Płacz nad Raportem Światowego Forum Ekonomicznego
Transkrypt
Płacz nad Raportem Światowego Forum Ekonomicznego
Płacz nad Raportem Światowego Forum Ekonomicznego. Dzisiaj 26 marca 2009 roku w mediach ukazują się informacje – „Polska maruderem Internetu” [http://www.rp.pl/artykul/2,282042_Polska_maruderem_Internetu.html] , „Dostęp do sieci - wyprzedza nas nawet Ukraina” [http://wiadomosci.onet.pl/1941054,18,item.html]. Pojawiają się komentarze, podkreślające fatalny stan polskiej teleinformatyzacji. Niektórzy zamiast się tym martwić, wyrażają pewną radość – „znowu jako kraj jesteśmy ci najgorsi, a nasi politycy, administracja i biznes nic nie robi, aby było lepiej”. Zajrzeliśmy do tego Raportu [http://www.insead.edu/v1/gitr/wef/main/home.cfm] i rzeczywiście analizując na przykład wskaźnik „Importance of ICT to government vision of the future” , Polska zajmuje 126 pozycję za takimi krajami jak Czad, Nikaragua, Timor Wschodni, Namibia i Nepal!!! Życzymy tym krajom sukcesów, ale trzeba być już bardzo zeźlonym na nasz rząd, aby tak nisko go w tej materii oceniać. Podobnie jest z kilkoma innymi wskaźnikami. Ale spróbujmy podejść do tego Raportu merytorycznie. W opisie metodologii określenia Networked Readiness Index (NRI) jest podane, że składa się na niego dla każdego kraju 68 danych, zgrupowanych w trzech kategoriach w dziewięciu grupach: indeks otoczenia (prawno-ekonomicznego): rynku polityki i regulacji infrastruktury indeks gotowości (umiejętności, wiedzy, edukacji): indywidualnej biznesu administracji indeks użytkowania (dostępności, kosztów): indywidualnego biznesowego administracji Z tych 68 danych, 27 jest danymi twardymi – czyli pochodzącymi z innych raportów (na przykład z raportu International Telecommunication Union oraz Banku Światowego). Powoduje to, że dane te są z lat 2006-2007, gdyż zostały dopiero umieszczone w raportach z 2008 roku. A w Polsce akurat wiele na lepsze w tej dziedzinie zmieniło się w ostatnich dwóch latach. Pozostałe 41 danych pochodzi z badań prowadzonych przez Światowe Forum Ekonomiczne (World Economic Forum). Celem tych badań było ankietowe odpytanie liderów biznesu w 134 krajach. Dla każdego z pytań respondenci przedstawiali swoją opinię w punktach. Badania te były prowadzone przy udziale partnerów z danych krajów. Z Polski był to dr Bogdan Radomski – specjalista finansów międzynarodowych w Szkole Głównej Handlowej. Dobrze byłoby go zapytać, skąd brano respondentów w Polsce i czy ktoś w Polsce starał się zweryfikować wartość tych opinii. Bo niestety według naszego doświadczenia – a wielokrotnie byliśmy odpytywani przez różnych ankieterów – my Polacy mamy jakąś irracjonalną tendencję do pomniejszania naszych osiągnięć. Proszę kogoś zapytać – co tam słychać, a przeważnie otrzymamy odpowiedź, że gorzej już być nie może. I również w tym przypadku przyczyną naszej niskiej oceny są zaniżane opinie w takich badaniach. Często też udzielamy informacji, nawet gdy nie mamy pojęcia o co chodzi w danym pytaniu zadanym w języku przypominającym angielski. Oczywiście organizator badania po otrzymaniu danych poddaje je „…a rigorous quality control process” oraz „a careful verification”. Indywidualne odpowiedzi są agregowane I powiązane z rezultatami roku poprzedniego (oznacza to, że jak raz zaniżono ocenę, to 1 potem jest już trudno szybko podnieść wartość notowania). Na końcu już tylko następuje ważone sumowanie średnich poszczególnych danych i prezentacja wyników. Ale my też dokonaliśmy pewnej analizy (tabelka w aneksie): a. NRI dla Polski to 69, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę średnią ze wszystkich „twardych danych” to mamy już indeks 55. Dla twardych danych dotyczących rozwoju społeczeństwa informacyjnego (ostatecznie rozmawiamy o Networked Readiness Index) mamy już NRI 50,50. b. W porównaniu z Ukrainą (NRI=62, czyli lepsza od Polski) wypadamy w twardych danych lepiej 16 na 26 wskaźników. Austria jest zdecydowanie lepsza (NRI=16, czyli czołówka światowa), ale i tak w twardych danych w 3 na 26 wskaźników jesteśmy lepsi. c. W twardych danych dotyczących społeczeństwa informacyjnego jesteśmy lepsi od Ukrainy w 11 na 16 wskaźników. Austria jest lepsza od Polski we wszystkich 16 wskaźnikach... To rzeczywiście jest różnica – przyznajemy wyższość Austriakom! Ciekawe jest to, że 21 na 26 wskaźników twardych dla Polski (81%) jest lepszych niż indeks NRI! Dla Ukrainy jest to 12 na 26, zaś dla Austrii tylko 3 na 26!!! To oznacza, że autorzy raportu większe zaufanie mają do nieokreślonej ankiety niż do rzeczywistych danych. Dla zmęczonych tymi inżynierskimi wywodami – prostszy przykład: Wygląda to tak jakby