Archiwum Rzeczpospolitej - Dekretowa kamienica do weryfikacji

Transkrypt

Archiwum Rzeczpospolitej - Dekretowa kamienica do weryfikacji
Dekretowa kamienica do weryfikacji
13 stycznia 2015 | Prawo | Ksawery Wardacki
W sprawach gruntów warszawskich rozstrzygnięcia na niekorzyść osób roszczących sobie prawa do
nieruchomości powinny być skrupulatnie weryfikowane.
Taki wniosek płynie z niedawnego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dotyczył on trzech
warszawskich działek. Przed wojną były one w części gruntem dziedzicznym, a w części
emfiteutycznym (oddanym w wieloletnią, dziedziczną i zbywalną dzierżawę). Na mocy tzw.
dekretu Bieruta nieruchomość przeszła na Skarb Państwa, a zainteresowanej odmówiono
przyznania własności czasowej gruntu.
Po przemianach ustrojowych jej spadkobierczyni uzyskała tylko uchylenie bezprawnej odmowy
przyznania własności czasowej.
Dalsze wnioski o zwrot gruntu przez wiele lat były rozpatrywane negatywnie przez organy
administracji publicznej i sądy. Stały one na stanowisku, że posiadacz emfiteutyczny nie miał
prawa wystąpić o przyznanie własności czasowej.
W następnych latach w innych sprawach sądy odeszły od tego stanowiska. Wtedy spadkobierczyni
wystąpiła o zmianę lub uchylenie wcześniejszego rozstrzygnięcia wojewody odmawiającego jej
prawa do gruntu. Podnosiła, że dla dwóch działek uzyskała już prawo użytkowania wieczystego.
Odzyskanie trzeciej blokowała decyzja ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej,
którą kobieta zaskarżyła następnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Ten jednak oddalił żądanie, argumentując, że prawomocnie rozpatrzona sprawa nie może być
ponownie badana, a decyzje organów co do zasady odpowiadały prawu.
Od tego rozstrzygnięcia spadkobierczyni wniosła skargę kasacyjną. Jej pełnomocnik Lech
Żyżylewski przekonywał podczas rozprawy, że poszczególne działki zostały nierówno
potraktowane przez organy i sąd, mimo że przed wojną stanowiły jedną nieruchomość i zostały
jednocześnie znacjonalizowane.
NSA podzielił część argumentów skargi kasacyjnej i uchylił wyrok sądu niższej instancji.
Stwierdził, że WSA niedostatecznie zbadał przesłanki uchylenia lub zmiany ostatecznej decyzji.
Chodziło zwłaszcza o możliwość uchylenia decyzji opierającej się na tzw. uznaniu
administracyjnym. Przez to sprawa musi wrócić do ponownego zbadania.
—ksaw
sygnatura akt: I OSK 718/13
Rzeczpospolita
© Wszystkie prawa zastrzeżone