Wersja skompresowana - Ruciane-Nida
Transkrypt
Wersja skompresowana - Ruciane-Nida
ISSN 2083-2885 ruciane-nida Nr 5 (93) Sierpień 2013 MIASTO - LUDZIE - SPRAWY - WYDARZENIA Pomnik Maxa Klinge 2 str. PRZEGLĄD WAKACYJNYCH WYDARZEŃ Tegoroczny sezon w naszej gminie obfitował w bardzo wiele ciekawych wydarzeń. Praktycznie w każdym tygodniu odbywała się jakaś impreza, której organizatorem było nasze miasto lub przynajmniej pomagało w jej sprawnym przeprowadzeniu. Były to wydarzenia o zróżnicowanej randze i charakterze, a także kierowane były do różnych adresatów. Dzięki temu każdy mógł znaleźć dla siebie coś ciekawego. 2 str. Grafik odbioru odpadów komunalnych z terenu gminy ruciane-nida 18 str. Sama pamięć to za mało Rozmowa z Damianem Ulążką – organizatorem I Turnieju Piłkarskiego ku Pamięci Adriana 3 str. 2 Wydarzenia Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Pomnik Maxa Klinge 17 sierpnia br. na cmentarzu w Niedźwiedzim Rogu odbyło się uroczyste odsłonięcie kamienia i tablicy upamiętniającej leśnika Maxa Klinge. Jego postać przybliżył uczestnikom uroczystości Andrzej Arcimowicz – twórca tablicy. Max Klinge był już przed wojną powszechnie szanowanym i lubianym przez miejscową ludność leśniczym. Był człowiekiem, który uważał, że wojenna zawierucha nie zwalnia go z obowiązków gospodarza i musi pozostać na stanowisku. Jego żona i dwie córki wyjechały jednym z transportów, a on sam ukrywał się najpierw u mieszkańców okolicznych wsi, a później w leśnych ziemiankach. Uratowany przez mieszkanki Niedźwiedziego Rogu przed chcącymi go rozstrzelać Rosjanami, został na koniec leśniczym w nowo tworzonej administracji lasów. Jego pisane po niemiecku raporty były tłumaczone na polski. W aktach IPN zachowały się pisane na niego donosy. Nigdy nie pozwolono mu na wyjazd i połączenie z rodziną. Zmarł na udar serca w kwietniu 1951 r. - Rzadko się zdarza, aby gdzieś w naszym kraju można było spotkać pomnik leśnika. – mówił Ryszard Ziembicki z RDLP w Białymstoku – Muszę jednak przyznać, że wcześniej nie słyszałem, aby ktoś z taką ofiarnością podchodził do naszej profesji. Aby konsekwentnie i z rozmysłem poświęcił swój niepewny los i rozstanie z rodziną w służbie dla lasu. Pomnik będzie w przyszłości elementem trasy historycznej, zgodnie podkreślali starosta piski i burmistrz RucianegoNidy. - W przeciągu kilkudziesięciu ostatnich lat – mówił A. Nowicki – żyło na tej ziemi bardzo wielu ludzi, którzy zasłużyli na naszą pamięć. Jest naszym obowiązkiem, aby tę pamięć przechować dla nowych pokoleń mieszkańców Ziemi Piskiej. - Naszym obowiązkiem jest również, aby ta pamięć mogła stanowić atrakcję dla turystów odwiedzających tę część Mazur. – uzupełnił burmistrz Z. Opalach – Chcielibyśmy utworzyć szlak upamiętniający wybitnych ludzi, którzy byli związani z tą ziemią, tu pracowali, tworzyli lub odpoczywali. W uroczystości udział wzięło ponad sto osób. Byli wśród nich zaproszeni goście, a także mieszkańcy pobliskich miejscowości i turyści. Wspólnego odsłonięcia kamienia i tablicy dokonali: Gustaw Brzezin – Wicemarszałek Województwa Warmińsko – Mazurskiego, Ryszard Ziembicki – Regionalny Dyrektor Lasów Państwowych w Białymstoku, Starosta Piski – Andrzej Nowicki oraz Burmistrz Rucianego-Nidy – Zbigniew Opalach. Fundatorami i organizatorami odsłonięcia pomnika byli burmistrz Rucianego-Nidy, starosta piski, Robert Trąbka – Nadleśniczy Nadleśnictwa Pisz oraz Jan Goździewski – Przewodniczący Zarządu Okręgowego PZŁ w Suwałkach. Organizatorzy pragną podziękować p. Eugeniuszowi Faryjowi za pomoc okazaną podczas instalacji pomnika. Przegląd wakacyjnych wydarzeń Tegoroczny sezon w naszej gminie obfitował w bardzo wiele ciekawych wydarzeń. Praktycznie w każdym tygodniu odbywała się jakaś impreza, której organizatorem było nasze miasto lub przynajmniej pomagało w jej sprawnym przeprowadzeniu. Były to wydarzenia o zróżnicowanej randze i charakterze, a także kierowane były do różnych adresatów. Dzięki temu każdy mógł znaleźć dla siebie coś ciekawego. Lipiec rozpoczęliśmy od drugiego już Jarmarku Rybnego, który w tym roku zgromadził wielu nowych uczestników i bardzo wielką publiczność. Ta impreza doskonale wpisuje się w charakter naszej miejscowości i pokazuje, jak bogata i urozmaicona jest nasza mazurska kuchnia. Mam nadzieję, że trzecia edycja w przyszłym roku będzie jeszcze ciekawsza. Może wreszcie Jarmark nabierze cech prawdziwego jarmarku, bo turyści chcą nie tylko próbować, ale także coś kupić. Pogoda, niestety, nie dopisała nam podczas zorganizowanej w Ukcie imprezy pod nazwą Święto Rzeki Krutyni. Musieliśmy zrezygnować z wielu przygotowanych pokazów i konkurencji sportowych, które miały poprzedzić koncert i poczęstunek. Mimo to, na imprezę przyszło wielu mieszkańców. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku aura będzie łaskawsza. Nie zabrakło oczywiście stałych punktów kalendarza imprez, takich jak Dni Rucianego-Nidy. Regaty o Błękitną Wstęgę Jeziora Nidzkiego, które w tym roku rozgrywane były w ramach wspólnej kampanii promocyjnej „7 Cudów Mazur”, zgromadziły ponad 60 miłośników żeglowania. Do turnieju siatkowej piłki plażowej zgłosiło się tyle drużyn, że zawody trwały do wieczora. Imprezy w Karwicy, Krzy- żach, a przede wszystkim w Wojnowie, to już tradycja. XIII Święto Konika Polskiego to wydarzenie, która przyciąga nie tylko wielu hodowców i miłośników tej rasy koni, ale także bardzo dziesiątki turystów. W Wojnowie nie ma praktycznie gdzie zaparkować, tak wielu ludzi odwiedza to święto. Szczególny powód do świętowania mięli mieszkańcy Wejsun – przypadająca w tym roku 250. rocznica założenia wsi została uczczona m. in. festynem, na którym prócz samych mieszkańców, bawiło się także bardzo wielu przyjezdnych. Koniec sierpnia to zarazem koniec wakacyjnego sezonu. Z początkiem roku szkolnego, zdecydowana większość turystów przestaje przyjeżdżać na Mazury. Pozostają jeszcze amatorzy aktywnego wypoczynku, a więc m. in. żeglarze. Dlatego zakończenie sezonu żeglarskiego i Błękitną Wstęgę Jeziora Bełdany zaplanowaliśmy na ostatnią sobotę września. Tym razem regaty odbędą się na terenie ośrodka Mazurski Raj w Piaskach. Inną imprezą skierowaną do miłośników sportów wodnych będzie Maraton Kajakowy w Ukcie, który odbędzie się 7 września br. Wcześniej, bo już w najbliższą sobotę zapraszamy na rajd rowerowy. Niewątpliwie cieszy coraz większa popularność tego typu wycieczek. Od wiosny do jesieni organizujemy kilka rajdów rowerowych i bierze w nich udział coraz większa liczba uczestników. Przeważa oczywiście młodzież, jednak widać również uczestników z innych przedziałów wiekowych. I bardzo dobrze. Mamy malownicze i bardzo urozmaicone tereny. Byłoby bardzo szkoda, gdyby mieli z nich korzystać i cieszyć oczy tylko turyści. Zbigniew Opalach Burmistrz Rucianego-Nidy Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Wydarzenia 3 Sama pamięć to za mało Uczestnicy Turnieju Piłkarskiego ku Pamięci Adriana Rozmowa z Damianem Ulążką – organizatorem I Turnieju Piłkarskiego ku Pamięci Adriana - Można zaryzykować twierdzenie, że pamięć o najbliższych, którzy już odeszli spośród nas, należy do sfery intymnej. W naszej kulturze przeżywamy tę pamięć raczej w samotności lub podczas rodzinnych spotkań. - Ale to się już chyba powoli zmienia. Być może pod wpływem zachodu albo przerwanych nagle karier gwiazd sportu. Mam na myśli np. naszą najmłodszą olimpijkę Kamilę Skolimowską, czy świetną siatkarkę Agatę Mróz, które odeszły, a prze- cież wciąż żyją. Fundacja Kamili Skolimowskiej zajmuje się pomocą sportowcom, a fundacja Kropla Życia Agaty Mróz-Olszewskiej chce chronić i przywracać zdrowie osób chorych na nowotwory krwi i choroby pokrewne. Obie sportsmenki żyją więc jakoś bardziej, niż tylko w pamięci najbliższych i przyjaciół. Pomyślałem, że tak mógłby żyć Adrian, żyć dla ludzi. - Co na ten pomysł powiedzieli rodzice? - Od samego początku byli „za” i wspierali mnie podczas przygotowań. Mój brat zachorował na białaczkę i przegrał walkę z chorobą. 15 sierpnia, czyli na dwa dni przed turniejem, minął rok od jego śmierci. Rodzice powiedzieli, że to będzie wspaniały dowód naszej pamięci o Adrianie. To oni zresztą podsunęli mi pomysł, aby oprócz rejestracji potencjalnych dawców szpiku, zaangażować w to jeszcze krwiodawców. W rezultacie podczas trwania turnieju zarejestrowaliśmy 74 dawców, a do oddania krwi zgłosiło się 30 osób. Chciałbym im wszystkim z całego serca podziękować. Dziękuję również wszystkim uczestnikom turnieju piłkarskiego oraz osobom, które były zaangażowane w organizację tego dnia. Jesteście wielcy! - 74 potencjalnych dawców i 30 krwiodawców - to dużo? - Jak na nasze miasto?! Obsługa krwiobusu powiedziała, że chętnych do oddania krwi było więcej, niż podczas imprezy siatkarskiej w Starych Jabłonkach, czy w trakcie inscenizacji Bitwy pod Grunwaldem! Fakt, że skrzyknęli się nasi krwiodawcy. Żeby oddać krew, niektórzy czekali na Orliku już od ósmej rano. Chcę im wszystkim bardzo podziękować. Osoby chore na białaczkę potrzebują nie tylko komórek macierzystych, ale i wielu preparatów krwiopochodnych, a ostatnio z krwią są przecież kłopoty. Sądzę więc, że wynik, który jako malutka społeczność osiągnęliśmy w pierwszym roku, jest bardzo dobry. To zresztą są słowa przedstawicieli fundacji DKMS. - Fundacja była już u nas la- tem ubiegłego roku, jednak potencjalnych dawców nie zgłosiło się zbyt wielu. Jak Panu udało się zainteresować tą ideą tak wielu ludzi? - Ja sam zgłosiłem się w ubiegłym roku, po śmierci brata. Pomyślałem wówczas, że powinienem coś zrobić, a jeśli nie mogę już dla niego samego, to powinienem to zrobić dla