27 stycznia 2016 - 40 i 4

Transkrypt

27 stycznia 2016 - 40 i 4
Konferencja i wywiad s. 4 - 5
Wybieramy najlepszych s. 11 1
2016
w
Powiecie
Plebiscyt
na Sportowca
Roku
29 kwietnia 2016 r. 40 i cztery * Nr 9 (510) www.aleksandrow-lodzki.pl
ROK XXVI, NR 2 (528)
27 stycznia 2017 r.
Gazeta
bezpłatna
ISSN 1642–6711
Nakład: 6 000 egz.
Kolejny rekordowy WOŚP
Co najmniej 112 000
złotych zebrano podczas
XXV Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
w Aleksandrowie. Podczas
trwania niedzielnej imprezy udało się zebrać kwotę
104 tysięcy złotych, ale należy do tego doliczyć również zyski z aukcji internetowych, które zakończyły
się kilka dni temu.
Kolekcja serc
Aż trudno uwierzyć, że te marmurowe serca warte są aż 113 tysięcy 120 złotych. To suma, jaka
dzięki ich licytacjom, trafiła do
tej pory na konto WOŚP. Od 12 lat
kupuje je burmistrz razem z przyjaciółmi. Od 12 lat wykonuje je
zakład kamieniarski państwa
Sobczaków. Pierwsze marmurowe serce trafiło na aukcję w 2005
roku i od razu stało się symbolem
WOŚP w Aleksandrowie. Od tego
czasu pobija rekordy licytacji
i obecne jest na każdym finale
orkiestry, a każda kolejna kwota
przelana na orkiestrę - przyprawia o zawrót głowy.
W 2005 roku serce wylicytowano za 2700, dwa lata później
cena wyniosła 4500, w 2010 już
14 tysięcy, a przez kolejne 5 lat
nie schodziła poniżej 15 tysięcy
zlotych. W 2015 roku gmina Aleksandrów Łódzki otrzymała od
Jurka Owsiaka limitowane złote
serduszko orkiestry, które po raz
pierwszy znalazło się na kamiennym sercu. Było też w ubiegłym
roku, kiedy to kamienne serce
burmistrz i przyjaciele wylicytowali za 19 tysięcy 400 złotych.
W tym roku cena serca sięgnęła
38 800 tysięcy. Absolutny rekord,
który trudno będzie pobić, choć
kto wie – mając takich przyjaciół?
Jak powiedział nam właściciel
zakładu kamieniarskiego - serca
będą związane z Aleksandrowem
zawsze jak długo grać będzie
orkiestra. Czyli do końca świata
i jeszcze dłużej….Stoją w specjalnym miejscu w gabinecie burmistrza.
(kbs)
2
27 stycznia 2017 40 i cztery * Nr 2 (528) www.aleksandrow-lodzki.pl
Od kilku tygodni w Gminie Aleksandrów Łódzki trwają
kontrole warunków w jakich przebywają w trakcie zimy
psy i koty.
Zwierzęta zimą
Wraz z Łódzkim Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami
spotykamy się z mieszkańcami
uświadamiając, że zwierzęta powinny mieć zapewnione schronienie przed zimnem (ocieplaną budę, wyścieloną słomą),
łańcuch powinien mieć co najmniej
3 metry, a zwierzę nie powinno
przebywać na nim dłużej niż 12
godzin. Zwierzęta muszą mieć
zapewniony świeży dostęp do
wody pitnej. O pomoc zwracamy się również do Sołtysów, by
reagowali, gdy widzą krzywdę
zwierząt.
Cieszy mnie fakt, że zwierzęta przebywają w coraz lepszych
warunkach... Jednocześnie, gdy
upomnienia nie pomagają i zwierzęta cierpią, zapadają decyzje
o czasowym odbiorze zwierząt,
a w najbardziej drastycznych
przypadkach kierowane są zawiadomienia do organów ścigania.
W Gminie Aleksandrów Łódzki
ruszyła również w tym roku kolejna akcja bezpłatnego czipowania,
sterylizacji oraz kastracji zwierząt właścicielskich, do udziału
w której w trakcie spotkań namawiamy właścicieli czworonogów.
(kbs)
Ferie w mieście
Nie każdy miał możliwość
wyjazdu w góry. Kto nie wyjechał na ferie poza miasto miał
okazję spędzić je po za domem
bez nudy, na terenie naszej gminy. Młodzieżowy Dom Kultury
oraz Zespół Szkół Sportowych
w tym roku organizowały półkolonie dla najmłodszych. Zarówno
w MDK-u jak i w „Trójce” dzieci
korzystały z zajęć w salach oraz
wyjazdów.
Jak mówią uczniowie – wybrali takie ferie bo nie lubią siedzieć
w domu - a tu można spotkać się
z koleżankami i kolegami.
Prowadzę zajęcia ruchowe
dla najmłodszych, na takich zajęciach nie brakuje gier i zabaw-
skaczemy tańczymy i ganiamy
się. W ferie właśnie o to chodzi,
by wyszaleć się trochę zapominając o szkole - mówi Roman Karasiak , nauczyciel i animator MDK.
Feriowicze z Trójki oprócz zajęć w salach odpoczywały poza
szkołą. Dzieci odwiedziły lodowisko, uczyły się pływać na Miejskiej Pływalni Olimpijczyk oraz
obejrzały bajkę w kinie.
Starsza grupa uczniów wybrała się do Karolewa - gdzie militarnie spędziła czas, m. in. uczyła się
rzucać granatami
Uczniowie będący na półkoloniach na pewno aktywnie spędzili czas wolny od zajęć.
(emi)
Bezpieczniej na przejściach
Cztery przejścia dla pieszych
w najruchliwszych częściach
miasta zostały na początku roku
doświetlone specjalnymi lampami. O zmroku przechodzeń widoczny jest dla kierowców jak na
dłoni.
Dzięki lampom bezpieczniej
zrobiło się na ul. Warszawskiej
przy placu Kościuszki i Trzech
przejściach na ul;. Wojska Polskiego. Prace wykonano w ra-
mach pieniędzy z budżetu obywatelskiego. Dodatkowo miasto
doświetliło przejścia równoległe
czyli te przy ul. Bankowej, ulicy
Wolności i placu Pierlejewskiego. Koszt inwestycji to 90 tysięcy
złotych.
Ciemnych, a przez to niebezpiecznych przejść jest więcej.
Niewykluczone, że w tym roku
miasto doświetli jeszcze kilka,
o ile znajda się pieniądze na kontynuowanie tej inwestycji. (kbs)
Bezpieczne przejścia
Dwutygodnik Aleksandrowa Łódzkiego. Ukazuje się od 1991 r. Wydawca: Urząd Miejski w Aleksandrowie Łódzkim.
Naczelnik Wydziału Informacji i Mediów Agata Kowalska - tel. 42 2700342, 530 63 19 19, [email protected],, Redakcja: Krystyna Buda-Sowa tel. 42
2700343), Stanisław Sobczak (tel. 42 2700343), Ewa Mikołajczyk - redaktor wydania, (tel. 42 2700343), [email protected]).
Adres redakcji: 95-070 Aleksandrów Łódzki, pl. T. Kościuszki 4. Druk: POLSKAPRESSE Sp. z o.o. 90-532 Łódź, ul. Skorupki 17/19, tel. 42 6377275. Redakcja zastrzega sobie prawo do
skracania, adiustacji tekstów i zmiany tytułów. Nie ponosimy odpowiedzialności za treść reklam, komunikatów i ogłoszeń. Zastrzegamy sobie prawo do zmiany terminu edycji ogłoszeń
i reklam. Nie zwracamy, nie zamówionych tekstów i ich nie publikujemy.
