Relacja - Polska Fundacja im. Roberta Schumana

Transkrypt

Relacja - Polska Fundacja im. Roberta Schumana
Seminaria europejskie
2010/2011
koordynatorka: Agnieszka Jasińska
[email protected]
SE (14) 16.05.2011
Polscy ojcowie integracji europejskiej
Na
ostatnim
w
tym
roku
akademickim
Seminarium
europejskim zastanawialiśmy się jaki był polski wkład w ideę
integracji
europejskiej,
jakie
było
nasze
podejście
do
integracji i czy w polskiej historii mógł się pojawić ktoś na
miarę Roberta Schumana. Tym razem naszym gościem był
Jeremi
Sadowski,
współautor
ksiąŜki
„Polscy
Ojcowie
Europy”, były dziennikarz Radia Wolna Europa.
Gość rozpoczął od wskazania, iŜ polskie pomysły dotyczące integracji moŜna podzielić na dwie
grupy:
1. koncepcje paneuropejskie, które zakładały, iŜ wszystkie kraje europejskie powinny dojść do
porozumienia, bo w przeciwnym wypadku czeka je zagłada. Głosicielem tej teorii był m.in.
Wincenty Skrzetuski, który w 1775 r. ogłosił koncepcję, zgodnie z którą w Europie powinno dojść
do redukcji zbrojeń i powstania arbitraŜowej komórki, która rozwiązywałaby konflikty;
2. koncepcja Europy jako federacji regionalnych – wokół silniejszych państw miały grupować się
słabsze zbliŜone do nich kulturowo, w ten sposób miały powstać wspólnoty np. germańska,
słowiańska itd., które gwarantowałyby równowagę sił w Europie. Zwolennikiem tej koncepcji był
m.in. Adam Czartoryski, minister spraw zagranicznych Imperium Rosyjskiego.
Następnie Jeremi Sadowski przeszedł do omawiania rozwoju polskiej myśli europejskiej w XX
wieku. W 20-leciu międzywojennym zdaniem naszego gościa zainteresowanie koncepcjami
integracji
europejskiej
zdecydowanie
osłabło,
głównie
ze
względu
na
„narrację
Polski
mocarstwowej”, która znalazła równieŜ odzwierciedlenie w negatywnym stosunku do Ligi Narodów.
Dopiero, gdy zaczęły się gwałtowne zbrojenia niektórych państw europejskich, małe kraje
sąsiadujące z nimi, zaczęły się niepokoić i pojawiły się koncepcje małych sojuszy. Wtedy narodził
się plan federacji środkowoeuropejskiej, z Polską na czele, w skład której weszłyby takŜe:
Czechosłowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Litwa, Ukraina i Białoruś. Pomysł ten został
przedstawiony w 1936 r. na łamach jednej z gazet jako koncepcja stworzona przez gen.
Sikorskiego. Pomysł ten powrócił później w czasie wojny, gdy był lansowany przez rząd
emigracyjny Sikorskiego i cieszył się duŜym poparciem w wielu kręgach. Został ogłoszony na
pierwszym posiedzeniu tego rządu i zgodnie z zapewnieniami ówczesnego ministra spraw
zagranicznych polska polityka zagraniczna miała być polityką federacyjną, dąŜącą do utworzenia
federacji środkowoeuropejskiej.
Po klęsce Francji gen. Sikorski został wsparty przez Józefa Retingera, który juŜ wcześniej myślał o
federacyjnych rozwiązaniach w Europie. Retinger został doradcą politycznym Sikorskiego i starał się
rozpropagować ten projekt w Europie, próbując zainteresować tymi planami Wielką Brytanię i USA.
Na Wyspach Brytyjskich powstała wówczas gazeta „Free Europe”, która miała m.in. propagować
proponowane przez Polskę plany federacyjne. Podobne wydawnictwo powstało równieŜ za
oceanem, w Nowym Jorku – miesięcznik „New Europe”. Jego twórcom udało się dotrzeć do
doradców prezydenta Roosevelta, którzy zaczęli pisać w tym piśmie. Jednocześnie Retinger
organizował spotkania rządów europejskich, dbając o to, by uczestniczyli w nich teŜ przedstawiciele
Wielkiej Brytanii i USA (Sekretariat Międzyaliancki).
W tym miejscu nasz gość skupił się na postaci
Józefa Retingera. Wspomniał o złej legendzie
wokół
jego
osoby
szpiegostwo
–
–
został
która
posądzony
była
o
wynikiem
nieporozumienia. Po wojnie działał aktywnie w
Wielkiej Brytanii, miał bardzo dobre kontakty z
tamtejszymi politykami, udało mu się dzięki
temu
kilka
humanitarną
razy
dla
zorganizować
Polski.
Nawiązał
pomoc
równieŜ
kontakt z belgijskim politykiem wraz z którym stworzył NiezaleŜną Ligę Współpracy Gospodarczej w
Europie. Niestety mimo początkowych sukcesów, projekt natrafił na przeszkody. Wobec tego
Retinger udał się do Stanów, by szukać poparcia dla swoich pomysłów. Tam spotkał się z bardzo
przychylnym stosunkiem do planów integracji gospodarczej w Europie. Retinger rozwijał swój
projekt i w 1947 r. Liga została oficjalnie zarejestrowana. Niestety w międzyczasie został
opracowany plan Marshalla i zainteresowanie projektem Retingera ze strony USA znacznie zmalało,
zwłaszcza, Ŝe Liga była organizacją pozarządową. JednakŜe Retinger nie poddał się i tym razem.
Wpadł na pomysł, by połączyć siły róŜnych organizacji pozarządowych w Europie. Nawiązał
współpracę z Duncanem Sandysem (zięciem Winstona Churchilla) i razem w 1948 r. zorganizowali
Kongres Europejski w Hadze, który zainicjował później powstanie Ruchu Europejskiego, Rady
Europy i Kolegium Europejskiego w Brugii.
Później w ramach Ruchu Europejskiego, Retinger utworzył sekcję ds. Europy ŚrodkowoWschodniej.
W
54
r.
stworzył
równieŜ
koncepcję
Grupy
Bilderberga
–
nieformalnego
międzynarodowego stowarzyszenia wpływowych ludzi ze świata polityki, biznesu i przemysłu.
Na zakończenie nasz gość wyraził opinię, iŜ Józef Retinger był najwaŜniejszym polskim
zwolennikiem myśli integracyjnej. Choć nie był jedynym Polakiem głoszącym idee zjednoczenia
Europy (gość wspomniał m.in. o Feliksie Grossie), to na pewno był najwybitniejszym i najwięcej na
tym polu osiągnął. Zdaniem Sadowskiego drugiego takiego nie było i raczej nie będzie. CzyŜby
jednak polski Schuman?
Spotkanie zakończyło się jak zwykle serią pytań od uczestników. Pytano m.in. o to, kto z obecnych
polskich polityków jest zdaniem naszego gościa najbardziej proeuropejski, jak gość ocenia
koncepcję Międzymorza głoszoną w Polsce w latach 30-tych, czy obecnie opinia USA jest dla
Europy równie waŜna oraz jaki wpływ na polskich euroentuzjastów miała myśl Leopolda
Kronenberga.
Seminaria objęte są patronatem
Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce
Działania Polskiej Fundacji im. Roberta Schumana są współfinansowane przez Unię
Europejską ze środków programu Europa dla Obywateli