Pobierz - Dzielnica V | Kraków

Transkrypt

Pobierz - Dzielnica V | Kraków
.
Rada Dzielnicy V Krowodrza
WIADOMOSCI LOKALNE
&]DUQD:LHÒRE]öZ.URZRGU]D1RZD:LHĂ
Nr 1 (144) rok XX marzec-kwiecień 2013 r.
www.dzielnica5.krakow.pl
ISSN 1234-9739
(J]HPSODU]EH]SïDWQ\ļSRSU]HF]\WDQLXSU]HNDĝVÈVLDGRZL
Pogodnych i radosnych Świąt Wielkanocnych
Mieszkańcom Krowodrzy życzą Rada i Zarząd
Dzielnicy V Krowodrza
=’27<-8%,/(86=
'208+$5&(5=$
W numerze:
Kwitnąca Wiśnia w MHF
„Mój Kraków”: prestiż i progres
Po raz piąty z gwiazdami!
Rozmowa z Arturem Więckiem
Biblioteka z certyfikatem
Komisariat po remoncie
Felieton Piotra Klimowicza
– str. 6
– str. 7-8
- str. 9 i 11
– str. 12-13
– str. 14
– str. 15
– str. 16
1RZH]DJURĝHQLH
Patrz str. 9-11
Przyzwyczajeni jesteśmy do coraz to nowych zagrożeń
czyhających na nas w codziennym życiu. Zagrożeń tych
staramy się w miarę możliwości unikać, na niektóre - z pozoru - nie mamy wpływu; ze względu na ich nieprzewidywalność. Trudno się jednak zgodzić na zaakceptowanie
kolejnego zagrożenia serwowanego nam przez jednostki
podległe MON, lokujące magazyn niewybuchów i materiałów pirotechnicznych wewnątrz licznie zamieszkałego
osiedla.
Czytaj na str. 5
=SUDF5DG\L=DU]ÈGX
Podczas XXVII sesji Rady Dzielnicy
V Krowodrza, która odbyła się 11 grudnia 2012 r. - zawnioskowano:
- o scalenie działek nr 482/7, 428/12
obr. 3 Krowodrza przy ul. Warmijskiej
z działką drogową nr 482/11 obr. 3
Krowodrza celem uporządkowania
pasa drogowego;
- o usunięcie opuszczonego kiosku
z blachy falistej zamykającego ul. Sienkiewicza od pl. Inwalidów;
- o wprowadzenia strefy ograniczonego
postoju znak (B 39) na całym obszarze
Dzielnicy V Krowodrza spełniającej następujące warunki: czas dozwolonego
postoju - 90 minut; godziny obowiązywania strefy na terenie Dzielnicy V
Krowodrza zgodne z godzinami strefy
płatnego parkowania w pierwszej strefie w dniach od poniedziałku do soboty; identyfikatory mieszkańca (osoby
zameldowane na terenie Dzielnicy) za
jednorazową opłatą równą kosztowi
wyprodukowania identyfikatora, brak
miesięcznego abonamentu mieszkańca;
- o budowę parkingu wielokondygnacyjnego na terenie Dzielnicy V Krowodrza w sąsiedztwie pętli (dworzec
towarowy) obok parku przy Forcie
Kleparz.
Podczas XXVIII sesji Rady Dzielnicy V Krowodrza, która odbyła się 15
stycznia 2013 r. uchwalono plan wydatków rzeczowo-finansowych na rok
2013: składki na ubezpieczenia społeczne – 1 500 zł, składki na Fundusz Pracy
– 250 zł, wynagrodzenia bezosobowe –
8 400 zł, zakup materiałów i wyposażenia
– 3 450 zł, zakup energii – 7 400 zł, zakup
usług remontowych – 1 000 zł, zakup
usług pozostałych – 7 000 zł, opłaty z tytułu zakupu usług telekomunikacyjnych
świadczonych w stacjonarnej publicznej
sieci telefonicznej – 4 000 zł, zakup usług
obejmujących wykonanie ekspertyz,
analiz i opinii – 200 zł, podróże służbowe
krajowe – 800 zł; całkowita kwota do
dyspozycji dzielnicy – 34 000 zł.
Rada Dzielnicy V Krowodrza negatywnie zaopiniowała wniosek o wydanie decyzji WZ dla inwestycji pn.: „Budowa zespołu zabudowy mieszkaniowej
wielorodzinnej z usługami w parterze
2
i parkingami podziemnymi na działkach
nr 271/2, 330/6, 330/19, 330/21 obr. 5
Krowodrza z infrastrukturą techniczną
i komunikacyjną na działkach nr 271/2,
330/6, 330/19, 330/21, 330/3, 329/7,
329/2, 327 obr. 5 Krowodrza w rejonie
ul. Armii Krajowej i ul. Przybyszewskiego w Krakowie” z uwagi na niekorzystny
wpływ na kanał przewietrzania miasta,
zmianę stosunków wodnych, które będą
mieć negatywny wpływ na środowisko,
oraz na zmianę funkcji zagospodarowania terenu z rekreacyjnej na ścisłą zabudowę mieszkalno- biurowo-usługową.
Ponadto przedmiotowa inwestycja pogorszy warunki komunikacyjne danego
kwartału.
Zmieniono zakres rzeczowy zadania nr 5 „Zespół Szkół Specjalnych nr 4,
ul. Zakątek 2 – dostosowanie bramy dla
dostępu wozów straży pożarnej – kwota 20 000 zł” przyjętego uchwałą Rady
Dzielnicy V Krowodrza z 23 października 2012 r. na zadanie „Remont chodnika
przed szkołą”.
Pozytywnie zaopiniowano ponowne zawarcie umowy najmu lokalu socjalnego na następny okres zgodnie z pismem-znak: ML-02.7123.289.2012.ES.
Zawnioskowano, by wykonawcą
prac remontowych w zakresie drogowym była firma wyłoniona w drodze
przetargu na naprawy i remonty dróg
zarządzanych przez ZIKiT w Krakowie oraz terenów należących do Gminy
Miejskiej Kraków w zakresie infrastruktury drogowej w roku 2013.
Zatwierdzono plan kontroli prowadzonej przez Komisję Rewizyjną
Rady Dzielnicy V Krowodrza oraz określono następującą tematykę w/w kontroli i okresy, które ona obejmuje. Komisja
Rewizyjna:
- zaopiniuje sprawozdanie Zarządu
Dzielnicy z realizacji planu finansowego wydatków w 2013 roku nie później
niż 14 dni od przedłożenia sprawozdania przez Zarząd;
- dokona kontroli funkcjonowania Zarządu w 2013 roku, która obejmuje następującą tematykę: bieżącą kontrolę
planu finansowego wydatków Dzielnicy; gospodarowanie mieniem powierzonym Dzielnicy przez Radę Miasta;
dokumentowanie posiedzeń Zarządu
Dzielnicy V Krowodrza; wykonanie
Uchwał Rady i Zarządu (w tym wydawanie i dokumentowanie delegacji)
oraz nadanie biegu uchwałom opiniodawczym Rady, a także informowanie Radę o efektach tych uchwał;
prawidłowy przebieg dokumentów
wewnątrz Rady, pomiędzy Radą a Wydziałami i jednostkami Urzędu Miasta
Krakowa oraz pomiędzy Radą a Mieszkańcami; przedstawienie Radzie wniosków dotyczących realizacji zadań
priorytetowych i powierzonych.
O wynikach kontroli opisanej Komisja
Rewizyjna poinformuje Radę w trzech
etapach: do 31 maja 2013 r.; do 30 września 2013 r.; do 31 stycznia 2014 r.
20 lutego br. odbyła się XXIX sesji
Rady Dzielnicy V Krowodrza.
Negatywnie zaopiniowano:
- wniosek osób fizycznych o przemianowanie terenu ZU na tereny MNU
dla działek 246,247/1,248,239/1,240,
242/3 i 242/4 obr.5 Krowodrza ze
względu na lokalizację w kanale przewietrzania miasta oraz z powodu klasyfikacji tego terenu w poprzednim
planie jako ZU. Końcowy efekt przedmiotowego przemianowania tj. zabudowa mieszkaniowa miałaby znaczny,
negatywny wpływ na środowisko – tamowanie przepływu mas powietrza dla
Miasta Krakowa;
- propozycję zmiany ordynacji wyborczej w wyborach do rad dzielnic
I – XVIII Miasta Krakowa w obecnej
postaci. Rada Dzielnicy V Krowodrza zawnioskowała o umieszczenie
następujących zmian:
1. Wykreślenie ust.3 w § 15,
2. Wykreślenie ust. 3 w § 16,
3. W § 22 ust. 2 wstawić „20%” zamiast
50%,
4. W §32 ust. 1dopisać po słowach komisji wyborczej ”wraz z wykazem
osób popierających”,
5. W § 32 dopisać kolejny ust. o następującej treści „ Zgłaszanie kandydata na radnego powinno być poparte
podpisami co najmniej 25 wyborców zamieszkałych w danym okręgu
wyborczym”,
6. W § 32 ust. 5 dopisać po słowach adres „i miejsce zameldowania na pobyt stały na terenie Dzielnicy w której chce kandydować”,
7. Wykreślenie działu „Głosowanie
przez pełnomocnika” tj. od §50 do
§58.
