PDF (VR)
Transkrypt
PDF (VR)
PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 1 Panie, czy to jest znak ko´ca? ` Dzikuj ci bardzo, bracie Neville. Dobry wieczór, moi drodzy przyjaciele. Tak si ciesz, e mog byø dzisiaj wieczorem znowu w subie Pana, naszego Boga. [Brat Neville mówi o mikrofonie: Ten tutaj jest czynny _ wyd.] Ten tutaj jest^ Ten jest waciwy. O tak! To dobrze. Dzisiaj do poudnia trzymaem was tak dugo, i odczuwam, e si musz naprawd popieszyø dzi wieczorem. Moi drodzy, byo to okropne, musielicie staø, a tak samo jest dzisiaj wieczorem. Tak, lecz nie potrwa to ju dugo, kiedy bdziemy mieø odpowiednie pomieszczenie dla was, rozumiecie, skoro tylko kaplica zostanie wyko§czona. Nue, ale nie planujemy pozostaø tutaj zbyt dugo dzi wieczorem. Lecz jutro wieczorem mamy zamiar pozostaø troch duej. Jutro wieczorem _ jeli niektórzy z was mog przyjø tutaj jutro wieczorem, wiecie, spodziewamy si wspaniaych chwil w Panu. Bdzie tutaj kilku zacnych mów jutro wieczorem. My wszyscy bdziemy _ wszyscy mamy czas^ [Brat brata Branhama, Edgar Branham mówi: O, kochany, zaczekaj! Miaem do ciebie pewn prob. Zapomniaem ci j powiedzieø. Lecz wielu ludzi tutaj mówio, e si zawsze pieszysz, kiedy odchodzisz z naboe§stwa. Lecz jutro masz do dyspozycji cay czas, jak chciae _ od siódmej do dwunastej, jeli go tylko bdziesz chcia zajø. Nue, o to wanie prosili ci suchacze tutaj, ebym ci o to poprosi. Zatem, wyjanij im to teraz, jeeli jeste innego zdania. _ wyd.] Jutro wieczorem bdziemy obchodziø pamitk Wieczerzy Pa§skiej _ o pónocy. Jestem pewien, e chtnie wemiecie w niej udzia. Kiedy wszyscy inni drz si na cae gardo, haasuj, strzelaj opijaj si, i tak dalej, my skonimy si po prostu peni czci przed Bogiem [puste miejsce na tamie _ wyd.] i przyjmiemy Wieczerz Pa§sk, i rozpoczniemy ten rok naszym przyrzeczeniem Bogu _ powicimy Mu na nowo nasze serca. Bdzie tutaj wielu znakomitych mówców jutro wieczorem _ na pewno pod dostatkiem. Jest tutaj kilku zacnych^ tutaj na podium jest brat z Georgii _ brat Palmer, wspaniay mówca. Brat Junior Jackson bdzie tutaj jutro wieczorem; brat Beeler, brat Neville. O moi drodzy! Po prostu cigle dalej i dalej _ bd tutaj zacni mowie Boy, brat Wilbur Collins, oraz wszyscy bracia, którzy nam ju przynieli takie wspaniae poselstwa. A byø moe odwiedz nas i inni, wic spodziewamy si wspaniaych chwil jutro wieczorem. 2 MÓWIONE S~OWO Moja ona powiedziaa mi teraz: Nie mów tego, lecz ja to musz mimo wszystko powiedzieø. Przepraszam, e dzisiaj rano powiedziaem empire, zamiast umpire. [Empire = cesarstwo, umpire = sdzia _ t.] [Brat Branham mieje si razem z caym zgromadzeniem _ wyd.] Billy, siedzcy tam w tyle, powiedzia: Znowu zaczyna. Ja powiedziaem: Cesarstwo _ on musi mieø cesarstwo. Miaem na myli sdzi. Jestem takim, jak mówi o Holendrach, znacie to _ Nie bierz mnie za to, co mówi, lecz za to, co myl. Powiedziaem wic: Ja myl, e oni mnie ju rozumiej po tylu latach. Wy wiecie, jest to okoo^ Ju od trzydziestu lat gosz spoza tej kazalnicy tutaj. Trzydzieci lat w tej kaplicy! Powinnicie mnie ju poznaø przez te lata, nieprawda? O moi drodzy! Moje wyksztacenie jest naprawd ograniczone. Lecz ja _ ja wiem, e nie umiem mówiø, ale ja prawdziwie wydaj brzmienie gosu dla Pana. I bracie, uwaam, e to by dr Lamsa, który przetumaczy Bibli Lamsa, i on powiedzia^ Pewnego razu przemawiaem, a nie wiedziaem, e on tam by. On powróci i mówi o Urim Tummim _ a potem mówi o tym wietle i powiedzia: Jak si ma sprawa z tymi ludmi dzisiaj? A ja powiedziaem^ On powiedzia: Ci ludzie, ci tumacze nie potrafili przetumaczyø Biblii poprawnie z tego powodu, poniewa próbowali j tumaczyø w literackim jzyku hebrajskim, a Jezus mówi jzykiem pospolitej warstwy, po prostu jzykiem, którym mówili ludzie na ulicy. Wy wiecie, e w ew. ~ukasza jest miejsce Pisma, które mówi: Prosty lud chtnie go sucha. On mówi ich jzykiem. Mam nadziej, e tak dzieje si ponownie. My si radujemy w Panu. Nue, ja wiem, widz te panie stojce wokoo. Ju to jest wystarczajco ze, kiedy widzimy stojcych mczyzn, nie mówic ju o tych dziewcztach, chopcach i paniach, i tak dalej, stojcych wokó cian _ i te mae dzieci. Lecz my po prostu nie mamy odpowiedniej iloci miejsc do siedzenia. Modlimy si wic, eby nastpnym razem, kiedy bdziemy mieø zgromadzenia, po tym tygodniu, po tym czasie^ Wy wiecie, nastpn rzecz przed nami jest, na ile mi wiadomo, Siedem Pieczci. A jeeli Pan pozwoli, rozpoczniemy zaraz, kiedy kaplica zostanie wyko§czona _ wybudowana na tyle, ebymy mogli wejø do rodka. Bdziemy mieø ponown dedykacj; a teraz moe tydzie§ lub dwa, a moe trzy tygodnie zgromadze§ za sob gdzie indziej _ kiedy zbliamy si do tych Siedmiu Pieczci. Oczekujemy wic wspaniaych chwil w PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 3 Panu w tym czasie. A my bdziemy^ Wy wszyscy pozamiejscowi _ polemy wam widokówki i tym podobnie, i powiadomimy was dokadnie o terminie, moe tydzie§ lub dwa tygodnie przedtem. Budowniczy, jak dowiedziaem si od Billygo dzi wieczór, wyko§czy budowl dziesitego lutego. Otó, jeeli on zako§czy dziesitego, my rozpoczniemy okoo pitnastego. Wic skoro oni tylko zako§cz, zaraz rozpoczniemy z tym tematem. Stara siostra Kidd zatelefonowaa mi przed chwil i niemal pakaa. Powiedziaa: Bracie Branham, nabiedzilimy si duo próbujc zapaliø silnik tego starego samochodu, ale on nie chcia zapaliø. Wic powiedziaa ona módl si, aby on zapali, i ja jutro przyjd. I powiedziaa: Zastanawiam si, czy bd moga znaleø jak kwater? Ja powiedziaem: Nie martw si, bdziemy mieø pokój dla ciebie, siostro Kidd, kiedy przyjedziesz. Ona rzeka: Bogosawione twoje serce. Ona powiedziaa: Wiesz, jeeli bdziesz mia naboe§stwa a do dwunastej, ja nie chc wychodziø o dwunastej. Wy wiecie, ona i brat Kidd maj kady okoo osiemdziesit piø lat, a oni s jeszcze cigle w subie. Czy wiecie, co oni czyni? Oni maj magnetofon i bior moje Poselstwa, i id od szpitala do szpitala, od domu do domu i odtwarzaj tamy. Nue, jeeli to nie jest _ oni si nie zniechcaj! To nie jest odejcie na emerytur. To jest zachowanie Wiary a do ko§ca, umierajc z Mieczem w rku. To jest godna naladowania droga. Tak drog pragn iø. Uhm. Potem ona powiedziaa: Ty wiesz, jeeli wyjad na gówn drog o dwunastej _ powiedziaa _ i po dwunastej w nocy bd si próbowaa dostaø do domu, a wszyscy ci pijani diabli, powiedziaa, jadcy, powiedziaa, jadcy we wszystkich kierunkach i pijcy. Ona rzeka: Demony biegajce wokoo, powiedziaa, ja bym si baa na mierø. Bracie Pat, ona jest naprawd tak drobn staruszk^ Ilu z was zna siostr Kidd? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Ona tutaj siedzi _ po prostu wicie wygldajca istotka! Pomylcie tylko, duo lat przedtem, zanim si ja urodziem, (a ja ju jestem starym czowiekiem) ona bya tam w tych górach _ ona i brat Kidd. Praa caymi dniami na rcznej pralce by otrzymaø pitnacie lub dwadziecia centów za swoj prac, eby go móc posaø gdzie gosiø tego wieczora _ do tych kopalni tam w Kentucky, gdzie kto z broni w rku musia ci zabezpieczaø, aby si móg dostaø na to wzgórze, gdzie szede gosiø. O moi drodzy! Potem sobie pomylaem: 4 MÓWIONE S~OWO Czybym musia zostaø przeniesiony Do Niebios na kwiecistym ou beztroski, Kiedy inni walczyli, by zdobyø nagrod I przez krwawe morza eglowali? Ja musz walczyø, jeeli mam rzdziø. Spotguj moj odwag Panie! Tak jest i ja pragn Jego pomocy z Jego Sowa. Oto, czego pragn dzisiejszego wieczora. Mam nadziej, e magnetofony s teraz wczone. [Pewien brat mówi: Nie zapomnij o dedykacji dziecka _ wyd.] O, tak. Ja mam^ Przepraszam. Moda siostra miaa tutaj niemowl dzisiejszego poranka i chciaa je powiciø Panu. Ja jej powiedziaem, e to na pewno uczynimy dzisiaj wieczorem, teraz. Jutro wieczorem bdziemy mieø powicenie niemowlt, naboe§stwo uzdrowieniowe, i wszystko, co bdziemy mogli uczyniø. Bdziemy mieø dosyø czasu. A wic, jeeli tutaj jest ta moda siostra i ma swoje niemowl^ Przypuszczam, e tu mamy niektórych ludzi, którzy przybyli z daleka, i byli tutaj dzisiejszego poranka na prywatn rozmow z powodu czego. I oni si tam mieli spotkaø dzisiaj rano, a Billy musia ich zostawiø czekaø a do wieczora. A dzisiaj wieczorem nie móg ich nigdzie znaleø, rozumiecie. Jeeli jeste tutaj, siostro _ ja byem w tylnym pomieszczeniu doø dug chwil, czekajc i wygldajc, czy si mu uda znaleø t pani. Myl, e ich byo dwoje, którzy przyjechali na prywatn rozmow z dalekich stron tego kraju. Ufam wic, e jeli was nie zastaem, bd si móg spotkaø z wami tak szybko, jak to bdzie moliwe, moe jutro wieczorem, kiedy tutaj przyjd. Nue, ja myl _ czy to jest ta pani w niebieskiej bluzie, która przychodzi z tym niemowlciem? Bluza? Medo, ja _ ja _ ja tego tak nie mylaem, kochanie, cokolwiek to jest. Wyglda to jak maa sukienka której^ Bluza, ilu z was wie, co to jest bluza? Wiecie, oczywicie. Jest to staromodny akiet od kombinezonu, wedug mnie. Zatem^ Patrzcie, jest to niemowltko z Dallasu. Moi drodzy, ono jest mie. Bracie, czy by tutaj podszed. Przepraszam [Brat Branham odchodzi od mikrofonu i idzie na bok od kazalnicy _ wyd.] Dobrze, dobrze, ja poniekd lubi t ma wstk, któr tam umiecilicie. Jak ono si nazywa? [Ojciec mówi: Rebeka Lynn _ wyd.] Rebeka Lynn, L-y-n-n. A jak _ jakie jest twoje ostatnie imi teraz? Stayton. Rebeka Lynn Stayton. Czy si to PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 5 zgadza? Czy mog j wziø na rce? [Oczywicie.] Ja wiem, e to jest trudne, oddaø komu tak istotk. Czy ona nie jest sodka? Oto mia maa dziewczynka. Rebeka Lynn Stayton. Ta rodzina przechodzia ju przez wiele rzeczy. Ta moda pani i jej maonek zostali obaj zbawieni wanie niedawno i zostali przyprowadzeni do poznania Pana. A teraz Bóg da im w ich zwizku t pikn, ma Rebek, i oni j przynosz Panu. Otó, wielu ludzi praktykuje chrzest niemowlt, w kociele metodystycznym i w wielu innych, i pokrapiaj je wod, kiedy s niemowltami. Nue, to jest w porzdku, jeli chodzi o mnie. Lecz my staramy si zawsze trzymaø dokadnie tego, co mówi Biblia. A w Biblii, nie byo nigdy takiej rzeczy, jak chrzest niemowlt, na ile nam wiadomo nigdzie w caej historii, a do wczesnego katolickiego kocioa, który by^ jeeli chodzi o Ewangeli. [Niemowl krzykno: Ba! _ wyd.] Tak, ono mówi po prostu w ten sposób: Amen. ^?^ Widzicie wic, do tego powinnicie mieø wykad. Tak, lecz w Biblii przynoszono mae dzieci do Jezusa, eby im On móg bogosawiø. A On wkada na nie rce i bogosawi im. A to _ my to cigle kontynuujemy. Sko§my teraz nasze gowy. Nasz Niebia§ski Ojcze, ta moda niewiasta i ten mody mczyzna przyszli dzi wieczorem z mi ma Rebek, która im bya dana do ich opieki, aby j wychowywali w karnoci Boej. A oni j przynieli dzi wieczorem, eby j przedoyø Panu. A skoro matka daa j ze swoich ramion do moich, oddaj t ma Rebek z moich ramion Tobie. Boe, bd z ni i bogosaw jej. Bogosaw jej ojca i matk. Niechaj yj wiernie przez cae dugie ycie, a jeeli to moliwe, niech zobacz Przyjcie Pana Jezusa. Niechaj to dzieci wyrasta w poznaniu Pana. I niechaj, jeeli jeszcze bdzie jakie jutro, niechaj ona jest wielkim wiadkiem dla Ciebie. Daruj tego, Panie. Otó, gdyby Ty by tutaj na ziemi, te niewiasty i mczyni przynosiliby swoje dzieci do Ciebie. Lecz my, kaznodzieje Ewangelii, jestemy Twymi przedstawicielami. Wic oddajemy Ci to dzieci, aby jej ycie byo sub w Twoim Królestwie, w imieniu Twego Syna, Pana Jezusa Chrystusa. Amen. Bogosawi ci, maa Rebeko! Co za sodka maa istotka! Niech was Bóg obydwoje bogosawi, a temu niemowlciu niech da dugie i szczliwe ycie w subie dla Boga. Podejd tutaj kilka stopni. Ja nie wiem, czy jestem doø silny, czy nie. To jest cay chopiec. Jak si nazywa? [Matka mówi: Stanley Victor _ wyd.] Stan-^ [Stanley.] Stanley Victor. [Cleveland.] Cleveland. Cleveland, Cleveland, may 6 MÓWIONE S~OWO Stanley. Jakie to pikne imi i jaki to pikny may chopczyk! Otó, ja myl, podejd. [Ten mody chopczyk powstaje.] Ja myl, e po prostu bd sta. On jest miym chopcem. Oh ^?^ My tego nie praktykujemy. My to po prostu czynimy, wiecie, i nie ma w tym nic formalnego. To si zgadza. On jest naprawd sodkim, miym chopczykiem. A ja _ ja zapomniaem jego nazwisko. Myl, e go nie wymawiam waciwie. [Cleveland.] Cleveland. W porzdku. Sko§my teraz nasze gowy. Niebia§ski Ojcze, ta para przynosi to niemowl, maego Stanley Clevelanda, eby zosta powicony Panu Jezusowi. A ja, jako pastor tego zboru tutaj, stoj w zgodnoci razem z nimi w sprawach Pa§skich i oddajemy Ci to dziecko, eby jego ycie byo sub dla Ciebie. Ty go dae tej matce i ojcu, a teraz oni podaj mi go do moich ramion; a ja go podaj z moich ramion do Twoich. Boe, bogosaw jego ojca i matk. Bogosaw tego maego chopca i niechaj oni wszyscy yj dugim, szczliwym yciem w subie dla Ciebie. Niechaj to dziecko zostanie wychowane w karnoci Boej, eby suy Jemu, y w bojani przed Nim i miowa Go po wszystkie dni swego ycia. Oni teraz przynieli dzieci do Ciebie, by im Ty móg pobogosawiø, a my kadziemy nasze rce na tym dziecku. Bogosaw je w Imieniu Pa§skim. Niech ono yje dugim i szczliwym yciem w zdrowiu i w sile w Twojej subie. W Imieniu Jezusa. Amen. Niech ci Bóg bogosawi, may Stanley. Otrzymalicie miego chopczyka. Pragn teraz poprosiø o ma przysug modych ludzi i nastolatków. Wiem, e to jest trudne. Wy nie potraficie jeszcze staø bardzo dugo, poniewa wam drtwiej nogi; lecz ja si pragn dzisiaj wieczorem podjø czego, czego si nigdy przedtem nie podejmowaem. Jest pewna sprawa, o której mam zamiar mówiø, a nigdy nie pomylaem, ebym gosi o takiej rzeczy. Z tego wanie powodu nie chciaem to umieciø przed tym Poselstwem dzisiejszego poranka; nigdy nie doszedem do tego, by zako§czyø o moim Absolucie _ a myl, e nigdy nie dojd. Mam nadziej, e nigdy. On jest taki cudowny! Lecz dzi wieczorem mam zamiar mówiø o czym, czego nie wiem. Nue, jest to utarte, kiedy kaznodzieja mówi, e bdzie przemawia o czym, czego nie wie. Lecz ja to zaryzykuj, wedug moich najlepszych wiadomoci, eby to zbór równie móg zrozumieø, a w adnym wypadku nie zataj przed wami niczego, co jest poyteczne. A zatem ta tama _ przypuszczam, e chopcy nagrywaj tam. A jeli przypadkowo otrzymacie t tam, ktokolwiek PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 7 sucha tej tamy, pamitajcie, jeli was co intryguje, nie mówcie tego, jedynie, jeli to jest na tamie. Nie mówcie czego sprzecznego do tego, co jest na tamie. Tak wielu pisze mi odnonie Nasienia wa i mówi, e ja powiedziaem tak-i-tak. Poszedem wic, wziem t tam i przesuchaem j _ ja tego tak nie powiedziaem. Widzicie, ludzie maj o tym faszywe mniemanie. Wiecie, Jezus pewnego razu po Swym zmartwychwstaniu zszed ze swoimi uczniami na brzeg, a Jan pooy swoj gow na Jego piersi, i uczniowie powiedzieli: Co si stanie z tym czowiekiem? Jezus powiedzia: Co wam do tego, jeeli on zaczeka, a Ja przyjd? I rozesza si wówczas pogoska, e Jan bdzie y tak dugo, a zobaczy Przyjcie Jezusa. Pismo wite mówi: Niemniej jednak On tego tak nie powiedzia. Widzicie, On tego nie powiedzia. On powiedzia po prostu: Co wam do tego, jeeli on zaczeka, dopóki Ja nie przyjd? On nie powiedzia, e on bdzie czeka, lecz widzicie, to jest nieporozumienie _ jest to tak atwe. Otó, tu nie chodzi o to, e ja kogo potpiam za to, e tak czyni, bowiem ja sam to czyni. I wszyscy ludzie tak czyni. Jeli apostoowie, którzy chodzili z naszym Panem, nie rozumieli Go _ a oni Go nigdy nie zrozumieli jasno. Cakiem na ko§cu powiedzieli: Oto teraz pojmujemy! Teraz wierzymy i jestemy przekonani, e aden czowiek nie moe Ci nic powiedzieø, poniewa Ty wiesz wszystkie rzeczy. A Jezus powiedzia: Czy wierzycie teraz? Rozumiecie? Po tak dugim czasie, czy wam to w ko§-^ czy zrozumielicie to w ko§cu, widzicie, e wierzycie? I to jest po prostu ludzkie. A my wszyscy jestemy ludmi, wic bdziemy co le zrozumiewaø. Lecz jeli was to troch intryguje, przesuchajcie t tam. Suchajcie potem uwanie. Jestem pewien, e wam to objawi Duch wity. Zatem, wy modzi ludzie, gdybycie si po prostu mogli powstrzymaø ze swoim amen _ wy dzieci. Zaczekajcie po prostu tylko chwileczk, bowiem ja pragn, aby to ludzie na pewno zrozumieli, bowiem wielu nie otrzyma tej tamy. Pragn wic, ebycie to na pewno zrozumieli. Przejdmy wic do tego, ja bym powiedzia na trzydzieci piø, wzgldnie czterdzieci minut, po prostu tak peni czci jak tylko potrafimy. Bowiem to jest dla mnie ogromnie wany czas. Jest tak dlatego, bo si co wydarzyo, a ja nie wiem, co mam czyniø. 