Pobierz - NSZZ Solidarność

Transkrypt

Pobierz - NSZZ Solidarność
16 września 2010
Nr 17 (237)
ROK XI
ISSN 1897-9831
www.solidarnosc.starachowice.pl
PISMO KM NSZZ „SOLIDARNOŚĆ” W MAN Bus — PKC GROUP POLAND — GEGENBAUER POLSKA w STARACHOWICACH
Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” zawsze realnie patrzy na to, co się dzieje w firmach, które obejmuje
swoim działaniem. Staramy się obiektywnie oceniać rzeczywistość i otwarcie mówimy, co jest dobre a co złe. Nie
wszystkim się to podoba, bo woleliby, aby wszystko było tak
jak oni sobie to zaplanują albo tak jakby tego chcieli. Niestety rzeczywistość szybko koryguje ich sposób patrzenia i
delikatnie mówiąc wychodzą na niepoważnych. Podczas
spotkań z Zarządami poszczególnych firm a więc MAN Bus,
PKC i Gegenbauer mówimy o występujących w firmach
problemach, o odczuciach pracowników i o ich oczekiwaniach. Swoją wiedzę opieramy na bezpośrednich kontaktach z pracownikami, bo codziennie jesteśmy wśród nich.
Wiedza, jaką w ten sposób zdobywamy jest bezcenna, bo
nie jest zdeformowana żadnymi uprzedzeniami, zahamowaniami lub niepełnym mówieniem prawdy. Po prostu pracownik mówi to, co myśli, bo nie ma żadnego powodu, aby
ukrywać coś przed związkowcem. Inaczej jest, gdy pracownik rozmawia z przełożonym. Tu można zaobserwować, że
stara on się tak formułować wypowiedzi i wyrażać takie opinie, które nie będą sprzeczne z opinią przełożonego.
Ostrożność ta bierze się stąd, że pracownik obawia się, że
prezentując swoje zdanie, odmienne niż zdanie przełożonego, narazi się na przykrości z jego strony a nawet może
stracić pracę. Znając życie można stwierdzić, że nie są to
obawy nieuzasadnione.
Jak stwierdziłem opinie, które przedstawiamy pracodawcom
są wynikiem szerokich konsultacji z pracownikami. Są, więc
one wiarygodne, dlatego pracodawcy powinni je przyjmować i to jeszcze z pocałowaniem ręki. Niestety tak nie jest!
Mało tego! „Solidarność” oskarżana jest o wyrażanie tylko
swojego zdania a nie zdania załogi. Niejednokrotnie słyszymy, że zdanie pracowników na ten czy inny temat jest inne.
Wygląda to tak jakbyśmy chcieli robić coś, czego pracownicy nie chcą a na dodatek na przekór pracodawcy. Jaki byśmy w tym mieli cel nikt nie potrafi powiedzieć, ale w niektórych umysłach zakodowało się lub zostało im to zakodowane, że „Solidarność” jest wrogiem, który tylko czyha na potknięcie pracodawcy i tylko wyczekuje momentu jak by mu
tu dołożyć. Jest to głupota do kwadratu, a może i do sześcianu.
Dobrze się stało, że los sprawił, że Zarząd MAN-a sam sobie udowodnił, że jednak to, o czym mówiliśmy ostatnio jest
lustrzanym odzwierciedleniem opinii pracowników. Sprawa
dotyczyła propozycji Zarządu zmiany systemu odpracowywania a co za tym idzie innego rozkładu czasu pracy. Mówiliśmy wyraźnie, że pracownicy nie chcą żadnych zmian i są
za tym, aby pracować w takim systemie, jaki został w ubiegłym roku wynegocjowany. Nie wierzono nam i mówiono, że
pracownicy zgadzają się na nowe propozycje Zarządu, a
nawet, że mają własne jeszcze dalej idące pomysły. Chyba
tylko po to, aby udowodnić nam, że kłamiemy Zarząd postanowił przeprowadzić w tej sprawie referendum. Nie mówię
tego złośliwie, ale jego wyniki były dla organizatorów referendum szokiem. Aby nie być gołosłownym przedstawię
wyniki głosowania (referendum dotyczyło pracowników bezpośrednio i pośrednio produkcyjnych). Wzięło w nim udział
779 osób na 1080 zatrudnionych. Za propozycją Zarządu pierwszy wariant - I zm. 10 – II zm. 10 – głosowało188
osób, za drugim wariantem (czyli praca tak jak było wynegocjowane) – I zm. 8 – II zm. 10 – 565 osób. 26 osób oddało głosy nieważne. Mając takie wyniki Zarząd dał sobie spokój i dalej tego tematu już nie drążył a praca odbywa się tak
jak to zostało w zawartym pod koniec ubiegłego roku porozumieniu zapisane.
