NIEMIECKIE PARTYKUŁY AFEKTUJĄCE JAKO ŚRODKI
Transkrypt
NIEMIECKIE PARTYKUŁY AFEKTUJĄCE JAKO ŚRODKI
Tomasz ROJEK Instytut Filologii Germańskiej, Uniwersytet Jagielloński, Kraków NIEMIECKIE PARTYKUŁY AFEKTUJĄCE JAKO ŚRODKI STRUKTURYZACJI KONWERSACJI BEZPOŚREDNICH W JĘZYKU POTOCZNYM Wypracowane dotychczas na gruncie językoznawstwa niemieckiego definicje partykuł afektujących przypisywały im zasadniczo trzy róŜne funkcje: środków illokucyjnych, jednostek językowych mających na celu wyraŜanie nastawienia mówcy do treści wypowiedzi lub środków słuŜących jej „kompresji”. Analiza partykuł na płaszczyźnie dyskursu ukazuje ich zupełnie inny obraz – jako mechanizmów organizacji struktury konwersacji bezpośrednich. Niniejszy artykuł poświęcony jest z jednej strony krytyce dotychczasowych poglądów na funkcje partykuł, z drugiej zaś próbie określenia roli, jaką spełniają one w tekście (rozumianym jako działanie). Próba ta nie pozostaje oczywiście bez znaczenia dla dydaktyzacji ich poprawnego zastosowania w języku niemieckim. Rozumienie i interpretacja tekstu języka potocznego, zwłaszcza w jego formie dialogowej, jest wbrew pozorom procesem o wiele bardziej złoŜonym aniŜeli interpretacja tekstów specjalistycznych. W przypadku tych ostatnich przekazywane informacje wyraŜane są eksplicite za pomocą środków werbalnych, które winny wyróŜniać się jednoznacznością, tak aby jak najmniej pozostawić domysłowi odbiorcy tekstu. Rozumienie tekstów specjalistycznych polega więc przede wszystkim na odkodowaniu treści zawartych w materiale leksykalnym i strukturach gramatycznych na podstawie własnej wiedzy w danej dziedzinie. Podobnie organizacja tego typu tekstów (np. wprowadzanie nowych zagadnień, podsumowywanie, wyciąganie wniosków) sygnalizowana jest eksplicite, m.in. podziałem na rozdziały czy przez odpowiednie sformułowania typu: przejdźmy teraz do problemu..., z powyŜszych rozwaŜań wynika... Zupełnie inaczej przedstawia się kwestia interpretacji i strukturyzacji tekstów potocznych.1 Po pierwsze ich rozumienie z reguły nie redukuje się do odczytania dosłownego znaczenia zastosowanych wyraŜeń, co więcej literalna interpretacja tychŜe wyraŜeń moŜe w ogóle nie być brana pod uwagę jako zamierzona przez autora komunikatu. Tak na przykład, jeśli na pytanie Czy spłaciłeś juŜ swoje długi? otrzymuję odpowiedź Spłaciłem albo i nie spłaciłem., nie zinterpretuję jej jako wyrazu niepewności mojego rozmówcy co do stanu jego zobowiązań finansowych, lecz raczej jako niechęć do podejmowania tego tematu. Po drugie analizy statystyczne rozmów w języku potocznym pokazują, iŜ jedynie ok. 7% informacji, jaką odbiorca odczytuje z kierowanych doń wypowiedzi, kodowane jest w komponencie leksykalnym, 38% zawarte jest na płaszczyźnie fonetycznej (np. w modulacji i sile głosu, intonacji, akcencie zdaniowym), pozostałe 55% przypada natomiast na środki niewerbalne. (por. Kita 1999: 147) Komunikacja potoczna w konwersacjach bezpośrednich przebiega więc na wielu kanałach, tzn. stanowi zintegrowany proces uŜycia jednostek o wiele bardziej zróŜnicowanych pod względem ich statusu 1 Mówiąc o tekstach potocznych odnosił się będę w niniejszym artykule do produktów interakcji w konwersacjach bezpośrednich jako podstawowej formy uŜycia języka potocznego. V Międzynarodowa Konferencja Edukacyjna semiotycznego (dz. cyt. 141), aniŜeli ma to miejsce w tekście specjalistycznym (nawet jeśli ma on formę bezpośredniej interakcji). Oprócz róŜnego