zobacz cały informator pdf

Transkrypt

zobacz cały informator pdf
Centrum Wolontariatu w Lublinie
Działamy na rzecz zwiększenia społecznej świadomości tego,
kim jest uchodźca i jaka jest jego sytuacja w Polsce.
w w w. w o l o n t a r i a t . l u b l i n . p l
2 Dlaczego i po co
działamy?
Na brak społecznej świadomości na temat problemu uchodźstwa
oraz obecności i sytuacji uchodźców wskazują badania
„Polacy o uchodźcach” wykonane przez TNS OBOP, a zlecone
i opublikowane przez Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców.
Wynika z nich, że 88 proc. Polaków nigdy nie zetknęło się
z uchodźcą. Prawidłową definicję określenia „uchodźca” potrafi
podać niespełna 46 proc. pytanych. Tylko 17 proc. Polaków jest za
umożliwieniem uchodźcom pozostania w Polsce na stałe.
Środowisko uchodźców na Lubelszczyźnie spotyka się
z niezrozumieniem ze strony sąsiadów, które wynika z braku
informacji o sytuacji uchodźców. Tymczasem w szkołach w woj.
lubelskim uczy się ok. 200 dzieci – obywateli innych państw, w tym
większość Czeczenów. Każdego dnia spotykają się z polskimi
rówieśnikami, którzy często nic o nich nie wiedzą.
Projekt pozwala obywatelom na rozwiązywanie trudnych kwestii,
z którymi borykają się oni sami i ich otoczenie: ksenofobia, brak
tolerancji dla odmienności kulturowej uchodźców, niewiedza na
temat uchodźstwa.
Zwiększa udział społeczny i tworzy równe szanse dla
dyskryminowanych grup, a także wzmacnia organizacje
pozarządowe w działaniach, w których nie ma rozwiązań
systemowych i rola państwa jest ograniczona.
Projekt służy też wymianie doświadczeń pomiędzy nauczycielami,
pracownikami socjalnymi, wolontariuszami, urzędnikami i lokalnymi
władzami, które identyfikują problem braku społecznej akceptacji
dla uchodźców.
Gdzie
jesteśmy?
Celem przedsięwzięcia jest
przyczynianie się do wzrostu
akceptacji społecznej dla
uchodźców i aktywizowanie
społeczności lokalnych,
zamieszkiwanych przez
cudzoziemców (Lublin,
Leonów, Bezwola) do
podejmowania inicjatyw
zwiększających ich wzajemną
integrację.
Podjęte w projekcie działania
służą integracji, wzrostowi
akceptacji międzykulturowej
ze szczególnym
uwzględnieniem partnerskich
relacji między cudzoziemcami
i rodzinami mieszkającymi
w sąsiedztwie Ośrodków
dla Cudzoziemców na
Lubelszczyźnie.
Projekt swe cele realizuje
poprzez wielotorowe
działania adresowane
do zróżnicowanych grup
społecznych.
Co już zrobiliśmy?
 Projekt otworzyła konferencja z udziałem ekspertów zagranicznych, podczas
której zaprezentowano cele projektu.
 Trzydziestu wolontariuszy uczestniczyło w dwóch szkoleniach, podczas
których zdobyli podstawową wiedzę i umiejętności potrzebne do realizacji
w lokalnych partnerstwach projektów promujących akceptację społeczną
dla uchodźców. Kolejne szkolenie czeka ich na jesieni. Wolontariusze już
wykorzystują swoją wiedzę pracując z uchodźcami i organizując wydarzenia
integracyjne.
Lida Khamzatova, uchodźczyni z Czeczenii
Taki projekt jest bardzo ważny. Wiem, że wolontariusze bardzo się zmieniają, kiedy więcej się o nas dowiadują, kim jesteśmy, skąd przybywamy, od czego uciekamy. To jest
potrzebne, i tak powinno być, żeby się uczyli i żeby był na to projekt.
Ci, którzy nas poznają, już inaczej na nas patrzą. Tu, gdzie teraz mieszkam, najpierw patrzyli krzywo – skąd ona jest, skąd ta chustka, taki strój… Teraz już ludzie wiedzą, jaka to
kultura, jest inaczej, większa życzliwość. Mówili też o nas w telewizji, myślę, że to też pomogło. Ale najważniejsze są te spotkania między ludźmi, można się najwięcej nauczyć.
