do pobrania
Transkrypt
do pobrania
Żołnierze Wyklęci Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych pod względem walorów wychowawczych i kształtowania postaw jest jednym z najważniejszych świąt państwowych w Polsce. Powojenna historia Polski ma zasadniczy wpływ na kształt dzisiejszej Polski i naszego społeczeństwa. W maju 1944 roku władze sowieckie w specjalnej dyrektywie uznały wszelkie formacje zbrojne państwa polskiego za wrogie ZSRR. Konsekwentnie, początkowo nieoficjalnie, potem już bez skrępowania, traktowano je na równi ze służbami wojskowymi hitlerowskich Niemiec. Było to elementem polityki władz rosyjskich wobec Polski, która miała na celu skolonizowanie naszego kraju. Ówczesne polskie władze ludowe wraz ze zsowietyzowanym wojskiem były jedynie „listkiem figowym" dla strategicznych działań Rosji. Warto tutaj podkreślić istotną sprawę. W powszechnej świadomości funkcjonuje przekonanie, że Żołnierze Wyklęci zostali nimi z własnego wyboru. Rzekomo nie potrafili pogodzić się z sowietyzacją Polski i wybrali zbrojny opór. Jest to całkowicie błędny pogląd, niestety nadal upowszechniany przez tzw. pożytecznych idiotów, jak nazywał lewicujących intelektualistów zachodnich Lenin. Rzeczywistość była zgoła inna, niestety bardziej ponura. W pierwszym kontakcie z wojskiem polskim na okupowanych przez Niemców terenach Sowieci przystępowali do rozbrajania i aresztowań. Oficerów często rozstrzeliwano na miejscu, innych wysyłano do domów lub trzymano w aresztach, w których prowadzono wielotygodniowe „przesłuchania”. Tak się działo w całej Polsce. Część aresztantów była rozstrzeliwana, większość przekazywano do obozów koncentracyjnych w byłych niemieckich KC. Stamtąd masowo, często wraz z rodzinami, wywożeni byli na zesłanie lub do obozów pracy w ZSRR. W tym samym czasie (1945–46) faktyczną władzę w Polsce sprawowało NKWD. Mimo to żołnierze polscy chcieli żyć normalnie, bez prześladowań. Dowodem tego niech będzie ujawnienie się ponad 50 tys. z nich po amnestii w 1945 roku a w 1946 roku ponad 70 tys. Ze strony Sowietów to amnestie były działaniem mającym na celu szybszą pacyfikację Polaków. Po ujawnieniu żołnierze byli masowo aresztowani, torturowani, mordowani lub wywożeni do ZSRR. W ocenie Andrzeja Paczkowskiego już w połowie 1945 roku w aresztach NKWD i Smiersz znajdowało się nie mniej niż 60–65 tys. Polaków. Represje NKWD, którego rolę przejęły później instytucje PRL, dotykały całych grup ludności. Liczbę zamordowanych i zamęczonych w latach 1944–56 historycy ustalili na ponad pół miliona, w tym 80 tys. to żołnierze AK, a 31,5 tys. to oddziały leśne, poakowskie, narodowe i inne. Kilkadziesiąt obozów koncentracyjnych, wiele pomniejszych obozów przejściowych, 186 ustalonych miejsc zbiorowej kaźni polskich żołnierzy z lat 1944–47 to realia „wyzwolenia”. Ogromne znaczenie dla rozwoju przyszłych pokoleń ma kultywowanie niezłomnej postawy Żołnierzy Wyklętych, którzy w desperackim akcie samoobrony postanowili pozostać wolnymi. Byli to ostatni żołnierze II RP. Czy jednak ich nie idealizujemy? Być może tak, nie powinno to być jednak przeszkodą, by mówić o nich swoim dzieciom, stawiać za wzór patriotyzmu, poświęcenia i wytrwałości. Mamy mało takich przykładów. Może warto, by hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna” czy patriotyzm nie były traktowane jako obciążenie Polaków, a stały się naszym szlachetnym dziedzictwem. Żołnierze Wyklęci pokazali nam, że tymi wartościami można kierować się w sytuacjach o wiele trudniejszych, gdy na szali trzeba położyć własne życie. Odkrycie przed młodymi ludźmi prawdy o Żołnierzach Wyklętych może zmienić ich życie, sprawić, że inaczej postrzegać będą sprawy historyczne, gospodarcze, polityczne. Prawda ta jest żywa i ma moc sprawczą. Być może dzięki niej doczekamy się pokolenia patriotów na miarę Żołnierzy Wyklętych. Piotr Mateusz Kudlicki Przewodniczący Rady Miasta Otwocka „Akcja zima” w trwającym sezonie będzie najdroższa w ostatnich latach. Odśnieżanie dróg, chodników, parkingów i placów miało kosztować od grudnia 2012 roku do połowy marca 2013 roku 1,05 mln zł. Tymczasem nawał opadów śniegu, trwający od końca stycznia, spowodował konieczność rozszerzenia umów na dodatkowe roboty. Łącznie do 21 marca na odśnieżanie w tegorocznym sezonie wydane zostało już ponad 1,33 mln zł. A to jeszcze nie koniec. – W pierwszy dzień kalendarzowej wiosny spadło kilkanaście centymetrów śniegu. Służby ponownie musiały wyjechać w teren do płużenia dróg, chodników i oczyszczania przystanków – informuje