Polityka 9_rewizja.indd

Transkrypt

Polityka 9_rewizja.indd
jako partner w rozmowie. Dziecko – zgodnie ze starym polskim powiedzeniem – przecież głosu nie ma: dorosły mówi do niego, a nie
rozmawia z nim. Polityka społeczna i edukacyjna na szczeblu lokalnym także ignoruje opinie najmłodszych obywateli. Jednocześnie
zadaniem dorosłych powinno być uczenie dzieci, jak decydować
o sobie od najmłodszych lat.
Celem projektu jest zatem zachęcenie społeczności lokalnych
do traktowania małych dzieci jako pełnoprawnych obywateli, których głos jest brany pod uwagę przy tworzeniu usług i programów
rozwojowo-edukacyjnych oraz przy kształtowaniu lokalnej polityki edukacyjnej. We współpracy z pięcioma lokalnymi organizacjami pozarządowymi ma zostać przeprowadzonych pięć lokalnych
kampanii informacyjnych Obywatel Dziecko, zachęcających do
podmiotowego traktowania dzieci, do konsultowania się z nimi
w sprawie ich potrzeb i do tworzenia odpowiednich, trwałych rozwiązań na poziomie lokalnym.
Działania lokalne poprzedzono międzynarodowym seminarium
poświęconym europejskim doświadczeniom i dobrym praktykom
z zakresu podmiotowego traktowania dzieci oraz włączania dzieci
w życie społeczne od najmłodszych lat. W wybranych miejscowościach zostały przeprowadzone badania z małymi dziećmi (5–
–7 lat) na temat ich potrzeb edukacyjno-rozwojowych. W badaniach pytano dzieci, jak podoba im się ich okolica, co by w niej
zmienili. Dzieci rysowały również mapy swojej okolicy i planowały
lokalne inwestycje przy użyciu fikcyjnej waluty – „dongów”. Rozmowy przeprowadzono ze 150 dziećmi z trzech gmin wiejskich
i dwóch miast z różnych regionów Polski.
Wyniki badania są jeszcze opracowywane, jednak wiemy, że
psychologowie u znacznej części dzieci zaobserwowali zdziwienie, że dorośli wyrażają zainteresowanie ich poglądami i potrzebami. Wnioski z badań zostaną przekazane władzom lokalnym. Mają
służyć także lepszemu opracowywaniu kampanii Obywatel Dziecko,
która zostanie przeprowadzona w 2010 r. W każdej gminie odbędą się szkolenia dla rodziców i osób zajmujących się małymi dziećmi z zakresu włączania potrzeb i opinii dzieci do działań wychowawczo-edukacyjnych.
ZAKOŃCZENIE
Każdy z zaprezentowanych skrótowo projektów dotyczy innego aspektu Konwencji o Prawach Dziecka – w jednym przypadku
chodzi realizację prawa do edukacji i rozwoju od najmłodszych lat,
w drugim o prawo do wyrażania swojego zdania.
Innym, ważnym obszarem działania Fundacji, który pojawił się
w postaci oddzielnego zalecenia końcowego w Komentarzu nr 7
jest gromadzenie i opracowywanie danych dotyczących najmłodszych dzieci. Fundacja Komeńskiego opublikowała w 2006 r. raport
o sytuacji edukacji elementarnej pt. Małe dziecko w Polsce. Jest
to jedyna tego typu publikacja w Polsce skupiona na małych dzieciach i poruszająca różne obszary związane z ich rozwojem.
Co roku Fundacja publikuje także analizę danych związanych
z dostępem do edukacji przedszkolnej w Polsce. Tylko i wyłącznie
odpowiednie gromadzenie danych specyficznie opisujące sytuację
małych dzieci pozwoli dostrzeć, jak bardzo są one zaniedbaną
edukacyjnie i rozwojowo grupą, i pozwoli formułować adekwatne
rozwiązania w skali kraju.
LITERATURA
Blumsztajn A. (2007), Przykłady rozwiązań edukacji przedszkolnej w krajach członkowskich Unii Europejskiej, w: C. Sadowska-Snarska (red.),
System instytucjonalnej opieki nad dzieckiem, Białystok: Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku.