zbadać średni wzrost Skandynawów (powiedzmy: 185 cm) i Sycylijczyków (powiedzmy: 175 cm) oraz przeprowadzić wśród obu tych grup ankietę z pytaniem „czy uważasz się za osobę wysoką”, gdzie większość Sycylijczyków odpowiedziałoby, że – jak to Sycylijczycy - TAK, a większość Skandynawów, że jednak są dość przeciętni. Na tej podstawie – ignorując twarde dane i przyjmując za rzetelną odpowiedź z ankiety – wychodzi, że Sycylijczycy są wyżsi niż Skandynawowie... Nie podważając wartości tego typu Raportów, możemy mieć do siebie pretensję o końcowe wyniki. Nie potrafimy zadbać, aby promować nasze dokonania oceniając je bardziej realistycznie – „niech nasza szklanka będzie w połowie pełna, a nie w połowie pusta”. Co więcej powinniśmy też zadbać o dane do innych wspomnianych tu raportów – tam również często dane dotyczące Polski pozostawiają wiele do życzenia. Liczba gospodarstw z pecetami, liczba użytkowników Internetu oraz inne tego typu dane są często wzięte z sufitu, bo niestety nasz GUS nie zbiera ich metodycznie, a tylko wyrywkowo, metodą ankietową. Prezentując elementy metodologii opracowania, nie mamy na celu dezawuowania wartości tego Raportu. Dobrze wiemy, że Polsce jeszcze wiele brakuje do uzyskania wiodącej pozycji w informatyzacji społeczeństwa informacyjnego. Mając coraz lepsze kadry informatyczne, oraz uznanie w świecie naszej nauki w dziedzinie teleinformatyki nie potrafimy jej promować nawet w kraju. Mamy dobre kadry informatyczne zdobywające laury za granicą, ale mające czasem kłopoty z zatrudnieniem w kraju. Komputeryzujemy szkoły, ale brakuje nam spójnego programu powszechnej edukacji informatycznej społeczeństwa. Nie potrafimy zmniejszyć klasycznej biurokracji, co powoduje problemy z informatyzacją administracji i umożliwieniem korzystania z usług elektronicznych. Mamy nawet na to środki unijne , ale mamy też kłopot z ich rozdysponowaniem, gdyż na przykład brakuje ustawy o ochronie zdrowia, a wtedy trudno jest zamawiać system informatyczny do jej obsługi. Mamy Strategię rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego, ale nie ma środków na jej promocję i wdrażanie. Szybko obniżając ceny na rozmowy przez komórki oraz dostęp szerokopasmowy do Internetu nie mamy realnego programu szybkiej rozbudowy infrastruktury teleinformatycznej. Dalej mamy rozbite administracyjnie ośrodki zarządzania infrastrukturą telekomunikacyjną oraz informatyzacją. 2 To wszystko jest problemem, ale też musimy sobie zdawać sprawę, że nasza gospodarka oraz siła nabywcza społeczeństwa jest proporcjonalnie jedną z niższych w krajach unijnych. Nasza bankowość jest jeszcze słabo rozwinięta w porównaniu z innymi krajami. Prawie połowa społeczeństwa nie ma konta w banku. To są twarde przyczyny słabego rozwoju NRI, ale też chyba ocena zawarta w tym Raporcie jest dla nas krzywdząca, co zawsze też przekłada się na postrzeganie Polski jako kraju wartego inwestycji. I o tym wszystkim warto pamiętać, „ciesząc się, że jesteśmy maruderami Internetu”. Zarząd Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji Polska 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 network readiness index DANE TWARDE (z raportów) Utility patents High tech export Total tax rate Time required to start business Number of procedures required to start business Number of procedures to enforce contract Time to enforce contrach Telephone lines Secure Internet Servers Electricity production Tertiary education enrollment Education expenditure residential telephone connection charge Residential monthly telephone subscription High-speed monthly broadband subscription Lowest cost of broadband Cost of mobile telephone call Business telephone connection charge Business monthly telephone subscription e-government readiness index mobile telephone subscribers personal computers broadband internet subscribers internet users internet bandwidth e-participation index Ukraina Austria 69 62 16 średni indeks dla hard data 48 59 62 85 86 67 109 51 41 52 20 27 72 79 52 33 59 67 61 33 32 46 41 38 50 53 1423 54,73 66 64 107 76 86 14 24 49 89 53 14 60 77 77 55 55 46 104 71 41 14 84 70 64 100 14 1574 60,54 17 28 100 79 60 4 33 30 18 23 38 28 31 30 24 26 7 27 19 16 17 17 25 29 15 19 760 29,23 liczba "hard data" < NRI [%] 81% 46% 12% 16/26 3/26 Polska lepsza niż kraj w porównaniu [% wskaźników] Polska Ukraina Austria 69 62 Dla Społ.Info 16 <== <== 51 41 49 89 30 18 <== <== <== <== <== <== <== <== <== <== <== <== <== <== 72 79 52 33 59 67 61 33 32 46 41 38 50 53 808 50,50 77 77 55 55 46 104 71 41 14 84 70 64 100 14 1010 63,13 31 30 24 26 7 27 19 16 17 17 25 29 15 19 350 21,88 88% 44% 13% 11/16 0/16 3