Ściągnij cały artykuł…

Transkrypt

Ściągnij cały artykuł…
Temat
MAN konsekwentnie dąży
do obniżania kosztów
w transporcie
MAN Efficient Tour
– wycieczka po ekonomii
MAN Koncern MAN Truck&Bus przedstawił nową filozofię walki
z kosztami. W tym celu zorganizował objazdowe pokazy swoich
pojazdów oraz usług im towarzyszących przez kilkanaście państw UE.
W
Polsce MAN Efficient Tour zatrzymał się we Wrocławiu, a dokładniej w Nowej Wsi Wrocławskiej, w lokalnym punkcie sprzedaży
i serwisu pojazdów z lwem na logo.
MAN konsekwentnie dąży do obniżania kosztów w transporcie. Powodem są
coraz większe obciążenia fiskalne nakładane przez poszczególne rządy oraz rosnące
koszty przewoźników. MAN w swoim interesie postanowił wspomóc branżę – kłopoty
przewoźników oznaczają kłopoty w MAN.
W trakcie konferencji przedstawiono wyniki prac sztabu konstruktorów i naukowców
niemieckiej firmy, którzy opracowali ciekawe wyniki badań i sposoby oszczędzania
w transporcie. Praktycznym efektem tych
prac jest linia ciężarówek i naczep Efficient48
Line, które charakteryzują się obniżonymi
kosztami eksploatacji.
Wszelkie statystyki kosztów, wykonywane przez różne instytuty, niezmiennie
wskazują duży udział kosztów paliwa. MAN
szacuje go na 29,2%. W stosunku do innych
wydatków jest to najwyższa kwota, o 3%
mniej kosztują kierowcy. Z tej przyczyny
niemiecka firma postanowiła przebadać
możliwości redukcji tego składnika. Za pomocą szeregu zabiegów udało się ograniczyć
konsumpcję coraz droższego paliwa o 3
l/100km. Czy to dużo, czy to mało – trudno
powiedzieć, rozpatrując przypadek pojedynczego pojazdu. Jednak biorąc roczne przebiegi na poziomie 120 tys. km i typową flotę
dużego, polskiego przedsiębiorstwa transportowego (150 zestawów) zaoszczędzona
kwota może sięgać 2 mln złotych. To 5 kompletnych zestawów rocznie sfinansowanych
za darmo! Aby osiągnąć taki wynik MAN
wskazuje na cztery elementy składowe: aerodynamikę, opory toczenia, tarcie wewnętrzne i zachowanie kierowcy. Na każdą z tych
bolączek MAN przygotował rozwiązanie.
Pierwszym wrogiem ekonomii jest
opór powietrza. Niestety, kształt kabiny
oraz rozmiary naczepy pozostaną jeszcze przez lata takie same. Opór rośnie
z kwadratem prędkości, tzn. przy podwójnej prędkości oddziałuje poczwórny
opór powietrza. MAN proponuje dlatego
obniżenie prędkości - 85 zamiast 89 km/
h oznacza, że przy 9,5-godzinnym czasie
jazdy daje to 38 kilometrów mniej pokonanego dystansu, ale przy niższym zużyciu
paliwa o niemal 19 litrów. Ważne jest także
zdemontowanie ozdobników w postaci rur
i dodatkowych halogenów, gdyż konsumują one nawet litr na 100 km.
W zamian za to MAN proponuje aerodynamiczne osłony, które też mogą dodawać
uroku pojazdowi. Nieco trudniej będzie
kierowcy po usunięciu osłony przeciwsłonecznej, ale nie ma nic za darmo – ona
także stawia opór. Także wybór rodzaju
kabiny znacząco wpływa na poziom zużycia paliwa. Kabiny wysokie stawiają niższe
opory, gdyż w przeciwieństwie do niższych z owiewkami nie posiadają szczelin
technologicznych, w których „kotłuje” się
powietrze. Różnica ta może sięgać nawet
5%. Dlatego MAN zaleca stosowanie kabin
o wysokości dopasowanej do wysokości
Doświadczenie MAN w szkoleniach sięga około 30 lat
naczepy. W przypadku naczep wywrotek
należy jednak pamiętać o stosowaniu optymalnego spoilera lub/i plandeki nad ładownią, w celu obniżenia oporów powietrza. Nieprawidłowe ustawienie spoilera
owocuje zużyciem większym o 3%.
Opory toczenia to głównie wina opon.
Z jednej strony muszą zapewnić przyczepność, z drugiej strony przyczepność podnosi konsumpcję paliwa. Ciśnienie mniejsze
o 2 bary w jednej oponie może spowodować zużycie paliwa wyższe o 0,2 l/100 km.
Dużą pomocą może być układ monitorowania ciśnienia, minimalizujący kosztowne
awarie. Na podstawie wyników własnych
badań MAN zaleca używanie ogumienia
Wszelkie statystyki kosztów, wykonywane przez różne instytuty,
niezmiennie wskazują duży udział kosztów paliwa
Michelin z rodziny Savergreen. Oprócz
odpowiedniej opony masa własna pojazdu
powinna być możliwie jak najniższa.
Tarcie wewnętrzne, czy inaczej opory
urządzeń dodatkowych także odbywają się
kosztem paliwa. Optymalnym celem jest
uruchamianie ich jedynie wówczas, gdy są
potrzebne, albo stale, aby praca w trybie
ciągłym odbywała się przy minimalnym
oporze. Dlatego MAN zaleca zastosowanie
pompy powietrza tylko wtedy, gdy ma ona
sprężać powietrze. Innym elementem jest
korzystanie ze świateł do jazdy dziennej,
zużywających 42 watów energii zamiast
300 watów przy klasycznym oświetleniu.
Przeciwnikiem nr 4 jest niewłaściwe
obchodzenie się z pojazdem oraz niepotrzebnie lub zbędnie przejechane kilometry. Po przeszkoleniu kierowcy w zakresie
oszczędnej jazdy efekty i zmiany można śledzić w systemie Telematic. W ten
sposób można w konsekwentny sposób
szkolić, ale także premiować kierowców.
Oferta MAN pod tym względem także
jest interesująca. Doświadczenie MAN
w szkoleniach sięga około 30 lat. Koncern
posiada uznany ośrodek dokształcania
zgodny z Dyrektywą UE, dotyczącą kierowców zawodowych oraz 33 trenerów
w Niemczech, 25 trenerów w Europie, 20
trenerów w krajach zamorskich.
Po konferencji zaproszeni goście mogli przejechać się pojazdami EfficientLine
oraz skorzystać z porad wykwalifikowanych trenerów jazdy.
Grzegorz Teperek
49