24. 06. 2011 piątek UROCZYSTOŚĆ JANA CHRZCICIELA

Transkrypt

24. 06. 2011 piątek UROCZYSTOŚĆ JANA CHRZCICIELA
24. 06. 2011 piątek
UROCZYSTOŚĆ JANA CHRZCICIELA - AKCEPTACJA
POWOŁANIA
[email protected]
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM
Bóg powołuje Jana na proroka zapowiadającego Mesjasza. Można byłoby zadać
pytanie: dlaczego on? Bo tak spodobało się Bogu. On jest Bogiem i ma prawo
robić to, co robi. Nam, stworzeniom, należy odpowiadać na Boże wezwanie tak,
jak uczynił to Jan i wielu innych przed nami. Jaka będzie twoja odpowiedź?
Możesz powiedzieć Bogu "tak" lub "nie".
Iz 49, 1b
"Powołał Mnie Pan już z łona mej matki, od jej wnętrzności wspomniał moje imię.
Ostrym mieczem uczynił me usta, w cieniu swej ręki Mnie ukrył. Uczynił ze mnie
strzałę zaostrzoną, utaił mnie w swoim kołczanie."
Czy szukasz, znajdujesz i akceptujesz Boże plany i wezwania? Jakie były
ostatnio? Pomódl się: Jezu, pragnę szukać, znajdować i akceptować twoje plany
dla mojego życia. Daj mi zaakceptować zwłaszcza te bolesne.
25. 06. 2011 sobota
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO AKCEPTOWAĆ BOŻY
CZAS
Wydawało się, że wszystko jest już stracone. Abraham i Sara byli w wieku, w
którym naturalnie nie poczyna się dzieci. Była niespełniona obietnica i dwoje
staruszków. "Ni z gruszki ni z pietruszki" przychodzą niezapowiedziani goście i
mówią o spełnieniu obietnicy. Abraham z natury gościnny, robi to co zrobiłby
zawsze. Co ja robię zawsze spontanicznie, bez specjalnego namawiania?
Rdz 18, 10-11
"O tej porze za rok znów wrócę do ciebie, twoja zaś żona Sara będzie miała wtedy
syna. Sara przysłuchiwała sie przy wejściu do namiotu, które było tuż za
Abrahamem. Abraham i Sara byli w bardzo podeszłym wieku. Toteż Sara nie
miewała przypadłości właściwej kobietom."
Jak reaguję na Boży czas w swoim życiu, zwłaszcza ten, który wydaje się ciągnąć
w nieskończoność? Pomódl się: Jezu,chciałbym realizować wszystko szybko i
sprawnie. Jestem w końcu dzieckiem swojej epoki. Wiem, że nie wszystko da się
szybko, bo potrzebny jest czas na dojrzewanie. Uzdalniaj mnie do akceptacji
Twojego czasu w moim życiu i życiu innych ludzi.
Opracowała: Jolanta Prokopiuk
Teksty do medytacji znajdują się na stronie parafii:
www.strachocin.archidiecezja.wroc.pl
Jeżeli chcesz otrzymywać teksty poprzez pocztę elektroniczną, to napisz na adres:
19.06. 2011 niedziela (XII niedziela zwykła)
UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEJ TRÓJCYŻYĆ WE WSPÓLNOCIE KOCHAJĄCYCH OSÓB
Bóg wraz objawianiem się Syna Bożego w Jezusie, objawia również siebie jako
Boga, który jest Bogiem we wspólnocie trzech osób. Nie jest Bogiem samotności,
ale Bogiem w relacji, miłości i życzliwości.. W Jezusie ukazuje nam, że jest
blisko nas. Jest Bogiem z nami. Jest Bogiem zainteresowanym naszymi
problemami i radościami. Chodzić w Duchu Świętym to nic innego jak cieszyć
się Bożą obecnością i życzliwością.
Wj 34, 9
"Jeśli darzysz mnie życzliwością, Panie, to proszę, niech pójdzie Pan w pośród
nas. Jest to wprawdzie lud o twardym karku, ale przebaczysz winy nasze i grzechy
nasze i uczynisz nas swoim dziedzictwem."
Bóg nas stworzył do relacji i wspólnoty. Czy jesteś człowiekiem samotnym? Proś
Jezusa, aby ukazał ci skąd bierze się twoja samotność. Pomódl się: Jezu, pragnę
żyć we wspólnocie kochających się osób, troszczących się o siebie. Pomóż mi.
