Sygn. akt VIA Ca 637/11 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ
Transkrypt
Sygn. akt VIA Ca 637/11 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ
Sygn. akt VIA Ca 637/11 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 listopada 2011 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący – Sędzia SA – Małgorzata Manowska Sędzia SA – Ewa Zalewska (spr.) Sędzia SO del. – Joanna Korzeń Protokolant – sekr. sąd. Agnieszka Janik po rozpoznaniu w dniu 17 listopada 2011r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa Stowarzyszenia […] w P. przeciwko […] Spółce Akcyjnej w W. o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 27 grudnia 2010 r. sygn. akt XVII AmC 1529/09 1. oddala apelację; 2 2. zasądza od […] Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Stowarzyszenia […] w P. kwotę 360 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym. Sygn. akt VIA Ca 637/11 UZASADNIENIE Powód Stowarzyszenie […] w P. wniosło o uznanie za niedozwolone postanowienia tj. paragrafu 22 zdanie drugie wzorca umowy o nazwie „umowa o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych „[…]” waloryzowany kursem CHF” (dalej: Umowa o kredyt hipoteczny) o treści: „Skutki doręczenia wywołuje także doręczenie zastępcze, określone w art. 138 i 139 kodeksu postępowania cywilnego” stosowanego przez pozwanego – […] S.A. w W. Nadto powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powód podał, że powyższe postanowienie stanowi niedozwoloną klauzulę umowną, ponieważ przewiduje ono domniemanie na niekorzyść konsumentów związane ze sposobem doręczania oświadczeń woli banku. Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa. W pierwszej kolejności podniósł, że roszczenie powoda zostało wadliwie skonstruowane, bowiem nie odpowiada treści materialnoprawnego rozstrzygnięcia w przedmiocie uwzględnienia powództwa zgodnie z art. 47942 k.p.c., zatem uwzględnienie żądania pozwu stanowiłoby naruszenie normy art. 321 § 1 k.p.c. Zdaniem pozwanego, skoro powód dochodzi jedynie uznania kwestionowanego w pozwie postanowienia wzorca umowy 3 za niedozwolone, to jego roszczenie procesowe nie obejmuje żądania zakazania wykorzystywania postanowień wzorca umowy uznanych za niedozwolone. Tymczasem ustawodawca w ogóle nie przewiduje dokonania takiego odizolowanego rozstrzygnięcia dotyczącego tylko uznania postanowienia wzorca umowy za niedozwolone. Z tego względu, w ocenie pozwanego, powództwo powinno zostać oddalone bądź też pozew winien zostać odrzucony. Nadto pozwany podniósł, że powództwo powinno zostać oddalone jako bezzasadne z uwagi na to, iż kwestionowane postanowienie wzorca nie jest niedozwolonym postanowieniem umownym w rozumieniu art. 385¹ k.c., bowiem jego treść jest zgodna z przepisami powszechnie obowiązującego prawa, a nadto nie kreuje ono praw i obowiązków konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, ani też rażąco nie narusza ich interesów. Pozwany wskazał, że klauzule umowne recypujące do materialnoprawnych wzorców umownych reguły tzw. doręczeń zastępczych, które zostały już wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych, nie znajdowały się we wzorcach umów kredytów czy pożyczek bankowych. Zdaniem pozwanego, kwestionowane klauzule nie są niedozwolone, gdy znajdują się we wzorcu umowy kredytu. Pozwany powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego wskazał, że banki nie są zwykłymi podmiotami gospodarczymi, gdyż ustawodawca w pewnym sensie przypisał im funkcję instytucji zaufania społecznego, o czym świadczy m. in. rola wyciągów z ksiąg rachunkowych banków oraz tzw. bankowe tytuły egzekucyjne. Banki mają obowiązek zagwarantowania bezpieczeństwa gromadzonym środkom pieniężnym deponentów, co stanowi ważny interes publiczny. Istotne naruszenie warunków umowy kredytu przez kredytobiorcę poprzez nieterminową spłatę należności naraża bank na szkodę i w konsekwencji stanowi narażenie bezpieczeństwa gromadzonych przezeń środków 4 pieniężnych. Ważne w takiej sytuacji jest więc zminimalizowanie ryzyka banku poprzez nierzetelnemu możliwość kredytobiorcy, skutecznego a zatem wypowiedzenia doręczenia mu umowy dokumentu wypowiedzenia, a wcześniej doręczenia mu pisma upominawczego lub wezwania do zaniechania naruszeń. Pozwany podniósł, iż Prawo bankowe nie reguluje kwestii skutecznego doręczenia wypowiedzenia, należy więc odwołać się do ogólnego przepisu kodeksu cywilnego dotyczącego składania oświadczeń woli – art. 61 k.c. Pozwany wskazał nadto, że do obowiązków kredytobiorcy wyraźnie wymienionych w umowie należy powiadomienie Banku o każdej zmianie danych osobowych, a w szczególności o zmianie adresu zamieszkania. Takie rozwiązanie, w ocenie pozwanego, służyć ma jak najlepszemu zabezpieczeniu interesów konsumenta, w którego interesie leży otrzymywanie informacji od Banku, jak również bezpieczeństwu Banku, będącego w stanie skutecznie doręczyć korespondencję do klienta, w tym również wypowiedzenie umowy. Zdaniem pozwanego, nie jest dopuszczalne, aby kredytobiorca nie wywiązywał się z postanowień umowy kredytu, a jednocześnie zmienił miejsce zamieszkania w sposób uniemożliwiający nawiązanie z nim kontaktu i skuteczne dochodzenie roszczeń przez bank. Pozwany podniósł, że adresat oświadczenia woli może w ogóle nie chcieć go odebrać, szczególnie w przypadku spodziewanego wypowiedzenia umowy, a tym samym skutecznie odraczać możliwość wykonania jednostronnych uprawnień kształtujących przez bank. Pozwany wskazał też, że większość informacji jest przekazywana i dostępna dla kredytobiorcy w formie elektronicznej, zaś doręczenie listowne odnosi się jedynie do wskazanych w umowie istotnych oświadczeń banku. Nadto pozwany podniósł, że art. 61 k.c. ma charakter dyspozytywny i strony mogą w odmienny sposób uregulować reguły składania pomiędzy nimi oświadczeń woli, a w szczególności złożenia oświadczenia woli przez jedną ze stron 5 względem drugiej. W konsekwencji, zdaniem pozwanego, dopuszczalnym jest, aby strony odmiennie od modelu ustawowego opartego na teorii doręczenia uregulowały kwestię skuteczności złożenia danego oświadczenia woli w stosunkach między nimi. Pozwany podniósł też, że w razie, gdy brak odbioru przesyłki nie wynika z okoliczności leżących po stronie kredytobiorcy, jak wypadek lub ciężka choroba, dysponuje on na zasadach ogólnych wachlarzem środków umożliwiających mu unieskutecznienie skutków prawnych doręczenia zastępczego. Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 27 grudnia 2010 r. w punkcie 1 uznał za niedozwolone i zakazał wykorzystywania w obrocie z konsumentami spornego wzorca o treści: „Skutki doręczenia wywołuje także doręczenie zastępcze, określone w art. 138 i 139 kodeksu postępowania cywilnego.”, w punkcie 2 zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 374,64 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w punkcie 3 nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 600 zł tytułem opłaty od pozwu, od uiszczenia której powód był zwolniony i w punkcie 4 zarządził publikację prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt pozwanego. Powyższe rozstrzygnięcie zapadło po dokonaniu przez Sąd Okręgowy ustalenia stanu faktycznego, który sprowadził się do ustalenia, iż zakwestionowane w pozwie postanowienie o treści § 22 zdanie drugie: „Skutki doręczenia wywołuje także doręczenie zastępcze, określone w art. 138 i 139 kodeksu postępowania cywilnego.” znajduje się w „umowie o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych „[…]” waloryzowany kursem CHF”. Umowa ta zawiera jednostronnie przygotowane przez pozwanego gotowe klauzule umowne, a zatem stanowi typowy wzorzec umowy, która to okoliczność nie była kwestionowana w sprawie. Powód jest 6 stowarzyszeniem, które w zakresie swojej działalności statutowej prowadzi działalność w zakresie ochrony interesów konsumentów. Sąd Okręgowy po dokonaniu powyższych ustaleń uznał, iż powództwo zasługuje na uwzględnienie. W pierwszej kolejności Sąd I instancji odniósł się do podniesionego przez pozwanego zarzutu co do wadliwości sformułowania żądania pozwu oraz wniosku pozwanego o odrzucenie lub oddalenie powództwa z tego względu i stwierdził, iż stanowisko pozwanego nie było zasadne. Sąd Okręgowy wyjaśnił, iż odrzucenie pozwu następuje jedynie w razie wystąpienia jednej z okoliczności wymienionych enumeratywnie w przepisach kodeksu postępowania cywilnego tj. w art. 199 k.p.c., art. 1113 k.p.c., 1124 k.p.c. oraz art. 1165 k.p.c., a w niniejszej sprawie nie zachodziła żadna z przewidzianych w tych przepisach przyczyn odrzucenia pozwu, gdyż podnoszona przez pozwanego wadliwość sformułowania roszczenia nie mogłaby w świetle w/w przepisów stanowić podstawy odrzucenia pozwu. W uzasadnienie swego poglądu w powyższej kwestii Sąd Okręgowy wskazał, iż rozpatrywana sprawa należy do spraw uregulowanych przepisami Rozdziału 3., Działu IVa, Tytułu VII Księgi I kodeksu postępowania cywilnego. Z nazwy tego rozdziału wynika, że dotyczy on „spraw o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone”. Także z kolejnych przepisów tego rozdziału, w szczególności z art. 47936 k.p.c., art. 47939 k.p.c. i art. 47941 k.p.c., wynika, że ustawa w ten właśnie sposób określa rozpatrywaną tu kategorię spraw. W art. 47939 k.p.c. mowa zaś wprost o „żądaniu uznania postanowienia wzorca umowy za niedozwolone”. Sąd Okręgowy wskazał, iż ustawodawca w żadnym miejscu nie posługuje się natomiast sformułowaniem „sprawa o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone i zakazanie ich stosowania” bądź „żądanie uznania postanowienia wzorca umowy za niedozwolone i zakazania jego 7 stosowania”. Jedynie w art. 47942 § 1 k.p.c. stwierdza się, że w wyroku uwzględniającym powództwo sąd obok uznania danego postanowienia za niedozwolone, jednocześnie zakazuje jego wykorzystywania. Wynika stąd, że wyrok uwzględniający powództwo musi zawierać w istocie dwa rozstrzygnięcia integralnie ze sobą powiązane. Zdaniem Sądu Okręgowego art. 47942 § 1 k.p.c. dotyczy jednak tylko treści wyroku i dyspozycji tego przepisu nie należy odnosić do oceny treści żądania pozwu. Z tych względów Sąd Okręgowy w podsumowaniu swych wywodów stwierdził, iż z przepisów art. 47936 i następnych k.p.c. nie sposób wywodzić, że ustawodawca przewidział wymóg sformułowania w pozwie żądania „zakazania stosowania kwestionowanego postanowienia” obok żądania uznania go za niedozwolone. W konsekwencji roszczenie procesowe zawarte w pozwie wniesionym w sprawie niniejszej Sąd I instancji uznał za prawidłowo skonstruowane, a zarzut pozwanego w tym zakresie za chybiony. Przechodząc do merytorycznej oceny zakwestionowanego w pozwie postanowienia umownego, Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności odwołał się do treści art. 385¹ § 1 k.p.c. Wskazał, iż zgodnie z tym przepisem, postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, co jednak nie dotyczy postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Z powyższego wynika, że uznanie postanowienia umownego za niedozwoloną klauzulę umowną i w konsekwencji wyeliminowanie go z obrotu z udziałem konsumentów, wymaga spełnienia łącznie następujących przesłanek: 1. postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualnie z konsumentem; 8 2. postanowienie nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron; 3. ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami; 4. ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta rażąco naruszają jego interesy. Sąd Okręgowy wskazał, iż w sprawie ustalono, że stosowana przez pozwanego Umowa o kredyt hipoteczny stanowi wzorzec umowy. Oznacza to, że umowy zawierane przy jego użyciu nie są indywidualnie uzgadniane, a treść postanowień zostaje konsumentom narzucona. Spełniona została zatem pierwsza z przedstawionych wyżej przesłanek. Zdaniem Sądu Okręgowego w sprawie zachodzi również warunek określony jako przesłanka druga, bowiem kwestionowane postanowienie nie dotyczyło głównych świadczeń stron umowy, gdyż w umowie o kredyt hipoteczny głównym świadczeniem ze strony Banku jest udzielenie kredytu drugiej stronie, zaś głównymi świadczeniami kredytobiorcy jest ustanowienie hipoteki na rzecz Banku oraz spłata kredytu zgodnie z przewidzianymi w umowie warunkami. Natomiast ustalenia w zakresie kwestii doręczania klientowi pism Banku w ocenie Sądu Okręgowego nie dotyczą głównych świadczeń stron. W ocenie Sądu Okręgowego w sprawie spełnione zostały także pozostałe przesłanki z art. 385¹ k.c. Zakwestionowane w pozwie postanowienie kształtuje bowiem prawa i obowiązki konsumenta – kredytobiorcy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco narusza jego interesy. Z postanowienia tego wynika, że Bank przyznał sobie prawo do stosowania instytucji „doręczenia zastępczego określonego w art. 138 i 139 k.p.c.” Sąd Okręgowy podniósł, iż wymienione przepisy regulują w istocie kilka różnych sytuacji, a mianowicie: doręczenie zastępcze przewidziane w art. 138 § 1 i 2 k.p.c., doręczenie przez awizo regulowane w 9 art. 139 § 1 k.p.c., doręczenie pisma, którego adresat lub domownik odmówili przyjęcia przewidziane w art. 139 § 2 k.p.c. oraz doręczenie pisma przez pozostawienie go w aktach w sytuacji, gdy podmiot podlegający wpisowi do KRS zaniechał zgłoszenia zmiany adresu przewidzianej w art. 139 § 3 k.p.c., natomiast w kwestionowanym postanowieniu § 22 zdanie drugie Umowy o kredyt hipoteczny wskazano wprost jedynie „doręczenie zastępcze”, nie jest zatem jasne, czy przedmiotowa klauzula obejmuje swoim zakresem jedynie instytucję przewidzianą w art. 138 § 1 i 2 k.p.c., czy także pozostałe z wyżej wymienionych. W każdym jednak wypadku, zdaniem Sądu I Ignacji, przenoszenie powyższych konstrukcji postępowania cywilnego na grunt stosunków cywilnoprawnych z konsumentami nie znajduje podstaw prawnych. Sąd Okręgowy ustosunkowując się do argumentów pozwanego, iż stosowane przez Bank rozwiązanie z jednej strony służyć ma bezpieczeństwu Banku, który ma w ten sposób zapewnioną możliwość skutecznego doręczenia korespondencji klientowi, z drugiej zaś strony ma ono zapewnić jak najlepsze zabezpieczenie interesów konsumenta, w którego interesie leży otrzymywanie informacji od Banku, stwierdził, iż powyższa argumentacja nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości. Zdaniem Sądu Okręgowego trudno bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której rygory doręczenia zastępczego, doręczenia przez awizo przesyłek Banku mogłyby działać na korzyść klienta. Sąd I instancji stwierdził, iż w przypadku każdej z tych instytucji możliwe jest, że klient faktycznie nie zapozna się z treścią oświadczenia woli Banku i w czasie właściwym nie będzie mógł w żaden sposób nań zareagować przez co może zostać pozbawiony możności obrony swoich interesów. W rezultacie, w ocenie Sądu Okręgowego, uznać należało, że zakwestionowane w pozwie postanowienie umowne zostało ustalone wyłącznie w interesie Banku z 10 pominięciem interesu klientów, Bank chciał mieć w ten sposób zapewnioną możliwość uznania każdej korespondencji kierowanej do klienta za doręczoną także w sytuacjach, gdy ten faktycznie jej nie odebrał i to niezależnie od tego, czy w danych okolicznościach miał on taką realną możliwość. Zdaniem Sądu Okręgowego konsekwencją stosowania przez Bank zakwestionowanego postanowienia może być w szczególności sytuacja, kiedy konsument w sposób nagły i nieoczekiwany znajdzie się w niekorzystnym dla siebie położeniu prawnym. Sąd Okręgowy podkreślił, iż należy mieć na względzie to, że skutki zastosowania przez Bank doręczenia zastępczego mogą być dla klienta bardzo poważne. Pozwany w odpowiedzi na pozew podkreślał, że większość informacji jest dla klienta dostępna w formie elektronicznej, zaś doręczenie listowne odnosi się jedynie do wskazanych w umowie istotnych oświadczeń Banku tj. będzie to dotyczyło na przykład wypowiedzenia umowy kredytu przez Bank. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na to, iż zgodnie z brzmieniem § 15 ust. 4 Umowy o kredyt hipoteczny, takie zakończenie umowy skutkuje tym, że następnego dnia po upływie okresu wypowiedzenia wszelkie zobowiązania wynikające z tej umowy stają się wymagalne i kredytobiorca zobowiązany jest do niezwłocznej spłaty wszystkich wymagalnych należności, a z § 15 ust. 5 przedmiotowej umowy wynika zaś, że w razie braku spłaty Bank może przystąpić do dochodzenia swych wierzytelności z prawnych zabezpieczeń kredytu oraz całego majątku kredytobiorcy. Postanowienia § 16 pozwalają przy tym Bankowi na naliczanie odsetek według stopy dla należności przeterminowanych. Zdaniem Sądu Okręgowego wobec powyższych zapisów oraz przy uwzględnieniu tego, iż w § 23 Umowy o kredyt hipoteczny kredytobiorca poddaje się egzekucji (a zatem Bank jest uprawniony do wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego), 11 przystąpienie przez Bank do egzekucji może nastąpić w niedługim czasie od upływu terminu wypowiedzenia. W konsekwencji możliwe jest, że kredytobiorca dopiero z zawiadomienia o wszczęciu przeciwko niemu postępowania egzekucyjnego dowie się o tym, że Bank wypowiedział umowę kredytu, co stawiałoby konsumenta w bardzo niekorzystnej sytuacji szczególnie wówczas, gdy nieodebranie korespondencji Banku przez klienta nastąpiło bez jego winy. Na podkreślenie zdaniem Sądu Okręgowego zasługuje fakt, że kwestionowane postanowienie nie rozróżnia sytuacji, kiedy nieodebranie przesyłki przez klienta było wynikiem jego zawinionego działania lub zaniechania od tych, gdzie zadecydowały o tym okoliczności niezależne od kredytobiorcy. Sąd Okręgowy podkreślił, iż wbrew twierdzeniom pozwanego, odwrócenie skutków uznania przesyłki za doręczoną, w szczególności, gdy chodzi o wypowiedzenie umowy przez Bank, może okazać się bardzo utrudnione, a nawet niemożliwe. Na przykład może się przecież zdarzyć, że klient uzyska realną możliwość zareagowania na podjęte przez Bank działania dopiero w toku egzekucji. W konsekwencji, w ocenie Sądu Okręgowego, zakwestionowane w pozwie postanowienie uznać należało za sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszające interesy konsumentów, gdyż zasady rzetelności i uczciwości w obrocie nakazują nie wprowadzać do wzorców umów takich rozwiązań, które