3
27 stycznia 2017 r. 40 i cztery * Nr 2 (528) www.aleksandrow-lodzki.pl
W kupie siła
Brak chodników, nienaprawiane od lat drogi – to bolączka
wielu sołectw leżących przy drogach powiatowych. W tym roku
sołtysi postanowili wziąć sprawy
w swoje ręce i wspólnie z władzami gminy walczyć o poprawę
infrastruktury we wsiach. O tym
właśnie rozmawiano podczas
wtorkowego spotkania w Urzędzie Miasta.
A siła nacisku jest potrzebna,
by starostwo powiatowe przychylnie odniosło się do wniosku
o modernizację drogi biegnącej
przez 5 wsi w gminie Aleksandrów.
Od kilku lat sołectwo Sanie
chce chodnika, podobnie jak Bełdów czy Cieżków. Problem jest
zawsze jeden – droga przy której
miałby powstać jest drogą po-
wiatową.
Na wtorkowym spotkaniu padły deklaracje ze strony władz
gminy, o chęci współfinansowania inwestycji drogowej. Sołectwa wystąpią wiec wspólnie
z wnioskiem do starostwa o modernizacje drogi biegnącej przez
ich tereny. A poprze go gmina.
Gminie zależy na dokończeniu inwestycji, którą powiat zaczął w ubiegłym roku remontem
odcinka swojej drogi pomiędzy
Wola Grzymkową a Zgniłym Błotem. Po wtorkowym spotkaniu
jest nadzieja, ze znajdą się pieniądze na kolejny etap modernizacji i remontu doczekają się dalsze odcinki 8-kilometrowej drogi
przez aleksandrowskie wsie. „Do
wygrania” jest 1 mln 700 tysięcy
złotych.
(kbs)
Nowa rejonizacja szkół już gotowa
Pomimo, że adresem zamieszkania będzie Aleksandrów Łódzki to nasza pociecha chodzić
może do wiejskiej szkoły. Tak
będzie chociażby z ostatnimi
domami na ulicy Daszyńskiego, które zmienią rejonizację na
Szkołę Podstawową w Rudzie
Bugaj. Nowy plan sieci szkół dotyczyć będzie również samego
centrum. Ulica Wojska Polskiego
naturalnie podzieli dzieci, które
chodzić będą albo do „Czwórki” albo do Miejskiego Zespołu
Szkół – zależnie od tego po której stronie mieszkają. To efekt
wprowadzenia w życie 11 stycznia nowej reformy oświaty.
– Tam gdzie wygaszane jest
gimnazjum musimy placówkę zapełnić, a tam gdzie podstawówka
pękać będzie w szwach, musimy
dzieci odjąć – mówi Hanna Beda
naczelnik Wydziału Edukacji.
Aleksandrów Łódzki, jako
pierwsza gmina w województwie
i nieliczna w Polsce przygotowania do szkolnych zmian ma zapięte na ostatni guzik.
– Wiele gmin nie wie, jakie załączniki, jakie wnioski. My jesteśmy już po szczegółowych konsultacjach zarówno u wojewody,
jaki i u kuratora oświaty – dodaje
Beda.
Po pozytywnej opinii kuratorium, nasi radni będą mogli
przyjąć uchwałę, a wtedy nowa
rejonizacja i inne zmiany, które wymusiła reforma zaczną
obowiązywać. Wszystkie prze-
Ś
rodowiskowy Dom
Samopomocy jest
placówką dziennego pobytu dla osób
dorosłych z problemami
natury psychicznej, osób
niepełnosprawnych intelektualnie z problemami
zdrowotnymi, które utrudniają im funkcjonowanie w
życiu codziennym.
Oferujemy:
-wsparcie
psychologa,
pedagogów,
terapeutów
i opiekunów
- szereg zajęć radzenia
sobie z codziennymi sprawami i obowiązkami
- możliwość ciekawego
spędzania czasu wolnego
i rozwijania zainteresowań
- dwa smaczne domowe
posiłki.
Dlatego jeśli martwi Ciebie lub Twoich bliskich stan
Twojego zdrowia i ogólne
kształcenia dotyczyć będą jedy- lat. Niektóre jak chociażby szkoła zmianowość była normą – wspo- samopoczucie zapraszamy
nie pierwszoklasistów. Dla już w Rąbieniu powiększyły się o sto mina Hanna Beda.
do naszego domu.
Nowa reforma zakłada zmiany
uczęszczających uczniów szko- procent. Zatem nie ma mowy,
ły pozostaną te same. Aleksandrowski podział obowiązywać
będzie docelowo, a nie jak to jest
w wielu ościennych gminach na
okres przejściowy. Co ważne,
młodzi aleksandrowianie uczyć
się będą w jednej szkole tj. w jednym budynku. To efekt rozbudowy wszystkich placówek oświatowych w przeciągu ostatnich
że klasy zerowe i 1-3 uczyć się
będą w jednym budynku, a klasy
4-8 w drugim. Tak niestety będą
funkcjonowały chociażby łódzkie
placówki. Aż trudno uwierzyć jak
system oświaty funkcjonował, do
1999 kiedy to utworzono gimnazjum.
– Nie pamiętamy już, że wtedy
klasy były 35. osobowe, a dwu-
i w przedszkolach. Teraz miejsce
musi znaleźć się dla 3,4,5 i 6 latków. Stąd z pierwszym września
otwarte zostanie nowe przedszkole na 125. wychowanków,
a Szkoła Podstawowa w Bełdowie nie tylko się rozbuduje,
ale i zmieni nazwę na pierwszy
w gminie Zespół Przedszkolno –
Szkolny.
(ak)
Kontakt:
Środowiskowy Dom Samopomocy ul. Piotrkowska
4/6 (II piętro)
95-070
Aleksandrów
Łódzki, Tel. : 506-024-016
4
27 stycznia 2017 40 i cztery * Nr 2 (528) www.aleksandrow-lodzki.pl
W piątek 20 stycznia zgierskie starostwo podsumowało prace w 2016 roku. W konferencji, oprócz gospodarzy, uczestniczyli przedstawiciele samorządów powiatu zgierskiego.
2016 w powiecie zgierskim
To był dobry rok – tak 2016
podsumował Zarząd Powiatu na
pierwszym miejscu stawiając
zrealizowane inwestycje drogowe, których wykonano za łączna
kwotę 7 milionów złotych. Koszty poniesione przez powiat to 66
procent tej sumy, pozostała część
pochodzi z dotacji zewnętrznych
oraz z wkładów własnych gmin.
– Wszystko dzięki dobrej współpracy z samorządami – mówi
Wojciech Budziarski, członek
zarządu Starostwa Powiatowego
w Zgierzu – Warto jednak wspomnieć, że nie wszystkie miasta
i gminy mają budżety, które mogą
sprostać naszym realizacjom.
Jak wynika z zestawienia,
Aleksandrów Łódzki przoduje
w partycypowaniu w kosztach
powiatowych inwestycji. Przykładowo koszty budowy dróg na
naszym terenie wyniosły w ubiegłym roku ponad milion trzysta
tysięcy złotych, a niemal połowa
nakładów pochodziła z budżetu
aleksandrowskiego samorządu.
Jednym słowem wydaliśmy najwięcej na wsparcie powiatowych
inwestycji. – Gmina Aleksandrów
Łódzki zawsze współpracowała
z powiatem – mówi Krzysztof Kozanecki – wicestarosta Starostwa
Powiatowego w Zgierzu – I tu nie
chodzi tylko o wielkość własnego
budżetu, ale przede wszystkim
o filozofię funkcjonowania. O zasadności wspólnych inwestycji
mówił też Jacek Lipiński, burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego
– Do każdej wspólnej inwestycji
dokładamy co najmniej 50 procent, ale warto, bo dzięki temu
widoczne są realne korzyści. Widać coraz więcej nowych dróg,
coraz więcej nowych inwestycji
infrastrukturalnych, chociażby
chodników. Zmienia się też baza
edukacyjna, która jest priorytetem w działalności aleksandrowskiego samorządu.