Mam nadzieję, że mając tę wiedzę nie tylko Zarząd MAN-a,
ale także zarządy PKC i Gegenbauera będą uważnie wsłuchiwać się w to, co mówi „Solidarność” i wyciągać z tego
właściwe wnioski. Pozwoli to na uniknięcie niepotrzebnych
napięć a ponadto da pracodawcom czas na dostosowanie
swoich pomysłów do oczekiwań i możliwości pracowników.
Korzystając z okazji powiem, że pracownicy MAN-a nie
chcą nawet słyszeć o podpisaniu porozumienia o elastycznym czasie pracy na rok przyszły. Pracownicy PKC domagają się podwyżki płac i nie chcą wprowadzenia akordowego systemu pracy. Pracownicy Gegenbauera chcą umów o
pracę a nie umów zleceń. To tylko niektóre opinie pracowników. Jest ich znacznie więcej, ale na chwilę obecną przedstawiam tylko te, bo mają one największy ciężar gatunkowy.
W imieniu pracowników poprzez tę gazetkę przekazuję je
pracodawcom, aby mieli nie tylko właściwy pogląd na postawy i opinie pracowników, ale także czas na skorygowanie
nieakceptowanych przez pracowników planów a także na
wyjście naprzeciw ich oczekiwaniom.
Jan Seweryn
Lepiej zastanowić się nad decyzją, aniżeli później żałować.
Demokryt
NR 17 (237)
Informacje Komisji Międzyzakładowej
Starachowice 9.09.2010r
Zarząd
MAN Bus Sp. z o. o. Oddział w Starachowicach
Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” w MAN STAR
Trucks & Buses Sp. z o. o. Odział w Starachowicach zwraca
się z wnioskiem o rozpoczęcie rozmów na temat podwyżki wynagrodzeń pracowników firmy o 350 zł. od 1 października
2010r.
Wystąpienie nasze podyktowane jest tym, że płaca w firmie
jest na niskim poziomie, przez co jest nieadekwatna do rodzaju
produkcji, stopnia jej skomplikowania i wysiłku pracowników.
Nasze zastrzeżenia, co do polityki płacowej zawarliśmy w Stanowisku z dnia 23 lipca 2010. Niestety Zarząd firmy nie ustosunkował się do poruszonych w nim problemów a tym samym
nie wykazał woli rozwiązania spraw, które poruszyliśmy. O tym,
że NSZZ „Solidarność” wystąpi o podwyżkę płacy sygnalizowaliśmy w naszym piśmie z dnia 20 kwietnia 2010 dotyczącym
niesatysfakcjonującej pracowników podwyżki, jaka został wprowadzona z dniem 1 kwietnia 2010 r.
Uważamy, że wbrew temu, co twierdzi Zarząd konieczne
jest rozpoczęcie procesu zrównania płac pracowników starachowickiego zakładu MAN-a z płacami, jakie otrzymują pracownicy w zakładzie MAN-a w Poznaniu. Nie do przyjęcia dla nas
jest mierzenie różną miarką pracowników jednego zakładu.
Jest to dla pracowników w Starachowicach bardzo krzywdzące.
Prosimy o poważne potraktowanie naszego pisma i pilne
rozpoczęcie rozmów, które przy dobrej woli obydwu stron winny
zakończyć się satysfakcjonującym pracowników i Zarząd rozwiązaniem.