CHETNA (Centre for Health Education, Training and Nutrition Awareness)
(2008), Every right for every child, Ahemdabad.
Fundacja Komeńskiego (2009), Dokumenty strategiczne – misja, wizja
dziecka, dostępne na stronie: <www.frd.org.pl>.
Komitet Praw Dziecka (2005), Komentarz Ogólny nr 7, dostępny na stronie:
<www.frd.org.pl>.
Trancossi L. (2008), Podróż z prawami dziecka – doświadczenia edukacyjne Reggio Emilia, prezentacja na seminarium międzynarodowym
„Dziecko – Obywatel”, Fundacja Komeńskiego, Warszawa.
Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych (1989), Konwencja
o Prawach Dziecka, Internetowy System Aktów Prawnych, Kancelaria
Sejmu, dostępna na stronie: <www.sejm.gov.pl>.
SUMMARY
The rights of children to education and participation are in Poland almost exclusively limited to age-school
children. Young children are seen as needing health care, not educational stimulation. This is why the Committe
on the Rights of the Child issued a special comment recommending to apply all of the rights of the child, including
those fostering education and participation, to young children. It seems particularly important to implement the
rights of the child to this age group, who can’t express its own need autonomously and does not have any political
or institutional support. Comenius Foundation is one of the very few polish nongovernmental organizations, who
focus on educational activities for this age group. The two described Comenius Foundation projects – show how
you can implement activities that allow the youngest citizens to educate themselves and participate into local
social life.
PRZECIWDZIAŁANIE ZANIEDBANIOM EDUKACYJNYM,
SPOŁECZNYM I KULTURALNYM DZIECI:
DZIAŁANIA FUNDACJI „TĘCZOWY MOST”
Roman Rynkowski
Fundacja Wyrównywania Szans Edukacyjnych,
Kulturalnych i Społecznych „Tęczowy Most” w Bakałarzewie
Historia Fundacji „Tęczowy Most” jest stosunkowo krótka –
rozpoczęła się 26.02.2006 r. Inicjatywa powstania wyszła ze środowiska związanego z placówkami oświatowymi w Bakałarzewie.
Powołanie organizacji było reakcją na potrzebę wyrównania szans
edukacyjnych, kulturalnych i społecznych młodych mieszkańców
Bakałarzewa w stosunku do młodzieży z większych ośrodków,
którzy mimo różnorakich przeszkód osiągali niezmiennie od lat
wysokie wyniki w sprawdzianach i egzaminach zewnętrznych.
Polityka Społeczna nr 9/2009
Dosyć oczywistym potwierdzeniem potrzeby istnienia Fundacji
są dane dotyczące liczby dzieci ze szkół położonych w gminie
Bakałarzewo, które są objęte pomocą socjalną przez miejscowy
ośrodek pomocy społecznej. Otóż na 270 uczniów szkoły podstawowej aż 61 (22,59%) korzysta w szkole z dożywiania1; podobnie
kształtuje się sytuacja w miejscowym gimnazjum. W perspektywie kilku lat zaobserwować można wyraźną tendencję wzrostową
liczby dzieci objętych dożywianiem.
69
Wykres 1. Zestawienie ogólnej liczby uczniów SP w Bakałarzewie
z uczniami dożywianymi w latach 2005–2008
300
270
259
240
200
100
46
61
47
0
2005/2006
Liczba uczniów w szkole
2006/2007
2007/2008
liczba uczniów doĪywianych
Statystyka powyższa obrazuje, chociaż jedynie częściowo, skalę problemu na terenie gminy. Ta, stosunkowo duża liczba dzieci,
którym niezbędna jest pomoc w sferze najbardziej podstawowej,
jest w dużym stopniu wynikiem specyficznych uwarunkowań
niewielkich jednostek administracyjnych, takich jak gmina Bakałarzewo.