8 MÓWIONE S~OWO Rozumiecie? Znajduj si w najokropniejszych tarapatach, w jakich si kiedykolwiek znajdowaem w czasach mojej usugi, na ile sobie przypominam. Sko§my wic teraz nasze gowy, zanim zbliymy si do Sowa. Niebia§ski Ojcze, otó, niedawno przemawiaem na temat Zarozumiaoø. Zarozumiaoø oznacza zaryzykowanie czego nie posiadajc autorytetu. A byø moe dzi wieczorem, Panie, podjem si tego, e wytumacz co ludziom nie majc wizji odnonie tego. Dlatego, Panie, zatrzymaj mnie na tym miejscu, na którym si mam zatrzymaø. Zamknij moje usta, Panie. Ty zamkne paszcze lwom, kiedy Daniel znajdowa si z nimi w jaskini tak, e one go nie skrzywdziy. Panie, modl si, eby, gdybym próbowa wytumaczyø co bdnie, to Ty cigle masz moc zamknø moje usta. Lecz jeli to jest Prawd, Panie, pobogosaw To i wydaj To na jaw. Ty znasz okolicznoci i co jest tu przed nami. Wanie dlatego przychodz za kazalnic, nawet w tej naprawd ostatecznej chwili, eby te sprawy spróbowaø wytumaczyø. A modl si do Ciebie, eby nam pomóg. Bogosaw ten may zbór. Ta grupa, która przychodzi tutaj pod ten dach, która przebywa razem z nami w tym miecie _ oni przychodz z wielu stanów. O, kiedy padaj cienie wieczorne, cieszymy si tak bardzo, e mamy miejsce, gdzie moemy przyjø. Kiedy wiat jest w takim zamieszaniu i oni nie wiedz, gdzie si znajduj, my si cieszymy, e Imi Pa§skie jest potn twierdz, a sprawiedliwi uciekaj do Niego i s bezpieczni. Po prostu nie tak duo Sów, ale objawienie! Modlimy si wic, Ojcze, kiedy przychodz wieczorne wiata podczas zajcia so§ca, a my wierzymy, e to jest ten czas, w którym yjemy _ w czasie zajcia so§ca. My Tobie dzikujemy najbardziej uroczycie, Panie, z caych naszych serc, za te rzeczy, które Ty uczynie dla nas. Panie, dzikuj Ci za te wizje, które mi dawae przez cay czas _ wszystkie byy po prostu doskonae, a dokadnie tak samo byo z kadym wykadem snu. Wiemy zatem, e to mogo byø tylko od Ciebie, Panie, bowiem my jestemy miertelnikami _ wszyscy urodzeni w grzechu i nie ma w nas niczego dobrego. Lecz kiedy pomyl, e Ty potrafisz wziø ludzk istot i obmyø j wod Sowa oraz Krwi Chrystusa, i wycignø Tw rk w taki sposób, e czowiek nie posuguje si swoimi wasnymi mylami, lecz wpuci do wewntrz Zmys Chrystusowy, Który zna wszystkie rzeczy. Niechaj On wejdzie do wewntrz i mówi, i posuy si t wityni. Dzikuj ci, Ojcze. Bogosawimy teraz Twoje wite Imi. Bogosawimy t ma grup dzisiaj wieczorem w Twoim Imieniu. Bogosawimy PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 9 pastora, brata Neville, dzielnego sug Boego. Bogosawimy diakonów i zarzd starszych, oraz kadego czonka Ciaa Chrystusowego, zarówno tutaj jak i na caym wiecie, w Imieniu Pana Jezusa. Och, kiedy widzimy ten ciemny, mtny, okropny cie§, padajcy na twarz chrzecija§stwa, wiemy, e czas przyblia si. Nastpi Zachwycenie i Koció zostanie zabrany do góry. Panie, pozwól nam maszerowaø naprzód, patrzc na Autora i Doko§czyciela, Chrystusa. Udziel nam tego, Panie, a teraz, kiedy posuwamy si naprzód, w Imieniu Pana Jezusa, abymy si podjli tych spraw, które nam byy pooone na serca, modlimy si, eby by z nami i pomóg nam, i wzi z tego chwa, Panie, bowiem poruczamy samych siebie Tobie, wraz z Twoim Sowem, w Imieniu Pana Jezusa Chrystusa. Amen. Zatem, jeli macie oówki i papier, chciabym, ebycie sobie zanotowali niektóre sprawy lub co sobie yczycie. Miejcie je po prostu przygotowane. A zatem, na tamie równie. Jeeli sobie chcecie szybko zanotowaø miejsca Pisma _ kiedykolwiek, bowiem ja wierz, e wanie Pismo si liczy. Pragniemy zatem przeczytaø dzi wieczorem pewien tekst, wzgldnie przeczytamy miejsce Pisma z Ksigi Objawienia Jezusa Chrystusa. Ja wierz, e to jest Objawienie Jezusa Chrystusa, jak jest napisane w tej Ksidze. A kade inne objawienie, które by byo w sprzecznoci do tego Objawienia, jest bdne. Ja wierz, e by to warto powtórzyø. Wszelkie objawienie, które si nie zgadza z tym Objawieniem i nie przynosi tego Objawienia na wiato, jest objawieniem bdnym. Ono musi byø zgodne z Pismem. Pragn teraz przeczytaø kilka pierwszych wersetów z 10. rozdziau Ksigi Objawienia Jezusa Chrystusa, pierwszych siedem wersetów _ 1. do 7. Suchajcie teraz uwanie i módlcie si za mnie. I widziaem innego potnego anioa zstpujcego z nieba, odzianego w obok, z tcz wokoo gowy, którego oblicze janiao jak so§ce, nogi za jego byy jak supy ognia; A w rku swoim mia otwart ksieczk. I postawi praw nog swoj na morzu, lew za na ldzie. I krzykn gosem dononym jak ryk lwa. A na jego krzyk odezwao si gono siedem grzmotów. A gdy przebrzmiao siedem grzmotów, chciaem pisaø; lecz usyszaem gos z nieba mówicy: Zapiecztuj to, co powiedziao owych siedem grzmotów, a nie spisuj tego. Anio za, którego widziaem stojcego na morzu i na ldzie, podniós praw rk swoj ku niebu 10 MÓWIONE S~OWO I poprzysig na tego, który yje na wieki wieków, który stworzy niebo i to, co w nim, i ziemi, i to, co na niej, i morze, i to, co w nim, e to ju dugo nie potrwa. Lecz w dniach, kiedy siódmy anio si odezwie i zacznie trbiø, dokona si tajemnica Boa, jak to zwiastowa sugom swoim, prorokom. A moim tematem, jeeli bym to tak mia nazwaø, na dzisiejszy wieczór jest: Panie, czy to jest znak ko§ca? Wszyscy wiemy, e yjemy w chwalebnym czasie dla Kocioa, lecz w okropnym czasie dla niewierzcych. yjemy w najbardziej niebezpiecznym czasie ze wszystkich _ wszystkich okresów, które byy kiedykolwiek od czasu, gdy rozpocz si wiat. aden prorok, aden aposto, nigdy w adnym czasie nie y w takim czasie, w jakim yjemy obecnie. To jest koniec. Jest to wypisane na nieboskonie. Jest to wypisane na obliczu ziemi. Kada gazeta pisze o tym. To jest koniec _ jeeli potraficie przeczytaø ten rkopis. Prorocy yli w czasie, kiedy rkopis dla pewnego narodu by na cianie, lecz my yjemy w czasie, kiedy rkopis jest na cianie dla tego czasu. Wszystkie narody, ziemia, wszystko _ czas jest u kresu. Musimy wic badaø Pismo, eby stwierdziø, w jakiej godzinie yjemy. Prawdziwy prorok Boy pójdzie zawsze do Pisma. Dlatego on ma absolut, e to si bdzie dziaø w ten sposób. W Starym Testamencie, kiedy prorocy powiedzieli co, zawsze tam by gdzie prorok, posiadajcy Sowo _ który si trzyma Sowa. On oczekiwa na wizje od Boga, a jeeli jego wizja bya w sprzecznoci do Sowa, to jego wizja bya bdna. W ten sposób Bóg posya Swoje Sowo do Swego ludu. Czy wy tam w tyle syszycie mnie dobrze? [Brat Branham przerywa _ wyd.] Ja po prostu niemal nie wiem, gdzie mam rozpoczø. Nue, jest to dla mnie wielkim przywilejem, kiedy wiem, e ta kaplica bya moim pierwszym zborem. Jest to chwalebna rzecz. Ja tego nigdy nie zapomn, choøbym^ Jezus zwleka _ i choøbym y setki lat. Bd sobie przypomina ten dzie§, kiedy kadem kamie§ wgielny tam w rogu, oraz wizj o tej kaplicy, któr On da mi tego poranka. Wy wszyscy przypominacie to sobie. Jest to zapisane w ksigach i wypenio si to absolutnie, co do litery. Nie brako ani jednej joty. A zatem, ja nie wierz, e jest co, co On wypowiedzia we wszystkich latach mojego ycia, co ja powiedziaem ludziom, a nie urzeczywistnioby si to. Wielu ludzi przyszo ze snami, których wykad On pozwoli mi podaø ludziom, z Jego aski. A wielu przyszo ze snami i z problemami, których ja nie mogem wytumaczyø. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 11 Nie chciaem wam przedstawiø jakiej sztuczki, ludzie, jako bym mia na wszystko odpowied. Zawsze staraem si byø szczerym i mówiø wam tylko prawd, a mogem wam powiedzieø tylko to, co On mi powiedzia. A zatem, kiedy to przyszo do mnie, potem potrafiem wam to powiedzieø. I ja was pragn ostrzec. W tym czasie, w którym yjemy, jest wielu^ Nie _ nie chc mówiø nic przeciw ludziom, lecz kiedy widzisz kogo, kto ma odpowied na wszystko, to jest w sprzecznoci ze Sowem. Jezus powiedzia: Byo wielu trdowatych w dniach Elizeusza, lecz tylko jeden zosta uzdrowiony. We wszystkich tych latach _ osiemdziesiciu lub wicej latach, w których y Elizeusz, jeden trdowaty zosta uzdrowiony. Wiele wdów byo w dniach Eliasza, lecz on by posany tylko do jednej. I my stwierdzamy, e jest wiele rzeczy, które czyni Bóg, których On nie objawia Swoim sugom. A aden suga nie jest wikszy od swego Pana. A zatem, Bóg nie bdzie si dzieli Swoj chwa z nikim. On jest Bogiem, a kiedy suga dojdzie do tego, e próbuje zajø miejsce Boga, to Bóg bierze jego ycie i przenosi go gdzie, lub do czego. Musimy o tym pamitaø. Otó, w tych wizjach i wykadach _ nie mog powiedzieø wykadu snu, dopóki nie zobacz dokadnie w wizji, jaki by ten sen. Wielu z was wie, e musielicie mi opowiedzieø swój sen, a jeszcze nie powiedzielicie mi go cay, a ja go ogldaem ponownie, odwróciem si i powiedziaem wam, e byo jeszcze wiele rzeczy, których nie powiedzielicie, a potem wam powiedziaem, co opucilicie. Wy wiecie, e to prawda. Jeeli to prawda, powiedzcie: Amen, suchacze. [Wielu suchaczy mówi: Amen _ wyd.] Rozumiecie, te sprawy, których mi nie powiedzielicie. Dlatego, widzicie, jest to tak, jak powiedzia Nabuchodonozor: Jeeli mi nie moecie powiedzieø, co mi si nio, to jak bd wiedzia, e macie do tego wykad? Lecz wszystkie te wraenia _ nie miemy ich wszystkich przyjmowaø i mówiø: TAK MÓWI PAN. Nie wolno nam tego czyniø. Musimy usyszeø bezporedni gos, odpowied od Boga, nim moemy powiedzieø, e to jest od Boga. adne wraenie, adna sensacja, bez wzgldu na to, jak bardzo to ttni. Moe powiesz: Ja myl, e by to mogo byø w ten sposób. Lecz kiedy powiesz: TAK MÓWI PAN, to nie jeste ty. Baczcie na to, co si dzieje na podium. Czy widzielicie kiedy, eby to zawiodo? TAK MÓWI PAN jest doskonae. Nigdy to nie zawiodo, a skoro to jest TAK MÓWI PAN, nie moe to zawieø. 12 MÓWIONE S~OWO Lecz dotychczas On mnie chroni, bowiem ja oczekiwaem na Niego. Nie próbowaem szukaø popularnoci lub prónej chway czowieka. Usiowaem jak najlepiej potrafiem, eby yø pokornie i yø takim yciem, jakim wedug mego zdania powinien yø chrzecijanin. Nie potrafiem tego czyniø z samego siebie, lecz czyni to On _ a do dzisiejszego dnia. Jak mawiam, e On jest tym Jedynym, który mnie prowadzi. Mona by powiedzieø jeszcze wiele rzeczy, lecz trwao by to za dugo. Lecz wy wszyscy jestecie wiadomi tych rzeczy. Jedynym powodem, dlaczego chciaem, ebycie mi powiedzieli przed chwil: amen _ wy, którzy mi mówilicie sny, a potem ja przyszedem, by wam powiedzieø, co opucilicie _ bowiem to Poselstwo jest nagrywane. Ludzie ze wszystkich narodów bd tego suchaø, a kiedy oni usysz to Amen, to bd wiedzieø, e tam byy gosy ludzi, którzy tam siedzieli podczas tej usugi, którzy wiedzieli, e nie powinni czyniø co zego, czy te powiedzieø Amen na co bdnego. Amen oznacza niech tak jest. Jest to zaaprobowanie tego. Otó, przez cae moje ycie, od czasu kiedy byem maym chopcem, istniao co, co mnie martwio. Ja miaem bardzo dziwne ycie, trudne do zrozumienia. Nawet moja ona skrobie si po gowie i mówi: Bill, ja myl, e nie kady mógby ci zrozumieø. Ja powiedziaem: Ja nie rozumi samego siebie, poniewa podporzdkowaem i poleciem samego siebie Chrystusowi wiele lat temu. On mn kieruje. Ja tego nie próbuj zrozumieø. Id po prostu tam, gdzie On mnie prowadzi, wedug mego najlepszego poznania. Jestem wdziczny za wspania on i dzieci _ oraz za to, e moja ona i dzieci ufaj mi, e im nie powiem niczego bdnie. Oni temu wierz. Kadym razem, kiedy im co powiem, trzymaj si tego cile. Oni wiedz, e ja bym im nie powiedzia niczego bdnie. A czybym powiedzia jednemu z Boych dzieci co bdnego? wiadomie nie. Absolutnie nie. Bóg chce, eby Jego dzieci byy waciwie nauczane i ebym by szczerym i prawdomównym wobec nich, a On to bdzie bogosawi, ja temu wierz. Nue, w caej mojej pielgrzymce byy pewne sprawy, które si wydarzyy, których nie potrafiem zrozumieø. Jedn z tych spraw, których nie potrafiem zrozumieø, byo to, e kiedy byem maym chopcem przychodziy na mnie te wizje. Ja je ogldaem i mówiem moim rodzicom sprawy, które si miay wydarzyø. Oni myleli, e byem po prostu nerwowy. Lecz dziwna rzecz, wydarzyo si to dokadnie w ten sposób, jak On to powiedzia. Powiecie: Czy to byo przed twoim nawróceniem? Tak. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 13 Dary i powoania s nieodwoalne _ mówi Biblia. Czowiek rodzi si na ten wiat w pewnym celu. Ty nie^ Twoja pokuta nie przynosi darów _ one s dla ciebie przeznaczone. Zatem, przez cay czas _ kiedy byem maym chopcem, moj tsknot byo _ nie byem zadowolony w tym kraju w którym yem. Jako tskniem odejø na Zachód. Byem operowany, kiedy zostaem postrzelony, kiedy byem maym chopcem. Kiedy si przebraem z pierwszej narkozy, mylaem sobie, e byem w mkach _ spadaem w dó. Eter pozbawi mnie wiadomoci. Myl, e byem osiem godzin w stanie niewiadomoci. Oni si martwili, jak mnie przywróciø na nowo do wiadomoci. Przeprowadzili wielk operacj bez penicyliny _ bez transfuzji krwi. Obie nogi miaem niemal rozstrzelane ze strzelby _ may przyjaciel wystrzeli ze swej strzelby. Potem, okoo siedem miesicy póniej miaem kolejn narkoz, a kiedy przebraem si z tej narkozy, mylaem sobie, e stoj na zachodnich preriach; na nieboskonie by wielki zoty krzy i Chwaa Boa wiecia z niego na dó, a ja staem tam ot tak. Kiedy to wiato, które widzicie dzisiaj wieczorem na tym zdjciu, które zostao potwierdzone przez naukowe badanie jako nadprzyrodzona Istota _ dla mnie byo Ono tym samym wiatem, które rzucio na ziemi w. Pawa. Byo to to samo wiato, które prowadzio dzieci izraelskie w nocy. Czy zwrócilicie uwag, e ten Anio tutaj _ On by odziany w obok? Widzicie, On by we dnie Obokiem. Otó, to samo wiato. Poniewa dla ludzi byo to niezrozumiae, najpierw myleli, e to byo bdne _ e to tylko ja powiedziaem. Lecz stao si tak, e Duch wity mia naukowe aparaty i ludzi, eby to zostao potwierdzone i Jego zdjcie wykonano kilka razy. Ja powiedziaem: Widz osob, zacienion przez mierø _ by nad ni czarny cie§. Kilka tygodni temu byem w miecie, a kiedy wygaszaem kazanie _ nie powinnicie robiø zdjø, wy wiecie, podczas goszenia. A kiedy^ Tak samo byo, kiedy uczyniono to zdjcie. Lecz kto mia aparat fotograficzny. Ja mówiem do pani, która tam siedziaa, bya obc^ Byem wtedy w Southern Pines. Powiedziaem: Tam, nad t pani Tak-i-tak jest cie§ mierci. Pani, której nigdy w moim yciu nie widziaem. Ty wanie przychodzisz od lekarza i masz dwa guzy, na kadej piersi jeden i jeste zrezygnowana. Jeste zacieniona ciemnym kapturem mierci. Co powiedziao siostrze, która miaa aparat fotograficzny z wiatem byskowym: Zrób zdjcie. A ona go nie chciaa 14 MÓWIONE S~OWO zrobiø. I znowu: Zrób zdjcie, a ona si pomimo tego powstrzymywaa. A potem przyszo to znowu i ona chwycia do rk aparat i zrobia to zdjcie, i ono tam jest, potwierdzone naukowo. Znajduje si na tablicy ogosze§ _ cie§ czarnego kaptura. Potem, kiedy ta kobieta uwierzya i modliem si za ni, zrobiono zaraz zdjcie _ byo czyste. Ja powiedziaem: Ten cie§ znikn. Widzicie? Ta pani yje z aski Boej. Czy rozumiecie, co mam na myli? Jeli bdziecie mówiø prawd _ moe si bd z was namiewaø przez pewien czas, moe nie bdziecie zrozumiani przez jaki czas, lecz Bóg potwierdzi, e to jest prawd, jeeli tylko bdziecie si tego trzymaø. Rozumiecie? Uczepcie si tego po prostu. Moe to potrwa cae lata, jak w wypadku Abrahama i innych, lecz On to zawsze potwierdzi jako prawd. Kiedy ten anio wówczas^ a ja przypuszczam, e oprócz mojej ony s tutaj dzisiejszego wieczora ludzie, którzy przed trzydziestu laty stali tam blisko, kiedy On zstpi na dó. Jeli tu jest teraz kto midzy suchaczami, kto tam by, kiedy Anio Pa§ski zstpi nad rzek po raz pierwszy przed ludmi, podniecie wasze rce. Tak, tam oni s. Widzicie? Widz teraz, e pani Wilson podniosa swoj rk. Ona tam staa. Moja ona tam _ ona tam bya. Ja nie wiem, kto jeszcze ze wszystkich pozostaych sta wówczas tutaj na brzegu, kiedy chrzciem o 2. godzinie po poudniu. Przed wielu, wielu ludmi wprost z czystego miedzianego nieba, z którego ju tydzie§ nie spada kropla deszczu, On zstpi z hukiem grzmotu i powiedzia: Jak by posany Jan Chrzciciel, by zwiastowaø pierwsze przyjcie Chrystusa, tak jeste posany ty z poselstwem, by zwiastowaø drugie Przyjcie Chrystusa. Wielu sporód biznesmenów w tym miecie stao tam na brzegu i pytali si mnie, co To znaczy. Ja powiedziaem: To nie byo dla mnie. Ja wierz, e To jest dla was. Uhm. I On odszed. A gdy ten Anio odchodzi _ jeli sobie przypominacie, On odszed w kierunku zachodnim podnoszc si prosto do góry ponad ten most i odszed w kierunku zachodnim. Póniej spotkaem astronoma, to znaczy maga. Mówiono mi o konstelacji gwiazd, które si zeszy razem w szczególnej konstelacji. Kiedy mdrcy w Babilonie patrzyli w kierunku Palestyny i zobaczyli te trzy gwiazdy w konstelacji _ ju mnie syszelicie wiele razy mówiø o tym. Czy wiecie, e w ostatnich kilku tygodniach zostao to potwierdzone jako prawda? [Amen.] Bracie Sothmann, gdziekolwiek jeste, czy masz przy sobie dzisiaj wieczór t gazet? Jest to w gazecie _ jedna strona z PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 15 gazety niedzielnej z dnia 9. grudnia. Pewien reporter poszed tam, gdzie robi wykopaliska i my w rzeczywistoci yjemy teraz _ udowodniono, e nadchodzcy rok bdzie rokiem 1970. Rachuba czasu jest przesunita o siedem lat na podstawie wykopalisk i udowodniono, e ona jest bdna. Jest póniej, ni sobie mylicie! Nie wiadomo, dlaczego nie widziaem brata Freda. Bracie Sothmann, czy jeste tutaj? Czy masz przy sobie t gazet, bracie Sothmann? Masz. On ma t gazet. Moe jutro wieczorem poprosz, eby to przeczyta. Dzi wieczorem nie mamy czasu. Moecie to wic widzieø. Obserwujcie to dokadnie. Ci magowie, ydowscy magowie tam w Babilonie badali gwiazdy i zobaczyli, e te gwiazdy spotkay si w swojej konstelacji. A gdy to zobaczyli, wiedzieli, e Mesjasz jest na ziemi. Przyszli do Jeruzalemu po dwóch latach podróy i piewali: Gdzie jest Ten, Kto si urodzi jako Król ydowski? Chodzili tam i sam po ulicach i wiecie _ Izraelici namiewali si z nich _ Ta banda fanatyków! Oni nie wiedzieli nic o tym, lecz Mesjasz by na ziemi. A zatem, wy znacie reszt tej historii, co oni powiedzieli. Nue, przeczytamy to jutro wieczorem. Teraz, kiedy podchodzimy do tego _ te wizje nie zawodz, poniewa one s od Boga. A przez cay czas mojej pielgrzymki byo to co, co mnie pocigao, przycigao. Potem, kiedy ten mag powiedzia mi te sprawy, kiedy byem jeszcze modzie§cem, dozorc zwierzyny, wzgldnie, myl, e to byo przedtem _ o tych sprawach. I ja si przestraszyem, bowiem obawiaem si tego maga. Póniej jednak stwierdziem, e magowie z Biblii byli prawymi, bowiem Bóg ogasza to najpierw na niebie, zanim to ogosi na ziemi _ obserwujcie te ciaa na nieboskonie. Bóg nie bierze wzgldu na nikogo ze wszystkich narodów _ powiedzia Piotr. Lecz Bóg przyjmuje tych, którzy si Go boj _ we wszystkich narodach. [Puste miejsce na tamie _ wyd.] Stwierdzamy zatem^ Chciaem zostawiø t myl, ale^ O, zabrao by nam to godziny czasu, by rozwaaø o tym, jak ono ustawicznie _ poruszao si to w tym kierunku, albo w tamtym kierunku, lecz ja si tego obawiaem. Ten mag powiedzia mi: Ty nie bdziesz mia nigdy sukcesów na Wschodzie. On powiedzia: Ty si urodzie pod pewnym znakiem. I powiedzia: Ten znak, ta konstelacja, kiedy one skrzyoway si tam na nieboskonie w dniu, kiedy si urodzie, one zwisay tam na zachodzie, i ty musisz iø na zachód. Ja powiedziaem: Zapomnij o tym. 16 MÓWIONE S~OWO Ja z tym nie mam nic wspólnego. Lecz mimo wszystko przez cay czas nosiem to w moim sercu. Potem, kiedy byem pewnej nocy w górach z powodu tych wizji, nie mogem tego zrozumieø. Moi baptystyczni bracia powiedzieli mi, e to byo z diaba. A kiedy pojawi si ten anio, on to powiedzia dokadnie na podstawie Pisma i rzek: Tak, jak byo wówczas! Kiedy kapani sprzeczali si o pewne rzeczy _ nie wiedzc, jakiego rodzaju kaftany powinni nosiø, jakie odzienie i wszystko inne, i argumentowali o swoich rónych pogldach _ to ci magowie szli za t gwiazd do Chrystusa. Kiedy kaznodzieje powiedzieli, e Jezus by szalbierzem, Belzebubem, powsta pewien diabe i powiedzia: My wiemy, Kim Ty jeste _ Tym witym Boym. Dlaczego przychodzisz, by nas drczyø przed czasem? Kiedy Pawe i Syla przybyli do miasta i gosili Ewangeli, pewna wróka siedziaa na ulicy^ A kaznodzieje tego kraju powiedzieli: Ci mczyni s szalbierzami, oni czyni rozamy w naszych kocioach, i tak dalej, i przewracaj wiat do góry