Zawnioskowano o:
- ustalenie organizacji ruchu w postaci
drogowskazów do muzeów wg Ustawy
Prawo o ruchu drogowym - znaków drogowych E-9, celem wskazania kierunku dojazdu do atrakcji turystycznych zlokalizowanych na terenie Dzielnicy V Krowodrza:
• treść na znaku: „Muzeum Martyrologii
1939-1945” (razem cztery znaki – po
jednym przed skrzyżowaniem Alei
Trzech Wieszczy z ul. Królewską w obu
kierunkach przy prawej krawędzi jezdni oraz po jednym przed skrzyżowaniem ul. Królewska z ul. Pomorską
w obu kierunkach przy prawej krawędzi jezdni);
• treść na znaku: „Muzeum Historii Fotografii” (razem cztery znaki – po jednym przed skrzyżowaniem Alei Trzech
Wieszczy z ul. Królewską w obu kierunkach przy prawej krawędzi jezdni
oraz po jednym przed skrzyżowaniem
ul. Królewska z ul. Józefitów w obu kierunkach przy prawej krawędzi jezdni);
• treść na znaku: „Muzeum Geologiczne AGH” (razem dwa znaki – po jednym przed skrzyżowaniem Alei Trzech
Wieszczy z ul. W. Reymonta w obu kierunkach przy prawej krawędzi jezdni);
• treść na znaku: „Muzeum Historii
AGH” (razem dwa znaki – po jednym
przed skrzyżowaniem Alei Trzech
Wieszczy z ul. W. Reymonta w obu kierunkach przy prawej krawędzi jezdni);
• treść na znaku: „Muzeum Zoologiczne UJ” (razem dwa znaki – po jednym
w rejonie skrzyżowania Alei Trzech
Wieszczy z ul. R. Ingardena w obu kierunkach przy prawej krawędzi jezdni);
• treść na znaku: „Muzeum Geologiczne UJ” (razem dwa znaki – po jednym
w rejonie skrzyżowania Alei Trzech
Wieszczy z ul. R. Ingardena w obu kierunkach przy prawej krawędzi jezdni);
• treść na znaku: „Muzeum Czynu Niepodległościowego” (razem dwa znaki
– po jednym w rejonie skrzyżowania
Alei Trzech Wieszczy z ul. R. Ingardena
w obu kierunkach przy prawej krawędzi jezdni).
- wprowadzenie jednokierunkowego
ruchu pojazdów wzdłuż placu Teodora Axentowicza od ulicy Henryka
Sienkiewicza do ulicy Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie;
- niepodpisywanie umowy najmu dla
działek 727/5, 820/1 obr 4 Krowodrza znajdujących się w pasie drogowym al. Kijowskiej na wysokości
przystanku autobusowego „Biprostal”
w kierunku północnym;
- uwzględnienie poniższych uwag
w studium uwarunkowań i kierunków
zagospodarowania
przestrzennego
Miasta Krakowa:
Jednostka urbanistyczna nr 20
1. Zmniejszyć intensywność zabudowy
przy ul. Odlewniczej, Przybyszewskiego, Pyjasa itd. z MNW na MN
czyli na zabudowę tylko i wyłącznie
jednorodzinną ze względu na lokalizację w kanale przewietrzania miasta.
Kraków posiada powietrze o najgorszej w Europie jakości (zanieczyszczenia rakotwórczymi pyłami i gazami)
zatem kanał przewietrzania z zachodu
(najczęstszy kierunek wiatru) musi
być drożny. To sprawa absolutnie
priorytetowa.
2. Zmniejszyć wys. zabudowy usługowej
w rejonie al. Mickiewicza, Reymonta.
3 Maja do wysokości 20 m.
3. Wykreślić punkt: „W uzasadnionych
sąsiednią zabudową i funkcją przypadkach dopuszcza się zmianę wysokości zabudowy”.
4. Przenieść z Błoń kompleks sportowy
Juvenii na tereny przy Cichym Kąciku
uwolnione przez Capellę Cracoviensis
(przeniesienie do Centrum Muzyki),
a teren na Błoniach pozostawić jako
ogólnodostępny, rekreacyjno- sportowy.
Jednostka urbanistyczna nr 7
1. Zmniejszyć intensywność zabudowy
w jednostce nr 7 tereny MW na NMW
ze względu na zachowanie charakteru
zabudowy dzielnicy z ograniczeniem
wysokości budynków do 16 m.
2. Komunikacja: zachowanie pasa zieleni miejskiej w ciągu ul. Piastowskiej,
ul. Czarnowiejskiej, al. Kijowskiej, ul.
Nawojki oraz al. 3 Maja w niezmienionej formule przestrzennej. Zaplanować przedłużenie Al. Kijowskiej
pod torami kolejowymi do ul. Wybickiego i od skrzyżowania ul. Nawojki
z ul. Czarnowiejską do ul. Reymonta.
3. Zaplanowanie przedłużenia ul. Głowackiego pod torami kolejowymi do
ul. Radzikowskiego.
4. Rewitalizacja terenu w miejscu parkingu przed dawnym „Pewexem”
poprzez budowę placu publicznego
„Rynku Krowoderskiego z parkingiem podziemnym” przy skrzyżowaniu ul. Królewskiej i al. Kijowskiej
nr działki 848/2 obr. 4 Krowodrza,
który stanowiłby centrum Dzielnicy
V Krowodrza.
5. Utworzenie parku Królewskiego
w Łobzowie na terenach uwolnionych
przez wojsko po jednostce zawartej
między ulicami Głowackiego, Czyżewskiego, Wrocławskiej, al. Kijowskiej i Parkiem Młynówka Królewska.
6. Objęcie ochroną terenów zielonych
(poprzez wprowadzenie ZU) znajdujących się w kwartałach pomiędzy
ul. Mazowiecką, Wójtowską, Świętokrzyską oraz Wrocławską („Park” za
Przychodnią przy ul. Wójtowskiej)
oraz w kwartale pomiędzy ul. Składową, ul. Łokietka, ul. A. Wichury (teren
JOS). Są to jedne z ostatnich spójnych
terenów zielonych, które mogą być zagospodarowany na małe Parki na terenie Dzielnicy V Krowodrza.
7. Zmiana klasyfikacji terenu WKS Wawel z U na ZU.
8. Lokalizacja parkingu ogólnodostępnego wielopoziomowego naziemnego u zbiegu torów kolejowych,
tramwajowych ul. Prądnickiej działka
nr 233/5 obr. 45 Krowodrza
'\ĝXU\
Zb5DG]LH
']LHOQLF\
Biuro Rady Dzielnicy V Krowodrza jest czynne od poniedziałku do piątku w godz. 10-14, a dyżury przewodniczącego, zastępcy
przewodniczącego, członków Zarządu i radnych odbywają się we
czwartki w godz. 18-19.
Siedziba Rady Dzielnicy
V Krowodrza mieści się przy
ul. Kazimierza Wielkiego 112/2;
tel. 12 636 95 95; e-mail: [email protected]
3
9. Wprowadzenie strefy ograniczonego
postoju na terenie całej Dzielnicy V
Krowodrza zgodnie z uchwałą Rady
Dzielnicy V Krowodrza z 11 grudnia
2012 r.
Pozytywnie zaopiniowano wnioski
dotyczące:
- zbycia działki nr 406/2 obr. 4 Krowodrza przy ul. Chocimskiej o pow. 0,0045
ha w celu poprawy warunków zagospodarowania nieruchomości przyległych
składających się z działki nr 406/4 obr.4
Krowodrza;
- ustanowienia na rzecz Uniwersytetu
Jagiellońskiego prawa użytkowania
do 31 grudnia 2015 r. na nieruchomości oznaczonej jako działka nr 192/4
obr.12 Krowodrza. Przedmiotowa nieruchomość stanowi parking oraz dojście po tym terenie do budynku Domu
Studenckiego „Żaczek”.
Rada Dzielnicy V Krowodrza przeznaczyła przyznaną kwotę w wysokości 13
500 zł przeznacza na realizację zadań poLp.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
wierzonych w zakresie remontów Żłobków na rok 2013 na zadanie: „Żłobek
nr 14, ul. Sienkiewicza 24 - częściowa wymiana stolarki okiennej z nawiewnikami”.
Przeprowadzono korektę uchwały
nr XXV/228/2012 z 23 października
2012 r. w sprawie zadań powierzonych
na rok 2013 pn. „Budowa i przebudowa
ulic gminnych wraz z oświetleniem”:
1. Kontynuacja zadania pn. „budowa
pochylni dla osób niepełnosprawnych
oraz przebudowa schodów w ul. Kadeckiej” – kwota 115 000 zł,
2. Przebudowa ulic: Domeyki, Beniowskiego, Cichy Kącik, Olimpijskiej
– etap I ulica Cichy Kącik – kwota
260 000 zł,
3. Remont chodnika ul. Mazowieckiej wraz
z wyznaczeniem miejsc parkingowych
przy ul. Racławickiej obok domu handlowego „Jubilat” – kwota 153 500 zł,
4. Kontynuacja zadania pn. „przebudowa ul. Szymanowskiego wraz z budową miejsc parkingowych”,
Rozdzielono dodatkowe środki finansowe w wysokości 60 000 zł na niżej
podane zadania:
zadanie
realizator
kwota
Żłobek nr 18 ul. Mazowiecka 30a – remont instalacji wodnej
Żłobek nr 18
4800 zł
Żłobek nr 18 ul. Mazowiecka 30a – zakup łóżeczek
Żłobek nr 18
1100 zł
Żłobek nr 18 ul. Mazowiecka 30a – zakup talerzy dla dzieci
Żłobek nr 18
1000 zł
Żłobek nr 14 ul. Sienkiewicza 24 – pielęgnacja zieleni
ZEO/Żłobek nr 14
3000 zł
Wymiana źródeł światła lamp ulicznych na energooszczędne wg wskazań
ZIKiT
10000 zł
Dzielnicy
Montaż słupków ograniczających nielegalne parkowanie wg wskazań
ZIKiT
5000 zł
Dzielnicy
Montaż stojaków rowerowych wg wskazań Dzielnicy
ZIKiT
8000 zł
Remont ogrodzeń zieleńców wg wskazań Dzielnicy
ZIKiT
6000 zł
Zespół Szkół Specjalnych nr 4 ul. Zakątek 2 – akcja lato w mieście- półkoZEO/ZSP nr 4 ul. Zakątek 2 6000 zł
lonia dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną
Remonty chodników wg wskazań Dzielnicy
ZIKiT
7000 zł
11. Doposażenie ogródków jordanowskich wg wskazań dzielnicy
Zakup nagród na zawody koszykówki dla dzieci i młodzieży w ramach Pikniku Krowoderskiego
Kontynuacja zadania „przebudowa ul. Szymanowskiego wraz z budową
13.
miejsc parkingowych”
12.
5. Remont chodnika ul. Wójtowskiej
wraz z wyznaczeniem miejsc parkingowych od strony Przychodni Zdrowia,
6. Projekt ul. Za Targiem – kontynuacja,
7. ul. Kazimierza Wielkiego 26 – projekt
odwodnienia podwórka,
8. ul. Armii Krajowej – projekt chodnika i ścieżki rowerowej od ul. Przybyszewskiego do DS. UP,
9. Budowa chodnika i ścieżki rowerowej wraz z przejściem dla pieszych
przez al. 3 Maja na odcinku od alejki
rowerowej wzdłuż Błoń do ul. Igrców
(w ciągu ul. Chodowieckiego) kontrapasa rowerowego w ul. Igrców oraz
wymalowania oznakowania poziomego ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Piastowskiej.
