Obcy w rodzinnym mieście cz. 1

Transkrypt

Obcy w rodzinnym mieście cz. 1
Energetyk-Elektronik-Bytom
Obcy w rodzinnym mieście cz. 1
Autor: Henryk Cebulla 5a 1967
10.06.2009.
Zmieniony 17.06.2009.
Wędrówkę po Bytomiu, moim rodzinnym mieście, rozpoczynam od dworca. Nie spodziewam się
zastać w mieście jakichś korzystnych zmian od czasu mojej ostatniej wizyty sprzed dwóch lat. Chcę
jednak zarejestrować raz jeszcze czar dawnych kamienic, których nikt od ponad 60 lat nie pielęgnował,
zachwycić się urokiem resztek przemyślanej kiedyś do końca zabudowy miasta i zwiedzić miejsca
związane z moim dzieciństwem i mlodością. Wspinam się więc po stalowej, już rozlatującej się estakadzie
przy dworcu, którą chyba zeszpecono ten plac przy dworcu w latach 70-tych. Hala dworcowa jest pusta. Tylko dwóch ludzi przy okienku, gdyż pociągi zatrzymują się już rzadko
w Bytomiu.
W hali bytomskiego dworca. Naprzeciwko dworca jednak dostrzegam ruinę wspaniałej niegdyś kamienicy.
Nieważne, że parter zabity deskami, że odpadły częściowo gzymsy przy oknach i tynk, a z czasem
wstawiono tandetne ramy okienne. Przy odrobinie fantazji można sobie wyobrazić, jak wyglądała w
czasach swej świetności, gdy zaraz przy dworcu zapraszał do swych wnętrz najokazalszy na Górnym
Śląsku hotel “Kaiserlicher Hof”, którego zaraz po wkroczeniu zniszczyli Rosjanie
(likwidacja 14 dalszych bytomskich hoteli nie była już dziełem Rosjan).
Kamienica naprzeciwko dworca. http://energetyk.hekko24.pl
Kreator PDF
Utworzono 7 March, 2017, 03:09
Energetyk-Elektronik-Bytom
Idę Dworcową w stronę Pl. Kościuszki. Jest niedziela. Na ulicy niewielu przechodniów chociaż już
minęła 11-ta. Nie ciekawią mnie sklepy, które często sprawiają na mnie wrażenie jakiegoś azjatyckiego
bazaru. Wiele z nich ulokowało się na podwórkach kamienic, a ich różnorakie szyldy umieszczone są w
bramach tych budynków. Stan budynków jest opłakany i tylko podziwiam ich budowniczych, którzy
stworzyli tak solidne budowle, że wytrzymaly 70 lat bez przeprowadzenia koniecznych, systematycznych
prac renowacyjnych.
Miasto nie ma prawdopodobnie również jakiegoś głównego architekta (o konserwatorze zabytków
już nie wspomnę), gdyż okna i balkony jeżeli już nawet przez użytkowników pomalowane, to przerażają
pstrokacizną różnorakich kolorów.
ul. Dworcowa Zatrzymuję się na skrzyżowaniu z ul. Moniuszki. Patrzę na znane mi kamienice ciągnące się w
kierunku ul. Powstańców Warszawskich. W jednej z nich była kawiarnia „Hel“, którą później
często przemianowywano. Musiałem ją chyba lubieć, bo często przesiadywałem tam w młodych latach.
Jeszcze dwa lata temu była w tym miejscu całkiem miła restauracja, a dzisiaj już jest księgarnia.
Zmiany następują tu bardzo szybko, tylko kamienice pozostały jak dawniej. Szkoda tylko, że
zapomniane i traktowane po macoszemu przez przybyłych tu zza Buga ludzi.