stopnia udziału środków werbalnych w kodowaniu przekazywanych treści obydwa rodzaje tekstów odznaczają się odmiennymi mechanizmami ich strukturyzacji, rozumianej tutaj jako podział całości treści na mniejsze fragmenty i wprowadzanie między nimi określonych relacji. Podczas gdy tekst specjalistyczny posługuje się wspomnianymi wcześniej eksplicytnymi środkami, w języku potocznym ich rolę przejmują przede wszystkim partykuły – wyrazy nie mające Ŝadnego znaczenia leksykalnego, porównywalnego ze znaczeniem innych części mowy. Przedmiotem niniejszego artykułu chciałbym uczynić funkcje partykuł języka niemieckiego, zwłaszcza tzw. partykuł afektujących (Abtönungspartikeln), które stanowią niejako jego znak rozpoznawczy, gdyŜ w stosunku do innych języków indoeuropejskich posiada on o wiele bogatszy repertuar jednostek tego typu. (Heggelund 2001: 1) Z tego teŜ względu próby określenia ich właściwej funkcji mają zasadnicze znaczenie dla nauczania języka niemieckiego jako języka obcego; mogą równieŜ rzucać światło na funkcjonowanie odpowiednich środków w języku polskim. Zanim jednak przejdę do tych zagadnień, krótko na temat semantycznej i morfosyntaktycznej charakterystyki partykuł afektujących. Wśród części mowy wyróŜnianych w języku niemieckim partykuła jest niewątpliwie tą klasą wyrazów, która w literaturze lingwistycznej doczekała się stosunkowo licznych i zakresowo zróŜnicowanych definicji – począwszy od jej bardzo ogólnego rozumienia, obejmującego wszystkie nieodmienne jednostki leksykalne, a skończywszy na wąskich definicjach, wyłączających z jej zakresu przysłówki, wyrazy modalne, spójniki, przyimki i wykrzykniki. W tym ostatnim wypadku partykuła definiowana jest w opozycji do wymienionych nieodmiennych jednostek jako klasa wyrazów, które nie spełniają funkcji łączącej, nie mają rządu przypadkowego, nie są częścią ani ekwiwalentem zdania oraz nie dopuszczają transformacji na zdanie nadrzędne. O ile sformułowanie tego typu negatywnej charakterystyki partykuł nie przedstawia większego problemu, o tyle trudniejszą kwestią jest odpowiedź na pytanie, czy moŜna im przypisać pewne wspólne pozytywne właściwości, które świadczyłyby o ich jednorodnym charakterze. Pomimo, Ŝe w ostatnim trzydziestoleciu w językoznawstwie niemieckim poświęcono partykule wiele uwagi (w jej węŜszej definicji), uznając negatywną charakterystykę jako wystarczający warunek homogeniczności tej klasy, to wypracowane w jego ramach koncepcje dowodzą raczej tego, iŜ określane terminem ‘partykuła’ jednostki leksykalne nie dają się sprowadzić do wspólnego mianownika. Za tym stwierdzeniem przemawiają przede wszystkim przypisywane poszczególnym typom partykuły funkcje i ograniczenia dystrybucyjne. Przykładowo w Leksykonie partykuł niemieckich Gerharda Helbiga (1994) trzy najwaŜniejsze grupy stanowią (a) partykuły stopniujące (takie jak sehr, recht, ziemlich), (b) partykuły sytuujące (np. sogar, nur, auch) oraz (c) partykuły afektujące (aber, also, auch, bloß, denn, doch, eben, eigentlich, etwa, halt, ja, mal, nur, schon, überhaupt, vielleicht, wohl). Funkcje dwóch pierwszych grup polegają ogólnie mówiąc na modyfikacji znaczenia pojedynczych elementów zdania, a ich ograniczenia dystrybucyjne dotyczą określonych części mowy lub teŜ ich form gramatycznych. Interesująca nas tu trzecia grupa odznacza się zupełnie innymi właściwościami. Po pierwsze ich ograniczenia dystrybucyjne wyznaczane są przez funkcję intencjonalną zdania (np. partykuła etwa występuje w zdaniach pytających, eben i halt w zdaniach oznajmujących i rozkazujących). Po drugie w ramach jednego zdania moŜliwe jest łączenie dwóch lub więcej partykuł tego typu, przy czym ich kolejność nie jest dowolna: (1a) Was ist denn eigentlich passiert? (1b) *Was ist eigentlich denn passiert? (Helbig 1994: 75) 172 „Języki obce w kontekście współczesnych wyzwań i perspektyw” Po trzecie stanowią one zamknięty, stosunkowo niewielki zbiór jednostek, które posiadają formy homonimiczne w pozostałych grupach partykuł, a takŜe w innych częściach mowy.2 Tak rozwiniętego zjawiska homonimii nie ma w innych klasach wyrazów, gdzie naleŜy ona raczej do rzadkości. Na uwagę zasługują równieŜ pewne socjolingwistyczne i psycholingwistyczne aspekty uŜycia partykuł afektujących. Jest ono mianowicie z jednej strony niezaleŜne od takich czynników jak wiek i wykształcenie mówiącego oraz dialekt, którym włada, z drugiej zaś zaleŜne od stopnia sformalizowania sytuacji komunikacyjnej.3 W procesie akwizycji języka partykuły te pojawiają się dość późno, a wyjaśnienie ich sensu czy celu uŜycia sprawia powaŜne kłopoty nawet biegłym rodzimym uŜytkownikom języka. (Hinrichs 1983: 276, Grochowski 1997: 5) W tym względzie ich charakterystyka przypomina zachowanie morfemów gramatycznych i wyraŜeń funkcyjnych w rodzaju sufiksów, końcówek fleksyjnych lub spójników. Wymienione właściwości partykuł afektujących stały się podstawą licznych prób odpowiedzi na pytanie, jaką właściwie funkcję spełniają one w rozmowie potocznej. Proponowane dotychczas rozwiązania dają się zasadniczo sprowadzić do trzech koncepcji: (I) Według pierwszej partykułom tym przysługuje znaczenie illokucyjne, są one więc środkami (obok szyku zdania, trybu czasownika, intonacji zdaniowej czy czasowników performatywnych), które sygnalizują, jakiego rodzaju czynności mownej dokonuje autor danej wypowiedzi (tj. pytania, rozkazu, prośby itp.). (II) Nieco inny obraz partykuł afektujących prezentują podejścia dopatrujące się w nich składników wypowiedzi odpowiedzialnych za wyraŜanie nastawienia mówiącego względem treści zdania. Pod pojęciem nastawienia kryje się tu zwykle jeden z rodzajów modalności zdaniowej: emotywna, epistemiczna, rzadziej – wolitywna. Obydwa stanowiska niejednokrotnie trudno rozróŜnić, gdyŜ poszczególni językoznawcy mimo jednoznacznego określenia partykuł czy to jako środków illokucyjnych czy to jako wykładników którejś z modalności w opisach konkretnych leksemów dokonują przemieszania kategorii naleŜących do róŜnych definicji. Tak np. według wspomnianego wcześniej autora Leksykonu... G. Helbiga partykuła halt w zdaniach oznajmujących: (2) Die Prüfung ist halt zu schwer. sygnalizuje przekonanie mówcy co do konieczności i niezmienności nazwanego stanu rzeczy (modalność epistemiczna). (por. Helbig 1994: 158) Partykuła ja funkcjonuje jego zdaniem w eksklamacjach: (3) Du hast ja ein Auto! jako sygnał zdziwienia, zaskoczenia (modalność emotywna). (por. dz. cyt. 166f.), w zdaniach rozkazujących i ich formach konkurencyjnych: (4) Du sollst ihm ja nicht widersprechen. ma być środkiem illokucyjnym wskazującym na akt ostrzeŜenia lub groźby (por. dz. cyt. 168), natomiast w zdaniach oznajmujących: (5) Dieser Versuch konnte ja nicht gelingen. ma sygnalizować, iŜ zawartą w nich informację mówca uznaje za powszechną i oczywistą (modalność epistemiczna). (por. dz. cyt. 165) Brak jasnego określenia pojęć illokucji i nastawienia nie jest jednak jeszcze najpowaŜniejszym mankamentem obydwu teorii. Ukazuje się on dopiero przy próbach połączenia poszczególnych partykuł z parafrazami ich 2 Przykładowo, formy aber, denn i doch funkcjonują takŜe jako spójniki zdań współrzędnych, bloß, eben oraz eigentlich jako przymiotniki, vielleicht i wohl jako przysłówki zdaniowe. 