innych chorych na białaczkę. Później była myśl o uczczeniu rocznicy śmierci Adriana jakimś wydarzenie sportowym. I tak narodził się pomysł, aby zorganizować Turniej Piłkarski ku Pamięci Adriana. Rejestracja dawców komórek macierzystych i dawcy krwi były tym najważniejszym uzupełnieniem. Data turnieju zbiegła się ze Świętem Konika Polskiego w Rejestracja była prowadzona na Orliku i podczas Święta Konika Polskiego w Wojnowie Krew oddało 30 osób Podczas akcji zarejestrowano 74 daw ców Wojnowie, więc dawcy mogli się rejestrować przez cały dzień podczas dwóch imprez i stąd taki dobry wynik. - Przyszły rok? - Koniecznie! Będzie to już drugi turniej piłkarski, a więc będzie łatwiej. Ten pierwszy dał mi tę satysfakcję, że Adrian miał tak wielu przyjaciół, którzy wciąż Go pamiętają. Sama pamięć, to za mało. Dlatego turniej pokazał również, że bardzo wielu ludzi chce pomagać ciężko chorym. Trzeba im tylko dać do tego okazję. - Dziękuję za rozmowę. Sześć drużyn wzięło udział w I Turnieju Piłkarskim ku Pamięci Adriana. Zwyciężyła reprezentacja Ulicy Kwiatowej. Najlepszym zawodnikiem został wybrany Kamil Kręciewski (Wojnowo), najlepszym bramkarzem Gracjan Bączek (DBK Squad), a najlepszym napastnikiem Daniel Furmańczyk (Kwiatowa). Wyróżnienie dla najmłodszego uczestnika turnieju otrzymał Brian Szydlik (Kwiatowa). Wyniki: 1. Kwiatowa, 2. Nida, 3. Wojnowo, 4. Zakręt, 5. DBK Squad, 6. THC Nida Żelazne Płuca 4 Wydarzenia Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Anna Lesicka na koniu Jaskier (KTJ Krutyń) RozAnna Kesler (Z a) w zy Gr wianą Xiii Święto konika Polskiego w Wojnowie Feliks Kaczanowski (KTJ Krutyń) przed startem do rajdu W drugi weekend sierpnia, czyli 16 i 17 na Majdanie oraz w Wojnowie trwało XIII Święto Konika Polskiego. W piątek w lesie, a w sobotę przed południem na majdańskich łąkach odbył się Wszechstronny Konkurs Konika Polskiego będący też IX Memoriałem Profesora Tadeusza Vetulaniego. Po zawodach jeźdźcy i koniki przenieśli się do Wojnowa, gdzie na boisku byłej szkoły podstawowej miał miejsce festyn. W tym roku startowały 22 koniki. Na Majdan już we czwartek zaczęły zjeżdżać przyczepy z konikami oraz tłumy gości. Zawodników jest co prawda tylko tylu ile koni lecz razem z nimi przyjeżdżają rodzice młodych jeźdźców, żony oraz narzeczone starszych, koledzy, turyści, osoby nie wiadomo skąd… całe to towarzystwo jest goszczone i smacznie karmione w gospodarstwie państwa Anny i Sławomira Niedbalskich, pomysłodawców i organizatorów imprezy. Od początku zależało im (zwłaszcza pani Ani) aby nie były to wyłącznie zawody. Miały to być spotkania o charakterze towarzyskim, promujące koniki polskie, podczas których rozgrywane będą konkursy. I tak się właśnie stało. Stąd konkurencjom towarzyszą pogaduchy przy ognisku, grochówka z kotła, góry naleśników, prelekcje na temat koników polskich, a w sobotę po południu festyn we wsi Wojnowo. W tym roku Święto zaczęło się od czwartkowej prelekcji mistrza kowalskiego pana Józefa Antczaka z Kadyn. Miał on wykład pod intrygującym dla laika tytułem „ Bez kopyt nie ma konia”. Po prelekcji został zasypany pytaniami, na które cierpliwie odpowiadał, pokazując rysunki i modele przedstawiające skomplikowaną budowę końskich kopyt. Wzbudził ogromne zainteresowanie, ale też dyskusję o tym, że co raz więcej polskich koników startuje w podkowach. O czym to świadczy? O tym, że koniki polskie są co raz intensywniej użytkowane. Jeździ się na nich więcej i częściej, kucie ich staje się koniecznością. Pani Ania Niedbalska, która dziesięć lat temu nazywała koniki „niedocenianym skarbem polskim” dzisiaj czuje, jak sądzę, satysfakcję, że takie właśnie działania jak Święto Konika Polskiego wypromowały ten nasz „skarb”. Prelekcja o kopytach miała miejsce we czwartek, jak wspomniałam, wszyscy byliśmy jeszcze na luzie, lecz w piątek rano adrenalina nam skoczyła, gdyż zaczęły się zawody, czyli WKKP. Zawody Zgodnie z regulaminem wymyślonym i opracowanym przez Sławomira Niedbalskiego składają się one z trzech konkurencji: w piątek odbył się rajd „Szumi dokoła las” po leśnych drogach Puszczy Piskiej w obrębie Nadleśnictwa Strzałowo. Miał ok. 20 km długości, kształt pętli, którą trzeba przejechać trzy razy. Sztuka polega na tym, aby pokonać trasę w najkrótszym czasie, a jednocześnie nie zmęczyć koni. Tętno konia na mecie nie może przekraczać 60 uderzeń na minutę po 15. minutowym odpoczynku. Zwierzęta są badane przez lekarza weterynarii (zawsze jest to pan Zbigniew Wróblewski). W zeszłym roku rajd wygrała mieszkanka Wojnowa Joanna Aurelia Ochenkowska na klaczy Lilijce M, osiągając czas 1:13.45. W tym roku, startując znów na Lilijce, była jesz- cze szybsza, miała czas 1:09.13 stała się więc od razu faworytką zawodów. Liczyliśmy, że wygra po raz trzeci z rzędu całe WKKP. Czekaliśmy na sobotę. W sobotę odbywają się dwie konkurencje: próba terenowa „Na mazurskim szlaku”, którą można nazwać biegiem z przeszkodami oraz wyścig na dystansie około 400 metrów „Z rozwianą grzywą”. Aurelia świetnie zaliczyła próby terenowe – zwycięstwo było coraz bliższe, lecz niestety dopadł ją pech, w końcu było to XIII Święto. Jej klacz Lilijkę ukąsił jakiś owad tak dotkliwie, że lekarz weterynarii nie dopuścił konika do wyścigów. Aurelia nie mogła zakończyć konkursu, na pocieszenie została wyróżniona dyplomem dla „Największego Pechowca” . Zresztą nie ona jedna miała pecha. Marta Niedbalska, która jako jedyna startowała we wszystkich Świętach, przygotowywała się do 13 startu, pracując z młodą klaczą. We czwartek, gdy koniki są badane przed zawodami, u jej klaczki stwierdzono kłopoty ze zdrowiem, które wcześniej nie dawały o sobie znać. Klacz nie mogła startować, zatem Marta po raz pierwszy nie wzięła udziału w WKKP. Wspaniałe jest w tych zawodach, że ogromną rolę przywiązuje się do zdrowia koników. Nie ma mowy o tym, aby dla zwycięstwa narażać je na cierpienie. Marta lubi mówić, że ludzie muszą wiedzieć, że mają do czynienia z żywym stworzeniem, a nie z wiązką siana. Do- skonale rozumiała to Aurelia, choć próbowała znaleźć jakiś sposób umożliwiający jej start. Na przykład przykleić plasterek na ranę, albo coś podłożyć pod siodło albo jechać bez siodła, gdy jednak „nieludzki” doktor Wróblewski orzekł, że nic to nie da, rana jest w takim miejscu, że Lilijka będzie cierpieć – Aurelia „dała sobie na spokój”. Po wyścigu na boisku byłej szkoły podstawowej w Wojnowie pan Zbigniew Opalach, burmistrz miasta i gminy Ruciane-Nida zainaugurował uroczyście festyn oraz dokonał dekoracji zawodników. Pierwsze miejsce zajęła Kasia Jóźwiak z Janowa na koniu Nikita; drugie – Kasia Staniszewska z KTJ „Laszka” na Nirwanie; trzecie Błażej Cichorski z ABC Gutowo na Mozarcie. Wyróżniono też dyplomem najmłodszą zawodniczkę, dziesięciolatkę Michalinę Nowakowską z KTJ „Laszka” na koniu Luna M. która zajęła bardzo dobre, ósme miejsce. Po tej uroczystości zaczęły się pokazy jazdy konnej oraz walki białą bronią w wykonaniu członków Polskiego Towarzystwa Szablistów. Na festyn przybyło bardzo dużo gości. Krążyli wśród straganów z biżuterią, wypiekami domowej roboty, próbowali lepić garnki i bawili się przy muzyce, którą zapewnił na Święcie Dom Kultury. Tekst: Zofia Zubczewska Zdjęcia: Archiwum Urzędu Miasta i Gminy RucianeNida i Stefan Zubczewski Sławomir Niedbalski objaśnia trasę Początek zawodów - Rajd na 7 kilometrowej trasie w pobliżu Majdanu Pierwsze z trzech okrążeń leśnego rajdu za zawodnikami... ...czas na odpoczynek... ...i wodopój Organizatorzy: Związek Hodowców Koników Polskich, Burmistrz Miasta i Gminy Ruciane-Nida, Sołtys i Rada Sołecka wsi Wojnowo, Stowarzyszenie Przyjaciół Wojnowa, Klub Turystyki Jeździeckiej PTTK „Laszka” Partnerzy: Baltic Landscape Leśny Kompleks Promocyjny „Lasy Mazurskie” Sponsorzy: Stacja Badawcza PAN w Popielnie Warmińsko-Mazurska Izba Weterynaryjna Warmińsko-Mazurski Związek Hodowców Koni Lasy Państwowe Urząd Miasta i Gminy RucianeNida Patronami medialnymi byli. TVPOlsztyn, Radio Olsztyn, Babcia Polka.pl Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Wydarzenia 5 W drodze na dekorację Zwieńczeniem dwudniowej rywalizacji w terenie byl festyn w Wojnowie, który zawsze przyciąga wielu widzów Na starcie WKKP stanęło 21 zawodników Rajd zaprzęgowy Pokaz szermierki Runda honorowa uczestników WKKP Jednym z punktów festyn był pokaz jazdy konnej... Wyniki zawodów Imię i Nazwisko Imię konia Klub 1 Kasia Jóźwiak Nikita Janowo 2 Kasia Staniszewska Nirwana KTJ Laszka 3 Błażej Ciechorski Mozart ABC Gutowo 4 Jędrek Ryś Nołproblem M KTW Krutyń 5 Julia Orłowska Hugo KTJ Laszka 6 Ania Kesler Dąbrówka Z Rozwianą Grzywą 7 Kasia Czernecka Tryton Zielone Ranczo 8 Michalina Nowakowska Luna M KTJ Laszka Nr startowy 9 Jan Osman Płoński Newada Rudziszki 10 Dagmara Alsztyniuk Limit U Eli i Marka 11 Karolina Żylińska Notatnik Rudziszki 12 Maria Rzewnicka Tacyt Tabun 13 Anna Zyskowska Karina KTJ Laszka 14 Patryk Anuszkiewicz Tores PAN Popielno 15 Agata Chmielewska Niksana KTJ Laszka 16 Feliks Kaczanowski Hutor KTW Krutyń 17 Maria Niedbalska Księżyc M KTJ Laszka 18 Klaudia Gnoza Bahar PAN Popielno 19 Kazimierz Krawczyk Borowik Mąki Nie ukończyły: - Ania Lesicka Jaskier KTW Krutyń - Joanna Aurelia Ochenkowska Lilijka M Potkufka W tegorocznej edycji Wszechstronnego Konkursu Konika Polskiego zwyziężyła Kasia Jóźwiak z Janowa na koniu Nikita ...i tresury 6 WYDARZENIA Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida 250-lecie Wejsun Wejsuny obchodzą w tym roku jubileusz 250-lecia. Wieś założona została w 1763 roku jako osada szkatułowa króla pruskiego. Jednym z wydarzeń, zorganizowanym dla uczczenia tej rocznicy