A’propos powstawania nowej
infrastruktury, na piątkowym
spotkaniu padły też deklaracje
dotyczące bieżącego roku i planowanych w nim inwestycji,
a te zapowiadają się imponująco. Zwłaszcza dla Aleksandrowa Łódzkiego. Mowa bowiem
o projekcie termomodernizacji
budynków powiatowych. Spośród ośmiu, które zostaną docieplone i wyposażone w nowe
źródła ciepła, aż dwa znajdują się
terenie Aleksandrowa Łódzkiego.
Dokładnie to SMS Liceum Ogólnokształcące oraz Zespół Szkół
Specjalnych.
Skoro mowa o termomodernizacji, to warto wspomnieć, że
obecnie jest ona przeprowadzana w budynku Domu Pomocy
Społecznej w Rąbieniu.
Aleksandrów Łódzki jest także
liderem w pozyskiwaniu środków
na wspólne inwestycje z Urzędu
Marszałkowskiego. – To ponad
24 miliony ze 107 łącznie pozyskanych przez powiat zgierski
w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa
Łódzkiego – mówi Ilona Rafalska,
naczelnik wydziału pozyskiwania funduszy zewnętrznych Starostwa Powiatowego w Zgierzu.
Pieniądze unijne wydawane są
na drogi, Ochotnicze Straże Pożarne, sołectwa czy szkoły, które często realizują tzw. projekty
miękkie.
(em)
Lp.
1.
2.
Gmina/miasto
Miasto Głowno
Gmina Głowno
Miasto i Gmina Aleksandrów Łódzki
Miasto Zgierz
Gmina Zgierz
Gmina Ozorków
RAZEM:
Informujemy, że zeznania podatkowe (PIT-y)
przyjmowane będą
przez pracowników Urzędu Skarbowego
we czwartki
23 i 30 marca
oraz 6,13 i 20 kwietnia
w godzinach 9 - 15
w małej sali przy Biurze Rady
Nazwa zadania
Koszt zadania (zł)
Powiat (zł)
Pomoc finansowa z Gminy (zł)
Miasto i Gmina Aleksandrów Łódzki
Inne (zł)
Przebudowa drogi
powiatowej na odcinku Wola Grzymkowa
- Zgniłe Błoto
662 517,77
212 517,77
648 496,34
165 242,25
162 124,09
321 130,00
Razem:
1 311 014,11
377 760,02
612 124,09
321 130,00
Przebudowa drogi
powiatowej Aleksandrów łódzki - Parzęczew
Koszt zadań (zł)
511 327,12
1 395 448,60
1 311 014,00
Powiat (zł)
215 641,04
1 395 448,60
377 760,02
612 124,09
603 641,57
897 664,40
214 200,00
200 000,00
1 182 167,99
7 211 137,79
4 752
368,62
927 664,40
Pomoc finansowa z Gminy (zł)
295 686,04
2 247 843,99
817 841,57
450 000,00
Wyrazy najszczerszego współczucia
Rodzinie i bliskim
zmarłego
Pawła Bieckiego
składa
Jacek Lipiński, burmistrz Aleksandowa Łódzkiego
1 071 965,17
Inne (zł)
321 130,00
1 065 676,00
1 386
806,00
Sprzedam działkę
rolno - budowlaną
Jastrzębie Górne,
900 m kw.
(ogrodzona, media w ulicy),
67 tys. zł.
do negocjacji.
tel.: 663 112 068
5
27 stycznia 2017 r. 40 i cztery * Nr 2 (528) www.aleksandrow-lodzki.pl
Najbardziej zależy mi na współpracy
Z IWONĄ DĄBEK PRZEWODNICZĄCĄ RADY POWIATU ZGIERSKIEGO ROZMAWIA EWA MIKOŁAJCZYK
Ewa Mikołajczyk: Jak to jest
być jednocześnie sekretarzem
miasta i przewodniczącą Rady
Powiatu? Na co dzień uczestniczy Pani w strategicznych dla
Aleksandrowa Łódzkiego decyzjach, a podczas sesji Rady
Powiatu jako przewodnicząca
musi Pani zachowywać bezstronność…
Iwona Dąbek: Do obowiązków przewodniczącego należy
przede wszystkim organizowanie pracy Rady, a cały czas przecież jestem radną reprezentującą gminę Aleksandrów Łódzki
i o te interesy zawsze mam prawo zabiegać. Nie mam problemów z zachowaniem bezstronności, ale raczej z zachowaniem
„zimnej krwi” w sytuacjach, które można byłoby spokojnie opisywać w „oparach absurdu”, czyli mocno nieprawdopodobnych,
a jednak dziejących się.
Troje z aleksandrowskich
radnych w tym Pani, należycie
do koalicji rządzącej, pozostałych dwóch radnych to opozycja. Czy w decyzjach dotyczących inwestycji dla naszego
miasta mówiąc kolokwialnie
– trzymacie wspólny front czy
raczej zwyciężają partyjne podziały?
Oczywiście, że reprezntowane opcje polityczne mają znaczenie. Nie mniej, dziwi mnie, że aż
tak duże. Może nie przejawia się
to jawnym sprzeciwem wobec
konkretnych projektów. Bardziej brakiem wsparcia, wspólnego lobbowania. Kiedy jakiś
projekt jest na etapie uzgodnień
i spotyka się z oporem opozycji, a wspólnym celem powinno
być uzyskanie jak najlepszych
warunków, terminów realizacji, zabezpieczeń finansowych.
Jest inaczej. Być może wynika to
z braku doświadczenia w pracy
w samorządzie i braku identyfikacji z rzeczywistymi potrzebami gminy. Nie mniej, mamy
stabilną koalicję i dajemy radę
pilnować interesów naszych
mieszkańców.
Aleksandrów Łódzki jest
lubiany w Powiecie? Pytanie
tendencyjne, bo słyszałam, że
nie.
Oczywiście, że jest lubiany
i doceniany. Często spotykamy
się z wyrazami sympatii. Fakt, że
Aleksandrów Łódzki jest wysoko
oceniany w rankingach i stanowi
wzór, siłą rzeczy wśród niechętnej opozycji wywołuje to zawiść.
Panuje powszechne przekona-
nie, że bogaty Stryków i bogaty Aleksandrów mogłyby sobie
same wiele inwestycji zrealizować . Co nie jest prawdą i nie jest
uczciwym podejściem, bo są zadania samorządu, które ustawowo powinien realizować Powiat.
Fakt, że samorząd Aleksandrowa
Łódzkiego jest bardziej przedsiębiorczy, wiedzie prym w złożonych wnioskach i jako pierwszy - oczekuje, że nie będzie stać
w długiej kolejce i jego projekty
będą realizowane szybciej.
Czyli to prawda, że głośniej
krzyczycie? W Powiecie, szczególnie wśród radnych opozycji, funkcjonuje też opinia, że
Aleksandrów Łódzki jest traktowany wyjątkowo. Między
innymi przez to, że ma swojego starostę, że jest w koalicji
i w końcu dlatego, że przewodnicząca Rady Powiatu też jest
z Aleksandrowa. To silne lobby dla projektów …
To jest nieprawda. Statystyka wykazuje, że te pieniądze są
dzielone procentowo w miarę
równo między wszystkie gminy.
Chcę zaznaczyć, że teraz na przykład Ozorków przoduje w pozyskanych środkach na inwestycje
drogowe. Przy czym inwestycje
drogowe nie są jedynymi, które byśmy chcieli aby starostwo
zrealizowało. Inicjatywa po
stronie Aleksandrowa Łódzkiego jest taka duża dlatego, że
inaczej w ogóle nie doszłoby do
niektórych przedsięwzięć. Przykładem jest choćby budowa hali
sportowej przy Szkole Mistrzostwa Sportowego. Hala miała
być w pierwszym założeniu budowana ze środków Łódzkiego
Obszaru Metropolitarnego, ale
nie spełniła wskaźników. Szukaliśmy innych możliwości i znaleźliśmy. Teraz został złożony
wniosek w RPO na projekty budynków pasywnych. Uzyskał pozytywną ocenę formalną, ale by
zostać zrealizowanym potrzebna jest kwota około 1,5 miliona
złotych jako wkład własny do tej
inwestycji. Na pewno będziemy
się starali, by ten wniosek po
uzyskaniu pozytywnych ocen na
wszystkich etapach weryfikacji,
znalazł się w budżecie Powiatu
na lata 2017 – 2018. I jest szansa, że tak się stanie jeśli Aleksandrów Łódzki też będzie partycypował w tej kwocie.
