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Jeśli chodzi o ul. Nowy Rynek jest
to duże zadanie. To są dwa zadania połączone ze sobą. Jedno zadanie to ul. Nowy Rynek a drugie
zadanie to ul. Wspólna aż do Guzewa i jest robiona dokumentacja na ścieżkę pieszo- rowerową. Kiedy
10
będzie to realizowane nie wiem, bo wykonawczo te zadania należą do Województwa. My nie jesteśmy
w stanie tego zrealizować. Pomagamy jak tylko możemy ale ostateczne prace należą do Województwa.
Jeśli chodzi o ul. Dobrowolskiego to trwają prace. Realizowana jest kanalizacja oraz będzie
zrealizowany przepust”.
Radna EWA GRONKIEWICZ powiedziała: „Pierwsze moje pytanie dotyczy ul. Szopena. Bardzo się
cieszę, że mieszkańcy się doczekali rozbudowy tej ulicy niemniej jednak bardzo proszę żeby Pan
Burmistrz powiedział na jakim etapie stoją prace. Ponieważ mieszkańcy czytają protokoły z sesji Rady i
chcieliby dokładne informacje znać, a ja nie przekazuję wcześniej informacji ponieważ nie chcę
pewnych spraw, tematów źle interpretować, przekształcać. Następny temat dotyczy rozliczenia imprezy
związanej z Dniami Gąbina. To o co prosiłam na poprzedniej sesji Rady. Jakie wpływy, jakie wydatki,
skąd te pieniążki ponieważ lada moment będzie następna impreza i też mieszkańcy będą ciekawi”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „To zadanie było przygotowywane
już od dłuższego czasu. W tej chwili jest ono po przetargu. Termin realizacji jest do kwietnia 2017 roku.
Od wykonawcy zależy w jakim terminie podejmie prace. Najważniejsze, żeby wykonał je w terminie.
Spodziewam się, że część prac może być wykonana już w tym roku, ale będzie to zależało od decyzji
wykonawcy. Jeśli chodzi o Dni Gabina jest to najważniejsza uroczystość kulturalna w mieście. Zostało
on poprzedzona bardzo intensywną praca polegająca na pozyskaniu środków od sponsorów. Miło mi
poinformować, że udało się zgromadzić na realizację tego zadania kwotę ok. 30.000 zł. Natomiast
całkowity koszt obchodów Dni Gąbina to kwota 70.405,01 zł”.
Więcej głosów w dyskusji nie odnotowano.
Wobec wyczerpania się porządku Obrad, Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI
podziękował wszystkim za udział i zamknął Obrady XVIII Sesji Rady Miasta i Gminy Gąbin.
Protokółowała
E. Słupska
PRZEWODNICZĄCY OBRAD