nogami na skutek ich zepsucia. Lecz co si wydarzyo? Ten may mag _ ta moda wróka powiedziaa: To s mowie Boy, którzy nam zwiastuj drog ycia. A Pawe zgromi tego ducha w niej. On nie potrzebowa adnej pomocy do powiadczenia, kim on jest. Jezus im zawsze mówi, aby byy cicho. Lecz okazuje si, e czasami diabli wiedz wicej o sprawach Boych, ni kaznodzieje. Oni byli tak bardzo przywizani do kocioa. Tak byo w Biblii, a Bóg si nie zmienia. Pewnego dnia, byo to piø lat temu, zjedaem drog w dó od brata Normana. Miaem tam wanie zgromadzenie, a Pan Bóg zjawi mi si w wizji. Siedziaem przed moj bramk tutaj przed moim domem. Wydawao si, e bdzie za pogoda. Wielu z was przypomni sobie t wizj. Ona jest zapisana w mojej ksice wizji. Ja je zapisuj, abym mia pewnoø, e ich nie zapomn. A w tej wizji zobaczyem, e tam byo co, co przebiegao t ulic, a po caym moim podwórku leay kamienie. Po caej ulicy byy róne maszyny do spychania i wyrównywania ziemi, a drzewa byy pocinane i powyrywane z korzeniami. Chciaem skrciø do bramki, ale ona bya caa zablokowana kamieniami. Wyszedem, eby powiedzieø temu czowiekowi: Dlaczego si to dzieje? lecz on sta si wrogo usposobionym, odtrci mnie do tyu i powiedzia: Tacy wy jestecie _ kaznodzieje! PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 17 Ja powiedziaem: Postawiem ci tylko pytanie: Dlaczego to czynisz? Przechodzisz tutaj, na moj stron ulicy. Dlaczego to uczynie? A on mi niemal wymierzy policzek i odtrci mnie do tyu. A ja pomylaem: Ja mu po prostu powiem, e on nie wie, o czym mówi. Ale przemówi Gos i powiedzia: Nie czy§ tego. Ty jeste kaznodziej. I ja powiedziaem: Bardzo dobrze. Odwróciem si, kiedy siedziaem przed bramk, a po mojej prawej stronie by stary korab prerii. Wy wiecie co to jest _ przykryty wóz z zaprzgnitymi koniami. A naprzeciw siedzenia wonicy siedziaa moja ona. Spojrzaem do tyu, a moje dzieci siedziay tam w tyle. Wlazem na wóz i rzekem mojej onie: Kochanie, znosiem wszystko, co mogem znieø. Chwyciem do rk lejce, pocignem prowadzcego konia i zaczem zdaø na zachód. A jaki Gos powiedzia mi: Kiedy si to stanie, to si udaj na zachód. Brat Woods, przedsibiorca budowlany tutaj w naszej kaplicy, oraz zarzd starszych^ Ilu z was przypomina sobie teraz t wizj? Czy sobie przypominacie, e wam to mówiem? Oczywicie. Jest to zapisane na papierze. Powiedziaem bratu Woods^ On w midzyczasie kupi od kocioa t dziak. On tam mia zamiar zbudowaø kamiennic. Ja powiedziaem: Nie buduj tego, bracie Woods, bowiem oni ci nie daj twych pienidzy za to. Prawdopodobnie moe^ Byo to lata temu _ przed piciu laty. Ja powiedziaem: Oni tutaj moe przerzuc ten most, a te kamienie byy prawdopodobnie z mej sutereny, która si zawalia, oraz z moich chodników i leay tam róne rzeczy. Potem zamiast kamieni byy to bryy betonu, a oni mieli zamiar postawiø go tutaj; bowiem w gazecie podali do wiadomoci, e go maj zamiar zbudowaø. Otó, on go nie budowa. Ostatecznie zadecydowali moe rok póniej, albo dwa, e go przerzuc tamtdy. Wic na tym bya ta sprawa zaatwiona i ja po prostu o tym zapomniaem, i zostawiem to. Nue, dziwna rzecz wydarzya si okoo rok temu. Jednego wieczora usugiwaem u brata Juniora Jacksona, który wanie siedzi tutaj _ metodystyczny kaznodzieja, który przyj Ducha witego, zosta ochrzczony w Imi Pana Jezusa Chrystusa i jest pastorem jednego z naszych siostrzanych kocioów. Tylko aby wam pokazaø, jak Bóg zajmuje si tymi ludmi _ mówi to z caego mego serca _ ja nie wiem o adnym zgromadzeniu na caym wiecie, o adnym innym zborze, 18 MÓWIONE S~OWO gdzie, jak wierz, Duch Boy jest w takiej mierze jak w tym zborze. Oni maj swoje rónice. Z pewnoci nie s jeszcze na takim poziomie, na jakim powinni byø _ nikt z nas nie jest, lecz oni s tak blisko tego, jak nikt inny, kogo znam. I ja wam to poka; wiedziaem, co si miao staø. Bratu Jacksonowi ni si sen. On si go nie móg pozbyø. Ja odchodziem z jego zboru, a on tego ju nie móg wytrzymaø. Jak dawno to byo, bracie Jackson? [Brat Jackson mówi: Bracie Branham, ten sen ni mi si w lutym 1961 _ wyd.] W lutym 1961 mia ten sen. I on przyszed do mnie i powiedzia: Mam co na sercu i musz ci to powiedzieø, bracie Branham. Ja powiedziaem: Mów, bracie Jackson. A on powiedzia: ni mi si sen _ o to mu chodzio! Ja tylko cicho siedziaem i suchaem, i zwaaem na to. On rzek: nio mi si, e byo takie wielkie wysokie wzgórze tam na polu, gdzie rosa srebrzysta trawa, czy co podobnego. I dalej mówi: Na szczycie tego wzgórza, gdzie woda spukaa gleb, by kamie§ szczytowy _ na szczycie tego wzgórza; podobnie jak na szczycie góry. Bya to skaa, nie byo tam trawy. A kiedy woda ciekaa w dó, wyrzebia pewnego rodzaju napisy na tych kamieniach, a ty tam stae i wykadae te napisy na tych kamieniach. On rzek: My wszyscy _ oto, w jaki sposób on si wyrazi: Bracia z Georgii i z caej okolicy, stalimy tam razem i suchalimy ciebie, kiedy podawae wykad tych tajemniczych napisów na kamieniach tej góry. I on powiedzia: Potem podniose co, jakby z powietrza, co jako elazny drg, wzgldnie om do podwaania. Czy tak, bracie? Co w tym rodzaju _ elazny om, dobrze naostrzony. I powiedzia: Ja nie wiem, jak to uczynie. Wbie go pod wierzchoek tej góry, odupae go dookoa, podniose i zdje go z niej. Ona bya w ksztacie piramidy. A ty odupae jej wierzchoek. Otó, byo to miesice i miesice i miesice przedtem, nim wygosiem Poselstwo o piramidzie [Postawa doskonaego ma _ t.] I on mówi dalej: Pod nim bya biaa skaa _ granit, a ty powiedziae: So§ce, czy wiato dzienne nie wiecio na To nigdy przedtem. Spójrzcie do wewntrz na To. Obserwujcie To. To si zgadza, bowiem podczas ksztatowania ziemi _ ziemia zostaa uksztatowana zanim byo wiato. Wszyscy to wiemy. Bóg porusza si nad wodami, a potem, na pocztku, On powiedzia, eby nastao wiato. I naturalnie, tam wówczas, kiedy dziao si to uksztatowanie, wiato nigdy nie zawiecio na t ska. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 19 I on powiedzia: Spójrzcie na To. wiato nie zawiecio na To nigdy przedtem. A kiedy oni wszyscy wystpili na szczyt tej góry, powiedziaem im, eby To obserwowali, i wszyscy podeszli, by zajrzeø do wewntrz. Lecz on powiedzia, e kiedy oni patrzyli do rodka, on spojrza ktkiem swego oka, myl, e tak byo, i obserwowa mnie. Ja si wymknem cichaczem na bok i zaczem iø na zachód, w kierunku zachodzcego so§ca; wyszedem na pagórek i zszedem z niego, wyszedem na kolejny pagórek i zszedem z niego, i stawaem si coraz mniejszy i mniejszy, a mu zniknem z oczu. On powiedzia, e potem, kiedy zniknem, on powiedzia: Potem ci bracia odwrócili si po chwili i powiedzieli: Czy on znikn? Dokd on poszed? I on powiedzia: Niektórzy udali si w tym kierunku, niektórzy w innym kierunku, a niektórzy w jeszcze innym. Lecz tylko bardzo mao pozostao i patrzyo na to, co ja im powiedziaem. Zwróøcie teraz uwag na wykad tego snu, do którego mu nie powiedziaem niczego, ani nikomu innemu nie mówiem o tym. Lecz ja powiedziaem: Tak, a moje serce drao. Ja to obserwowaem. Nue, ten tajemniczy napis^ zaczekajcie, ja to po prostu zostawi na chwil. Niedawno brat Beeler^ Brat Beeler jest zazwyczaj u nas. Czy jeste tutaj, bracie Beeler? Jest, tam w tyle. Billy powiedzia: Brat Beeler jest cakiem roztargniony. On mia dziwny sen. Poszedem do brata Beelera _ do jego domu pewnego wieczora, kiedy szedem odwiedziø niektórych, którzy mi telefonowali. A on powiedzia: Bracie Branham, miaem dziwny sen. nio mi si, e szedem w dó z prdem wody w kierunku na zachód. I bya tam droga po lewej stronie. A ja szedem po lewej stronie w zachodnim kierunku po tej drodze; wydawao mi si, e poszukuj byda. A po prawej stronie _ zauwayem to przypadkowo, kiedy tam przybyem _ bye ty. Ty tam pilnowae wielk trzod byda, a byo tam bardzo duo paszy. On rzek: Potem zabrae to bydo i zacze je pdziø z powrotem, przeciw prdowi tej rzeki. I widocznie musiaem skinø na niego, eby pilnowa tej trzody, i on powiedzia: Teraz bdzie atwo temu bydu, ja wiem, e ono pójdzie drog najmniejszego oporu, ale brat Branham chce, eby pozostao po prawej stronie tej rzeki. Wic ja pójd t drog z powrotem do góry i bd pilnowa, eby nie przeszo przez rzek na t stron, i bd je trzyma po tamtej stronie. Lecz on zauway, e ja ju nie szedem z tym bydem, lecz udaem si na zachód. On rzek: Widocznie poszukuje zabkane zwierzta. 20 MÓWIONE S~OWO Zaledwie wypowiedzia ten sen, ja sam go zobaczyem. A zatem, zauwacie, on powiedzia, e sta si troch podejrzliwy wzgldem mnie, wróci si wic, aby spojrzeø. Powiedzia, e ja przyszedem do masywnej góry i nagle zniknem. I on si zastanawia, co byo nie tak. On zszed na dó, a potem mia po swoim boku may strumyk, który si rozwidla w lewo. Myl, e to mówi dobrze, bracie Beeler. Tak. I on zauway, e tam po mojej stronie by olbrzymi wodospad. Potem sobie pomyla, e ja moe wpadem do tego wodospadu i zginem. Nastpnie zauway _ on powiedzia, e spojrza dookoa i zobaczy efekty tego wodospadu, którego wody spaday w dó w ten sposób i na skutek tego powstaa studnia artezyjska, z której wytryskiwaa woda, lecz ona nie wchodzia z powrotem do ziemi. On spojrza na drug stron tej maej odnogi, wzgldnie tego strumyka, i zobaczy kilka maych zwierzt z okrgymi uszyma. Powiedzia sobie: Uwaam, e sobie jedno zabior. I przekroczy na drug stron. Potem zacz rozmylaø o mnie. Wyszed na may pagórek, by si rozejrzeø i zobaczyø, czy tam by ten may, wski wystp skalny, koo którego mogem przechodziø, lecz rzek: Nie byo tam nikogo. I on zacz si martwiø i powiedzia: Co si stao z naszym bratem? Chciabym wiedzieø, co si stao z bratem Branhamem? A kiedy zacz si lkaø, powiedzia, e mnie usysza mówiø. Staem na szczycie góry i podawaem bratu Beeler wykad snu, o którym mu niedawno opowiadaem, i powiedziaem mu, eby czeka na Pana, oraz e pewnego dnia spotkam si z nim na wyspie i on tam by. Otó, wykad tego snu jest nastpujcy: Ze wzgldu na to, e ta rzeka bya szeroka, bya to Rzeka ywota. Ja szedem wzdu niej na zachód, a on równie, bowiem on by na drodze^ on bieg w dó t drog, a po drugiej stronie byo bardzo duo trawy, lecz równie duo zaroli, ciernie i dungla. Lecz w niej byo bardzo duo trawy. I na takiej drodze my szukamy Pana i Pokarmu od Pana _ poprzez trudnoci. Pilnowanie byda to by ten zbór. Trzymaem ich po tamtej stronie. Bydo by rzeczywicie chciao iø po gadkiej drodze _ te denominacje, gdyby mogy _ bowiem ta droga reprezentuje denominacje. Ja go skierowaem z powrotem t drog do góry, eby doglda, by nie poszli do adnej denominacji. Ze wzgldu na to, e widzia cian, która bya zupenie nie do przebycia, która mnie zatrzymaa, bym nie móg iø na zachód _ bya to ta sprawa podatkowa z urzdami. Nikt nie moe zrozumieø, jak si w ogóle wydostaem z tego. Bya to ciana, która mnie blokowaa, lecz Pan przeniós mnie przez ni i ja wyszedem z tego. Ja si z tob spotkam, bracie Beeler, na tej wyspie. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 21 Tak, a teraz, bezporednio po tym brat Roy Roberson^ Bracie Roy, czy tutaj jeste dzi wieczorem? Tak, ja myl^ Co takiego? [Pewien brat mówi: Po tamtej stronie _ wyd.] Tak, po tamtej stronie. On mi zatelefonowa, on mia równie sen. nio mu si, e robilimy spd byda. (Nue, to jest trzeci sen.) Robilimy spd byda. Bya tam trawa po pas _ bardzo duo paszy. Wszyscy bracia bylimy tam razem. I przyszlimy na miejsce, gdzie mielimy spoyø obiad, a brat Fred Sothmann powsta i powiedzia: Eliasz, wielki prorok, bdzie tutaj std przemawia dzisiaj w poudnie. A potem, kiedy spoylimy pokarm, wszyscy odeszli i on si zastanawia, dlaczego nie zaczekali, by usyszeø To, co bdzie mówione. Widzicie teraz, jak si to dokadnie pokrywa ze snem brata Jacksona! Widzicie to dokadnie _ to dotyczy dokadnie tego, co powiedzia brat Beeler! Nikt nie zaczeka, by si dowiedzieø o tym. Zauwacie, bezporednio potem siostrze Collins (czy jeste tutaj, siostro Collins?) ni si sen, e bya tu w zborze, a miao si tutaj odbyø wesele. A w tym nie ona widziaa Oblubie§ca przychodzcego w doskonaoci, lecz Oblubienica nie bya jeszcze zbyt doskona, pomimo tego bya Oblubienic. Otó, to jest Koció. Wygldao na to, jak by bya uroczystoø Wieczerzy Pa§skiej, wzgldnie usuga, która bya tutaj w toku _ jak by by podany obiad. A dziao si to jakby troch obok niej, bowiem brat Neville podawa obiad w zborze, i ona powiedziaa, e to by najlepszy Pokarm, jaki kiedykolwiek widziaa. Ona bya bardzo godna. Lecz ona w tym nie pomylaa, e byø moe on nie powinien podawaø Tego, i ona udaa si z bratem Willardem do Ranch House, by spoyø posiek. A gdy tam poszli, to wiato po prawej stronie zgaso. Wiecie teraz, co Ono znaczy. Chodzi o ten Pokarm. Oblubienica nie jest doskonaa, lecz Oblubieniec jest doskonay. Oblubienica jeszcze nie jest doskonaa, lecz ten Pokarm, który by podawany, nie by dosownie pokarmem; jest to duchowy Pokarm, który mielicie przez cay czas. Pozwólcie, e si tutaj zatrzymam u tego czwartego snu, tylko na chwil. Czy sobie nie przypominacie, bracie Fred Sothmann, bracie Banks Woods, gdy bylimy w ubiegym roku w Arizonie, kiedy bylimy na polowaniu na dziki jawaliny, a Pan przemówi? Czy nie wiecie, te sprawy, które On uczyni doskonale, pokazujc, co si bdzie dziaø, kiedy szlimy t drog? Jeeli to prawda, wy dwaj bracia powiedzcie: Amen. [Bracia mówi: Amen _ wyd.] Nigdy to nie zawodzi. A ja zobaczyem w wizji, kiedy jechalimy samochodem pewnego dnia _ otrzymaem wizj od Pana; a ja si w tym 22 MÓWIONE S~OWO czasie przygotowywaem, e kiedy wróc do domu, pojad za morze. A kiedy wyjechaem za morze, otó, zobaczyem na okrcie^ a raczej na brzegu morza, gdzie wypyway okrty. A by tam may, niewielki mczyzna i on powiedzia: Bracie Branham, ja ci przygotowaem ódk. A by to malutki kajak, okoo jedn stop dugi, a by nienobiay. I on rzek do mnie: To jest dla ciebie, eby w nim przepyn na drug stron. Och _ powiedziaem _ On jest niewystarczajcy. On powiedzia: On popynie czterdzieci mil na godzin tam i z powrotem. To znaczy z jednego brzegu na drugi. Lecz _ powiedziaem _ on mnie nie przewiezie na drug stron. A potem on spojrza w dó i powiedzia: Py§ tak, jak oni pyn. I ja spojrzaem, a by tam brat Fred Sothmann i brat Banks Woods; siedzieli w pomalowanym na zielono kajaku i mieli w tyle troch sprztu kempingowego. Brat Banks w kapeluszu odwróconym do góry, ot tak, brat Fred w swoim posadzonym na bakier. I on powiedzia: Py§ tak, jak oni. Ja powiedziaem: Nie, ja nie popyn. A ten mczyzna rzek, ten may mczyzna, zwróci si do nich: Czy jestecie wiolarzami? Brat Banks odrzek: Tak. Brat Fred odrzek: Tak. Lecz ja powiedziaem: Oni nie s. Ja jestem wiolarzem i znam si na tym, i wanie dlatego nie popyn, na pewno nie popyn w ten sposób. On zapyta: Czy nie popyniesz razem z nimi? Ja powiedziaem: Nie, nie. Otó, odwróciem si, a kiedy to uczyniem, okazao si, e ten may mczyzna tam w doku, to mój dobry brat, brat Arganbright. I zawróciem w tym widzeniu, a by tam taki may, dugi budynek. A potem Gos powiedzia do mnie, (wszyscy przypominacie to sobie, wzgldnie wikszoø z was), jaki Gos powiedzia mi: Przynie do niego Pokarm. Zmagazynuj Go w nim. To jedyny sposób, jak ich trzymaø tutaj _ podawaø im Pokarm. I ja tam przywiozem _ przywiozem do niego wielkie beczki, pene najadniejszej marchewki i najpikniejszych jarzyn, i tym podobnych rzeczy, jakie kiedykolwiek widziaem. Czy sobie teraz przypominacie t wizj? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Nue, a ja wam póniej powiedziaem wykad tego widzenia. Miaem jechaø z bratem Arganbright na piø wieczorowych zgromadze§ do Zürychu, do Szwajcarii. Powiedziaem braciom, nim si to urzeczywistnio: Ja nie pojad. Byem z bratem Welch Evansem tam nad rzek, kiedy podaem wykad do Tego. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 23 Pewnej nocy, myl, e brat Welch przyszed i zabra mnie, poszlimy owiø ryby i on powiedzia, e mi telefonowa brat Arganbright. Ja powiedziaem: W porzdku, tutaj to mamy. Oni maj zamiar pozbyø si mnie. A wiele razy^ Nie przez brata Minera _ on jest jednym z najlepszych przyjació. Lecz czasami, gdyby oni mogli tylko^ jeli sobie myl, e mam zamiar gosiø co, co jest przeciw ich nauce, oni po prostu mówi, e tam bd, aby tam zabraø moich przyjació. I oni rzekli^ Brat Arganbright zatelefonowa mi i powiedzia: Bracie Branham _ dokadnie to, co powiedzia Duch wity. Rzek: Przyjed i przywie z sob swoj on, rzek, poniewa nie bdziesz musia tak duo przemawiaø, rzek, bo ja myl, e oni ci maj tylko na jeden wieczór. I on powiedzia: A moe nie bdziesz musia gosiø ani ten jeden. A ja powiedziaem: Nie. Dobrze _ powiedzia on _ przyjed razem z swoj on, przyjedcie wszyscy, rozumiesz, a kiedy przyjedziesz, zabior ci na wycieczk. Moja ona i twoja ona, i wszyscy pozostali, bdziemy podróowaø po Szwajcarii, a potem po Palestynie. Ja powiedziaem: Nie. Miaem odnonie tego wykad. Powiedziaem bratu Welch czy bratu Fredowi i innym: Ja wam powiem jutro rano, lecz najpierw musi si wypowiedzieø moja ona. A kiedy jej zatelefonowaem, to ona odrzucia t propozycj. Ja rzekem: Tutaj to macie. Rozumiecie? Otó, ta maa biaa ódka bya tym jednym zgromadzeniem. To jest w porzdku, kiedy id gdziekolwiek tutaj, w tym kraju na jedno zgromadzenie; lecz to jest niewystarczajce, chocia ona bya biaa i dobra, by mnie zaprosiø na drug stron morza. Brat Fred i tamten brat, przedstawiony w tej wizji, oni to przedstawiali: Id jako turysta, dla rozrywki. Lecz ja nie dbam o to _ czyniø co takiego. A kiedy powiedziaem, e nie s wiolarzami, to znaczyo, e oni nie s kaznodziejami. Lecz ja jestem kaznodziej. A nastpnie ten Pokarm w tym niskim, dugim budynku. Ja nie pojechaem za morze. Wróciem do tego niskiego budynku i nagralimy tuziny tam z poselstwem piramidy i wszystkich innych, by pokazaø ludziom godzin, w której yjemy. Porównajcie to nawet z tymi innymi, z tymi snami. To bya wizja. Pokarm _ On jest tutaj. Tu jest to miejsce. Zwróøcie uwag, co si potem stao? Bezporednio potem, kiedy przyszy te cztery wizje, wzgldnie cztery sny, które mi byy opowiedziane, przyszed brat Parnell. On jest gdzie tutaj. Wanie tutaj. Billy tutaj nie by, a ten czowiek by bardzo 24 MÓWIONE S~OWO podniecony. On jest z Bloomington, myl, czy z Bedford? [Pewien brat mówi: Lafayette _ wyd.) Z Lafayette _ on urzdza zgromadzenia. A on mia sen i przyszed do brata Woods, i powiedzia: Ja tego po prostu nie mog tak zostawiø. Musz to powiedzieø. Musz to powiedzieø bratu Branhamowi. Niepokoi mnie to. A Bóg wie, e nie byo adnego innego snu midzy nimi. One przyszy po prostu: jeden, dwa, trzy, cztery, piø, szeø. Brat Parnell powiedzia: Miaem dziwny sen. nio mi si, e miaem mieø zgromadzenie tam na wzgórzu, a nie wiadomo dlaczego, tutaj byo równie zgromadzenie w jakby nowym zborze. On mówi, jak powsta ten nowy zbór i on si dziwi, dlaczego one nie wspópracoway midzy sob, lub co w tym sensie. On powiedzia, e sta tutaj i pomyla sobie: Otó, ja ju tutaj chodz, zaczekam po prostu i bd uczszcza na te naboe§stwa. Powiedzia: Pewien mczyzna w brzowym garniturze i z ksik w rku przechodzi przez ten budynek _ ja myl, e to by pisarz. I on powiedzia bratu Parnelowi, on rzek: To jest zgromadzenie za zamknitymi drzwiami. Ono jest tylko dla diakonów i dla starszych braci. On czu si troch skrzywdzony. Wyszed wic z drzwi tego nowego kocioa, który zosta wzniesiony, wzgldnie tego, który zosta zreperowany _ przebudowany. A kiedy wyszed na zewntrz, pada nieg _ bya za pogoda, zimowy czas. A nikt z tych ludzi nie wiedzia nic o tym. A kiedy on wyszed przed drzwi, staem tam ja i patrzyem na zachód. Ja powiedziaem: Nie bd przygnbiony, bracie Parnell. Ja ci wska, co powiniene czyniø. Brat Parnell i wszyscy pozostali wiedz, e im nie podaem adnego wykadu. To si dzieje teraz. Widziaem to jednak, kiedy oni to mówili. Czy zauwaye, bracie Parnell, jak szybko wyszedem stamtd, ebym ci tego nie musia powiedzieø? Szedem dalej do góry i nie powiedziaem niczego bratu Woods ani adnemu innemu, adnemu. Zostawiem to po prostu, bo chciaem zobaczyø, do czego to prowadzio. Czy syszelicie mnie, jak póniej powiedziaem: Niepokoj si? O to chodzio. A potem, brat Parnell, on rzek, e ja mu powiedziaem: Bracie Parnell, rozpocznij, a pierwszym miejscem, na które przyjdziesz, bdzie Zefora. Zefora, Zefora oznacza cznik, czy stop, czy co podobnego. Powiedziaem: Nie pozosta§ tam. Id dalej, a znajdziesz star kobiet; ale nie zatrzymuj si tam. Id znowu dalej, a znajdziesz naprawd star kobiet _ nie zatrzymuj si tam. A cay czas, kiedy rozmawialimy, szlimy we niegu. Ja powiedziaem: Id tak dugo, a znajdziesz moj Maonk. A kiedy znajdziesz moj Maonk, zatrzymaj si tam! I on powiedzia, e si rozejrza, a my wyszlimy ze PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 25 niegu na pustyni. Ja znikem. A on spojrza do tyu i zobaczy swoj on, pompujc wod ze studni, a jaki kaznodzieja cign j, eby j odcignø od studni. Ona go obserwowaa _ i on si obudzi. Oto wykad twego snu. Ja ci to mogem powiedzieø owego wieczora, lecz ja po prostu odszedem. Jeeli chodzi o Zefor i inn star kobiet, i inn rzeczywicie bardzo star kobiet _ to s kocioy. Rozumiecie? W rzeczywistoci Zefora bya on Mojesza, Zefora; a zauwaylimy, e ja mu powiedziaem, aby si nie zatrzymywa przy nich niezalenie od tego, jak bardzo s stare. Byy to organizacje. Nie zatrzymuj si przy nich! One yy w swoim czasie. Lecz kiedy on przyjdzie do mojej Maonki, to znaczy do mego Kocioa, do którego mnie posa Jezus Chrystus w tym ostatecznym czasie, i tutaj To jest: Zatrzymaj si tam! A ja poszedem na zachód. Potem siostra Stefania _ ona moe nie jest tutaj, bo bya w szpitalu. Ja nie wiem, gdzie jest siostra Stefania^ Tak, ona jest tutaj. Siostra Stefania przysza do mego domu, abym si za ni modli, zanim pójdzie do szpitala na operacj, eby jej Bóg pomóg i pobogosawi jej, a On to z pewnoci uczyni. Ona powiedziaa: Miaam dziwny sen, bracie Branham. Ja powiedziaem: Tak? A ona powiedziaa: nio mi si, e byam tam na Zachodzie i ja^ To jest ten szósty. I ona powiedziaa: ni mi si sen, e byam na Zachodzie i jest to falisty kraj, a kiedy patrzyam, stojc na wzgórzu, by tam bardzo stary czowiek z dug, bia brod, a wosy, które jeszcze mia, rosy w dó i zasaniay mu twarz, a mia na sobie bia peleryn _ co podobnego, odzienie, a wiatr powiewa tym, powiedziaa ona. Ja myl, e si to zgadza, siostro Stefanio, co w tym sensie. I ona rzeka: Zbliaam si coraz bliej; on sta na szczycie góry i patrzy na wschód. I ona rzeka: Zastanawiam si, kim jest ten stary czowiek? I ona podchodzia coraz bliej i bliej, a kiedy podesza bliej, rozpoznaa, kto to by. By to niemiertelny Eliasz, prorok, stojcy tam na górze i patrzy na wschód. Ona rzeka: Musz go zobaczyø! Ona miaa t potrzeb. I wybiega na to wzgórze i pada na ziemi, aby z nim rozmawiaø w imieniu Eliasza, i powiedziaa, e kiedy mówia, usyszaa gos, który rzek: Czego chcesz, siostro Stefanio? A byem to ja. Twój sen wypeni si zaraz tam, siostro Stefanio. Bowiem bezporednio po tym udaem si do Louisville. Potrzebowaa wanie modlitwy, eby przesza przez t operacj w szpitalu w porzdku; a dla mnie by to znak, bym szed na zachód, lecz dawa baczenie na wschód _ ebym pilnowa mojego stadka. Zauwacie, kiedy^ 26 MÓWIONE S~OWO Udaem si do Louisville, a kiedy wróciem, chciaem wejø do bramki, a przed ni powbijano paliki. Pan Goynes z gównej ulicy w miecie zblia si po ulicy. On powiedzia: Billy, chod tutaj. On rzek: Musisz przesunø swoje bramki i inne rzeczy _ parkan i supki w parkanie i bramki. Ja powiedziaem: Dobrze, w porzdku, Bill. Rzekem: Ja to zrobi. Kiedy? On powiedzia: Ja ci powiem. Powiadomi ci, kiedy. On rzek: Oni rozpoczn zaraz od pierwszego w przyszym roku. Ja powiedziaem: W porzdku. Zaczem wic iø w kierunku domu, a ona powiedziaa: Musz szybko zakupiø artykuy spoywcze. Szedem uliczk i spotkaem modego Raymonda Kinga, który jest miejskim inynierem _ nazywaem go zawsze Zabocone Ucho, bo gdy bylimy maymi dzieømi, pywalimy razem i on trafi jednego chopca grud gliny w ucho, i odtd nazywalimy go zawsze Zabocone Ucho. On mieszka na tej samej uliczce, co ja _ moe drugie drzwi poniej brata Woods. A wic ja powiedziaem: Mud, chod tu na chwil. On rzek: Dobrze, Billy. I on przeszed na drug stron. Powiedziaem: Co znaczy ten pal, który tutaj wbie? On powiedzia: Billy, oni pozbieraj wszystko _ wszystkie te drzewa, parkany i wszystko inne musi zostaø przesunite. Ja powiedziaem: Dobrze, ale inynier powiedzia mi, e moja posiadoø siga a do rodka ulicy. On odrzek: Tak, lecz oni j bd poszerzaø. Tak czy owak pozbieraj to wszystko. On powiedzia: Moj równie. Ja powiedziaem: Dobrze, brat Woods jest kamieniarzem i dalej powiedziaem: Ja go po prostu sprowadz, eby to przesun do tyu. On powiedzia: Billy, nie tykaj tego. Zostaw to temu przedsibiorcy budowlanemu. To jest plebania, czy tak? Ja powiedziaem: O, tak. On rzek: Pozwól, eby to zrobi on. On rzek: Ty wiesz, co mam na myli. Ja odrzekem: Tak. Odwróciem si i w tej chwili przypomniao mi si co. [Brat Branham strzeli z swoich palców _ wyd.] Poszedem do domu, wstpiem do mojego gabinetu, chwyciem do rki t ksik, i tam to byo. Nie byy to bloki betonu _ byy to kamienie. Powiedziaem: Medo, przygotuj si. Szeø snów po sobie, a na zako§czenie wizja. Kiedy stan si te rzeczy, udaj si na zachód. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 27 Zatelefonowaem do Tucson. Brat Norman ma tam miejsce. Ja nie wiem, dokd pójd. Nie wiem, co mam czyniø. Jestem po prostu w^ Ja stoj. Nie wiem, co mam czyniø. Opuszczam dom, za który nie musz paciø czynszu. Moja paca wynosi sto dolarów na tydzie§. Za mieszkanie musz paciø niemal sto dolarów na miesic. Tu jestem bezporednio z moimi braømi i siostrami, midzy którymi jestem lubiany. I ja odchodz, a nie wiem gdzie. Ja nie wiem dlaczego. Nie mog wam powiedzieø, czemu. Lecz jest tylko jedna rzecz, któr wiem: wykonuj po prostu to, co On mówi. Nie wiem, któr mam obraø drog. Co mam czyniø _ to nie moja sprawa. Przypuszczam, e Abraham czu si podobnie, kiedy mu On powiedzia: Przepraw si na drug stron rzeki. On nie wiedzia, co ma robiø, lecz pielgrzymowa, odczy si. Nie wiedziaem, co zrobiø. Ubiegej soboty rano, tydzie§ na wczoraj, obudziem si okoo trzeciej godziny nad ranem. Wstaem z óka, napiem si troch wody, przykryem Józefa kocem w jego pokoju. A potem wróciem i tylko co si pooyem, zaraz zasnem. Kiedy poszedem spaø^ opowiadam teraz te mae sny i inne sprawy, abycie mogli zrozumieø to tego, co zamierzam powiedzieø. Przykryem Józefa i poszedem z powrotem, pooyem si i zasnem. I ni mi si sen. nio mi si, e widziaem czowieka i by to rzekomo mój ojciec, chocia on by duym barczystym mczyzn; widziaem równie kobiet, która rzekomo bya moj matk, tylko e nie wygldaa tak, jak moja matka. A ten mczyzna by bardzo pody wobec swojej ony. On mia trójktne polano _ on rozupa kod i zrobi _ wy wiecie, kiedy rozupiecie kod drzewa, powstaj trójktne polana _ a kadym razem, kiedy ta kobieta chciaa si podnieø na nogi, on j po prostu chwyci za szyj, uderzy j po gowie i powali na ziemi. I ona tam leaa, narzekaa i szlochaa, a potem zaczynaa si znowu podnosiø. On chodzi dumnie wokoo z wypit klatk piersiow _ wielki barczysty mczyzna. A gdy ona chciaa znowu powstaø, on j chwyci za szyj, wzi do rki to trójktne polano i trzasn j nim po gowie _ i puci j na ziemi. Potem si odwróci, wypi swoj klatk piersiow, jak by uczyni co wielkiego. A ja trzymaem si z dala i obserwowaem to. Pomylaem sobie: Temu mczynie nie dam rady. On jest zbyt duy. A do tego rzekomo jest moim tat. Lecz _ to nie jest mój tata. I ja powiedziaem: On nie ma adnego prawa traktowaø t kobiet w ten sposób. I ja si troch oburzyem na niego. Nastpnie, nagle odzyskaem na tyle odwagi, e podszedem do niego, chwyciem go za konierz i odwróciem go. I powiedziaem: Ty jej nie masz prawa uderzaø. A kiedy to powiedziaem, narosy mi muskuy. Wygldaem jak olbrzym. 28 MÓWIONE S~OWO Ten mczyzna patrzy na te muskuy i zdj go strach ze mnie. Ja powiedziaem: Jeli j jeszcze raz uderzysz, bdziesz mia do czynienia ze mn. I on si waha troch uderzyø j ponownie. Potem si obudziem. Leaem tam przez chwil. Pomylaem: Co to znaczy? To dziwne, e mi si ni sen o tej kobiecie. Tylko chwila, i oto On przychodzi. Otrzymaem wykad do tego. Ta kobieta reprezentuje dzisiejszy wiatowy koció _ z caego wiata. Ja si urodziem wprost do tego rozgardiaszu i oto jestem. Ona bya podobno matk^ jeeli bya matk nierzdnic _ lecz ja si mimo wszystko urodziem wprost do tego. A jej maonek, to denominacje, które nad ni panuj. To trójktne polano, które mia, to chrzest w trójc _ w faszywe imiona. Kadym razem, kiedy ona zacza si podnosiø (kiedy zbór zaczyna To pojmowaø), on powali j tym na ziemi. I oczywicie, on by taki duy, ja si odwróciem _ troch si go obawiaem. Lecz potem natarem na niego mimo wszystko, a te muskuy byy muskuami wiary. To sprawio, e pomylaem: Jeeli Bóg jest ze mn, moe mi daø muskuy i pozwoli mi stanø w Jej obronie. Przesta§ J uderzaø! Musiaa ju byø dziesita godzina, kiedy moja ona próbowaa wejø do pokoju, i to si stao. Tego poranka miaem wizj i jako^ Nue, pamitajcie, to nie by sen. Istnieje pewna rónica midzy snami a wizjami. Sny przychodz, kiedy si pooysz spaø. Wizje przychodz, kiedy nie pisz. Urodzilimy si w ten sposób. Kiedy ma sen zwyky czowiek, dzieje si to w jego podwiadomoci. Lecz jego podwiadomoø jest bardzo oddalona od niego. Jego zmysy s aktywne, jak dugo on jest w swojej normalnej wiadomoci. W tej wiadomoci jeste normalny. Widzisz, smakujesz, dotykasz, wchasz, syszysz. Lecz kiedy jeste w swojej podwiadomoci, gdy pisz, to nie widzisz, nie smakujesz, nie dotykasz, nie wchasz, nie syszysz. Lecz istnieje co, e kiedy masz sen, powracasz z powrotem do normalnej wiadomoci. Istnieje pamiø i ty pamitasz co, co ci si nio lata temu. Zwyka ludzka istota jest uksztatowana w ten sposób. Lecz kiedy Bóg predestynuje kogo, to ta podwiadomoø nie jest gdzie daleko od tego widzcego, lecz obie wiadomoci s cakiem blisko. I widzcy, kiedy ma wizj, nie idzie spaø. On jest cigle przy swoich zmysach, a oglda j. Pewnego dnia wyjaniaem to kilku lekarzom. Oni powstali i orzekli: Wspaniae. Nigdy nawet nie pomylelimy o czym takim. Kiedy poddano mnie badaniom encefalograficznym, oni rzekli, e ja _ nigdy jeszcze nie widzieli czego takiego. Rozumiecie? Otó, powiedzieli oni: Co si z tob dzieje. A ja powiedziaem _ opowiedziaem im o tym. Oni rzekli: To jest wanie to, dokadnie. Rozumiecie? PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 29 Te dwie wiadomoci s cakiem blisko siebie. To nie jest co, co bym ja potrafi uczyniø, i to nie czyni mnie kim wikszym od innych. Jest tak po prostu dlatego, e Bóg to uczyni w ten sposób. Ty nie zasypiasz. Jeste cakiem przytomny, a tak, jak by spa. Stoisz tutaj i spogldasz w ten sposób. Wy wszyscy to widzielicie, dookoa caego wiata. Czowiek nie kadzie si do snu. Stoj tutaj na podium i rozmawiam z ludmi. Wy mnie syszycie, kiedy przechodz do wizji i wracam z powrotem. Kiedy jad z wami samochodem, czy gdziekolwiek indziej, mówi wam rzeczy, które si maj wydarzyø. A nigdy to nie zawodzi, ani nie zawiodo. Czy kto widzia kiedykolwiek, eby to zawiodo? [Zgromadzenie mówi: Nie - wyd.] O nie. Nie moe to zawieø. Nie zawiedzie to, jak dugo to jest od Boga. Zwróøcie uwag, wprost na podium, przed tysicami i dziesitkami tysicy ludzi, nawet w innych jzykach, którymi ja nie potrafi nawet mówiø _ pomimo tego to nie zawodzi. Rozumiecie? To Bóg! Zatem, w tej wizji, wzgldnie jak ju mówiem, spojrzaem, i zobaczyem dziwn rzecz. Nue, wydawao mi si, e mój may syn Józef by u mego boku. Ja z nim rozmawiaem. Otó, jeli bdziecie obserwowaø t wizj naprawd uwanie, zrozumiecie, dlaczego tam sta Józef. I ja spojrzaem, a by tam wielki krzak. A na tym krzaku byy w konstelacji ptaszki, mae ptaszki, okoo pó cala dugie i pó cala wysokie. Byli to mali weterani. Ich mae piórka byy otuczone. Dwa czy trzy byy na wierzchoku, szeø lub osiem na nastpnej gazi, a pitnacie wzgldnie dwadziecia na kolejnej gazi _ i dalej na dó w ksztacie piramidy. A ci mali gocie _ mali posa§cy, oni byli bardzo wyczerpani. Patrzyli na wschód. A ja byem w tej wizji w Tucson, w Arizonie. Byo to tak przedstawione w tym celu, bo On chcia, ebym tego nie przeoczy, gdzie to miao miejsce. Ja wanie odczepiaem opian pustynny z moich spodni. Powiedziaem: Nue, wiem, e to jest wizja, i wiem, e jestem koo Tucson. Ja wiem, e te mae ptaszki co reprezentuj. A one patrzyy we wschodnim kierunku. Nagle zdecydoway si do odlotu i odleciay na wschód. A skoro tylko odleciay, przyleciaa konstelacja wikszych ptaków. One wyglday jak gobie _ miay ostre, spiczaste skrzyda, poniekd szarego koloru, troch janiejszego koloru, ni mieli ci pierwsi mali posa§cy, a leciay bardzo szybko na wschód. A kiedy znikny z moich oczu, odwróciem si znowu, by patrzeø na zachód, i tam si to wydarzyo. Nastpi wybuch, który rzeczywicie zatrzs ca ziemi. 30 MÓWIONE S~OWO Nie przeoczcie tego teraz. A wy, którzy suchacie tamy, zrozumcie to na pewno waciwie. Najpierw nasta wybuch. Ja mylaem, e to brzmiao jak przeamanie bariery dwiku, czy jakkolwiek to nazywacie, kiedy samoloty przekraczaj szybkoø dwiku, a ten dwik przychodzi z powrotem na ziemi. On po prostu zagrzmia i zatrzs wszystkim. Mogo to byø podobne do wielkiego oskotu gromu i byskawicy. Lecz ja nie widziaem byskawicy. Ja tylko usyszaem to wielkie uderzenie gromu, które si rozlego jakby na poudnie ode mnie; w kierunku Meksyku. Lecz on zatrzs ziemi, a kiedy si to stao, ja cigle patrzyem na zachód. I daleko w Wiecznoci zobaczyem przychodzc konstelacj czego. Wygldao to, jak by to byy mae punkty. Mogo ich byø nie mniej ni piø, a nie wicej ni siedem. Lecz one byy w ksztacie piramidy, podobnie jak ci inni posa§cy, którzy przyszli przedtem. Gdy si to stao, Moc Wszechmogcego Boga podniosa mnie do góry, ebym si z nimi spotka. I ja ich cigle widz. Nie opucio mnie to. Osiem dni przemino, a ja wci jeszcze nie mog tego zapomnieø. Nigdy nie miaem niczego, co by mnie tak bardzo niepokoio, jak to. Moja rodzina wam powie. Ja widziaem tych anioów ze skrzydami zoonymi do tyu, przylatujcych prdzej ni szybkoø dwiku. Oni przyszli z Wiecznoci, jakby w okamgnieniu. Niewystarczajco na to, by mrugnø okiem, po prostu mgnienie oka. Oni tam byli. Nie miaem czasu liczyø. Nie miaem wicej czasu, ni tylko na spojrzenie. Potni, wielcy, peni mocy, nienobiali anioowie z wysunitymi skrzydami i gowami. I oni przybyli _ Fiuu _ fiuu! A kiedy to si stao, zostaem porwany do góry do tej konstelacji piramidy. Pomylaem sobie: Nue, to jest to. Byem cay zdrtwiay i powiedziaem: O rety! To oznacza, e nastpi wybuch, który mnie zabije. Jestem teraz u ko§ca mej pielgrzymki. Musz tego nie mówiø mojej rodzinie, kiedy mnie opuci ta wizja. Nie chc, aby o tym wiedzieli, lecz mój Niebia§ski Ojciec powiadomi mnie teraz, e mój czas jest sko§czony. I ja tego nie bd mówi mojej rodzinie, bo by si martwili o mnie: Bowiem on lada chwila odejdzie. Ci anioowie przyszli po mnie a ja zostan teraz niebawem zabity w pewnego rodzaju eksplozji. Potem mi przyszo, kiedy znajdowaem si w tej konstelacji: Nie, to nie oznacza to. Gdyby ci to umiercio, umiercio by to równie Józefa, a ja syszaem, e Józef mnie woa. Potem si znowu odwróciem i pomylaem: Panie Boe, co oznacza ta wizja? Zastanawiaem si nad tym. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 31 A potem przyszo to do mnie, nie by to gos _ po prostu to przyszo do mnie. O! To s Anioowie Pa§scy, którzy przyszli, aby mi daø nowe polecenie. A gdy to pomylaem, podniosem moje rce i powiedziaem: O Panie Jezu, co bdziesz mia dla mnie do wykonania? A ta wizja opucia mnie. Niemal ca godzin nie miaem czucia. Teraz wiecie, czym s bogosawie§stwa od Pana. Lecz Moc Pa§ska jest cakiem inna. Moc Pa§ska w takich sytuacjach _ ja J odczuwaem wiele, wiele razy przedtem w wizjach, lecz nigdy w takiej mierze. Czowiek to odczuwa jako pen czci boja§. Ja byem tak przestraszony, e w obecnoci tych Istot byem sparaliowany. Ja mówi Prawd. Jak powiedzia Pawe: Ja nie kami. Nigdy nie przyapalicie mnie, ebym mówi co bdnego o czym takim. Co si lada chwila wydarzy! Potem po chwili powiedziaem: Panie Jezu, jeeli ja mam zostaø umiercony, oznajmij mi to, a ja nie bd mówi o tym mojej rodzinie. Lecz jeli to jest co innego, oznajmij mi to. Nie byo jednak adnej odpowiedzi. Potem, gdy Duch opuci mnie, myl, e na okoo pó godziny lub wicej, powiedziaem: Panie, jeeli to zatem oznacza, e ja zostan umiercony, a Ty jeste gotów ze mn na ziemi, i ja zostan teraz zabrany do Domu _ jeeli tak jest, to bardzo dobrze. To jest w porzdku. Powiedziaem wic: Jeli tak jest, daj mi to wiedzieø. Zelij na mnie ponownie Swoj moc. Potem bd wiedzia, e nie mam o tym mówiø mojej rodzinie, czy komu innemu, bowiem Ty robisz przygotowania, by przyjø i zabraø mnie std. A ja^ I nic si nie stao. Czekaem chwil. Potem powiedziaem: Panie Jezu, jeeli to nie oznaczao tego, a oznacza to, e Ty masz co dla mnie do wykonania, a zostanie mi to objawione póniej, to zelij Swoj moc. I Ona mnie niemal wysadzia z tego pokoju! Znalazem si gdzie w kcie. Syszaem, jak moja ona próbowaa gdzie zatrzø drzwiami. Drzwi do sypialni byy zamknite. A ja miaem Bibli otwart i czytaem^ ja nie wiem, lecz byo to, myl, w licie do Rzymian 9. rozdzia, ostatni werset: Oto kad na Syjonie kamie§ wgielny i ska zgorszenia, kosztowny kamie§ wgielny, a kto w niego uwierzy, nie bdzie zawstydzony. Pomylaem: To dziwne, e to czytaem. Duch ogarnia mnie cigle w tym pokoju! Zamknem Bibli i staem tam. Podszedem do okna. Bya okoo dziesita godzina lub wicej. Podniosem moje rce i powiedziaem: Panie Boe, ja tego nie rozumiem. To jest dla mnie dziwny dzie§. A ja jestem niemal nieprzytomny. 