Zawsze lubiłam spotykać się z wolontariuszami. Mój najmłodszy syn miał traumę psychologiczną, pamiętam jak pierwszy raz z takim uśmiechem, radością, zadowoleniem
rozmawiał z panią Kingą i panią Anią, kiedy popatrzyłam wtedy na niego i zobaczyłam,
jak jest uśmiechnięty, coś mi w środku zadrżało – to są chyba ludzie, którzy nas rozumieją. Zawsze mam to w sercu, że jeśli potrzebuję pomocy, to najlepiej do wolontariuszy,
bo nikt nas tak nie przyjmuje jak oni. Zajmują się naszymi dziećmi, dają pierwsze lekcje.
Byłoby dobrze, gdyby takich ludzi było więcej.
 Jednym z nich był Dzień Seniora, który zorganizowali 15 maja w Niemcach
pod Lublinem uczestniczący w projekcie wolontariusze ze Szkolnego
Klubu Wolontariusza, działającego w miejscowym gimnazjum. Pod wodzą
katechety, Witolda Józefackiego, przygotowali program dla starszych
mieszkańców gminy. W trakcie części artystycznej znalazł się czas na
występ szkolnego zespołu kultury czeczeńskiej, podczas którego uczniowie
pochodzący z Kaukazu zaprezentowali swoją barwną kulturę i tradycję.
Ponadto można było spróbować specjałów kuchni polskiej i czeczeńskiej,
przygotowanych przez wolontariuszy i cudzoziemców. Na uroczystość zostali
zaproszeni także seniorzy pochodzący z Czeczenii, obecnie mieszkający
w Ośrodku dla Cudzoziemców w pobliskim Leonowie. Inicjatywa była
świetną okazją do wzajemnego poznania się mieszkańców ośrodka z lokalną
społecznością, a także integracji Polaków i Czeczenów.
3
4
 Drugą grupą, która uczestniczyła w oddzielnych szkoleniach, byli zgłoszeni
do projektu nauczyciele, pracownicy socjalni oraz przedstawiciele organizacji
pozarządowych. Celem szkoleń było dostarczenie uczestnikom informacji
umożliwiających im stworzenie lokalnych koalicji na rzecz uchodźców.
Uczestnicy poznawali prawne i psychologiczne aspekty uchodźstwa, modele
integracyjne, uczyli się, na czym polega edukacja międzykulturowa.
Jolanta Woźniak, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży z Dysa,
uczestniczka projektu:
Uważam, że bez poznania kultury innych narodów trudno jest współpracować z ich
przedstawicielami. Oni mają swoje zachowania, zwyczaje, tradycje, których nie znamy i poznanie ich jest podstawą do nawiązania relacji. Żeby wejść do konkretnego
środowiska, rodziny, ta wiedza jest niezbędna. Trzeba wiedzieć, jak reagować w różnych sytuacjach albo jakie rzeczy należy po prostu zaakceptować.
Taka wiedza pozwala także pomyśleć później o promocji danej kultury, bo wiemy już
wówczas, co w niej jest szczególnie wartościowego i cennego.
Zajęcia w ramach szkoleń dotyczyły nie tylko kultury, ale także aspektów prawnych
czy psychologicznych funkcjonowania uchodźców w Polsce. Poszczególne elementy
składają się na całokształt wiedzy o uchodźcach, uzupełniają się i są ważne dla każdej z grup, która bierze udział w projekcie.
Projekt jest cenny, bo gromadzi przedstawicieli różnych grup. To pozwala uniknąć
rywalizacji pomiędzy nimi, pomiędzy nauczycielami, przedstawicielami organizacji
pozarządowych czy pracownikami socjalnymi. Wspólne zajęcia umożliwiają poznanie się, dzięki czemu później łatwiej jest współpracować. Okazało się, że poszczególni
uczestnicy projektu znają np. konkretne rodziny, można było wymienić się informacjami. Dużo łatwiej jest działać, kiedy spotykamy się na tego typu szkoleniach, nie
wchodzimy sobie wtedy w drogę, a współpracujemy.