3 Mówiąc o sformalizowaniu sytuacji komunikacyjnej mam na myśli nie tyle jej oficjalny lub nieoficjalny charakter, co raczej zakres, w jakim rozmówcy mogą dowolnie wybierać poszczególne zwroty i sformułowania oraz kształtować przebieg komunikacji. 173 V Międzynarodowa Konferencja Edukacyjna (rzekomego) illokucyjno-modalnego znaczenia. We wszystkich innych klasach wyrazów połączenie takie prowadzi najczęściej do powstania pleonazmów lub nawet wyraŜeń niegramatycznych: (6) Er hat das selbst mit eigenen Augen gesehen. (7) Ich habe ihm 300 EUR geliehen, damit er seine Schulden bezahlen sollte. (8) *Sie kam der Aufforderung, weiter warten zu sollen, nicht nach. W przeciwieństwie do tego partykuły mogą być łączone ze swoimi parafrazami nie powodując przy tym redundancji całego wyraŜenia (por. Rath 1975: 234): (9) Das Spiel ist halt verloren. → Dagegen kann man halt nichts machen. (10) Er hat ja geheiratet! → Das ist ja eine Überraschung! (11) Dieser Versuch konnte ja nicht gelingen. → Dieser Versuch konnte, wie wir ja alle wissen, nicht gelingen. (III) Trzeci typ koncepcji na temat funkcjonowania partykuł afektujących opiera się na hipotezie, iŜ są one mechanizmami ekonomii języka, a dokładniej – środkami kompresji wypowiedzi. Tego typu stanowisko reprezentuje m.in. Alexej Krivonosov (1983), którego zdaniem partykuły te, obok spójników, słuŜą formułowaniu wnioskowań entymematycznych, tj. wnioskowań dedukcyjnych z opuszczoną przesłanką. RóŜnica między obydwoma środkami – partykułami i spójnikami – polega według niego na stylu wnioskowania (por. Krivonosov 1983: 41): Tabela 1. Przykłady „kompresji” wnioskowań za pomocą spójników i partykuł afektujących Pełny schemat wnioskowania entymemat ze spójnikiem – entymemat z partykułą styl racjonalny afektującą – styl emotywny 1. przesłanka większa: Wenn 1. przesłanka większa: 1. przesłanka większa: man keinen Führerschein besitzt, darf man nicht Auto fahren. Wniosek: Du darfst nicht Auto Wniosek: Willst du etwa 2. przesłanka mniejsza: Du hast fahren. Auto fahren? keinen Führerschein. Wniosek: Du darfst nicht Auto 2. przesłanka mniejsza: weil du 2. przesłanka mniejsza: fahren. keinen Führerschein hast. Du hast doch keinen Führerschein. RównieŜ ten pogląd trudno uznać za trafny. Nie wyjaśnia on bowiem kilku istotnych faktów: (a) Po pierwsze nie udziela odpowiedzi na pytanie, dlaczego język niemiecki posiada tak bardzo rozbudowany system partykuł afektujących. Jeśli ich funkcja miałaby polegać na skracaniu wnioskowań logicznych, to do tego celu wystarczyłaby ich o wiele mniejsza ilość. (b) Po drugie opuszczanie partykuł w wypowiedzi nie wiąŜe się z koniecznością werbalizacji wszystkich kroków wnioskowania czy zastąpienia partykuł spójnikami, po to aby odbiorca komunikatu uznał go za sensowną wypowiedź. (c) Po trzecie róŜnica między partykułami i spójnikami nie redukuje się do róŜnicy w stylu wnioskowania, lecz pociąga za sobą przede wszystkim zmianę sytuacji komunikacyjnej. Pokazuje to wyraźnie poniŜszy przykład tekstu, w którym partykuły zastąpione zostały spójnikami: Tabela 2. Przykład parafrazy partykuł