ZIKiT
3100 zł
MDK Dom Harcerza
3000 zł
ZIKiT
2000 zł
Oprac. Piotr Klimowicz przewodniczący Rady i Zarządu Dzielnicy V Krowodrza
']LHñRWZDUW\Z9,,/2
Drodzy Gimnazjaliści, jeśli chcecie poznać Siódemkę - niebanalną szkołę o 110-letniej tradycji, odwiedźcie ją w sobotę,
13 kwietnia br. w godz.: 10.00 - 13.00, a być może we wrześniu dołączycie do nas.
Zapraszamy Was i Waszych Rodziców.
Dyrekcja, Nauczyciele i Uczniowie VII LO
4
1RZH]DJURĝHQLH
Przyzwyczajeni jesteśmy do coraz to nowych zagrożeń czyhających
na nas w codziennym życiu. Zagrożeń tych staramy się w miarę możliwości unikać, na niektóre - z pozoru
- nie mamy wpływu; ze względu na
ich nieprzewidywalność. Trudno się
jednak zgodzić na zaakceptowanie
kolejnego zagrożenia serwowanego
nam przez jednostki podległe MON,
lokujące magazyn niewybuchów
i materiałów pirotechnicznych wewnątrz licznie zamieszkałego osiedla.
Ze zdziwieniem i oburzeniem odnotowaliśmy fakt pominięcia obowiązujących procedur i bez jakichkolwiek
uzgodnień umieszczenia bunkra na materiały wybuchowe wewnątrz kilkutysięcznego osiedla mieszkaniowego. Do
Rady Dzielnicy V Krowodrza 6 marca
br. skierowane zostało przez Regionalnego Inspektora Ochrony Środowiska obwieszczenie o planowanym
przedsięwzięciu pod nazwą „Budowa
kontenerowego magazynu materiałów
wybuchowych wraz z infrastrukturą
zewnętrzną – budowa przyłącza prądu, przyłącza teletechnicznego, drogi
dojazdowej i ogrodzenia” na działce nr
475/119 przy ul. Wrocławskiej, podczas gdy magazyn ten został wybudowany już pod koniec 2012 r.
Magazyn przewidziany jest do
przechowywania materiałów wybuchowych, zapalników, niewypałów
i niewybuchów w ilości odpowiadającej 50 kg. TNT (czystego trotylu,
heksogenu lub C4) i pochodzących
z terenu województw małopolskiego
i świętokrzyskiego. Materiały te miałyby być tutaj zwożone, a następnie wywożone do zdetonowania na poligonie
w Nowej Dębie 160 km od Krakowa
czyli dwukrotnie transportowane ulicami Krakowa.
Z danych 6. Brygady Powietrzno-Desantowej, w skład której wchodzi
patrol rozminowania wynika, że akcje
transportowania niewypałów odbywają się średnio 213 razy w ciągu roku,
a więc częściej niż co 2 dni. Wprawdzie
przypadki eksplozji w czasie transportu zdarzają się bardzo rzadko, jednak
takiej ewentualności nie można wykluczyć. W tym przypadku byłoby to
zagrożenie o charakterze ciągłym.
Plan umieszczenia tak niebezpiecznego magazynu w mieście wpisanym
na listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO, w bezpośrednim sąsiedztwie dużego osiedla mieszkaniowego Zakątek, WKS Wawel, Wydziału
Architektury Politechniki Krakowskiej, stacji paliw Orlen czy wreszcie
parku Młynówka Królewska jest działaniem nieprzemyślanym i nieodpowiedzialnym.
Na terenie samej Dzielnicy V Krowodrza zamieszkuje ponad 32 tysiące osób, dla których przedmiotowy
magazyn materiałów wybuchowych
stworzyłby realne zagrożenie życia.
Niewypały i niewybuchy - zgodnie
z logiką - winny być unieszkodliwiane w najbliższej okolicy ich wykrycia,
a nie przewożone na znaczne odległości, zwłaszcza przez tereny gęsto zaludnione. Zgodnie z art. 40 KPA tego
typu przedsięwzięcia jak przedmiotowy magazyn winny być przed ich rozpoczęciem ogłoszone do publicznej
wiadomości, gdyż istnieje duże prawdopodobieństwo ożywienia konfliktu społecznego pomiędzy wojskiem
a społecznością lokalną. Również dyrektywy unijne wskazują na konieczność lokowania jednostek wojskowych
i obiektów im towarzyszących poza
granicami miast.
Opracowanie, którym posługują
się projektodawcy w toku określenia
oddziaływania przedsięwzięcia w sytuacji awaryjnej nie zawiera wyników
badań, przeprowadzonych w terenie
przypominającym przedmiotowy teren, które wykorzystywałyby prawdziwy ładunek. Badania tego typu byłyby
najbardziej rzetelną metodą określenia
zakresu oddziaływania.
Biorąc powyższe fakty pod uwagę
Rada Dzielnicy V Krowodrza wystąpiła
z oficjalnym protestem zarówno do Rejonowej Dyrekcji Ochrony Środowiska,
prezydenta miasta Krakowa i Rejonowego Zarządu Infrastruktury oraz podjęła
stosowną w tej sprawie uchwałę. Mamy
nadzieję, że te działania oraz zdecydowany sprzeciw mieszkańców wpłyną na
szybkie usunięcie niechcianego obiektu
poza granice miasta.
Edward Tarczałowicz,
członek Zarządu
Rady Dzielnicy V Krowodrza
:VFKRGQLHZ]RUFHZPRG]LH
Większość miast w cywilizowanych krajach sytuuje jednostki wojskowe poza obrębem faktycznego polis. To logiczne, bo na
wypadek ataku, wróg napotyka na swojej drodze w pierwszej kolejności armię.
Umieszczanie jednostek wojskowych w centrum miast jest jeszcze dziś spotykane jedynie w Rosji i Chinach. Tam mało kto
przejmuje się losem mieszkańców, priorytety są zupełnie inne. Ciekawe zatem, skąd chcemy czerpać militarne wzorce…
Zbulwersowani mieszkańcy, w tej liczbie również krowoderscy samorządowcy, nie chcą żyć na tykającej bombie, a mętne
tłumaczenia wojskowych proponują włożyć między bajki.
Ktoś słusznie zauważył, iż ludzie już teraz boją się kupować mieszkania nawet w okolicy stacji benzynowych, a co dopiero,
gdyby przyszło im żyć w sąsiedztwie prawdziwego magazynu niewybuchów z trotylem na czele.
Choć wypadki eksplozji są dość rzadkie, to zagrożenie wydaje się jak najbardziej realne. Istnieje, co prawda, szansa, że bliskość
niebezpiecznych materiałów odstraszy deweloperską klientelę i samych inwestorów pragnących zafundować nam na Krowodrzy
betonową pustynię, ale cena exodusu budowlanego biznesu może okazać się zbyt wysoka, a efekt wręcz wybuchowy.
Janusz Mika
5
1LH]Z\NïDZ\VWDZDZ0X]HXP+LVWRULL)RWRJUDğL
=DZLURZDQLDSXVWNL
Muzeum Historii Fotografii zaprasza
na wystawę, prezentującą prace pionierów
japońskiej fotografii. Wśród autorów są
między innymi Kimbei Kusakabe, Kazumasa Ogawa i Adolfo Farsari. Piękne kolorowane ręcznie fotografie albuminowe,
przedstawiające pejzaże, sceny rodzajowe
oraz portrety, pochodzą z powstałego pod
koniec XIX wieku pamiątkowego albumu
znajdującego się obecnie w zbiorach Muzeum Historii Fotografii w Krakowie.
Zdjęcia te dają nie tylko możliwość
poznania realiów życia w przełomowym
dla Japonii momencie historycznym, ale
także stają się punktem wyjścia do refleksji nad różnicami kulturowymi i wiążącym się z nimi pojęciem „egzotyki”. Powstałe pod koniec XIX wieku fotografie
są doskonałym przykładem mieszania się
wpływów Wschodu i Zachodu. Łączą się
w nich elementy typowe dla tradycyjnego
japońskiego obrazowania z elementami
kompozycyjnymi znanymi z praktyki europejskiej. Przy uważnym przeglądaniu
zdjęć, wśród wizerunków malowniczych
zatok zauważa się stocznię w Nagasaki
oraz nowoczesny port w Jokohamie po-
między zdjęciami tradycyjnych ogrodów
japońskich widok Tokio z pierwszym
„drapaczem chmur” Ryounkaku.
Fotografie pochodzą z okresu Meiji
(1868-1912), czasu otwarcia Japonii na
Zachód. Japonia tego okresu, korzystając
z wzorów zachodnich, modernizowała
się intensywnie. Przeprowadzono reformy ustrojowe, ekonomiczne i społeczne.
Fotografia, której wynalezienie ogłoszono w 1839 r., szybko zyskiwała rzesze
zwolenników i stawała się ważnym narzędziem służącym do dokumentowania widoków świata. W Japonii pojawiła się już
w latach 50. XIX wieku, jednak dopiero
z przybyciem obcokrajowców łączy się jej
spektakularny rozwój.
W drugiej połowie XIX w. Japończycy zaczęli podróżować po świecie, a do
Japonii przybywali liczni obcokrajowcy.
„Stara Japonia” szybko odchodziła w przeszłość. Zmieniało się życie Japończyków,
ich zwyczaje, ubiór; kraj przeobrażał się
z rolniczego w wysoko uprzemysłowiony.
Można uznać, że omawiany album jest
jednym z ostatnich zapisów odchodzącej
epoki. Widoki nieskalanej natury, świątyń
Scena w ogrodzie.
Autor nieznany, koniec XIX w.
ukrytych wśród zieleni i niskiej zabudowy
mieszkalnej w niedługim czasie zostaną
zmiecione przez tsunami cywilizacji...