Jeżeli chodzi o temat sportu
i hal sportowych, to raczej możemy być pewni, że Aleksandrowski samorząd się do tego
dołoży…
Jest to inwestycja powiatowa.
Aleksandrów Łódzki partycypując w kosztach jej realizacji
musi zrezygnować z innych inwestycji. Nie mniej, by utrzymać
poziom rozwoju liceum jest to
konieczne. Moment temu, Starostwo miało pomysł by liceum
zlikwidować, bo patrząc na zainteresowanie kształceniem po
gimnazjum
Aleksandrowowi
Łódzkiemu wystarczyłaby jedna
szkoła średnia. Dzięki temu, że
Liceum Ogólnokształcące stało
się Szkołą Mistrzostwa Sportowego - mamy nabór do czterech
klas, a nie jak to było wcześniej
ledwo do jednej. Aby więc, nadal
utrzymać tę tendencję i poziom
naboru oraz kształcenia – hala
sportowa jest tam niezbędna.
Co prawda radni opozycyjni
pomniejszają jej znaczenie, porównując jej budowę do powstawania sal gimnastycznych czy
termomodernizację sal już funkcjonujących na terenie ich gmin.
Jest to dla mnie zupełnie nie racjonalne, bo tam te pomieszczenia mają służyć jedynie realizacji
zajęć wychowania fizycznego,
a w SMS osiągnięcia lekkoatletów, koszykarek czy piłkarzy są
na o wiele wyższym poziomie
więc standardy też powinny być
inne. Dodatkowym argumentem
jest fakt, że Szkoła Mistrzostwa
Sportowego da szansę absolwentom sportowej podstawówki na kontynuowanie treningów
na miejscu. Dlatego hala będzie
priorytetem. Inną sprawą jest to,
jak sobie z tym poradzi budżet
Aleksandrowa Łódzkiego.
Budżet Aleksandrowa Łódzkiego musi sobie radzić z jeszcze dwoma zadaniami, które
pierwotnie należały do Powiatu. Mówię o prowadzeniu Młodzieżowego Domu Kultury
i Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej. Budynek MDK został kilka lat temu przekazany
na utrzymanie Aleksandrowowi. Na mocy porozumienia
jest też przekazywana kwota
subwencji oświatowej. Czy to
wystarcza?
Nie. Na MDK w ramach porozumienia z powiatem otrzymujemy 360 tysięcy, a koszty jego
utrzymania to milion sto tysięcy.
To kilka razy więcej…
Tak. Ale też dużo szersza oferta zajęć i przez to więcej dzieci
i młodzieży może z nich korzystać. Podobnie jest w Poradnią,
która miałby być likwidowana
i miała zostać tylko jedna placówka w Zgierzu. Natomiast
trudno sobie wyobrazić, by nasza oświata mogła funkcjonować
bez Poradni. Co więcej, przez to,
że gmina przejęła jej prowadzenie i zarządzanie, wykorzystujemy psychologów logopedów i terapeutów z Poradni w szkołach
na terenie gminy, gdzie realizowane są programy korekcyjne
czy profilaktyczne.
Wracając do tematu inwestycji. Dużo tego było w ubiegłym roku…
Zgadza się. Przede wszystkim
były to drogi. Dokładnie II etap
budowy nawierzchni na odcinku
Aleksandrów Łódzki - Karolew
- Krasnodęby. Pierwszy etap zrealizowano w 2015 roku. Drugi
etap przy współfinansowaniu
przez gminę właśnie w ubiegłym roku. Druga nakładka to
Wola Grzymkowa – Zgniłe Błoto
– też bardzo poważna inwestycja
na chyba najbardziej dziurawej
drodze w Gminie. Na następne
dwa lata są wnioski na budowę
chodnika w sołectwach przy drogach powiatowych Rąbień, Ruda
Bugaj, Bełdów, Sanie. Będziemy
tutaj szukali możliwości współfinansowania i zrealizowania
tych projektów. Wyliczając dalej,
wspólnie z sołectwami leżącymi
wzdłuż III etapu budowy drogi
Wola Grzymkowa - Zgniłe Błoto, czyli drogi, która się ciągnie
przez 8 kilometrów (Sanie - Bełdów - Jastrzębiec). Tam nowa
nawierzchnia jest niezbędna ze
względu na szkołę, dojazd do
ośrodka. Przebudowy i naprawy wymaga też chodnik wzdłuż
ulicy Pabianickiej w Aleksandrowie Łódzkim. Aktualny jest także projekt, który został z 2016
roku, czyli budowa chodników
przy Piotrkowskiej oraz ulica
Krótka, ale ta ostatnia wymaga
najpierw nakładów inwestycyjnych związanych z kanalizacją.
Projektów inwestycyjnych
jest wiele. Ale interesuje mnie
jak dzielicie pieniądze, bo na
pewno każda Gmina chce jak
najwięcej.
Na pewno sukcesem nas
wszystkich ponad podziałami
jest projekt termomodernizacji
wszystkich placówek oświatowych, nad którymi nadzór sprawuje Powiat. Środki na ten cel
pochodzą z Łódzkiego Obszaru
Metropolitarnego. W Aleksandrowie Łódzkim objęte zostaną
nim trzy szkoły: Zespół Szkół
Zawodowych, Zespół Szkół Specjalnych i Liceum Ogólnokształ-
cące SMS. Ale faktycznie często
przy rozdziale środków mamy
zgrzyty. Rada Powiatu to przedstawiciele dziewięciu Gmin.
W przekonaniu większości, ale
też wyraźnie widać to w statystykach za lata 2015 – 2016 można stwierdzić, że sprawiedliwie.
Nie oznacza to jednak, że na
miarę potrzeb. Gmina Aleksandrów Łódzki już w poprzedniej
kadencji współfinansowała niektóre projekty, dlatego one się
najpierw zadziały na jej terenie.
Są gminy wiejskie – te z małym
budżetem - których samorządy nie mogą sobie pozwolić na
wyłożenie większych pieniędzy.
Nie mniej, jest przyjęta zasada,
że priorytetowo są traktowane
projekty gdzie mówimy o porozumieniu dwóch samorządów
czyli powiatowego i gminnego.
Czyli znowu wracamy do
kwestii lobbowania. Dlatego na koniec pytanie o to, jak
przewodniczy się takiej specyficznej Radzie?
Trudno jest zebrać i zabezpieczyć interesy wszystkich.
Już wspominałam o tym na początku rozmowy. Jako przewodnicząca Rady, czasem muszę
przemilczeć pewne kwestie, by
z dużym wysiłkiem zachować
obiektywizm dlatego, że roszczenia niektórych radnych są
ogromne i nieadekwatne do
środków finansowych, którymi
Powiat dysponuje. A przecież
oni sami powinni wiedzieć najlepiej jakiego rzędu to kwoty i na
co rzeczywiście nas, jako Powiat
stać. Musimy przecież zabezpieczać interesy wszystkich gmin.
Oprócz tego, tradycyjnie jak
w każdej Radzie jest opozycja,
która ma za zadanie nie do końca
wspierać działania większości.
Czy oprócz, jak Pani ładnie
ujęła nie wspierania, wskazuje alternatywne rozwiązania?
Tak, zwłaszcza w formie anonimowych komentarzy na opozycyjnych portalach (śmiech).