32 MÓWIONE S~OWO I dalej powiedziaem: Panie, co to znaczy? Pozwól mi to przeczytaø jeszcze raz, jeeli to jeste Ty. Nue, to brzmi dziecinnie. Podniosem Bibli i otwarem j. Byo to tam znowu, na tym samym miejscu _ Pawe mówicy ydom, e próbowali^ mówicy Rzymianom, e ydzi próbowali To przyjø przez uczynki, ale dzieje si to przez wiar, któr w To wierzymy. Otó, odtd by to dla mnie okropny czas. Widzicie teraz, gdzie ja stoj. Ja nie wiem, co si dzieje! Ja nie wiem, co mam powiedzieø. Lecz teraz, pozwólcie mi teraz, od teraz przez nastpnych pitnacie do dwudziestu minut, pozwólcie mi tutaj teraz co powiedzieø. Pamitajcie, te wizje nigdy nie zawiody, ani jeden raz. Teraz mam zamiar wziø jedno miejsce Pisma na chwil, jeli zwrócicie uwag, w Objawieniu w 10. rozdziale. Pozwólcie, e to teraz powiem: Jeeli wizja dotyczy Pisma witego, jej wykad moe byø podany tylko na podstawie Pisma witego. A zatem, pragn, abycie to poczyli razem. Nue, wy, którzy jestecie obecni oraz wy, którzy suchacie tamy, mówcie to na pewno w ten sposób, jak ja to mówi, poniewa mona to bardzo atwo le zrozumieø. Czy si pieszycie? [Zgromadzenie mówi: Nie _ wyd.] Dobrze, Wanie^ Dzikuj wam, e si zachowujecie tak cicho i mile. Otó: Siódmy anio^ Nue, panowie, (jak to zatytuowaem) czy to jest znak czasu ko§ca? Gdzie my yjemy? Która to jest pora dnia? Podobnie jak ten zmczony wojownik, który wstaje w nocy, zapala wiato i patrzy na zegar, aby zobaczyø, która godzina. Moj modlitw jest: Boe, pozwól nam zapaliø wiato! Ja si znajduj w straszliwym pooeniu, gdybycie to tylko wiedzieli. Pamitajcie, mówi wam to w Imieniu Pa§skim: Ja wam powiedziaem prawd i co si lada chwila wydarzy! Ja nie wiem. Nue, wy którzy suchacie tam, zrozumcie to. Ja nie wiem. Mam zamiar spróbowaø _ co przyszo do mnie wczoraj, kiedy siedziaem w moim pokoju. Nie mówi, e to jest prawda. Byo to tylko co, co si poruszao w moim sercu, kiedy chodziem po pododze. Powinienem by pójø _ wziø sobie wolno na krótki czas i pójø z Charliem _ udaø si z nim na polowanie na jeden dzie§, zanim si bdziemy musieli rozejø. Pozwólcie mi powiedzieø, e dlatego, i odchodz na zachód, to nie znaczy, e opuszczam t kaplic. To jest zbór, który mi da Pan Bóg. Tutaj jest moja gówna kwatera. Wanie tutaj pozostan. Ja id tylko w posusze§stwie do rozkazu, który mi by dany przez wizj. Mój syn, Billy Paul, pozostanie PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 33 moim sekretarzem. Moje biuro bdzie wanie tutaj, w tej kaplicy. Z pomoc Bo bd tutaj, kiedy ten budynek zostanie wyko§czony, aby wygosiø Siedem Pieczci. A wszystkie tamy, które nagrywam, lub cokolwiek innego, zostan nagrane tutaj w tym zborze. A wanie tutaj, na ile mi wiadomo, jest miejsce, gdzie mog gosiø z wiksz wolnoci, ni gdziekolwiek indziej na caym wiecie _ z powodu tej grupy ludzi tutaj, którzy wierz i s godni i trzymaj si tego. Tutaj czuj si jak w domu. To jest to miejsce. A jeeli zwrócilicie uwag, w tych snach byo powiedziane to samo, rozumiecie, gdzie ma byø ten Pokarm. Nue, ja nie wiem, co ley w przyszoci _ lecz wiem, Kto trzyma przyszoø. A to jest najwaniejsze. Zatem Boe, jeeli si myl, przebacz mi i zamknij moje usta, Panie, na wszystko, co by nie byo Twoj wol. Ja to czyni tylko dlatego, bo jestem tym przejty, Panie. Oby to ci ludzie zrozumieli _ jestem tylko tym przejty. Ja myl, e wykad nie przyszed bezporednio dlatego, poniewa to byo przez suwerennoø Boga _ poniewa wierz, e to jest napisane tutaj w Biblii dla mnie. A zatem, jeli to jest biblijne, to tylko Pismo wite moe podaø do tego wykad. A jeeli to prawda, bracie, siostro, nie chc was straszyø, lecz bdmy raczej bardzo ostroni teraz. My si przygotowujemy, by^ co si lada chwila wydarzy. Ja to mówi teraz peen czci i w bojani Boej. A wy mylicie, e ja bym tutaj stan^ A wy, suchacze, wierzycie nawet, e ja jestem prorokiem. Ja nie twierdz, e nim jestem. Pobudk dla mnie byo to. W ubiegym roku powiedziaem, e to jedyna rzecz, któr widz: przebudzenie w tym narodzie przemino _ w tym narodzie w kadym razie. Wyruszyem w podró ewangelizacyjn _ wielu z was wyjechao razem ze mn. O, to byo dobre. Przeywalimy wspaniae chwile, mie zgromadzenia, wielkie tumy ludzi, lecz to po prostu nie zaspokoio potrzeby. W tym roku wyjedam równie w podró misyjn. Skoro to tylko bdzie moliwe, pojad do Afryki, do Indii i dookoa caego wiata, jeeli bd móg, na dalsz podró misyjn. Jeeli to nie zda egzaminu, to ja nie bd pi wody ani przyjmowa pokarmu, wystpi na któr z tych wysokich gór i pozostan tam tak dugo, dopóki mi Bóg nie odpowie w jaki sposób. Ja nie mog tak yø. Nie mog po prostu dalej gosiø. To tutaj jest moe odpowied. Ja nie wiem. Dopóki On mnie nie zmieni. Czy sobie przypominacie t wizj okoo trzy tygodnie temu, jak staem w so§cu i wygaszaem kazanie zgromadzeniu? Wy wszyscy bylicie tutaj ubiegej niedzieli. Wy ludzie tutaj otrzymujecie ju wiele tygodni tamy i jestecie tutaj, kiedy one s nagrywane, i wy rozumiecie te sprawy, 34 MÓWIONE S~OWO poniewa ja teraz porusz po prostu te sprawy, a wy je obserwujecie. Nawet kada najdrobniejsza sprawa, która bya powiedziana, wskazuje wprost na to, wic to musi byø wykad. Ja nie wiem. Wanie dlatego mówi, panowie, czy to jest to? Wierz, e siódmy anio z Objawienia 10. jest posa§cem siódmego wieku kocioa z Objawienia 3, 14. Przypomnijcie sobie. Pozwólcie, e to przeczytam. Zajrz, gdzie to mog przeczytaø. Nue, by to siódmy anio. Lecz w dniach, kiedy siódmy anio si odezwie (7. werset) i zacznie trbiø, dokona si tajemnica Boa, jak to zwiastowa sugom swoim, prorokom. Zwrócilicie teraz uwag, e to by anio. A jest to anio siódmego wieku kocioa, bowiem tutaj jest powiedziane, e to jest siódmy anio siódmego wieku kocioa. Znalazem to, jeli chcecie zobaczyø, kto _ gdzie ten anio jest, Objawienie 3, 14. Jest to anio do laodycejskiego kocioa. Przypominacie sobie teraz, jak to tam byo powiedziane o anioach i wiekach kocioa. A teraz, w tym _ to si dokadnie zazbia z tymi Siedmiu Pieczciami, o których bd gosi. A Siedem Pieczci, o których bd chcia gosiø, jeli one przyjd w tym czasie, to siedem napisanych Pieczci. A te Siedem Pieczci, jak wiecie, s po prostu manifestacj siedmiu anioów siedmiu kocioów. Lecz jest Siedem innych Pieczci, które s z tylnej strony tej Ksigi _ One s na zewntrz Biblii. Zwróøcie uwag, przejdziemy do tego za chwil. Nue, zanim to rozpoczn, czy jestecie znueni? Czy bycie chcieli powstaø i zamieniø swoje miejsca? [Zgromadzenie mówi: Nie - wyd.] Suchajcie zatem uwanie. Siódmy anio z Objawienia 10, 7. jest posa§cem do siódmego wieku kocioa. Rozumiecie? Zwaajcie teraz. A w dniach^ Spójrzcie teraz tutaj. Lecz w dniach, kiedy siódmy anio si odezwie i zacznie trbiø, dokona si tajemnica Boa^ Ten posaniec trbi teraz, ten siódmy anio tutaj; on trbi swoje Poselstwo do laodycejskiego kocioa. Zauwacie, jakie on ma Poselstwo. Nue, to nie byo dla pierwszego anioa, Ono mu nie byo dane; drugiemu anioowi, trzeciemu, czwartemu, pitemu, szóstemu. Lecz wanie siódmy anio ma tego rodzaju Poselstwo. Co to byo? Zauwacie, jakiego rodzaju poselstwo on ma: Doko§czyø wszystkie tajemnice Boe, które s zapisane w tej Ksidze. Siódmy anio rozwikuje wszystkie tajemnice, które zostay z lunymi ko§cami, pozostawione przez te organizacje i denominacje. Siódmy anio zgromadza je razem i doprowadza do zako§czenia ca tajemnic. Otó, to wanie mówi Biblia: Doprowadza do zako§czenia tajemnic napisanej Ksigi. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 35 Zwróømy teraz uwag na kilka z tych tajemnic, a jeeli chcecie, zanotujcie je sobie. Najpierw wezm to, co Scofield mówi tutaj w ew. Mateusza 13. Jeeli sobie chcecie zanotowaø niektóre z nich, o ile nie macie Biblii Scofielda. Moecie sobie przeczytaø, czym s wedug jego mniemania niektóre z tych tajemnic. Zatem, 11. werset: A On, odpowiadajc rzek: Wam dane jest^ (Jego uczniom)^ Wam dane jest znaø tajemnice Królestwa Niebios, ale tamtym nie jest dane. Tajemnice _ tutaj jest tajemnica. Tajemnic jest miejsce Pisma _ jest to ukryta poprzednio Prawda, a teraz objawiona przez Boga, lecz pozostaje cigle nadprzyrodzony element, pomimo tego, e przyszo objawienie. Wiksze tajemnice i wielkie tajemnice to: Numer jeden: Tajemnica Królestwa Niebios. Jest to tajemnica, o której mówimy obecnie. Ew. Mateusza 13, 3 _ 50. Drug tajemnic jest tajemnica zalepienia Izraela podczas tego wieku. Rzymian 11. 25, wraz z kontekstem. Trzeci tajemnic jest tajemnica przeniesienia do nieba yjcych witych na ko§cu czasu teraniejszego wieku. 1. Koryntian 15, a równie 1. Tesaloniczan 4, 14 _ 17. Czwart tajemnic jest Koció Nowego Testamentu jako jedno Ciao, skadajce si zarówno z ydów i z pogan. Efezów 3. 1 _ 11, Rzymian 16. 25, a take Efezów 6. 19, Kolosensów 4. 3. Pit tajemnic jest Koció jako Oblubienica Chrystusa. Efezów 5. 28 _ 32. Szóst tajemnic jest yjcy Chrystus, ten sam wczoraj, dzisiaj i na wieki. Galacjan 2, 20. i ydów 13, 8. i wiele innych, podobnych miejsc. Siódm tajemnic jest Bóg, mianowicie Chrystus, jako ucieleniona penia Bóstwa, w Którym wszelka Boska mdroø i pobonoø zostaa przywrócona czowiekowi. Dziewit tajemnic jest tajemnica nieprawoci, któr znajdujemy w 2. Tesaloniczan, i tak dalej. Dziesit tajemnic jest siedem gwiazd w Objawieniu 1, 20. Wanie niedawno to omawialimy. Siedem gwiazd siedmiu kocioów, siedmiu posa§ców, i tak dalej. Jedenast tajemnic jest tajemnica Babilonu _ nierzdnicy. Objawienie 17, 5 _ 7. To s niektóre tajemnice, które ten siódmy anio powinien rozwikaø _ ca tajemnic _ wszystkie tajemnice Boe. I kolejne: Obym to powiedzia z bojani a nie odnosi to do samego siebie, lecz odnosi to do Anioa Boego. 36 MÓWIONE S~OWO Nasienie wa, które byo ukryt tajemnic poprzez wszystkie te lata. ~aska doprowadzajca do porzdku _ nie nieaska, lecz rzeczywista, prawdziwa aska. Nie co takiego, jak wieczne ponce pieko. Czowiek bdzie pon milion lat, lecz wszystko, co jest Wieczne, nie ma ani pocztku, ani ko§ca; a pieko zostao stworzone. Wszystkie te tajemnice! Tajemnica Chrztu Duchem witym bez sensacji, lecz Osoba Chrystusa, dokonujca w tobie tych samych uczynków, które czyni On. Tajemnica wodnego chrztu, gdzie skrajny trynitarianizm wniós do niego tytuy Ojca, Syna i Ducha witego. A tajemnica Bóstwa zostaa wypeniona w chrzcie w Imi Jezusa Chrystusa, który mia Koció przyjø w tym czasie, zgodnie z Ksig Objawienia. To s niektóre z tych tajemnic! Sup Ognia powróci ponownie. Amen! [Brat Branham klasn trzykrotnie w swoje donie _ wyd.] To jest ta rzecz, która si miaa staø, a my to ogldamy. O, moglibymy iø dalej wymieniajc te tajemnice! Widzimy ten Sup Ognia, który prowadzi dzieci Izraela _ ten sam Sup Ognia, który powali Saula na drodze do Damaszku, i ten sam Sup Ognia przychodzi w tej samej Mocy, czyni te same sprawy, i objawia to samo Sowo, i trzyma si Sowo w Sowo Biblii. Gos trby oznacza trb Ewangelii. A gos trby w Biblii oznacza: Przygotujcie si na biblijn wojn. Czy to notujecie? Biblijna wojna! Pawe powiedzia, jeli to sobie chcecie zanotowaø _ 1. Koryntian 14, 8. Pawe powiedzia: Jeeli Trba wyda niewyrany dwik, jak bdzie czowiek wiedzia, na co si ma przygotowaø? A jeeli ona nie wydaje biblijnego dwiku, potwierdzonego _ potwierdzenia przez manifestacj Boego Sowa, jak poznamy, e jestemy na ko§cu czasu? Jeeli ono mówi, e oni wierz, i Jezus Chrystus jest tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki, lecz odrzucaj Jego znaki i cuda, dziki którym caa natura uwierzya w Niego, a równie cay Koció uwierzy w Niego dziki nim, jak si dowiemy, w jaki sposób si przygotowaø? Kto wystpi z kartk, na której wszystko nakreli, a kto inny wystpi z inn spraw i nakreli to cae w sprzecznoci do tego pierwszego. Kto wystpi i powiedzia, e to jest To, powracajc do tego. A inni napisali ksigi i tym podobnie. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 37 Lecz Bóg przychodzi w Mocy Swego zmartwychwstania! I kto bdzie mówi przeciw Temu? Jeli Jezus Chrystus jest tym samym wczoraj, dzisiaj i na wieki, On czyni to samo, co On czyni wczoraj, dzisiaj i na wieki. Oto, co powinien czyniø ten anio _ zebraø te tajemnice, te lune ko§ce, przy których ludzie byli w kropce. Zwróøcie uwag, jeeli ona wydaje niewyrany dwik, niebiblijny, któ si moe przygotowaø? Lecz trba _ czy zwrócilicie uwag, e w kadym z tych wieków, jak wam mówiem o kociele, który wystpi na scen, tam zabrzmiaa trba i Pieczø zostaa zerwana. Trba oznacza wojn. Jeeli ona nie wydaje biblijnego dwiku, co potem? Lecz pozwólcie, e wam to przypomn. Nie przeoczcie tego teraz. Zwróøcie uwag, kady wiek kocioa mia swego posa§ca. My to wiemy. Pawe by pierwszym posa§cem. Gdy zabrzmiaa pierwsza trba, a Pierwsza Pieczø zostaa zerwana, Pawe by pierwszym posa§cem, jak stwierdzilimy. Co on uczyni? Ogosi wojn (komu?) _ ortodoksyjnemu kocioowi, dlatego, e nie uwierzy w znak Mesjasza, który im Jezus przedoy. Patrzcie, oni to powinni byli poznaø! Oni Go powinni byli poznaø! Przypomnijcie sobie, Pawe przyszed na ko§cu tego wieku _ wszyscy posa§cy przyszli na ko§cu ich wieku. A w czasie ko§ca te sprawy s przyniesione na jaw. Pawe, znajc Pismo i wiedzc, e Jezus by Mesjaszem, chodzi z miejscowoci do miejscowoci i uderza przy pomocy Pisma w te synagogi, i zosta wyrzucony z kadej z nich. A w ko§cu strzs proch ze swoich stóp i zwróci si do pogan. Co to byo? Trbienie trby, anio _ posaniec, który tam sta ze Sowem! O moi drodzy! Nie zaprzepaøcie tego teraz. Sowo! A Pawe uderza w kad z tych synagog przy pomocy wykadu Sowa Boego bez adnej domieszki. To go kosztowao jego ycie. Jake, moglibymy przejø do Ireneusza, tego posa§ca do nastpnego wieku kocioa! I do w. Martina w nastpnym wieku kocioa, gdy zaczto rozwijaø doktryn Nikolaitów, gdy zacza wchodziø do niego. I oni uderzali w ten wiek. wity Martin uderza w swój wiek. A nastpnie Luther, pity posaniec, on uderza przy pomocy Sowa Boego w katolicki koció. Sprawiedliwy z wiary yø bdzie _ powiedzia on, oraz: To nie jest dosowne ciao Chrystusa i rzuci komuni na podog, i wyszed, i uderza w katolicki koció. Ta trba brzmiaa waciwie. Czy tak? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] 38 MÓWIONE S~OWO John Wesley powsta w dniach anglika§skiego kocioa, gdy mówiono: Nie ma wicej powodu mieø przebudzenia i ono zaniko. Ale John Wesley powsta z poselstwem drugiego dziea aski, powiceniem, i on trbi na ten anglika§ski koció trb Ewangelii _ przygotowa go do wojny. To si zgadza. On to uczyni. Teraz jestemy w laodycejskim wieku, w którym na nowo uczyniono denominacje: metodystów, baptystów, prezbiterian, luteran, zielonowitkowców. A my wygldamy, eby przyszed prorok, aby trbi w tym wieku i odwróci ich z powrotem od ich nieprawoci. Nue, jeeli taki by trend poprzez wszystkie wieki, to czy Bóg zmieni Swój trend w tym czasie? [Zgromadzenie mówi: Nie _ wyd.] On tego nie moe zmieniø. On musi postpowaø cigle tak samo. Pamitajcie, ten posaniec by siódmym anioem i on mia wziø wszystkie te tajemnice i zebraø je. Zwróøcie uwag, siódmy anio mia uderzaø w bogaty laodycejski koció. Jestem bogaty i wzbogaciem si, i niczego nie potrzebuj. On powiedzia: Ty jeste poaowania godnym ndzarzem, biedakiem, lepym i nagim, a nie wiesz o tym. Takie byo jego Poselstwo. O Boe, polij nam nieustraszonego proroka z TAK MÓWI PAN, eby potwierdzone Sowo Boe poruszao si przez niego i udowodnio, e on jest posany od Boga. A kiedy on przyjdzie, on uderzy w te wieki. On to na pewno uczyni. On nastawi laodycejski koció przeciwko sobie. Oczywicie, on to uczyni. Oni to uczynili w kadym innym wieku. Nie zmieni si to w tym wieku. Musi si staø tak samo. Zwróøcie teraz uwag na laodycejski koció. Posaniec zako§czy _ laodycejski, siódmy anio zako§czy wszystkie tajemnice, które zostay pogubione w poprzednich bitwach o Prawd. Powsta Luther, ale on nie mia caej Prawdy. On mia tylko usprawiedliwienie. Racja! Za nim przyszed kolejny posaniec imieniem John Wesley z powiceniem. On Jej te nie mia. Biblia mówi o tym. Filadelfijski koció! Potem przychodzi laodycejski wiek kocioa z chrztem Duchem witym, ale oni To zupenie pogmatwali i weszli zaraz z powrotem do formalizmu, podobnie jak uczynili wówczas na pocztku. Kiedy _ On jest z wygldu jak Alfa i Omega. Jego rka leaa w jednym kierunku, a druga w drugim _ Pierwszy i Ostateczny. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 39 Jego Duch przypad w Dniu Piødziesitym i napeni t grup. Ona stopniowo wysychaa, a przesza przez ciemne wieki. Siedem Zotych wieczników _ siedem wieków kocioa. Ten ostatni by najbardziej oddalony od Niego. Byo to tysic _ niemal tysic lat ciemnych wieków katolickiego kocioa. Luther zacz przynosiø nastpne wiato _ troch bliej do Sowa. Nastpne wiato przyszo troch bliej. Kolejne wiato, Laodycja. Potem ono powrócio dokadnie tak, jak na pocztku. Ale zaraz stracio swój blask w tym samym zamieszaniu, jak na pocztku. Czy nie rozumiecie, co mam na myli? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Zwaajcie teraz. Zostao tam zgubione wiele Prawdy. Dlaczego? Inni zawierali kompromisy odnonie Prawdy. Lecz siódmy posaniec nie zawiera kompromisu odnonie niczego! On zbiera wszystkie te lune ko§ce _ zgromadza je wszystkie. A podczas jego trbienia Dokona si caa tajemnica Boa. O! Bóg go posa. Wszystkie ukryte tajemnice zostay dokonane, kiedy on^ Zostao mu to objawione. Przez co? Jeeli to s ukryte tajemnice, ten czowiek musi byø prorokiem. I czy nie przebralimy tego wszystkiego po prostu i nie zobaczylimy, e prorok, który przyjdzie w ostatecznych dniach, bdzie tym wielkim Eliaszem, którego wygldalimy? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Bowiem te tajemnice, które s ukryte dla teologów, bd musieø zostaø objawione przez Boga. A Sowo przychodzi tylko do proroka. [Amen.] I my to wiemy. On bdzie drugim Eliaszem, jak byo obiecane. O, moi drodzy! Poselstwo, które on przyniesie, to bd tajemnice, dotyczce wszystkich tych spraw. My mamy wodny chrzest. Wszystko to jest pomieszane. To si zgadza. Jeden pokrapia, jeden polewa, jeden bierze Ojca, Syna i Ducha witego. Jeden przyjmuje to. Jeden chrzci trzy razy twarz do przodu _ raz dla Boga imieniem Ojciec, drugi raz dla Boga imieniem Syn, trzeci raz dla Boga imieniem Duch wity. Inni znów mówi: Wy jestecie w bdzie, musicie chrzciø w ten sposób _ trzykrotnie gow do tyu. I och, co za baagan! Lecz caa ta sprawa zostaa wyjaniona, bowiem istnieje tylko jeden Bóg, a Jego Imi brzmi Jezus Chrystus. I nie ma innego Imienia pod Niebem, przez które moglibymy byø zbawieni. Nie ma adnego tekstu Pisma, nigdzie w Biblii, gdzie by kto zosta kiedykolwiek ochrzczony w jaki inny sposób, ni w Imi Jezusa Chrystusa. Ani jeden raz nie zosta kto z nowego zboru, wzgldnie z Kocioa Jezusa Chrystusa kiedykolwiek pokropiony, polany wod, czy co innego. Ani 40 MÓWIONE S~OWO jeden raz nie posuono si ceremoni: Chrzcz ci w Imi Ojca, Syna i Ducha witego. To s wyznania wiary i tym podobnie. A w tej walce o prawd te ko§ce zostay pogubione; lecz Bóg powiedzia, e zostan znowu przywrócone w ostatecznych dniach. Ja przywróc, mówi Pan. Niedawno przebieralimy to w Drzewie Oblubienicy. Bdzie do tego potrzebny prorok. Biblia mówi, e on bdzie tutaj. To si zgadza. Malachiasz 4. mówi, e on bdzie tutaj, i my wierzymy, e on bdzie. My si go spodziewamy. My wygldamy jego manifestacji. Zobaczymy potwierdzone Sowo Boe. Bdzie tylko kilku, którzy To zrozumi. Jak byo w dniach Noego, tak bdzie w czasie Przyjcia Syna Czowieczego. Ilu zostao ocalonych? Piø dusz. W dniach Lota zostao ocalonych rzeczywicie tylko troje. Jego ona wysza, ale zgina. Tak bdzie w czasie Przyjcia Syna Czowieczego. Tylko bardzo mao bdzie zbawionych _ zabranych do nieba w tym czasie. Jedn z tych tajemnic jest, e Koció zostanie zabrany do góry, podobnie jak zosta zabrany Lot. Lot zosta wyprowadzony z miasta. Noe zosta zabrany do góry, a Koció zostanie zabrany do góry równie. Jeden wszed, jeden wyszed, a jeden idzie do góry. Widzicie, tak jest, dokadnie, doskonale. Przychodzi Sowo. Ksiga, która jest zapisana wewntrz, zostaje potem uzupeniona, kiedy wszystkie te tajemnice zostan zako§czone, aby zostay ogoszone. Zatem, pozwólcie mi, ebym to jeszcze raz przeczyta, ebycie byli pewni. Spójrzcie teraz: Lecz w dniach gosu siódmego anioa (ostatniego anioa), kiedy on zacznie trbiø, dokona si tajemnica Boa^ Zatem, czym jest tajemnica Boa _ jedna z nich? Pawe powiedzia w 1. Tymoteusza 3. Myl, e to tam jest: A zaprawd wielka jest tajemnica pobonoci: Bowiem Bóg by zamanifestowany w ciele, (mymy si Go dotykali, widzielimy Go), zosta wzity w gór do Chway, wiadczyli o nim anioowie, zosta potwierdzony tutaj na ziemi. By to Bóg! Oczywicie, to jest wielka tajemnica, lecz ona jest cakiem rozwizana. Nie Ojciec, Syn i Duch wity _ trzej Bogowie, lecz jeden Bóg w trzech urzdach. Ojcostwo w czasie Mojesza, Synostwo w czasie Chrystusa, Duch wity w tym okresie czasu. Trzy sfery dziaalnoci tego samego Boga _ nie trzej Bogowie. Ta tajemnica jest obecnie dokonana. Biblia mówi, e powinna byø. Kiedy^ Pewnego dnia widziaem, jak naukowcy próbowali mnie konfrontowaø z tym, co oni zazwyczaj mawiaj, kiedy powiedziaem: Kady, kto uwierzy, e Ewa zjada jabko! Otó, ich nauka mówi, widzielicie pewnego dnia w gazecie PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 41 wielkie nagówki: Ona jada morel. Nonsens! Czy to by j uwiodo? [Zgromadzenie mówi: Nie _ wyd.] Oczywicie, e nie. Rozumiecie? Oni po prostu^ To wanie myla Kain, wy wiecie, i on przyniós to samo z powrotem, lecz Bóg nie przyj jego ofiary. A Abel, sprawiedliwy _ jemu zostao objawione, e to bya krew i on przyniós krew. O Boe, ten koció i wiek, w którym yjemy! Ksiga, która jest zapisana wewntrz, jest doko§czona potem, kiedy ten anio przestaje, (prosz, zrozumcie to teraz) kiedy zostanie zako§czone Poselstwo siódmego anioa _ ta tajemnica Bóstwa, tajemnica nasienia wa, oraz wszystkie inne tajemnice, dotyczce wszystkich tych spraw. Wieczne Synostwo, jak o tym mówi. Jak On moe byø Wiecznym Synem, skoro Wiecznoø nie zacza si nigdy, ani si nigdy nie sko§czy? A syn jest kim, kto zosta poczty. Jak to moe daø sens? Jak moe istnieø wieczne pieko, skoro pieko zostao stworzone? Ja wierz w ponce pieko. Oczywicie, Biblia tak mówi. Lecz zostanie zniszczone. Biblia mówi: Bogosawiony, nad którym wtóra mierø mocy nie ma. Rozumiecie? Widzicie, nie zostaniecie zniszczeni przez wtór mierø! Ta pierwsza to fizyczna mierø. Druga jest duchow mierci, kiedy wszystko zostanie zako§czone. Dusza która grzeszy, umrze mierci. Bdziesz karany za swoje grzechy, moe setki tysicy lat, lecz nie moe istnieø wieczne pieko, bo Biblia mówi, e pieko zostao stworzone. Jak ono moe byø stworzone a przy tym wieczne? Jeeli kiedykolwiek byo^ Biblia mówi, e pieko zostao stworzone dla diaba i jego anioów. A zatem, jeli zostao stworzone, to nie moe byø wieczne. Bowiem wieczne, wszystko wieczne nie miao nigdy pocztku, ani nie miao ko§ca. Wanie dlatego nie moemy umrzeø; bowiem my bylimy zawsze. My jestemy czci Boga _ latorol Boga, a On jest jedyn Wieczn Istot, jaka istnieje. [Brat Branham stuka trzy razy w kazalnic _ wyd.] Amen. Wy nie moecie wicej umrzeø, bo Bóg nie moe umrzeø, poniewa jestecie Wieczni wraz z Nim. Amen! Niechaj to przyjdzie! Alleluja! Mimo wszystko zaczynamy byø poniekd znueni z powodu tego doczesnego skazitelnego namiotu. Zwróøcie uwag: Napisana Ksiga, poniewa ten anio zako§czy wszystkie te usugi z lunymi ko§cami, które na skutek walki, w której walczy Luther, w której walczy Wesley, i w której walczyli zielonowitkowcy^ Lecz przychodzi kto, mówi Biblia, e w dniach, kiedy on bdzie trbi, wszystkie te tajemnice^ Unitarianie pobiegli za Imieniem Jezus. Trynitarianie pobiegli za Ojcem, Synem i Duchem witym tak samo, jak uczyniono wówczas na 42 MÓWIONE S~OWO Soborze Nicejskim, ta sama rzecz. Oba ruchy byy w bdzie. Lecz teraz, na rodku drogi _ w Pimie ley Prawda. Czy widzicie, gdzie si znajdujemy? Anio Pa§ski! Zwróøcie uwag na Objawienie 5, 1. Suchajcie tego teraz. I widziaem w prawej doni tego, który siedzia na tronie ksig zapisan wewntrz (to pismo byo w rodku)^ i na zewntrz, zapiecztowan siedmioma pieczciami. Zatem to pismo znajduje si wewntrz tej Ksigi, lecz z tylnej strony miaa Siedem Pieczci _ na Jej grzbiecie, one nie byy napisane w tej Ksidze. Teraz mówi Jan _ ten, który podaje objawienie. Pamitajcie zatem, One nie byy napisane w tej Ksidze. W dniach gosu siódmego anioa dokona si wszelka tajemnica, która jest zapisana w niej. Bdzie o to zatroszczone w tym czasie. Czy widzicie teraz, co mam na myli? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Czy nadacie za mn? [Amen.] Zatem nasta czas, aby zostao objawionych siedem gosów z Objawienia 10. Kiedy ta Ksiga jest zako§czona, pozostaa tylko jedna rzecz, a mianowicie siedem tajemniczych gosów gromów, które byy zapisane na tylnej stronie tej Ksigi, których Jan nie mia zapisaø. Pozwólcie, e to przeczytam. I widziaem innego potnego anioa, zstpujcego z nieba, odzianego w obok, z tcz wokoo gowy, którego oblicze janiao jak so§ce, nogi za jego byy jak supy ognia. A w rku swoim mia otwart ksieczk. (Widzicie, obserwujcie to teraz) ^I postawi praw nog swoj na morzu, lew za na ldzie. I zawoa gosem wielkim, jako ryczy lew. A gdy przesta woaø, mówio siedem gromów gosy swoje. (Zwaajcie!) A gdy odmówio siedem gromów gosy swoje, chciaem pisaø^ Byo tam co powiedziane. Nie byo to tylko brzmienie. Co zostao wypowiedziane. On to chcia zapisaø. Ale usyszaem gos z nieba, mówicy do mnie^ Patrzcie, gdzie byy te gosy i te Gromy _ nie w Niebie, na ziemi! Te Gromy nie wyday swoich gosów z niebios, one mówiy z ziemi. Chciaem pisaø, ale usyszaem gos z nieba mówicy do mnie: Zapie-^ (du liter: Z-a-p-i-e-cz--t-u-j) Zapiecztuj to, co mówio siedem gromów, a nie pisz tego. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 43 Jest to na tylnej stronie, kiedy ksika jest zako§czona. On nie powiedzia: Na przedniej stronie. On powiedzia: Na tylnej stronie, potem gdy to wszystko zostao uzupenione. Potem te gosy Siedmiu Gromów _ to jest jedyna rzecz, która pozostaa z tej Ksigi, która nie zostaa objawiona. One nawet nie s zapisane w tej Ksidze. O, moi drodzy! ycz sobie, ebym to móg zrozumieø, eby ludzie mogli rzeczywicie zro-^ Nie zaprzepaøcie, nie przeoczcie tego, prosz, tym razem nie. Przygotowuj si, by was opuciø. Nie zaprzepaøcie tego! Jeeli kiedykolwiek suchalicie, to suchajcie! Te Pieczcie s na tylnej stronie tej Ksigi. A w tym czasie, kiedy trbi siódmy anio, wszystkie tajemnice, które s zapisane w tej Ksidze, s zako§czone. A bezporednio po tym ta Ksiga, która zostaa otwarta i zapisana wewntrz, jest zamknita, Tajemnice Boe s dokonane. A to s tajemnice Boe _ odejcie Kocioa i wszystkie inne sprawy. Tajemnice si sko§czyy. Gdy ten siódmy anio wybada kad tajemnic, to one s zako§czone. Niechby to by ktokolwiek. Cokolwiek by to byo. Boe Sowo nie moe zawieø, a On powiedzia: Ale we dni gosu anioa siódmego, gdy bdzie trbi, dokona si tajemnica Boa, jako opowiedzia sugom swoim prorokom. Wszystkie te sprawy, o, podobnie jak Rzym, który jest wszetecznic, a wszystkie protestanckie kocioy, denominacje, które si staj denominacjami podug niej i stay si jej nierzdnicami. Rozumiecie? Wszystkie te tajemnice, o których mówili prorocy, zostan objawione wanie tutaj w tej ostatniej godzinie. A kiedy powstanie siódmy anio w laodycejskim wieku i zacznie trbiø na prawdziwej Trbie, poniewa To bdzie w sprzecznoci, oni Temu nie uwierz. Oni Temu na pewno nie uwierz. Lecz bdzie to inspirowany prorok, poniewa w aden sposób nie mona sobie Tego wyobraziø. Czowiek próbuje sobie wyobraziø trójc i siwieje mu gowa i wariuje. Nikt nie potrafi tego zrozumieø. Oni cigle wierz, e Ewa zjada jabko, i wszystkim tym sprawom. Bowiem to jest tradycja, której si trzymali ludzie _ dokadnie taki stan, w jakim Jezus zasta koció. Lecz bdzie to musia byø prorok prowadzony przez Boga, eby Sowo Boe mogo przyjø do niego z prawdziwym wykadem objawienia Jezusa Chrystusa. A wic musi to byø w ten sposób. Boe dopomó nam! Zatem Kiedy rozlega si jego gos, nue, jest to TAK MÓWI PAN. My mamy jasno w tej sprawie. Kiedy on wygasza swoje Poselstwo, ogasza wojn; podobnie jak Pawe uczyni 44 MÓWIONE S~OWO ortodoksyjnemu kocioowi, podobnie jak uczynili pozostali, tak jak Luther, Wesley _ przeciw organizacji. Kiedy on ogasza wojn i mówi im: Oni kami i to nie jest Prawda! I zwodz ludzi! Gdy on To wypowiada, wy Tego nie moecie przeoczyø. To nie zawiedzie, poniewa on bdzie potwierdzony Sowem Boym. Wy dokadnie poznacie, co To jest. A kiedy on To wypowie, on zatrbi, aby wywoaø z Babilonu: Wynijdcie z niego, ludu mój, a nie bdcie uczestnikami jego grzechów. Bóg go posya! Nie przegapcie tego. Zatem, gdy on zacznie trbiø, tajemnica zostanie dokonana. Zwróøcie teraz uwag: Potem jest czas, eby zostay objawione gosy Siedmiu Pieczci z Objawienia 10. Czy to rozumiecie? [Zgromadzenie mówi Amen _ wyd.] Gdy wszystkie tajemnice tej Ksigi zostay zako§czone! Biblia mówi tutaj, e on uko§czy te tajemnice. Kiedy ludzie wówczas w minionych wiekach walczyli o Prawd, oni walczyli o usprawiedliwienie. Przez pewien czas szli naprzód. Powicenie! Oni walczyli o to, walczyli o tamto. Oni walczyli o to. Co oni uczynili? Oni si zaraz odwrócili i zorganizowali si w tym. To samo uczynili zielonowitkowcy, baptyci, prezbiterianie, luteranie _ wszyscy uczynili to samo _ odwrócili si zaraz i uczynili t sam rzecz. A Biblia mówi w Objawieniu 17, e one to uczyni _ stara matka wszetecznica i jej córki: TAJEMNICA, BABILON. Biblia mówi tutaj, e to bdzie jedna z tajemnic, która zostanie odsonita. Protestanci _ nierzdnice, popeniajcy duchowy nierzd, prowadz ludzi do denominacji przy pomocy swego kubka nieprawoci _ doktryny ludzkiego pochodzenia, a odcigaj ludzi od róda napenionego Krwi, z którego pynie obficie Moc Wszechmogcego Boga, by zamanifestowaø Jezusa Chrystusa! To jest prawd. Zatem Bóg bdzie udziela Temu poparcia; On to ju uczyni i On to bdzie dalej wspiera. Lecz kiedy si to urzeczywistni, to Sowo zostao wykonane. Teraz pozostaa tylko jedna rzecz. Jest to Siedem Gromów, których nie wiemy. A one nie zagrzmiayby na próno. Bóg nie czyni czego, by si tylko bawiø. My si bawimy i postpujemy gupio, ale Bóg nie. U Boga jest wszystko Tak albo Nie. On si po prostu nie wygupia. On nie buja. On myli to, co mówi, i On nie mówi niczego, jeeli to nie ma jakiego znaczenia. A Siedem Gromów wprost tutaj w objawieniu Jezusa Chrystusa, One s jak tajemnic. Czy Biblia nie mówi, e To jest Objawienie Jezusa Chrystusa? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Patrzcie, istnieje wic jaka ukryta tajemnica odnonie Tego. Uhm! Co To jest? Zawiera To Siedem Gromów. Bowiem Jan chcia To wanie zapisaø, lecz Gos zstpi z PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 45 Niebios i rzek: Nie pisz Tego, lecz zapiecztuj To. Zapiecztuj To. Umieø To na tylnej stronie tej Ksigi. Musi To zostaø objawione. To s tajemnice. Nue, rozwizalimy te sprawy dziki Duchowi witemu. On nam powiedzia: To nie byy jabka. Bya to sprawa seksu. On nam powiedzia te rzeczy. Nikt nie moe si przed Tym ostaø. W moim yciu jeszcze nie widziaem kaznodziei, który by si z Tym zgadza. Lecz ja ich prosiem^ Wy wiecie, kiedy staem przed nimi w Chicago _ okoo 350 kaznodziei. Wy niewiasty tutaj, z Chicago, wy tam byycie i syszaycie o tym. A Pan powiedzia mi o tym trzy wieczory przedtem. On powiedzia: Oni ci chc nastawiø puapk. On powiedzia: Sta§ tutaj koo okna, a ja ci to poka. On powiedzia: Pan Carlson i Tommy Hicks spotkaj si z tob jutro rano i bd chcieli pójø na niadanie, a ty powiedz Tomowi, eby pozosta. Lecz _ powiedzia On _ Oto, w jaki sposób to bdzie wygldaø: Powiedz im, e nie bd mieø tego zebrania w tym pomieszczeniu, o którym myl. Bd go mieø na innym miejscu. On powiedzia: Nie bój si, Ja bd z tob. To jest dla mnie wystarczajco dobre. Nastpnego poranka przyszed pan Carlson, prezes Biznesmenów Penej Ewangelii i powiedzia _ zatelefonowa mi i powiedzia: Bracie Branham, pragn spoyø niadanie z tob. Ja odrzekem: Dobrze. (Powiedziaem sobie: Uwaaj, Tommy Hicks bdzie tam równie.) Zeszlimy na dó do lokalu Town and Country i on rzek: Otó, bracie Branham, o, to jest jeden^ Ja powiedziaem: Tommy, czy zrobisz mi przysug? Oczywicie, bracie Branham. Powiedziaem: Zastanawiam si, czy by ty przemawia za mnie? On powiedzia: O, ja _ ja tego nie mog zrobiø. Ja powiedziaem: Dlaczego? Ja sko§czyem tylko siedem klas i ja _ ja bd mówi empire, zamiast umpire. Rozumiecie? Ja nie wiem, jak mam mówiø przed nimi, a tam bdzie Ogólne Stowarzyszenie Kaznodziei w Chicago. Jak ja bd mówi przed nimi z moim wyksztaceniem siedmiu klas, Tommy? Ty jeste doktorem Bóstwa. Dalej powiedziaem: Ty bdziesz wiedzia, jak przemawiaø, ja nie. On powiedzia: Bracie Branham, ja bym tego nie móg uczyniø. Ja powiedziaem: Dlaczego? Ja ci ju tyle razy zrobiem przysug. Przedstawiem to naprawd otwarcie. 46 MÓWIONE S~OWO A brat Carlson powiedzia: O, bracie Branham, on tego nie moe zrobiø. Ja powiedziaem: Dlaczego? On odrzek: Otó, my, to^ to^ to^ to^ Ja powiedziaem: Wiesz dlaczego? Ty wiesz dlaczego, ale nie chcesz mi powiedzieø. Oni mi nastawili puapk. Ja powiedziaem: Bracie Carlson, wy macie pomieszczenie w hotelu, tam gdzie mielimy bankiet innym razem, prawda? Tak. Ja powiedziaem: Wy go nie otrzymacie. On odrzek: Otó, bracie Branham, ja ju za to wpaciem zaliczk. Ja powiedziaem: Nie dbam o to, co macie, to si tam nie odbdzie. To jest pomieszczenie zielonego koloru. My bdziemy w pomieszczeniu koloru brzowego. Ja bd w tyle w kcie. Dr Mead bdzie siedzia po prawej stronie. Tamten mczyzna ciemnej cery bdzie siedzia tutaj razem ze swoj on, i tak dalej. Bdzie tam kapan Buddy i bdzie siedzia po mojej prawej stronie na drugim ko§cu rzdu, i jak oni bd ubrani. I dalej mówiem: Ty wiesz, o co chodzi, Tommy. Ty wiesz, e Ogólne Stowarzyszenie Kaznodziei w Chicago ma mnie zamiar wyzwaø w sprawie chrztu w Imi Jezusa Chrystusa. Ogólne Stowarzyszenie Kaznodziei w Chicago ma mnie zamiar wyzwaø w sprawie dowodu Ducha witego _ mówienia w jzykach. Oni mnie maj zamiar wyzwaø w sprawie nasienia wa i w sprawie goszenia o asce. Tommy si rozejrza i powiedzia: Na litoø bosk! Dalej powiedzia: Myl, e tam nawet nie pójd. Ja powiedziaem: Tak, ty tam przyjdziesz. A nastpnego dnia, ten czowiek, który przyj t zaliczk, odda mu j z powrotem i powiedzia: My tu mamy orkiestr. Zarezerwowalimy go ju przedtem, ale zapomnielimy o tym i zgubio si to; musimy go daø orkiestrze i wy go nie moecie mieø. I poszlimy do lokalu Town and Country. Przyszedem tam tego poranka, a oni tam wszyscy stali. Gdy usiadem za stoem, tam w tyle, czekaem, a sko§cz niadanie. Rozgldaem si i patrzyem na nich, ot tak. My mielimy niadanie w pokoju. Wyszlimy i usiedlimy tam, a tam znajdowao si Ogólne Stowarzyszenie Kaznodziei w Chicago. Spogldaem w ich kierunku. Kady przedstawia si jako dr filozofii, praw, Q. U. S. T., i wszystkimi moliwymi tytuami tego rodzaju. Ja tam po prostu siedziaem i suchaem ich, a z tym sko§cz. A brat _ brat Carlson powsta. On powiedzia: Panowie^ PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 47 A wy wszyscy znacie Hanka Carlsona. Tam jest, zapytajcie go. Otó, mamy to tutaj na tamie. Jeli sobie chcecie kupiø t tam, jest do dyspozycji. Chopcy j maj. On powiedzia: Panowie, najpierw przedstawiam wam brata Branhama. On rzek: Wy wszyscy moe nie zgadzacie si z nim z powodu jego Nauki, lecz pozwólcie, e wam co powiem. Trzy dni temu siedzielimy w pewnym lokalu, a jeeli ten mczyzna nie powiedzia mi wszystkiego, co si wydarzyo dzisiaj rano, to ja nie stoj tutaj. On mi powiedzia, e wszyscy macie zamiar stawiaø mu pytania odnonie jego Nauki. On mi powiedzia, e ja nie otrzymam tamtego pomieszczenia, i e bdziemy tutaj. Powiedzia mi dokadnie, gdzie bdzie siedzia dr Mead i wszyscy inni ludzie, zupenie dokadnie, i oni s tutaj. On powiedzia: Moe si z nim nie zgadzacie, lecz ja mówi jedno, on jest nieustraszony w tym, co o tym myli. On rzek: Nue, bracie Branham, teraz masz sowo ty. Ja powiedziaem: Zanim rozpoczniemy^ Czytaem o tym, co czyniem tego poranka: Nie byem nieposuszny tej Niebia§skiej wizji. Powiedziaem: Zaatwmy to teraz. Nue, wy wszyscy mówicie, e jestecie doktorami Bóstwa, a ja stoj tutaj sam. Powiedziaem: Jeeli mi chcecie zadawaø pytania odnonie chrztu w Imi Jezusa, rozpoczniemy z tym najpierw. Ja chc, aby jeden z was wzi swoj Bibli i stan tutaj koo mnie, w sprawie czegokolwiek, co nauczaem. Powiedziaem: Sta§ tutaj koo mnie i obal To na podstawie Sowa Boego! Czekaem, ale nikt nic nie powiedzia. Powiedziaem: Prosz, eby kilku z was przyszo tutaj i stano koo mnie. Potem rzekem: Co si z wami dzieje? A jeeli si boicie stanø tutaj koo mnie, to si mnie nie czepiajcie. To nie jestem ja, którego si obawiaj. Jest to Anio Wszechmogcego Boga. I oni wiedz, e jeli On móg mi powiedzieø, ebym przyszed^ Oni byli nawet chytrzejsi, ni sobie mylaem. Oni mieli na tyle rozumu, e tam nie stanli. Uhm. Wiecie, czowiek by ju w wielu sytuacjach, w takich sytuacjach równie. Lecz oni nie przyszli. O co im chodzi, jeeli to jest tak wielkie, i oni wiedz, e to jest tak prawdziwe? Nagraem to na tam i jestem gdziekolwiek i z kadym bratem gotowy rozmawiaø o tym po chrzecija§sku. Nie bd si z nikim sprzecza, lecz chc, ebycie przyszli i obalili cokolwiek z Tego w oparciu o Sowo. Nie w oparciu o wasz podrcznik, nie w oparciu o to, co rzek dr Taki-i-taki, albo w. Taki-i-taki. Ja chc wiedzieø, co powiedzia Bóg. To jest podstawa. Ja chc wiedzieø, czym Ona jest. Oni tego nie czyni. Spójrzcie zatem, jeli to jest czas, eby siedem gosów^ a kiedy ta Ksiga jest zako§czona, jest czas, eby tych siedem gosów z Objawienia 10. zostao objawionych. Zwróøcie zatem uwag. Suchajcie. 