Protokół nr 35/10 z posiedzenia Komisji Kultury
Transkrypt
Protokół nr 35/10 z posiedzenia Komisji Kultury
BR – 0063-2/35/10 Protokół nr 35/10 z posiedzenia Komisji Kultury, Oświaty i Spraw Społecznych odbytego w dniu 24 czerwca 2010 r. w świetlicy Urzędu Gminy w Niebylcu. W posiedzeniu udział wzięli: 1.Członkowie komisji wg załączonej listy obecności. Nieobecnym nieusprawiedliwionym był radny Zbigniew Owsiany. 2. Zbigniew Korab – Wójt Gminy. 3.Członkowie Gminnej Rady Sportu: Paweł Marszałek, Zbigniew Pięciak i Zbigniew Wolwowicz. Posiedzenie komisji rozpoczęło się o godz. 8:00 i trwało do godz. 9:21. Posiedzenie komisji otworzył Przewodniczący Komisji Grzegorz Smela. Powitał wszystkich bardzo serdecznie i przedstawił ustalony porządek, który był następujący: 1.Wyrażenie opinii do projektu uchwały przedłożonej na sesję Rady Gminy wg właściwości komisji. 2. Analiza funkcjonowania sportu w gminie przez pryzmat rozwoju bazy i osiągniętych wyników. 3. Sprawy różne. Przewodniczący Komisji poddał pod głosowanie porządek obrad, który Komisja – jednogłośnie – przyjęła. Ad 1. Wyrażenie opinii do projektu uchwały przedłożonej na sesję Rady Gminy wg właściwości komisji. Projekt uchwały zmieniający uchwałę Nr XLIII/300/2010 w sprawie założenia Przedszkola Samorządowego w Lutczy i włączenia go do Zespołu Szkół w Lutczy. Pan Wójt Zbigniew Korab powiedział, że z dniem 1 września zakładamy przedszkole w Lutczy. Będzie ono funkcjonowało w ramach Zespołu Szkół w Lutczy. Rada Gminy podjęła już stosowną uchwałę w tej sprawie. Została ona przesłana celem legalizacji do Urzędu Wojewódzkiego. Kuratorium Oświaty zrobiło nam wytyk co do tej uchwały. Przygotowując uchwałę nie zwrócono uwagi na to, iż od tego roku są zmiany w systemie oświaty pozwalające na to, aby dzieci 5-letnie mogły wcześniej zaczynać obowiązek szkolny. Dzieci 6-letnie mogą wcześniej pójść do pierwszej klasy. W związku z powyższym powinien znaleźć się w uchwale taki zapis: „dzieci w wieku 6 lat odbywające roczne przygotowanie szkolne”. Dodał, że przedszkole zafunkcjonuje bez zagrożeń od 1 września. W ubiegłym tygodniu był odbiór końcowy robót polegających na remoncie, adaptacji pomieszczeń. Pan Wójt jest mile 1 zaskoczony efektem. Było już spotkanie z rodzicami, których dzieci będą uczęszczać do przedszkola. Na sesji w zmianach w budżecie jest propozycja przekazania środków na wyposażenie przedszkola. Dyrekcja przedszkola z Domaradza jest niezadowolona z faktu powstania przedszkola w Lutczy. Jest zapisanych ok. 40 dzieci. Opłata stała wynosi 50 zł, a wyżywienie 10,50 zł dziennie. Przewodniczący Komisji Grzegorz Smela poddał pod głosowanie projekt uchwały, w wyniku którego Rada – jednogłośnie – pozytywnie wyraziła swoją opinię. Projekt uchwały w sprawie tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć pedagogów, logopedów, psychologów, nauczycieli pracujących z grupami dzieci 6 letnich, nauczycieli prowadzących gimnastykę korekcyjną, nauczycieli pracujących w klasach łączonych zatrudnionych w szkołach, zespołach szkół i przedszkolach prowadzonych przez Gminę Niebylec. Pan Wójt mówił, iż jest potrzeba podjęcia uchwały o wymiarze godzin dotyczący pedagogów, logopedów, nauczycieli