A teraz już całkiem serio. Powiat
ma za mało dochodów by móc
skonstruować wieloletnią prognozę finansową i później ją na
odpowiednim poziomie realizować. Myślę, że dlatego nie można
mówić o alternatywnych rozwiązaniach. Natomiast to, na czym
mi najbardziej zależy to ścisła
współpraca
I tego właśnie Pani życzę
w dalszej pracy. Dziękuję za
rozmowę.
6
Na tak wysoki wynik tegorocznej jubileuszowej, bo 25. zbiórki
ogromny wpływ ma rekord w licytacji złotego serduszka WOŚP
oprawionego w kamienne serce
corocznie przygotowywane przez
zakład „Kamieniarstwo Sobczak”.
W tegorocznej licytacji burmistrz
Jacek Lipiński wraz z przyjaciółmi
nabył ten najcenniejszy przedmiot
za oszałamiającą kwotę 38 800 zł
przebijając dwukrotnie zeszłoroczną licytację. I tak wiodącymi
firmami był: LEGS, Konsport, Adrian, ESTEX, Unicentra Handlowe czy Filatex. Do tej listy należy
dopisać takich przedsiębiorców
jak: Marek Świercz, Aleksander
Ostrowski, Marek Grabski, Andrzej
Grabski, Stanisław Malicki, Jerzy
Szkudlarek, Stanisław Bartoszek,
Grzegorz Nowacki, Roman Cichy,
Sławomir Sopek. Rekordowa suma
za tegoroczne serduszko, to i najdłuższa lista ofiarodawców. Poza
grupą przedsiębiorców należy
wspomnieć o pracownikach aleksandrowskich instytucji podając tu
chociażby Ośrodek Pomocy Społecznej czy samorządowców jak:
Jacek Lipiński , Agnieszka Hanajczyk, Krzysztof Kozanecki, Iwona
Dąbek, Leszek Filipiak, Grzegorz
Andrzejczak czy Urszula i Stanisław Bińkowscy.
Doskonałym powodzeniem cieszyły się również aukcje na scenie
głównej, tu najcenniejszy okazał
się samochód marki Alfa Romeo
podarowany przez firmę Auto
Alex, który został sprzedany za
2000 zł czy pakiety gadżetów zarówno WOŚP-owych jak i aleksandrowskich, które nierzadko osiągały kwotę kilkuset złotych. Bardzo
dużym powodzeniem cieszyło się
stanowisko z ciastami i gorącymi
napojami prowadzone przez Aleksandrowskie Forum Społeczne
oraz kuchnia polowa obsługiwana
przez niezastąpionych strażaków
wydająca zmarzniętym uczestnikom imprezy grochówkę ugotowaną przez Barbarę Jóźwiak oraz
żurek, który przygotowała Anna
Kuc. Coraz więcej osób korzystało
z możliwości wpłaty elektronicznej
za pośrednictwem specjalnie przygotowanych terminali poprawiając
końcowy wynik o dodatkowe kilka
tysięcy złotych. Tegoroczna edycja jeszcze bardziej zintegrowała
mieszkańców wokół idei niesienia
pomocy innym. Z roku na rok coraz
więcej organizacji z terenu gminy aktywnie włącza się w zbiórkę
a sami mieszkańcy niezwykle serdecznie reagują na wolontariuszy
– przez co tego rodzaju sukces
mógł być możliwy.
27 stycznia 2017 40 i cztery * Nr 2 (528) www.aleksandrow-lodzki.pl
Kolejny rekor
27 stycznia 2017 r. 40 i cztery * Nr 2 (528) www.aleksandrow-lodzki.pl
rdowy WOŚP
7
8
27 stycznia 2017 40 i cztery * Nr 2 (528) www.aleksandrow-lodzki.pl
Nowy harmonogram pracy
Punkt nieodpłatnej pomocy prawnej
Internat Liceum Ogólnokształcącego im. M. Kopernika w Aleksandrowie Łódzkim,
95-070 Aleksandrów Łódzki,
ul. Warszawska 10/12, nr telefonu 697 664 254
Punkt prowadzony przez organizację pozarządową
EUROPEAN CONCEPT CONSULTING FOUNDATION
z siedzibą w: 91-134 Łódź, ul. Rojna 103, KRS 0000463393
Od 1 stycznia 2016 r. zgodnie
z Ustawą z dnia 5 sierpnia 2015
r. o nieodpłatnej pomocy prawnej
oraz edukacji prawnej, na terenie
powiatu zgierskiego, tak jak w
całym kraju, zaczął funkcjonować system darmowej pomocy
prawnej.
Zgodnie z w/w ustawą, zostanie stworzony system nieodpłatnej pomocy prawnej świadczonej
przez adwokata lub radcę prawnego, a w szczególnie uzasadnionych przypadkach, z ich upoważnienia, aplikanta adwokackiego
lub aplikanta radcowskiego.
Natomiast w punktach prowadzonych przez organizacje pozarządowe porad będą mogli udzielać także doradcy podatkowi – w
zakresie prawa podatkowego, z
wyłączeniem spraw podatkowych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej
oraz absolwenci wyższych studiów prawniczych (posiadający
co najmniej trzyletnie doświadczenie
w wykonywaniu wymagających wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związanych
ze świadczeniem pomocy prawnej). Nieodpłatna pomoc prawna
będzie prowadzona w lokalach
udostępnionych przez gminy lub
powiaty.
Na terenie powiatu zgierskiego jest to siedem punktów:
1. Aleksandrów Łódzki, ul. Warszawska 10/12,
2. Ozorków, ul. Lotnicza 1,
3. Parzęczew, ul. Południowa 1,
4. Stryków, ul. Kościuszki 29,
5. Zgierz, ul. Sadowa 6a,
6. Zgierz, ul. Długa 49,
7. Głowno, ul. Norblina 1.
W wyznaczone dni dyżury
będą pełnili albo radcowie prawni, albo adwokaci.
Ustawa zakłada, że darmową pomoc prawną (na etapie
przedsądowym) otrzymają:
1) młodzież do 26. roku życia,
2) osoby fizyczne, korzystające ze
świadczeń pomocy społecznej od
minimum roku,
3) osoby, które ukończyły 65 lat,
4) osoby posiadające ważną Kartę Dużej Rodziny,
5) kombatanci,
6) weterani,
7) zagrożeni lub poszkodowani
katastrofą naturalną, klęską żywiołową lub awarią techniczną.
8) kobiecie, która jest w ciąży,
nieodpłatna pomoc prawna jest
udzielana poza kolejnością
Nieodpłatna pomoc prawna
obejmuje:
1) poinformowanie o obowiązującym stanie prawnym i o
przysługujących uprawnieniach
lub obowiązkach,
2) wskazanie sposobu rozwiązania problemu prawnego,
3) sporządzenie projektu pi-
Poniedziałek - 8:00 – 12:00 - Radca Prawny
Wtorek - 12:00 – 16:00 - Adwokat
Środa - 8:00 – 12:00 - Adwokat/Radca Prawny
Czwartek - 12:00 – 16:00 - Radca Prawny
Piątek - 8:00 - 12.00 - Adwokat
sma, z wyłączeniem pism procesowych w toczącym się postępowaniu przygotowawczym lub
sądowym i pism w toczącym się
postępowaniu sądowo-administracyjnym,
4) sporządzenie projektu pisma o zwolnienie od kosztów
sądowych lub ustanowienie pełnomocnika z urzędu w postępowaniu sądowym lub ustanowienie adwokata, radcy prawnego,
doradcy podatkowego lub rzecznika patentowego w postępowaniu sądowo-administracyjnym.
