Kolejny, czwarty już tom Kronik Archeo przenosi nas wprost z

Transkrypt

Kolejny, czwarty już tom Kronik Archeo przenosi nas wprost z
Kolejny, czwarty już tom Kronik Archeo przenosi nas wprost z krzyżackiego zamku w bardziej
egzotyczne rejony - do Kraju Kwitnącej Wiśni.
Tym razem uwagę rezolutnego rodzeństwa Gardnerów: Mary Jane, Jima i Martina oraz Ani i Bartka
Ostrowskich przykuwa sprawa zuchwałego rabunku w londyńskim domu aukcyjnym Christie's oraz
British Museum, skąd zamaskowani wojownicy ninja wynoszą kolekcję japońskich malowideł. Młodzi
bohaterowie odkrywają, że na skradzionych dziełach sztuki znajduje się pewien osobliwy wachlarz
ozdobiony podobizną złotego smoka. Wkrótce ma miejsce seria tajemniczych zdarzeń, pozornie ze
sobą niezwiązanych: Ania odkrywa na strychu starą księgę japońskich baśni, a w nich opowieść o
wachlarzu młodości, który kojarzy jej się z przedmiotem uwiecznionym na skradzionych malowidłach;
do domu dziadka młodych Gardnerów włamują się wojownicy ninja w poszukiwaniu kupionego na
targu staroci astrolabium, zaś opiekunka Ostrowskich, panna Ofelia oraz detektyw Scotland Yardu
prowadzący śledztwo w sprawie tajemniczych kradzieży, Gordon Archer, otrzymują anonimy, których
nadawca każe ostrzec Gardnerów przed grożącym im niebezpieczeństwem. Wydaje się jednak, że na
wszelkie ostrzeżenia jest już za późno, bowiem rodzina Gardnerów znika bez śladu... Ostrowscy
podejrzewają, że w ich zniknięcie zamieszany jest sekretny zleceniodawca wojowników ninja, szef
japońskiej mafii, a także awanturnik i poszukiwacz skarbów Jack Fox oraz jego wspólniczka Aurora;
wszystkim im zależy na przejęciu legendarnego artefaktu - wachlarza młodości. Ania i Bartek wraz z
rodzicami i opiekunką wyruszają do japońskiej stolicy śladem zaginionych przyjaciół.
Do każdej kolejnej części Kronik Archeo podchodzę z rezerwą i delikatną obawą, czy dorówna
poziomem poprzednim tomom - i raz za razem, z ogromną ulgą stwierdzam, że moje obawy były
bezpodstawne. Nie wiem,w jaki sposób autorce udaje się ta niełatwa przecież sztuka, ale wszystkie
części serii są równie świeże, intrygujące i wciągające. Oczywiście można by zarzucić autorce, że
konstrukcję fabuły cechuje pewna powtarzalność i schematyczność, ale po co zmieniać coś, co
doskonale się sprawdza za każdym razem? Moim zdaniem jest to raczej zaleta całej serii, zwłaszcza,
że uwagę czytelnika pochłaniają nie jałowe dywagacje dotyczące konstrukcji fabuły, lecz wartka akcja
pełna intrygujących i nieoczekiwanych zwrotów osadzona w ciekawie i z polotem zarysowanych
realiach charakterystycznych dla każdego tomu. Tym razem autorce, w ferworze dynamicznej akcji i
zawiłości fabuły udało się znakomicie oddać egzotyczny klimat Japonii oraz fascynujący kontrast
pomiędzy nowoczesną, tętniącą życiem metropolią a światem pradawnych legend, tradycyjnej
obyczajowości i kultury.
Tak, jak i w poprzednich częściach Kronik Archeo przykuwa naszą uwagę wysmakowana i atrakcyjna
szata graficzna: przepiękna, twarda oprawa nawiązująca do klimatu serii, mapka na wewnętrznych jej
stronach, a także całe stronice stylizowane na kartki kroniki prowadzonej przez młodych bohaterów
czy prasowe wycinki, które są oryginalnym urozmaiceniem lektury. Rewelacyjnym pomysłem są liczne
ciekawostki dotyczące kultury i historii Japonii oraz te, które w inny sposób nawiązują do fabuły
umieszczone na marginesach stron. Dzięki powielaniu sprawdzonych - i lubianych - pomysłów, Kroniki
Archeo nie tylko trzymają równy, wysoki poziom, ale też raz po raz intrygują, bawią, działają na
wyobraźnię, a za pomocą przystępnie i atrakcyjnie podanych ciekawostek i informacji - rozwijają
pasje i budzą zainteresowanie młodego czytelnika.
Gorąco polecam wszystkim pasjonatom serii, zaś tych, którzy jeszcze nie mieli okazji sięgnąć do
lektury poprzednich części Kronik Archeo - odsyłam do księgarni lub biblioteki w trybie
natychmiastowym. Przekonacie się, że gwarantują one oryginalną i intrygującą rozrywkę niezależnie
od wieku i zainteresowań!