Zamieszkuje ją obecnie około 3200 osób (w samym Bakałarzewie około 800). Pomimo atrakcyjnego położenia w malowniczej dolinie Rospudy, większość mieszkańców trudni się rolnictwem. Dodatkowo na terenie gminy prawie nie funkcjonują zakłady
przemysłowe. Praca większości rodziców we własnych gospodarstwach rolnych przekłada się zaś bezpośrednio na sytuację
społeczną, kulturalną i edukacyjną ich dzieci. Dzieje się to w kilku
aspektach.
Pierwszym, ważnym czynnikiem jest dużo trudniejszy niż
w miastach start edukacyjny, związany z całkowitym brakiem na
terenie gminy edukacji przedszkolnej. W tej sytuacji zinstytucjonalizowane kształcenie rozpoczyna się dosyć późno, ponieważ dopiero w wieku 6 lat wraz z obowiązkową „zerówką”. Wcześniej rozwój
dziecka kształtuje jedynie środowisko rodzinne oraz rówieśnicze.
Nie można oczywiście traktować tego wpływu tylko negatywnie,
jednakże zazwyczaj okazuje się on niewystarczający zarówno
w aspekcie rozwoju intelektualnego, jak i społecznego dziecka2.
Kolejnym jest niezwykle częste zaangażowanie dzieci w wykonywanie różnych prac w gospodarstwach, skutkujące skróceniem czasu poświęcanego na przygotowanie się do zajęć szkolnych
bądź realizację własnych zainteresowań.
Ten ostatni czynnik koresponduje również z dużo uboższą bazą
kulturalną, ograniczoną w zasadzie do gminnej biblioteki publicznej
w Bakałarzewie oraz kilku punktów bibliotecznych i świetlic wiejskich w terenie. To niezwykle mało, zważywszy na to, że najbliższe większe ośrodki znajdują się w Suwałkach (około 20 km) lub
Olecku (około 14 km). Powoduje to, że udział dzieci z terenu gminy w szeroko rozumianym życiu kulturalnym jest niezwykle ograniczony.
Dodatkowo zaniedbania potęgują również niezaradność życiowa rodziców (pomimo polepszenia ogólnej sytuacji materialnej
rolników poprzez system unijnych dopłat bezpośrednich) oraz patologie. Te ostatnie, w małym środowisku o tradycyjnym systemie
wartości i specyficznie nieraz rozumianej solidarności, zdają się
być dużo bardziej akceptowane niż w większych ośrodkach. To zaś
skutkuje ograniczeniem możliwości przeciwdziałania im ze strony
gminnych instytucji opieki społecznej.
Bardzo wysokie wyniki uzyskiwane przez uczniów bakałarzewskich szkół, również w porównaniu z rówieśnikami ze szkół
miejskich, wskazują na duży potencjał intelektualny oraz wysokie
ambicje edukacyjne najmłodszych mieszkańców gminy. Potwierdza to aktualnie najbardziej obiektywne narzędzie badawcze, jakim
są zewnętrzne egzaminy po szkole podstawowej oraz gimnazjum.
Dodatkowo uczniowie z Bakałarzewa bardzo często zajmują czołowe miejsca w najróżniejszych konkursach wiedzy.
W tych bardzo specyficznych warunkach Fundacja „Tęczowy
Most” realizuje swój program wyrównywania szans dzieci i młodzieży. Działania te są pewnym uzupełnieniem, a czasem jedynie
70
dopełnieniem wsparcia świadczonego na rzecz dzieci przez miejscowy ośrodek pomocy społecznej. Koncentrują się one w trzech
zasadniczych obszarach pomocy – o charakterze socjalnym (społecznym), dla uczniów zdolnych (edukacyjnym) oraz w organizacji
życia kulturalnego.
Pomoc socjalna to corocznie organizowana akcja Nie ma
świąt bez Świętego Mikołaja, w ramach której dzieci z rodzin
niezamożnych otrzymują prezenty świąteczne. W sześciu edycjach
przekazano już ponad 1000 paczek (w 2008 r. na łączną kwotę
3450 zł). Dodatkowo fundacja wypłaca zasiłki oraz dofinansowuje pobyty sanatoryjne (rehabilitacyjne) dla dzieci z różnym
stopniem niepełnosprawności lub pokrzywdzonych w wypadkach
losowych (w 2008 r. dla trojga uczniów na kwotę 300 zł).