był festyn, który odbył się 24 sierpnia na plaży wiejskiej nad Jeziorem Wejsunek. Imprezę zorganizowało Stwarzyszenie Inicjatyw Wiejskich w Wejsunach, Ochotnicza Straż Pożarna w Wejsunach oraz Urząd Miasta i Gminy i Dom Kultury w Rucianem-Nidzie. Obowiązkowym elementem festynu w Wejsunach były Mistrzostwa w Rzucie Gumofilcem Rekordowy rzut to ponad 35 metrów Konkurencje dla dzieci Techniki rzutu były różne Wystawa poświęcona historii Wejsun Złoty gumofilec dla najlepszej zawodniczki... Wejsuny 250 lat później. Rozstrzygnięcie konkursu plastycznego Nagroda dla najlepszych pilarzy ... i najlepszego zawodnika Jedną z rozegranych konkurencji było piłowanie drewna na czas Mieszkańcy Wejsun mogli wziąć udział w loterii. Nagrodą był rower Współorganizatorem festynu było Stowarzyszenie Inicjatyw Wiejskich w Wejsunach Przepyszny poczęstunek przygotowały gospodynie ze Stowarzyszenia Inicjatyw Wiejskich Na scenie wystąpił zespół Niezależni Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida WYDARZENIA 7 Święto Parafialne w Wejsunach 11. sierpnia Parafia Ewangelicko-Augsburskiej w Piszu obchodziła Święto Parafialne połączone z Jubileuszami Konfirmacji. Uroczystość odbyła się w kościele w Wejsunach. W obchodach Święta Parafialnego wzięli udział Biskup Diecezji Mazurskiej ks. bp Rudolf Bażanowski, Ks. Michał Matuszek z parafii E-A w Ustroniu- Polanie, Chór Vocalis z Skoczowa, Burmistrz Miasta Ruciane- Nida p. Zbigniew Opalach oraz kierownik ŚDS w Piszu p. Agnieszka Kosakowska. Podczas nabożeństwa wręczone zostały pamiątkowe konfirmacyjne dyplomy jubileuszowe: Pani Annie Czeraniuk w 70-tą rocznicę, Pani Elisabeth Seifer w 70-tą rocznicę, Panu Horstowi Wilimczykowi w 65-tą rocznicę, Panu Ulricho- wi Trojanowi w 60-tą rocznicę oraz Panu Bernadrowi Kapteinie w 50-tą rocznicę, a także Pani Erice von Heymann w 71. rocznicę Konfirmacji. Słowem Bożym z wiernymi podzielił się Bp Rudolf Bażanowski. Całą uroczystość upiększył swoim śpiewem żeński chór Vocalis pod dyrekcją Pana Daniela Cichego. Parafia została obdarowana srebrnym krzyżem ołtarzowym, który został podarowany przez Burmistrza Pana Zbigniewa Opalacha. Po nabożeństwie cała parafia przeszła do pięknego ogrodu przy kościele, by tam przy Sierpniowe Święto Parafialne wspólnym posiłku rozmawiać i cieszyć się swoją obecnością. Święto Parafialne to jedna z nielicznych okazji, by cała parafia, rozmieszczona na terenie czterech powiatów, mogła się spotkać i zobaczyć, że pomimo tego, iż czasami na nabożeństwach nie jest zbyt wielu wiernych, to wspólnie tworzą prężną i dużą grupę wierzących. To pozwala poczuć siłę i daje wiele energii do dalszych działań. opr. na podst. inf. Marty Zachraj, zdj. Marcin Nitkiewicz Za nami kolejne koncerty w ramach I Wejsuńskich Spotkań Międzykulturowych. 10 sierpnia w kościele w Wejsunach wystąpił Chór Vocalis, dwa tygodnie później Chór Greckokatolicki. Na wrzesień zaplanowane zostały dwa kolejne koncerty: 7 września, godz. 17:00 - Koncert Sienna Gospel Choir 21 września, godz. 17:00 - Koncert Chóru Kościoła Ewangelicko-Reformowanego z Warszawy Koncert Chóru Vocalis Złote gody 8 sierpnia 2013 r. w Urzędzie Miasta i Gminy w RucianemNidzie odbyła się uroczystość wręczenia medali Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie. Burmistrz Rucianego-Nidy, Zbigniew Opalach medale i listy gratulacyjne, wystosowane przez Wojewodę Warmińsko-Mazurskiego, wręczył Państwu Helenie i Marianowi Anuszkiewiczom, Państwu Stanisławie i Ryszardowi Kowalewskim, Państwu Matyldzie i Józefowi Moroz oraz Państwu Emilii i Zbigniewowi Żukowskim. Gratulujemy! Państwo Emilia i Zbigniew Żukowscy Pańastwo Matylda i Józef Moroz F O T O M I G A W K A Skrzypce pod żaglami 14 lipca w Kościele pw. Matki Bożej Miłosierdzia Ostrobramskiej w Rucianem-Nidzie odbył się jeden z koncertów w ramach II Festiwalu Muzyki Kameralnej „Skrzypce pod żaglami”. W murach ruciańskiego kościoła rozbrzmiały utwory G. Ph. Telemanna, H. Wieniawskiego oraz muzyka irlandzka, w wykonaniu Pani Aleksandry Szwejkowskiej-Belicy oraz jej dzieci Marii Belicy i Stanisława Belicy. Państwo Helena i Marian Anuszkiewicz Państwo Stanisława i Ryszard Kowalewscy 8 WYDARZENIA Na ulice Rucianego-Nidy wyszli szczudlarze Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida DNI RUCIANEGO - NIDY 1 Ń E I Z D Gwiazdą wieczoru był wiecznie żywy Elvis Pierwszy dzień święta miasta zakończył się pokazem ognia Kabaret Czwarta Fala Program dla dzieci Elvis Tribute Band Historia Puszczy Piskiej - zapisana w drewnie Nadleśnictwo Maskulińskie po raz drugi gościło rzeźbiarzy. Na łące przy leśniczówce Dębowo przez cztery dni pracowali w pocie czoła profesjonalni rzeźbiarze, rzeźbiarze ludowi, absolwenci szkół plastycznych, uczniowie, studenci, emeryci, leśnicy i przyjaciele lasu. Wymieniali się doświadczeniami, uczyli techniki rzeźbienia w drewnie lipowym, wieczorami dyskutowali o sztuce… Do Nadleśnictwa Maskulińskie przyjechali żeby nauczyć się rzeźbić i doskonalić warsztat, poznać nowych ludzi, ale przede wszystkim żeby zostawić po sobie coś co będzie cieszyło innych. W cztery dni powstało 17 rzeźb!!! Niektóre mają ponad 2 m wysokości!!! Jest sowa, głuszec, bąk, bóbr, zając, dzik, są rysie ze Spychowa. Jest człowiek lasu, zielarka, rusałka i leśny duch z Puszczy Piskiej. Zwieńczeniem warsztatów była wystawa i konkurs. W konkursie o „Złote dłuto” jurorami byli przybyli na wystawę goście, organizatorzy i artyści, łącznie 66 osób! Każdy typował trzy pierwsze miejsca. Komisja zliczała głosy w dwóch kategoriach: Profesjonaliści i PÓŁprofesjonaliści - osoby które po raz pierwszy, drugi czy trzeci trzymały dłuto w rękach. W kategorii PÓŁprofesjonaliści pierwsze miejsce i Złote Dłuto zdobył Marcin Emiljańczyk - absolwent Zespołu Szkół Leśnych w Rucianem-Nidzie za „Toki Głuszca”. Najwięcej osób typowało I miejsce dla tej właśnie rzeźby. Drugie miejsce i Srebrne Dłuto zdobyli rzeźbiarze z Nadleśnictwa Spychowo za „Rysie ze Spychowa”, a trzecie miejsce i Brązowe Dłuto otrzymał nasz kolega, leśniczy z Nadleśnictwa Maskulińskie Paweł Gierad za „Sowę”. W kategorii Profesjonaliści najwięcej głosów otrzymała rzeźba przedstawiająca „Rusałkę”, autorstwa Piotra Bogdaszewskiego. Na drugim miejscu uplasowała się rzeźba „Soko- ła” autorstwa Marka Szyszko. Trzecie miejsce zajął Roman Stanisław Kuźma za „Wiewiórkę”. Wyróżnienie otrzymał Kazimierz Kakowski, który wykonał trzy rzeźby własne i pomagał w powstaniu wszystkich rzeźb amatorskich. Dziękujemy wszystkim odwiedzającym plener gościom za doping i wsparcie, dziękujemy wszystkim którzy nam pomagali w organizacji warsztatów. Dziękujemy naszym kolegom z nadleśnictwa: Sławomirowi Furze, Marcinowi Dudzie, Mateuszowi Pomiankowi, Michałowi Południakowi, Władysławowi Goskowi, Kamilowi Sitarzowi i innym. Chylimy czoła przed ARTYSTAMI, którzy w przeciągu czterech dni, wyrzeźbili w drewnie lipowym Zawody wędkarskie 17 zawodników stanęło na zawodów wędkarskich na Jeziorze Nidzkim organizowanych w ramach Dni Rucianego-Nidy. W kategorii seniorów zwyciężył Piotr Stasiak z Bemowa Piskiego. Drugi był Leszek Szulc, a trzeci Waldemar Waremberg. W klasyfikacji juniorów najlepszy był Igor Grajko z Turośli, a wśród kobiet Wacława Waremberg. niesamowite historie… Ewelina Łopatko, Paweł Gierad fot. E. Łopatko, M. Pomianek, K. Przerwa-Tetmajer Wyniki zawodów Seniorzy 1. Piotr Stasiak (Koło PZW Orzysz 2. Leszek Szulc (Koło PZW Nida) 3. Waldemar Waremberg (Koło PZW Nida) Juniorzy 1. Igor Grajko (Turośl) 2. Julita Grajko (Turośl) 3. Bartosz Kaczmarczyk Kobiety 1. Wacława Waremberg (Koło Nida) 2. Anna Czaplicka (RucianeNida) 3. Agnieszka Olszewska (War- szawa) Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Wydarzenia DNI RUCIANEGO - NIDY 2 Ń E I Z D Heros w opałach, czyli mitologia grecka dla najmłodszych Roxanne – Roxette Cover Band 9 Burning Hearts - Rockabilly Zabawy dla najmłodszych W konkursach do wygrania były atrakcyjne vouchery ii oTWarTy Turniej SZacHoWy o PucHar krÓla PuSZcZy PiSkiej W zabytkowej Wyłuszczarni Nasion w Rucianem-Nidzie odbył się otwarty turniej szachowy zaliczany do klasyfikacji Grand-Prix woj. warmińsko-mazurskiego 2013, organizowany przez Urząd Miasta i Gminy Ruciane-Nida, Lasy Państwowe - Nadleśnictwo Maskulińskie, Dom Kultury w Rucianem-Nidzie i Koło szachowe przy Domu Kultury w Rucianem-Nidzie. Celem turnieju była popularyzacja szachów wśród mieszkańców Gminy Ruciane-Nida, konfrontacja szachistów z regionu Warmii i Mazur oraz integracja braci szachowej. Zawody odbyły się w systemie szwajcarskim na dystansie 9 rund, w tempie gry 15 min. na partię dla zawodnika. Zawodnicy byli kojarzeni komputerowo. Zawody wygrał Rosjanin Pavel Shkapenko, nagrodę specjalną ufundowaną przez Nadleśnictwo Maskulińskie dla najlepszego zawodnika wśród leśników zdobył Tadeusz Rutkowski. E. Łopatko, fot. E. Łopatko, M. Duda MKS Ruciane-Nida 2 : 0 Reszta Świata Dni Rucianego-Nidy 2013 rozpoczęły się od meczu piłkarskiego. W piątkowe popołudnie, 26 lipca na stadionie miejskim w Rucianem-Nidzie, zmierzyły się reprezentacje MKS Ruciane-Nida i Reszty Świata. Zwyciężyli gospodarze dwukrotnie umieszczając piłkę w bramce rywali. S k ł a d y MKS Ruciane-Nida Sławomir Kamiński, Marek Wygnał, Stanisław Prześniak, Jarosław Róziecki, Darek Sieruta, Wojciech Sieruta, Paweł Olszak, Kamil Rzepka, Paweł Tyrke, Sebastian Rainko, Paweł Januszkiewicz, Jacek Miller, Jan Zalewski d r u ż y n : Reszta Świata Andrzej Kiszko (prezes klubu), Paweł Karpiszen (kapitan), Bogdan Bieniek, Wiesław Grzywacz, Paweł Grabowski (bramkarz), Adam Skwiot, Marcin Federowicz , Zygmunt Federowicz , Bernard Roch, Mirosław Kulas, Jerzy