 Edukacja międzykulturowa – zajęcia prowadzone przez uchodźców dla
uchodźców
Co osiągnęliśmy?
 Dostarczyliśmy nauczycielom, pracownikom socjalnym,
przedstawicielom ngos, a także wolontariuszom, uczniom
i środowiskom lokalnym konkretną wiedzę na temat
uchodźstwa i praktyczne umiejętności z zakresu komunikacji
międzykulturowej.
 Obserwujemy wzrost akceptacji społecznej dla uchodźców
w grupie osób uczestniczących bezpośrednio w projekcie.
Witold Józefacki, opiekun Szkolnego Klubu
Wolontariusza w Gimnazjum nr 7 (Zespół Szkół im.
Ziemi Lubelskiej) w Niemcach i uczestnik projektu:
Jako klub działamy w naszej szkole od pięciu lat, od 2-3 lat biorą
udział w zajęciach integracyjnych uchodźcy z Czeczenii, potem
z Gruzji. Mam pod opieką osiemnastu wolontariuszy. Zależy mi
na jakości ich pracy. Dzień Seniora, na który zaprosiliśmy panie
z Czeczenii, trzeba było przygotowywać przez miesiąc, ale cieszę
się, że młodzież jest chętna do działania, że dzięki nim młodzież się
uwrażliwia na drugiego człowieka.
Młodzież się zmienia - na początku, kiedy w naszej szkole zaczęli
się pojawiać uchodźcy, nastawienie było różne. Wszystkim nam
zależało, żeby je pozytywnie zmienić. I dzięki różnym działaniom
to się dzieje. Ja widzę, jak ta młodzież powoli dojrzewa, do odpowiedzialności za swoje czyny w odniesieniu ja – Bóg – drugi człowiek. Tu chodzi o kształtowanie postaw.
Bardzo dużo uczę się od moich uczniów. Praca z nimi daje mi satysfakcję, kiedy widzę, jak zmieniają się ich postawy. Przygotowanie
imprez wzbogaca mój warsztat pracy. Ale przede wszystkim dla
mnie jest to realizacja przykazania miłości.
Nasza społeczność lokalna na ogół chętnie przyjmuje przybyszów,
choć istnieje pewien dystans, ale takie spotkania są właśnie dlatego bardzo potrzebne. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że zmiana
nastawienia wobec cudzoziemców to długofalowy proces.
 Widzimy większą świadomość dotyczącą problemu uchodźstwa,
znajomości definicji uchodźcy. Efektem jest także zwiększenie
wiedzy i świadomości wśród kadr pomocy społecznej i organizacji
pozarządowych oraz nauczycieli w zakresie problemów
uchodźców.
5
6
 Wolontariusze prowadzą już zajęcia w ośrodku w Bezwoli, ponad
20 osób, regularnie się spotykają i prowadzą zajęcia dla dzieci wraz
z wolontariuszami z Lublina
Grażyna Zglińska, nauczycielka w Szkole Podstawowej nr 27
w Lublinie, uczestniczka projektu:
W mojej klasie są dwie dziewczynki z Czeczenii, siostry. To nie jest mój pierwszy
kontakt z Czeczenami, ponieważ moja rodzina zaprzyjaźniła się kilka lat temu
z rodziną czeczeńską, odwiedzaliśmy także małżeństwo w Ośrodku dla Uchodźców. Biorę udział w projekcie, bo chciałam poszerzyć swoją wiedzę. Żeby pomóc komuś czy wypełniać swoje obowiązki nauczyciela najlepiej jak potrafię,
potrzeba konkretnej wiedzy. I o przekazanie tej wiedzy poprzez projekt organizatorzy bardzo starannie zadbali.
Szkolili nas ludzie, którzy pracują z uchodźcami i sami uchodźcy. Przekazano
nam wiedzę praktyczną i teoretyczną, dotyczącą praw, jakie mają uchodźcy, co
z punktu widzenia prawnego my możemy dla nich zrobić.