Pomoc dla uczniów zdolnych jest realizowana w formie stypendium socjalno-naukowego, przyznawanego na okres półrocza
szkolnego – w 2008 r. cztery stypendia w kwotach od 50 zł w szkole podstawowej, poprzez 70 zł w gimnazjum, 100 zł w szkołach
ponadgimnazjalnych i 130 zł w szkołach wyższych. Najzdolniejsi
uczniowie ze szkoły podstawowej oraz gimnazjum w Bakałarzewie otrzymują ponadto nagrody finansowe za bardzo dobre wyniki w nauce na zakończenie roku szkolnego. Łączna kwota stypendiów w 2008 r. wyniosła 4329 zł. Fundacja wspiera również
organizowane w miejscowych placówkach oświatowych ciekawe
konkursy lub programy edukacyjne, dofinansowując zakup nagród
oraz innych pomocy.
Trzeci obszar działalności jest chyba najbogatszy. W ramach
organizacji życia kulturalnego Bakałarzewa Fundacja dofinansowuje organizację wycieczek szkolnych w Polsce i za granicą.
W ubiegłym roku dopłaty te zamknęły się kwotą 5818 zł. Bez tej
pomocy wiele wycieczek nie miałoby, wobec sygnalizowanej wyżej
skali ubóstwa, szansy na realizację. Oprócz tego Fundacja organizuje cyklicznie imprezy rekreacyjne o zasięgu gminnym. Dodatkowo, w celu kulturalnego zagospodarowania wolnego czasu dzieci,
zorganizowano zajęcia taneczne oraz sfinansowano zakupy ciekawych książek do biblioteki szkolnej oraz innych pomocy dydaktycznych na kwotę 2201 zł. W 2008 r. Fundacja wspomogła również
kwotą 300 zł inicjatywę lokalnego Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Bakałarzewskiej, zmierzającą do utworzenia ogólnodostępnej
siłowni.
Na przełomie lat 2008/2009 Fundacja rozpoczęła aktywne
działania zmierzające do pozyskania funduszy zewnętrznych na realizację planowanych działań. Zaowocowało to zdobyciem 7000 zł
na projekt Bakałarzewo świeci w sieci, którego efektem jest utworzeniem strony internetowej, planowanej i wykonanej przez młodzież w wieku 13–19 lat (www.nasze.bakalarzewo.eu). Dodatkowo 50 000 zł pozyskano z POKL na realizację projektu Tęczowy
most – między szkołą a domem, w ramach którego od września
2009 r. zostaną zorganizowane różnorodne zajęcia pozalekcyjne
dla uczniów z terenu gminy Bakałarzewo.
Pomysły dotyczące różnych form działalności Fundacji zmierzających do wyrównywania szans edukacyjnych ciągle ewoluują.
Praktycznie co roku zmienia się ich formuła. Jest to związane z wypracowaniem pewnej filozofii dotyczącej pomocy udzielanej dzieciom i młodzieży. Zamyka się ona w maksymie: Do ut des (Daję,
abyś dawał). Bronisław Malinowski w swych dziełach określił ją
jako charakterystyczną właśnie dla niewielkich wspólnot tradycyjnych3, odpowiadającej – chociaż obecnie już w postaci szczątkowej – społeczności bakałarzewskiej. W myśl tej zasady, przydzielana przez fundację pomoc wiąże się z koniecznością jej odpracowania. Najbardziej jest to widoczne przy przydziale stypendiów
socjalno-naukowych. Stypendyści już na etapie składania wniosków zobowiązują się do nieodpłatnej (na zasadzie wolontariatu)
pracy na rzecz Fundacji. Realizują ją następnie poprzez pomoc
w organizacji imprez, sprzedaż pocztówek z logo fundacji na jej
rzecz bądź pomoc w prowadzeniu zajęć dla dzieci i młodzieży podczas ferii zimowych. Podobnie uczestnicy zajęć tanecznych występują podczas imprez organizowanych przez fundację. To zaś ma
Polityka Społeczna nr 9/2009
na celu, poza wyrównaniem szans edukacyjnych, przygotowanie
młodych ludzi do aktywnego uczestniczenia i przyszłego wpływania
w różnych obszarach na życie gminy.