Samsel, Hubert Orłowski, Arkadiusz Jaworski, Jacek Paradowski, Tomasz Kilian, Dezjo Cruz Podziękowanie Uczestnicy zawodów sportowych i konkursów rozegranych w ramach tegorocznych Dni Rucianego-Nidy otrzymali atrakcyjne vouchery. Serdecznie dziękujemy fundatorom nagród: Polska Akademia Nauk - Dom Pracy Twórczej w Wierzbie Mirosław Gworek - Restauracja „Gościniec” w Głodowie Łucja i Marek Moroz – Restauracja „Ukta Główna” Wanda Ferenstein – Stadnina koni w Gałkowie Anna i Sławomir Niedbalscy - Gospodarstwo ekologiczne w Majdanie Krystyna Drężek – Restauracja „Wenus” w Karwicy Ireneusz Ziniewicz - Restauracja „Diabla Góra” w Rucianem-Nidzie Elżbieta Ksepka – „Ranczo w Dolinie” w Ukcie Dorota i Piotr Chojeccy - Restauracja Kapiodoro w Rucianem-Nidzie Arkadiusz Popławski – Wypożyczalnia rowerów „Kolarz” Paweł Oleński – „Bistro w Praniu” Tomasz Ludwikowski – Klasztor Staroobrzędowców w Wojnowie Centrum Szkoleniowo-Konferencyjne „Diabla Góra” w RucianemNidzie Ośrodek Turystyki Wodnej PTTK w Rucianem-Nidzie Ośrodek Wypoczynkowy „Bielanka” Doltur w Rucianem-Nidzie Żegluga Mazurska Muzeum K.I. Gałczyńskiego w Praniu Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” w Rucianem-Nidzie Vouchery dla uczestników turnieju szachowego ufundowali: Witold Adamski Olga i Dariusz Sakowscy Aleksander Potocki Danuta i Krzysztof Worobiec 10 WYDARZENIA Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Dzień Wodnika w Krzyżach 15 sierpnia w Krzyżach odbył się tradycyjny Dzień Wodnika. Impreza przyciągnęła na plac w centrum wsi wielu mieszkańców i odpoczywających w Krzyżach turystów. Zgromadzeniu goście do późnego wieczora bawili się przy muzyce zespołu Gravers. Festyn w Karwicy Festyn rozpoczął się od gier i zabaw dla najmłodszych ...było również malowanie twarzy... ...i przejażdżki wozem Ochotniczej Straży Pożarnej z Karwicy Konkurencji piłowania drewna na czas bezkonkurencyjna była drużyna Mirosław Kaczmarczyk-Zdzisław Stecka Wieczorem zagrał zespół Gravers Roll Mazur Pamiątkowe zdjęcie przed wyjazdem z Krzyży Ponad 50 miłośników jazdy na rolkach z całej Polski jeden z ostatnich wakacyjnych weekendów spędziło w Krzyżach. Już czwarty rok z rzędu odbył się tam zlot pod nazwą Roll Mazur. Rolkarze w drodze do Rucianego-Nidy Kulminacyjnym punktem wydarzenia był sobotni przejazd z Krzyży do Rucianego-Nidy i z powrotem. Wspólna wycieczka asfaltową drogą, doskonale nadającą się do jazdy na rolkach, miała charakter rekereacyjny. Prawdziwym osiągnięciem było dokonanie czterech zlotowiczów, którzy do Krzyży dotarli na rolkach. Dystans 190 kilometrów Najstarszy uczestnik z Warszawy pokonali w imprezy - 72-letni mieszczasie 14 godzin. kaniec Krzyży WYDARZENIA 11 Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Żeglarskie Grand Prix o Puchar 7 Cudów Mazur Adam Perczyński, Tadeusz Dubik i Łukasz Kruczyk z PISY BARCZEWO zwyciężyli w 4. rundzie Żeglarskiego Grand Prix o Puchar 7 Cudów, która odbyła się 27 lipca 2013 na Jeziorze Nidzkim. Na starcie regat w Rucianem-Nidzie, których stawką była również Błękitna Wstęga Jeziora Nidzkiego, stanęło 20 załóg. Na drugim stopniu podium uplasowali się triumfatorzy majowej Błękitnej Wstęgi Jeziora Bełdany - załoga Babooshki w składzie: Piotr Lewan- Na starcie regat stanęło ponad 60 zawodników Odprawa techniczna Poz. Nazwa jachtu Sternik Załoga 1 Omega Adam Perczyński Tadeusz Dubik, Łukasz Kruczyk 2 BABOOSHKA Piotr Lewandowski Paweł Soliński, Piotr Dzierżewicz 3 Focus 800 Maciej Żarnowski Sabina Żarnowska, Michał Żarnowski, Mariusz Sobusiak 4 Uśpiony Grom Daniel Janiak Ania Stargała, Bartosz Stenarski, Maciej Machnik, Rafał Nowacki 5 Misja Wojciech Chodkowski Marta Chodkowska 6 Maxus Jacek Daszkiewicz Wiktor Plitko 7 Laguna 30 Michał Matla Hubert Sobaszek, Krzysztof Adamczyk, Zbigniew Kamiński 8 Gocha Andrzej Stawryłło Małgorzata Stawryłło, Błażej Stawryłło 9 Potrzebna Karol Hofman Monika Hofman 10 Tańcząca Furia Jacek Paluszkiewicz Agata Ostrowska, Piotr Przyblik, Jakub Kubiczek 11 MEME1 Marek Żarnowski Adam Grabowski, Piotr Żukowski 12 Helios Tomasz Kosobucki Małgorzata Kosobucka, Michał Kowalewski, Mateusz Kowalewski, Krzysztof Kowalewski 13 Jolka Jakub Księżniak Karolina Książniak, Michał Książniak 14 Dajna Karol Góralczyk Piotr Grzybowski, Jarosław Koziełko, Tomasz Wrzosek 15 Łóbódóbó Dawid Owczarczyk Adam Owczarczyk, Piotr Milański 16 Trzech Budtysów Jerzy Ordyłowski Wojciech Zalewski, Krzysztof Kopciński-Ziobro, Jarosław Terziman 17 KIMI 2 Tadeusz Bębas Karolina Bębas 18 Bubuś Michalina Oleksiuk Maciej Oleksiuk 19 10 Radosław Kowalewski Oliwia Kowalewska, Kajetan Kowalewski - A - 1446 Janusz Krzynówek Janusz Tumiński, Leszek Tumiński 1. miejsce - Pisa Barczewo 2. miejsce - Babooshka dowski, Paweł Soliński i Piotr Dzierżewicz. Trzecie miejsce zajęli reprezentanci gospodarzy: Maciej Żarnowski, Sabina Żarnowska, Michał Żarnowski i Mariusz Sobusiak (Focus 800). Na starcie regat, które odbyły się w porcie ośrodka „Pod Dębem” stanęło blisko 65 żeglarzy. Zawody było częścią projektu realizowanego przez siedem mazurskich miast – RucianeNidę, Mikołajki, Giżycko, Mrągowo, Pisz i Ryn, tworzących wspólną ofertę dla miłośników żeglarstwa. Zwycięska Omega Przebieg regat na żywo relacjonował Radio Olsztyn Regaty odbyły się w porcie ośrodka Pod Dębem Każda załoga otrzymała pamiątkowy dyplom Zwycięzcy otrzymali Błękitną Wstęgę Jeziora Nidzkiego Załoga łodzi Potrzebna 3. miejsce - Focus 800 12 Wydarzenia Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida DOM KULTURY W RUCIANEM-NIDZIE dźwiękospacery W dniach 12-14 sierpnia br. w Domu Kultury w Rucianem-Nidzie odbył się cykl warsztatów w ramach projektu “Dźwiękospacery! Soundwalks!” realizowanego przez Fundację Fabryka UTU. „Dźwiękospacery! Soundwalks!” to interdyscyplinarny projekt nieformalnej edukacji, badający środowisko akustyczne człowieka wraz z jego całym kontekstem. W warsztatach wzięła udział liczna grupa dzieci z Rucianego-Nidy oraz Ładnego Pola. Pierwszy dzień poświęcony był tworzeniu instrumentów z przedmiotów codziennego użytku. Drugiego dnia uczestnicy warsztatów uczyli się grać na stworzonych przez siebie instrumentach pod okiem instrumentalisty - Patryka Zakrockiego, który objął na ten czas rolę dyrygenta- tak powstała Orkiestra Pokładowa, która miała swój debiut dnia następnego podczas rejsu po jeziorze Bełdany. Był to czas spędzony aktywnie i kreatywnie, ale przede wszystkim uważnie wykorzystujący zmysł słuchu! Więcej szczegółów o projekcie dostępne na stronie www. hydroakustyczne.wordpress. com/, gdzie można także odsłuchać nietypowe dźwięki zarejestrowane na Warmii i Mazurach. Dzieci licznie przybyły na warsztaty Tworzenie instrumentów z przedmiotów codziennego użytku Rejestracja dźwięków powstałych instrumentów Próba generalna Orkiestry Pokładowej Chwila na omówienie spraw najpilniejszych Występ Orkiestry Pokładowej dyrygowanej przez Patryka Zakrockiego Zdjęcie pamiątkowe na zakończenie wspólnej przygody muzycznej Dom Kultury w Rucianem-Nidzie już od 15 września 2013r. w godz. 8 - 16 przyjmuje zapisy na zajęcia stałe: - teatr - sekcja szachowa - rysunek i malarstwo - grafika - rękodzieło artystyczne - ceramika - nauka gry na instrumentach - emisja głosu - zespół wokalno-instrumentalny - zespół taneczny - fitness Zapraszamy dzieci, młodzież i dorosłych. Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Wydarzenia 13 DOM KULTURY W RUCIANEM-NIDZIE Wakacje w czytelni Przez cały okres wakacyjny Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna oraz Dom Kultury w Rucianem-Nidzie organizowały dzieciom w wieku od 6 do 13 lat codzienne zajęcia. Podczas spotkań organizowane były zajęcia tematyczne, takie jak: „Wakacyjne podróże - nasze marzenia”, „Historia pisma”, warsztaty biżuteryjne itp. Ponadto dzieci miały do dyspozycji gry komputerowe i telewizyjne, gry planszowe, zajęcia ruchowe na świeżym powietrzu. Zajęcia trwają do końca wakacji, wystarczy pojawić się w czytelni w godzinach 10.00-13.00 od poniedziałku do piątku. Zapraszamy! Dzieci wymyślają swoje wakacje marzeń Z życia emerytów Tegoroczne lato w naszym środowisku emeryckim jest bardzo różnorodne i bogate w wydarzenia. Rozpoczęliśmy je wycieczką do Wiednia. Była to wspaniała wyprawa, z której powróciliśmy zadowoleni i bogatsi we wrażenia. Po przyjemnościach czekała nas ciężka praca, czyli przygotowania zespołu KALINA do konkursu. Dnia 10 lipca w Piszu odbył się III Artystyczny Przegląd Zespołów Emeryckich. Wróciliśmy z niego z dyplomem, nagrodą oraz zaproszeniem na IV Biesiadę Mazurską do Starych Juch. Po części artystycznej udaliśmy się do Gościńca Mazurskiego no wspaniałą imprezę z udziałem wszystkich zespołów biorących udział w przeglądzie. Wszyscy jedli, pili i tańczyli. *** 14 lipiec Stare Juchy. Ależ to była wspaniała impreza! Od napitku i jadła uginały się stoły. Atmosfera fantastyczna. Muszę się pochwalić, że nasza KALINA, chociaż było nas tylko kilka osób, wyróżniała się na tle innych zespołów w sensie oczywiście pozytywnym. Jako jedyny zespół proszeni byliśmy o bisy! No i dostaliśmy zaproszenie z Ełckiego Centrum Kultury na I Przegląd Chórów Seniora do Ełku. Było to naprawdę duże wyróżnienie. Nawiązaliśmy nowe znajomości i sympatie. Do autokaru odprowadzali nas nie tylko gospodarze, ale przynajmniej 3/4 osób biorących udział w imprezie. *** I znowu wycieczka. Tym razem był to rejs statkiem. 