48 MÓWIONE S~OWO Ja was ju nie bd trzyma zbyt dugo. Ja wiem, e was wyczerpuj; jest za dwadziecia minut dziesita godzina. [Zgromadzenie mówi: Nie. Kontynuuj! _ wyd.] Suchajcie teraz uwanie. Ja wiem, e stoicie na nogach i zmieniacie swoje pozycje, i tym podobnie. Bd si cieszy, kiedy kaplica zostanie wyko§czona i nie bdziemy musieli byø tak natoczeni. Moemy zajø cay dzie§, eby To gosiø. Zwaajcie teraz. Zwróøcie uwag, te siedem gosów to gromy, uderzenia. Boe, dopomó nam! Panie, przebacz mi, jeeli si myl. Zadaj wam pytanie. Kiedy zabrzmia ten gos, rozleg si oskot gromu. Czy zauwaylicie, e kiedy Siedem Pieczci, które nastpuj po siedmiu wiekach kocioa _ kiedy zostaa otwarta Pierwsza Pieczø, zagrzmia grom? Pierwsza Pieczø w tej Ksidze zostaa otwarta i zagrzmia grom. Czy Pierwsza Pieczø na zewntrznej stronie tej Ksigi nie zostanie otwarta w ten sam sposób? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Bóg nie zmienia Swego programu. Przejdmy do Objawienia 6. I widziaem, gdy otworzy Baranek jedn z owych pieczci i syszaem jedno z czterech zwierzt mówice jako gos gromu: Chod i patrz. Nue, tam nie byo dalszego gromu. A kiedy zostaa otwarta ostatnia Pieczø, w Niebiosach by okres pó godziny milczenia. Ale gdy zostaa otwarta Pierwsza Pieczø, rozlego si uderzenie gromu. O zborze, czy by to mogo byø? Czy jestemy ju tak daleko? Przyjaciele, rozmylajcie! Moe tak. Ja mam nadziej, e tak nie jest, ale co, jeli tak jest? Co oznaczao to uderzenie gromu? Przed Bogiem i przed t otwart Bibli, nie kami. Uderzenie, które zatrzso ziemi! A kiedy Pierwsza Pieczø z tych Siedmiu zostaa otwarta w Biblii, on si rozleg, tylko jeden, lecz byo to uderzenie, które zatrzso ca t spraw _ grom. A zatem, jeli zostan otwarte te Pieczcie, które s na tylnej stronie, czy równie nie zagrzmi grom? Ja nie wiem. Nie mog powiedzieø. Tam by grom _ Pierwsza Pieczø, a t Pieczci by grom. Trba zostaa odpiecztowana w tamtym czasie i ta Trba brzmiaa w Dniu Piødziesitym, oczywicie. Nie bd do tego przechodzi. Zatem jeli ta wizja bya biblijna, ta wizja, o której mówi, któr widziaem ubiegej soboty rano. Byo to przed tygodniem. Jeli _ pamitajcie o tym tutaj, jeli ta wizja bya biblijna, musi zostaø wyoona przy pomocy Pisma, wzgldnie musi byø kontynuacj tego samego Pisma! [Brat Branham przerywa _ wyd.] Ja po prostu czekaem, aby to do was wsiko. Jeeli^ PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 49 To, co ja widziaem _ ja nie wiem, co to byo, lecz ja jestem wystraszony na mierø! Czy jestemy wyczerpani? Czy jestemy na ko§cu? Przypomnijcie sobie, ten Anio powiedzia, e kiedy si to stanie, On przysig: Czasu ju wicej nie bdzie. Chciabym wiedzieø, czy to rzeczywicie pojmujemy. Mówicie: Otó, wyglda na to, e bdzie grzmieø po caym^ Bracie, On przyjdzie w tej chwili, której si nie spodziewasz. Usyszysz To po raz ostatni. Czy To jest teraz jasne? Kiedy zostaa otwarta Pierwsza Pieczø _ ta Pieczø, która bya wewntrz tej Ksigi, to te tajemnice zostay wygoszone: usprawiedliwienie, powicenie, rzymskokatolicki koció, protestanci! A skoro ich wszystkie mae bitwy i inne sprawy zostawiy te lune ko§ce _ te nierozwikane sprawy w Sowie Boym, przychodzi siódmy anio, zbiera je wszystkie i wyjania je. Rozumiecie? A potem on zako§czy. Siedem Gromów wyda swoje gosy. Kiedy Jan zacz pisaø, powiedzia: Nie pisz Tego, lecz zapiecztuj To. Pierwsza Pieczø zostaa otwarta _ z tych Pieczci w tej Ksidze; Ona zostaa odpiecztowana przez grom. Uch! Jeeli to jest Pismo, ono moe byø tylko^ Jeeli jakie miejsce Pisma jest czym, ono powinno byø z Biblii^ Jest to tak samo, jak wy mi nie moecie powiedzieø, e istnieje taka rzecz jak czyciec i temu podobne rzeczy. Nie ma takiego miejsca Pisma w Biblii, które by to popierao. Wy mi nie moecie opowiadaø o takich sprawach, jak o ksidze Machabejczyków, przy czym oni mogli byø w porzdku. A ta Czwarta ksiga Daniela, gdzie anio chwyci go za czupryn na gowie i postawi na ziemi. Takie brednie jak ta nie miay nigdy miejsca w Biblii. Gdzie Jezus z Nazaretu zrobi maego ptaszka z gliny, przymocowa mu nogi i powiedzia: Fiuu! Leø, may ptaszku _ to niedorzecznoø. W Biblii nie ma niczego, na czym by to mona oprzeø. Wic ona nie buja^ Tumacze _ Bóg zatroszczy si nawet, eby tumacze nie dodali do niej takich dogmatów i niedorzecznoci. Moe to byli dobrzy ludzie, ci Machabejscy bracia. Oni byli takimi. Ja nie mówi, e oni nie byli dobrymi ludmi, lecz to nie byo biblijne. Ona jest cakowitym objawieniem Jezusa Chrystusa. Nic nie moe byø do Niej dodane, albo ujte z Niej. A gdybymy to umiecili w Niej, to by nie harmonizowao z reszt Pisma. W Biblii jest 66 ksig, a ani jedno Sowo nie jest w sprzecznoci do drugiego Sowa. A zatem, jeli To jest kontynuacja gosu tych ostatnich trb, wzgldnie tych ostatnich Siedmiu Gromów, które wychodz _ te tajemnice, ostatnie Pieczcie, bdzie si To musiao ostaø, wzgldnie wytrzymaø porównanie z reszt 50 MÓWIONE S~OWO Pisma. A jeeli te pierwsze Pieczcie w niej zostay odpiecztowane z oskotem gromu, to te drugie Pieczcie, które s na odwrotnej stronie, zostan tak odpiecztowane równie. Obserwujcie, co si dzieje. Jeeli ta wizja bya zgodna z Pismem, to musi zostaø wyoona w oparciu o Pismo lub byø kontynuacj tego samego Pisma. Zauwacie, Objawienie 3. i 4. Siedem Gromów. Siedem Gromów, a zatem zwróøcie uwag, 3 i 4. A co potem? Przysiga tego potnego Anioa, e czas zosta zako§czony. Kiedy te Gromy, rozumiecie, wyday swoje gosy, wtedy ten Anio^ Pomylcie tylko o tym! Anio odziany w obok, a tcza przymierza nad Jego Gow. Otó, wy wiecie, Kto to jest. On stawia jedn nog na ldzie a drug na morzu, podnosi Swoj rk i przysiga: Kiedy tych Siedem Gromów wydao swoje Gosy, to czasu ju wicej nie bdzie. A jeeli usuga tajemnic Boych jest zako§czona _ co, jeeli to jest tych siedem tajemnic, które wychodz? A taki pokorny may zbór, jak nasz, do którego przyszed Wszechmogcy i mia wzgld na niski stan Swego ludu! Wy mówicie: Otó, ja myl, e tak nie jest. Moe tak nie jest. Lecz co, jeeli tak jest? Wtedy czas si zako§czy. Czy pomylelicie o tym? Wecie to powanie. Moe byø póniej, ni sobie mylimy. Te gwiazdy, które si wówczas ustawiy w swojej konstelacji! Ten Anio, który przyszed i powiedzia: Jako Jan by posany, by zako§czyø Stary Testament i aby wprowadziø, czy przedstawiø Chrystusa, twoje Poselstwo pozbiera te lune ko§ce i przedstawi Mesjasza, tu przed Jego Przyjciem _ Poselstwo ostatecznych dni. Zauwacie, potny Anio przysig przysig, e Czasu ju wicej nie bdzie. Nue nie chc was trzymaø zbyt dugo. Prosz, rozmylajcie teraz o tym przez chwil. Suchajcie wic. Ten Anio zstpi z Niebios. Rozumiecie? Ci inni, tych siedmiu anioów siedmiu kocioów byo ziemskimi posa§cami. Lecz ten Anio^ Cae Poselstwo jest zako§czone. Siódmy anio doprowadza do zako§czenia ca t spraw. A ten Anio przychodzi, nie na ziemi _ On nie jest czowiekiem z ziemi, jako ci posa§cy do wieków kocioa; to jest zako§czone. Lecz ten Anio przynosi nastpne ogoszenie, a anio znaczy tyle co posaniec. I On zstpuje z Niebios odziany w Sup Ognia, Obok, z tcz nad Swoj gow; a tcza to przymierze. By to Chrystus _ Z jedn nog na ldzie, a drug na morzu, i przysig, e Czasu ju wicej nie bdzie. Gdzie my jestemy, panowie? Co to wszystko znaczy? Ja wam zadaj pytanie. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 51 Ci inni anioowie byli posa§cami _ ludmi z tej ziemi. Lecz ten Anio^ Jest napisane: Anioowi zboru laodycejskiego. Anioowi zboru efeskiego _ posa§cy na ziemi, rozumiecie, ludzie, posa§cy, prorocy, i tak dalej, do kocioa. Lecz ten Anio nie przyszed z ziemi. On zstpi z Niebios, poniewa ta tajemnica jest cakiem dokonana. A kiedy ta tajemnica jest dokonana, Anio powiedzia: Czasu ju wicej nie bdzie i Siedem Gromów wydao swoje gosy. Co, jeeli to jest co, co nas powiadamia, jak wejø do Wiary ku Zachwyceniu! Czy tak jest? Czy pobiegniemy i przeskoczymy przez mury? Czy wydarzy si co lada chwila, a te stare zepsute, ndzne ciaa zostan przemienione? Czy mog yø tak dugo, aby to zobaczyø, Panie? Czy to jest tak blisko, e ja to zobacz? Czy to jest ta generacja? Panowie, moi bracia, co to za czas? Gdzie my jestemy? Spójrzmy na zegar, na kalendarz, eby zobaczyø, w jakim czasie yjemy. Izrael znajduje si w Palestynie, w swojej ojczynie. Flaga, szecioramienna gwiazda Dawida sprzed dwu tysicy lat, (tak, niemal sprzed dwu i pó tysicy lat), najstarsza flaga powiewa. Izrael jest znowu w swojej ojczynie. Kiedy figowe drzewo wypuci swoje pczki, ta generacja nie umrze _ nie przeminie _ nie przeminie, póki si nie wypeni wszystkie rzeczy. Narody si zaamuj, Izrael si budzi, Znaki, które przepowiedzieli prorocy. Dni pogan zliczone, strachem obcione, Wróøcie rozproszeni w swój kraj. Odkupienia dzie§ zblia si, Serca zamieraj w strachu. Bdcie peni Ducha, miejcie lampy czyste. Spójrz w gór, twe odkupienie blisko! Faszywi prorocy powstaj i kami, Zapieraj si Boych Prawd. e Jezus Chrystus jest naszym Bogiem. Wy wiecie, e to prawda!^?^ My pójdziemy w apostoów lad. Odkupienia dzie§ zblia si. Serca zamieraj w strachu. Bdcie peni Ducha, miejcie lampy czyste. Spójrz w gór, twe odkupienie blisko! Jest to moe bliej, ni sobie mylicie, mnie to wystraszyo! O, ja nie wykonaem dosyø pracy! Gdzie my si znajdujemy? Czasu wicej nie bdzie. On oznajmi, e czas przemin. Co si dzieje? Co si dzieje? Czy by to mogo byø teraz, bracia? Rozmylajcie powanie! Jeeli tak jest, to Siedem Gromów stanowi szczyt tej piramidy. 52 MÓWIONE S~OWO Czy sobie przypominacie Poselstwo piramidy? Jest to Kamie§ Szczytowy. Czego on dokona? Duch wity nakry poszczególnych ludzi i zapiecztowa ich, kiedy dodalimy do naszej wiary: sprawiedliwoø, pobonoø i wiar, i tak dalej. Dodajemy do tego cigle, a mamy siedem rzeczy, a siódm bya mioø, któr jest Bóg. Oto, w jaki sposób on czyni jednostk. On go nakrywa Kamieniem Szczytowym, piecztuje go Duchem witym. Zatem, jeeli tak jest, On ma siedem wieków kocioa, w których On mia siedem tajemnic, które zostay rozgoszone, a ludzie walczyli o to, by je przywróciø. A teraz przychodzi Kamie§ Szczytowy, aby nakryø Koció. Czy to oznaczaj te Gromy, moi bracia? Panowie, czy znajdujemy si u tego? Junie, chc teraz wziø twój sen. Patrzcie! Junior widzia ten sen, zanim Poselstwo piramidy zostao w ogóle wygoszone, miesice przedtem. Wy powiecie: Co ma do tego sen? Nabuchodonozorowi ni si sen, który mówi o pocztku wieku pogan i kiedy on si zako§czy, którego wykad poda Daniel. I dokadnie w tej sposób si stao. Wypeni si bez reszty. Czy zwrócilicie uwag na to pismo, które byo na tej skale? Ja im podawaem wykad Tego. Oni byli podnieceni. To jest tajemnica Boa, która nie bya zrozumiana od lat. Czy by to mogo byø to? A potem, zwróøcie uwag. W jaki tajemniczy sposób ja wziem do rki, z powietrza, ostre narzdzie, przy pomocy którego otworzyem ten wierzchoek. A wewntrz znajdowa si biay granit, lecz do Tego nie byo wykadu. Nie byo tam liter. Ja tego nie wytumaczyem, Juniorze. Ja tylko patrzyem na to i powiedziaem braciom: Spójrzcie na to, i to si wypenio dzisiaj wieczorem. Podczas gdy oni To studiowali, ja wymknem si na zachód. W jakim celu? Moe dlatego, aby zrozumieø wykad tego, co byo napisane w tym wierzchoku. Czy to mogo byø to? A Tamte uderzenia gromu owego poranka, które mn porzdnie zatrzsy, a si podniosem w powietrze tak wysoko, jak ten budynek, do konstelacji anioów, siedmiu anioów w ksztacie piramidy. Czy to s te Gromy, które wychodz na jaw? Czy by to mogy byø? To jest wszystko wytumaczone. Wedug jego snu wszystko jest zako§czone. Wedug Boego Sowa siódmy posaniec zako§czy _ siódme Poselstwo zostanie zako§czone, a potem Siedem Gromów. A on zobaczy kamie§ szczytowy odwalony. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 53 Przy czym wielu ludzi nawet nie wie, e istnieje Siedem Pieczci, które maj zostaø objawione. Czytaem na temat Objawienia ksiki wielu ludzi, ale nigdy nie syszaem mówiø o Nich. Oni Je przeskoczyli. Lecz byo wam powiedziane, e One tam s. Ja nie wiem, co to jest! Czy by to mogo byø to? Boe, bd nam miociw! Jeeli tak jest, jestemy w bardzo powanej godzinie. Nue, chwileczk tylko. Patrzcie. Jeeli tak jest, i ta tajemnica, która bya napisana na tych skaach, zostaa zako§czona^ Ja si ciesz, e siedz w zborze razem z pobonymi ludmi, którym Bóg moe daø sen. Ciesz si, e mog przedstawiø tym mczyznom i niewiastom, którzy chodz do zboru Juniora i do tego zboru, do zboru brata Neville, e na tym zgromadzeniu siedz ludzie, którzy jak mówi Biblia: Bd mieø sny w ostatecznych dniach. I tutaj to mamy, spójrzcie na to. Wytrzymuje to porównanie ze Sowem. Nie wiedziaem o tym nic, a rozlego si uderzenie gromu i oto przychodzi siedmiu anioów z Wiecznoci. Ja powiedziaem: Panie, co Ty bdziesz mia dla mnie do zrobienia? Nie byo mi to powiedziane. Byø moe musz najpierw pójø i stwierdziø to. Ja nie wiem. Moe tak nawet nie jest, ja nie wiem. Ja mówi tylko: Co, jeeli tak jest? Jeeli to jest zgodne z Pismem, brzmi to bardzo podobnie do niego. Czy tak nie mylicie? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Patrzcie. Spójrzcie zatem, ten kamie§ szczytowy nie zosta wytumaczony. Rozumiecie? Udaj si na zachód i powróø. Wzgldnie, czy to jest to, czy to jest tych siedmiu anioów w tej konstelacji, która przysza do mnie? A kiedy spotkam si z wami w Dniu zmartwychwstania, zobaczycie, e nie kami. Bóg jest moim Sdzi. Wzgldnie, jest to ten drugi punkt szczytowy, o którym mówiem owego dnia? Czy to jest co, co wychodzi na jaw dla Kocioa? Ja nie wiem. Mógbym pozostaø przy tym na chwil, ale pójd dalej. Czy by to mogo byø, e ten potny grom, wzgldnie siódmy anio w konstelacji tych siedmiu, w konstelacji siódmego okresu; ich konstelacja bya sformowana w ksztacie piramidy, (trzej po kadej stronie, a jeden na wierzchoku), i oni zstpili z Wiecznoci? Czy by to mogo byø to? Czy to jest tajemnica tych Gromów, które przywróc Kamie§ Szczytowy? Wy wiecie, piramida nie zostaa nigdy nakryta. Kamie§ Szczytowy musi pomimo tego przyjø. On zosta odrzucony. Czy by to mogo byø to, bracia, siostry? Albo to jest Trzecie Pocignicie, o którym mi On mówi przed trzema lub czteroma laty? 54 MÓWIONE S~OWO Pierwsze Pocignicie _ czy pamitacie, co si wydarzyo? Ja Je próbowaem wyjaniø. On powiedzia: Nie czy§ tego. Drugie Pocignicie _ On powiedzia: Nie próbuj. A ja pocignem pomimo tego. Czy sobie to przypominacie? Wszyscy przypominacie to sobie, jest to na tamie, i tym podobnie. Potem On rzek: Teraz przychodzi Trzecie Pocignicie, ale nie próbuj Go wyjaniaø. Czy widzicie, jak podszedem do Tego dzi wieczorem? Ja nie wiem. Lecz czuj si zobowizany powiedzieø co memu zborowi. Sami wycignijcie sobie z tego wniosek. Nue, czy to bdzie ta tajemnica, która otworzy _ która sprowadzi Chrystusa i przyniesie moc do Kocioa? Widzicie, my ju mamy^ Wierzymy w pokut, w chrzest w Imi Jezusa Chrystusa. Wierzymy w przyjcie Ducha witego. Mamy znaki, cuda, znamiona, mówienie w jzykach, oraz te rzeczy, które mia wczesny Koció. A szczerze mówic, bezporednio tutaj zostao uczynione wicej, ni jest napisane w Dziejach Apostolskich _ w tej maej grupie ludzi, podczas mojej maej usugi tutaj. A co dopiero po caym wiecie? Widzicie? Wicej, ni jest zapisane w Dziejach Apostolskich, tego samego rodzaju! Wskrzeszanie zmarych! Przypomnijcie sobie, Jezus Chrystus wskrzesi tylko okoo trzech ludzi, a my mamy wedug sprawozdania, sprawozdania lekarza, piciu. Widzicie? Sprawy, które Ja czyni i wicej nad to czyniø bdziecie. Ja wiem, e tumaczenie króla Jakuba mówi wiksze, lecz wy bycie nie mogli uczyniø nic wikszego. Wicej z tego! On by wówczas w jednej Osobie, dzisiaj On jest w caym Kociele. Rozumiecie? Wicej ni to czyniø bdziecie, bo Ja odchodz do Mego Ojca. Jeeli to jest Trzecie Pocignicie, to przed nami ley wielka usuga. Ja nie wiem. Nie mog powiedzieø. Ja nie wiem. Zwaajcie. Trzecie Pocignicie. Zatrzymajmy si przy tym na chwil. W tej wizji, pierwsz eskadr byli mali posa§cy, ptaszki; byo to, kiedy rozpoczynaem. Rozwijao si to od prostego chwycenia czowieka za rk. A czy pamitacie, co On mi powiedzia? Jeeli bdziesz szczery, stanie si, e bdziesz wiedzia nawet tajemnice ludzkich serc. Ilu z was przypomina sobie, e to byo ogoszone z tego miejsca i w caym kraju? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] A czy si to urzeczywistnio? [Amen.] Dokadnie. Potem on powiedzia: Nie bój si, Ja bd z tob. Rozumiecie? I tak bdzie si dziaø dalej. Otó, Pierwszym Pocigniciem byy te mae ptaszki; ta maa eskadra. One poleciay dalej, aby zdyø na czas _ aby wyjø naprzeciw Przyjciu Pana _ to pierwsze Poselstwo. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 55 Po raz drugi _ sekrety serca. Od chwycenia czowieka za rk i ja tam staem po prostu i mówiem, co im dolega. W nastpnym etapie byy im objawiane ich grzechy i byo im powiedziane, co maj czyniø i ro-^ Czy si to zgadza? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Zatem, to wypenio si dokadnie, po prostu tak, jak powiedzia Bóg. A wy jestecie wiadkami tego, a tak samo ten wiat, tak samo koció. Kiedy powiedziaem: Ja widziaem Anioa, a On by jak szmaragdowo poncy Ogie§, ludzie si miali i mówili: Billy, opamitaj si. Mechaniczne, naukowe oko kamery zrobio Jego zdjcie. Ja nie kamaem. Ja mówiem Prawd. Bóg to potwierdzi. Ja powiedziaem: Ciemnoø zacienia; jest to mierø, czer§. A To jest biae. Jedno jest yciem, a drugie mierci. Jest To tam w tyle na zdjciu. Koo^ Jak powiedzia George J. Lacy: Mechaniczne oko tej kamery nie uczyni zdjcia psychologii. Czy mnie ledzicie? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Zwróøcie uwag, pierwsza maa eskadra, rka. Druga bya wiksza i bardziej biaa, gobie _ Duch wity objawiajcy sekrety serc. A trzeci eskadr byli anioowie (nie ptaki), lecz anioowie, i to jest koniec czasu. To jest wszystko odnonie tego. Czy to bdzie ten czas, bracie? Czy to jest ten czas? Suchajcie teraz naprawd uwanie, a nie tumaczcie sobie tego bdnie. Pragn was o co poprosiø. Wróømy si wstecz, tylko na chwil. Koció wie, e to jest prawda. wiat naukowy wie, e to prawda. A ludzie siedz tutaj dzi wieczorem i cigle yje wielu, którzy stali tam nad rzek, kiedy ten Gos wypowiedzia to i rzek: Jako Jan zosta posany z poselstwem o pierwszym przyjciu, tak to jest drugie Poselstwo o drugim Przyjciu. Czy sobie to przypominacie? [Kilku w zgromadzeniu mówi: Amen _ wyd.] A jeeli Ono jest zako§czone, to co uczyni Jan? To wanie Jan powiedzia: Oto Baranek Boy, który gadzi grzechy wiata. To jest On! Czy ta godzina _ czy to przyszo, moi bracia? Ja nie mówi, e przyszo. Ja nie wiem, lecz zadaj wam pytanie. Chc, ebycie o tym rozmylali. Albo bdzie to ten czas, w którym si znowu rozlegnie: Oto Baranek Boy? Wzgldnie jest to czas z Malachiasza 4: eby przywróciø serca dzieci z powrotem do wiary naszych ojców? Czy to bdzie takie uderzenie gromu, które _ które dokona takich potnych spraw, e doprowadzi do porzdku Koció, który si karmi pomyjami i nie potrafi zrozumieø tajemnic Boych, i tak dalej? Kiedy oni zrozumiej to potne uderzenie gromu, czy to nie przywróci ich serca z powrotem do Ojca, jak o tym jest powiedziane w Biblii? Albo czy to Poselstwo, które tego miao dokonaø, ju przemino? Ja nie wiem. 56 MÓWIONE S~OWO To jest znak czasu ko§ca, panowie. Albo, czy to jest znak, e to ju przemino? Dla mnie wyglda to bardzo biblijnie. Ja nie wiem. Tam byli ci anioowie. Rozleg si wybuch, podobny do uderzenia gromu, który zatrzs ca ziemi. Bóg wie, e mówi prawd. Pamitajcie po prostu, co si lada chwila wydarzy. Ja nie wiem, co to jest. Lecz czy by to mogo byø to? Mówi to z tego powodu: Przygotujcie si! Módlmy si. Jak si mamy modliø? Zajmijcie swoj pozycj w armii Jego wierzcych i przygotujcie si, bo moe byø póniej ni sobie mylimy. Wy mnie znacie, a na ile mi wiadomo, nie powiedziaem wam nigdy kamstwa. Jak im rzek Samuel: Czy powiedziaem wam kiedykolwiek co w Imieniu Pa§skim, co by si nie stao? Nue, ja wam teraz mówi: Ja nie wiem, co to jest; nie mog powiedzieø, co to oznacza. Ja nie wiem. Lecz powiem wam Prawd. Ja jestem przestraszony. Jako wasz brat _ jestem przestraszony ju od ubiegej soboty. Moe to jest czas ko§ca. Moe to jest czas, kiedy na niebie pojawi si tcza, a z nieba rozlegnie si oznajmienie: Czasu ju wicej nie ma. Jeeli tak jest, przygotujmy si, przyjaciele, by spotkaø naszego Boga. Obecnie mamy zmagazynowane wiele Pokarmu, zróbmy z Niego uytek. Zróbmy teraz z Niego uytek. A ja tutaj na podium woam do Boga: Panie Jezu, bd mi miociw! Staraem si yø jak najlepiej potrafiem. Staraem si przynieø te Poselstwa jak najlepiej potrafiem _ ze Sowa Boego. Bóg zna moje serce. Lecz kiedy ta konstelacja Anioów migna ponad t ziemi, ja zostaem sparaliowany. Nie miaem nawet adnego czucia przez dugi czas. Czuem si nawet jak _ dugi czas potem próbowaem przejø przez pokój, a nawet mój rdze§ pacierzowy _ od mojej szyi z góry w dó byem zupenie sparaliowany i nie miaem adnego czucia. Nie miaem dotyku w moich rkach. Byem oszoomiony przez cay dzie§. Wszedem po prostu do pokoju i usiadem. W niedziel tu przyszedem by przemawiaø i próbowaem si otrzsnø z tego przez goszenie. W poniedziaek byo to tam znowu. A teraz jest to tutaj. Ja nie wiem. Ja nie wiem, panowie. Jestem tylko szczery wobec was, jako moich braci. Ja nie wiem. Czy to jest _ czy to ten czas? Czy ta usu-^ czy ta tajemnica jest zupenie zako§czona? Czy ten gos przebrzmia zupenie? Czy to jest rzeczywicie tych Siedem Gromów, które lada chwila wypowiedz co, na skutek czego ta maa grupa, która si zgromadzia razem, otrzyma Wiar ku Zachwyceniu, aby odejø w Zachwyceniu, kiedy On przyjdzie? Poniewa my zostaniemy przemienieni tak szybko, jak przyszli ci PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 57 anioowie, w jednej chwili, w mgnieniu oka, i zostaniemy zachwyceni razem z tymi, którzy zasnli, by si spotkaø z Panem na powietrzu. Moj modlitw jest: Boe, jeeli tak jest, ja nie wiem Panie, ja to wanie powiedziaem Kocioowi. Jeli tak jest, Panie, przygotuj nasze serca. Przygotuj nas, Panie, na t wielk godzin, której wygldaa caa historia czasu, wszyscy prorocy i mdrcy. Panie, ja nie wiem, co mam powiedzieø. Obawiabym si powiedzieø: Nie przychod, Panie. Ja si wstydz sam za siebie, kiedy patrz i widz ten wiat w takim stanie, e ja nie uczyniem niczego wicej, ni to, co dotychczas uczyniem w tej sprawie. Wstydz si sam za siebie. Jeeli jeszcze bdzie jutro, Panie, namaø moje serce. Namaø mnie wicej, Ojcze, ebym uczyni wszystko, na co mnie staø, by przyprowadziø innych do Ciebie. Ja jestem Twój. Czuj si jak Izajasz w wityni owego dnia, kiedy zobaczy anioów, latajcych tam i z powrotem, ze skrzydami na swoich twarzach i na swoich nogach, a jednymi skrzydami latali _ wity, wity, wity. O, jak by wstrznity ten mody prorok! On si zacz troch starzeø, a gdy to zobaczy, chocia ju przedtem widzia wizje, zawoa: Biada mi! Ojcze, moe ja odczuwaem co w tym sensie, gdy ujrzaem tych anioów owej nocy, wzgldnie owego poranka. Biada mi, poniewa jestem czowiekiem nieczystych warg i mieszkam midzy nieczystym ludem. Ojcze, oczyø mnie. Otom ja. Polij mnie, Panie, cokolwiek by to byo. Ja stoj za t kazalnic tutaj, gdzie stawaem ju od trzydziestu lat. Jeeli jest co, co Ty chcesz, Panie, ebym uczyni, oto jestem. Ja jestem gotowy, Panie. Lecz, obym znalaz ask w Twoich oczach. Modl si pokornie. Modl si o to mae stadko, nad którym Duch wity postawi mnie jako opiekuna, abym ich karmi. A ja czyniem wszystko, na co mnie byo staø, Panie, by ich karmiø Chlebem ycia. Jako byo w tej wizji wiele lat temu, w której ta wielka kurtyna leaa na Zachodzie oraz góra Chleba ycia, jak mówi broszura: Nie byem nieposuszny tej niebia§skiej wizji. A oto si to wszystko urzeczywistnia, objawione wprost przed nasz twarz. Ty jeste Bogiem, a nie ma adnego innego oprócz Ciebie. Przyjmij nas, Panie. Przebacz nam nasze grzechy. Ja pokutuj z wszelkiego mego niedowiarstwa, z wszelkiej mojej nieprawoci. Ja bagam przy otarzu Boym. Poniewa ja przychodz dzisiaj wieczorem z tym maym zborem przede mn. Przez wiar wyruszamy z tego budynku w Zachwyceniu, poniewa siedzimy razem w Niebia§skich 58 MÓWIONE S~OWO miejscach, okoo Tronu Boego. Nasze serca zostay ju wiele razy ogrzane przez te sprawy, które Ci widzielimy czyniø, kiedy nam odsaniae Twoje tajemnice. Lecz, Panie, dzisiaj wieczorem jestem cakiem wyczerpany. Biada mi! Jako Jakub, gdy zobaczy tych anioów schodzcych w dó po drabinie i wstpujcych z powrotem, on powiedzia: To jest straszne miejsce, nic innego ni Dom Boy. I tam zostao zaoone Bethel. Boe, ludzie nie rozumiej tego. Oni myl, e temu bdzie towarzyszyø tak wiele radoci. Lecz Panie, co za wyczerpujca, co za straszna rzecz dla ludzkiej istoty przyjø do Obecnoci tej wielkiej, potnej Istoty z Niebios. Modl si o przebaczenie dla mego maego zboru tutaj, do którego mnie Ty posae, abym go prowadzi i wskazywa mu drog. Bogosaw ich, Panie. Postpowaem zgodnie z tym, co byo powiedziane w tych wizjach, snach i tym podobnie wedug moich najlepszych wiadomoci. Zmagazynowaem dla nich cay Pokarm, o którym wiem, Panie. Cokolwiek by byo, Panie, my jestemy Twoimi. Poruczamy samych siebie do Twoich rk, Panie. Bd nam miociw, przebacz nam, a pozwól nam byø Twoimi wiadkami, jak dugo jestemy na ziemi. Potem, kiedy sko§czy si to ycie, przyjmij nas do góry do Twego Królestwa. Bowiem prosimy o to w Imieniu Jezusa. Amen. Kady z was niech oczyci cae swoje serce. Odócie na bok wszystko, wszelki ciar. Nie dawajcie mu miejsca na waszej drodze. Nie pozwólcie, eby was co drczyo. Nie bójcie si. Nie trzeba si niczego baø. Jeeli Jezus przychodzi, jest to bardzo _ jest to chwila, za któr wzdycha i woa cay wiat. Jeeli to jest co, co sobie obecnie toruje drog dla nowego przyjcia _ nowego nawiedzenia nowego daru, czy czego podobnego, bdzie to cudowne. Jeeli przychodzi czas, w którym objawienie Siedmiu Gromów zostanie objawione Kocioowi, jak ma odejø, ja nie wiem. Wypowiedziaem tylko to, co widziaem. O moi drodzy, co za czas! S to powane i uroczyste myli. A jeeli to bdzie czas mego odejcia, ja jestem Twoim, Panie, ja jestem Twoim. Jeeli Ty zako§czye, przyjd, Panie Jezu. Gdziekolwiek by to byo, wzgldnie w jakimkolwiek czasie, ja jestem Jego. Ja nie mówi, e pragn odejø; nie. Mam rodzin, któr trzeba wychowaø. Mam Ewangeli, któr trzeba gosiø. Lecz to jest zalene od Jego woli, nie mojej. To jest Jego wola. Ja nie wiem. Ja wam tylko owiadczam, co to jest. Cokolwiek to jest _ Bóg to urzeczywistni. Lecz ja wam mówi, co widziaem i co si wydarzyo. Ja nie wiem, co to znaczyo; lecz panowie, czyby to by koniec? Ach! PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 59 Ci ludzie s tutaj teraz obecni _ tych szeciu ludzi, którzy mieli te sny. Czy to nie jest dziwne, e ich nie byo siedem? Jest to bardzo dziwne, ale tych szeø byo wstpem, a bezporednio potem przysza ta wizja. Ci ludzie s tutaj. Brat Jackson, tutaj, by jednym z nich; kolejnym by brat Parnell, nastpn bya siostra Collins, kolejn bya siostra Stefania. Nastpnym by brat Roberson, a potem by jeszcze brat Beeler. A Niebia§ski Ojciec wie, e nikt wicej nie nalea do nich. Na ko§cu tego ostatniego, który miaa siostra Stefania, bezzwocznie przysza wizja. Czy to rozumiecie? Czy rozumiecie, dlaczego odjedam? Czy rozumiecie, dlaczego musz iø? Ja to musz uczyniø. I przyjaciele, nie patrzcie na mnie. Ja jestem waszym bratem. Nie zwracajcie uwagi na mnie, bowiem ja jestem tylko miertelnikiem. Ja musz umrzeø, jak wszyscy inni. Nie suchajcie mnie, lecz suchajcie Tego, co powiedziaem. To, co powiedziaem, jest Poselstwem. Nie zwracajcie uwagi na posa§ca; zwaajcie na Poselstwo. Skierujcie wasze oczy, nie na posa§ca, lecz na Poselstwo _ na to, co Ono mówi. Na to trzeba patrzeø. I niech nam Bóg dopomoe, to moja modlitwa. Nue, ja tu nie chciaem przyjø i mówiø wam o tym, lecz ja nie bd przed wami niczego tai. Zatem, na ile mi wiadomo, pozwólcie, e wam to powiem. Na ile mi wiadomo, za dwa lub trzy dni odjad std, w rod rano, do Tucson. Nie jad do Tucson, by tam gosiø; ja tam nie jad gosiø. Jad do Tucson zadomowiø moj rodzin w szkole, a potem stan si wdrowcem. Pojad do Phoenix, eby urzdziø krótk seri zebra§, na których prawdopodobnie wygosz tylko krótkie Poselstwa. A potem, byø moe, ja nie^ Ja myl, e oni chc, ebym jeden wieczór gosi na konferencji. Oni o tym nic nie mówili, powiedzieli po prostu, e ja tam bd. Rozumiecie, to nie brzmi bardzo dobrze dla mnie. Ja mam sowo: TAK MÓWI PAN do brata Shakariana równie. Uhm. Ja nie wiem, co on z tym uczyni, lecz ja mu mam do powiedzenia sowo. Nie wiem, co on uczyni; to jego sprawa. Czy zwrócilicie uwag na ten ostatni Gos? Nie bdzie to prawdopodobnie organizacja, lecz oni ogosili swoje wyznanie wiary. Jeeli to organizacja, to ja odchodz. Trzymam si z dala od czego takiego. Otó, prawdopodobnie brat Arganbright oraz brat Role, dyplomata z Waszyngtonu za rzdów siedmiu prezydentów, musz pojechaø do Afryki. I brat Role, ja, i brat Arganbright pojedziemy niebawem do Afryki na kilka zgromadze§ tam w Poudniowej Afryce i w Tanganice, u brata Boze. A potem 60 MÓWIONE S~OWO dalej, prawdopodobnie przez Australi i t drog przyjedziemy z powrotem, jeeli Pan nie uczyni czego innego. Lecz zanim pojad, wróc tutaj. Potem, kiedy przyjad stamtd, to jeeli Bóg nie przemówi do mnie w inny sposób, zabior moj rodzin i przeprowadz si moe do Anchorage na Alasce. To teraz jest na poudniowy zachód, a to bdzie na pónocny zachód. Potem zostawi moj rodzin przez lato tam, bowiem w Tucson jest tak gorco, e by ci to spalio skór. Ja myl, e oni by tego nie potrafili wytrzymaø. Oni bd mieø tak tsknot za domem i bd przygnbieni! My nie sprzedajemy tego domu. On pozostanie na swoim miejscu razem z meblami. Ja nie wiem, co mam czyniø. Potem, kiedy si sko§czy lato, jeeli Pan pozwoli, chc odjechaø z Alaski i pojechaø na dó, moe do Denver _ na centralnym zachodzie. Poudniowy zachód, pónocny zachód i centralny zachód, i bd woa: O, Panie, co Ty chcesz, co ja mam robiø? W midzyczasie, na ile mi wiadomo, kade Poselstwo, które bd gosi, zostanie wygoszone wanie tutaj, w tej kaplicy. Tutaj bd te tamy. Tutaj jest gówna kwatera. Ja nie mam zamiaru pozostaø z moj rodzin na Zachodzie. Ja bd szuka tak dugo, a stwierdz, co Bóg ma dla mnie do zrobienia. Jeeli ta sprawa nie zostanie zaatwiona w tym roku, to w nastpnym roku udam si na pustyni bez wody i pokarmu, i bd czeka, dopóki On mnie nie zawoa. Ja nie mog iø dalej w ten sposób. Czowiek si musi dostaø do desperacji. Czowiek si musi dostaø do takiej sytuacji, e pragnie poznaø, jaka jest wola Boa. A jak moesz czyniø t wol, jeeli jej nie znasz? Zastanawiam si z powodu tej wizji: Co ty czynie. Rozumiecie? Bd jedzi po kraju jako misjonarz i ewangelista, dopóki nie przyjdzie to woanie. Czy sobie przypominacie to pierwsze, kiedy kadlimy kamie§ wgielny? On powiedzia: Wykonuj prac ewangelisty. On nie powiedzia: Ty jeste ewangelist. Lecz: Wykonuj dzieo ewangelisty, byø moe a do czasu, kiedy przyjdzie co innego, kolejna zmiana usugi. Moe to bdzie co odmiennego. Ja nie wiem. Czy Go miujecie? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Bdcie tego napraw pewni. Bdcie tego naprawd pewni _ Ci, którzy miuj Pana. Ci, którzy oczekuj na Pana nabywaj nowej siy. Podnosz si piórami jako ory, Biegn, a nie spracuj si, Chodz, a nie ustawaj. Naucz mnie Panie, naucz mnie Panie czekaø. PANIE, CZY TO JEST ZNAK KOCA? 61 Ja Go miuj. Ja wiem, e wy równie. Zatem, jutro wieczorem^ Myl, e si wyraziem dosyø jasno. Czy tak? [Zgromadzenie mówi: Amen _ wyd.] Tak jasno, na ile mnie staø. To jest wszystko, co wiem. To jest wszystko, co mam do powiedzenia. A jeeli mi co zostanie objawione, ja wam to niezwocznie powiem. Wiem, e was to interesuje i chcecie to wiedzieø. Ja równie jestem zainteresowany, aby to wiedzieø. Ja nie wiem, co to znaczyo. Nie wiem, dokd id. Nie wiem, co si wydarzy. Jestem po prostu^ Jedyna rzecz, któr wiem _ id po prostu z aski Boej. Zatem, byø moe On mi powie, kiedy si tam dostan. Lecz moim zadaniem teraz jest iø, i moe nie bd tam dwa tygodnie; moe bd gdzie indziej, a moe z powrotem tutaj. To si zgadza. Ja nie wiem, lecz ja^ W tej wizji bya równie moja ona i moje dzieci. W gruncie rzeczy byo tak, e ja byem w nakrytym wozie, a z chwil, gdy wszedem do niego, by tam^ Byem w moim samochodzie kombi. I w ten sposób odjedziemy za par dni, nie wiedzc dokd jedziemy, nie wiedzc, co bdziemy czyniø, kiedy tam przyjedziemy; po prostu odjedamy. Bóg jest dziwnym dla nas, bowiem Jego drogi przewyszaj nasz rozum. On chce posusze§stwo. Dokd idziesz? To nie twoja sprawa, tylko id naprzód. Panie, co chcesz, abym czyni? To nie twoja sprawa, naladuj Mnie. Uhm. Uhm. Id tylko naprzód. Gdzie si zatrzymam? Co ci do tego? Tylko id naprzód. A wic ja id. W Imieniu Jezusa Chrystusa. Uhm. Amen. Miuj Go, miuj Go Bo On wpierw umiowa mnie. I wykupi zbawienie me na Golgocie. Miuj^ (On jest moim yciem)^ Miuj^ (wszystkim, dla czego yem!) Bo On wpierw umiowa mnie. I wykupi zbawienie me na Golgocie. Panowie, czy to ten czas? [Brat Branham i zgromadzenie nuc razem cay refren: Miuj Go _ wyd.] A w czasie, kiedy to bdziemy piewaø jeszcze raz, ucinij rk z kim koo ciebie. Powiedz: Bracie, czy siostro, módl si za mnie, a ja si bd modli za ciebie. Miuj^ [Brat Branham si odwraca _ wyd.] Módl si za mnie, bracie Neville. [Brat Neville mówi: Ja si bd modli, bracie. 62 MÓWIONE S~OWO Ty si módl za mnie, bracie. Dzikuj ci.] Naprawd szczerze! Niech ci Bóg bogosawi, bracie^?^ Módl si za mnie. Módl si za mnie^?^ Módl si za mnie. [Brat Branham nuci _ wyd.] I wy-^ Módl si za mnie^?^ Módl si za mnie^?^ Módl si za mnie^?^ Módl si za mnie. Módl si za mnie^?^ Módl si za mnie. ^ na Golgocie. Miuj^ Podniemy teraz nasze rce do Niego. Miuj^ (Prawdziw mioci!) Bo On wpierw umiowa mnie. I wykupi zbawienie me Na Golgocie. Tak, miuj Go^ (Z caego mego serca!) Poprosz brata Neville. Ja przyjd z powrotem. Ogocie termin zgromadze§. [Brat Neville piewa ze zgromadzeniem: Miuj Go i rozpuszcza naboe§stwo _ wyd.] ` Panie, czy to jest znak ko§ca?, Seria 8 Nr. 5 (Is This The Sign Of The End, Sir?, Vol. 2 No. 11) Poselstwo wygoszone przez brata Williama Marriona Branhama w niedziel wieczorem dnia 30. grudnia 1962, w Kaplicy Branhama w Jeffersonville, Indiana, USA. Zostao ono przepisane z nagrania na tamie magnetofonowej i wydrukowane w penym brzmieniu, i jest rozpowszechniane bezpatnie przez Voice Of God Recordings. Niniejszy polski przekad zosta opublikowany w 1995. VOICE OF GOD RECORDINGS P.O. Box 950, Jeffersonville, Indiana 47131 U.S.A.