Honorowy Patronat nad wystawą
„Zawirowania pustki” objęli: ambasador
Japonii w Polsce Makoto Yamanaka, prezydent miasta Krakowa prof. Jacek Majchrowski oraz marszałek województwa
małopolskiego Marek Sowa. Wystawa
potrwa od 24 kwietnia do 28 lipca 2013 r.
Monika Kozień
Osanbashi Pirs w Jokohamie. Autor nieznany, po 1894 r.
08=(80+,6725,,)272*5$),,
LP:DOHUHJR5]HZXVNLHJRZ.UDNRZLHXO-ö]HğWöZ
Godziny otwarcia: środa - piątek 11:00 - 18:00, sobota - niedziela 10:00 - 15:30; wstęp na wystawę czasową – w cenie biletu
do Galerii; ceny biletów: bilet normalny 8 zł, bilet ulgowy 5 zł, bilet grupowy / rodzinny 3 zł/os. (grupy od 3 do 25 osób).
6
;,,.RQNXUV3LÚNQHJR6ïRZDķ0öM.UDNöZĵ
3UHVWLĝLSURJUHV
Tegoroczna, dwunasta edycja Konkursu Pięknego Słowa „Mój Kraków”
okazała się wielkim sukcesem. Kiedy,
w 2001 r. zorganizowano go po raz
pierwszy, prawdopodobnie nikt nie
liczył na jego długowieczność i stały
progres. „Mój Kraków” jest obecnie
prestiżową imprezą w skali województwa małopolskiego, a liczba i poziom
jej uczestników rosną z roku na rok.
Pomysłodawczyni i organizatorka konkursu Jolanta Błasiak ma – po raz kolejny – powody do zadowolenia i sporej
satysfakcji.
Komisja oceniająca recytacje 110
uczniów z 46 małopolskich szkół, podzielonych na trzy kategorie wiekowe, miała
tym razem ciężki orzech do zgryzienia.
Po 3-etapowych zmaganiach, do finału
zakwalifikowano najlepszych, wśród których wyłowiono prawdziwe perły.
Znakomita większość laureatów
konkursu miała w tym roku możliwość
uwiecznić swój głos na wydanej, w ścisłej współpracy z Radio Kraków, płycie
„Mój Kraków” zawierającej 16 najlepszych recytacji, a zwycięzcy w licealnej kategorii wiekowej - Jan Globisz
i akompaniujący mu na wiolonczeli
Paweł Czarakcziew (brawurowa interpretacja wiersza Marcina Świetlickiego „Tryb życia”) zostali zaproszeni do
udziału w kwietniowej edycji „Gadającego Psa”, comiesięcznej imprezy
kulturalnej prowadzonej przez Piotra
Bikonta i Macieja Prusa.
Finałowa gala odbyła się 19 marca
w Sali Fontany w Pałacu Krzysztofory.
Niestety, epidemia grypy uszczupliła
grono przybyłych gości i laureatów.
Glosy tych, którzy nie mogli wystąpić
na żywo, zostały odtworzone z płyty. Nagrody wręczali: Jolanta Błasiak,
aktorzy Ilona Buchner i prof. Jacek
Romanowski; literaci prof. Gabriela
Matuszek - prezes Stowarzyszenia Pisarzy Polskich i krakowski poeta Józef
Baran oraz, w imieniu marszałka województwa – Agnieszka Proniewicz,
kierownik Zespołu w Departamencie
Edukacji, Kultury i Dziedzictwa Narodowego UM.
Ponadto galę zaszczycili: Katarzyna Dobrowolska, dyrektor ZSO nr 51,
Piotr Klimowicz (przewodniczący)
i Edward Tarczałowicz (członek Zarządu) z Rady Dzielnicy V Krowodrza.
W części artystycznej wystąpili:
Eryk Jaworski (gitara) ze PPSM im.
Aleksandra Dębskiego, duet uczniów
PSM im. Władysława Żeleńskiego:
Zosia Satała (fortepian) i Jakub Nawała
(skrzypce) i w finale gość specjalny, artysta Lochu Camelot – Marcin Wojtowicz, który wykonał trzy dynamiczne
utwory autorskie.
Janusz Mika
:\QLNLSU]HVïXFKDñğQDïRZ\FK
Szkoły podstawowe: I miejsce: Zofia Żółtko (SP nr 26), II miejsce: Wojciech Wojtasik (SP nr 32), III miejsce: Julia
Piasecka (SP nr 50); wyróżnienia: Maciej Wójcik i Zuzanna Kafara (oboje SP nr 38), Kornelia Polańska (OSM I st.),
Maria Gubernat (SP nr 5), Zofia Tchórz (SP nr 61) oraz Bartłomiej Halibart (SP nr 160)
Gimnazja: I miejsce: Maciej Kobiela, II miejsce: Barbara Kraus (oboje Prywatne Gimnazjum nr 8), III miejsce: Szymon Krawczak (Gimnazjum nr 16); wyróżnienia: Wiktor Burtan (Gimnazjum Lubień) i Małgorzata Pierzynka (Gimnazjum nr 46)
Licea: I miejsce: Jan Globisz (recytacja). i Paweł Czarakcziew (akompaniament) – V LO, II miejsce (ex aequo): Adrianna Drak (VII LO) i Iwona Lechowicz (X LO), III miejsce: Natalia Lichańska (V LO); wyróżnienie: Łukasz Głuszkowski (LO Miechów).
Jury: przewodniczacy: prof. Jacek Romanowski (dziekan krakowskiej PWST, aktor Narodowego Starego Teatru), Ilona Buchner (aktorka Teatru Groteska), Aleksandra Rzońca (poetka, dyrektor Ośrodka Edukacyjno-Informacyjnego
Akademia Żakowska), Małgorzata Sienkiewicz (aktorka Teatru Groteska), Łukasz Mańczyk (poeta, radny Dzielnicy V
Krowodrza), Janusz Mika (dziennikarz i publicysta, redaktor Wiadomości Lokalnych).
Patronat: Marek Sowa – marszałek województwa małopolskiego, Aleksander Palczewski - małopolski kurator oświaty,
prof. Jacek Purchla - dyrektor Międzynarodowego Centrum Kultury, prof. Ewa Kutryś - rektor PWST, prof. Gabriela
Matuszek - prezes Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Rada Dzielnicy V Krowodrza.
Patronat medialny: Dziennik Polski, Radio Kraków.
Podziękowania: dla dyrektor MDK „Dom Harcerza” Alicji Szydło – za udostępnienie sali, dyrektor Katarzyny Dobrowolskiej, Rady Rodziców ZSO nr 51. Członków jury, Wojciecha Woźniackiego za opracowanie graficzne płyty, Anny
i Tomasza Grocholskich za pomoc w przygotowaniu oprawy graficznej płyty. Magdaleny Serafin, Adama Gołdy, fundatorów, rodziców, uczniów, nauczycieli i artystów.
7
0öM.UDNöZ
ZSO 51. Iwona Pasek z V LO w interpretacji wiersza
Andrzeja Bursy „Noc długich noży”. Fot. Aleksander Sokół
MDK „Dom Harcerza”. Jury wręcza dyplom
Erykowi Jaworskiemu. Fot. Aleksander Sokół
Radio Kraków. Uczestnicy nagrania płyty z organizatorką
konkursu Jolantą Błasiak. Fot. Iwona Żmuda
Wojtek Wojtasik ze SP 32 (II miejsce w kategorii szkół podstawowych) podczas nagrania w Radio Kraków. Fot. Iwona Żmuda
Gitarzysta Eryk Jaworski wystąpił podczas finałowej gali.
Fot. Janusz Mika
Zwycięski duet w kategorii liceów
– Jan Globisz i Paweł Czarakcziew. Fot. Adam Gołda
Gość specjalny – Marcin Wojtowicz z Lochu Camelot.
Fot. Adam Gołda
8
Od lewej: prof. Gabriela Matuszek. Józef Baran,
para krakowska i Jolanta Błasiak. Fot. Adam Gołda
0ïRGH:LĂODF]NL0LVWU]\QLDPL0DïRSROVNL
10 marca młodziczki Wisły Kraków, trenowane przez
Barbarę Nowak-Wilk, w meczu
finałowym rozgrywek KOZKosz we własnej hali pokonały zawodniczki nowotarskich
Gorców 35-28, zdobywając
tym samym tytuł Mistrzyń
Małopolski. Teraz krakowianki
wystartują w turnieju ćwierćfinałowym Mistrzostw Polski.
Życzymy powodzenia!
AW
Młode Wiślaczki (w czerwonych strojach) w pięknym stylu wywalczyły tytuł mistrzyń Małopolski
325$=3,k7<=*:,$='$0,
Uczestniczki Wiślackiego Campu w towarzystwie
Agnieszki Wantuch, Pauliny Pawlak i Alany Beard
Jose Hernandez i Dora Horti
świetnie bawili się z dziećmi
=’27<-8%,/(86='208+$5&(5=$
Twórcy sukcesu MDK - dyrektorzy Alicja Szydło i Zbigniew Sabiński
Ośrodek w Chochołowie
Ośrodek w Jaworkach
Ośrodek w Olszanicy
9
0'.ķ'RP+DUFHU]Dĵ
=ïRW\-XELOHXV]
Od 50 lat, wszechstronna edukacja, wychowanie, opieka i wypoczynek
to zakres działania Młodzieżowego
Domu Kultury „Dom Harcerza” .
W latach 30. XX w. Towarzystwo
Przeciwgruźlicze zbudowało na skraju parku im. dr. H. Jordana parterowy
pawilon, otoczony drzewami i zielenią. Obiekt położony poza miastem,
miał służyć chorym dzieciom. W
1938 r. Gmina Kraków, wydzierżawiła
od Towarzystwa budynek, w którym
umieszczono filię Publicznej Szkoły
Powszechnej nr 33 z ul. Konarskiego 2.
Po wojnie w budynku przy ul. Reymonta 18, nadal funkcjonowały zajęcia
szkolne. W 1951 r. Wydział Oświaty
przejął budynek od Wydziału Zdrowia. Zaczęło tutaj działać Przedszkole
Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, późniejsze Przedszkole nr 85. Na przełomie lat 50. i 60. działalność rekreacyjna
prowadzona była przez Park, Towarzystwo Opieki nad Parkiem i Ogród Jordanowski. We wrześniu 1962 r. przedszkole zostało przeniesione w inne
miejsce, a jesienią utworzono Młodzieżowy Dom Kultury.