Z poważeniem
Przewodniczący
Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność”
Jan Seweryn
Starachowice dn.. 16.09.2010r.
Zarząd
PKC GROUP Poland
W związku z planowanym wprowadzeniem w PKC Group Poland tak zwanego systemu pracy weekendowej Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” w MAN STAR Trucks & Buses w
Starachowicach wyraża stanowczy sprzeciw wobec takiego sposobu organizacji produkcji. Uważamy, że procesy technologiczne
występujące przy produkcji wiązek elektrycznych nie wymagają
pracy przez siedem dni w tygodniu a tym samym wprowadzenia
systemu pracy weekendowej. Jesteśmy przekonani, że istnieją
rozwiązania, które pozwolą na wykonanie zwiększonej ilości
produkcji bez uciekania się do tak niekorzystnego dla pracowników systemu pracy. Jednym z nich jest zwiększenie ilości maszyn i urządzeń do takiego poziomu, który zagwarantuje terminowe wykonanie zadań produkcyjnych. Uważamy, że poczynione w
tej sprawie inwestycje zwrócą się w krótkim czasie a po za tym
pozwolą firmie na dostosowywanie się do zmiennego poziomu
zamówień.
Inną sprawą związaną z zamiarem wprowadzenia systemu
pracy weekendowego jest to, że system ten jest bardzo niekorzystny dla zatrudnionych w nim pracowników. Praca w dni, które
dla zdecydowanej większości pracowników są dniami wolnymi
od pracy jest niczym innym jak odbieraniem pracownikom prawa
do takiego spędzenia tego czasu, jaki został historycznie ukształtowany i wywalczony przez poprzednie pokolenia. Minusem jest
również to, że pracownicy ci zatrudniani są na zdecydowanie
gorszych warunkach niż inni pracownicy.
Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” w MAN STAR
Trucks & Buses w Starachowicach domaga się odstąpienia od
wprowadzenia systemu pracy weekendowej i zatrudnienia na
umowy o pracę w podstawowym systemie czasu pracy pracowników, którzy mają być systemem pracy weekendowej objęci.
Za Komisję Międzyzakładową
Przewodniczący
Jan Seweryn
16.09.2010
2
Man Bus rozszerza działalności
w Starachowickiej Strefie Ekonomicznej
Jak nas poinformował przedstawiciel Starachowickiej Strefy
Ekonomicznej MAN Bus w Starachowicach uzyskał zgodę na
rozszerzenie swojej działalności. Na podstawie tego zezwolenia produkowane będą autobusy typu Premium i miejskie autobusy piętrowe. Firma zobowiązała się do zainwestowania w ten
projekt co najmniej 26 mln. zł. do 30.06.2015r., zwiększenia
zatrudnienia do 1551 pracowników (trzeba będzie zatrudnić
jeszcze 50 pracowników do 30 kwietnia 2011r.) oraz do utrzymania tego zatrudnienia przynajmniej do 30 kwietnia 2013r.