17 lipca 134 członków Oddziału Rejonowego Emerytów popłynęło statkiem do Mikołajek.Po powrocie we wspaniałym porcie „U FARYJA” czekał na nas przygotowany grill. Fantastyczna Pani Halinka przygotowała dla nas wszystko. Na tarasie w Tawernie przygotowane mieliśmy miejsca oraz muzykę do tańca i grilla.Wprawiliśmy się w świetny humor, a mottem naszym było „kiedy humor Ci nie sprzyja, pędź do portu „U FARYJA” Piekliśmy kiełbaski, paszteciki i co kto chciał. Tańczyliśmy dotąd aż brakło tchu. Wyluzowani i zrelaksowani wróciliśmy do domów. Taki rodzaj wypoczynku polecamy każdemu .Była to kolejna udana impreza emerycka. *** 10 sierpnia wyruszyliśmy do Mrągowa na Festiwal Piosenki Kresowej. Ten przepiękny koncert poruszył nasze dusze i razem z artystami kołysaliśmy się w rytm tych cudownych piosenek. Każdy śpiewał jak umiał,a umiał bo śpiewał. Jeżeli nic nam nie przeszkodzi w przyszłym roku też się wybierzemy na koncert do Mrągowa. Przewodnicząca Koła Emerytów „Nida” Krystyna Bielarz OGŁOSZENIE Niniejszym ogłaszamy, że we wrześniu 2013r. odbędzie się nabór członków do wokalnego zespołu emerytów K A L I N A. Wszystkich chętnych ,lubiących i umiejących śpiewać serdecznie zapraszamy. O terminie naboru powiadomimy na słupie ogłoszeniowym. 14 LOKaLnie Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Nadleśnictwo Maskulińskie O grzybach słów kilka… Sezon grzybowy w pełni, warto więc przypomnieć kilka faktów zanim w naszych koszykach, słoikach, a później zupach i pierogach, znajdą się przedstawiciele królestwa grzybów. Grzyby stanowią bardzo liczną grupę organizmów. Szacuje się, że na Ziemi występuje około 1mln gatunków grzybów, według innych poglądów, że może ich być aż 1,5 mln. Mało który grzybiarz zastanawia się nad tym jak cenne są grzyby, jak dużo ich jest i w jak różnych środowiskach żyją. Grzyby żyją na całej kuli ziemskiej, na lądach, w wodach śródlądowych i morskich. Można je znaleźć w miejscach o szczególnie niskich i wysokich temperaturach, we wszystkich typach gleb, w materii żywej i mar- twej. W Polsce najbogatsze siedliska występowania grzybów stanowią lasy i zarośla. W Polsce występuje około 4 tys. gatunków grzybów wielkoowocnikowych, z czego znaczna część 1100-1500 gat. – to grzyby jadalne. Mimo tak dużego bogactwa grzybów przeciętny grzybiarz zna i zbiera średnio 4-6 gat., a bardziej zaawansowany około 10 gatunków. W Polsce znanych jest ok. 40 gat. grzybów, które były sprawcami zatruć, ale około 30% zatruć grzybami spowodowana jest zjedzeniem wyjątkowo toksycznych dla organizmu ludzkiego grzybów z rodzaju Amanita: muchomora sromotnikowego, muchomora wiosennego lub muchomora jadowitego. Muchomor sromotnikowy bywa mylony z grzybami jadalnymi - czubajką kanią, gołąbkiem zielonawym, gąską zielonką i pieczarkami. Do pomyłek dochodzi najczęściej wtedy, gdy zbierane są owocniki bardzo młode. Niestety nieznajomość grzybów jadalnych i nieostrożność podczas zbioru są najczęstszymi przyczynami zatruć. Nie ma barwy, kształtu ani smaku, które świadczyłyby o trujących właściwościach grzyba. Nie istnieje żaden prosty, ani niezawodny sposób w jaki można by było odróżniać grzyby jadalne od trujących. Jedynym sposobem na uniknięcie czasem bardzo daleko idącej w skutkach pomyłki przy zbiorze grzybów, jest zbiór tylko tych grzybów do których jesteśmy w stu procentach pewni. Ewelina Łopatko Nadleśnictwo Maskulińskie Gołąbek Muchomor sromotnikowy Czubajka kania Kajakiem do lasu… Na szlaku kajakowym rzeki Krutyni, między miejscowościami Ukta i Iznota, można było dostrzec kajaki z leśnikami na pokładzie. Leśnicy uzbrojeni w ekologiczne farby do znakowania, mapy i formularze płynęli szlakiem kajakowym bacznie się przyglądając wychylonym drzewom. Pracownicy Nadleśnictwa Maskulińskie i Mazurskiego Parku Krajobrazowego uczestniczyli w akcji Oceny potencjalnych zagrożeń od drzew niebezpiecznie pochylonych na szlaku wodnym rzeki Krutyni. Uczestnicy akcji skrupulatnie wszystko notowali, a drzewa stanowiące potencjalne zagrożenie oznaczali. Z przeprowadzonej lu- stracji przygotują protokół. Z niego dowiemy się ile drzew bezpośrednio zagraża kajakarzom. Krutynia jest popularnym szlakiem kajakowym. W sezonie turystycznym stanowi wielką atrakcję Krainy Wielkich Jezior. Samą rzekę określa się mianem „Królowej nizin”. E. Łopatko, fot. R. Sienkiewicz Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida LOKaLnie 15 Nadleśnictwo Maskulińskie „Tygrysy” - po raz pięćdziesiąty pierwszy „Marzyłem o wakacjach dla dzieci i młodzieży - dla tych którzy nie mają radosnego dzieciństwa” ks. Mirosław Mikulski Po raz pięćdziesiąty pierwszy ks. Mirosław Mikulski i „ludzie dobrej woli” zorganizowali wypoczynek dla dzieci z najbiedniejszych rodzin. W tym roku nad jeziorem Bełdany, podczas dwóch turnusów wypoczywało ponad 700 osób. Na terenie administrowanym przez Nadleśnictwo Maskulińskie, nad jeziorem Bełdany, „Tygrysy” goszczą od 1996 r. Od tego czasu Nadleśnictwo Maskulińskie wspiera księdza Mikulskiego i „Tygrysy”. „Przywrócić prawdziwe dzieciństwo tym, którzy go nie zaznali” ta myśl przyświeca ks. Mirosławowi Mikulskiemu już ponad 50 lat!!! Ks. Mikulski od początku kapłaństwa ma ten sam cel: pomagać dzieciom mającym „smutne dzieciństwo”. Wraz z oddanymi sprawie przyjaciółmi, organizuje wakacyjne obozy letniego wypoczynku dla dzieci, na których panuje rodzinna atmosfera. Ksiądz Mikulski gromadzi dzieci z Domów Dziecka, z ośrodków wychowawczych i z biednych rodzin. Do opieki nad nimi dobiera jak sam mówi „bardzo porządne rodziny z dziećmi, żeby dzieci których los nie rozpieszczał mogły poznać prawidłowe wzorce zachowań”. Edukacja dzieci i młodzieży odbywa się tutaj poprzez obozowe życie, rywalizację sportową, przekazywanie pozytywnych wzorców, w kontakcie i z poszanowaniem przyrody. Od kilku lat „Tygrysy” mają charakter międzynarodowy. W zeszłym roku na obozie była młodzież z Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy. W tym roku poza młodzieżą z Polski, nad Bełdanami gościli Białorusini, Ukraińcy oraz dzieci z Afryki, z Konga. Nadleśnictwo Maskulińskie co roku pomaga w organizacji obozu Tygrysów. Przekazujemy darowizny na zabezpieczenie opału do kuchni polowej, fundujemy nagrody w obozowych konkursach. W tym roku, tak jak w latach ubiegłych pracownicy nadleśnictwa spotkali się z ks. Mirosławem Mikulskim. Zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Maskulińskie, Pan Jarosław Wawrzyniak przekazał w imieniu nadleśniczego drobne upominki dla uczestników i zapewnił o dalszej współpracy nadleśnictwa z „Tygrysami”. E. Łopatko, fot. E. Łopatko Pamięci Wojciecha Fondera 22 lipca, w pierwszą rocznicę śmierci Wojciecha Fondera, dyrektora RDLP w Warszawie w Sanktuarium Maryjnym w Świętej Lipce odbyła się Msza Święta. Po południu w Sali edukacyjnej Nadleśnictwa Maskulińskie odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą temu wybitnemu leśnikowi. W uroczystościach wzięli udział jego najbliższa rodzina, Podsekretarz Stanu Główny Konserwator Przyrody Janusz Zaleski, Dyrektor Generalny Lasów Państwowych Adam Wasiak, Profesorowie Andrzej Grzywacz, Henryk Tracz i Kazimierz Rykowski oraz korpus wszystkich dyrektorów regionalnych dyrekcji Lasów Państwowych, także inni leśnicy, koleżanki i koledzy z pracy. Puszcza Piska była jednym z Jego ulubionych miejsc. W lasach warmińskich, w lasach mazurskich zdobywał pierwsze leśne szlify. Tu zaczynał pracę zawodową, tu rok temu odszedł… Sala edukacyjna w Nadleśnictwie Maskulińskie jest szczególnie związana z osobą świętej pamięci Wojciecha Fondera. Miejsce upamiętnienia leśnika, hodowcy lasu, który przez lata pełnił wiele ważnych i odpowiedzialnych funkcji, będąc zastępcą naczelnika wydziału, głównym specjalistą ds. nasiennictwa, szkółkarstwa i selekcji, asystentem Dyrektora Generalnego LP, naczelnikiem Wydziału Gospodarki Leśnej, a od 2009 roku dyrektorem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie, nie jest przypadkowe. W 2006 roku, w dowód uznania zasług, pomocy i osobistego zaangażowania Wojciecha Fondera w odrestaurowanie wyłuszczarni nasion, sala edukacyjna – dawny magazyn szyszek - została nazwana od jego imienia „Wojciechówką”. Obok jej wejścia została odsłonięta tablica poświęcona jego pamięci. W odsłonięciu udział wzięli dyrektorzy regionalnych dyrekcji, naczelnicy, leśnicy i zaproszeni goście. O zasługach Wojciecha Fondera wypowiadali się dyrektor RDLP w Białymstoku Ryszard Ziemblicki, Piotr Zbrożek naczelnik Wydziału Zarządzania Zasobami Leśnymi RDLP w Białymstoku, profesor Andrzej Grzywacz Prezes Polskiego Towarzystwa Leśnego oraz Tomasz Grądzki naczelnik Wydziału Gospodarowania Ekosystemami Leśnymi. Odsłonięcia tablicy dokonali Minister Janusz Zaleski, Dyrektor Generalny LP Adam Wasiak, dyrektor RDLP w Białymstoku Ryszard Ziemblicki i małżonka Wojciecha Fondera pani Jadwiga. W całodziennych uroczystościach brał udział Zespół Sygnalistów Myśliwskich „Galindowe Rogi” z Nadleśnictwa Maskulińskie. Uroczystość zakończyło posadzenia w pobliżu kamienia z tablicą cisa, drzewa długowiecznego, tak jak pamięć o Wojciechu Fonderze: Człowiek odchodzi pamięć pozostaje. Wojciechowi Fonderowi, wybitnemu leśnikowi, prawemu człowiekowi, przyjaciele leśnicy. Wojciech Fonder zmarł nagle, w dniu 22 lipca 2012 roku. Został pochowany na cmentarzu powązkowskim w Warszawie. Ewelina Łopatko Jarosław Krawczyk Saperzy w Nadleśnictwie Maskulińskie Do Komisariatu Policji w Rucianem-Nidzie zgłoszona została informacja o znalezieniu w lesie podejrzanego przedmiotu. Osobą zgłaszającą był mieszkaniec miejscowości Zielonka, który twierdził, że podczas zbierania grzybów natrafił na duży granat. Grzybiarz wskazał policjantom miejsce znaleziska. Niewy- buch został znaleziony na trenie Nadleśnictwa Maskulińskie w leśnictwie Guzianka. Policjanci powiadomili leśników, którzy razem ze strażą leśną oznakowali miejsce znaleziska. Oficer