afektujących za pomocą spójników tekst 2 Im Zoo: Ein Kind und seine Mutter besichtigen einen Zoo. Nachdem Kind: Schau mal, der Affe das Kind einen Affen bemerkt hat, rief es zu seiner Mutter, tekst 1 174 „Języki obce w kontekście współczesnych wyzwań i perspektyw” sieht ja dem Onkel Fritz sehr ähnlich! Mutter: So was sagt man doch nicht! Kind: Aber der Affe versteht uns ja doch gar nicht! sie soll nach dem Affen hinsehen, da er dem Onkel Fritz ähnlich sehe. [Sie soll ihm dabei zustimmen, weil auch sie den Onkel Fritz kennt.] Die Mutter rügte das Kind, dass man so etwas nicht sage, [weil es sich nicht gehört, jemandes Aussehen mit dem eines Tieres zu vergleichen]. [Da das Kind verstanden hat, durch solche Vergleiche können sich Tiere beleidigt fühlen,] erwiderte es [erstaunt], dass der Affe sie nicht verstehe, [Tiere können nämlich die menschliche Sprache nicht]. Będąc potencjalnymi odbiorcami pierwszego tekstu, zinterpretowalibyśmy go jako sytuację opowiadania dowcipu, w drugim przypadku natomiast jako próbę wyjaśnienia nam jego sensu, przy czym racjonalna eksplikacja tegoŜ sensu zupełnie znosi efekt komizmu opisywanego wydarzenia. Zmianie uległ tu zatem nie tyle styl wypowiedzi co w ogóle intencja, z jaką została ona zrealizowana. Nie oznacza to oczywiście, Ŝe rezultatem uŜycia takich a nie innych partykuł jest określona intencja wypowiedzi. Ich funkcja ma bardziej ogólny charakter i polega moim zdaniem na definiowaniu typu dyskursu; naleŜą one mianowicie do wyznaczników dyskursu perswazyjnego, którego bezpośrednim celem jest wywieranie wpływu na zachowania jego uczestników. W przeciwieństwie do tego spójniki, wskazując eksplicite na związki czasowe, warunkowe czy przyczynowo-skutkowe omawianych zjawisk, stanowią typowe środki dyskursu eksplanacyjnego, który jest bezpośrednio ukierunkowany na modyfikację wiedzy i przekonań słuchaczy (i ewentualnie pośrednio na ich zachowania). Za tym ujęciem funkcji partykuł afektujących, oprócz braku moŜliwości werbalizacji ich znaczenia, przemawia równieŜ sposób, w jaki rodzimi uŜytkownicy języka niemieckiego oceniają wypowiedzi potoczne, w których nie zastosowano Ŝadnych partykuł tego typu. Wypowiedzi te są odbierane jako szorstkie, nieprzystępne, apodyktyczne lub zbyt rzeczowe (Busse 1992: 39), nie rozpatruje się ich więc pod względem poprawności gramatycznej czy semantycznej, nie zarzuca się takŜe ich autorom pomijania partykuł. Zamiast tego przypisuje się im brak chęci nawiązania dialogu. Sama funkcja określania typu dyskursu nie tłumaczy jednak jeszcze róŜnorodności partykuł afektujących. Próbę jej wyjaśnienia rozpocznijmy od porównania trzech następujących zdań: (12) Warum ziehst du dich denn so warm an? (13) Warum ziehst du dich überhaupt so warm an? (14) Warum ziehst du dich auch so warm an? Rozpoczęcie konwersacji od któregoś z dwóch ostatnich zdań byłoby błędne z pragmatycznego punktu widzenia, gdyŜ stanowią one reakcję na wcześniejsze wypowiedzi. W drugim zdaniu partykuła überhaupt wskazuje na zamiar poszerzenia tematu dotychczasowej rozmowy, w trzecim partykuła auch sygnalizuje retoryczny charakter pytania, przez co moŜe ono kończyć dyskusję lub jej pewną część. Biorąc pod uwagę, iŜ powyŜsze zdania nie róŜnią się między sobą niczym prócz partykuł, rozbieŜności w ich interpretacji moŜna przypisać właśnie tym wyrazom. Przykłady te ukazują kolejną funkcję partykuł afektujących, którą krótko określić moŜna mianem ‘deiksis komunikacyjnej’. W