Andrzej Hałaczkiewicz, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Otwocka. Dla porównania. W ubiegłym sezonie Miasto Otwock zaoszczędziło ok. 200 tys. zł w stosunku do planowanych wydatków na ten cel. Jednak akcja zima została zakończona już w pierwszej połowie marca. A teraz zima nie odpuszcza nawet wiosną. W poprzednim numerze „Gazety Otwockiej” w artykule pt. „Co Obywatel PIT robi dla Otwocka?” w tabelce prezentującej wysokość podatku od nieruchomości wkradły się dwa błędy. Pierwszy to błąd literowy w wielkości powierzchni budynku, a drugi to błędny wynik dodawania. Pomyłki nie wpłynęły na cel tekstu, który miał pokazać, ile podatków płaci statystyczny mieszkaniec do miasta, w którym ma nieruchomość, i w niej zamieszkuje. Jednak za pomyłkę redakcja serdecznie przeprasza. Wydawca: Urząd Miasta Otwocka Redakcja: ul. Armii Krajowej 5, bud. „C”, I p., pok. 5; 05-400 Otwock tel. 22 779 24 21, 508 331 853; fax 22 779 42 25, e-mail: [email protected] Redaktor naczelny: Marcin Gawrylik Druk i oprawa: Poligrafia GREG, Otwock-Świerk, tel./fax 22 339 01 45, e-mail: [email protected] Projekt i skład: PKI Studio Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca, zastrzega sobie prawo do skrótów, adiustacji i zmiany tytułów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam, materiałów literackich, listów i ogłoszeń. Listy czytelników drukowane są w wersji oryginalnej. Nie drukujemy listów anonimowych. Foto na I okładce: Marek Balicki. Coroczne wykonywanie palm wielkanocnych przez dzieci z przedszkola nr 20 w Otwocku–Mlądzu Mieszkańcy, którzy przybyli na trzecie już z cyklu otwartych spotkań prezydenta Zbigniewa Szczepaniaka w sprawie prac nad Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Otwocka, dowiedzieli się o planach władz miasta, dotyczących polityki przestrzennej, urbanizacji, ochrony walorów przyrody, ochrony dziedzictwa kulturowego i zabytków oraz rozwoju sieci komunikacyjnej. Spotkanie odbyło się 28 lutego w klubie „Proton” i było skierowane głównie do mieszkańców centrum Otwocka, ale nie tylko. – Finalizujemy prace przygotowujące zmiany w studium. Na jego podstawie tworzone będą szczegółowe miejscowe plany przestrzenne. To oznacza, że studium wyznaczy ramy, w jakim kierunku przez najbliższe lata rozwijało się będzie Miasto Otwock – mówił prezydent. Zgodnie z założeniami planistów podstawowymi zadaniami, jakie stoją przed Otwockiem, są: – przygotowanie Otwocka do roli zaplecza mieszkalnego dla Warszawy – miejsca lokalizacji zabudowy rezydencjonalnej, – wzmocnienie roli ośrodka administracji szczebla powiatowego i centrum usług publicznych i komercyjnych ponadlokalnych dla powiatu otwockiego, – wzmocnienie roli samodzielnego organizmu miejskiego samowystarczalnego w zakresie miejsc pracy, – nawiązanie do historycznej roli Otwocka jako kurortu klimatycznego, a co za tym idzie – do otwarcia się na rozwój obiektów związanych z odnową biologiczną, – utrzymanie unikalnego ośrodka lecznictwa zamkniętego chorób płucnych i krążenia, – wzmocnienie roli ośrodka wypoczynku weekendowego i świątecznego dla aglomeracji warszawskiej. Kolejne wyłożenie studium ma nastąpić w kwietniu. Wówczas będzie można składać wnioski o zmianę przeznaczenia terenów. Spotkanie z prezydentem jest okazją do pytań na temat bieżących bolączek. Kolejne spotkanie odbędzie się na otwockich Kresach. 4 AKTUALNOŚCI AKTUALNOŚCI Wykład prowadził lek. med. Antoni Błachnio Celem szkolenia było podniesienie poziomu wiedzy dyrektorów placówek oświatowo-wychowawczych, pedagogów i pielęgniarek szkolnych na temat: obowiązków wynikających z ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, odpowiedzialności karnej za łamanie zakazu palenia na terenie szkoły oraz zdrowotnych skutków czynnego i biernego palenia tytoniu. Wykład pt. „Zdrowotne skutki czynnego i biernego palenia tytoniu” wygłosił lek. med. Antoni Błachnio, dyrektor Mazowieckiego Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy w Otwocku. Wykład II „Odpowiedzialność karna i represje związane z nieprzestrzeganiem zakazu palenia tytoniu w miejscach publicznych” wygłosił Dariusz Dziedzic, kierownik Rewiru Dzielnicowych Komendy Powiatowej Policji w Otwocku, a wykład III „Obowiązki dyrektora placówki oświatowo-wychowawczej wynikające z ustawy” Urszula Rechtzygiel – Sekcja Oświaty Zdrowotnej i Promocji Zdrowia PSSE w Otwocku. W szkoleniu wzięło udział 40 osób związanych z oświatą na terenie Otwocka. Organizatorami szklenia byli Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Otwocku i Urząd Miasta Otwocka. 