Termin zakończenia inwestycji wyznaczono na 30 czerwca
2016r. Trzeba dodać, że firma otrzyma dotacje rządowe do tej
inwestycji w wysokości prawie 26mln. zł. Gdyby jednak MAN
nie dotrzymał zobowiązań będzie musiał zwrócić wszelkie dotacje i ulgi wraz z ustawowymi odsetkami. Autobusy, które w ramach projektu produkowane będą w Starachowicach produkowane są w tej chwili w Niemczech w zakładzie w Plauen. Starachowice przejmą jedynie spawanie korpusów i ich antykorozyjne zabezpieczanie. Tak przygotowany korpus będzie przewożony do Plauen gdzie będzie lakierowany a następnie będzie w
nim montowane całe wyposażenie. W chwili obecnej trwa opracowywanie sposobu transportu korpusów ze Starachowic do
Plauen. Jest to dla logistyki duże wyzwanie, ale jak twierdzi
Zarząd firmy problem ten zostanie rozwiązany. Przewiduje się,
że dziennie Starachowice będzie opuszczać od 2 do 3 korpusów. Do Starachowic przeniesiona zostanie także produkcja z
zakładu w Bozankaya, który dostarczał do Plauen elementy
potrzebne do zmontowania korpusu. Zakład ten zatrudnia około
30 osób i prawdopodobnie zostanie zamknięty. O swoje miejsca pracy nie muszą się na chwilę obecną obawiać pracownicy
zakładu w Plauen. W umowie, którą rada zakładowa i związek
IG Mettal zawarł z pracodawcą w lipcu zagwarantowano, że
pracownicy nie stracą pracy. Jednak przedstawiciele pracowników obawiają się, że trudności transportowe spowodują, że w
przyszłości, gdy nie będzie już obowiązywała podpisana umowa, pracodawca podejmie działania, aby przenieść produkcję w
całości do Polski. W chwili obecnej pierwsi pracownicy ze Starachowic przebywają w Plauen i przypatrują się produkcji autobusów, które już w połowie przyszłego roku produkowane będą
w naszym zakładzie. Kolejni pracownicy udadzą się do Plauen
wkrótce. Ma ich być około trzydziestu pięciu.
Z wizytą w Plauen
W dniach 13-15 września przedstawiciele związków zawodowych
z MAN Starachowice i Poznań gościli w Plauen w zakładzie MANNeoplan. Wizyta obyła się na zaproszenie Rady Zakładowej tego
zakładu i związku zawodowego IG Metall. Związana ona była z
przeniesieniem części produkcji autobusów wysokopodłogowych
z Plauen do Starachowic. W serii spotkań, jakie się odbyły
uczestniczyli Marcus Galle przewodniczący Rady Zakładowej w
Plauen, Frank Hliper i Bernard Goerke członkowie Rady Zakładowej a także Sebastian Wowra z IG Metall. „Solidarność” reprezentowali Jan Seweryn i Andrzej Kępiński. Podczas obrad przedyskutowano sprawę przeniesienia produkcji autobusów z Plauen do
Starachowic i omówiono sytuację w obydwu zakładach. Niemieccy koledzy wyrazili obawy o swoje miejsca pracy. Postanowiono
utrzymywać stały kontakt pomiędzy obydwoma zakładami i kontynuować wymianę informacji. Spotkano się także z prezesem zakładu Achimem Knabe. Wizyta przebiegała w bardzo przyjaznej a
nawet przyjacielskiej atmosferze
.
Witaminy dla wszystkich
Dzięki naszym działaniom w okresie letnim wszyscy pracownicy bezpośrednio i pośrednio produkcyjni otrzymywać będą
środki witaminizujące, którymi można wzbogacać wodę pitną.
Autonomiczny Klub
Honorowego Dawcy Krwi
Pani Monika Redlińska jest kolejną osobą, która wstąpiła do
Autonomicznego Klubu Honorowego Dawcy Krwi.
NR 17 (237)
Informacje Komisji Międzyzakładowej
16.09.2010
3
Spotkanie w PKC
Podesty
W dniu 6 września odbyło się comiesięczne spotkanie związków
zawodowych z przedstawicielami Zarządu PKC. Związkowcy poinformowani zostali o wynajęciu hali po byłej firmie AiB na Bugaju i
zamiarze przeniesienia tam części produkcji wraz z pracownikami.
Poinformowano także, o trwającym uaktualnianiu norm na produkowane wiązki a także o zamiarze wprowadzenia akordowego
systemu pracy. Przewodniczący KM NSZZ „Solidarność” J. Seweryn zwrócił się o wyjaśnienie powodów wprowadzenia weekendowego systemu pracy. Biorący udział w spotkaniu dyr. produkcji
Abram wyjaśniał, że przepustowość maszyn nie pozwala na wykonanie zamówień w ciągu pięciu dni tygodnia. Według dyrektora
tydzień ma siedem dni i należy je wykorzystać. Nie trafiały do niego argumenty, że sobota i niedziela jest po to, aby odpoczywać. J.