dyżurny z Powiatowej Komendy Policji w Piszu, polecił aby miejsca tego pilnować do czasu przyjazdu Patrolu Saperskiego. Leśnicy na zmianę ze strażą leśną pilnowali miejsca znaleziska przez cztery dni. W dniu 15.07.2013r. o godzinie 9.00 przyjechał Patrol Saperski. Dowódca patrolu stwierdził, że znalezionym przedmiotem jest granat przeciwpancerny z czasów II wojny światowej. Granat został zabrany z miejsca znalezienia, miejsce zo- stało dodatkowe przeszukane przez sapera. Mazurskie lasy wciąż skrywają wiele tajemnic, niestety ciągle są miejsca w których można natrafić na podobne znaleziska pochodzące z czasów I i II wojny światowej. L. Bazydło, fot. J. Buchacz 16 WYDARZENIA Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Gałkowo Masters już po raz 15-ty Jaka co roku w połowie lipca do Gałkowa zjechali miłośnicy sportów konnych. Tradycyjnie w stadninie koni Państwa Ferensteinów nie zabrakło gwiazd z pierwszych stron gazet. Spójrzmy kogo w tym roku można było spotkać w Gałkowie. fot. Katarzyna Piotrowska-Skiba Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Miejsko - Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Rucianem - Nidzie informuje o realizacji projektu pt. „W stronę aktywnej integracji”. Celem projektu jest aktywizacja zawodowa i społeczna 20 osób w wieku 15-30 lat z terenu gminy Ruciane - Nida. W ramach projektu finansowane są kursy zawodowe i zajęcia osobowościowo - motywacyjne dla osób młodych, zagrożonych wykluczeniem społecznym i znajdujących się w trudnej sytuacji zyciowej. Informacje szczegółowe można uzyskać w Biurze Projektu znajdującym się w MGOPS, ul. Polna 1 w Rucianem - Nidzie, tel. 87 423 16 40, [email protected]. Koordynator projektu - Monika Cwalińska Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy "Ruciane-Nida" Redaktor naczelny: Wojciech Strzałkowski, Wydawca: Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida, Aleja Wczasów 4, 12220 Ruciane-Nida, Kontakt: tel. 87-425-44-30, e-mail [email protected] WYDARZENIA 17 Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Jarmark rybny Rybne szaszłyki w wykonaniu załogi z Domu Kultury zdobyły pierwsze miejsce w konkursie Złota Ość Zwycięskie danie w konkurrsie restauratorów - przymulony lin w towarzystwie raków Przez dwa dni w Rucianem-Nidzie królowały dania z ryb. Podczas II edycji Jarmarku Rybnego, zorganizowanego w dniach 6-7 lipca odbył się turniej restauratorów z gminy Ruciane-Nida oraz konkurs dla publiczności. Warsztaty z przygotowywania dań z ryb poprowadził Eugeniusz Mientkiewicz, znany krytyk kulinarny. Rybna kiełbasa z restauarcji Diabla Góra Turyście chętnie stanęli za kuchennym stołem Wśród nich także mali amatorzy gotowania Marianna Koss - Siedlisko na Półwyspie Tosty z wędzonym pstrągiem i brie według Eugeniusza Mientkiewicza 1 wędzony pstrąg 12 kromek bułki lub chleba tostowego 1 op. serka brie 1 łyżka masła Warsztaty dla publiczności zakończyły się degustacją Wyniki rywalizacji Pstrąga obrać z mięsa. Kromki pieczywa przesmarować cieniutko dwustronnie masłem, rozłożyć na blasze do pieczenia. Na wierzchu ułożyć kawałki mięsa pstrąga, a na to po dwa plasterki serka. Zapiec przez 15 minut, przed podaniem oprószyć świeżym pieprzem. Konkurs „Ruciane na Ruszt” (konkurs restauratorów z terenu gminy Ruciane-Nida) 1. miejsce – Restauracja i Tawerna Kolorada (Ruciane-Nida) za danie „przymulony lin w towarzystwie raków” 2. miejsce – Restauracja „Diabla Góra” (Ruciane-Nida) 3. miejsce – Gościniec „Wenus” (Karwica) Konkurs „Złota Ość” 1. miejsce – Dom Kultury w Rucianem-Nidzie 2. miejsce – Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Rucianem-Nidzie 3. miejsce – Dom Pomocy Społecznej „Betezda” w Ukcie Podczas drugiego dnia jarmarku każdy mógł spróbować uchy zupy rybnej przygotowanej przez samorządowców Zbigniewa Opalacha, Zdzisława Steckę, przy pomocy senatora Marka Konopki Podziękowania za pomoc w organizacji Jarmarku Rybnego: Państwu Barbarze i Markowi Pilewiczom – Restauracja i Tawerna „Kolorada” Panu Karolowi Lisowskiemu – Dyrektorowi Zakładu PZW w Rucianem-Nidzie Panu Markowi Kragielowi – Dyrektowi Gospodarstwa Rybackiego „Śniardwy” w Okartowie Panu Mirosławowi Gworkowi – Gościniec Głodowo Państwu Irenie i Tadeuszowi Szewczykom - Viktoria oraz wszystkim uczestnikom konkursów kulinarnych Wśród osób, która odwiedziły jarmark, rozlosowany został rower 18 WYDARZENIA Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Sumo nad Grafik odbioru odpadów Jeziorem komunalnych z terenu Nidzkim gminy Ruciane-Nida Rikishi, mawashi, dohyo – te i wiele innych japońskich słów można było usłyszeć na plaży ośrodka „Pod Dębem” na początku wakacji. 7 lipca w nietypowej scenerii, tuż nad brzegiem Jeziora Nidzkiego, odbyły się tam zawody sumo. Młodzi adepci narodowego sportu Japonii rywalizowali o Puchar Polski Młodzików w sumo oraz Puchar Warmii i Mazur dzieci i młodzieży w mini sumo. Zawody w ośrodku „Pod Dębem” były częścią obozu sportowego w Krzyżach, w którym uczestniczyli podopieczni klubów sumo m.in. z Warszawy, Gorzowa Wielkopolskiego, Bartoszyc i Ostrołęki. Organizatorami zawodów był Polski Związek Sumo, Ministerstwo Sportu i Turystyki, Urząd Miasta i Gminy Ruciane Nida oraz Ośrodek „Pod Dębem”. Od dwóch miesięcy funkcjonuje nowy system gospodarki odpadami. Poniżej przedstawiamy grafik odbioru odpadów komunalnych segregowanych i zmieszanych z terenu gminy RucianeNida. Przypominamy jednocześnie o konieczności dokonywania wpłat za odpady komunalne bez wezwania do 25-ego każdego miesiąca na konto Urzędu Miasta i Gminy w Rucianem-Nidzie Nr 30 9364 0000 2001 0000 0071 0001 (Warmińsko-Mazurski Bank Spółdzielczy). GRAFIK WYWOZÓW ODPADÓW SELEKTYWNYCH Z TERENU GMINY RUCIANE-NIDANA ROK 2013 – SYSTEM WORKOWY 02.09.2013, 23.09.2013, 07.10.2013, 21.10.2013, 04.11.2013, 18.11.2013, 02.12.2013, 16.12.2013 KARWICA, KRZYŻE, KARWICA MAZURSKA 03.09.2013, 24.09.2013, 08.10.2013, 22.10.2013, 05.11.2013, 19.11.2013, 03.12.2013, 17.12.2013 GUZIANKA, OKO, PIASKI, ONUFRYJEWO, WARNOWO, KOŃCZEWO, WIERZBA, POPIELNO 04.09.2013, 25.09.2013, 09.10.2013, 23.10.2013, 06.11.2013, 20.11.2013, 04.12.2013, 18.12.2013 ZAMORDEJE, SZEROKI BÓR, PIECZYSKO, WEJSUNY, KOŃCEWO, LIPNIK, GŁODOWO, NIEDŹWIEDZI RÓG 06.09.2013, 27.09.2013, 11.10.2013, 25.10.2013, 08.11.2013, 22.11.2013, 06.12.2013, 20.12.2013 GAŁKOWO, WOJNOWO, ZAMECZEK, MAJDAN, OSINIAK PIOTROWO, ŁADNE POLE 09.09.2013, 30.09.2013, 14.10.2013, 28.10.2013, 12.11.2013, 25.11.2013, 09.12.2013, 23.12.2013 WÓLKA, WYGRYNY, KAMIEŃ, IZNOTA, GĄSIOR, BARTLEWO, KOKOSZKA 10-11.09.2013, 24-25.09.2013, 15-16.10.2013, 2930.10.2013, 13-14.11.2013, 26-27.11.2013, 10-11.12.2013, 24-27.12.2013 RUCIANE NIDA - WSZYSTKIE ULICE 05.09.2013, 26.09.2013, 10.10.2013, 24.10.2013, 07.11.2013, 21.11.2013, 05.12.2013, 19.12.2013 UKTA, KADZIDŁOWO, NOWA UKTA, ŚWIGNAJNO MAŁE, ŚWIGNAJNO WIELKIE GRAFIK WYWOZÓW ODPADÓW KOMUNALNYCH Z TERENU GMINY RUCIANE-NIDA NA ROK 2013 PONIEDZIAŁKI MIEJSCOWOŚCI OBSŁUGIWANE PRZEZ ,,LIDER’’ ANUSZKIEWICZ: KARWICA, KRZYŻE, PRANIE, RUCZAJ, KARWICA MAZURSKA Termin: 08.07.2013, 22.07.2013, 05.08.2013, 19.08.2013, 02.09.2013, 16.09.2013, 30.09.2013, 14.10.2013, 28.10.2013, z uwagi na święto 11.11.2013 wywóz będzie 12.11.2013 /wtorek/, 25.11.2013, 09.12.2013, 23.12.2013 WTORKI MIEJSCOWOŚCI OBSŁUGIWANE PRZEZ REMONDIS MRĄGOWO: UKTA Termin: 09.07.2013, 16.07.2013, 30.07.2013, 13.08.2013, 27.08.2013, 10.09.2013, 24.09.2013, 08.10.2013, 22.10.2013, 05.11.2013, 19.11.2013, 03.12.2013, 17.12.2013, 31.12.2013 MIEJSCOWOŚCI OBSŁUGIWANE PRZEZ ,,LIDER’’ ANUSZKIEWICZ: OKO, SZEROKI BÓR, ZAMORDEJE, PIECZYSKO, LISICZYN Termin: 09.07.2013, 23.07.2013, 06.08.2013, 20.08.2013, 03.09.2013, 17.09.2013, 01.10.2013, 15.10.2013, 29.10.2013, 12.11.2013, 26.11.2013, 10.12.2013, 24.12.2013 ŚRODY MIEJSCOWOŚCI OBSŁUGIWANE PRZEZ REMONDIS MRĄGOWO: KADZIDŁOWO, NOWA UKTA, ŚWIGNAJNO MAŁE, ŚWIGNAJNO WIELKIE, ŁADNE POLE, OSINIAK PIOTROWO Termin: 10.07.2013, 17.07.2013, 31.07.2013, 14.08.2013, 28.08.2013, 11.09.2013, 25.09.2013, 09.10.2013, 23.10.2013, 06.11.2013, 20.11.2013, 04.12.2013, 18.12.2013 MIEJSCOWOŚCI OBSŁUGIWANE PRZEZ ,,LIDER’’ ANUSZKIEWICZ: RUCIANE-NIDA - DYBÓWEK I Termin: 10.07.2013, 24.07.2013, 07.08.2013, 21.08.2013, 04.09.2013, 18.09.2013, 02.10.2013, 16.10.2013, 30.10.2013, 13.11.2013, 27.11.2013, 11.12.2013, 24.12.2013 CZWARTKI MIEJSCOWOŚCI OBSŁUGIWANE PRZEZ REMONDIS MRĄGOWO:GAŁKOWO, IWANOWO, WOJNOWO, ZAMECZEK, MAJDAN Termin: 11.07.2013, 18.07.2013, 01.08.2013, 16.08.2013,29.08.2013, 12.09.2013, 26.09.2013, 10.10.2013, 24.10.2013, 07.11.2013, 21.11.2013, 05.12.2013, 19.12.2013 MIEJSCOWOŚCI OBSŁUGIWANE PRZEZ ,,LIDER’’ ANUSZKIEWICZ: WEJSUNY, GUZIANKA, PIASKI, KOŃCEWO, GŁODOWO, NIEDŻWIEDZI RÓG, LIPNIK, ONUFRYJEWO, WARNOWO, WIERZBA, POPIELNO, KOŃCZEWO Termin: 11.07.2013, 25.07.2013, 08.08.2013, 22.08.2013, 05.09.2013, 19.09.2013, 03.10.2013, 17.10.2013, 31.10.2013, 14.11.2013, 28.11.2013, 12.12.2013 z uwagi na święto 26.12.2013 wywóz będzie 27.12.2013 /PIĄTEK/ PIĄTKI MIEJSCOWOŚCI OBSŁUGIWANE PRZEZ ,,LIDER’’ ANUSZKIEWICZ: RUCIANE-NIDA DYBÓWEK II, WÓLKA, WYGRYNY, KAMIEŃ, IZNOTA, GĄSIOR, BARTLEWO, KOKOSZKA Termin: 12.07.2013, 26.07.2013, 09.08.2013, 23.08.2013, 06.09.2013, 20.09.2013, 04.10.2013, 18.10.2013, z uwagi na święto 01.11.2013 wywóz będzie 02.11.2013 /SOBOTĘ/, 15.11.2013, 29.11.2013, 13.12.2013, 27.12.2013 Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Wydarzenia 19 Zawody sportowo-pożarnicze w rucianem-nidzie Strażacy z jednostki OSP RW w Rucianem-Nidzie zwyciężyli w zawodach sportowo-pożarniczych, rozegranych w minioną sobotę, 13 lipca. Zawody miały międzynarodową rangę. Na starcie drugi