Odwrócić uwagę, przeczekać protesty
Transkrypt
Odwrócić uwagę, przeczekać protesty
TYTUŁ Dziennik Łódzki DATA 21-06-2007 NAKŁAD RODZAJ PISMA CZYTELNICTWO 68 400 Dziennik regionalny 239 400 ;^r^ f - Może niedługo usłyszymy, że któraś z pielęgniarek otrzymała czekoladki od pacjenta i należy do układu - kpi Jacek Kucharczyk Odwrócić uwagę, przeczekać protesty DR JACEK KUCHARCZYK DYREKTOR PROGRAMOWY INSTYTUTU SPRAW PUBLICZNYCH FOT. ISP • JOANNA LESZCZYŃSKA: Mceminister zdrowia Bolesław Piecha twierdzi, że przebieg protestu służby zdrowia to ,4ue żadna rewolucja francuska". A panjak go ocenia? JACEK KUCHARCZYK: - To wyraźna eskalacja konfliktu. Dla rządu sytu acja jest o tyle trudna, że protesty le karskie można było zbywać, mówiąc, że to część nietykalnej eUty, która bie rze łapówki. Można to było skompro mitować, wpisać w model walki PiS z układem. Nie bardzo sobie wyobra żam, jak można w ten sam model wpi sać protest pielęgniarek. • Premier uważa, że to spisek tycli, którzy „clicą wszystko wysadzić w powietrze". Nie ma ragi? - Mówił też o łianiebnej prowoka cji politycznej. Pani Szczypińska w tej samej poetyce poniżyła swoje byłe ko leżanki po &chu, twierdząc, że nie wi dzą, kto stoi za ich protestem. • Wczoraj policja rozpędziła demon strację pielęgniarek. Prof. Andrzej Rzepliński mówi o złamaniu prawa. Jakie to może mieć konsekwencje? - Dotąd różne zagrania rządu na granicy prawa uchodziły mu w miarę bezkarnie, w tym sensie, że cały czas mając przewagę w Sejmie, nie musiał się liczyć z konsekwencjami. Być może na krótką metę teraz będzie tak samo. • Premier mówił o podjęciu „odpo wiednich działań". Czyli jakich? - Mgliste groźby to specjalność premiera. Za każdym razem, kiedy jest konflikt, występuje z pogróżkami. Może niedługo usfyszymy, że któraś z pielęgniarek otrzymała czekoladki od pacjenta i należy do układa • A może rząd naruszy równowagę budżetową i da podwyżki? - Rząd ma poczucie, że jest w oblę żonej twierdzy i że nie wolno mu po kazać, że idzie na kompromis. Sądzę, że weźmie na przeczekanie i zorgani zuje jeszcze parę hec politycznych, że by media czymś innym się zaj^. Był bym mile zdziwiony, gdyby zaczęto rozmawiać z pielęgniaikami i przed stawiono im wiarj^odny program po prawy ich sytuacji materialnej. Nie widzę jednak w tym rządzie myślenia systemowego ani żadnego pomysłu, co zrobić, by służba zdrowia nie upa dła. Bo rzecz nie polega na tym, by dać teraz pieniądze. Potrzeba rozwiązań długofalowych. Na pewno trzeba za cząć rozmawiać z pielęgniarkami i przestać używać gróźb, ale nie wie rzę, że tak będzie. • Premier chce rozmawiać w ponie działek.. - Z jednej strony się umawia, a z drugiej nasyła policję. Niech pielę gniarki ocenią wiarygodność tych słów... • Czy ten protest może się rozsze rzyć na inne grupy zawodowe? - Presja płacowa będzie narasta ła głównie w sektorze publicznym. Nie da się tego zakrzyczeć mówie niem o spisku i prowokacji. Ludzie czytają przecież o rosnących pła cach i o tym, jak świetnie ma się pol ska gospodarka. Ten rząd wygrał wybory pod hasłem „Polski solidar nej", ale potem uznał, że nie ma co wracać do tematu. Stworzono jedy nie komisję sejmową bez udziału opozycji, która przepycha różne kontrowersyjne projekty. Niedawno lekarze, pielęgniarki i nauczyciele nie mieli takiej alternatywy jak wy jazd do pracy za granicę, a teraz ma ją. Jeżeli nie zrobimy rewolucji w fi nansowaniu służby zdrowia i szkol nictwa, to ci ludzie nam uciekną. Ściągnąć ich będzie trudniej niż za trzymać.*