2 marca br. w hali Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Spale odbyły się XXII Halowe Mistrzostwa Polski Weteranów w Lekkoatletyce. W zawodach wzięła udział rekordowa liczba 251 uczestników. Ustanowiono 26 halowych rekordów Polski, jeden wyrównano, oraz 30 rekordów halowych mistrzostw Polski. W mistrzostwach wzięli udział dwaj wychowankowie sekcji lekkoatletycznej Otwockiego Klubu Sportowego „Start” Leszek Bylinka i Igor Jaworski. Obaj startowali w biegach na 60 m i 200 m na dystansie sprinterskim. Igor Jaworski na 60 m z czasem 7,41 s. zajął I miejsce, a Leszek Bylinka z czasem 8,12 s. – III miejsce. Kontuzja wyeliminowała Leszka Bylinkę z udziału w biegu na 200 m, natomiast Igor Jaworski z czasem 24,30 s. zajął III miejsce. Zawodnicy już przygotowują się do udziału w Europejskiej Olimpiadzie Weteranów, która ma odbyć się w Turynie już w sierpniu. Leszek Bylinka i Igor Jaworski trenują przed zawodami. Leszek Bylinka od sierpnia 2012 roku na terenie OKS „Start” prowadzi siłownię „Apollo 13”, w której trenują otwoccy zawodnicy z sekcji podnoszenia ciężarów. Zainteresowani treningiem pełne informacje otrzymają pod nr. telefonu 604 637 009. REKLAMA Świeża bez BIK do 10.000 tel. 693 197 148* *opłata wg taryfy operatora Słuchaczy powitał wiceprezydent Artur Brodowski Tradycyjnie gości powitał Robert Beller, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej. Pawła Lisickiego wprowadził i zapowiedział Igor Zalewski, którzy przedstawił Lisickiego – dziennikarza, publicystę, pisarza, w latach 2006–11 redaktora naczelnego dziennika „Rzeczpospolita”, w latach 2011–12 redaktora naczelnego tygodnika „Uważam Rze”. Od 2013 roku Paweł Lisicki jest natomiast redaktorem naczelnym tygodnika „Do Rzeczy”. Podczas spotkania Paweł Lisicki opowiadał o karierze zawodowej, jak doszło do założenia tygodnika „Uważam Rze”. – Czułem intuicyjnie, że tygodnik o większym stężeniu prawicowym powinien przyjąć się na rynku, a następnie „Do Rzeczy”. Głównym założeniem, jakim kieruje się Lisicki, jako redaktor jest nie kierować się emocjami, ale wiedzą i intelektem, dyskutować ,ale w dyskusji nie obrażać się na siebie. Dyskusja powinna się odbywać na równych warunkach dla obu stron. 5 Obecnie jedyna możliwość wjazdu na drogę wojewódzką nr 801 (Warszawa–Puławy) to ulica Kraszewskiego i most w Świdrach Wielkich. Do budowy ulicy Warsztatowej Otwock przygotowuje się od kilku lat. W 2010 roku wykonano modernizację pierwszego odcinka tej drogi od ulicy Ba- torego do wjazdu do zlewni w otwockiej oczyszczalni ścieków (ok. 350 m). Równolegle powiat otwocki rozpoczął przebudowę ulicy Batorego i ulicy Kraszewskiego. Przebudowę skrzyżowania tych dróg z ulicą Warsztatową na rondo wykonano z myślą o połączeniu ulicy Warsztatowej z trasą wojewódzką nr 801 (obwodnicą Karczewa) i Miasto Otwock współfinansowało tę inwestycję. Koncepcja budowy ulicy Warsztatowej zawiera dwie możliwości przebiegu wylotu ulicy do trasy nr 801. Oba warianty zakładają budowę ok. 600-metrowego odcinka drogi o szerokości 7 m wraz z chodnikiem i ścieżką rowerową. Różnica między propozycjami polega na wytyczeniu przebiegu ulicy. Pierwszy wariant zakłada ominięcie nieczynnego wysypiska od strony rzeki Świder, a drugi – od strony granicy z miastem Karczew. Zgodnie z ustaleniami z Mazowieckim Zarządem Dróg Wojewódzkich, który jest zarządcą trasy nr 801, prawdopodobnie zrealizowany zostanie jednak I od strony rzeki Świder. MZDW miałby wziąć na siebie przebudowę skrzyżowania tej drogi z ulicą Warsztatową. Wstępnie są też oszacowane koszty inwestycji, na prawie 3 mln zł. W tym roku Miasto Otwock w budżecie ma zarezerwowane na wykonanie projektu budowy ulicy i jej realizację 200 tys. zł. Wiadomo jednak, że prace ruszą najwcześniej po 2014 roku, bo są uzależnione od Samorządu Województwa Mazowieckiego, który coraz poważniej przymierza się do modernizacji trasy nr 801 od granicy z Warszawą do ronda w Sobiekursku. Sejmik w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym uwzględnił przebudowę tego odcinka. REKLAMA Sprzedam bezpośrednio zadbaną działkę budowlaną w Dziecinowie o pow. 1200 m2. Media, b. dobry dojazd, ładna okolica. Okazyjna cena. Tel. 501977544 Wiosną ruszy budowa kolejnego odcinka ulicy Zygmunta. Po zrealizowaniu I etapu budowy ulicy w ubiegłym roku (przy Szkole Podstawowej Nr 1), teraz wybudowany zostanie odcinek przy Gimnazjum Nr 4. Za niespełna 270 tys. zł wybudowany został w 2012 roku 200-metrowy odcinek ulicy Zygmunta od skrzyżowania z ulicą Karczewską