odróŜnieniu od zwykłych wyraŜeń deiktycznych (takich jak zaimki: ten/ ta/ to, lub przysłówki: tutaj/ tam/ teraz), sprzęgających komunikat z rzeczywistością (Polański 1999: 649), rolą partykuł jest wskazywanie, na jakim etapie rozmowy znajdują się jej uczestnicy. WiąŜą one zatem – mówiąc przenośnie – daną wypowiedź z miejscem w strukturze konwersacji. Odbywa się to poprzez inicjowanie określonych kroków konwersacyjnych, takich jak: (a) Zmiana kierunku/ przedmiotu rozmowy: 175 V Międzynarodowa Konferencja Edukacyjna (15) Waren Sie eigentlich schon mal in Italien? (b) Poszerzenie tematu rozmowy: (16) Was haben Sie überhaupt im Urlaub gemacht? (c) Podsumowanie i zamknięcie danego tematu: (17) Das können wir also nicht machen./ Das können wir eben/ halt nicht machen. (d) Zakwestionowanie wypowiedzi współrozmówcy: (18) Das können wir doch nicht machen. (e) Otwarcie kolejnego etapu rozmowy: (19) Nun, Sie haben mich nach meinen Berufserfahrungen gefragt. Przytoczone przykłady reprezentują rzecz jasna jedynie wycinek moŜliwości organizowania przebiegu konwersacji za pomocą partykuł. Rozwijając tą klasyfikację naleŜałoby wprowadzić dodatkowe specyfikacje; przykładowo partykuła nun nie tylko otwiera nowy etap rozmowy, lecz sygnalizuje równocześnie, iŜ wcześniejszy temat nie stanowi punktu wyjścia dla jej kontynuacji. W ramach nauczania języka niemieckiego jako języka obcego partykułom afektującym poświęca się jak dotąd niewiele uwagi, co jest powaŜnym brakiem, jeśli celem tego nauczania ma być kompetencja językowa moŜliwie jak najbardziej zbliŜona do kompetencji rodzimego uŜytkownika języka. Partykuły zajmują w tym względzie szczególne miejsce, nie tylko z powodu ich częstego i powszechnego uŜycia, lecz równieŜ dlatego, Ŝe stanowią one trudność dla kaŜdego ucznia niezaleŜnie od jego języka ojczystego. Tytułem podsumowania chciałbym zwrócić uwagę na najwaŜniejsze implikacje, jakie dla dydaktyzacji partykuł afektujących niesie ze sobą ich ujęcie jako wyraŜeń deiktycznych. Przede wszystkim nie jest moŜliwe opanowanie ich poprawnego stosowania w taki sam sposób, jak w przypadku reszty słownictwa albo struktur gramatycznych. Do zrozumienia ich funkcji nie wystarczają nie tylko ćwiczenia opierające się na pojedynczych zdaniach, lecz nawet na pełnych tekstach dialogów. Teksty takie przedstawiają bowiem dla ucznia gotowy produkt, w którego tworzeniu nie bierze on udziału, a tym samym, ze względu na wielokanałowy charakter konwersacji potocznych, dysponuje tylko częścią danych potrzebnych do ich interpretacji. W pewnym stopniu brak ten moŜe zostać uzupełniony opisem sytuacji poprzedzającej dialog, w szczególności opisem motywów, załoŜeń i celów, które chcą osiągnąć jego uczestnicy. Efektywniejszą formą ćwiczeń byłoby oczywiście tworzenie dialogów – im bardziej spontanicznych tym lepiej. Forma ta ma jednak sens tylko w określonych warunkach, wymaga bowiem od uczniów z jednej strony dość obszernego słownictwa, z drugiej zaś rozwiniętej umiejętności prowadzenia dyskusji – wysuwania i zbijania argumentów, wnioskowania czy teŜ stawiania pytań retorycznych. Ponadto, celem zagwarantowania dyskusji minimum spontaniczności, powinna ona dotyczyć tematów, w których uczniowie rzeczywiście mają coś do powiedzenia. Niewątpliwie korzystnym zabiegiem dla uchwycenia celu uŜycia partykuł jest ich porównanie z odpowiednimi środkami w ojczystym języku uczniów. Stanowi ono wręcz nieodzowny element ich