Od 1962/63 roku Młodzieżowy
Dom Kultury, jest związany z rejonem
parku im. dr. Henryka Jordana. To
określenie „Dom” to jest oczywiście
część nazwy, ale również rys charakterystyczny atmosfery placówki, która
w programie działania koncentruje się
na promowaniu zdrowego trybu życia
i tworzeniu warunków dla wysokiej
jakości edukacji w systemie pozaszkolnym.
Placówka, być może z powodu zielonego sąsiedztwa Parku, Błoń, Lasu
Wolskiego, rozwija w swojej działalności w sposób szczególny te formy
aktywności dzieci i młodzieży, które
związane są ze sportem, rekreacją, turystyką.
Zajęcia odbywają się w trzech działach: imprez, sportu i rekreacji (narciarstwo, sport i rekreacja, modelarstwo
lotnicze, karate, turystyka historyczna,
10
projekty międzynarodowe); artystyczno-naukowym (plastyka, gitara, języki
obce, taniec, śpiew, zajęcia edukacyjne
dla małych dzieci); jeździeckim (jeździectwo, hipoterapia i rehabilitacja
dla dzieci niepełnosprawnych) oraz
w filiach: Ośrodku Hipoterapii i Rehabilitacji Konnej „TABUN” w Olszanicy, Ośrodku Szkolno-Wypoczynkowy
„Fort 39” w Olszanicy, Górskim Ośrodku Szkolno-Wypoczynkowym „Pod
Durbaszką” w Jaworkach k Szczawnicy
oraz Ośrodku Szkolno-Wypoczynkowy „Na Kamieńcu” w Chochołowie.
Obecnie z bogatej oferty stałych
zajęć korzysta ok. 1 400 dzieci i młodzieży. Uczestnicy dojeżdżają lub dochodzą z różnych rejonów Krakowa.
Placówka na przestrzeni minionych
lat na potrzeby swojej działalności statutowej pozyskiwała kolejne filie i tak:
1. Na początku lat 80. Hufiec ZHP
Kraków-Krowodrza – mający swoją siedzibę w budynku MDK przy
ul. Reymonta 18 – otrzymał w użytkowanie na potrzeby magazynowe
Fort nr 39 „Olszanica”. Stary, zaniedbany XIX wieczny fort poaustriacki został doprowadzonego do stanu
użytkowego jako stajnia dla koni.
Znalazło się tam również miejsce
dla drużyny konnej. Z czasem fort
stał się lokalnym centrum harcerskiego jeździectwa. Na początku lat
90. potrzeby zabytkowego obiektu
przystosowywanego do bieżącego użytkowania przez pasjonatów
jeździectwa, przerosły możliwości
społecznej aktywności drużyn harcerskich. Formalnie fort był użyczony przez Wydział Oświaty Dzielnicy
Krowodrza, a następnie Gminę Kraków. Obiekt włączono w struktury
MDK i jest w nich do dzisiaj jako
Ośrodek Rekreacji i Rehabilitacji
Konnej „Tabun”, a zarazem Dział
Jeździecki MDK „Dom Harcerza”.
Dzięki staraniom dyrekcji placówki, Miasto Kraków zainwestowało
środki finansowe budując nowe stajnie, ujeżdżalnię, zagospodarowując
pod okiem konserwatora zabytków
cały teren.
2. „Fort 39”, jest przystosowany do
przyjmowania na noclegi grup korzystających z urządzeń ośrodka
jeździeckiego (m.in. uczestnicy
zajęć, instruktorzy przyjeżdżający na praktyki, międzynarodowej
wymiany młodzieży), innych grup
młodzieży w okresie wakacyjnym,
a także grup szkolnych i przedszkolnych, dla których mogą się tutaj odbywać „pikniki”, spotkania integracyjne itp. Obok Fortu znajduje się
Ośrodek Jeździecki z urządzeniami
niezbędnymi do uprawiania zarówno sportu jak i rekreacji jeździeckiej
oraz zajęć hipoterapii i rehabilitacji
dla dzieci niepełnosprawnych.
3. Kolejna filia MDK ”DH” to Górski
Ośrodek
Szkolno-Wypoczynkowy „Pod Durbaszką” w Jaworkach
k. Szczawnicy.
Pod koniec lat 60. szlakami Małych
Pienin wędrowali harcerze „Żbiczej
Gromady”, szczepu harcerskiego
z krakowskiego Zwierzyńca. Przy tej
okazji odkryli „wzorcowe” bacówki,
jeden z niezrealizowanych, utopijnych pomysłów gospodarczych lat
pięćdziesiątych.
Pod koniec lat 70. do prac przy „bacówce” włączono uczniów Zespołu
Szkól Budowlanych nr 1 w Krakowie. Swoje praktyki mieli tutaj studenci AGH i „budowlanka”. „Bacówka” była najpierw oświetlana
lampami naftowymi, potem prądem
z agregatu. Woda płynęła z pobliskich źródeł. „Król chodził piechotą” do ukrytej w drzewach „sławojki”. Po wykopaniu piwnic udało się
zrobić sanitariaty. Wkrótce potrzeby rozbudowywanego schroniska
górskiego przerosły możliwości
młodych ludzi. Pojawiły się wyspecjalizowane firmy budowlane i pieniądze z budżetu państwa.
MDK organizuje tutaj najtańsze kolonie, zimowiska i obozy. Całorocz-
ne wypełnienie schroniska pozwala
na jego utrzymanie i bieżące remonty. Ośrodek oferuje 90 miejsc noclegowych, przede wszystkim dla zorganizowanych form wypoczynku
dzieci i młodzieży – obozów, zimowisk, „zielonych szkół”. Doskonały
punkt wypadowy na szlaki Pienin
iBeskidu Sądeckiego.
4. Ośrodek Szkolno-Wypoczynkowy
„Na Kamieńcu” w Chochołowie, to
kolejna filia MDK”DH”. Od 1973 r.
w Chochołowie, korzystając ze
stworzonej tam bazy namiotowej,
Kuratorium Oświaty w Krakowie
organizowało obozy przysposobienia obronnego. W pierwszej połowie lat 90-tych w wyniku zawartej
z Kuratorium umowy użytkownikiem ośrodka i organizatorem programu obozów przysposobienia
obronnego stał się MDK „Dom
Harcerza”. Obecnie partnerem dla
MDK i Gminy Kraków jest Gmina Czarny Dunajec. Ze względu na
programowy charakter MDK było
to miejsce idealnie wpisujące się
w wiele realizowanych projektów
zarówno dotyczących sportu, rekreacji i wypoczynku, jak edukacji
artystycznej i regionalnej. Poza obozami PO tutaj odbywają się obozy
hipoterapii dla dzieci niepełnosprawnych uczestniczących w zajęciach MDK, warsztaty artystyczne,
obozy narciarskie. Na terenie ośrodka organizujemy również imprezy
sportowo - artystyczne dla lokalnej
społeczności.
Trzeba podkreślić wyróżniki charakterystyczne dla MDK „Dom Harcerza” jako placówki wychowania
pozaszkolnego, ważnego elementu systemu edukacji:
A. Praca z dziećmi niepełnosprawnymi
– zintegrowane zajęcia obejmujące
hipoterapię, rehabilitację, MDK
DH jest wiodącym ogólnopolskim
ośrodkiem prowadzącym m.in.
szkolenia i praktyki w/w tematach
B. Projekty międzynarodowe – poprzez Akademię Młodzieżowych
Animatorów, realizowane są pro-
jekty w ramach programu „Młodzież w działaniu”. Placówka z upoważnienia narodowej agencji jest
regionalnym koordynatorem programu na terenie Małopolski i Podkarpacia.
C. Zimowy i letni wypoczynek dzieci
i młodzieży w kraju i zagranicą –
corocznie organizowane są obozy
zimowe, akcja zima w miejscu zamieszkania oraz obozy i kolonie
letnie i akcja lato w mieście.
Placówka za swoja działalność na rzecz
najmłodszych mieszkańców naszego
miasta otrzymała, certyfikat Małopolskiego Kuratora Oświaty „Placówki
wyróżnionej za wychowanie”.
W celu uzyskania szczegółowych
informacji dotyczące pracy MDK
„DH” zapraszamy na naszą stronę internetową www.mdk-dh.krakow.pl
Oprac. Alicja Szydło
i Wojciech Hauser
5HWURVSHNFMH
=JZLD]GDPLSRUD]SLÈW\
9 grudnia 2012 r. w tzw. nowej hali Wisły odbyło się V Spotkanie
z Koszykówką - Wiślacki Camp „Trenuj z Gwiazdami”. Zorganizowana
dla młodych miłośników koszykówki impreza treningowa przyciągnęła rekordową liczbę uczestników - ponad 130 dziewcząt i chłopców,
najmłodsza uczestniczka miała 5 lat! Patronat nad nią przyjęła, po raz
kolejny, Rada Dzielnicy V Krowodrza.
Dzieci trenowały najpierw pod okiem Anke De Mondt, Petry Stampaliji, Katarzyny Krężel, Joanny Czarneckiej, Katarzyny Suknarowskiej
oraz mistrzyni olimpijskiej i MVP WNBA Tiny Charles.
W drugiej części w rolę trenerów wcieliły się: wielokrotnie wybierana do prestiżowego Meczu Gwiazd WNBA Alana Beard, Paulina Pawlak,
Dora Horti, Cristina Ouviña, Daria Mieloszyńska i Dora Horti oraz szkoleniowcy Białej Gwiazdy Jose Hernandez i Jordi Aragones.
Na koniec spotkania dziewczęta zagrały mecz z Alaną Beard, co było
dla nich ogromnym przeżyciem.
Zajęcia dla najmłodszych przeprowadziła Kasia Suknarowska. Tym razem Camp był zorganizowany pod hasłem „Nasza Gwiazda świeci dla bezbronnych zwierząt”. Wolontariuszki z krakowskiego TOZ przeprowadziły
zbiórkę karmy i koców na rzecz krakowskiego schroniska dla zwierząt.
Pieniądze „na kumpli ze schroniska” zbierała… suczka Maja.