do skrzyżowania z ulicą Przewoską. W ramach inwestycji prowadzonej przez Urząd Miasta Otwocka wybudowane zostały jezdnia z kostki oraz chodnik wraz z wjazdami do nieruchomości. Dodatkowo przebudowane zostało ogrodzenie szkoły, a przy parkanie powstały miejsca parkingowe, na których brak narzekali rodzice uczniów dowożących dzieci na zajęcia. Wiosną ma rozpocząć się budowa kolejnego odcinka ulicy. Zrealizowany ma być odcinek o długości ponad 400 m od skrzyżowania z ulicą Przewoską do skrzyżowania z ulicą Szkolną. Obecnie trwa procedura przetargowa. Szacowany koszt przedsięwzięcia to ponad 430 tys. zł. Podobnie jak I odcinek, droga będzie wykonana z kostki wraz z chodnikiem, odwodnieniem i miejscami parkingowymi przy gimnazjum. OGŁOSZENIA Zima jest najtrudniejszym okresem dla stanu technicznego dróg. Zwłaszcza dla ciągów komunikacyjnych o nawierzchni utwardzonej. Przejście z temperatury dodatniej na ujemną to czas tworzenia się ubytków w jezdni, a takich sytuacji w ostatnich tygodniach nie brakowało. Raz na ulicach leżał śnieg, a po kilku dniach temperatura dodatnia powodowała rozsadzanie asfaltu. Miasto Otwock zawarło umowę na bieżącą naprawę dróg. Firma Bruk-Bud ma zaledwie kilka godzin za łatanie wyrw w jezdniach, po przekazaniu zgłoszenia z Wydziału Gospodarki Komunalnej, oczywiście jeśli sytuacja pogodowa na to pozwala. Od początku 2013 roku na ten cel wydatkowanych zostało już ponad 100 tys. zł, a to dopiero początek sezonu „naprawczego”. Wszelkie uwagi związane ze stanem technicznym dróg należy zgłaszać do Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Otwocka pod nr. telefonu 22 779 47 45. waliśmy w tegorocznym harmonogramie. Chodzi o budowę drogi okalającej targowisko wraz z miejscami parkingowymi. Jest 300 tys. zł na ten cel w budżecie, ale rozpoczęcie realizacji uzależnione jest od uregulowania spraw własności gruntów. A tego typu procedury są niestety czasochłonne. Myślę, że co najmniej na optymalnym. Oczywiście, że zawsze chcielibyśmy więcej wydać na kulturę, bo jak świat światem ta sfera życia nigdy nie była finansowana tak, aby zaspokoić wszystkie potrzeby i gusta. Wraz z radnym Leszkiem Korczakiem, przewodniczącym Komisji Kultury, Sportu i Turystyki, bardzo zabiegamy o jego rychłą modernizację i przebudowę. W ubiegłym roku odbyliśmy nawet specjalne posiedzenie komisji w jego wnętrzu. Wiem, że wydaje się to mało wiarygodne, ale budynek teatru przy ulicy Armii Krajowej jest w niemalże niezmienionym stanie od chwili, gdy został on zamknięty. W obecnej sytuacji finansowej miasta nie stać na wykonanie przebudowy teatru wyłącznie z własnych środków. Prezydent wielokrotnie deklarował, że urzędnicy szukają możliwości zewnętrznego wsparcia na ten cel. Są koncepcje przebudowy, wykonane przez Otwockie Centrum Kultury, które do tego celu mają posłużyć. Liczę, że nowa perspektywa dofinansowań unijnych, które mają ruszyć od 2014 roku, będzie szansą na realizację tej inwestycji. Zresztą przebudowa teatru została zakwalifikowana do dofinansowania już w 2010 roku. Do realizacji inwestycji nie doszło, bo dla wszystkich nie wystarczyło środków. Być może teraz będzie inaczej. Dokładnie. Oświata wraz z inwestycjami to ponad 40 proc. budżetu. Mamy bardzo dobrze rozwiniętą sieć publicznych placówek. Począwszy od żłobka, przez 10 przedszkoli, sześć szkół podstawowych i na czterech gimnazjach skończywszy. To wszystko kosztuje. Teraz porównajmy się z Józefowem. Tam funkcjonują dwie podstawówki i jedno gimnazjum, a miasto jest liczebnie tylko połowę mniejsze od Otwocka. Podobnie z kulturą. My mamy dwa kluby kulturalne w pełni utrzymywane z budżetu miasta, muzeum i bibliotekę z siedmioma filiami. W Józefowie są jeden ośrodek kultury i dwie biblioteki. A to wszystko razem nazywa się kultura. Skierowanych do wszystkich. Od najmłodszych, po najstarszych. Od fanów disco, po muzykę klasyczną. Do tego jeszcze stałe zajęcia w klubach Otwockiego Centrum Kultury i klubach osiedlowych, które również są wspierane przez miasto. Już nie wspomnę o Teatrze Amatorskim im. Stefana Jaracza, który choć nie ma siedziby, to jednak funkcjonuje w strukturach OCK, prezentując nam kolejne premiery spektakli. kać budynek. Teraz uruchomienie teatru to ogromne koszty, bo obiekt musi spełnić m.in. wymogi przeciwpożarowe. W tegorocznym budżecie wspólnie z prezydentem zdecydowaliśmy, że będzie wydatkowane 150 tys. zł na wykonanie projektu przebudowy teatru. To pierwszy krok władz miasta w kierunku uruchomienia obiektu. Decyzja o wprowadzeniu tej pozycji do załącznika