klas łączonych. W tych najmniejszych szkoła są łączone klasy. Od dwóch lat jest zatrudniony pedagog, który prowadzi zajęcia głównie w Zespołach Szkół. Od września będzie zatrudniony na nie pełny etat logopeda. Będzie on prowadził zajęcia w przedszkolach. Będzie to duża pomoc dla rodziców dzieci. Dlatego jest potrzeba podjęcia takiej uchwały. Przewodniczący Komisji poddał pod głosowanie projekt uchwały, w wyniku którego komisja – jednogłośnie – pozytywnie wyraziła swoją opinię. W tym momencie na Przewodniczący Komisji przywitał radnego Stanisława Lenarta. Ad 2. Analiza funkcjonowania sportu w gminie przez pryzmat rozwoju bazy i osiągniętych wyników. Przewodniczący Komisji Grzegorz Smela pytał o salę gimnastyczną w Jaworniku. Kiedy będzie oddana do użytku. Pan Wójt Zbigniew Korab odpowiedział, że zostały złożone wszystkie dokumenty. Pan Paweł Marszałek mówił, że nie mają jeszcze pozwolenia, aby mogły starsze grupy grać po zajęciach szkolnych. Zwrócił się z prośbą o zamontowanie siatek przy boisku przy szkole w Jaworniku, tak aby zabezpieczyć nowy budynek. Jest to duży koszt, w budżecie szkoły nie ma na to środków. Siatki musiałyby mieć ok. 4 m wysokości. Przewodniczący Komisji powiedział, że najlepsze by były piłkochwyty. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Pan Zbigniew Pięciak mówił, że w Gwoźnicy Dolnej jest również nowe boisko asfaltowe i przydałyby się siatki. Pan Wójt odpowiedział, że pieniądze na oświatę zostały podzielone i dyrektorzy szkół nimi zarządzają. Już teraz wie od pani dyrektor GZEAS, że pieniędzy na oświatę nie wystarczy na wydatki bieżące. Na energię elektryczną i gaz prawdopodobnie wystarczy do września. Radny Adam Parys stwierdził, że nie chodzi o koszty tylko o współpracę. Sam spawał słupki na boisko. Młodzież sama rozwieszała siatkę. Radny Adam Loch dodał, że było to robione w czynie społecznym. Zrobienie siatki 2 nie jest aż tak dużym kosztem. Pan Wójt mówił, że takie siatki były już robione w Konieczkowej i Lutczy. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Pan Zbigniew Pięciak mówił o budowie „ORLIKÓW”. U nas nie inwestuje się w nowoczesne boiska. Do ORLIKÓW jest dofinansowanie z budżetu państwa. Pan Wójt odpowiedział, że w ostatnim czasie została wykończona hala widowiskowosportowa w Niebylcu, oddano salę w Jaworniku, jest robiony projekt na salę do Gwoźnicy Górnej, zbudowano kort do tenisa. Dla sportu więc coś się robi. Są to duże pieniądze. Wie ile kosztują ORLIKI. Muszą być one budowane według określonych technologii. Kosztują ok. 1 500 000 zł. Dotacja wynosi 330 000 zł z Urzędu Marszałkowskiego i 330 000 zł z budżetu państwa. Ok. 800 000 zł trzeba wydać z budżetu gminy. Świadomie nie namawiał Rady, aby realizować te kwestie. Uważa, iż jeśli chce ktoś rozwijać sport na amatorskim poziomie to na dzień dzisiejszy te warunki, które ma na terenie gminy, są wystarczające. Są boiska sportowe, stadiony, sale gimnastyczne. Na dzień dzisiejszy to wystarczy. Pan Wójt dodał, iż można by było budować ORLIK, ale przyjdą ludzie i powiedzą, że są budowane boiska a oni nie mają jak dojść do domu, bo nie ma drogi. Ten drugi argument do niego przemawia. Pan Zbigniew Pięciak mówił, że