Ta działalność zmierzająca do wyrównania szans edukacyjnych dzieci i młodzieży z gminy Bakałarzewo oraz – w pewnym
stopniu – do wykreowania przyszłej elity prowadzącej aktywną
działalność na tym terenie, wymaga również krótkiego omówienia
problemów w obecnej działalność Fundacji.
Praktycznie wszystkie pozyskane fundusze, poza niezbędnymi
przeznaczanymi na czynsz i inne drobne opłaty, wykorzystywane
są na realizację celów statutowych. Jest to możliwe, ponieważ
cały zarząd pracuje społecznie. Fundacja nie prowadzi również
żadnej działalności gospodarczej, a wszystkie środki finansowe
są pozyskiwane z wpłat sponsorów lub z funduszy zewnętrznych.
Pomimo tego organizacja jest obowiązana do składania sprawozdań, rachunków i deklaracji do dwóch oddzielnych instytucji
– starostwa powiatowego oraz urzędu skarbowego. Jak się wydaje,
właśnie ów puryzm przepisów prawnych dotyczących fundacji
i związana z nim biurokracja jest jednym z ważniejszych czynników
hamujących rozwój trzeciego sektora w małych miejscowościach.
W tej sytuacji istnieje pilna potrzeba działań na rzecz wypracowania
swoistego „koszyka ułatwień” dla małych organizacji wiejskich.
Wprowadzenie rozwiązań upraszczających dokumentowanie
wydatków sprzyjałoby w ogromnym stopniu rozwojowi małych
fundacji tam, gdzie są najbardziej potrzebne jako uzupełnienie działań gmin, tzn. w małych miejscowościach. Obecnie ich liczba jest
raczej niewielka – w województwie podlaskim jedynie 1414. Z tej
zaś liczby zdecydowana większość działa w dużych miastach.
Parafrazując znane powiedzenie sportowe można bowiem
stwierdzić, że każda inwestycja w fundacje i inne organizacje pozarządowe, nie tylko finansowa, lecz również w zakresie prawnych
ułatwień, zwraca się wielokrotnie.
1
2
3
4
Dane liczbowe uzyskane w szkole podstawowej w Bakałarzewie.
A. Kenig, Znaczenie i rozwój edukacji przedszkolnej dla rozwoju dziecka, w: System instytucjonalnej opieki nad dzieckiem w aspekcie
godzenia życia zawodowego z rodzinnym, Białystok 2007, s. 157–
–169.
B. Malinowski, Dzieła, t. II, Warszawa 1984, s. 26–41.
Według danych ze strony internetowej www.ngo.pl.
SUMMARY
The article presents action of foundation “Tęczowy Most” in Bakałarzewo designated to prevent educational,
social and cultural exclusion of children and teenagers in small towns.
PRACA Z RODZINĄ
– ALTERNATYWA OPIEKI ZASTĘPCZEJ
Marek Liciński
Towarzystwo Psychoprofilaktyczne
WPROWADZENIE
Polskie i międzynarodowe ustawodawstwo oraz niekwestionowany zwyczaj gwarantują każdemu dziecku prawo do życia
i rozwoju w swojej rodzinie. Warunkiem prawidłowego rozwoju
dziecka jest jego poczucie bezpieczeństwa wynikające z troski
i wsparcia rodziców, poczucie wartości i wiara w siebie wynikające z ich miłości i życzliwości oraz zaufanie do innych wynikające
z ich odpowiedzialności i tolerancji. Takie relacje rodziców z dzieckiem wytwarzają u niego silną więź emocjonalną, która umożliwia
identyfikację z nimi i tym samym przekazanie wartości i wzorców
życiowych.
