Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku
Transkrypt
Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku
Głos św. Józefa Gazetka Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie. Nr 36/2013 21.09.2013 r. Msze św. niedzielne u nas o godz.: 8.00 10.00 11.30 OGŁOSZENIA Dzisiaj 25 Niedziela Zwykła 23.09. - Poniedziałek – wspomnienie świętego Pio z Pietrelciny 24.09. - Wtorek – Po Mszy św. Wieczór z Biblią: Historia Izraela. Dawid królem Izraela. 25.09. - Środa – Msza w intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem św. Józefa i nabożeństwo. W tym dniu 1953 roku uwięziony został Prymas Tysiąclecia 27.09. - Piątek – Wspomnienie świętego Wincentego a Paulo O godz. 17.30 Droga Krzyżowa. Po Mszy św. Franciszkańska Szkoły Wiary: Sobory Kościoła Powszechnego. Za tydzień przypada odpust św. Michała Archanioła w kościele parafialnym. Suma odpustowa o godz. 11.30. W przyszłą niedzielę przed kościołem nabyć będzie można książkę dziennikarzy Iwony Schymalli i Macieja Zdziarskiego CzwartePrzykazanie.pl w cenie 30 zł. Dochód wesprze Diecezjalną Fundację Ochrony Życia. Zapraszamy na Pielgrzymkę do Ziemi Świętej od 26 kwietnia do 3 maja 2014 roku. Spotkanie organizacyjne będzie w poniedziałek 30 września po Mszy świętej. Dziękujemy wszystkim za modlitwę, ofiary, kwiaty i wszelkie prace na rzecz Sanktuarium. Bogaty jest ten, kto posiada wiele; bogatszy ten, kto mało potrzebuje; najbogatszy, kto dużo daje. Gerhard Tersteegen ROZWAŻANIE NA NIEDZIELĘ Błogosławieni którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy Królestwo Niebieskie. Ostatnie błogosławieństwo Jezusa leczy z pewnej naiwności. Nie jest ona naszą winą, niemniej uczeń Chrystusowy nie powinien jej ulegać. Polega na przekonaniu, że dobro zawsze powinno spotkać się z nagrodą i uznaniem. Tymczasem uważne spojrzenie na historię powszechną i na dzieje Kościoła przekonanie to obala. Iluż to mężów stanu zmagało się z niezrozumieniem i niechęcią, natomiast uznanie przyszło dopiero w jesieni ich życia albo zgoła po śmierci. By daleko nie szukać: Hetman Stefan Czarnecki buławę otrzymał dopiero na łożu śmierci (zm. 16 lutego 1665). Także w Kościele Chrystusowym bodaj wszyscy reformatorzy czy zakonodawcy doznawali bezkrwawego męczeństwa. A czy inaczej jest w naszym życiu? Ileż to razy zarzucano nam czy naszym znajomym interesowność, raniono z sufitu wziętymi podejrzeniami? Co więcej: możemy nawet sformułować następującą zasadę duchowego rozeznawania: jeśli jakiemuś dobru towarzyszy powszechny aplauz, życzliwość mediów, zwłaszcza na ogół chrześcijaństwu niechętnych, jeżeli jest to dobro przychodzące łatwo – moralna wartość takiego dobra oraz jego trwałe owoce są wątpliwe. Z kolei dobro dokonujące się pomimo wielu przeszkód jest zawsze trwałe i wydaje wielki owoc. Dlaczego tak jest? Bo swoje do powiedzenia ma na świecie niestety także diabeł. On jest przeciwnikiem każdego dobra i sprawiedliwości i on temuż dobru będzie się ze wszystkich sił opierał. Wyjaśniają to pierwsze wersety Księgi Hioba: Zdarzyło się pewnego dnia, gdy synowie Boży udawali się, by stanąć przed Panem, że i szatan też poszedł z nimi. I rzekł Bóg do szatana: «Skąd przychodzisz?» Szatan odrzekł Panu: «Przemierzałem ziemię i wędrowałem po niej». Mówi Pan do szatana: «A zwróciłeś uwagę na sługę mego, Hioba? Bo