inwestycyjnego pokazuje też, że oprócz deklaracji wszyscy jesteśmy zwolennikami jego odbudowy. Oczywiście. Opłacało się poczekać z modernizacją bazaru. W ubiegłym roku Miasto Otwock otrzymało wsparcie na realizację inwestycji kwotą prawie 900 tys. zł. To połowa wszystkich kosztów tego przedsięwzięcia. Podzielam pogląd wielu ludzi związanych z teatrem, że należało wyasygnować z budżetu niewielkie wówczas środki i wykonać najpilniejsze prace remontowe, a nie zamy- Jeszcze dwa miesiące oczekiwania. Myślę, że warto. Nie trzeba już będzie brodzić w kałużach i potykać się o wystające kamienie. Jednak do pełni szczęścia brakuje jeszcze realizacji kolejnej inwestycji, którą zaplano- Tak, bardzo nas – mieszkańców Kresów – cieszy ten fakt. Podczas realizacji inwestycji wodno-kanalizacyjnej wykonana została modernizacja pierwszego odcinka tej drogi, teraz przyszedł czas na kolejny. Ulica Okrzei to jedna z najważniejszych dróg na Kresach. Jednym z powodów jest oczywiście lokalizacja kościoła, z drugiej natomiast strony droga jest łącznikiem między ulicą Batorego, a Portową, a więc z głównymi wyjazdami z Otwocka. Do pełni szczęścia brakuje tam jeszcze chodnika po obu stronach ulicy, ale myślę, że w kolejnych latach będzie zrealizowany. Budżet nie jest z gumy i trzeba część zadań podzielić na etapy. Oczywiście, ale zawsze należy szukać kompromisu. Przykładem może być dyskusja z mieszkańcami o budowie ulicy Łąkowej. To bardzo długi odcinek do utwardzenia. Jednak mieszkańcy się organizują i proponują partycypację w kosztach. Ta postawa jest budująca. Myślę, że problem mieszkańców z tego rejonu zostanie właśnie w ten sposób rozwiązany. Najpierw przyłączenie do sieci wodociągowo-kanalizacyjnej, a potem budowa drogi przy deklaracji udziału mieszkańców w budowie podjazdów do nieruchomości. Warto pamiętać, że udział mieszkańców w tego typu przedsięwzięciach to tylko niewielka część ogólnych kosztów inwestycji. Udział jednak pokazuje realne podejście do spraw i sytuacji finansowej. Do jesieni mamy jeszcze trochę czasu, ale wstępne plany już mamy. Jak zwykle będzie to cykl koncertów i zgodnie z tradycją praktykowaną w ostatnich latach koncerty będą się odbywały w różnych miejscach. O tym, czego możemy się spodziewać, zadecydują… sponsorzy. Tak samo w kwestii liczby samych koncertów. Jeśli budżet zamkniemy w zakładanej kwocie, to rzeczywiście czeka nas prawdziwa uczta. Nad wszystkim, jak co roku będą czuwali moja córka Kama Grott i prof. Jan Stanienda. Tego jeszcze nie wiadomo. Od początku wspierli nas cukiernia „Sosenka” i restauracja „Zalesin”. Poprzednio bardzo mocno wsparł Z-Hotel. Być może w tym roku będzie podobnie. Sytuacja gospodarcza pokazuje, jak trudno jest w tej chwili zdobyć wsparcie od sponsorów. Co roku musimy do festiwalu dokładać środki własne. To tak jak z prowadzeniem chóru parafialnego na Kresach. Robiłem to społecznie, bo tego wymagała ode mnie sytuacja finansowa parafii. Teraz batutę przekazałem młodemu następcy, ale ja dalej chór wspieram. Tak też jest z festiwalem. To, na co nie uda się znaleźć sponsora, trzeba sfinansować z własnej kieszeni. Ja również dziękuję i zapraszam do śledzenia strony poświęconej festiwalowi, a prowadzonej przez Fundację Promocji Kultury „Otwarte” www.festiwal-w-otwocku.com. Na podstawie art. 17 pkt 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz. U. Nr z 2012 r. poz. 647) oraz art. 39 ust. 1 ustawy z dnia 3 października 2008 roku o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. nr 199 poz. 1227 z 2008 r. z późn. zm.) zawiadamiam o podjęciu przez Radę Miasta Otwocka w dniu 20.12.2012 roku uchwały Nr XXVIII/312/2012 w sprawie przystąpienia do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Otwocka pod nazwą „Centrum” oraz strategicznej oceny oddziaływania na środowisko. Projekt planu będzie opracowany w skali 1:1000 i obejmie teren miasta Otwocka ograniczony: ulicą Rzemieślniczą, ulicą Staszica wraz z przyległymi działkami, północną granicą działki nr 157 w obr. 46, ulicą Karczewską, ulicą Hożą, ulicą Andriollego, ulicą Poniatowskiego, ulicą Kruczą, ulicą Armii Krajowej, wzdłuż południowej granicy dawnego basenu położonego między torami, ulicą Warszawską i przejściem przez tory na przedłużeniu ulicy Rzemieślniczej. Z uchwałą w sprawie przystąpienia do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego można zapoznać się w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Otwocka (zakładka Uchwały Rady Miasta), w Wydziale Planowania Przestrzennego UM Otwocka lub w Biurze