Uprawnieni będą mogli uzyskać informacje w zakresie:
1) prawa pracy,
2) przygotowania do rozpoczęcia działalności gospodarczej,
3) prawa cywilnego,
4) spraw karnych,
5) spraw administracyjnych,
6) ubezpieczenia społecznego,
7) spraw rodzinnych,
www.aleksandrow-lodzki.pl
Klub Podróżnika zaprasza
Spotkanie Klubu Podróżnika - Biblioteka Publiczna im
Jana Machulskiego zaprasza 7 lutego o godz. 16 na spotkanie Klubu Podróżnika pt. „Patagonia czyli Dzikie Południe”. Tym razem gościem będzie Piotr Gaszyński, który
zaprezentuje niezwykłe zdjęcia i opowie o pięknej krainie
geograficznej Ameryki Południowej – Patagonii. Patagonia (dawna nazwa Patagonica) – kraina geograficzna
w południowej części Ameryki Południowej, położona na
terenie Argentyny i Chile. Znajduje się między Oceanami:
Atlantyckim a Spokojnym, sięga na północ po rzekę Rio
Negro, obejmująca około 900 000 km², z czego 670 000
km² na wschodzie należy do Argentyny, a reszta na zachodzie do Chile. Na zachodzie wybrzeże posiada liczne
fiordy i wyspy. Bezpośrednio nad Patagonią wznoszą się
Andy – góry wulkaniczne i silnie zlodowacone.
Piotr Gaszyński z wykształcenia - magister ochrony
środowiska, z zawodu pilot wycieczek zagranicznych,
z zamiłowania - podróżnik i przyrodnik. Ma na koncie wyprawy prawie do 100 krajów (w tym wiele po kilka-kilkanaście razy) na wszystkich lądach i morzach, z wyjątkiem
Australii. Co roku dalekie podróże zajmują mu do 5 miesięcy, ale najchętniej czas spędza z rodziną, najlepiej na
wycieczkach po Polsce i po Europie. Członek Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków i stowarzyszenia
Ośrodek Działań Ekologicznych Źródła. Aktywny ornitolog-amator.”
8) prawa podatkowego z wyłączeniem spraw podatkowych
związanych z prowadzeniem
działalności gospodarczej.
Nieodpłatna pomoc prawna
nie obejmuje spraw:
1) podatkowych związanych z
prowadzeniem działalności gospodarczej,
2) z zakresu prawa celnego,
dewizowego i handlowego,
3) związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej,
z wyjątkiem przygotowania do
rozpoczęcia tej działalności.
Więcej informacji można
znaleźć:
1) w ustawie z dnia 5 sierpnia
2015 r. o nieodpłatnej pomocy
prawnej oraz edukacji prawnej,
2) na stronie Ministerstwa
Sprawiedliwości
poświęconej
nieodpłatnej pomocy prawnej
https://darmowapomocprawna.
ms.gov.pl/pl/.
OGŁOSZENIA DROBNE
- Mieszkanie 28m, po remoncie, oś. Wyzwolenia SPRZEDAM. Rafał 505144671
- Sprzedam ogrodzoną działkę budowlaną w Rudzie Bugaj,
o powierzchni 1000 m2, media doprowadzone, w pobliżu
szkoła i sklep. Cena do negocjacji 115 zł/m2. Tel. 509 584
916.
- Pilnie sprzedam działkę rolno-budowlaną o pow. 900 m2 w
Jastrzębiu Górnym. Działka ogrodzona siatka na fundamencie,
100 m od głównej trasy i przystanku autobusowego. Tel. 663
112 068.
- Wynajmę mieszkanie m3 36 m2 na osiedlu Wyzwolenia. Cena
do negocjacji. Tel. 605213724
- Energiczna emerytka, z samochodem przyjmie pracę (sprzątanie, prasowanie lub hotel) . Od zaraz. Referencje. Tel. 796-872102
- Sprzedam dom jednorodzinny w Aleksandrowie Łódzkim.
Atrakcyjna działka, dobra lokalizacja. Tel. 663-583-605.
- Porządki, mycie szyb, pranie dywanów, wykładzin (także na
stałe). Tel. 663-963-969.
- Dom po kapitalnym remoncie, z działką 1400 m, budynki gospodarcze, w Pabianicach, sprzedam lub zamienię na Aleksandrów Łódzki – bloki 3 pokoje +kuchnia. Tel. 663-112-068.
- Korepetycje matematyka + fizyka, wszystkie poziomy - 602
755 914.
- Do wynajęcia 10 m kw. na korzystnych warunkach w kiosku
handlowym na ryneczku. Preferowane tekstylia. Tel. 602 106
196.
- Sprzedam tanio, bezczynszowe mieszkanie – wspólnota, 60
metrów, parter, 3 pokoje, kuchnia, łazienka, centralne ogrzewanie, garaż + 2 komórki, Aleksandrów Ł. Ul. Kilińskiego. Tel. 508
22 14 87.
- Sprzedam dom w Aleksandrowie, przy ul. 1 Maja 57, 80
m2, podpiwniczony, po remoncie oraz działki budowlane po
1000m2 w Budach Wolskich. Tel. 518-575-809.
9
27 stycznia 2017 r. 40 i cztery * Nr 2 (528) www.aleksandrow-lodzki.pl
154 rocznica Powstania Styczniowego
STANISŁAW
SOBCZAK
Car Aleksander II, nazywany w Rosji ostatnim wielkim
carem i carem wyzwolicielem
z powodu zniesienia poddaństwa chłopów, podobnie jak
jego imiennik rozpoczął swoje panowanie od reform, także Polakom nieco poluzował,
zniósł cenzurę i stan wojenny,
ogłoszono amnestię (warunkową) dla emigrantów i zesłańców, wprowadzono Radę Stanu z margrabią Wielopolskim
na czele. Jednak te reformy,
będące wynikiem klęski Rosji
w wojnie Krymskiej, odebrane
zostały, jako dowód słabości.
Rozbudziły nadzieję, którą car
szybko rozwiał podczas swojej
wizyty w Warszawie w 1856 r.
Zawiedzione nadzieje rosyjskich i polskich reformatorów
kosztowały Aleksandra II życie
- 13 marca 1881 r., gdy stał się
celem Narodnej Woli, a skutecznym zamachowcem okazał
się należący do niej Polak Ignacy Hryniewiecki.
Od początku lat 60 narastały
manifestacje i wystąpienia patriotyczne, które były krwawo
tłumione. Wobec brutalnej przemocy coraz bardziej narastał
sprzeciw. Tworzyły się różnego
rodzaju grupy i organizacje spiskowe. Jednak społeczeństwo
było podzielone na zwolenników
radykalnych metod – czerwonych
i zwolenników pracy u podstaw,
poszerzania autonomii w ramach
istniejących możliwości i dopiero
w sprzyjających okolicznościach
walki zbrojnej, byli to tzw. biali. Jeszcze bardziej zachowawczy i lojalistyczny był margrabia
Wielopolski, który w celu wyeliminowania najbardziej radykalnych jednostek wprowadził tzw.
„brankę”, czyli przymusowy pobór do wojska. A trzeba pamiętać, że służba wojskowa w Rosji
trwała wówczas 25 lat i w praktyce wywracała życie młodego człowieka do góry nogami.
W tej sytuacji, 22 stycznia 1863
r. Tymczasowy Rząd Narodowy
ogłosił wybuch powstania i powołał na jego dyktatora Ludwika
Mierosławskiego.