powodują uprzywilejowanie jednej strony kosztem drugiej strony stosunku zobowiązaniowego. Powyższej oceny Sądu I instancji nie zmienił podnoszony przez pozwanego fakt, że art. 61 k.c. jest przepisem dyspozytywnym. Okoliczność, że dane postanowienie umowne nie jest sprzeczne z żadnym przepisem bezwzględnie obowiązującym, nie świadczy w ocenie Sądu Okręgowego o tym, że nie stanowi ono klauzuli niedozwolonej w rozumieniu art. 385¹ § 1 k.c. Zdaniem Sądu Okręgowego to, iż przepis art. 61 k.c. pozostawia stronom umowy swobodę w zakresie 12 ukształtowania zasad dokonywanych między nimi doręczeń, to nie zmienia to faktu, że § 22 zdanie drugie Umowy o kredyt hipoteczny reguluje tę kwestię w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszając interesy konsumentów. Odnosząc się do podnoszonej przez pozwanego kwestii, iż powództwo nie jest zasadne, gdyż znajdujące się w rejestrze klauzul niedozwolonych postanowienia zawierające regulacje podobne do tej zakwestionowanej przez powoda nie pochodzą z umów kredytów czy pożyczek bankowych oraz do podnoszonej przez pozwanego argumentacji, iż klauzule takie nie są niedozwolone, gdy znajdują się we wzorcu umowy kredytu, bowiem banki nie są zwykłymi podmiotami gospodarczymi, a pełnią szczególną rolę powierzoną im przez ustawodawcę, Sąd Okręgowy stwierdził, iż ten pogląd nie zasługuje na aprobatę i wywiódł, iż odmienne traktowanie banków w rozpatrywanym zakresie nie znajduje wystarczającego usprawiedliwienia. Jakkolwiek bowiem nie ulega wątpliwości, że banki są w pewnym stopniu instytucjami zaufania publicznego, to nie zmienia faktu, że w stosunkach z konsumentami pozostają one przedsiębiorcami o pozycji bez porównania od nich silniejszej. Sąd Okręgowy podzielił pogląd pozwanego, iż Banki mają obowiązek strzec bezpieczeństwa zgromadzonych środków pieniężnych złożonych przez deponentów i w tym zakresie można uznać, że chronią one ważny interes publiczny, nie można jednak zdaniem Sądu i instancji stwierdzić, że okoliczność ta usprawiedliwia naruszanie indywidualnych interesów poszczególnych klientów i stosowanie przez Bank klauzul abuzywnych w stosunkach z konsumentami. Sąd Okręgowy zaznaczył, iż Bank ma bowiem przede wszystkim działać w sposób rzetelny i uczciwy. Z powyższych względów Sąd Okręgowy uznał, iż zakwestionowane w pozwie postanowienie spełnia wszystkie przesłanki wymienione w art. 385¹ § 1 k.c., a zatem stanowi niedozwoloną klauzulę umowną i w związku z tym 13 na podstawie art. 47942 § 1 k.p.c. żądanie pozwu zostało uwzględnione. O kosztach postępowania Sąd Okręgowy postanowił na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Publikację prawomocnego wyroku zarządzono na podstawie art. 479(44) k.p.c. Pozwany wniósł apelację od wyroku zaskarżając go w całości i zarzucając mu naruszenie: 1. przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy tj. art. 321 §1 k.p.c. w zw. z art. 47942 §1 k.p.c. polegające na zakazaniu wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy uznanego za niedozwolone, mimo, że nie było to objęte żądaniem pozwu, tj. orzeczenie ponad żądanie pozwu; 2. naruszenie przepisów postępowania tj. art. 328 §2 k.p.c. polegające na braku wyjaśnienia w uzasadnieniu zaskarżanego rozstrzygnięcia, dlaczego, w ocenie Sądu Okręgowego, postanowienie wzorca uznane za niedozwolone, obok sprzeczności z dobrymi obyczajami, narusza również rażąco interesy konsumentów, co uniemożliwia kontrolę instancyjną orzeczenia w tym zakresie; 3. naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 47942 §1 k.p.c. w zw. z art. 3851 §1 k.c., skutkujące uznaniem, iż powyższy przepis nie stanowi jednocześnie podstawy prawej powództwa w postępowaniu regulowanym przepisami art. 47936 - 47945 k.p.c. i nie determinuje obligatoryjnego zakresu żądania pozwu; 4. naruszenie prawa materialnego poprzez błędne zastosowanie art. 3851 §1 k.c. i przyjęcie, że kwestionowane postanowienie wzorca kształtuje obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza jego interesy, podczas gdy przedmiotowa klauzula umowna nie ma takiego charakteru; 14 Podnosząc powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżanego wyroku w całości i oddalenie powództwa, a także zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu przed sądem I instancji według norm przepisanych oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym, w tym zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych. Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie w całości jako bezzasadnej oraz o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów postępowania w II instancji według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Apelacja jest bezzasadna. Nietrafny jest zarzut naruszenia przepisów postępowania tj. art. 321 §1 k.p.c. w zw. z art. 47942 §1 k.p.c. polegający na zakazaniu wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy uznanego za niedozwolone, mimo, że nie było to objęte żądaniem pozwu, tj. zarzut orzeczenia ponad żądanie pozwu. Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Okręgowego, iż w przedmiotowej sprawie żądanie pozwu nie musiało zawierać żądania zakazania pozwanemu wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy, którego dotyczył pozew, aby Sąd mógł zawrzeć takie rozstrzygnięcie w zaskarżonym wyroku. W rozdziale 3 działu IVa tytułu VII Kodeksu postępowania cywilnego zamieszczono przepisy art. 47936-47945 k.p.c., które realizują cele, jakie przyświecały ustawodawcy przy wprowadzaniu do polskiego prawa norm materialnych tj. art. 384 § 1 k.c., art.3841 k.c., art. 385 k.c., 3851-3854 k.c. dotyczących ochrony konsumenta przed niedozwolonymi klauzulami umownymi, które zostały narzucone. Przedmiot regulowany przez przepisy 15 tego rozdziału jest wzorowany na Dyrektywie Konsumenckiej Unii Europejskiej Nr 93/13 o nieuczciwych klauzulach umownych i wprowadził, poza sądową kontrolą incydentalnych postanowień wzorców umów, także kontrolę abstrakcyjną zmierzającą do wyeliminowania z obrotu prawnego wzorca, z którego te klauzule pochodzą. Kontrola abstrakcyjna wzorców