Seweryn zaproponował, aby rozwiązać problem nadmiaru produkcji poprzez zakup dodatkowych maszyn. Dyrektor najpierw tłumaczył, że firmy na to nie stać, później jednak stwierdził, że dodatkowych maszyn nie byłoby gdzie ustawić. J. Seweryn w imieniu
„Solidarności” wyraził zdecydowany sprzeciw wobec zamiaru
wprowadzenia weekendowego systemu pracy. W sprawie tej
Związek wystosował do Zarządu stosowne pismo.
W sprawach podestów w korpusach autobusowych, o których pisaliśmy
w poprzednim numerze „WZ” nic się niestety nie zmieniło. Jak ich nie
było tak ich nie ma. W sprawie tej nie odezwały się osoby zainteresowane – na co liczyliśmy. Jak z tego wynika sprawa bezpieczeństwa
pracowników nie obchodzi tych, którzy za to odpowiadają. Wydaje się,
że jedynym rozwiązaniem będzie doniesienie do Państwowej Inspekcji
Pracy. Zanim to jednak zrobimy prosimy o pisemne ustosunkowanie się
do poruszonego problemu następujące osoby: kier. PNBF Łuksz Sadlok, kier. PNBB Koczubiej Rafał, kier. Produkcji Autobusów Pawlak
Wojciech, kier. BHP Stanisław Ryś i kier. MAN Bus Starachowice Stanisław Ziętkiewicz.
Spór zbiorowy w PKC
Bez widocznych efektów trwa spór zbiorowy w PKC. Opór Zarządu firmy, jeżeli chodzi o podwyżkę pensji zasadniczej pracowników jest wielki. Na chwilę obecną nie możemy ujawnić szczegółów
negocjacji, ale uczynimy to niezwłocznie, gdy zostaną one zakończone. Kolejne spotkanie w sprawie sporu zbiorowego przewidziane jest na środę. Spotkanie to ma decydujące znaczenie dla dalszych działań NSZZ „Solidarność
Nie będą odpracowywać
W sprawie tej interweniowaliśmy od chwili jej zaistnienia to znaczy, gdy
na paskach pracowników zwolnionych na początku roku a przyjętych
powtórnie do pracy w miesiącu lipcu i sierpniu pojawiła się informacja,
że mają oni odpracować godziny z poprzedniego stosunku pracy. Od
początku twierdziliśmy, że jest to niezgodne z prawem, ale przedstawiciele pracodawcy przekonywali nas, że pracownicy muszą te godziny
odpracować. Po kilkukrotnej wymianie racji (co kilka tygodni trwało)
przyznano w końcu, że prawda jest po naszej stronie i że pracownicy
powtórnie przyjęci nie mają nic do odpracowania. A nie można było tak
od razu?
Parking
Trwają prace na przyzakładowym parkingu. Niestety przeciągają się
one z tego powodu, że pracownicy miejsce remontu zastawiają samochodami. Z drugiej jednak strony gdzie mają oni swoje pojazdy stawiać? W związku z tą sytuacją firma, która remont prowadzi ma zamiar
dokończyć pracę w najbliższą niedzielę (19.09).
Kamery
W hali wydziału PNBM montowane są kamery przemysłowe. Jak nas
poinformował prezes Ziętkiewicz ma to na celu ukrócenie kradzieży
części montowanych w autobusach. Podobno skala procederu jest
znaczna. Uznając motywy, które skłoniły pracodawcę do podjętych
działań wyrażamy jednocześnie nadzieję, że monitoring nie będzie
wykorzystywany do szpiclowania pracowników. Z drugiej strony pragniemy zaapelować do osób, które przywłaszczają sobie mienie pracodawcy do zaniechania tego gdyż w przypadku przyłapania pracownik
„wylatuje” z firmy z art.52. a ponadto ma dużą szansę na spotkanie się
z policją i prokuratorem.
Remondis
Firma Remondis, która w MAN-ie zajmuje się gospodarką odpadami
przejmie od firmy Gegenbaer całość prac związanych z tą sprawą
(dotychczas część tych prac wykonywali pracownicy Gegenbauera). W
związku z tym z Gegenbauerem pożegna się czterech pracowników.