W Polsce dziesiątki tysięcy dzieci wychowuje się w domach
dziecka i zakładach resocjalizacyjnych i pomimo niżu demograficznego ich liczba stale rośnie. Część z nich trafia do placówek z powodu poważnych problemów, uzależnień i bezradności rodziców,
ale coraz więcej z powodu konsekwencji biedy oraz niepowodzeń
szkolnych, wynikających w istocie z niewydolności systemu edukacji. Niestety, wiele z nich to dzieci małe, którym do rozwoju
niezbędna jest więź emocjonalna. W placówkach tych kadra przychodzi tylko na dyżury, często się zmienia i ze względu na liczbę dzieci nie może koncentrować się na poszczególnych jednostkach. Do takich warunków dziecko przystosowuje się szybko,
stając się agresywne lub bierne i apatyczne. Dlatego placówki te
są wylęgarnią biernych, uzależnionych i zdemoralizowanych dorosłych. Miesięczny koszt utrzymania dziecka w domu dziecka wynosi
3–5 tys. zł, a w zakładzie resocjalizacyjnym – 5–10 tys. zł.
Główną przyczyną tych problemów są niedostatki pomocy
udzielanej rodzinie naturalnej w kryzysie, a właściwie brak takiej
pomocy. Odebranie dzieci rodzicom jest ostatecznością, która
powinna mieć miejsce dopiero po wyczerpaniu wszelkich form pomocy rodzinie i tylko wtedy, gdy pomoc ta okazała się nieskuteczna. Jednocześnie musimy zagwarantować odebranym dzieciom
znacznie lepsze warunki rozwojowe.
Polityka Społeczna nr 9/2009
Zacznijmy od tej pomocy. W praktyce sprowadza się ona do
symbolicznego świadczenia pieniężnego (szczególnie w zestawieniu z kosztami pobytu dziecka w placówce) oraz różnych warunków
i wymagań stawianych rodzicom przez szkołę, pomoc społeczną
i sąd. Wymagania te mają zwykle charakter arbitralny, nieuwzględniający zdania i realiów rodziny. Często wynikają one z osobistych
upodobań pracownika socjalnego lub nauczyciela. Z reguły brak też
możliwości i gotowości do realnej pomocy ze strony osób stawiających te wymagania. Wniosek o odebranie dzieci trafia do sądu,
który bez wgłębiania się w sytuację rodziny orzeka ograniczenie
praw rodzicielskich i umieszczenie ich w placówce. Często zabiera
się je przemocą z domu lub porywa ze szkoły. Bezradna rodzina,
najczęściej nie znająca swoich praw i możliwości obrony, pozostaje
z głębokim żalem i poczuciem krzywdy. Po zabraniu dzieci rodziny
te często szybko się degradują i rozpadają. Dzieci przerażone i rozżalone lądują w placówce i gdy minie szok, próbują przystosować
się do panujących tam reguł.
PRACA Z RODZINĄ – ASYSTA RODZINNA
Pomoc rodzinie z marginesu społecznego, umożliwiająca jej
realną reintegrację i zapobiegająca konieczności umieszczania
dzieci w opiece zastępczej, wymaga wielu rodzajów oddziaływania. Przede wszystkim rodzina taka ma zwykle wiele problemów
życiowych, z którymi nie potrafi sobie radzić. Żyje często w bardzo
trudnych warunkach lokalowych: przeludnionych, zdewastowanych pomieszczeniach, pozbawionych podstawowych instalacji
sanitarnych i z powodu zadłużenia bez prądu, gazu, telefonu. Ludzie ci z reguły nie mają stałej pracy, a więc i stałych dochodów. Często są uzależnieni, zaniedbani, schorowani. Nie potrafią
korzystać ze służby zdrowia. Żyją skłóceni ze sobą nawzajem,
z sąsiadami, ze służbami. Zaniedbują swoje dzieci. Wielu z nich
spędziło część dzieciństwa w placówkach opiekuńczych i resocjalizacyjnych. Wielu narusza prawo i spędza znaczną część życia
71