umów realizowana jest w postępowaniu w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, które toczy się przed SOKiK. Chodzi w takich sprawach w zasadzie o ustalenie, czy dane postanowienie umowy ma charakter niedozwolony, czyli pozew powinien zawierać żądanie uznania postanowienia wzorca za niedozwolony. Taki pozew jest to w istocie pozwem o kontrolę abstrakcyjną niedozwolonych klauzul. Nie jest natomiast pozwem o zakazanie ich stosowania. Kontroli tej dokonuje sąd gospodarczy, który uwzględniając powództwo o uznanie danej klauzuli za niedozwoloną ma, wynikający z art. 47942 § 1 k.p.c., obowiązek w sentencji wyroku nie tylko zakazania ich stosowania, ale także obowiązek przytoczenia treści postanowień wzorca umowy uznanych za niedozwolone. Takie postępowanie rozpoczyna się od wniesienia pozwu, który, aby nadać mu bieg, winien spełniać jedynie wymogi formalne zawarte w art. 126 i 187 k.p.c. w tym dokładnie określone żądanie, co przedmiotowy pozew zawiera. Za tym, iż w tego rodzaju sprawach wystarczające jest zgłoszenie przez powoda w pozwie żądania uznania danego postanowienia wzorca za niedozwolone, świadczy oprócz treści przepisów powołanych przez Sąd Okręgowy także treść innych przepisów, które określają to roszczenie jako roszczenie o uznanie postanowienia wzorca za niedozwolone. Np. w Ustawie o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.10.90.594 j.t.) w art. 96. ust. 1 pkt 3 widnieje zapis, z którego wynika, iż nie ma obowiązku uiszczenia kosztów sądowych m. in. strona wnosząca o uznanie postanowień umownych za niedozwolone. Także przepis art. 4791 § 2 k.p.c., definiujący 16 pojęcie sprawy gospodarczej, w punkcie 4 stwierdza, iż sprawami gospodarczymi, w rozumieniu niniejszego działu, są także sprawy przeciwko przedsiębiorcom o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone. Również Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.02.163.1349 ze zm. ) w § 14 ust. 3 pkt 2 posługuje się zwrotem stawek minimalnych w postępowaniu przed Sądem Okręgowym w Warszawie - Sądem Antymonopolowym w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone. W żadnym z tych przepisów nie ma mowy o sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, zakazanie ich stosowania w obrocie z konsumentami i o przytoczenie ich treści w sentencji wyroku. Ponadto nie może ujść z pola widzenia to, iż przedmiotem kontroli sądowej w postępowaniu w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone są wyłącznie postanowienia wzorca umowy ustalonego przez jedną ze stron, nie są przedmiotem tej kontroli zagadnienia związane z tym, czy należy zakazywać ich wykorzystywania czy też nie, strony nie składają żadnych oświadczeń, twierdzeń ani nie powołują na te okoliczność żadnych dowodów. Także w motywach uzasadnienia wyroku nie ma nigdy jakichkolwiek rozważań na ten temat. Zakaz zawarty w sentencji wyroku uwzględniającego żądanie pozwu opartego na treści art. 47942 k.p.c. jest konsekwencją uwzględnienia przez Sąd roszczenia o uznanie danego postanowienia za niedozwolone. W ocenie Sądu Apelacyjnego strona może wnosząc tego rodzaju pozew zawrzeć w treści żądania pozwu także żądanie orzeczenia zakazania wykorzystywania kwestionowanego w pozwie wzorca, nie mniej brak takiego żądania nie powoduje tego, iż sąd w sentencji wyroku uwzględniającego powództwo o 17 uznanie postanowienia wzorca za niedozwolone, nie powinien takiego zakazu zamieszczać, gdyż ma obowiązek to uczynić z urzędu w oparciu o treść art. 47942 § 1 k.p.c. Z tych względów zarzut naruszenia art. 321 §1 k.p.c. w zw. z art. 47942 §1 k.p.c. nie mógł zostać uwzględniony. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wbrew temu co twierdzi skarżący, art. 47942 §1 k.p.c. jest przepisem procesowym, a nie przepisem prawa materialnego, który to przepis procesowy służy urzeczywistnieniu norm prawa materialnego tj. art. 384 §1 k. c, art. 3841 k.c., art. 385 k.c., art. 38513854 k.c. ( por. Kodeks postępowania cywilnego, t. 1, Komentarz pod red. K. Piaseckiego, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2006, str. 1830). Z tego względu nietrafny jest zarzut naruszenia prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 47942 §1 k.p.c. w zw. z art. 3851§1 k.c., skutkujące uznaniem, iż powyższy przepis nie stanowi jednocześnie podstawy prawej powództwa w postępowaniu regulowanym przepisami art. 47936 - 47945 k.p.c. i nie determinuje obligatoryjnego zakresu żądania pozwu. Niezasadny był także zarzut naruszenia prawa materialnego poprzez błędne zastosowanie art. 3851 § 1 k. c. i przyjęcie, że zakwestionowane postanowienie wzorca kształtuje obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza jego interesy. Zgodnie z art. 76 Konstytucji RP władze publiczne chronią konsumentów, użytkowników i najemców przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Zakres tej ochrony określa ustawa. Jeśli chodzi o nieuczciwe praktyki rynkowe to najważniejszymi ustawami są ustawa z 2007.08.23 o Przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym ( Dz. U.2007.171.1206), ustawa O ochronie konkurencji i konsumentów (Dz.U.2007.50.) oraz ustawa Kodeks cywilny ks. III, Dz.U.1964.16.93 ). tyt. III 18 Zgodnie z art. 3851 § 1 k. c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. W myśl tego przepisu nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym ceny lub wynagrodzenia, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W przedmiotowej sprawie bezspornym jest, iż kwestionowany przez powoda zapis dotyczy umowy zawieranej z konsumentem, sporne postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualnie oraz nie jest jednoznacznym postanowieniem określającym główne świadczenia stron. Oznacza to, iż spełnia on trzy z czterech w/w przesłanek pozwalających uznać go za postanowienie niedozwolone. Sporne jest w sprawie natomiast to, czy kwestionowane postanowienie spełnia czwartą przesłankę wynikającą z art. 3851 § 1 k.c. tj. czy kształtuje on prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Sąd Apelacyjny w powyższej kwestii podziela pogląd Sądu