Początkowo
w rządzie dominowali czerwoni ze Stefanem Bobrowskim na
czele. To oni podnosili problem
agrarny i zaproponowali herb
powstania, na którym obok orła
i pogoni znalazł archanioł Michałsymbol Ukrainy, nowego członu
Rzeczpospolitej. Pierwsze sukcesy powstańców, którzy zepchnęli
rozproszone oddziały rosyjskie
do większych miast, spotkały się
z pomyślnym odzewem w Europie. Napoleon III zmienił prorosyjską orientację i wspólnie z Austrią chciał wywrzeć presje na
Rosję. Ostatecznie Europa ograniczyła się tylko do not dyplomatycznych, bo nikt do walki z Rosją
(podobnie jak obecnie) się nie
palił. Jednak umiędzynarodowiło
to sprawę polską i popchnęło białych do powstania. Po wycofaniu
się Mierosławskiego, nakłoniono
odnoszącego sukcesy wojskowe
w sandomierskim Mariana Langiewicza do ogłoszenia się dyktatorem. Bobrowski uznał stan
faktyczny, by nie doszło do walk
bratobójczych, ale w celu wyjaśnienia sprawy udał się do Krakowa, gdzie zginął w pojedynku
z hrabią Grabowskim, twórcy intrygi z Langiewiczem. Ten pojedynek to właściwie była egzekucja,
bowiem Bobrowski był prawie
ślepy i pewnie nawet nie widział
przeciwnika, który strzelał prosto w serce. W ten sposób zabito
najwybitniejszego
przywódcę
czerwonych, a władzę w rządzie
przejęli biali. Upadły postulaty
uwłaszczenia chłopów, równości
obywateli i włączenia Ukrainy,
jako trzeciego członu Rzeczpospolitej. Rząd carski wykorzystał
tą sytuację i wprowadził w marcu
1864 ukaz o uwłaszczeniu chłopów, czym ostatecznie odebrał
nadzieje na szersze zaangażowanie się tej warstwy w powstanie.
Nawet próby ratowania sytuacji
wojskowej i politycznej przez Romualda Traugutta, najwybitniejszego dyktatora powstania (od
października), były już spóźnione
i nie mogły przynieść powodzenia. Powstanie dogorywało. Od
początku miało charakter wojny
partyzanckiej, jednak teraz Rosjan przybywało, a po pacyfikacji
Litwy przez Murawjowa – Wieszatiela, oraz Ukrainy i Białorusi, odziały powstańcze topniały,
a nowe z za granicy nie mogły
się przedrzeć. Śmierć Traugutta
na stokach cytadeli Warszawskiej 5.VIII.1864 r. to symboliczny
koniec powstania, mimo, że od
kwietnia dyktatorem był Aleksander Wyszkowski, a pojedyncze oddziały walczyły do końca
1864 r.
W tym zbiorowym wysiłku
brali również udział aleksandrowianie i mieszkańcy okolicznych
wiosek głównie narodowości
polskiej. Dziś znamy tylko sześć
nazwisk mieszkańców Aleksandrowa, którzy brali czynny udział
w powstaniu, a po jego upadku
zostali zesłani w głąb Rosji. Byli
to: Jan Ciechanowski, Cyprian
Dąbrowski, Mikołaj Dąbrowski,
Łukasz Kwiatkowski, August Pruszyński oraz Mikołaj Siwirski.
W dokumentach zachowały się
niektóre nazwiska powstańców
pochodzących ze wsi leżących
obecnie na terenie naszej gminy.
Z Bełdowa pochodził Stanisław
Czarkowski, Walenty Kochanowski, Józef Pieniążek, Karol Szamowski, Piotr Tomczak, Jakub
Trylak. Natomiast ze wsi Błoto
w powstaniu udział wzięli: Józef Bernaciak, Antoni Cywiński,
Mateusz Goździejewski, Jakub
Kowalczyk, Szczepan Łukomski,
Walenty Radzikowski, Stanisław
Rogaciński, Stanisław Rudecki,
Teofil Szymankiewicz a z Rąbienia: Leon Szmajser. 31 stycznia
1863 roku do naszego miasta od
strony Łodzi wkroczył oddział
liczący około 200 żołnierzy. Powstańcy zmusili przywódcę niemieckiego związku strzeleckiego
Samuela Krugera do wydania
opieczętowanej paczki zawierającej 31 sztuk broni palnej i 3 pałaszy. Ponowna „wizyta” powstańców nastąpiła 11 lutego tego
samego roku. Zabrano kilka sztuk
broni siecznej, a w kwietniu inny
oddział pozdejmował herby Królestwa Polskiego z aleksandrowskich urzędów i skonfiskował 143
ruble pochodzące z podatków.
W samym mieście nie doszło do
walk. Jednak w okolicach Aleksandrowa dochodziło do licznych
bitew i potyczek. Największa to
bitwa pod Dalikowem, podczas
której połączone oddziały powstańcze (Skowrońskiego, Szumlańskiego, Sokołowskiego) dowodzone przez majora Roberta
Skowrońskiego, poniosły klęskę.
Także w Brużyczce Małej znajduje się zbiorowa mogiła, w której
według ludowych podań spoczy-
wa 20 powstańców poległych 4
września 1863 roku.
Patrząc jednak realnie od początku to powstanie nie miało
szans powodzenia, nie mieliśmy
własnej armii, mało oficerów,
nie udało się do końca pozyskać
mas chłopskich, (choć ich udział
w oddziałach powstańczych był
znaczny jak np. w oddziałach
księdza Brzóski). Nie udało się
poruszyć Europy do działania,
a oddziały liczące kilka tysięcy
ludzi to były już znaczące siły,
podczas gdy w chwili wybuchu
powstania stacjonowało w Królestwie 100 000 Rosjan. Z drugiej jednak strony, właściwie nie
było wyboru. Nie podjęcie walki
oddawało wielką liczbę młodych
ludzi wrogowi na służbę, zaś perspektywy pokojowego uzyskania
postępu były żadne. Powstanie
poruszając kwestie chłopskie,
oraz narodowościowe wymusiło
na władzach carskich działanie
w postaci uwłaszczenia chłopów,
bo przy okazji uderzało w szlachtę, (choć ukaz o zniesieniu poddaństwa w Rosji ogłoszono już
w 1861 r.). Bez tego faktu nie
było by mowy o wykształceniu
się nowoczesnego narodu, choć
wymagało to oczywiście jeszcze
dużo pracy, nauki i krwi. Po upadku powstania tysiące ludzi trafiło
na Sybir lub emigrację, a w samym powstaniu i pacyfikacjach
zginęło od 20 do 30 tysięcy ludzi.
Królestwo Polskie zlikwidowano,
od tej pory mówiono o ”Przywiślańskim Kraju”, jednej z prowincji Rosji. Zlikwidowano polskie
uczelnie, nasilono rusyfikację,
konfiskowano majątki, prześladowano kościół. Wreszcie w 1869
wprowadzono „reformę” administracyjną, która polegała na odebraniu praw miejskich setkom
miast i miasteczek. Co odebrano,
jako szykanę popowstaniową.
Wprowadzono cła na towary eks-
portowe do Rosji, co dobiło przemysł włókienniczy i w połączeniu
z odebraniem praw miejskich
doprowadziło do upadku wiele
miast. Kto wie czy i Aleksandrów
by się podźwignął, gdyby w 1888
Juliusz Peschke i inni nie znaleźli
swojej niszy w postaci przemysłu
pończoszniczego. To właśnie wtedy przeniesiono wiele zakładów
włókienniczych do Białegostoku.
Rodzi się, więc pytanie, czy było
warto? Czy Ci, którzy je wywołali
nie byli szaleńcami? Patrząc z perspektywy krótkotrwałej można
by tak myśleć. Ale z perspektywy
długoterminowej sprawa wygląda inaczej. To powstanie jak żadne inne było bliskie Polakom i to
w sensie dosłownym. Prawie na
każdym cmentarzu, lub w okolicy,
w dawnym Królestwie Polskim
są mogiły powstańcze, pielęgnowane przez kolejne pokolenia.
Opowieści o ich walce, poświęceniu i bohaterstwie, kształtowały umysły kolejnych pokoleń
Polaków, utrwalając tożsamość
narodową, także wśród chłopów,
którzy do tej pory z tej wspólnoty
byli wykluczeni. Podczas powstania funkcjonowało tajne państwo,
z podziałem administracyjnym,
naczelnikami wojskowymi i cywilnymi, pocztą powstańczą oraz
wymiarem sprawiedliwości i było
to państwo sprawne (podatki na
powstanie płacili nawet urzędnicy carscy i ich rodziny). Było ono
pierwowzorem dla podziemnego
państwa podczas II wojny światowej. Do tradycji tego powstania
sięgał Piłsudski. To z połączenia krwi wylanej w powstaniach
i mozolnej pracy u podstaw (także materialnych), wyrósł nowoczesny naród obejmujący wszystkie warstwy społeczeństwa, a gdy
nadszedł odpowiedni czas naród
ten był zdolny wywalczyć niepodległość i własne państwo.