nie ma na całej ziemi drugiego, kto by tak był prawy, sprawiedliwy, bogobojny i unikający grzechu jak on». Szatan na to do Pana: «Czyż za darmo Hiob czci Boga? Czyż Ty nie ogrodziłeś zewsząd jego samego, jego domu i całej majętności? Pracy rąk pobłogosławiłeś, jego dobytek na ziemi się mnoży. Wyciągnij, proszę, rękę i dotknij jego majątku! Na pewno Ci w twarz będzie złorzeczył» (Hi 1,6-11). Istotnym i nieodzownym elementem każdego prawdziwego dobra jest cierpienie. Ono jest napędem realizowanego dobra. Ono także sprawdza naszą determinację w jego czynieniu i gotowość ponoszenia dla niego ofiar. Znoszone prześladowanie upewnia nas, że stoimy po stronie Jezusa. Jeżeli za jakieś dobro płacimy cenę szyderstwa, niezrozumienia, jeżeli musimy zmagać się z przeszkodami często tworzonymi specjalnie – wtedy możemy mieć zupełną pewność, że jesteśmy na dobrej drodze, a dobro wyda owoce, choć może nam nie będzie dane radować się nimi w doczesności. Jezus jest tu bardzo jednoznaczny: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je (Mk 8,34-35). Jezus wszystkim swym naśladowcom przepowiada chwile próby: Miejcie się na baczności przed ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. Gdy was prześladować będą w tym mieście, uciekajcie do innego. Zaprawdę, powiadam wam: Nie zdążycie obejść miast Izraela, nim przyjdzie Syn Człowieczy (Mt 10,17-23). Dziś nawet nie trzeba podejmować wielkich inicjatyw, choć na pewno warto. Nawet najbardziej elementarna wierność Ewangelii ściąga dziś na nas nieuchronnie różne formy prześladowania, potwierdzając tym samym prawdziwość i aktualność Jezusowej przestrogi. Ową sprawiedliwością, ściągającą nieuchronnie prześladowanie jest już samo życie chrześcijańskie, praktykowanie swojej wiary. Błogosławieństwo dla cierpiących prześladowanie zawiera także obietnicę: otrzymają udział w Królestwie Niebieskim. Zwróćmy uwagę: nagroda nie przyjdzie w przestrzeni doczesności. Jeśli ją otrzymujemy – to warto podziękować Panu Bogu i nagrodą doczesną się ucieszyć. Zarazem ewentualna nagroda doczesna nie powinna nam przesłonić pragnienia Królestwa Niebieskiego. Świadomość oczekującej nagrody wiecznej jest szczególnie istotna, kiedy naszym wysiłkom nie towarzyszy jakakolwiek forma uznania. O nagrodzie wiecznej proroczo opowiada Księga Apokalipsy. Niech słowa tej Księgi będą nam zachętą do czynienia dobra i troski o sprawiedliwość; niech pomogą przezwyciężać zniechęcenie spowodowane brakiem ludzkiego uznania: Potem ujrzałem: a oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy. I głosem donośnym tak wołają: «Zbawienie u Boga naszego, Zasiadającego na tronie i u Baranka». A wszyscy aniołowie stanęli wokół tronu i Starców, i czworga Zwierząt, i na oblicza swe padli przed tronem, i pokłon oddali Bogu, mówiąc: «Amen. Błogosławieństwo i chwała, i mądrość, i dziękczynienie, i cześć, i moc, i potęga Bogu naszemu na wieki wieków! Amen». A jeden ze Starców odezwał się do mnie tymi słowami: «Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli?» I powiedziałem do niego: «Panie, ty wiesz». I rzekł do mnie: «To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili. Dlatego są przed tronem Boga i w Jego świątyni cześć Mu oddają we dnie i w nocy. A Zasiadający na tronie rozciągnie namiot nad nimi. Nie będą już łaknąć ani nie będą już pragnąć, i nie porazi ich słońce ani żaden upał, bo paść ich będzie Baranek, który jest pośrodku tronu, i poprowadzi ich do źródeł wód życia: i każdą łzę otrze Bóg z ich oczu» (Ap 7,9-17). 