Rady Miasta Otwocka. Wnioski należy kierować do Prezydenta Miasta Otwocka w formie pisemnej (składając w Biurze Obsługi Mieszkańców UM Otwocka w godzinach pracy Urzędu (poniedziałki 8-18 oraz od wtorku do piątku w godzinach 8-16), za pośrednictwem poczty kierując korespondencję na adres: ul. Armii Krajowej 5, 05-400 Otwock), ustnie do protokołu lub za pomocą środków komunikacji elektronicznej (e-mail [email protected]) bez konieczności opatrywania ich bezpiecznym podpisem elektronicznym, o którym mowa w ustawie z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym. Wniosek powinien zawierać imię i nazwisko wnioskodawcy lub nazwę jednostki organizacyjnej, adres, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości, której dotyczy. Wnioski należy składać w nieprzekraczalnym terminie do dnia 19.04.2013 roku. Wnioski złożone po tym terminie będą pozostawione bez rozpatrzenia. Wnioski będą rozpatrywane przez Prezydenta Miasta Otwocka. REKLAMA Sprzedam okazyjnie dom jednorodzinny w Dziecinowie na etapie budowy, z działką o powierzchni 1200 m2 w b. dobrej lokalizacji. Kompletna dokumentacja. Bezpośredni kontakt. Okazja.tel. 501977544 W Otwocku w opuszczonym drewnianym domu przy ul. Fredry 8 wybuchł pożar. Przybyła na miejsce jednostka straży pożarnej dogasiła zgliszcza. Biorący udział w akcji strażak Marcin Andrzejewski podczas przeszukiwania pogorzeliska zauważył w podwójnej zewnętrznej ścianie domu wciśnięty dziwny przedmiot. Jak się okazało, był to wydany w 1877 roku modlitewnik – machzor na święto Sukkot – w języku hebrajskim i niemieckim. Nie wiadomo, kto był jego właścicielem i w jakich okolicznościach go ukrył. Można jedynie przypuszczać, że modlitewnik został tam schowany w sierpniu 1942 roku, podczas deportacji otwockich Żydów do obozu zagłady. Zapewne właściciel książki liczył na to, że wróci do miasta i nadal będzie jej używał podczas modlitw. Stało się jednak inaczej. Dopiero po ponad 70 latach nadpalony egzemplarz odnalazł Marcin Andrzejewski. Razem z żoną zdecy- Justyna i Marcin Andrzejewscy z modlitewnikiem z Otwocka dował, że książkę powierzy Muzeum Historii Żydów Polskich. Od końca XIX wieku. Otwock był popularnym uzdrowiskiem, w którym leczono między innymi gruźlicę. Działały tam liczne sanatoria i szpitale, z których znaczna część była przeznaczona dla żydowskich kuracjuszy. Wielu Żydów osiedlało się tu na stałe, zamieszkując charakterystyczne drewniane domy, zwane potocznie świdermajerami. W 1939 roku w Otwocku żyło około 10 tys. Żydów, którzy stanowili 55% ogółu mieszkańców. Przekazana przez Marcina Andrzejewskiego książka już za kilka dni zostanie poddana profesjonalnej konserwacji. Będzie cennym eksponatem świadczącym o dziejach społeczności żydowskiej Otwocka. Portal „Wirtualny Sztetl" REKLAMA Ostatnia atrakcyjna działka budowlana w ładnej okolicy, z b. dobrym dojazdem. Powierzchnia 1200 m2. Dostępne media, warunki zabudowy. Miejscowość Dziecinów. Atrakcyjna cena. Bezpośredni kontakt. Tel. 501977544 www.sztetl.org.pl Foto: K. Bielawski cji. Tereny mogłyby zostać w każdej chwili przejęte przez Miasto Otwock, ale bez uzyskania prawa do dysponowania główną nieruchomością takie działanie jest bezcelowe. Wiąże się bowiem ze zwrotem nakładów inwestorowi oraz przebudową ogrodzenia, a także rewitalizacją skweru, który i tak niebawem będzie elementem ogólnej inwestycji zagospodarowania centrum. Tymczasem wniosek o odebranie nieruchomości jest procedowany przez sądy – różnej instancji i siedziby. Procesu o zwrot nieruchomości nie ułatwiają zarówno polskie prawo, jak i sam inwestor, który skarży wszystkie postanowienia wydawane na korzyść Miasta Otwocka. O działaniach Dorexu świadczyć mogą m.in. zmiana siedziby spółki na Gdańsk, rezygnacja zarządu czy wreszcie przeniesienie praw do inwestycji na spółkę Development Otwock. Sprawa obecnie znajduje się w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Był wyznaczony termin rozprawy na 19 lutego, ale do posiedzenia sądu nie doszło. Sprawa została zdjęta z wokandy, a Miasto Otwock oczekuje na wyznaczenie kolejnej… a jest koniec marca. Równolegle pozwy do sądów o zapłatę kierują wierzyciele Dorexu, w tym głównie firmy wykonujące prace budowlane. Efektem działań jest licytacja komornicza, która odbyła się 27 września 2012 roku. Spółka Orphea za 9,8 mln zł nabyła prawo użytkowania do nieruchomości będącej własnością Skarbu Państwa. Jednak Development Otwock licytację zaskarżył i do podpisania aktu notarialnego jeszcze nie doszło. Proces zagospodarowania centrum Otwocka