4.5. niech żyje wspólnota!
Transkrypt
4.5. niech żyje wspólnota!
Katedra Mikroekonomii, WNEiZ, US: Mikroekonomia – studia przypadku, vol. 3 4.5. NIECH ŻYJE WSPÓLNOTA! Robert Kowalewski siedział w wygodnym fotelu w swoim biurze i przypominał sobie jakie były początki jego kariery jako szefa firmy zarządzającej nieruchomościami w imieniu wspólnot mieszkaniowych. Było to jego marzenie już podczas studiów ekonomicznych. Widział początki funkcjonowania takich organizacji oraz sposoby ich działania. Zastanawiał się co trzeba wiedzieć i co należy zrobić aby kierować taką organizacją. Wówczas postanowił zorganizować tak swoją naukę, aby pozwoliło to na realizację założonego celu. Jednym z jego kroków było zapisanie się na kurs związany z organizacją wspólnot mieszkaniowych. Zaczął przypominać sobie jak to było… Wspólnota mieszkaniowa jest jednostką organizacyjną nie posiadająca osobowości prawnej. Jest w pewnym sensie „przedsiębiorstwem” lub „spółką”, do której przystępuje się przymusowo w momencie nabycia lokalu. Wspólnota mieszkaniowa może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozywana. Kontynuował prowadzący zajęcia prawnik hmmm, pomyślał Robert, czyli to jest to o co mi chodzi. Wspólnoty mieszkaniowe od dawna wydawały mu się bardzo ciekawą formą prowadzenia działalności gospodarczej związaną z zarządzaniem nieruchomościami. OK, co jeszcze - pomyślał i zasłuchał się w głos prowadzącego. Ustawa nakłada obowiązek (pod groźbą zarządu komisarycznego) powołania osobowego zarządu wspólnoty. Wyłania się go głosowaniu spośród właścicieli (lub spoza ich grona) i jest to czynność przekraczająca zakres zwykłego zarządu. Każdy członek wspólnoty ma prawo uczestniczyć w zarządzaniu i zapoznawać się z dokumentami, korzystać z części wspólnych oraz z pożytków. Osoba wykonująca czynności zarządcze ma prawo do wynagrodzenia. No właśnie – to jest interesujące myślał dalej Robert. Właściciele lokali ponoszą wydatki związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej i mają obowiązek wpłacać zaliczki na pokrycie kosztów bieżących oraz na fundusz remontowy. Są to w szczególności: koszty zarządzania – wynagrodzenia osób z zarządu, zarządców, administratorów; wydatki na remonty i konserwację; opłaty za dostawę mediów do nieruchomości wspólnej, oraz opłaty za antenę zbiorczą i windę itp.; ubezpieczenia, podatki; utrzymania porządku i czystości. Po zakończeniu szkolenia, prawnik prowadzący zajęcia zapytał czy są jeszcze jakieś pytania. Robert podniósł rękę i poproszony o wypowiedź zapytał. 1 Katedra Mikroekonomii, WNEiZ, US: Mikroekonomia – studia przypadku, vol. 3 Proszę powiedzieć, czy z Pana praktyki wynika, iż taką wspólnotę jest trudno założyć? Mam na myli sprawy proceduralne i formalno-prawne? Myślę o założeniu działalności gospodarczej – zarządzanie majątkami wspólnot oraz mam na myśli zawiązanie wspólnoty w domu w którym znajduje się moje mieszkanie. Prawnik dość szczegółowo odpowiedział na pytanie, wskazując jednak na zapisy odpowiednich norm prawnych. Robert, po tej odpowiedzi utwierdził się w swoim postanowieniu. Tak, to jest to chcę robić w najbliższym