X Mariańskie Spotkanie Młodych, czyli jubileuszowe Marianki 2010
Transkrypt
X Mariańskie Spotkanie Młodych, czyli jubileuszowe Marianki 2010
X Mariańskie Spotkanie Młodych, czyli jubileuszowe Marianki 2010 W dniach 21- 23 maja 2010 roku w Górze Kalwarii odbyło się 10. jubileuszowe Mariańskie Spotkanie Młodych. Jak co roku na Marianki przybyły grupy głównie z parafii prowadzonych przez księży marianów. W tym roku była to młodzieży z parafii z Elbląga, Goźlina, Góry Kalwarii, Grudziądza, Grzybowa, Lichenia Starego, Lublina, Puszczy Mariańskiej, Rdzawki, Rzepisk, Skórca, Stoczka Klasztornego, Zakopanego, Warszawy (Stegien i Pragi), a także wolontariusze z Hospicjum w Licheniu, bracia seminarzyści i postulanci. W tym roku przybyli również goście spoza Polski - grupa z Ukrainy, Czech oraz Białorusi. Łączna ilość uczestników wyniosła blisko 500 osób. Organizatorem tego wydarzenia było Duszpasterstwo Młodzieży i Powołań oraz Mariańska Wspólnota Młodych. Większość wydarzeń miała miejsce pod namiotem na Mariankach, natomiast nocleg był w Liceum Ogólnokształcące im. ks. Z. Sajny w Górze Kalwarii. Uroczyste rozpoczęcie Marianek w piątek wieczorem ogłosił ks. Roman Frąckowiak MIC – Prowincjalny Duszpasterz Młodzieży i Powołań. Następnie zadaniem każdej grupy było przedstawienie parafii, z której przybyli. Nie zabrakło ciekawych pomysłów muzycznych, teatralnych czy multimedialnych. Kolejnym punktem programu był koncert zespołu „40 Synów i 30 Wnuków jeżdżących na 70 oślętach”. Po północy zmęczeni uczestnicy wrócili na nocleg do szkoły, by następnego dnia o 10.00 rozpocząć kolejny dzień spotkania młodych. Sobotni poranek rozpoczęto śpiewem, prowadzonym przez Mariańską Wspólnotę Młodych. Uczestnicy żywo włączali się w śpiew uwielbienia. Do godziny 13:00 głoszone były katechezy przez ojca prowincjała Pawła Naumowicza oraz moderatora postulatu marianów - ks. Rafała Gniazdowskiego, przeplatane śpiewem, scenkami teatralnymi oraz świadectwami. Po obiedzie odbył się rachunek sumienia, a następnie spowiedź, która u wielu wywołała ogromne wzruszenie. Był to również czas na medytację, napisanie listu dziękczynnego do Pana Boga lub udanie się do pobliskiego kościółka na Adorację Najświętszego Sakramentu. Chwilowym oderwaniem się od przemyśleń była kolacja, po której rozpoczął się czas uwielbienia, prowadzony przez Mariańską Wspólnotę Młodych. Śpiew wprowadził wszystkich w atmosferę czuwania. Każdy z uczestników miał szansę wzięcia udziału w modlitwie wstawienniczej, gdzie dane grupy modliły się w konkretnych intencjach. Dzień został zakończony szczególną Mszą Świętą, na której Ewangelię odczytano w trzech językach (w ojczystych językach uczestników spotkania). Na koniec księża indywidualnie pobłogosławili każdego z uczestników, namaszczając ich olejkiem. Zmęczeni uczestnicy udali się do szkoły na ostatni nocleg. Niedzielny poranek rozpoczęto o godzinie 10.30 wspólnym śpiewem, który trwał do godziny 12.00. O godzinie 12.00 rozpoczęła się uroczysta Msza Święta, na którą przybyli pielgrzymi z wielu mariańskich parafii, by wspólnie modlić się przy grobie błogosławionego ojca Stanisława Papczyńskiego. Na tym zakończyło się X Mariańskie Spotkanie Młodych w Górze Kalwarii. Ania i Magda _________________________________ Marianki 2010 było to jubileuszowe spotkanie młodzieży z mariańskich parafii, które odbyło się pod hasłem: Cisza i ogień. Spotkaliśmy się już po raz dziesiąty. 