Okręgowego, iż sporne postanowienie jest klauzulą niedozwoloną z uwagi na to, iż kształtuje on prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Należy się wprawdzie zgodzić ze skarżącym, iż kwestia rażącego naruszenia interesów konsumenta nie została szeroko omówiona w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, nie mniej w ocenie Sądu Apelacyjnego ostateczny wniosek, iż z takim rażącym naruszeniem interesów możemy mieć do czynienia jest jak najbardziej słuszny. Sporny zapis jest wyrazem nie tylko ustalenia nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy, co podkreślił Sąd Okręgowy, gdyż dla doręczenia korespondencji wysyłanej przez konsumenta do Banku takiego ograniczenia nie ma (sprzeczność z dobrymi obyczajami), lecz także 19 wyrazem rażącego naruszenia interesów konsumenta, przy czym należy uwzględnić nie tylko interesy o wymiarze ekonomicznym, ale inne, zasługujące na ochronę dobra konsumenta, jak jego czas, prywatność, poczucie godności osobistej czy satysfakcja z zawarcia umowy o określonej treści (por. M. Bednarek (w:) System prawa prywatnego, t. 5, s. 663; E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, s. 341). Przyjmuje się też, że postanowienia umowy rażąco naruszają interes konsumenta, jeżeli poważnie, znacząco odbiegają od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron. W wyroku z 13 lipca 2005 r. (I CK 832/04, Pr. Bank. 2006, nr 3, s. 8) SN stwierdził, że „rażące naruszenie interesów konsumenta" oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. Ocena stopnia naruszenia powinna być dokonywana z uwzględnieniem kryteriów przedmiotowych (np. dotyczących wielkości świadczeń), jak i podmiotowych (np. profesjonalista-lider w branży, konsument-senior). Zwraca się szczególną uwagę na niedopuszczalność poprzestania na ocenie formalnej (np. wielkości świadczeń), ponieważ dla ustalenia rzeczywistej dysproporcji praw i obowiązków należy dokonać jej materialnej oceny, a więc w odniesieniu do strony stosunku (por. M. Bednarek (w:) System prawa prywatnego, t. 5, s. 664; K. Kohutek, Kontrola treści ogólnych warunków umów bankowych na tle nowelizacji kodeksu cywilnego w dziedzinie ochrony konsumenta). Sporny zapis jest przede wszystkim niejednoznaczny, nieprecyzyjny, a dla niektórych konsumentów może być wręcz niezrozumiały. O ile bowiem można założyć, iż przeciętny konsument wie co to jest Kodeks postępowania cywilnego, to z pewnością niewielu konsumentom znana jest treść art. 138 i 139 k.p.c. De facto kwestionowane postanowienie umowy zawiera w swej treści postanowienia tj. treść art. 138 i 139 k.p.c., z którymi konsument nie 20 ma możliwości zapoznać się przed zawarciem umowy, w szczególności iż z treści całego wzorca umowy kredytowej nie wynika, aby treść kodeksu postępowania cywilnego lub jego odpowiednie fragmenty stanowiły załącznik do spornego wzorca umowy. Z tego też względu sporne postanowienie wzorca umowy jest zgodne z klauzulą niedozwoloną, wymienioną w art. 3853 pkt 4 k.p.c. Według poglądów przedstawicieli doktryny, w takiej sytuacji dla uznania postanowienia za niedozwolone nie jest konieczne, aby sąd wskazał, że nastąpiła sprzeczność z dobrymi obyczajami i rażące naruszenie interesów konsumenta, ponieważ jeżeli ma w tej kwestii wątpliwości, wystarcza, aby treść klauzuli odpowiadała jednej z przykładowo wskazanych w art. 3853 k.p.c., a to na pozwanym ciążył obowiązek wykazania w procesie, iż klauza ta chociaż niedozwolona nie kształtuje praw ( obowiązków ) konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, czego pozwany w ocenie Sądu nie uczynił. Poza tym, klauzule tożsame z objętą niniejszym postępowaniem są już wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych, a stosowanie takich postanowień wpisanych już do rejestru jest zakazane ( vide; uchwała SN z 13.07.2006 r., sygn. akt III CZP 3/06 oraz z dnia 7 10. 2008 r., sygn. akt III CZP 80/08, NP. PO nr 1418 ). Należy też podkreślić, iż jedna z nich dotyczy również działalności banku. I tak pod numerem wpisu […], z datą wpisu 2006-11-[…] widnieje klauzula dotycząca postanowienia wzorca umownego stosowanego przez […] „[…]” Sp. z o.o. w K. o treści: „Zawiadomienie o wypowiedzeniu umowy przez […] będzie wysłane listem poleconym na adres nabywcy, określony w umowie lub zawiadomieniu o zmianie adresu. Odmowa przyjęcia przez nabywcę lub dwukrotna adnotacja poczty „nie podjęto w terminie” (awizo) wywołuje skutki doręczenia. Skutki doręczenia wywołuje również doręczenie zastępcze, określone w art. 138 i art. 139 21 kodeksu postępowania cywilnego, tj. doręczenie pisma dorosłemu domownikowi, administracji domu, sołtysowi lub dozorcy domu. […]pozostawia w aktach umowy pismo ze skutkiem doręczenia, jeśli nabywca nie zawiadomi […] o zmianie adresu i nazwiska, a wysłane zawiadomienie wróci z adnotacją „adresat nieznany” lub temu podobną. Zawiadomienie stanowi integralną część umowy”. Natomiast pod numerem wpisu […], z datą wpisu 2011-07-[…] widnieje klauzula dotycząca wzorca umowy stosowanego przez […] S.A. z siedzibą we W. o treści: "Odmowa przyjęcia przez Kredytobiorcę wypowiedzenia Umowy o udzielenie kredytu i wydanie płatniczej Karty kredytowej lub adnotacja poczty "nie podjęto w terminie" (awizo), wywołuje skutki doręczenia. Skutki doręczenia wywołuje również doręczenie zastępcze określone w art. 138 kodeksu postępowania cywilnego tj. doręczenie pisma dorosłemu domownikowi, administracji domu, dozorcy domu lub organowi gminy lub też osobie upoważnionej do odbioru pism oraz określone w art.139 Kodeksu postępowania cywilnego." Przy czym trzeba wskazać, iż to, że na dzień wniesienia pozwu w przedmiotowej sprawie, jak również na dzień rozpoznania sprawy przez Sąd Okręgowy, jeden z w/w wpisów jeszcze nie figurował w rejestrze prowadzonym przez UOKiK nie ma znaczenia dla rozpoznania apelacji, gdyż zgodnie z art. 316 § 1 k.p.c. po zamknięciu rozprawy sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Przy czym art. 316 § 1 k.p.c. ma również zastosowanie w postępowaniu odwoławczym, co oznacza, iż sąd drugiej instancji obowiązany jest brać pod uwagę zmiany w stanie faktycznym i prawnym sprawy, wpływające na treść rozstrzygnięcia ( por. wyrok SN z 2010-04-28, I UK 339/09, LEX nr 607444). 