Generuj PDF - Dla kierowców
Transkrypt
Generuj PDF - Dla kierowców
DLA KIEROWCÓW Źródło: http://dlakierowcow.policja.pl/dk/wydarzenia/47509,Jestem-widoczny-jestem-bezpieczny.html Wygenerowano: Wtorek, 7 marca 2017, 04:46 Strona znajduje się w archiwum. JESTEM WIDOCZNY, JESTEM BEZPIECZNY Jestem widoczny, jestem bezpieczny - świadomość tego powinna towarzyszyć każdemu uczestnikowi ruchu drogowego, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy szybko zapada zmierzch. Piesi, rowerzyści, a także kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność, kiedy warunki drogowe nie sprzyjają. Policjanci ruchu drogowego apelują o rozwagę. W całym kraju trwa III etap kampanii "Uźyj wyobraźni", tym razem poświęconej właśnie bezpieczeństwu pieszych. Tylko w samej Warszawie w ubiegłym roku doszło do 307 wypadków z udziałem pieszych, w których zginęły 43 osoby, a 270 zostało rannych. Natomiast do października tego roku doszło do 107 wypadków z pieszymi, gdzie zginęło 20 osób, a 94 zostały ranne. Gdy pada deszcz i jest ślisko, o wypadek nietrudno. Nieraz kończy się na niegroźnej stłuczce, nieraz jednak dochodzi do zdarzenia drogowego, w którym są ranni i zabici. Wielu z tych wypadków, czy kolizji można by uniknąć. W takim przypadku jednak każdy uczestnik ruchu drogowego musi zadbać o bezpieczeństwo. Przestrzeganie przepisów drogowych to obowiązek każdego. Zwykle powodem zdarzen drogowych jest nieostrożna jazda i niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. W niesprzyjających warunkach drogowych szczególnie ważna staje się nasza widoczność. Kierowca samochodu osobowego czy ciężarowego musi pamiętać o prawidłowym oświetleniu swojego auta. Przed rozpoczęciem jazdy musi upewnić się, czy auto nie ma przypadkiem uszkodzonych, zużytych lub źle działających świateł. Jest to niezwykle ważne, szczególnie podczas jazdy wieczorem i nocą, przy złej widoczności. O tym, że jest to bardzo istotny element, mający ogromny wpływ na bezpieczeństwo jazdy, nikogo nie trzeba przekonywać. Podobnie jest z pieszymi i rowerzystami. Im bardziej będą widoczni na drodze, tym będą bardziej bezpieczni. Kiedy tak szybko zapada zmierzch, warto zadbać o umieszczenie na swoich ubraniach dodatkowych elementów odblaskowych. dotyczy do zarówno dzieci, młodzieży, jak i dorosłych. Dla innych użytkowników dróg osoba w kamizelce, czy w opaskach odblaskowych jest o wiele bardziej widoczna, niż osoba bez tych elementów. W ten sposób chronimy się przed ewentualnymi następstwami zdarzeń drogowych. Tylko w samej Warszawie w ubiegłym roku doszło do 307 wypadków z udziałem pieszych, w których zginęły 43 osoby, a 270 zostało rannych. Natomiast do października tego roku doszło do 107 wypadków z pieszymi, gdzie zginęło 20 osób, a 94 zostały ranne. Dla porównania w całym garnizonie stołecznym w ubiegłym roku doszło do 541 wypadków z pieszymi, w których 103 zginęły, a 466 zostało rannych. Od stycznia do października tego roku z kolei w Warszawie i okolicznych powiatach doszło do 223 wypadków z pieszymi, w których zginęły 43 osoby, a 195 zostało rannych. Z danych statystycznych wynika też, że w 2008 r. zginęło w Warszawie 75 pieszych, a 720 zostało rannych (w garnizonie - zginęło ogółem 177 pieszych, a 1165 zostało rannych), natomiast w tym roku do października w Warszawie zginęło 46 pieszych, a 340 zostało rannych (w garnizonie - zginęło 93 pieszych, a 628 zostało rannych). W całej Polsce trwa III etap kampanii "Niewidoczni" - "Użyj wyobraźni", ogólnopolskiej kampani społecznej, której celem jest poprawa bezpieczeństwa najbardziej zagrożonych użytkowników dróg. Inicjatorem programu jest Biuro Ruchu Drogowego KGP, a jego partnerami Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i