Robię więc na pamiątkę jeszcze kilka zdjęć, również tej ulicy w kierunku pl. Sikorskiego
i ruszam wolno w kierunku pl. Kosciuszki.
http://energetyk.hekko24.pl
Kreator PDF
Utworzono 7 March, 2017, 03:09
Energetyk-Elektronik-Bytom
ul. Dworcowa i Moniuszki Z internetowego wydania „Życia Bytomskiego” wiem, że ma tutaj powstać
przeszklone
centrum handlowe. Będzie ono pasowało do zachowanej jeszcze dawnej zabudowy
Bytomia, jak pięść do oka. Połakomiono się jednak na te parę groszy, które otrzymano za plac, a
zeszpeci się dodatkowo centrum miasta jakąś pseudonowoczesną budowlą.
Plac Kościuszki Stoi już ogrodzenie przed przyszłym placem budowy i kilka kontenerów. Zaglądam przez okna
wystawowe do ciągle jeszcze istniejącej księgarni narogu Dworcowej i pl. Kościuszki, ale nie znajduję
tam nic ciekawego. Robię kilka kroków i już jestem u wylotu Katowickiej. Nie zagłębiam się w nią, bo
będę później wracał tą ulicą. Tymczasem jest tak zapchana stojącymi tu taksówkami, które przepędzono
tu z pl. Kościuszki z jednej strony, siatka ochronna przed opadającym tynkiem z drugiej strony, że ledwie
starcza miejsca na torowisko tramwaju.
Robię zdjęcie. W okienku aparatu widzę, że obraz jest jakiś ciemnawy, ale i ta ulica straciła wiele ze
swojego dawnego blasku.
Wracam na pl. Kościuszki. Zaraz przy ogrodzeniu stoi kolejna ciekawa kamienica. Dawniej, gdy
jeszcze nie zburzono dawnego kwartału przy placu, musiała tu być ul. Pokoju. W sklepie na rogu był sklep
obuwniczy, podobnie jak przed wojną i jzachowała do dzisiaj swój dawny wdziękak przed wojną
nazywany był przez bytomian „Bata”. Kamienica, choć też prosi się o remont,
zachowała do dzisiaj swój dawny wdzięk.
http://energetyk.hekko24.pl
Kreator PDF
Utworzono 7 March, 2017, 03:09
Energetyk-Elektronik-Bytom
Kamienica „U Baty” Obracając się tylko mam przed sobą krętą i bardzo zaniedbaną ul. Józefczaka. I tutaj można
znaleźć jedną z pereł architektury bytomskiej. Trzeba tylko odwrócić oczy, nie patrzeć na jezdnię i
tandetne sklepiki, a ma się przed oczyma kamienicę, którą w każdym innym mieście cywilizowanego
świata zaliczono by do pałacyku miejskiego
ul. Józefczaka i jej pałacyk miejski Ulicą Gliwicką docieram do Rynku, który mimo południowej pory sprawia wrażenie
sennego i opustoszałego. Ciekawy jestem jednak tego Lwa, którego widziałem jeszcze
jako dziecko.
http://energetyk.hekko24.pl
Kreator PDF
Utworzono 7 March, 2017, 03:09
Energetyk-Elektronik-Bytom
Rynek Znajduję go pośrodku Rynku. Był kiedyś pomnikiem ku czci poległych bytomian w zwycięskiej
wojnie z Francją w roku 1871. Żadna tablica nie wspomina o poniesionych przez bytomian ofiarach w tej
wojnie. Zrozumiałe, gdyż Francuzi nie byli Tatarami, Kozakami, albo innymi Krzyżakami, z którymi
należało walczyć. Pomnik ten, a raczej odlew rzeźby lwa, stanowi teraz świetny element dla zabaw
dzieci
Bytomski lew Już jestem trochę zmęczony. Idę więc gdzieś sobie usiąść. Na wolnym powietrzu, gdzie była kiedyś
kawiarnia „Wiedeńska” znajduję odpowiednie miejsce.
Tekst i zdjęcia: Henryk Cebula
5a 1967
Korekta: Emilia Lipka Ciąg dalszy nastąpi! http://energetyk.hekko24.pl
Kreator PDF
Utworzono 7 March, 2017, 03:09
Energetyk-Elektronik-Bytom
http://energetyk.hekko24.pl
Kreator PDF
Utworzono 7 March, 2017, 03:09