21 – 23 maja były to trzy cudowne dni kontaktu z Bogiem i drugim człowiekiem. Tym razem w szczególny sposób doświadczyliśmy także obecności Ducha Świętego, gdyż na mariankową niedzielę przypadało święto zesłania. Pierwszym wieczorem tegorocznego spotkania był to tradycyjnie piątek. Najpierw były przedstawienia parafii przybyłych na Marianki. Tym razem, zmobilizowane dziesiątym, jubileuszowym spotkaniem, przybyły bardzo licznie, co podkreśliła również obecność grup z zagranicy. Towarzyszyła nam bowiem młodzież czeska, ukraińska i białoruska. Po prezentacjach przeszliśmy wszyscy (a było nas około 480 osób) do mariankowego namiotu. Tam do późnego wieczora bawiliśmy się przy utworach zespołu 40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach. Dla wielu z nas nazwa i utwory zespołu były zagadką, ale już przy pierwszych nutach zaczęły się tańce i klaskanie. Zabawę podsumowaliśmy okrzykami: WSZYSTKIE BRAWA DLA JEZUSA! Kolejny dzień rozpoczął się porannymi katechezami, prowadzonymi przez ojca prowincjała ks. Pawła Naumowicza oraz ks. Rafała Gniazdowskiego. Poznaliśmy bliżej biblijną bohaterkę Marię Magdalenę. Prześledziliśmy jej grzeszne życie, moment nawrócenia i późniejsze trwanie przy Jezusie. Historia Marii Magdaleny, która była pierwsza w grzechu, ale później z podobną siłą się nawróciła i towarzyszyła Mistrzowi, stała się dla nas doskonałą motywacją do pojednania z Bogiem. Stąd też księża przeprowadzili rachunek sumienia, a potem łąka przed namiotem znów zapełniła się młodymi ludźmi, którzy za pośrednictwem kapłanów powierzali miłosierdziu Jezusa swe grzechy. W tym samym czasie mogliśmy pisać listy dziękczynne do Boga, które potem miały być ofiarowane w czasie Mszy Świętej. Później, zanim rozpoczęło się czuwanie połączone z modlitwami do Ducha Świętego, grupa z Ukrainy wykonała dla nas przedstawienie. Było to symboliczne ukazanie tego jak my – ludzie zostaliśmy zniewoleni przez szatana. Wszyscy byliśmy po OGROMNYM WRAŻENIEM występu, stąd też nasi koledzy z zagranicy otrzymali owacje na stojąco! Potem rozpoczęła się chyba najbardziej emocjonująca część Marianek 2010 - celebracja Wigilii Zesłania Ducha Świętego. W dużym namiocie prowadzone były modlitwy. Również śpiewem przyzywano Ducha Ożywiciela. Poza tym w małym namiocie można było powierzyć swe sprawy w czasie modlitwy wstawienniczej. Dookoła panowała niesamowita atmosfera, czuło się, że Duch Święty przyzywany przez tyle osób jednocześnie, naprawdę JEST! Ten czas uzupełniły także świadectwa. Dwa wygłoszone w ciągu dnia i jedno wieczorem. To ostatnie świadectwo wygłosiła Paulina. Mówiła o tym jak modlitwa do Ducha Świętego, a przez to Jego łaska, dokonała cudu uzdrowienia. Wieczór zakończył się Eucharystią, w której powierzyliśmy wydarzenia całego dnia. Ostatni dzień rozpoczął się śpiewem. W ten to sposób zakończyliśmy Marianki 2010. Później tradycyjnie uczestniczyliśmy w uroczystej Mszy Św., upamiętniającej kolejną rocznicę urodzin błogosławionego ojca Stanisława Papczyńskiego. Marianki 2010 były czasem, w którym cisza i ogień były we mnie i w Tobie. Były w każdym z nas! Kasia Jaroniec Więcej na temat Mariańskich Spotkań Młodych znajdziesz na stronie www.marianki.marianie.pl