Agnieszka Wantuch
radna Dzielnicy V Krowodrza
Serdecznie dziękuję: pani wicedyrektor ZSO nr 51 Jadwidze Suder za
wypożyczenie kosza, do którego mogły dorzucić najmłodsze uczestniczki Campu oraz dzieciom ze świetlicy ZSOI nr 1 za przygotowanie fantastycznych rysunków prezentowanych na podczas spotkania.
Maja zbierała datki „Dla kolegów ze schroniska”
11
,¥m35=(=¿<&,(35267k'52*k
=UHĝ\VHUHPğOPRZ\P$UWXUHPķ%DURQHPĵ:LÚFNLHP
UR]PDZLD-DQXV]0LND
- W duecie z Witoldem Beresiem
pracujesz już od 18 lat. Jakie były początki tej współpracy?
- Jak słyszę, że w moim zawodowym
życiu coś trwa 18 lat, to - gdyby nie
resztki włosów na mojej głowie - mógłbym powiedzieć, że włos się jeży i wręcz
wydaje się to niemożliwe, bo ja ciągle
myślę o sobie jak o młodym, dobrze
zapowiadającym się twórcy! (śmiech).
Pamiętam nasze pierwsze spotkanie,
a było dość zabawne. Na początku lat
90, na ul. Sławkowskiej otworzyłem
knajpę pod nazwą „Free Pub” – z pieniędzy zarobionych na kilku telewizyjnych reklamach. A trzeba dodać, że były
to pionierskie czasy dla rynku reklamy.
W Krakowie zrobiliśmy ze trzy reklamówki i wyczyściliśmy rynek! Technologia też była siermiężna, żadnych tam
komputerów i innych motion control.
Pamiętam np. reklamę szamponu „Pani
Walewska”. Dzisiaj wizerunek produktu
tworzy się i obrabia komputerowo, wtedy musieliśmy sami, z tworzywa sztucznego zrobić dużą makietę butelki szamponu… W tym też czasie dostałem
zamówienie na scenariusz filmu animowanego, który miał w zamierzeniu
w bardzo prosty i zabawny sposób przybliżać dzieciom pojęcia ekonomiczne,
rodzącego się właśnie kapitalizmu. Nie
miałem wtedy, jak i zresztą dziś, żadnego doświadczenia w pisaniu dla najmłodszej widowni i szukałem kogoś do
pomocy. Ktoś polecił mi Witka Beresia,
jako dobrego dziennikarza, a przede
wszystkim ojca dzieciom. Tak więc,
którejś upojnej nocy we „Free Pubie”
zagadałem do Beresia i wyjaśniłem mu
z grubsza, co i jak. On, nauczony doświadczeniem, że w Krakowie, co drugi
pijak chce napisać scenariusz filmowy
i zrobić film, był trochę nieufny i postanowił mnie sprawdzić. Ku mojemu zaskoczeniu, zaproponował, abym dał mu
od razu… sto złotych - a konto! To miała być gwarancja, że temat jest szalenie
poważny! Wyjąłem więc z kasy stówę
i dałem mu. I tak, w jednej chwili stałem się w jego oczach godnym zaufania
człowiekiem! A potem obaj zabraliśmy
się ostro do pracy. A jak po trzech miesiącach wróciłem z kasą, to myślałem,
12
że Bereś spadnie z krzesła, do końca nie
wierzył, mimo tej stówy, że to wszystko
dzieje się na serio i że będą z tego jakieś
prawdziwe pieniądze. Tak powstało nasze pierwsze wspólne dzieło „Kleofas
w świecie kapitalizmu”.
- Potem jednak – jako spółka producencko-reżyserska – zajęliście się
znacznie poważniejszymi filmami.
Co was dzieli, a co łączy – jako duet?
- Nic nie powstałoby bez wzajemnego porozumienia i bez podobnego
widzenia świata, w sensie generalnym,
bo w sensie ścisłym oczywiście różnimy
się w wielu sprawach, mamy różne gusta i nie zawsze zgadzamy się ze sobą, ale
myślę, że w tym tkwi i nasza siła. Przeciwieństwa, jeśli nie przejawiają się w postawach skrajnych, często tworzą ową
harmonijną całość, uzupełniają się, tworząc pełniejszy, ciekawszy i prawdziwszy
obraz. Dokładnie tak samo jest w związkach małżeńskich! (śmiech). Choć charaktery mamy różne, to jednak nasza wizja i postrzeganie świata wyrosła z tego
samego mentalnego pnia, czytaliśmy te
same książki, imponowali nam ci sami
ludzie, głosowaliśmy na te same partie,
kibicujemy tej samej drużynie, w większości, ufaliśmy tym samym autorytetom, mówiąc krótko, w wielu sprawach
nadajemy na podobnych falach.
- W jednej z recenzji przeczytałem, że „Anioł w Krakowie” i „Zakochany anioł” spełniają rolę wręcz
terapeutyczną…
- To nie było założone świadomie.
Jeżeli o mnie chodzi, to w głębi duszy ja
po prostu taki właśnie jestem i tak myślę
o świecie. Staram się obracać w kręgu
ludzi pozytywnych, znajdujących w życiu dobre strony. I nie chodzi tu o niezauważanie zła, różnego rodzaju problemów, czy o głupi optymizm. Chodzi
o prostą rzecz: nie warto zamykać się
w negatywizmie, popadać w marazm,
tracić sens, bo to po prostu niczego
nie zmienia. Niczego nie naprawia, nie
niesie i nie daje nadziei. Wręcz przeciwnie. Dlatego w naszych debiutanckich
filmach o aniele Giordano chcieliśmy
pokazać tę dobrą stronę ludzkiej natury i optymistyczne podejście do rzeczywistości, które mi przynajmniej jest
$5785ķ%$521ĵ
:,}&(.
Ur. w 1967 r. w Limanowej – scenarzysta, reżyser.
Za „Historię filozofii po góralsku
wg Tischnera” otrzymał nagrodę
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Jańcio Wodnik na festiwalu
„Prowincjonalia” we Wrześni.
Debiut fabularny „Anioł w Krakowie” zdobył m.in. trzy nagrody
na Festiwalu Filmowym w Gdyni,
w tym za najlepszy debiut reżyserski oraz trzy we Wrześni, a także aż
w czterech kategoriach nominowany
był do najbardziej prestiżowej nagrody polskiego środowiska filmowego Polskich Orłów. Film był pokazywany był w kinach m.in. w Los Angeles,
Chicago, Seattle, Toronto, Sydney,
Melbourne, Hamburgu, Sztokholmie i Helsinkach. Jego drugi kinowy
film „Zakochany Anioł” miał premierę w 2005 r. w Hollywood przy Bulwarze Zachodzącego Słońca.
W 2007 r. zadebiutował jako reżyser teatralny, wystawiając w PWST
w Krakowie „Kabaret filozoficzny”.
bliższe, i dlatego też wierzę, że nam się
to nieźle udało. Ale jak mówię, to nie
była żadna misja, choć trzeba dodać,
że przed aniołami zrobiliśmy „Historię
filozofii po góralsku wg ks. Tischnera”,
nazywanego przecież filozofem nadziei,
więc to chyba gdzieś zawsze w nas było.
No i jest! Parę lat temu założyliśmy fundację „Świat Ma Sens”, prowadzimy też
portal „Polska Ma Sens”, czyli ciągle na
pozytywnych obrotach, wciąż staramy
się przekonywać innych do pozytywnego myślenia. Choć czasami łatwo nie
jest!
- Ale już tematyka Twojego filmu
„Goralenvolk” dotyka spraw niezbyt
radosnych, a do tego na Podhalu
traktowanych jak tabu…
- Nie chodzi o to, żeby nie zauważać
zła, złożonych problemów i szczeniacko oglądać świat przez „różowe okulary”. Dlatego takie historie, jak historia
góralskiej zdrady, też mnie interesują,
tym bardziej, że sam pochodzę z regionu górskiego. A poza wszystkim to po
prostu świetny temat na film. Reakcje
na nasze zainteresowanie tym tematem
i sam odbiór filmu w środowisku góralskim były bardzo zróżnicowane. Jeszcze
w trakcie kręcenia przekonywano nas, że
nie warto odgrzebywać tych spraw, że to
przyniesie szkodę społeczności, etc. Piętrzono przed nami przeszkody, robiono
trudności w dotarciu do pewnych materiałów, dokumentów. I dlatego bardzo
dobrze, że powstał ten film. Okazało się
bowiem, że nadmuchiwanie balonu niedomówień, przemilczeń zrobiło więcej
złego niż nasza próba dotarcia do prawdy. Bo fakty przemawiają za góralami.
Deklarację Goralenvolk podpisało niewielu, a tylko garstka zaangażowała się
w działanie na rzecz Niemców. A tu, jak
zawsze zadziałały ogólnoludzkie słabości, chęć bogacenia się, nadmierna pycha
i marzenie o władzy.
- Czy biorąc na warsztat trudny
i wstydliwy dla Podhalan temat, miałeś gotową tezę, którą film miał potwierdzić?
- Absolutnie nie! Istniał tylko formalny kształt przyszłego obrazu, ale
do końca nie mieliśmy pojęcia, co powiedzą przed kamerą nasi bohaterowie.
Zresztą kształt filmu też się musiał nagle zmienić, główna postać – Wojciech
Szatkowski, wnuk Henryka Szatkowskiego, ideologa goralenvolku, który
miał być bohaterem filmu, z powodów
nacisków rodzinnych, w pewnym momencie wycofał się z tego projektu.
Z kolei syn Wacława Krzeptowskiego,
„góralskiego führera” obejrzał film z zainteresowaniem i uznał go za uczciwy
i potrzebny. Sporym zaskoczeniem dla
nas było przyznanie się jednego z bohaterów filmu, przed kamerą, do uczestniczenia w wykonaniu wyroku AK i powieszeniu Wacława Krzeptowskiego.
- Większość Twoich filmów opowiada o realiach polskich. Skąd wziął
się pomysł nakręcenia „Cór islamu”
– wstrząsającej historii o sytuacji kobiet w Iranie?
- Jedna z amerykańskich fundacji
zajmująca się problematyką demokratyzacji życia na świecie zleciła nam ten
temat. W tym przypadku można powiedzieć, że film został zrealizowany na
zamówienie, co rzadkie w naszej firmie.
Zazwyczaj sami znajdujemy tematy.