20. 06. 2011 poniedziałek
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO RUSZYĆ W DROGĘ
Gdy chcesz chodzić w Duchu Świętym to powinieneś udać się w drogę,
wychodząc z tego co znane i oswojone. Potrzebujesz być w drodze, aby
przekraczać siebie i swoje możliwości. Wyjść z twojej ziemi rodzinnej i z domu
twego ojca to odciąć pępowinę niewłaściwych relacji i zranień a może wspomnień,
które podświadomie sterują Tobą w twoim życiu. Podać rękę Ojcu niebieskiemu i
udać się do swojej ziemi obiecanej przez szlak nawrócenia.
Rdz 12, 1-2
22. 06. 2011 środa
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ŻYĆ W PRZYJAŹNI Z
BOGIEM
Abram wchodzi w dialog z Bogiem i dzieli się swoimi wątpliwościami. Niczego
nie ukrywa. Abrama nie satysfakcjonuje bogactwo. Jego serce pragnie potomka, a
jest już w wieku sędziwym. Czego pragnie twoje serce? Czy jesteś w stanie
szczerze o tym z Bogiem porozmawiać?
Rdz 15, 1-2
"Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej i z domu twego ojca do kraju, który ci ukażę.
Uczynię bowiem z ciebie wielki naród, będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię:
staniesz się błogosławieństwem"
"Po tych wydarzeniach Pan tak powiedział do Abrama podczas widzenia: Nie
obawiaj się, Abramie, bo Ja jestem twoim obrońcą; nagroda twoja będzie sowita.
Abram rzekł: O Panie, mój Boże, na cóż mi ona, skoro zbliżam się do kresu mego
życia, nie mając potomka."
Wyjść w drogę to zmieniać się, nie stać w miejscu. Nie zadawalać się tym, co
zastałe. Co ostatnio zmieniłeś w swoim życiu, czego się nauczyłeś nowego?
Pomódl się: Jezu, daj mi potrzebę zmian w swoim życiu. Pozwól mi przekraczać
wszystko, czego się boję.
Jakie są twoje niespełnione pragnienia? Porozmawiaj o tym z Jezusem. Pomódl
się: Jezu, pragnę żyć z Tobą w przyjaźni. Moim najgłębszym pragnieniem jest
...(nazwij je). Co o tym sądzisz?
21. 06. 2011 wtorek
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ŻYĆ W BOŻYM
BŁOGOSŁAWIEŃSTWIE
Okazuje się, że nieważne było to, że Lot wybrał lepszy i bardziej żyzny kawełek
ziemi. Historia z Lotem i Abrahamem uczy nas tego, że największym bogactwem
jest Boże błogosławieństwo. Bóg zna przyszłość, obecne nasze bogactwa mogą
zamienić się w przysłowiową perzynę. Czy ufam Bożemu prowadzeniu?
Rdz 13, 14-17
"Spójrz przed siebie i rozejrzyj sie z tego miejsca, na którym stoisz, na północ i na
południe, na wschód i ku morzu; cały ten kraj, który widzisz, daję tobie i twemu
potomstwu na zawsze. Twoje zaś potomstwo uczynię liczne jak ziarnka pyłu
ziemi."
Czy cenisz w swoim życiu wiarę i Boże błogosławieństwo? Czy nie zazdrościsz
innym, że mają więcej, lepiej, łatwiej? Pomódl się: Jezu, naucz mnie być
wdzięcznym za to, co mam i za to, co mnie jeszcze czeka. Jestem pewien, że
wybierając Ciebie ostatecznie wybieram to, co dla mnie najlepsze.
23. 06. 2011 czwartek
UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO CIAŁA I KRWI
CHRYSTUSA – POKARM NA DROGĘ
Pustynia to niezwykle ważne doświadczenie w życiu Narodu Wybranego.
Pustynia obnażała ich serca. Pustynia w życiu chrześcijanina
pozwala
doświadczać swoich słabosci i ograniczeń. Wtedy szczególnie doświadczamy, że
jesteśmy stworzeniem słabym i potrzebującym Boga. Pustynia koncentruje w sobie
bolesne i trudne wydarzenia w naszym życiu. Izraelici otrzymali mannę, my
mamy sakrament Eucharystii jako pokarm wzmacniający - Ciało i Krew Pańską.
Pwt 8, 2-3
"Pamiętaj na wszystkie drogi, którymi cię prowadził Pan, Bóg twój, przez te
czterdzieści lat na pustyni, aby cię utrapić, wypróbować i poznać, co jest w twym
sercu; czy strzeżesz Jego nakazu, czy też nie. Utrapił cię, dał ci odczuć głód, żywił
cię manną, której nie znałeś ani ty, ani twoi przodkowie."
Jak często karmisz sie Ciałem Eucharystycznym? Czy doświadczasz mocy tego
sakramentu? Pomódl się: Jezu, jestem słaby, wzmocnij mnie Swoim pokarmem.
Daj mi pragnienie częstej Eucharystii.