Mają oni być zatrudnieni przez firmę Remondis na tych samych, co
dotychczas stanowiskach, ale jak się dowiadujemy za znacznie mniejsze wynagrodzenie.
Regulamin pochwał
Dział Personalny przesłał do nas regulamin pochwał, o który od dłuższego czasu upominaliśmy się a to w związku ze zbliżającym się terminem wypłaty premii rocznej. Jak pamiętamy pracownik pozbawiany jest
premii za naganę, ale jeżeli otrzyma dwie pochwały to nagana zostaje
anulowana a tym samym pracownikowi premia zostanie wypłacona. Po
pobieżnej lekturze owego regulaminu możemy stwierdzić, że jest on
mocno niedopracowany a w niektórych punktach wręcz śmieszny.
BOCO
Cała masa interwencji, jakie otrzymujemy dotyczy prania odzieży przez
firmę BOCO. Nieterminowe dostarczanie, niekompletne ubrania to tylko
niektóre sprawy, z którymi zwracają się do nas pracownicy. Sprawę
zgłosiliśmy do prezesa Ziętkiewicza.
Odznaczenia dla krwiodawców
Już wkrótce nastąpi uroczyste wręczenie odznaczeń dla członków
AKHDK którzy oddali największą ilość krwi. O terminie i miejscu wręczenia osoby zainteresowane poinformujemy.
Zebranie Komisji Międzyzakładowej
W dniu 7 września odbyło się comiesięczne zebranie Komisji Międzyzakładowej. Tradycyjnie już pierwszym punktem obrad było przyjęcie do
Związku nowych członków. Tym razem przyjęto aż 44 osoby ze wszystkich trzech firm, które swoim działaniem obejmuje Komisja a więc z MAN
-a, PKC i Gegenbauer-a. Następnie przewodniczący Komisji Jan Seweryn omówił posiedzenie Zarządu Regionu Świętokrzyskiego NSZZ
„Solidarność”, które w tym samym dniu odbyło się w Kielcach. Jednym z
tematów tam poruszanych była sprawa udziału Związku w wyborach
samorządowych. Innym ważnym problemem, który poruszano w Kielcach
była trudna sytuacja w kieleckim PKS-ie. W dalszej części obrad Komisji
przewodniczący przedstawił przebieg sporu zbiorowego w PKC. Na chwilę obecną nie widać żadnej woli Zarządu firmy, co do spełnienia postulatów podwyżki płac. Zarząd zamierza wprowadzić akordowy system pracy, co według przedstawicieli pracodawcy pozwoli na zwiększenie wydajności a tym samym wzrost premii. Dla „Solidarności” jest to nie do przyjęcia, gdyż Związek domaga się podwyżki płacy zasadniczej pracowników.
Następnie omówiono sytuację w MAN Bus. Na chwilę obecną jest ona
dobra, tylko w miesiącu grudniu może być spadek produkcji. Komisja
postanowiła wystąpić do pracodawcy o podwyżkę płacy zasadniczej
pracowników MAN Bus o 350 zł. i domagać się zrównania płac w starachowickim zakładzie z płacami w poznańskim zakładzie MAN-a. Kolejną
sprawą, którą poruszył przewodniczący to funkcjonowanie Związku i rola,
jaką powinni spełniać członkowie Komisji w podlegających im wydziałach. Omówiono także przygotowania do Pielgrzymki Ludzi Pracy do
Częstochowy i festyn rodzinny organizowany przez Zarząd Regiony
Świętokrzyskiego w dniu 11 września w Kielcach. J. Seweryn poinformował o wysłaniu dwóch członków Komisji na szkolenia z prawa pracy organizowane przez Zarząd Regionu. Na zakończenie zebrania Krzysztof
Wójtowicz przewodniczący z magazynów poinformował, że nie wszyscy
pracownicy magazynu posiadają indywidualne szafki narzędziowe i ubraniowe. Inny z przewodniczących zasygnalizował nie wywiązywanie się
firmy BOCO z prania odzieży pracowników i terminowego jej dostarczania. Sprawami zgłoszonymi Związek zajmie się natychmiast.