22 Należy w tym miejscu także podkreślić, iż rozszerzona prawomocność wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (art. 47943 w zw. z art. 365 k.p.c.) nie wyłącza możliwości wytoczenia powództwa przez tego samego lub innego powoda – w tym także przez organizację społeczną działającą na rzecz ochrony interesów konsumentów – przeciwko innemu przedsiębiorcy, niebiorącemu udziału w postępowaniu, w którym zapadł wyrok, stosującemu takie same lub podobne postanowienia wzorca jak wpisane do rejestru, o którym mowa w art. 47945 § 2 k.p.c. (orzeczenie SN z dnia 7 października 2008 r., III CZP 80/08, OSNC 2009, nr 9, poz. 118). Trzeba też przypomnieć, iż stosowanie przez przedsiębiorców postanowień wzorców umów wpisanych do rejestru stanowi praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów (art. 24 ust. 2 pkt 1 u.o.k.k.). Niezależnie od powyższego w ocenie Sądu Apelacyjnego sporne postanowienie rażąco narusza interes konsumenta, gdyż może ono zasugerować kredytobiorcy – konsumentowi, iż w przypadku uznania przez bank przesyłki kierowanej do konsumenta za skutecznie doręczoną w trybie doręczenia zastępczego, to zamyka to konsumentowi drogę do obalenia domniemania, iż pismo dotarło do rąk adresata. Należy wskazać, iż doręczenia przewidziane w art. 138 i 139 § 1 k.p.c. oparte są na domniemaniu, że pismo sądowe dotarło do rąk adresata i że w ten sposób doręczenie zostało dokonane prawidłowo. Domniemanie to jednak może być przez stronę obalone. Adresat może bowiem dowodzić, że pisma nie otrzymał i o nim nie wiedział, gdyż osoba, której pismo doręczono zastępczo, bądź urząd, w którym je złożono, nie oddały mu pisma. Poza tym adresat może także wykazać, iż nie odebranie przesyłki, czego skutkiem było to, że uchybił stosownym terminom, nastąpiło bez jego winy. Brak 23 jednoznacznej informacji o takiej możliwości może doprowadzić do nierzetelnego poinformowania konsumenta, a nawet może go wprowadzić w błąd np. odnośnie przysługujących mu uprawnień, co może doprowadzić do sytuacji, iż nie będzie on dochodził swych praw lub zrobi to z opóźnieniem. Zapis ten może zatem spotęgować ryzyko błędnego zachowania konsumenta, z którym mogą się wiązać się jego uchybienia, za jakie musiałby ponosić finansowe konsekwencje (por. E. Łętowska, Nieuczciwe klauzule w prawie umów konsumenckich, Wyd. C.H. Beck, Warszawa 2004 r., str. 20). Na skutek bowiem np. wystosowania do konsumenta –kredytobiorcy wezwania do zapłaty zaległych rat i uznania za doręczone tego wezwania w trybie art. 138 lub 139 k.p.c. bank mógłby wypowiedzieć umowę kredytową i spowodować natychmiastową wymagalność spłaty całego kredytu, w sytuacji, gdy konsument w rzeczywistości z przyczyn od niego niezależnych nie mógł odebrać przesyłki. W takiej sytuacji konsument będzie nie tylko narażony na konkretne problemy finansowe, ale także na stres, uciążliwości, wywołane błędnym przekonaniem, iż będąc związany taką klauzulą, przepadła dla niego możliwość odwrócenia sytuacji na drodze sądowej z powołaniem się np. na treść art. 61 § 1 k.c. tj. na to, iż w rzeczywistości nie mógł się z treścią wezwania zapoznać, bo np. był w szpitalu bądź nie ma możliwości przywrócenia terminu na dokonanie jakiejś czynności procesowej związanej z postępowaniem sądowym wywołanym np. wypowiedzeniem przez bank umowy kredytowej. O rażącym naruszeniu interesu konsumenta świadczy także to, iż sporne postanowienie zawarte jest w § 22 wzorca umowy, który oprócz tego postanowienia zawiera także inne, w tym zdanie ostatnie, które brzmi: „[…] pozostawia w aktach pismo ze skutkiem doręczenia, jeżeli Kredytobiorca nie powiadomi […] o zmianie adresu, a wysłane zawiadomienie wróci z adnotacją „adresat nieznany” lub podobną”. Cały 24 zapis tego paragrafu łącznie ze spornym postanowieniem jest nieprecyzyjny, gdyż sformułowanie „lub podobną” stwarza możliwość dowolnej interpretacji dla banku. Taki zapis jest postanowieniem abuzywnym, gdyż jest to postanowienie o którym stanowi art. 385 3 pkt 9 k.c. tj. takie, które przyznaje bankowi jako kontrahentowi konsumenta uprawnienie do dokonywania wiążącej interpretacji umowy tj. oceniania czy w danej sytuacji mamy do czynienia z adnotacją podobną do adnotacji „adresat nieznany”. W wyroku z dnia 20 czerwca 2006 r. (III SK 7/06 (OSNP 2007/13-14/207 ) Sąd Najwyższy stwierdził m. in., iż konsument ma prawo do kompletnej i jednoznacznej informacji w sprawach mających istotne znaczenie dla zabezpieczenia jego interesu prawnego w warunkach globalizacji (masowości) obrotu prawnego i wielości ofert na rynku, które nie zawsze posługują się prawdziwymi i pełnymi informacjami, a niekiedy wprowadzają w błąd lub w sposób ukryty godzą w indywidualny i zbiorowy interes konsumentów oraz że zakazane jest posługiwanie się w obrocie prawnym postanowieniami wzorów umów wpisanych do rejestru jako niedozwolone przez wszystkich i przeciwko wszystkim kontrahentom występującym w stosunkach prawnych określonego rodzaju. O rażącym naruszeniu interesu konsumenta świadczy także to, iż bank nie daje konsumentowi ustawowych gwarancji, tak jak to czyni procedura cywilna, właściwego uznawania takich przesyłek za skutecznie doręczone w trybie art. 138 i 139 k.p.c. W sądzie tej oceny dokonuje sędzia biorąc pod uwagę treść art. 138 k.p.c. i art. 139 k.p.c. oraz Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 października 2010 r. w sprawie szczegółowego trybu i sposobu doręczania pism sądowych w postępowaniu cywilnym (Dz.U.10.190.1277), nie urzędnik sądowy, strona ma gwarancje procesowe pozwalające także na kontrolę instancyjną takiej decyzji sędziego, ma możliwość złożenia wniosku o przywrócenie terminu na dokonanie 25 czynności, złożenia wniosku o wstrzymanie wykonania niekorzystnego rozstrzygnięcia wydanego na skutek nieodebrania korespondencji w terminie itp. Z tych względów nie mógł odnieść skutku zarzut naruszenia