10
27 stycznia 2017 40 i cztery * Nr 2 (528) www.aleksandrow-lodzki.pl
11
27 stycznia 2017 r. 40 i cztery * Nr 2 (528) www.aleksandrow-lodzki.pl
Okres przygotowawczy w Skierniewicach
MICHAŁ
KIŃSKI
Tegoroczne
przygotowania
Sokoła Aleksandrów do rundy
rewanżowej w III lidze rozpoczęły się na własnych obiektach.
21 stycznia piłkarze wyjechali na
ośmiodniowy obóz w Skierniewicach. Pierwszy ligowy mecz rozegrają 11 marca w Aleksandrowie
z Concordią Elbląg.
W tym roku zarząd klubu
i szkoleniowcy zdecydowali się
na zgrupowanie. – Ten pomysł
narodził się przed planowaniem
okresu przygotowawczego. Wybraliśmy Skierniewice, ponieważ
Były reprezentant Polski Tomasz Łapiński współpracuje z Sokołem
Aleksandrów
bezpośrednio przy hotelu znajdują się boiska, hala i siłownia zaznacza Piotr Kupka, trener Sokoła Aleksandrów.
Zgrupowanie potrwa do soboty (28 stycznia) i zakończy się
meczem sparingowym na własnym boisku z czwartoligowym
LKS Kwiatkowice.
- Trenujemy trzy razy dzien-
nie. Zdajemy sobie sprawę, że
koniec stycznia to najcięższy pod
względem treningów okres w sezonie. Odczuwamy to po swoich
organizmach. Trzeba się poświęcić, by być w formie podczas ligi –
zaznacza Damian Pawlak, piłkarz
Sokoła Aleksandrów.
Drużyna pozyskała już trzech
wartościowych
zawodników.
Bramkarza Michała Brudnickiego z MKS Ciechanów, dołączył
również z łódzkiego Widzewa
Robert Kowalczyk i po półrocznej przerwie powrócił z ŁKS Łódź
Michał Michałek.
- Rozwiązałem kontrakt z ŁKS
i dogadałem się z zarządem Sokoła. W łódzkim klubie mało
grałem. Liczę, że to się w najbliższym czasie zmieni i trener Piotr
Kupka będzie zadowolony z mojej dyspozycji – podkreśla Michał
Michałek.
- Cieszę się, że mamy nowych
piłkarzy, którzy miejmy nadzieję
pomogą w lidze. Chcemy pokazać, że stać nas na więcej niż 12.
miejsce, które zajęliśmy po rundzie jesiennej – dodaje szkoleniowiec
Warto zaznaczyć, że od niedawna z klubem współpracuje legenda łódzkiego Widzewa, srebrny medalista igrzysk olimpijskich
Zbliża się plebiscyt na Sportowca Roku
Urząd Miejski każdego roku
podsumowuje dokonania sportowców na arenie ogólnopolskiej
i międzynarodowej, organizując
plebiscyt na Sportowca Roku. Od
3 do 9 lutego na stronie internetowej aleludzki.pl potrwa głosowanie.
Aleksandrów Łódzki jest jednym z najlepiej rozwijających się
miast poniżej 30 tys. mieszkańców w Polsce. Podczas ogromnej
ilości zwolnień z wychowania fizycznego i statystyk podawanych
przez ministerstwo sportu, można odnaleźć miejscowość w centrum Polski, w której problem nie
istnieje. W ciągu ostatniej dekady
powstało wiele obiektów sportowych, które motywują dzieci,
młodzież i dorosłych do aktywnego stylu życia. Średnio co drugie dziecko w naszej gminie po
zajęciach wf udaje się do klubu
na trening specjalistyczny ukierunkowany. Dekada zmian przełożyła się na osiągnięcia sportowe, jakimi nie mogą pochwalić
Za nami losowanie juniorek
starszych U-22, gdzie podopieczne trenera Piotra Neydera i Edyty
Koryzna zagrają w grupie III...
Grupa I
VGW GTK Gdynia
ENEA AZS AJP Gorzów Wielkopolski
MUKS WSG Supravis Sisu Bydgoszcz
SKK Polonia Warszawa
gospodarz Miasto Gorzów
Wlkp.
Grupa II
UKS Basket Zgorzelec
MUKS Widzew Łódź
ENEA AZS Poznań
TS Wisła Can-Pack Kraków
gospodarz Miasto Poznań
Grupa III
MMKS Katarzynki Toruń
Politechnika Gdańska
MPKK Sokołów S.A. Sokołów
Podlaski
UKS Basket SMS Aleksandrów
Łódzki
gospodarz Miasto Gdańsk
Grupa IV
UKS Huragan Wołomin
MUKS Poznań
KS Basket 25 Bydgoszcz
KS Wichoś Jelenia Góra
gospodarz Miasto Wołomin
Półfinały Mistrzostw Polski
U-22K odbędą się w terminie
3-5.02.2017 r., życzmy wszystkim drużynom siły i wytrwałości,
a awansu do Wielkiego Finału
najlepszym! Oczywiście bez kontuzji.
GO Basket GO!
się ościenne gminy.
W 2014 roku narodził się pomysł, by Urząd Miejski jednocześnie przy wręczaniu stypendiów
dla najlepszych sportowców, zorganizował galę sportową. Okazało się, że plebiscyt: „Sportowiec
Roku” w naszym mieście był
strzałem w dziesiątkę. To czas,
kiedy internauci wraz z kapitułą
mogą podsumować dokonania
sportowców. To jedyny moment
w roku, kiedy wszyscy aleksandrowscy sportowcy, trenerzy,
Plan rozgrywek
działacze klubów spotykają się
z władzami miasta, by porozmawiać o ostatnich dwunastu miesiącach.
W tym roku plebiscyt rozpocznie się od głosu internatów, którzy za pomocą strony internetowej aleludzki.pl będą wybierać
sportowców w dwóch kategoriach: „Sportowiec Roku” - kategoria seniorska i „Młodzieżowy
Sportowiec Roku”. Ponadto będzie można zagłosować na „Tre-
w Barcelonie Tomasz Łapiński.
- Widzę potencjał nie tylko
w drużynie. Klub jest zarządzany przez ludzi, którzy chcą wiele
dobrego dla środowiska sportowego. Poproszono mnie o głos
doradczy. Nie odmówiłem. Poza
tym mam przyjemność współpracować z wieloletnim kolegą
z boiska Piotrem Kupką – zdradza były reprezentant Polski Tomasz Łapiński.
Przed zespołem jeszcze sześć
tygodni przygotowań. Optymalna forma ma przyjść na pierwszy
mecz z Concordią Elbląg.
– Piłka nożna to dość nieprzewidywalny sport, dlatego cieszy
się ogromną popularnością. Każdy nasz przeciwnik jest w trakcie okresu przygotowawczego,
a naszą dyspozycję zweryfikuje
boisko – zakończył tajemniczo
piłkarz Sokoła Mariusz Zasada,
pytany o rundę rewanżową.
nera Roku”, „Drużynę Roku” oraz
„Sportową Imprezę Roku”. Gala
finałowa odbędzie się 15 lutego
w sali stadionu im. Włodzimierza Smolarka w Aleksandrowie.
Warto zaznaczyć, że w ubiegłym
roku triumfował dyskobol Robert
Urbanek. A kto teraz sięgnie po
tytuł? Tego z pewnością dowiemy się podczas finałowego plebiscytu, na który czekamy z niecierpliwością.
Michał Kiński
12
27 stycznia 2017 40 i cztery * Nr 2 (528) www.aleksandrow-lodzki.pl