trzeba popatrzeć jakie mamy boiska. Aby wyjść do dzieci, młodzieży z jakąś ofertą. Dzieci odchodzą od sportu. Nie organizują się, nie chcą uczestniczyć w zajęciach WF. Są sporadyczne grupy, gdzie mają przekazane zamiłowania do sportu albo przez rodziców, albo przez działaczy sportowych. Nie ma boisk treningowych z prawdziwego zdarzenia. Te boiska, które mamy muszą być nawadnianie, wałowane. Na salach dzieci chcą ćwiczyć dyscypliny statyczne. Pan Paweł Marszałek powiedział, że jest to kwestia przyzwyczajenia. W Jaworniku dzieci nie mają warunków do gry. Jest wąskie boisko, ale młodzież przychodzi. W Lutczy jest bardzo ładny stadion, a nie ma zainteresowania. Pan Wójt mówił, iż jeśli miałby dylemat czy budować boisko np. w Gwoździance czy organizować przejazd na salę to woli zorganizować przejazd na salę. Pamięta jak dawniej wyglądały lekcje WF. Odbywały się one na małych korytarzach. Warunki dla sportu są. Pan Wójt dodał, że zawodnicy w ekstraklasie mają bardzo dobre warunki a wyników w sporcie nie ma. Przewodniczący Komisji powiedział, że nie ma wyników dlatego, iż sam poziom szkolenia na najniższym etapie musi być wysoki, zarówno jeśli chodzi o kadrę jak i warunki bazowe. Rozwój poziomu zależy od wielu czynników. Radny Adam Loch mówił, że w Niemczech był problem z nastolatkami, którzy nie chcieli uprawiać sportu tylko cały wolny czas spędzali przed komputerem. Leczono młodzież i teraz już są efekty w sporcie. Z naszą młodzieżą się nie dogada. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Pan Wójt powiedział, że to wszystko jest kwestią podejścia. Żeby komuś się chciało, bo baza sportowa jest. Pan Zbigniew Pięciak mówił, że my musimy wyjść z taką ofertą do młodzieży, aby ją zatrzymać, by chcieli cokolwiek robić. Młodzież lekceważy nauczycieli, szkoły. Radny Franciszek Stawarz stwierdził, że w Lutczy jest dobre boisko do gry, jednak nie przychodzą na nie grać. Można na nim grać w kosz, w siatkę, w nogę. 3 Przewodniczący Komisji dodał, że potrzebna jest inicjatywa dorosłych osób, aby mieli przykład. Pan Zbigniew Wolwoicz mówił, iż na Radzie Sportu dyskutowano na temat ORLIKA. Te boiska wyglądają idealnie, wszystkim się to podoba. Stwierdził, że gdyby budowa ORLIKA była łatwa to on by już u nas był. Na posiedzeniu Rady Sportu nie znaliśmy szczegółów jego budowy i finansowania. Mówił, o czasach gdy tworzono gimnazja. Wszyscy byli zafascynowani komputeryzacją i internetem. Pan Zbigniew Pięciak powiedział, że ceny ORLOKÓW spadły o ok. 40 %. Przewodniczący Komisji mówił, że przynajmniej jedno w gminie boisko wielofunkcyjne ze sztuczną nawierzchnią powinno być. W Dukli wybudowano takie boisko i jeżdżą na nie ludzie z całego Podkarpacia. Dukla prawdopodobnie na tym zarobiła. Pan Wójt odpowiedział, że możemy zaciągać kredyty i budować boiska. Ale trzeba robić np. kanalizację w Lutczy. Nie możemy porównywać się do Dulki, gdyż to są inne realia finansowe. My jesteśmy gminą typowo rolniczą. Nie mamy terenów inwestycyjnych. Komisja może zaproponować inny wniosek w sprawie zmian w sieci szkół. Zlikwidować szkołę w Bliziance, Lutczy, Gwoździance i w Gwoźnicy Dolnej. Będzie 1 500 000 zł oszczędności i będzie jeden ORLIK. My dokładamy