rozpoczął się w lutym 2005 roku, kiedy spółka Dorex wygrała przetarg i kupiła prawo użytkowania wieczystego do nieruchomości należącej do Skarbu Państwa. Stołeczne Przedsiębiorstwo Handlu Wewnętrznego, które władało nieruchomością i znajdującym się na jej terenie „Domem Towarowym” sprzedało bezwarunkowo na 99 lat prawo do dysponowania działką za 3 mln zł. Następnie w wyniku procedury przetargowej w styczniu 2006 roku spółka Dorex nabyła takie samo prawo do nieruchomości należącej do Miasta Otwocka (znajdowały się na niej parkingi) za 2,6 mln zł. Miasto Otwock, w przeciwieństwie do Skarbu Państwa, postawiło przy sprzedaży warunki. Był określony termin rozpoczęcia inwestycji i jej zakończenia. Wszystko po to, żeby zamienić peerelowskie pawilony w centrum miasta na nowoczesną galerię handlowo-usługową z wieloma miejscami parkingowymi. Tymczasem spółka Dorex, która w ciągu roku miała rozpocząć budowę, dopiero 22 grudnia 2006 roku przekazała ostatecznie zaakceptowany projekt galerii, a 13 września 2007 roku otrzymała pozwolenie na budowę. Dokonano rozbiórki pawilonów handlowych, wykopano dół, zalano fundamenty i wykonano dwupoziomowy parking. Plac budowy był stale monitorowany przez władze miasta. Wizje w terenie przeprowadzane były w styczniu, kwietniu, czerwcu, sierpniu, we wrześniu i w październiku 2009 roku. Od czerwca 2009 roku roboty budowlane, które wyszły na poziom „0”, zostały przez inwestora wstrzymane. Jak twierdził zarząd Dorexu, za sprawą trudności finansowych. Miasto Otwock bezskutecznie wzywało inwestora do przedstawiania harmonogramu prac. Ostatecznie 29 grudnia 2010 roku prezydent Zbigniew Szczepaniak zdecydował się wnieść pozew do Sądu Rejonowego w Otwocku o odebranie Dorexowi prawa użytkowania wieczystego oraz o wydanie nieruchomości Miastu Otwock. Równolegle rozwiązana została umowa dzierżawy dwóch nieruchomości tzw. terenów zielonych, które wydzierżawione zostały przez miasto w 2008 roku w celu poprawy zagospodarowania centrum oraz dla zaplecza prowadzonej inwesty- Spółka Orphea wydaje się poważnym inwestorem, który będzie w stanie wziąć na siebie zagospodarowanie centrum Otwocka. Spółka należy do Yanna Guena, potentata wśród deweloperów zajmujących się budową centrów handlowo-usługowych. Yann Guen, wiceprezes Mayland Real Estate (twórca centrów handlowych m.in.: Kraków Serenada, Słupsk Jantar, Szczecin Aleja Słońca), uhonorowany tytułem Professional of the Year branży nieruchomości komercyjnych w Polsce w 2010 roku, jeden z twórców hipermarketów Geant Polska i King Cross, planuje wznowienie inwestycji w centrum Otwocka. Spółkę Orphea utworzył specjalnie do wybudowania galerii handlowo-usługowej u zbiegu ulic Staszica, Powstańców Warszawy i Andriollego. Teraz przymierza się do uzyskania prawa do nieruchomości, której zwrotu od upadłego inwestora domaga się Miasto Otwock. 19 października 2012 roku Yann Guen i prezes spółki Orphea Marek Wójcikowski spotkali się z wiceprezydentem Piotrem Stefańskim, aby omówić plany inwestycyjne w Otwocku. Yann Guenn przyznał wówczas, że od dawna obserwuje sprawę inwestycji w centrum i jest zainteresowany jej wznowieniem. Wiceprezydent Piotr Stefański nie krył zadowolenia z rozmów. – Inwestor to sprawdzona marka – krótko komentował spotkanie. – Mamy spójne cele. Chcemy wznowienia budowy galerii. Założenia poprzedniego inwestora pozostają do dalszej dyskusji. Inwestycja będzie opierała się ściśle na zapisach miejscowych planów przestrzennych – dodał Stefański. Tymczasem z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego jasno wynika, że realizacja galerii w centrum miasta uzależniona jest od posiadania prawa do dysponowania całością nieruchomości w centrum Otwocka. Dlatego tak ważny jest wynik procesu Miasto Otwock – Dorex (Development Otwock). Wszystko zależy zatem od działania wymiaru sprawiedliwości. Fot. P. Fabiszewski Wszystkich nas bardzo interesuje, kiedy ponownie ruszą prace związane z zagospodarowaniem terenu w centrum Otwocka. Chodzi oczywiście o plac u zbiegu ulic Andriollego, Staszica i Powstańców Warszawy, na którym spółka Dorex miała wybudować galerię handlowo-usługową. Sprawa jest dla mnie, jako Prezydenta Miasta Otwocka, bardzo ważna, dlatego na łamach „Gazety Otwockiej” postaramy się przedstawić ją Państwu w sposób rzetelny i niepozostawiający miejsca domysłom. Podczas rozmów z mieszkańcami podkreślam, że budowa w centrum Otwocka, określana mianem „wielkiej dziury”, to niedokończona inwestycja prywatnej firmy, która w 2005 roku nabyła prawo wieczystego