rok z rzędu stanęli ochotnicy z Kaliningradu. Goście – załoga WDPO Kaliningrad, uplasowali się na drugim miejscu. Trzecia lokata przypadła reprezentacji OSP Karwica. Poza podium znalazły się drużyny OSP Wejsuny i OSP Ukta. Jedną z konkurencji była sztafeta biegowa... Powitanie uczestników zawodów sportowopożarniczych Zawody poprzedził przejazd samochodów strażackich z Rucianego na stadion w Nidzie Zbigniew Opalach odbiera prezent od Rosjan - herb Rucianego-Nidy wykonany z bursztynu Dwóch ochotników z Rucianego-Nidy przeszło podczas zawodów chrzest bojowy Uczestnicy zawodów sportowo-pożarniczych ...na trasie której trzeba było pokać szereg przeszkód Na czele goście - ochotnicy z Kaliningradu Strażacy z Obwodu Kaliningradzkiego naradzają się przed konkurencją gaśniczą OSP Ukta OSP Ruciane-Nida - tegoroczni zwycięzcy OSP Ruciane-Nida z pucharem z 1. miejsce Współpraca drużyny była kluczem do sukcesu 20 LOKaLnie Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży KONKURS„DZIAŁAJ LOKALNIE VIII” ROZTRYGNIĘTY. Pragniemy Państwu przypomnieć, iż Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży jest Lokalną Organizacją Grantową „Ośrodkiem Działaj Lokalnie”. „Działaj Lokalnie” to program PolskoAmerykańskiej Fundacji Wolności realizowany przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce. Celem Programu jest aktywizowanie lokalnych społeczności wokół różnych celów o charakterze dobra wspólnego, a służy on organizowaniu konkursów grantowych, w ramach których wspierane są projekty inicjujące współpracę mieszkańców z małych miejscowości. Poprzez Program „Działaj Lokalnie” wspieramy zwykłych ludzi, którzy chcą wspólnie działać na rzecz swojej społeczności. Z wielką przyjemnością pragniemy podkreślić, iż w tym roku Program „Działaj Lokalnie” jest prowadzony w regrantingu z Gminą Pisz. Burmistrz Pisza przekazał naszemu Stowarzyszeniu 20 000,00 zł na realizację zadania w ramach polityki prorodzinnej. Regranting to nic innego jak przekazywanie „dotacji na dotacje” – prosty i efektywny mechanizm przekazywania środków innym aktywnym organizacjom nie bezpośrednio przez samorząd, lecz za pośrednictwem organizacji pełniącej rolę operatora. Jak wynika z doświadczeń Programu „Działaj Lokalnie”, regranting pozwala przede wszystkim odciążyć samorządy od wielu działań związanych z przygotowaniem i przeprowadzeniem konkursów dotacyjnych. Gminy, powierzając prowadzenie konkursów grantowych Ośrodkom „Działaj Lokalnie” zyskują pieniądze i czas. Liczymy, że inne samorządy wezmą przykład z Gminy Pisz i będą zlecać w przyszłych latach naszemu Stowarzyszeniu prowadzenie konkursów dotacyjnych. W roku 2013 nasz Ośrodek „Działaj Lokalnie” dofinansował 18 projektów z gmin: Ruciane - Nida, Pisz, Orzysz, Piecki na kwocie 55 000 zł. Dotację otrzymały projekty, które miały na celu wsparcie zadań związanych m.in. z nauką, edukacją, oświatą i wychowaniem, kulturą, sztuką, ochroną dóbr kultury i tradycji, promocją i organizacją wolontariatu, działalnością charytatywną oraz działalnością wspomagającą rozwój wspólnot i społeczności lokalnych. Oto organizacje, które zostały dofinansowane: Stowarzyszenie Inicjatyw Społeczno-Ekologicznych na Rzecz Wsi Zdory, KALA Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Wsi Turowo Duże , Szkoła Podstawowa nr 2 im. Henryka Sienkiewicza w Piszu, Ewangelickie Stowarzyszenie Betel, UKS Technik Ruciane-Nida, Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Turystyki Wiejskiej, Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Turystyki Wiejskiej, Ochotnicza Straż Pożarna w Wiartlu, Stowarzyszenie Pomocy Niepełnosprawnym Betesda, Stowarzyszenie roZruSZnik przy Zespole Szkół Zawodowych w Piszu, Mazurska Fundacja Pogoda Dzieciom, KS Seba-Sport Pisz, Stowarzyszenie Dialog Pokoleń, Make Progres, Fundacja Mazurskim Dzieciom, Stowarzyszenie Dzieci Wojny w Polsce Oddział w Pieckach. Wszystkim zwycięzcom gratulujemy. LOKALNE PARTNERSTWA POLSKO-AMERYKAŃSKIEJ FUNDACJI WOLNOŚCI„MAZURSKI INKUBATOR TRADYCJI REGIONU” Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży kończy realizację Projektu Lokalne Partnerstwa PAFW „Mazurski Inkubator Tradycji Regionu”. Projekt ten skierowany był ku dobru wspólnemu i jak sama nazwa wskazuje, oparty został na partnerstwie lokalnym. - „Szukaliśmy czegoś co łączy nas i wyróżnia od innych, czegoś co podkreśla naszą tożsamość i związek z ziemią, na której żyjemy – mówi koordynator Projektu Alina Kierod - taką wspólną platformą tematyczną stały się legendy związane z mazurską ziemią. W projekcie postawiliśmy nie tylko na łączenie gmin - partnerów, ale także, bardzo mocno, na łączność pokoleń. Temat projektu „Mazurski Inkubator Tradycji Regionu” stworzył doskonałe pole do takiego działania, gdyż połączył tradycję z teraźniejszością, doświadczenie seniorów z pomysłowością młodych, refleksje z zabawą i aktywnością fizyczną, a przede wszystkim pozwolił juniorom i seniorom stworzyć wspólnie coś pożytecznego dla dobra wspólnego.” Nasze Lokalne Partnerstwo obejmuje sąsiedzkie gminy : RucianeNida, Pisz, Białą Piskę oraz Mikołajki i wzięło sobie za cel zacho- wanie i propagowanie tradycji regionu, nie tylko wśród turystów, ale przede wszystkim – wśród mieszkańców gmin. Jednym z pomysłów na wzmocnienie tożsamości regionalnej było przywołanie legendarnych, historycznych i mitycznych postaci związanych z każdą z gmin biorących udział w projekcie. Legendarne postaci stanowią kanwę oryginalnej gry terenowej, która połączyła wszystkie gminy. W tle gry rysuje się międzypokoleniowa współpraca tutejszych mieszkańców. Wszyscy widzimy szansę na długotrwałą współpracę, aktywne spędzanie czasu wolnego, wzmacnianie więzi międzypokoleniowych. W efekcie powstał nowy produkt regionalny - mazurska fabularna gra terenowa, opierająca się na dawnych legendach i opowieściach. Grę współtworzą sami mieszkańcy, którzy przy okazji mogą oddawać się swoim pasjom, dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem. Wartością, które przyświecały naszym Partnerom projektu jest duma z lokalnej tradycji i przekonanie o niepowtarzalnym charakterze miejsca, z którego pochodzimy, a przede wszystkim utrwalenie wizerunku Mazur jako miejsca unikalnego i tętniącego lokalną tradycją. Lokalne Partnerstwa PAFW „Mazurski Inkubator Tradycji Regionu” – to projekt realizowany przez Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży, którego donatorem jest Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności za pośrednictwem Akademii Rozwoju Filantropii w Polsce. MAZURSKI FESTIWAL TRADYCJI REGIONU. IX FESTYN CHARYTATYWNY„Zbieramy na pomoce szkolne”. „SŁUŻYMY POCZCIWEJ SPRAWIE. A JAKO KTO MOŻE - NIECH KU POŻYTKU DOBRA WSPÓLNEGO POMOŻE”. Podczas Mazurskiego Festiwalu Tradycji Regionu, Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży zorganizowało IX Festyn Charytatywny „Zbieramy na pomoce szkolne”. Była loteria fantowa, aukcja obrazów, dobre jedzenie i dużo atrakcji dla najmłodszych. Dzieci mogły pojeździć karuzelą, pozjeżdżać na dużym dmuchanym zamku, potańczyć i pobawić się latawcami. Właśnie, już po raz drugi, na Festyn do nasze miejscowości przyjechała do nas grupa pasjonatów latawców z Pro Futuro Stowarzyszenia na Rzecz Inicjatyw Lokalnych z Białopola. Większość z widzów po raz pierwszy mogła podziwiać w locie barwne sylwety latawców płaskich, skrzynkowych i komorowych. Najmłodsi chcieli koniecznie ich dotknąć. Na twarzach dzieciaków można było zauważyć uśmiech, co świadczyło o tym, że nasz Festiwal na pewno utkwi każdemu w pamięci jako udane spotkanie. Ponadto przygotowany został pokaz rękodzieła artystycznego, malowanie ciała, każdy mógł zrobić sobie tatuaż. Środki pozyskane podczas Festynu, przekażemy dzieciom z rodzin najbardziej potrzebujących na zakup pomocy szkolnych. 16 sierpnia 2013 r. na Stadionie Miejskim w Nidzie odbył się I Mazurski Festiwal Tradycji Regionu. Festiwal rozpoczął się Kolorowym Korowodem. Ulicami miasta przeszły piękne Rusałki , Topielice – Wodnice, Nimfy i inne dziwne Panny, Topich, Zmora, Bagiennik, Kłobuk, Smętek, Marzanny, małe leśne stworki, echa, duszki i krasnoludki. Wielobarwny, roztańczony i rozśpiewany pochód złożony z orszaku lokalnych aktorów teatru ulicznego, czyli naszych Partnerów z zaprzyjaźnionych organizacji, instytucji, zespołów muzycznych, zespołów tańca, animatorów lokalnych, dzieci, młodzieży, dorosłych budził ogromne zainteresowanie przechodniów. To wszystko za sprawą tradycji naszego regionu, Mazurskiego Inkubatora Tradycji, za sprawą baśni i legend, za sprawą przygotowanej przez Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży i naszych Partnerów Gry Terenowej „Legendarnych Postaci z Mazurskich Lasów”, która zapewne stanie się w przyszłości naszym gminnym produktem regionalnym. Podczas Festiwalu opowiadaliśmy o miejscach, w których mieszkamy, o ich przeszłości, tradycjach i zwyczajach, a postacie z legend stanowiły kanwę oryginalnej gry terenowej, która została rozegrana na płycie stadionu. Można było pochodzić na szczudłach, pojeździć na nartach, potańczyć z Rusałkami. Na graczy czekały: Nimfy, Smętek, Babojędza, Kłobuk, Wiły ( Wodne Duchy), Czarownica oraz Krasnoludy. Były też Zmory i przeróżne straszydła oraz dobry Duszek. Na suto zastawionych stołach można było znaleźć regionalne potrawy przygotowane przez zaprzyjaźnione organizacje z Piecek: Stowarzyszenie Dzieci Wojny w Polsce Oddział w Mrągowie, Ze- Święto rzeki Krutyni Wyjątkowo niesprzyjająca w tym dniu pogoda wymusiła zmianę planów i rezygnację z części sportowej imprezy. Jednak nic straconego. Na 7 września zaplanowany został maraton kajakowy na rzece Krutyni. Start