do subwencji oświatowej. Sprawując urząd wójta musi globalnie patrzeć na potrzeby. Przewodniczący Komisji mówił, że jest to punkt widzenia sportowców. Starają się jak najlepiej swoje profesje rozwijać. Pan Wójt mówił, że trzeba się pewnych decyzji trzymać. Jeśli podjęliśmy decyzję, iż będzie w Gwoźnicy Górnej budowana hala sportowa i jest zlecony projekt, wiemy ile ona będzie kosztować to na razie trzeba odstąpić od budowy ORLIKA. Można to robić i zadłużyć się, ale trzeba mieć świadomość, iż te kredyty trzeba spłacić. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Pan Zbigniew Pięciak powiedział, że ta sala gimnastyczna, która jest planowana do budowy w Gwoźnicy Górnej, jest za dużą. Gmina poniesie za duże koszty. Tego typu sala jak jest na Konieczkowej byłaby odpowiednia. Jednej hali w Niebylcu nie można wykorzystać. Radny Franciszek Stawarz odpowiedział, że Pan Pięciak przeczy swoim własnym słowom. Mówił, że trzeba dać możliwości rozwoju dla dzieci szkolnych i całego środowiska. Pan Zbigniew Pięciak powiedział, że jest lepsza lekcja WF na świeżym powietrzu niż w hali. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Pan Wójt mówił, że sam nie podejmował decyzji o wielkości sali. Z nauczycielami WF odwiedzili kilka sal gimnastycznych, aby widzieć jak one wyglądają, funkcjonują. Z projektantem ją konsultowano. Uzgodniono wszystko to teraz jest źle, gdyż jest za duża. Pan Zbigniew Wolwowicz powiedział, iż faktycznie tak było jak mówi Pan Wójt. Pytała Pana Pięciaka co mu się w niej nie podoba. Pan Zbigniew Pięciak odpowiedział, że chodzi mu koszty. Słyszał, iż będzie ona kosztować 4 000 000 zł. Pan Wójt powiedział, że nie ma kosztorysu. Na razie jest zlecony dopiero projekt. 4 Radny Franciszek Stawarz powiedział, że jest orientacyjny kosztorys poniżej 3 000 000 zł. Przewodniczący Komisji dodał, że projekt zakłada jak największą powierzchnię parkietu. Pan Zbigniew Pięciak mówił, że dobrym pomysłem jest to, aby w Niebylcu powstał wyciąg narciarski. Ogólnodostępny dla całej gminy. Pan Wójt prosił, aby mu przedstawić taki wyciąg, który zarabiałby na siebie. Dodał, że on może logistycznie pomóc w budowie, tylko żeby ściągnąć inwestora. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Pan Zbigniew Pięciak powiedział, że jest to tylko pomysł. Na pewno większość ludzi, którzy jeżdżą na nartach tu by wtedy została. Dodał, że za niedługi czas to nie będzie jak stworzyć drużyny do piłki nożnej czy koszykówki. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Pan Zbigniew Wolwowicz odniósł się do rozmiaru sali gimnastycznej w Gwoźnicy Górnej. Mniejsza sala wystarczyłaby do zajęć lekcyjnych, natomiast jeśli chciałoby się coś więcej zrobić to trzeba, aby była ona większa. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Pan Zbigniew Pięciak mówił, że najlepiej by było, by wykorzystać maksymalnie tą salę w Niebylcu. Pan Wójt powiedział, że w Gwoźnicy Górnej jest dlatego budowana sala gimnastyczna, gdyż jest tam młodzież, uczniowie szkół podstawowych i gimnazjalnych. Jest ona przede wszystkim do prowadzenia zajęć dydaktycznych. Przewodniczący Komisji dodał, że sprawa tej sali została rozpatrywana pod każdym kątem. Wzięto pod uwagę wszystkie czynniki. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Głos zabrał radny Adam Loch. Mówił, że z wykorzystaniem sali w Niebylcu też było trochę problemów. Zniechęca to osoby do prowadzenia czegokolwiek. Trzeba będzie stworzyć jakąś organizację zajęć. Ważne jest kto zarządza obiektem. Przewodniczący Komisji dodał, że w Niebylcu przez jakiś czas była nieczynna sala. Gdyby była rezerwowa hala to by nie było tego problemu, było by inaczej. Nie były prowadzone treningi co miało wpływ na wyniki drużyny siatkarskiej. Radny Adam Loch powiedział, że na początku gdy powstała hala to cały czas ktoś na niej grał, młodzi i starsi. Teraz zapał minął. Pan Wójt mówił, że w Niebylcu jest oświetlony stadion, można do rana na nim grać, ale nikt nie gra. Problem jest w czym innym. Pan Zbigniew Pięciak powiedział, że młodzieży trzeba jak najlepsza ofertę przedstawić, gdyż bierze ona tylko to co najlepsze. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Pan Wójt mówił, że dawniej nie było takich warunków, ale ludzie mieli chęci i zapał do gry. Pan Zbigniew Pięciak powiedział, że ORLIK można wykorzystać i do innych rzeczy np. zrobić lodowisko na nim. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Przewodniczący Komisji stwierdził, iż coraz więcej ludzi będzie korzystać z rekreacji. Przyjdzie taka moda. W tym momencie wywiązała się dyskusja. 5 Pan Wójt dodał, że najpierw trzeba zmienić mentalność ludzi. Młodzież ma wszystkiego za dużo, nie wie co wybrać. Radny Adam Loch mówił, że w niektórych małych miejscowościach są drużyny piłkarskie, a u nas nie może się z całej gminy jedna zebrać. Pan Wójt powiedział, że jeszcze rok temu ARAMIX był liderem swojej grupy, miał szansę na awans. Teraz zmieniły mu się warunki na lepsze, mogą na hali przez całą zimę trenować i spadł do niższej klasy. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Przewodniczący Komisji mówił, że boisko wielofunkcyjne powinno na terenie gminy powstać. Mamy tereny gdzie mogłoby ono powstać. Korzystaliby z niego wszyscy. Dodał, że jest to dobry pomysł w przeciwieństwie do pomysłu wykupu działek w Niebylcu pod osiedle. Rozwój miejscowości jest poprzez rozwój działalności a nie poprzez rozwój osadnictwa. Inwestycje sportowe sprawią, że do gminy będą przyciągać ludzie. Pan Zbigniew Pięciak pytał radnych co oni o tych pomysłach myślą. Pan Zbigniew Wolwowicz mówił, że można wszystko robić, tylko trzeba to wszystko wypośrodkować. Każdy ma jakieś marzenia. Jest spokojny o perspektywę działań. Radny Adam Parys powiedział, że dla niego budowa ORLIKA to za droga inwestycja. Za 1/10 kosztu można zrobić bardzo dobre boisko, bez sztucznej nawierzchni. Przewodniczący Komisji stwierdził, że koszt wybudowania prawidłowego trawiastego boiska jest porównywalny do budowy boiska ze sztuczną nawierzchnią, nawet droższy. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Radny Adam Loch dodał, że może przejdą te czasy popularności komputerów, skuterów i młodzież wróci do sportu. Ad 3 Sprawy różne. Nikt nie zadawał więcej pytań, dlatego Przewodniczący Komisji Grzegorz Smela zamknął posiedzenie komisji. Protokołowała: Przewodniczący Komisji: Monika Godek Grzegorz Smela 6