25.09.1953, piątek WARSZAWA. (…) Około 22.00 przyszedł ksiądz Goździewicz. Melduje, że jacyś panowie przyszli z listem od ministra Bidy do biskupa Baraniaka i proszą o otwarcie bramy. (...) Tknięty przeczuciem, wstałem i ubrałem się. (…) Wreszcie wszystko się wyjaśniło. Jeden z panów zdjął palto, wyjął z teki list i otworzywszy podał papier, zawierający decyzję Rządu z dnia wczorajszego. Mocą tej decyzji mam natychmiast być usunięty z miasta. Nie wolno mi będzie sprawować żadnych czynności związanych z zajmowanymi dotąd stanowiskami. Prosiłbym to przyjął do wiadomości i podpisał. Oświadczyłem, że do wiadomości tego przyjąć nie mogę, gdyż w decyzji nie widzę podstaw prawnych; nie mogę też poddać się decyzji z uwagi na sposób załatwiania sprawy. Przedstawiciele Rządu tyle razy prowadzili ze mną rozmowy - i pan Mazur, i pan prezydent Bierut. Jeśli są niezadowoleni z mojego postępowania, znali drogę, na jakiej mogli mi to powiedzieć. Decyzji tej nie mogę się poddać i dobrowolnie tego domu nie opuszczę. Urzędnik prosił, by podpisać list, że go czytałem. Na karcie dolnej listu napisałem wręczonym mi piórem: "Czytałem" i umieściłem swoje inicjały. Stefan kardynał Wyszyński Zapiski więzienne INTENCJE MSZALNE 23.09. - Poniedziałek 18.00 I. W intencji mamy Elżbiety Klar, oraz w intencji teściów Urszuli i Gintra Czogała, o błogosławieństwo Boże i zdrowie. II. O zdrowie, zgodę, błogosławieństwo Boże w rodzinie Edyty i Erwina Swolana, oraz o dary Ducha Świętego dla Dawida, Olafa i Dariusza. 24.09. - Wtorek 18.00 O Boże błogosławieństwo i opiekę Matki Bożej dla Janusza i jego rodziny. 25.09. - Środa. 18.00 I. W intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem św. Józefa. II. Do św. Józefa i Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, z prośbą o zdrowie i opiekę. 26.09. Czwartek. 18.00 I. Za + ojca Bernarda Klar + ojca chrzestnego Józefa Cebulę, ++ z rodzin Czogała i Klar, ++ pokrewieństwo z obu stron, oraz za ++ nauczycieli, wychowawców, koleżanki i kolegów. II. Do Anioła Stróża o dary Ducha Świętego na nowy rok szkolny dla Patryka, Kingi i Ani. 27.09. Piątek. 18.00 I. Za + Norberta Roksztaim, ++ z rodzin Głombik, Roksztaim, oraz za ++ z pokrewieństwa. II. Dziękczynna za otrzymane łaski, z prośbą o Boże błogosławieństwo dla Ireny i Andrzeja Kurowskich oraz ich dzieci: Patryka, Kingę i Anię. 28.09. - Sobota. 18.00 I. Za Leona Janię, z prośbą o Boże błogosławieństwo w 1 rocznicę urodzin. II. O zdrowie dla żony Czesławy. 29.09. - Niedziela 26 zwykła. 8.00 Za ++ Michała, Marcelę, Stanisława, Władysława i Zygmunta. 10.00 I. Za + brata Andrzeja w 25 rocznicę + oraz za ++ rodziców. II. Z okazji 28 rocznicy ślubu Grażyny i Waldemara, z prośba o zdrowie, Boże błogosławieństwo i dary Ducha Świętego. III. W 60 rocznicę urodzin Krystiana, z podziękowaniem za otrzymane łaski, z prośba o dalsze błogosławieństwo Boże i zdrowie. 11.30 I. W rocznicę urodzin Gracjana Ulmana o Boże błogosławieństwo dla niego, dla rodziców i chrzestnych. II. O uzdrowienie ciężko chorego brata Marcina o raz o jego nawrócenie. www.prudnik.franciszkanie.com Konto Bankowe: 97 8905 0000 2000 0000 2189 0001