dydaktyzacji, gdyŜ mamy tu do czynienia z jednostkami o funkcjach metakomunikacyjnych, które wykluczają wszelkie parafrazy i wizualizacje ich „znaczenia”. W języku polskim, z racji tego, Ŝe dysponuje on mniejszym zasobem partykuł afektujących aniŜeli język niemiecki, ich ekwiwalentów naleŜy poszukiwać równieŜ w innych częściach mowy, w utartych sformułowaniach oraz kombinacjach dwóch lub więcej partykuł. Za przykłady tego typu środków, obok bezpośrednich (prostych) odpowiedników jak np. to, przecieŜ, właściwie, więc, ale(Ŝ), moŜna uznać takie zwroty jak: a w ogóle to [co pan robił na urlopie?], tylko/ to po co [się tak ciepło ubierasz?], no to [zostań w domu.], [PodróŜ była] po prostu [męcząca]. Błędem są natomiast moim zdaniem próby wyjaśnienia „znaczenia” partykuł w kategoriach sił illokucyjnych lub modalności emotywnej i epistemicznej. Wywołują one mianowicie 176 „Języki obce w kontekście współczesnych wyzwań i perspektyw” mylne wraŜenie, iŜ kategorie te naleŜą do trwałego (inwariantnego) znaczenia partykuł, co moŜe być źródłem nieporozumień w konwersacjach z rodzimymi uŜytkownikami języka niemieckiego. Ich niewłaściwego uŜycia jak i pomijania nie rekompensuje w Ŝadnej mierze bezbłędna wymowa oraz gramatyczna i semantyczna poprawność wypowiedzi, wręcz przeciwnie – wydźwięk tych wypowiedzi tym bardziej moŜe zostać odczytany jako świadomie manifestowana niechęć do podejmowania dialogu, skoro nie ma Ŝadnych przesłanek do tego, aby uznać ją za brak kompetencji językowych. LITERATURA 1. Busse D. Partikeln im Unterricht Deutsch als Fremdsprache. Semantische und didaktische Probleme der Synsemantika. Muttersprache, vol. 102 1992, s.37-59. 2. Grochowski M. WyraŜenia funkcyjne. Studium leksykograficzne. Instytut Języka Polskiego PAN 1997 3. Heggelund K. T. Zur Bedeutung der deutschen Modalpartikeln in Gesprächen unter besonderer Berücksichtigung der Sprechakttheorie und der DaF-Perspektive. Linguistik online, vol. 9 2/01, s.1-14. 4. Helbig G. Lexikon deutscher Partikeln. Langenscheidt 1994 5. Hinrichs U. Können Abtönungspartikeln metakommunikativ funktionieren? w: Weydt H. (red.) 1983, s.274-290. 6. Kita M. Językoznawstwo wobec synergizmu róŜnych „kodów” rozmowy. Biuletyn PTJ, vol. LV 1999, s.141-150. 7. Krivonosov A. Zur Rolle der Partikeln bei der Einsparung des Sprachmaterials. w: Weydt H. (red.) 1983, s.40-45. 8. Polański K. (red.) Encyklopedia językoznawstwa ogólnego. Ossolineum 1999 9. Rath R. "Doch" - eine Studie zur Syntax und zur kommunikativen Leistung einer Partikel. Deutsche Sprache, 1975, s.222-242. 10. Weydt H. (red.) Partikeln und Interaktion. Niemeyer 1999 Deutsche Abtönungspartikeln als Gliederungsmittel in umgangssprachlichen Gesprächen Die meisten Auffassungen von Abtönungspartikeln weisen diesen Einheiten entweder die Funktion des illokutiven Indikators bzw. des Einstellungsausdrucks zu oder betrachten sie von dem sprachökonomischen Gesichtspunkt aus, d.h. als Mittel der Einsparung des Sprachmaterials. Ihre Analyse auf der Diskursebene zeigt jedoch, dass es ihnen ganz andere Funktionen beizumessen sind. Der vorliegende Beitrag hat zum Ziel, einerseits die Schwachstellen der bisherigen Auffassungen der Abtönungspartikeln aufzuzeigen, andererseits ihre Leistung im geäußerten Text aus der Perspektive der Diskursanalyse zu bestimmen. Die Ergebnisse dieser Analyse haben eine wesentliche Bedeutung für die Didaktisierung des Partikelgebrauchs im Rahmen des DaF-Unterrichts. 177