czasie! Takie były początki, rozmarzył się Robert. Dzisiaj musiał stawiać wyzwania innym problemom niż założenie działalności. Działalność jego przedsiębiorstwa okazała się nad wyraz korzystna dla niego. Nawet nie przewidywał na początku, jakie niesie ona ze sobą możliwości. Umiejętności analityczne wyniesione ze studiów ekonomicznych, kursy związane z organizowaniem działania i zarzadzania wspólnotami oraz własna zaciętość w realizacji planów pozwoliły na ułożenie sobie życia biznesowego. Nagle jego rozmyślania przerwał dźwięk dzwonka telefonu stojącego na biurku. Halo, powiedział do słuchawki. Panie Prezesie, przyszedł pan Zdzisław Jaworski, który był z panem teraz umówiony. Ma poczekać czy też prosić do biura? Bardzo proszę aby wszedł. Nie chcę przekładać tej rozmowy na później! Do pokoju wkroczył wysoki mężczyzna ubrany w elegancki garnitur i przywitał się. Dzień Dobry Panu, jestem Zdzisław Jaworski. Nie poznaliśmy się chyba jeszcze osobiście? Witam Pana, proszę usiąść. Myślę, że nie mieliśmy jeszcze przyjemności się spotkać, choć znam Pana z pism które wpływają do mnie. No tak, uśmiechnął się Zdzisław, kilka już napisałem i w zasadzie nie otrzymałem na nie odpowiedzi. Lakoniczne pisma z Państwa strony nie wiele wyjaśniają. Wie Pan, działamy zgodnie z literą prawa. Nie mogę zrobić więcej niż pozwalają mi na to przepisy. Niemniej, bardzo proszę powiedzieć z czym pan przychodzi. Panie Prezesie, jak Pan zapewne wie, jestem członkiem Wspólnoty Mieszkaniowej „Razem” której majątkiem zarządza Pana przedsiębiorstwo. Niejednokrotnie skarżyłem się na wysokie opłaty jakie musimy ponosić w związku z obsługą naszej wspólnoty. Chcę prosić o wyjaśnienie dlaczego tak jest i czy naprawdę nie można nic z tym zrobić? Dobrze, proszę zaczynać. Proszę o konkrety. Niemniej proszę także pamiętać, iż zebranie członków Pana wspólnoty wybrało moją firmę na zarządzającego pięć lat temu. Od tego czasu aneksowaliśmy umowę i na dzisiaj 2 Katedra Mikroekonomii, WNEiZ, US: Mikroekonomia – studia przypadku, vol. 3 nasza sytuacja prawna jest taka, iż mam w opiece wspólnotę przez następne 15 lat. To bardzo długi okres! Odpowiedział Zdzisław. Czy nie za długi jak na taką współpracę? Dla nas i dla Państwa jest to ze wszech miar korzystne. My mamy zagwarantowaną długoterminową działalność a członkowie najwyższą jakość obsługi! Może i tak, ale jakże kosztowną! Wie Pan, życie kosztuje, obsługa wspólnoty także. Proszę powiedzieć dlaczego koszty są tak duże, wyższe niż w innych wspólnotach i spółdzielniach? Wysokie koszty wynikają przede wszystkim z wysokiej jakości naszych usług! Nie powie mi pan, że praca sprzątaczki w różnych budynkach, czy wywożenie śmieci czymś istotnym się różni? Co z funduszem remontowym? Dlaczego taka kwota? Może się i nie różni, ale my zawsze działamy jak najlepiej wypełniając nasze obowiązki. Fundusz remontowy jest pochodną wartości budynków, a te są nowe, więc ich wartość jest duża. No tak, ale kto ustalał te kwoty? Wszystko jest zaproponowane przez nas– zarządzającego. wszystko zostało zaaprobowane przez członków spólnoty na zgromadzeniu. Ale też walnym