SKPM
W dniu 8 września w Warszawie odbyło się pierwsze w nowej kadencji
zebranie Rady Sekcji Krajowej Przemysłu Motoryzacyjnego NSZZ
„Solidarność”. Podczas obrad wybrano Prezydium SKPM. W skład
Prezydium wszedł między innymi Jan Seweryn przewodniczący KM w
MAN-ie. W dalszej części zebrania omówiono sytuację w poszczególnych zakładach pracy. Jak wynikało z wypowiedzi członków Sekcji w
wielu zakładach pracodawcy poprzez presję na pracowników i związki
zawodowe próbują wprowadzać tzw. elastyczny czas pracy.
Komisja Pojednawcza
W związku z upływem kadencji zakładowej Komisji Pojednawczej w
MAN Bus NSZZ „Solidarność” rekomendowała do składu nowej Komisji
Kamila Krakowiaka i Romana Sobczaka.
Film
Ekipa „Wiadomości Związkowych” zmontowała kolejny film. Jest on
zapisem filmowym uroczystości, jakie odbyły się w związku z XXX rocznicą powstania NSZZ „Solidarność”. Film zostanie zamieszczony na
naszej stronie internetowej. Osoby zainteresowane filmem na płycie
DVD proszone są o kontakt z naszym biurem związkowym.
NR 17 (237)
Informacje Komisji Międzyzakładowej
ABW i prokuratura badają kontakty poznańskiej fabryki z MAN-em
Prokuratura sprawdza czy należąca do skarbu państwa spółka w zamian za milionowe kontrakty od międzynarodowego koncernu MAN opłacała się jego duńskiemu dyrektorowi - informuje „Gazeta Wyborcza”. Poznańska Fabryka Silników Agregatowych należąca do HCP Cegielski większość silników okrętowych sprzedawała
duńskiemu oddziałowi korporacji MAN, w 2009 r. - za 62 mln zł, w 2008 r. - za ponad 80 mln. Pod koniec zeszłego roku do FSA weszła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i prokuratura. Według informacji gazety
chodziło o kontakty zarządu fabryki odpowiedzialnym za zakupy w duńskim MAN-ie dyrektorem Kimem W.
PAP, wnp.pl (AG}
Kolejne MAN Trucks & Bus Center otwarte
W Gdańsku otwarto kolejne MAN Trucks & Bus Center. Jest to już piąta tego typu inwestycja MAN-a. W
obiekcie znajdują się stacje serwisowe, biura sprzedaży MAN i Neoplan, MAN TopUsed a także usługi MAN
Serwis, MAN Suport, MAN Renata, MAN Finance. W stacji serwisowej znajduje się linia diagnostyczna, pięć
stanowisk naprawczych, myjnia i stanowisko napraw blacharskich. Jest także duży magazyn części zamiennych. Ogólna powierzchnia MAN Trucks & Bus Center Gdańsk to 4tys. m². W obiekcie znajdują się również
pokoje wypoczynkowe dla klientów i kantyna a także sala konferencyjno-szkoleniowa.
MAN-y dla Świerklańca
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Świerklańcu koło Tarnowskich Gór podpisało kontrakt na dostawę
43 autobusów MAN. Będą to niskopodłogowe autobusy MAN Lion’s City wyposażone w platformy dla wózków
inwalidzkich i dziecięcych, monitoring, elektroniczne kasowniki, klimatyzację i system GPS. Wartość kontraktu
to ponad 51 mln zł.
Tabela 1. Produkcja autobusów w Polsce w I połowie 2010 r.
Lp MARKA - Producent
1
2
3
01-06 2010
udział [%]
01-06 2009
udział [%]
445
25,46%
412
17,04%
396
22,65%
482
19,93%
386
22,08%
392
16,21%
VOLVO Volvo Polska
SOLARIS Solaris Bus
&Coach
SCANIA Scania Production
Słupsk
4
MAN MAN Bus Sp. z o. o.