Głównym jego założeniem było dotarcie do laureatki pokojowej Nagrody
Nobla, słynnej opozycjonistki Shirin
Ebadi. Już sama możliwość jej poznania, a także zobaczenia innego świata
była dla nas wielką przygodą. Irańczycy
mają potworny głód spotkania z kulturą
zachodnią, byli chłonni rozmów, dowiadywali się dosłownie o wszystko. Z drugiej strony, widać, że ci ludzie są bardzo
zastraszeni, a więc także nieufni w kontaktach, zamknięci. Lata terroru zrobiły
jednak swoje…
- Jako reżyser filmowy kształtujesz rzeczywistość, ale czy te setki,
tysiące rozmów z różnymi ludźmi
kształtują również Ciebie?
- To nieuchronny i fantastyczny
proces. To jedna z zalet tego trudnego,
stresującego i często niewdzięcznego
zawodu. Dlatego nawet gdybym dzisiaj miał zakończyć karierę, mógłbym
powiedzieć - warto było! Bardzo wielu
cudownych i niezwykłych ludzi spotkałem na swojej drodze. To prawdziwy
kapitał, moje życie dzięki nim zapewne jest głębsze, ciekawsze i niebanalne.
Bohaterowie moich filmów stali się –
w pewnym sensie – moimi wzorcami,
autorytetami. Spotkania z Tischnerem
czy Edelmanem otworzyły przede mną
drzwi do lepszego życia, genialnego
myślenia i świata prostych wartości,
utwierdziły mnie w moich życiowych
wyborach. Choć obaj bardzo się różnią,
ich wspólną cechą jest autentyzm, nie
ma udawania, zakładania masek, dostosowywania do potrzeb. Jest w nich
prawda, a zatem i wolność. I ja też staram się taki być, wolny, niezależny, iść
przez życie prostą drogą.
- Od wielu lat następuje exodus
krakowskich artystów do Warszawy,
która daje znacznie większe możliwości realizacji, rozwoju, zarobku. Bereś
& Baron Media Productions tkwi jednak niezmiennie w Krakowie.
- Muszę przyznać, że nasz ostatni film „Wszystkie kobiety Mateusza”,
który wejdzie w tym roku na ekrany
kin, jest już koprodukcją krakowsko-warszawską. Cóż, Kraków też czasami
trzeba przewietrzyć i żeby nie zgnuśnieć
– otworzyć okno na świat. Jednak Kraków, w którym mieszkam od wielu lat
stanowi dla mnie po prostu archetyp
miasta; jest skrojony na ludzką miarę.
Panuje tu niezbędna do życia harmonia.
Jest przestrzeń do pracy, ale i przestrzeń
do życia. Z naciskiem na to drugie, bo
film to tylko dodatek do życia. Dlatego
tu tkwię i nie wyobrażam sobie zmiany – chyba że w drugą stronę, zamienię
Kraków na skromny dom na wsi, tzn.
taki z basenem, ogrodem i małą salą
kinową (śmiech). Oczywiście, czasami
narzekam, że Kraków to finansowy zaścianek, nie ma rynku filmowego, powtarzam też, że wolny rynek polega tu
na tym, że się wolno chodzi po Rynku
i wolno wraca do domu, zazwyczaj nad
ranem (śmiech), ale tak naprawdę, to
znalazłem tu swoje miejsce na ziemi.
- Jako miejsce zamieszkania i pracy wybrałeś Krowodrzę. Jak postrzegasz naszą dzielnicę przez pryzmat
innych dzielnic krakowskich?
- Z Nowowiejskiej jest wszędzie blisko, blisko do Rynku, czyli do świata,
blisko na Błonia, na stadion, do parku
Jordana; blisko za miasto, choć ostatnio i tak najchętniej chodzimy, jak to się
mówi „na dzielnicę”! Krowodrza to naprawdę świetne miejsce do życia. Tu jest
wszystko, co trzeba, mamy szewca, mamy
krawca, a raczej krawcową, panią Jolę,
mamy lekarza, jest dobra piekarnia, i plac
targowy, jest kawiarenka „Fiona”, jest bar
u pana Tadzia i pani Ani, są sklepy z alkoholem i przegryzką czynne całą dobę…
Poza tym, wszyscy się tu znają! A ja lubię
ten pozytywny rodzaj prowincjonalizmu,
gdzie człowiek czuje się zadomowiony,
jest u siebie. A jeszcze wokół koledzy
i przyjaciele, pode mną mieszka Witek
Bereś, za rogiem Tomek Schimscheiner
i Piotrek Uss, dwie ulice dalej Tomek Janowski, Andrzej Wyrobiec, Gajczakowie.
I czego więcej trza od życia? No może
jeszcze reaktywowania, założonej przez
Szymborską grupy „Biprostal”! (śmiech)
Wszystko przed nami!
13
%LEOLRWHNDQDJURG]RQDFHUW\ğNDWHP
ķ0LHMVFHSU]\MD]QHVHQLRURPĵ
4 grudnia 2012 r. w Urzędzie Miejskim w Krakowie odbyła się Finałowa
Gala II edycji akcji „Miejsce przyjazne
seniorom”. Akcja prowadzona jest pod
auspicjami Prezydenta Miasta Krakowa oraz Marszałka Województwa Małopolskiego. Certyfikat otrzymało 26
instytucji z terenu Krakowa, które odpowiadają na potrzeby starszych mieszkańców, w tym Biblioteka Główna Krowoderskiej Biblioteki Publicznej.
Biblioteka Główna mieści się przy ul.
Królewskiej 59 - w samym sercu dzielnicy Krowodrza, w sąsiedztwie Biprostalu.
Budynek znajduje się w dobrym punkcie
miasta, gdzie zlokalizowane są przystanki
autobusowe i tramwajowe, łatwo więc dotrzeć do niej mogą również mieszkańcy
innych dzielnic oraz okolic Krakowa. Dodatkowym atutem są podjazdy z poręczami dla osób niepełnosprawnych.
Biblioteka posiada bogaty i różnorodny księgozbiór rozmieszczony w 5
agendach: wypożyczalni dla dzieci, dla
młodzieży, dla dorosłych, wypożyczalni
obcojęzycznej oraz czytelni naukowej.
Każdy niezależnie od wieku znajdzie tutaj
coś dla siebie. Liczną grupę czytelniczą
stanowią seniorzy, dla których biblioteka
posiada wyjątkową ofertę m.in. bezpłatną naukę podstaw obsługi komputera
oraz programów pakietu Microsoft Office. W ramach tych spotkań bibliotekarze
zapoznają seniorów z zasadami wyszukiwania informacji w Internecie, zakładania i obsługi poczty elektronicznej. Uczą
również korzystania z elektronicznego
katalogu bibliotecznego, tworzenia i edytowania prostych dokumentów tekstowych, obsługi komunikatorów np. Skype,
Gadu-Gadu, poruszania się po portalach
społecznościowych takich jak Nasza
Klasa czy Facebook oraz przydatnych
w codziennym życiu umiejętności swobodnego poruszania się w środowisku
komputerowym. Akcja prowadzona jest
pod hasłem „Komputer bez barier wiekowych”. Kolejną propozycją są wystawy obrazów. Jest to okazja do zaprezentowania
prac seniorów i młodych twórców. Każda
ekspozycja rozpoczyna się wernisażem,
który pozwala na spotkania przy domo-
wym cieście ludziom z różnych pokoleń
o wspólnych zainteresowaniach. Często
można podziwiać wystawy: Wiesława
Wanata, Jerzego Pulchnego, Marii Baster-Grząślewicz, Marii Mazurek i prace
uczniów Liceum Plastycznego z Nowego
Wiśnicza. Biblioteka może pochwalić się
również organizowaniem spotkań literackich z autorami książek cieszących się
dużą popularnością wśród czytelników
jak np. „Rodzina Rostańskich” Janiny Rościszewskiej.
Z myślą o seniorach powstał punkt,
gdzie można uzyskać informacje dotyczące wydarzeń kulturalnych, usług oraz
stowarzyszeń działających na rzecz osób
starszych. Dla osób słabowidzących biblioteka oferuje książki z serii „Duże Litery” i bogaty wybór audiobooków, które
zyskują coraz więcej zwolenników. Natomiast osoby niepełnosprawne mają moż-
Godziny otwarcia biblioteki
Dział
Wypożyczalnia dla Dorosłych, Czytelnia Naukowa
Wypożyczalnia dla Dzieci i Młodzieży
Wypożyczalnia Obcojęzyczna
14
liwość zamówić wybrane książki z doręczeniem do domu.
Poprzez wernisaże, spotkania i szkolenia biblioteka integruje seniorów i ludzi
młodych z całego Krakowa i okolic. Budując
pozytywny wizerunek społeczny osób starszych zdobyła uznanie i zasłużyła na certyfikat „Miejsce przyjazne seniorom”. Również
dzieci i młodzież znajdą coś dla siebie. Dla
młodych czytelników organizowane są spotkania z autorami książek dla dzieci i młodzieży, lekcje biblioteczne, głośne czytanie
książek, wystawy prac plastycznych. Młodzież może skorzystać z konsultacji przedmaturalnych, a studenci uzyskać pomoc
w tworzeniu bibliografii naukowych.
Od 2007 r. biblioteka prowadzi zajęcia
integracyjne „Usłysz mnie” przeznaczone
dla dzieci rodziców niesłyszących zrzeszonych w Polskim Związku Głuchych.
Biblioteka stanowi małe centrum kultury bez barier wiekowych. Jest otwarta
na każde propozycje spotkań i imprez.
Zaprasza wszystkich do korzystania z bogatej oferty książek beletrystycznych
i popularnonaukowych, także w językach
obcych takich jak: angielski, francuski,
niemiecki a nawet chiński, czasopism,
audiobooków i bezpłatnego dostępu do
Internetu. Wszyscy zainteresowani mogą
uzyskać szczegółowe informacje na stronie internetowej www.kbp.krakow.pl.
Marta Chronowska
Poniedziałek Wtorek Środa Czwartek Piątek Sobota
10-19
10-19 10-19 10-16
10-19 9-15
11-18
10-15 11-18 10-15
11-18
10-15 12-18
12-18
3RïÈF]RQHğOLH
W kwietniu br. dwie filie Krowoderskiej Biblioteki Publicznej - filia nr 4 (al. Słowackiego 46) i filia nr 6 (ul. Mazowiecka 53) zostaną połączone i przeniesione do lokalu przy ulicy Sienkiewicza 2. Wszystkich czytelników serdecznie
zapraszamy.