Nie powiem mi Pan, że również te ostatnie podwyżki opłat, w tym za zarządzanie. Wyszło mi po obliczeniach, że skala podwyżek za ostatni rok wyniosła 25%. To jest skandal! Rozumiem, że wszyscy mieszkańcy oprócz mnie, zgadzają się z tym? I tak i nie. Tak, gdyż nie odnotowaliśmy jeszcze przypadku aby ktoś nie wpłacił comiesięcznej opłaty – także Pan. Nie, gdyż Pana pisma i dzisiejsze spotkanie dowodzą że są głosy sprzeciwu. Niestety, jak już Panu mówiłem, wysoka jakość usług musi kosztować. Dlatego takie ceny. I nic się nie da z tym zrobić? Niestety nie. Nie zgadzam się z tym! Poruszę tę sprawę na następnym spotkaniu wspólnoty! Takie ceny są zbyt wysokie! Dziękuję za spotkanie, widzę że nic nie jestem w stanie u pana uzyskać! Do widzenia! Do widzenia! Rzucił za wychodzącym Zdzisławem Robert. Uśmiechnął się pod nosem i w myślach dodał. No i to nie koniec podwyżek. Następnie sięgnął do szuflady biurka i wyciągnął obliczenia. Moje plany na nadchodzący okres. 3 Katedra Mikroekonomii, WNEiZ, US: Mikroekonomia – studia przypadku, vol. 3 Mruknął. Obliczenia pokazywały planowane podwyżki w kolejnych okresach nadchodzących lat. Plan podwyżek rok 2016 2017 2018 kwartały I II III IV I II III IV I II III IV opłata administracyjna za m2 1 1,1 1,2 1,4 1,55 1,7 2 2,25 2,5 2,8 3 3,25 Kolejna tabela pokazywała planowane podwyżki w innych wspólnotach. Średnie wielkości obliczone były przez stowarzyszenie zarządzających majątkiem wspólnot mieszkaniowych w mieście. Średnie planowane opłaty za m2 w mieście średnie planowane opłaty rok kwartały za m2 2016 I 0,6 II 0,6 III 0,65 IV 0,7 2017 I 0,7 II 0,75 III 0,8 IV 0,8 2018 I 0,8 II 0,9 III 0,9 IV 0,95 No tak, widać, że inni nie będę podwyższać opłat aż w takim tempie, pomyślał. Niemniej, moje wydają się być uzasadnione – chcę zarobić uczciwie! Ciekawe czy moi klienci będą bardzo niezadowoleni? Hmmm, to się zobaczy! W pamięci poszukał informacji na temat liczby brakujących wpłat za mieszkania i długopisem narysował na kartce dużą cyfrę zero. Uśmiechnął się i pomyślał, moje plany są jak najbardziej realne! 4 Katedra Mikroekonomii, WNEiZ, US: Mikroekonomia – studia przypadku, vol. 3 PYTANIA: 1. Jaką strukturę rynkową reprezentuje przywołany tekst? Przeczytaj tekst zawarty w przypisie 1 dotyczący Poczty Polskiej i po jego analizie od powiedz jaka jest to obecnie struktura rynku oraz jakie zaszły w niej zmiany w ostatnich latach. Podaj argumenty za lub przeciw utrzymywaniem takiej struktury. 2. Jakie cechy posiada ta struktura i które są uwidocznione w tym przykładzie. Kogo dotyczy? 3. Kto ma racje: właściciel firmy czy Pan Zdzisław? Podaj argumenty za i przeciw dla każdej ze stron. 4. Na podstawie wielkości opłat zaprezentowanych w tabelach ustal poziom nadwyżki monopolowej w poszczególnych kwartałach. 5. Podaj jaki są twoim zdaniem realistyczny wariant poziomu opłat ustalonych przez prezesa Roberta. PRZYPISY http://di.com.pl/monopol-poczty-polskiej-zagrozony-a-inpost-skonczylprzejmowanie-pgp-51243 https://pl.wikipedia.org/wiki/Wsp%C3%B3lnota_mieszkaniowa http://www.wspolnotamieszkaniowa.pl/ https://pl.wikipedia.org/wiki/Monopol 5