Jedno ze szkoleń prowadziła Czeczenka, Malika Abdoulvakhabova z Fundacji
„Ocalenie”. Polska jest jej drugą ojczyzną i nie tylko, że dobrze się tu czuje, ale
zintegrowała się ze społeczeństwem. Ponieważ sama wie najlepiej, przez co
przeszła, z jakim wychowaniem, bagażem kulturowym przyjeżdżają tu uchodźcy, dlatego rozumie ich położenie i potrafi przewidzieć pewne sytuacje, niesie im
konkretną pomoc. Wiele się od niej dowiedziałam, obalała wiele mitów, uproszczeń i stereotypów związanych z uchodźcami z Czeczenii.
Jestem nauczycielem od 24 lat, pierwszy raz mam uchodźców w klasie. To są
proste, ale ważne rzeczy, o których trzeba pamiętać, np. żeby nie sadzać dziewczynek z Czeczenii razem z chłopcami, żeby nie zmuszać ich do udziału w tańcu, gdzie się podaje ręce, żeby uszanować to, że podczas posiłków to goście są
najważniejsi, a dzieci i kobiety stoją. Szkolenia pomogły mi lepiej zrozumieć
ich przekonania religijne. Ważny jest mój przekaz, mam świadomość, że moja
postawa, mój sposób przekazania informacji o dziewczynkach, o ich położeniu, sytuacji ma znaczenie dla całej społeczności klasowej, uczniów i rodziców.
Można tu zrobić wiele dobrego, ale można też położyć na łopatki. Taką wiedzę
zdobyłam na szkoleniu i przez intuicję i trochę lat życia swego staram się ją doskonalić.
Konkretne wskazówki do mojej pracy nauczycielskiej dała też pani Elżbieta
Fiok, która jest nauczycielką z wieloletnim stażem i która uczy dzieci i dorosłych
polskiego w Ośrodku dla Cudzoziemców.
Olga Bigoraj, wolontariuszka:
Wolontariat to dla mnie okazja do obcowania z inną kulturą, odległą od naszej. Nie muszę jechać do Czeczenii ani do Gruzji, żeby ją poznać.
Moja największa obawą była obawa przed niemożnością porozumienia się.
Ale okazało się, że wystarczą podstawy rosyjskiego. Największe bariery, jak się
okazało, to bariery kulturowe.
Wierzę, że dzięki naszym staraniom, obecności, dajemy im lepszy obraz Polski
i Polaków, którzy ich akceptują, potrafią dostrzec ich odmienność jako pozytywną rzecz.
 Powstało dziesięć audycji telewizyjnych, które ukazują pozytywny wizerunek
uchodźców i pomagają kreować postawy akceptacji społecznej dla uchodźców.
Zostaną one udostępnione beneficjentom szkoleń oraz ośrodkom regionalnym
TVP z możliwością emisji szerszej publiczności.
Co się jeszcze
wydarzy?
 Działania integracyjne: festyn z okazji
Dnia Uchodźcy w Lublinie, impreza
plenerowa – prezentacje kultury
uchodźców, kuchni, tańców, strojów
narodowych, zwyczajów i tradycji,
spotkania uchodźców ze społecznością
lokalną i wolontariuszami.
 Wydarzenia informacyjne propagujące
świadomość społeczną w trzech
miejscowościach – prezentacja
kultury uchodźców, kuchni, tańców,
zwyczajów i tradycji, spotkania
uchodźców ze społecznością lokalną
i wolontariuszami
 Zajęcia z edukacji międzykulturowej dla uczniów „Mój kolega uchodźca”
podnoszące świadomość społeczną w szkołach.
 Partnerstwo rodzin polskich i uchodźczych rodzin, m.in. wakacyjne warsztaty
edukacji wielokulturowej
7
w w w.wolontariat.lublin.pl
Projekt „INNY–nie znaczy OBCY”
w w w.u ch od zc y.org.pl
Partnerem projektu jest Telewizja Polska S.A.
Oddział w Lublinie.
Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu
ul. Jezuicka 4/5, 20-113 Lublin
tel: +48 81 534 26 52; fax: +48 81 532 45 45
e-mail: [email protected]
Wsparcie udzielone przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię poprzez dofinansowanie
ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego, a także budżetu Rzeczpospolitej Polskiej
w ramach Funduszu dla Organizacji Pozarządowych