PZU. Tym razem podejmowany jest temat bezpieczeństwa osób pieszych na drogach - w okresie jesienno-zimowym są oni bowiem szczególnie zagrożeni. Statystyki nie pozostawiają tu złudzeń: w 2008 r. odnotowano 15 024 wypadków z udziałem pieszych, w których zginęły 1893 osoby, a 14 263 odniosły obrażenia ciała. Kampania rozpoczęła się w kwietniu akcją dotyczącą bezpiecznej jazdy motocyklistów. Przyjęto ją z zainteresowaniem, a dyskusja wokół problemu była niezwykle emocjonalna. W sierpniu, podczas drugiej odsłony kampanii, twórcy programu zwrócili się do młodych kierowców, zachęcając ich do używania wyobraźni podczas jazdy samochodem - spot "Samochód to nie zabawka", niezwykle sugestywny, wręcz szokujący, miał zaintrygować, wciągnąć do dyskusji, pobudzić do myślenia, a w końcu skłonić do refleksji nad własnym zachowaniem na drodze oraz jego nieuchronnymi skutkami. Obecnie zaczyna się trzecia odsłona kampanii po hasłem "Niewidoczni", poświęcona bezpieczeństwu pieszych niechronionych uczestników ruchu drogowego. Jest ona skierowana zarówno do pieszych, jak i do kierowców. W 2008 r. odnotowano 15 024 wypadków z udziałem osób pieszych (30,6% ogółu), w których zginęły 1893 osoby (34,8 % wszystkich ofiar śmiertelnych), a 14 263 osoby odniosły obrażenia ciała. W wielu przypadkach to sami piesi, swoim nieprawidłowym zachowaniem, przyczyniali się do tragedii. W ubiegłym roku spowodowali oni 6215 wypadków drogowych, w których zginęły 1004 osoby, a 5363 osób zostało rannych. Trzeba tu podkreślić jeszcze jeden fakt: najliczniejszą grupę pieszych - sprawców wypadków - stanowiły dzieci w wieku szkolnym (7-14 lat), które przyczyniły się do 1007 wypadków. Najczęściej do wypadków z udziałem pieszych dochodzi jesienią i zimą, kiedy wcześniej zapada zmrok, zmniejsza się widoczność, jest ślisko. Często pieszy idący poboczem w ciemnym ubraniu jest dla kierowcy praktycznie niewidoczny. W takich warunkach kierowca dostrzega go w ostatniej chwili i najczęściej jest już za późno na reakcję i uniknięcie potrącenia, a w starciu z autem pieszy nie ma szans. Wielu tragediom można byłoby jednak zapobiec, gdyby pieszy miał choćby mały element odblaskowy. Pamiętajmy, że kierowca widzi osobę poruszającą się po drodze z odległości kilkudziesięciu metrów wystarczy jednak, że pieszy założy element odblaskowy i staje się widoczny z odległości 120-160 m. Niewielkim kosztem, odblask kosztuje przecież grosze, możemy ocalić zdrowie i życie. Bez winy nie są też kierowcy. Przede wszystkim ich zachowanie na przejęciach dla pieszych pozostawia wiele do życzenia. Wprawdzie liczba wypadków na przejściach maleje od 2000 r., jednak jest ich i tak dużo. Przejście dla pieszych, które powinno gwarantować bezpieczeństwo, staje się często wyzwaniem, gdyż kierowcy często nie ustępują pieszym pierwszeństwa. W minionym roku doszło na nich do 4278 wypadków, w których 295 osób poniosło śmierć, a prawie 4300 osób zostało rannych. Większość z nas podziwia kulturę kierowców skandynawskich, którzy zatrzymują się, widząc pieszego zbliżającego się do krawędzi jezdni, jednak w naszych realiach piesi to często intruzi, którzy przeszkadzają kierowcom, choć są równoprawnymi użytkownikami dróg. Równolegle, gdy będzie trwała kampania w mediach, policjanci ruchu drogowego nasilą kontrole zarówno kierowców zagrażających pieszym, jak i samych pieszych. Będą też propagować zgodne z prawem, kulturalne i bezpieczne zachowania na drodze, pokazując skutki pozbawionego wyobraźni zachowania. Ich akcji będą przyświecały dwa hasła: "Daj szansę pieszym - zwolnij" i "Daj szanse kierowcom - nich Cię zobaczą". (źródło: KSP) Ocena: 0/5 (0) Tweetnij odblaski, piesi, bezpieczeństwo, wypadki