przy młynie w miejscowości Zielony Lasek, meta i ognisko równo 10 kilometrów dalej - na plaży wiejskiej w Ukcie. spół „Iskierka Nadziei”, Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Turystyki Wiejskiej oraz osoby prywatne. Była zupa mazurska, pierogi, smaczna karkówka, kiełbaski, kaszanka z grilla, ze swojej roboty smalec i małosolne ogóreczki. Realizator Projektu, organizator Festiwalu: Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży. 12 lipca w Ukcie obchodziliśmy Święto rzeki Krutyni. Na scenie na plaży wiejskiej w Ukcie wystąpiły zespoły Make Progress i Niezależni. Dodatkowo obejrzeć można było pokaz warzenia piwa, a także skosztować zupy rybnej. O tradycyjnej recepturze i technologii warzenia piwa opowiadał Jacek Skrzyński Make Progress poczas Święta rzeki Krutyni Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida OGŁOSZENIE 21 22 OGŁOSZENIE Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida W poprzednim numerze biuletynu przyjrzeliśmy się życiu rybaków i zagadnieniom związanym z połowem ryb na mazurskich jeziorach przed kilkoma wiekami. Dzisiaj przeanalizujemy sytuację dotyczącą drzewostanu Wielkiej Kniei i Puszczy Piskiej. Lasy Puszczy Piskiej rozciągają się na obszarze dawniej zamieszkałym przez pruskie plemię Galindów. Są one pozostałością starszej Wielkiej Kniei, zwaną też Knieją Jańborską. Puszcza Jańborska, bo tak również był ten obszar nazywany, powstała na wyludnionym w wyniku wojen XII-XIII wieku pasie południowych Prus. Pas ten ciągnął się od górnej Drwęcy na zachodzie, aż po Pregołę na wschodzie (obecnie tereny Obwodu Kaliningradzkiego). Aktualna nazwa puszczy pochodzi od miasta Pisz, wywodzącego swą nazwę od pruskiego wyrazu „pisa” (bagno). Archiwalna mapa Kaspra Hennenbergera z 1576 roku ukazuje duże tereny leśne w Prusach Książęcych (w skład, których wchodziła również obecna gmina Ruciane-Nida), eksponując szczególnie kompleksy lasów na południe i zachód od Śniardw. Dzieje lasów i leśnictwa w dawnych Prusach przedstawia znakomita praca niemieckiego badacza Friedricha Magera. Mager podaje, że w 1280 roku w strefie Wielkiej Kniei lasy stanowiły aż 80% powierzchni, w 1400 roku 60%, w roku 1570 – już 50%, a w1700 roku – jeszcze mniej,bo 45% powierzchni. Dowiedzieć się z tej pracy możemy, że w XV wieku Puszcza Piska obejmowała obszar ok. 100 tysięcy ha, a w 1872 roku 80 tysięcy ha. Dodajmy, iż w końcu XX wieku powierzchnia wynosiła ok. 86.000 ha. Jak widzimy w ciągu wieków ten obszar leśny zmniejszył się stosunkowo niewiele. A to głównie dlatego, że tamtejsze gleby - przeważnie piaszczyste i bagniste – nie zachęcały osadników do zasiedlania tych terenów. Ponadto same władze pruskie, zwłaszcza od XVII wieku, zaczęły doceniać znaczenie owych borów i stopniowo zahamowały postępy osadnictwa w tym rejonie. Dzięki temu mógł się zachować potężny kompleks lasów piskich. Jaki drzewostan przeważał w tamtym okresie? Wprawdzie w 1576 roku według wspomnianej mapy Hennenbergera w większej części puszczy miał już panować las iglasty. Jednak nie jest to do końca prawda. Sprawozdania urzędników leśnych z XVIXVIII wieku wykazują jeszcze znaczny udział drzew liścia- stych, szczególnie dębu, który występował tu bardzo często jako domieszka. Potwierdza to także długotrwałe, bo do końca XVIII wieku, istnienie zakładów leśnych, wykorzystujących w swojej produkcji przede wszystkim drzewa liściaste, najchętniej właśnie dęby. O obfitości dębów w licznych lasach wspominają rownież wcześniejsze sprawozdania, jak na przykład sprawozdanie Wójta Piskiego z 1424 r., dotyczące dębów położonych na wschód od rzeki Pisy. Hanneberger na swojej mapie, zaznacza także lasy liściaste, między innymi nad wschodnim brzegiem Jeziora Nidzkiego, czy między Piszem, a południowymi odnogami Jeziora Śniardwy. W opisie stanu wschodniej części Puszczy Piskiej z 1663 roku wymienia różne drzewa, mianowicie – dęby, sosny, świerki, graby, klony, lipy, osiki, wiązy, olchy i brzozy. Już po 1725 roku głównym gatunkiem drzewa w Puszczy Piskiej była sosna. Przykładowo w lesie Szeroki Bór (w łuku Jeziora Nidzkiego), który miał 4,5 mili pruskich (32 km) długości oraz jedną milę pruską (7 km) szerokości, sosny rosły zmieszane z brzozami. Dęby zostały tu w zasadzie wycięte w XVII wieku przez wspomniane zakłady leśne. Dlaczego tak nadmiernie eksploatowano to cenne drewno? Kora dębowa dostarczała do garbowania skóry. Beczka kory kosztowała w 1795 roku od połowy do jednego talara. Ponadto drewno dębowe stosowano przy budowie dużych domów, a także mostów, młynów, spichlerzy i umocnień obronnych, głównie z racji jego twardości i odporności na wilgotność. Budowano także tartaki i młyny do mielenia kory i prochu, koła wodne w hamerniach. Budownictwo to pochłaniało ogromne ilości dębów. Do tego dochodziło wielkie zużycie dębiny przez bednarzy przy wykonywaniu różnego rodzaju beczek (kadzie,wanny, kufry, fasy) oraz przez smolarzy do produkcji potażu. Poza tym eksportowano wspomniany już wańczos i klepki na beczki. Z powodu rabunkowej eksploatacji lasów wycięto ogromne ilości dębów. Stąd w 1780 r. według Morgenlandra dęby były już nieliczne, stare, niskie i miały liche drewno. Spław drewna, Jezioro Nidzkie. Pocz. XX w. HISTORIA 23 44 metrowe sosny z Puszczy Jańsborskiej Spław drewna, Jezioro Guzianka Wielka. Pocz. XX w. Nadmiernie eksploatowano również buk czerwony i grab. Według Bocka około 1783 roku wykonywano z tego drewna: stoły, szafy, skrzynie, magle, ubijaki, wały, sidła, kile statków,lawety armat, dyszle, obręcze , łopaty, siekierzyska, a nawet talerze i mnóstwo innych przedmiotów. Smolarze zużywali bardzo wiele drewna do produkcji potażu, a hutnicy duże ilości węgla drzewnego. Nie wahano się używać go nawet jako opału, co niewątpliwie było sporym marnotrawstwem. Wszystko to spowodowało wyniszczenie drzewostanów bukowych. W 1825 roku pozostały zatem rozlegle połacie lasów z pojedynczymi, karłowatymi bukami o wysokości 2-3 stóp mającymi już tylko charakter krzaków. Były to więc jedynie smutne ślady po bogatych dawniej drzewostanach tego szlachetnego drzewa. Ze względu na twardość, tego drewna używali młynarze i tokarze na zęby kół w urządzeniach młyńskich i innych maszynach oraz stolarze do wyrobu osi wozów. Ponadto wytwarzano z niego potaż i żółtą farbę. Jako ciekawostkę warto dodać, że w 1780 roku graby uważano po prostu za chwast. Równie atrakcyjne było drewno brzozowe. Używano go do ogrzewania domów i pomieszczeń mieszkalnych oraz pro- dukcji węgla drzewnego, zaś kory do wytwarzania dziegciu. Czy ktoś pamięta co to była za substancja i do czego była stosowana? O wytwarzaniu dziegciu w lasach okręgu piskiego oraz szczycieńskiego mówi się w instrukcji elektora do łowczego Stechowa z 1637 roku. Dziegieć to olej z kory brzozowej, mający silny nieprzyjemny zapach. Bock podał, że szczególnie intensywnie wytwarzano go w Puszczy Piskiej, w lasach pupskich po 1780 roku produkcja została zakazana. Powodem zakazu było uszkodzenie kory bardzo licznym drzewom. Bock pisze między innymi o właściwościach dziegciu: „Prosty człowiek używa dziegciu jako pospolitego leku szczególnie przeciw kolce i bólom brzucha. U dzieci do wypędzenia robaków dobrze jest z dobrym skutkiem, położyć plaster dziegciu na pępek. Przy zarazie bydlęcej należy zdrowemu bydłu natrzeć nozdrza, a przy wszystkich zranieniach i silnych obrzękach dziegieć jest dobrym gojącym i rozpędzającym środkiem. Poza tym dziegieć jest stosowany w garbarniach do juchtowania skór. Jak widzimy, środek ten miał znaczenie w medycynie ludowej, tym bardziej, że prostych niezamożnych chłopów nie było stać na korzystanie z pomocy lekarskiej, a zresztą Tartak w Rucianem, koniec XIX w. ta ostatnia nie osiągnęła wówczas jeszcze wystarczającego poziomu. A co z naszą pospolitą sosną? Jak ją pozyskiwano i eksploatowano? Nie mniej intensywnie! Sosna z Puszczy Piskiej osiągała do 44 m wysokości (proszę sobie wyobrazić 20-piętrowy budynek) i 1,5-1,8 m średnicy. Z tego też względu nadawała się bardzo dobrze do wyrobu masztów statków, co zresztą podkreślał Bock w 1783 roku. Spławiano ją zatem rzekami do portów. Nieracjonalnym sposobem eksploatacji sosen było ich spalanie lub stosowanie w budownictwie. Bednarze na przykład wykorzystywali tylko pnie (3-4 m), a pozostałości porzucali w lesie względnie spalali, aby uzyskać smołę lub ogrzać domy. Z kory otrzymywano barwniki do wyprawiania skór. Ponadto z sosnowych pni wykonywano grube deski oraz bale i dyle o długości podwójnej, czyli 20m. W 1614 Puszcza Piska roku taki okrąglak sosnowy kosztował 2 grzywny, podczas gdy dębowy 4 grzywny. Powszechnie stosowano sosny w budownictwie chłopskim, a nawet do produkcji potażu i smoły. Do 1700 roku uważano sosnę za drzewo zastępcze. Drewna sosnowego masowo używano do odbudowy osad podupadłych wskutek zarazy w latach 1708-1709 lub zniszczonych przez najazd rosyjski w czasie wojny siedmioletniej (1756-1763). Ponadto wiele sosnowego drewna wykorzystano w produkcji naczyń kuchennych. Szynkarze piwa wywieszali wierzchołki młodych sosen przed swymi domami, co również zdaniem Bocka – przyczyniało się do zniszczenia lasów. Nadmierna eksploatacja tego drzewa wynikała głównie z braku innych sposobów zaspokajania potrzeb, a także z biedy i konserwatyzmu ludności. Zbigniew Popielarczyk 24 OGŁOSZENIE Biuletyn Informacyjny Urzędu Miasta i Gminy Ruciane-Nida
Podobne dokumenty
Wersja skompresowana - Ruciane-Nida
Nowe ceny ciepła
Zakończyły się negocjacje pomiędzy Grupą INTERTRADE, a gminą
i odbiorcami ciepła w Rucianem-Nidzie. W trakcie kolejnych spotkań
z p. Kamilem Siwikiem, właścicielem ciepłowni przy u...