384
21,97%
864
35,73%
5
inni
137
7,84%
268
11,07%
∑ RAZEM
1748
100,00%
2418
100,00%
Tabela 2. Eksport autobusów w I połowie 2010 r.
I poł. 2010
udział [%]
I poł. 2009
udział [%]
1 VOLVO Volvo Polska
441
29,74%
412
19,14%
2 SCANIA Scania Production Słupsk
386
26,03%
385
17,89%
3 MAN MAN Bus Sp. z o. o.
384
25,89%
837
38,89%
4 SOLARIS Solaris Bus &Coach
227
15,31%
417
19,38%
45
3,03%
101
4,70%
1483
100,00%
2152
100,00%
01-06 2009
udział [%]
Lp. MARKA Producent / Przedstawiciel
5 inni
∑ RAZEM
Tabela 3. Polski rynek autobusów I połowie 2010 r.
Lp
MARKA - Producent / Przedstawiciel
1
SOLARIS Solaris Bus &Coach
2
01-06 2010 udział [%]
169
44,71%
65
18,31%
CMS CMS Auto
56
14,81%
64
18,03%
3
AUTOSAN Autosan SA
30
7,94%
46
12,96%
4
MERCEDES-BENZ EvoBus Polska
24
6,35%
25
7,04%
5
SCANIA Scania Polska
19
5,03%
17
4,79%
6
SETRA EvoBus Polska
15
3,97%
4
1,13%
7
KAPENA-IRISBUS Kapena S.A.
14
3,70%
40
11,27%
7
MAN MAN Truck &Bus Polska
14
3,70%
35
9,86%
9
SOR SOR Poland
13
3,44%
7
1,97%
10
inni
24
10,38%
52
24,63%
∑
RAZEM
378
100,00%
355
100,00%
Źródło:(www.infobus.pl)"
opracował Aleksander Kierecki
16.09.2010
4
Wycieczka
do Łańcuta
i w Bieszczady
W dniach 3 i 4 września grupa 102 członków NSZZ
„Solidarność” i ich rodzin
przebywała na wycieczce w
Łańcucie i w Bieszczadach.
W pierwszej kolejności zwiedzano zbudowany w latach
1629-1642 pałac - rodową
siedzibę Lubomirskich. Duże
wrażenie na zwiedzających
robiły urządzone z przepychem pokoje i sale. W pomieszczeniach pałacu znajduje się wiele zabytkowych
przedmiotów z XVII i XVIII
wieku. Pałac położony jest w
przepięknym parku zajmującym kilkadziesiąt hektarów.
Kolejnym obiektem była
znajdująca się w pobliżu pałacu zbudowana w latach
1799-1802 oranżeria. Znajduje się w niej wiele egzotycznych roślin. Po zwiedzeniu oranżerii zwiedzano wozownię i stajnie wybudowane
pod koniec XIX wieku. W
pomieszczeniach wozowni
znajduje się ponad pięćdziesiąt zabytkowych powozów i
karet. Jest to największa w
Europie kolekcja tych pojazdów. Po zwiedzeniu tych
obiektów uczestnicy wycieczki przejechali do Polańczyka gdzie zakwaterowani
zostali w hotelu „Molo”. Tam
odbyła się kolacja połączona
z tańcem i muzyką. W drugim dniu udano się nad zaporę solińską. Jedna z atrakcji był godzinny rejs statkiem
po jeziorze. Po zwiedzeniu
zapory udano się w dalszą
drogę. Na trasie wycieczki
znalazła się miejscowość
Równa a w niej XVIIIwieczna drewniana cerkiew.
Był też wjazd wyciągiem
krzesełkowym na stację narciarską Laworta. Z jej szczytu podziwiano panoramę gór.
W drodze powrotnej przejechano tak zwaną Pętlą
Bieszczadzką i obserwowano krajobraz Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Do
Starachowic dotarto około
godziny pierwszej w niedzielę.