Source: speech by Nestor Kirchner at the UN
Transkrypt
Source: speech by Nestor Kirchner at the UN
Biuletyn informacyjny Instytutu Schillera 25.9.06 r., nr 29 Prezydent Argentyny apeluje o nową architerkturę finansową W czasie wystąpienia przed zgromadzeniem ogólnym ONZ-tu 20 września br., prezydent Argentyny, Nestor Kirchner zażądał „reformy międzynarodowej architektury finansowej” oraz stworzenia nowych instrumentów finansowych w celu zagwarantowania rozwoju dla wszystkich narodów. Międzynarodowy Fundusz Walutowy okazał się fiaskiem, podkreślił Kirchner, „istnieje wystarczająco dużo dowodów empirycznych, by pokazać, że uczestniczenie międzynarodowych organizacji finansowych w promowaniu rozwoju biedniejszych krajów nie przyniosło zadowalających rezultatów, a w wielu przypadkach, narzucane przez te organizacje uwarunkowania miały odwrotny od oczekiwanego efekt i wręcz powstrzymały rozwój”. „Świat uległ zmianie” – wyjaśnił Kirchner – „ale te organizacje pozostały takie same. Ich szkodliwe interwencje podważają postęp. Dlatego też, wraz z większością krajów, popieramy reformę międzynarodowej architektury finansowej, tak by umożliwiła ona postęp najbiedniejszych narodów. Wspomniane międzynarodowe organizacje finansowe nie wykazują woli do przeprowadzenia prawdziwych zmian w ich polityce, dlatego też uważamy za konieczne dokonać tej zmiany i rozważyć stworzenie nowych międzynarodowych instrumentów finansowych, które umożliwią rozbudowę projektów rozwojowych w celu pokonania ubóstwa i głodu na świecie, i stworzenia prawdziwych opcji dla postępu”. Kirchner wymienił gospodarcze osiągnięcia swojego rządu, polegające na zredukowaniu ubóstwa i zacofania, stworzeniu nowych miejsc pracy i podniesieniu emerytur i wynagrodzeń. Zaznaczył jednak: „Muszę podkreślić, że te osiągnięcia nie były wspierane przez MFW, który odmówił nam wszelkiej pomocy, co więcej, w wielu przypadkach osiągnęliśmy postęp, ponieważ zignorowaliśmy, a nawet sprzeciwiliśmy się, rekomendacjom i uwarunkowaniom tej instytucji”. W tym kontekście Kirchner podkreślił zdecydowanie swojego rządu do realizacji programu rozwoju energetyki jądrowej oraz podkreślił znaczenie Wspólnego Rynku Południa (Mercosur), którego jest przewodniczącym, jako narzędzia służącego do zwalczania ubóstwa oraz społecznej i gospodarczej izolacji, w celu zagwarantowania, że „wspólne dobro zwycięży nad jednostkowymi interesami”. Prezydent Kirchner skrytykował sposób, w jaki George Bush prowadzi wojnę przeciwko terroryzmowi i podkreślił, że rozwój gospodarczy biednych narodów jest o wiele bardziej efektywnym środkiem niż jednostronne stosowanie brutalnej siły. Argentyna, na której terytorium miały miejsce dwa poważne ataki terrorystyczne w 1992 r. i w 1994 r. ma własne doświadczenia z tego rodzaju kryminalną przemocą, zauważył Kirchner. Jednakże jeśli terroryzm ma być wyeliminowany w skali całego świata, potrzebne będzie „wielostronne działanie obliczone na długi okres czasu” oraz „zachowanie poszanowania międzynarodowego prawa humanitarnego, międzynarodowej współpracy i pomocy prawnej”. Oczywistym nawiązaniem do administracji Busha była szczególnie uwaga Kirchnera, że „jeśli jakiś naród ucieka się do poważnych naruszeń praw człowieka w imię walki z terroryzmem, jedynym zwycięzcą takiej walki jest sam terroryzm. Postęp zostanie osiągnięty jedynie przy zachowaniu szacunku dla lokalnego prawa, norm konwencji międzynarodowych, bez wprowadzania nowych elementów będących wymówka, służąca dla usprawiedliwienia walki z terroryzmem za pomocą nielegalnych środków”. Kirchner podkreślił, że „pokój zbudować można i ochronić jedynie przy zrozumieniu prawdziwej koncepcji solidarności między narodami, z punktu widzenia obejmującego o wiele szerszą perspektywę, niż tylko jednostronny aspekt militarny. Wszystkie narody, duże i małe, będą poważnie zagrożone, jeżeli brakować będzie zrozumienia, że działania antyterrorystyczne wymagają wielostronnych inteligentnych działań w dłuższym okresie czasu przy zachowaniu mocnego oparcia na prawie, szacunku dla podstawowych praw człowieka, proporcji w reakcjach i wsparcia ze strony międzynarodowej opinii publicznej”. Na Bliskim Wschodzie i w innych rejonach świata, dodał Kirchner, pokój osiągnąć można „jedynie w stopniu w jakim promować będziemy równość i walczyć z ubóstwem.(...) Argentyna wspiera budowę społeczeństw, które będą bardziej sprawiedliwe i oparte na zasadzie równości oraz lepszym systemie podziału korzyści wzrostu gospodarczego. Wierzymy również, że każdy kraj ma prawo szukać swojego własnego modelu rozwoju bez wypełniania narzucanych z zewnątrz uwarunkowań”. Czytelnicy biuletynu nie powinni być zdziwieni słowami prezydenta Argentyny. Instytut Schillera od blisko 16 lat prezentuje w Polsce prawdziwe oblicze takich instytucji jak MFW, którego polityka niewiele różni się od polityki Unii Europejskiej i Traktatu z Maastricht, której trzymają się obecnie polskie rządy. Po katastrofalnej terapii szokowej George’a Sorosa, Jeffrey Sachsa i Balcerowicza, niemal wszystkie polskie rządy potrafiły jedynie wyprzedawać resztki przemysłu i reklamować Polaków jako tanią siłę roboczą. To się musi skończyć. Nadszedł czas, by te osoby w Polsce, które świadome są, na czym polega problem i rozumieją zasady zaproponowanych przez LaRouche’a programów gospodarczych, w bardziej stanowczy sposób żądały zmiany kierunku polityki gospodarczej. Opozycję przeciwko globalizacji i neoliberalizmowi widać nie tylko w Ameryce Południowej, ale też w krajach należących do Szanghajskiej Organizacji Współpracy, która obejmuje Rosję, Chiny, Indie i kraje Azji Środkowej. W Stanach Zjednoczonych LaRouche nieustannie podkreśla konieczność usunięcia Busha i Cheney z Białego Domu i postawienia ich w stan oskarżenia za naruszenie zasad Konstytucji. Żąda też natychmiastowych kroków zmierzających do odbudowy poddawanego wręcz anihilacji przemysłu amerykańskiego. Będzie to tematem kolejnego seminarium emitowanego przez Internet z Berlina. Seminarium Globalny kryzys a wybory w Stanach Zjednoczonych Dzień: 31 października 2006 r. godz. 16.00 Adres: www.larouchepac.com