:ĂFLVïHMF]RïöZFH
Mówiąc o naszej dzielnicy, nie sposób nie powiedzieć kilku słów o pewnej placówce. A będą to słowa pochlebne, na
które wspomniana placówka w pełni zasługuje. Mowa tutaj o Krowoderskiej Bibliotece Publicznej (…)
Nie wiem jakimi funduszami dysponuje biblioteka, obawiam się, że niezbyt wysokimi, jak zresztą wszystkie instytucje kulturalne. A jednak, dzięki fachowości personelu te, zapewne niewielkie środki wykorzystywane są znakomicie,
Dowodem tego jest znaczna ilość nowości wydawniczych na bibliotecznych półkach.
Uprzejme, życzliwe i bardzo kompetentne panie zawsze służą pomocą i doradzą każdemu czytelnikowi. (…) Ponieważ miałem możność poznania kilku dzielnicowych bibliotek w Krakowie, mogę stwierdzić, iż nasza Krowoderska
Biblioteka Publiczna plasuje się w ścisłej czołówce tych instytucji. (…)
Stały czytelnik
.RPLVDULDWGRF]HNDïVLÚUHPRQWX
W grudniu br., dzięki dużemu
wsparciu jakie udało się pozyskać od
Rad Dzielnic V, VI i VII został zakończony remont siedziby głównej Komisariatu Policji IV w Krakowie przy
ul. Królewskiej 4.
Zmodernizowanie jednostki Policji
znajdującej się na terenie Dzielnicy V
Krowodrza, a co za tym idzie podniesienie standardów obsługi obywateli,
jest odpowiedzią na zapotrzebowanie
zarówno mieszkańców, turystów odwiedzających ten region, jak i samych
funkcjonariuszy i pracowników Policji.
Stworzone obecnie warunki w budynku
przy ul. Królewskiej 4, wpłyną bezpośrednio na podniesienie poziomu obsługi obywateli oraz polepszenie warunków pracy samych funkcjonariuszy.
Remont wymienionego obiektu
przeprowadzony został m.in. ze środków budżetowych poszczególnych Rad
Dzielnic pozyskanych w ramach zadań
priorytetowych związanych z bezpieczeństwem publicznym. Poprawa
standardu infrastruktury objęła m.in.
położenie nowej elewacji zewnętrznej
do wysokości ok. 2m, wymianie drzwi
wejściowych do budynku, remontu
wszystkich pomieszczeń biurowych zajmowanych przez funkcjonariuszy oraz
pracowników, a także sanitariatów i pomieszczeń socjalnych.
Prace wewnątrz budynku polegały na
odmalowaniu ścian i stolarki okiennej,
wymianie starego linoleum i ułożeniu
w jego miejsce płytek ceramicznych,
wymianie lamp oświetleniowych. Ponadto wymienione zostały urządzenia
sanitarne oraz uzupełniono wyposażenie dyżurki o niezbędne umeblowanie
pozwalające na sprawniejszą pracę stanowiska Zespołu Dyżurnych.
Komendant Komisariatu IV w Krakowie mł. insp. Piotr Morajko wraz
z całym zespołem funkcjonariuszy
i pracowników wyraża duże podziękowanie za znaczny wkład Rad Dzielnic V,
VI i VII, który pozwolił na rozpoczęcie
remontu. Jednocześnie podkreśla, że
w tych „gospodarsko ciężkich czasach”,
dzięki okazywanej corocznie pomocy
z Rad Dzielnic znacznie łatwiej jest realizować ustawowe obowiązki. Jednocześnie podkreśla bardzo dobrą współpracę na linii Komisariat Policji – Rady
Dzielnic na rzecz poprawy bezpieczeństwa mieszkańców i turystów, która
przejawia się na co dzień w ramach prowadzonych wspólnych przedsięwzięć.
Komendant Piotr Morajko przypomina, iż Komisariat IV w Krakowie na
co dzień boryka się z trudnościami lokalowymi. Komisariat Policji IV w Krakowie posiada dwie siedziby – główną
przy ul. Królewskiej 4, a także pomocni-
czą przy ul. Radzikowskiego 29. Siedziba pomocnicza mieści się na os. Azory
(terytorialnie teren podlega Komisariatowi Policji III), gdzie pracują funkcjonariusze Wydziału Prewencji, m. in.
dzielnicowi.
Trudności wynikające z położenia
obiektu nie tylko przekładają się pracę
jednostki, ale również na bezpośredni kontakt mieszkańców poszczególnych dzielnic z policjantami prewencji.
Budynek przy ul. Radzikowskiego 29
również wymaga przeprowadzenia kilku niezbędnych prac remontowych,
zwłaszcza sanitariatów, których stan
śmiało można określić jako opłakany.
Mł. insp. Piotr Morajko ma nadzieję,
iż dalsza współpraca z Radami Dzielnic
przyczyni się do poprawy stanu infrastruktury również i drugiego obiektu, co
pozwoli funkcjonariuszom na normalną
pracę, a mieszkańcom i interesantom na
przyjęcie ich w warunkach opowiadających obecnym standardom jakie powinny spełniać urzędy publiczne.
Od Redakcji:
My, z kolei, mamy nadzieję, że lepsze warunki pracy krowoderskiej Policji przyczynią się do wzrostu procentu wykrywalności przestępstw na terenie naszej
dzielnicy, o co wszystkim nam chodzi.
15
3,275./,02:,&=
35=(:2'1,&=k&<5$'<,=$5=k'8'=,(/1,&<9.52:2'5=$
$ODUP
ERPERZRVPRJRZ\
N
iebezpieczny pomysł lokalizacji
magazynu niewypałów i niewybuchów na zabytkowym terenie jednostki wojskowej obok kortów tenisowych WKS Wawel i parku Młynówki
Królewskiej na szczęście nie będzie realizowany. Teren jednostki powinien
być przygotowywany raczej do odtworzenia zniszczonego w 1947 roku parku Królewskiego w Łobzowie.
Jest to tym bardziej naglące, że stan
krakowskiego powietrza ciągle się pogarsza, a jedną z podstawowych metod naprawy tego stanu jest tworzenie
parków! Kwestia smogu i niskiej emisji z ponad 40 000 pieców węglowych
była do tej pory tematem tabu. Inne
metropolie poradziły sobie z tym problemem już dawno temu. Na przykład
czeska Praga w ciągu roku wydawała
więcej na likwidację pieców niż Kraków w ciągu dziesięciu lat!!! Za to my
mamy dwa stadiony za 800 milionów...
Podjęty po wielu latach zmowy milczenia problem trującego powietrza,
które jesteśmy zmuszeni filtrować własnymi płucami, stał się bardzo medialny.
Mam nadzieję, że Rada Miasta i urzędnicy UMK dostrzegą również olbrzymi
potencjał jaki tkwi w biopaliwach, których spalanie charakteryzuje się zerową
emisją dwutlenku węgla i są odnawialne – nie skończą się tak jak złoża ropy
czy gazu ziemnego. Jednym z takich
paliw jest pellet - sprasowany granulat
drzewny zwany paliwem XXI wieku.
Za pomocą pelletu ogrzewana jest na
przykład stolica Szwecji Sztokholm.
16
Spalanie zgazowanego pelletu wytwarza spaliny czystsze od spalin z gazu
ziemnego! Piece na pellet pracują automatycznie tak jak te na gaz czy olej opałowy, a nie potrzebują budowy drogich
rurociągów. Produkcja pelletu w Polsce
może w dużej mierze uniezależnić nas
od importu paliw zza granicy i stworzyć
tysiące miejsc pracy. W dodatku nikt nie
zagrozi przykręceniem kurka....
Kolejną metodą ochrony naszych
płuc jest ograniczanie ruchu kołowego
w mieście. Między innymi w tym celu
Rada Dzielnicy V Krowodrza podjęła
uchwałę o wprowadzeniu strefy ograniczonego postoju - czyli możliwości
postoju ograniczonej do 90 minut.
Ma to na celu zniechęcenie do wjazdu do Krowodrzy kierowców, którzy
zostawiają swe auta na cały czas pobytu w pracy czyli na 8 godzin. Samochody powinny być pozostawiane
na granicach miasta, a dalsze podróże
wewnątrzmiejskie odbywać się mniej
obciążającym środowisko miejskie
transportem zbiorowym i rowerami.
Tego wymaga troska o nasze zdrowie i życie. Na razie ZIKiT upiera
się przy bardzo drogiej w budowie
.
i utrzymaniu strefie płatnego parkowania, z systemem parkomatów i firm
je obsługujących. Strefa ograniczonego postoju natomiast, jest rozwiązaniem bez porównania lepszym i także
tańszym, co przy naszych coraz chudszych portfelach jest również sprawą
niebagatelną. Rozlewający się po Europie kryzys musi skłaniać do poszukiwania rozwiązań innowacyjnych,
własnych. Zgodnie z zasadą: „Umiesz
liczyć - licz na siebie!”. Nie stosowali
tej zasady Cypryjczycy, więc finansowy regres nie oszczędził nawet pięknej
wyspy Afrodyty. Pomysł UE, aby zagarnąć z prywatnych kont bankowych
na Cyprze od 7 do 15 proc. nominalnej kwoty depozytów bankowych obrazuje, jak może skończyć się życie na
kredyt i bazowanie na mirażu cudzej
„pomocy”. Czy taka sytuacja może zaistnieć w Polsce?!
Ale na przekór tym niewesołym
wydarzeniom z okazji nadchodzących
Świąt Wielkiej Nocy, pierwszych pod
opieką nowo wybranego Ojca Świętego Franciszka życzę Państwu wypełnienia serc nadzieją, którą przynosi
Zmartwychwstały!
Rada Dzielnicy V Krowodrza
WIADOMOSCI LOKALNE
Koordynacja redakcyjna: Janusz Mika
Adres redakcji:
ul. Kazimierza Wielkiego 112/2
30-074 Kraków
tel. 12 636 95 95
Skład i druk:
Digital Art Studio
Przemysław Gała
www.digitalartstudio.pl
e-mail: [email protected]