przepisów postępowania tj. art. 328 § 2 k.p.c. polegający na braku wyjaśnienia w uzasadnieniu zaskarżanego rozstrzygnięcia, dlaczego, w ocenie Sądu Okręgowego, postanowienie wzorca uznane za niedozwolone, obok sprzeczności z dobrymi obyczajami, narusza również rażąco interesy konsumentów. Należy też podkreślić z powołaniem się na orzecznictwo SN (I CSK 581/10,wyrok SN z 2011-06-02, LEX nr 950715 ), iż naruszenie przez sąd art. 328 § 2 k.p.c. przez sporządzenie uzasadnienia nie odpowiadającego wymaganiom, jakie stawia wymieniony przepis, może wyjątkowo być podstawą do uwzględnienia apelacji i uchylenia zaskarżonego wyroku tj. tylko wtedy, gdy wskutek uchybienia konkretnym wymaganiom określonym w art. 328 § 2 k.p.c. zaskarżone orzeczenie nie poddaje się kontroli kasacyjnej, czyli gdy stwierdzone wady mogły mieć wyjątkowo wpływ na wynik sprawy, z czym nie mamy do czynienia w przedmiotowej sprawie. Reasumując Sąd Apelacyjny stwierdza, iż w przedmiotowej sprawie sporna klauzula świadczy o nieuczciwym, a więc sprzecznym z dobrymi obyczajami działaniu pozwanego oraz o rażącym naruszeniu interesów konsumenta w powyższym rozumieniu. Podnieść przy tym należy, iż uznanie postanowień umowy lub wzorca za sprzeczne z dobrymi obyczajami nie polega na wskazaniu, jaki "dobry obyczaj" został in casu naruszony, gdyż celem klauzul generalnych jest rozszerzenie granic swobody sędziowskiej w orzekaniu ( por. wyrok SN z 3 lutego 2006 r. (I CK 297/05, Wokanda 2006, nr 7-8, s. 18). Należy też podkreślić, iż zakaz 26 stosowania postanowień uznanych przez sąd za niedozwolone nie oznacza, że postanowienia te nie mogą w ogóle pojawić się w umowach przedsiębiorców z konsumentami. Zakaz ten dotyczy bowiem tylko wykorzystywania takich postanowień we wzorcu. Jeżeli zatem postanowienie o treści identycznej jak zakazana pojawi się w charakterze indywidualnie negocjowanego postanowienia umowy, należy je uznać za wiążące konsumenta. Na zakończenie powyższych wywodów należy przypomnieć, iż dobre zwyczaje, w tym też dobre obyczaje w dziedzinie bankowości, zostały skodyfikowane w tzw. Zasadach Dobrej Praktyki Bankowej ( załącznik Nr 1 do uchwały nr 6 XVIII Walnego Zgromadzenia Związku Banków Polskich z dnia 26.04.2007 r. ze zm.). Przewidują one, że w stosunkach z klientami banki postępują z uwzględnieniem szczególnego zaufania, jakim są darzone oraz wysokich wymagań co do rzetelności, traktując wszystkich swoich klientów z należytą starannością, w stosunkach z klientami banki powinny działać według najlepszej woli i wiedzy, rzetelnie, rzeczowo i starannie, bez nadużywania swych uprawnień oraz z uwzględnieniem faktu, iż są obdarzane przez klientów wysokim zaufaniem jako instytucje zaufania publicznego. Przy wykonywaniu czynności na rzecz klienta bank powinien działać zgodnie z umową, w granicach dobrze pojętego interesu własnego i klienta. Wiążący charakter tychże zasad potwierdza art. 136 ust. 1 pkt 3 Prawa bankowego (Dz.U.02.72.665 j.t. ze zm.), który nakazuje biegłym rewidentom przeprowadzającym badanie sprawozdań finansowych banku powiadamiać Komisję Nadzoru Bankowego o ujawnionych faktach wskazujących na naruszenie zasad dobrej praktyki bankowej lub inne zagrożenie interesów klientów banku. W Rozdziale II Zasad Dobrej Praktyki Bankowej zatytułowanym zasady postępowania banków w stosunku z klientami zawarty jest m. in. zapis, iż zasady działania banku w stosunkach z 27 klientami, informacje o świadczonych usługach, a także umowy, dokumenty bankowe i pisma kierowane do klientów powinny być formułowane w sposób precyzyjny i zrozumiały oraz że bank nie może wykorzystywać swego profesjonalizmu w sposób naruszający interesy klientów. Także zgodnie z art. 385 § 2 k.c. zdanie pierwsze wzorzec umowy powinien być sformułowany jednoznacznie i w sposób zrozumiały. Jest to zasada transparentności wzorca. Pojęcie „jednoznaczności" odnosi się do treści wzorca, czyli użytych sformułowań, które winny być jasne, niebudzące wątpliwości, z możliwością rozumienia także przez nieprawników. Przepis ten stanowi implementację art. 5 zdanie pierwsze dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. o niedozwolonych klauzulach w umowach konsumenckich (Dz. Urz. UE, L 95 z dnia 21.4.1993, s. 29) i w konsekwencji jego wykładnia i stosowanie powinno być zgodne z celem wyrażonej w tej dyrektywie zasady transparentności wzorców. Jednoznaczność dotyczy sfery językowej wzorca i jest odpowiednikiem zawartego w dyrektywie wymogu jasności. Z kolei zrozumiałość obejmuje zarówno techniczną, jak i językową sferę przedstawienia tekstu wzorca. Te obydwa kryteria, tak jak na gruncie dyrektywy, powinny być stosowane w oparciu o model przeciętnego konsumenta ( por . wyrok SN z 2007.04.19, I CSK 27/07, LEX nr 315565 ). Zwrócić też należy uwagę na to, iż usługi finansowe (w tym usługi bankowe) charakteryzują się znacznie zwiększonym (w porównaniu z innymi usługami) ryzkiem ekonomicznym grożącym konsumentowi, które jest rozłożone między stronami nierównomiernie. Zagrożeniem dla interesów konsumenta nie jest tylko np. manipulowanie informacją o stopie procentowej czy skali obciążeń dotyczących udzielanego kredytu i innych usług (problem opłat i prowizji), ale także manipulowanie informacją dotyczącą kwestii związanych z doręczeniami przesyłek mogących mieć kluczowe znaczenie z punktu 28 widzenia interesów majątkowych konsumenta. W umowach z bankami chodzi o podanie pełnej informacji, w sposób zrozumiały i przejrzysty, a nie w sposób wprowadzający w błąd lub mogących wprowadzić w błąd ( por. Edyta Rutkowska-Tomaszewska, Naruszenie obowiązków informacyjnych banków w prawie umów konsumenckich, ABC a Wolters Kluwer Business, Warszawa 2009 r. ). Z tych względów apelacja została oddalona na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach postępowania za drugą instancję orzeczono stosownie do treści art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i § 18 ust. 2 pkt 2 oraz § 13 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.02.163.1348) w zw. z art. 99 k.p.c. i z art. 108 § 1 k.p.c.