Historia zaangażowania Gray International na Wyspie Spichrzów
Transkrypt
Historia zaangażowania Gray International na Wyspie Spichrzów
NEWSLETTER Nr 2(19) 2009 MAJ 2009 Spis treści: • • Koncepcja architektów Gray International i Dedeco zdobyła drugą nagrodę w międzynarodowym konkursie architektonicznym na Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Inspiracje – Renzo Piano. Koncepcja architektów Gray International i Dedeco zdobyła drugą nagrodę w międzynarodowym konkursie architektonicznym na Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. 18 maja 2009 roku w Lublinie miało miejsce uroczyste rozstrzygnięcie międzynarodowego konkursu na budynek Centrum Spotkania Kultur oraz jego otoczenie Plac Teatralny. Koncepcja stworzona wspólnie przez architektów Gray International oraz Dedeco zdobyła w tym konkursie drugą nagrodę. Mając za zadanie nadanie nowego, atrakcyjnego i funkcjonalnego kształtu kubaturom powstałym w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku, znanym jako Teatr w Budowie, pracujący nad tym zespół oparł swą koncepcję na wnikliwej analizie istniejącego stanu, oraz aspiracji, potrzeb i wyzwań przed którymi będzie musiał stanąć powstający kompleks Centrum Spotkania Kultur. Bez naruszania podstawowej konstrukcji budynku oraz dodawania nowych metrów kwadratowych stworzono otwartą przestrzeń publiczną, umożliwiającą swobodny, nieograniczony przepływ osób, otwierając centrum na spotkania twórców z odbiorcami. Wszystko zostało wzmocnione efektem transparentności, słonecznego blasku docierającego do miejsc wcześniej niedostępnych oraz materiałów reagujących na grę światła. Badając kontekst i otoczenie projektowanego miejsca architekci udzielili też odpowiedzi na konieczne pytania na temat powiązań funkcjonalnych, urbanistycznych i architektonicznych z mającym powstać tuż obok Urzędem Marszałkowskim oraz Centrum Kongresowym. Dopełnieniem tej całościowej wizji stało się opracowanie przestrzeni Placu Teatralnego w sposób zintegrowany z budynkiem CSK a przy tym - poprzez zastosowanie ramp, rozwiązujących przy tym problem ewakuacji - pomnażający ilość możliwych zastosowań przestrzeni publicznych na potrzeby różnego rodzaju wydarzeń. W efekcie tej pracy powstała koncepcja przywracająca miejscu lekkość, oferująca wielofunkcyjne i bogate w symbolikę przestrzenie połączone misternie zaprojektowaną, czytelną komunikacją wewnętrzną. W skład imponującego kompleksu kulturalnego wchodzą, poza istniejącą Filharmonią, między innymi: Teatr Muzyczny, Duża Scena Teatralna, Mediateka, blok konferencyjny, Galeria Sztuki i część restauracyjno-kawiarniania. Mimo tego 1 bogatego programu funkcjonalnego obiekt jest lekki, świetlisty, otwarty do środka i na zewnątrz, zintegrowany z placami publicznymi i bezpośrednim otoczeniem. Według opinii Sądu konkursowego „Nagrodę przyznano za stworzoną formę i atmosferę przestrzeni publicznej. Otwarta, zmienna forma budynku, jej wieloprzestrzenność, ściana jako projektor multimedialny i współdziałanie z atrakcyjnie ukształtowaną funkcją placu, jest dobrym przykładem współczesnego tworzenia "popkulturowego" miejsca spotkań w przestrzeni miasta.” Inspiracje – Renzo Piano. Renzo Piano to jeden z wybitnych architektów, którego ogromny talent łączy się z zaangażowaniem, poczuciem odpowiedzialności i skromnością. Poniższe fragmenty wywiadów dają tego piękny przykład. „Przede wszystkim architektura jest służbą w najdosłowniejszym tego słowa znaczeniu. Jest też sztuką potencjalnie niebezpieczną, ponieważ narzuconą społeczeństwu. Można odłożyć książkę, można nie słuchać złej muzyki, ale nie można nie widzieć brzydkiego bloku przed swoim oknem. Architektura może wprowadzić brzydotę do całego otoczenia, nie dając żadnej szansy ucieczki przed nią.” Jedno z pytań nawiązujące do tego, co Renzo Piano powiedział odbierając w 1998 roku nagrodę Pritzkera o architektach jako odkrywcach brzmiało: ”Czy podejmujesz jakąś myśl lub linę i przepracowujesz ją, czy też poszukujesz zawsze czegoś nowego?” Odpowiedź architekta brzmiała: „Myślę, że ważne jest by zauważać różnicę między stylem a spójnością. Uwielbiam rozmawiać o spójności. Rozmawiając jednak o stylu, zaczynam być podejrzliwy. W spójności chodzi o doświadczenie, wykorzystywanie tego, czego się nauczyłeś i stosowania tego. Nie chodzi w tym o bycie rozpoznawalnym. Niemniej architektura musi być odkrywaniem. Każde miejsce jest inne, każdy klient jest inny, każde społeczeństwo jest inne. Kulturowo, historycznie, psychologicznie, antropologicznie i 2 topograficznie każda praca jest inna. Ryzyko architekta polega więc na tym, że odciska na projekcie swoją pieczęć zanim jeszcze zdoła zrozumieć rzeczywistość przynależną danemu miejscu. Nigdy nie podejmuję nowej pracy bez wcześniejszego udania się na miejsce, bez próby zrozumienia, doświadczenia podstawowych emocji. Bo o to w tym wszystkim chodzi – o budowanie emocji. Staram się pojąć czym jest prawdziwa natura miejsca, jaki jest jego kontekst. Moim celem niekoniecznie jest integracja z kontekstem. Czasem architektura nie powinna być z nim zintegrowana, ale powinna stanowić weń wkład. 3