użytkowania nieruchomości od Skarbu Państwa, a w 2006 roku od Miasta Otwocka. Inwestor za łączną kwotę 5,6 mln zł nabył teren, na którym zamierzał wybudować obiekt handlowo-usługowy z miejscami parkingowymi. I już na tym etapie popełniony został błąd. Mój poprzednik prezydent Szaciłło zdecydował, że działki należące do Miasta Otwocka nie zostaną sprzedane, ale wydzierżawione na 99 lat. Taka forma umowy na tyle skomplikowała sytuację prawną, że do dzisiaj borykamy się z jej konsekwencjami. Forma sprzedaży byłaby lepszym rozwiązaniem, bo miasto otrzymałoby należną zapłatę, a wszelkie kwestie związane z kłopotami finansowymi spółki Dorex byłyby sprawą komornika. Miasto Otwock wielokrotnie pomagało inwestorowi, chcąc doprowadzić do jak najszybszego zakończenia prac i uruchomienia obiektu – najpierw przedłużając termin zakończenia inwestycji, bo spółka Dorex miała m.in. problemy z uzyskaniem pozwolenia na budowę, a następnie poprzez wydzierżawienie czasowe terenów zielonych na poprawę warunków zagospodarowania całości inwestycji. Niestety Dorex okazał się spółką niezdolną do zrealizowania tak dużej inwestycji. W konsekwencji rosnącego zadłużenia wobec firm i podmiotów, w tym Miasta Otwocka, w ubiegłym roku komornik zlicytował nieruchomość, do której Dorex nabył prawa od Skarbu Państwa. Miasto Otwock, które w odróżnieniu od Skarbu Państwa zawarło klauzulę określającą termin zakończenia inwestycji, domaga się od ponad dwóch lat zwrotu nieruchomości. Do sądu skierowane zostały odpowiednie dokumenty i sprawa jest w toku. W międzyczasie spółka Dorex przekształcona została w Otwock Development i zmieniła siedzibę na Gdańsk, co wprowadziło przedłużające sprawę zamieszanie, akta są raz w sądzie rejonowym, raz w okręgowym. Z Otwocka trafiają do Gdańska, z Gdańska do Otwocka, potem do Warszawy. Niedoskonałość polskiego prawa oraz celowe działania inwestora powodują, że terminy rozpraw są przekładane, a co za tym idzie – przedłuża się cały proces. Niestety, nasz wymiar sprawiedliwości nie uwzględnia dobra pięćdziesięciotysięcznego miasta i nie traktuje sprawy jako priorytetowej, wyznaczając kolejne rozprawy z częstotliwością półroczną. Polski system prawny umożliwia także prawnikom wykorzystywanie jego niedoskonałości do przedłużania i komplikowania sprawy. Przedstawiając sytuację zagospodarowania centrum Otwocka, pragnę zapewnić, że dokładam wszelkich możliwych sił i środków, aby problem ostatecznie rozwiązać. Temat jest trudny i wymagający współpracy całego otwockiego samorządu, niestety, nie wszyscy są tego samego zdania i zdarzają się przypadki, kiedy sprawa niedokończonej galerii wykorzystywana jest do walki politycznej i ataków personalnych na mnie i moich pracowników. Ze swojej strony chcę Państwa zapewnić, że zagospodarowanie centrum, zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców, jest moim priorytetem. Ja także jestem mieszkańcem tego miasta i jest mi ono wyjątkowo bliskie. Codziennie jeżdżę po Otwocku i trudno jest mi znieść widok „dziury” w centrum miasta. Prezydent Miasta Otwocka Zbigniew Szczepaniak Zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Miasta Otwocka nieruchomości, na których miała powstać galeria w centrum Otwocka, to teren oznaczony symbolem UC – miejsce lokalizacji obiektów obsługi miasta i powiatu: administracja, instytucje finansowe i ubezpieczeniowe; obiekty o mieszanych funkcjach usługowych (handel, hotele, kultura, gastronomia). Zagospodarowanie terenu charakteryzuje się: a) zorganizowaną działalnością inwestycyjną, b) minimalną wysokością zabudowy – 2 kondygnacje, c) maksymalną wysokością zabudowy – 5 kondygnacji, w tym poddasze użytkowe. Minimalny udział powierzchni biologicznie czynnej stanowi 25%. Powyższe wytyczne oznaczają, że przyszły inwestor, aby zagospodarować centrum Otwocka, musi być właścicielem wszystkich nieruchomości. W tym właśnie kierunku zmierzają działania władz miasta. Nieruchomość będąca własnością Miasta Otwocka o powierzchni 532 m2 (tereny zielone) 25 marca 2008 roku wydzierżawiona spółce Dorex na okres 3 lat w celu poprawy warunków zaplecza dla prowadzonej inwestycji. Kwota, za którą wydzierżawiono teren, to 6543,60 zł W związku z brakiem płatności czynszu dzierżawnego umowa została rozwiązana z dniem 31 grudnia 2010 roku. Przejęcie przez Miasto Otwock nieruchomości uzależnione jest od rozwiązania prawa użytkowania wieczystego do działki, na której miała powstać inwestycja. Nieruchomość będąca własnością Skarbu Państwa o powierzchni 2200 m2 – 22 września 2005 roku sprzedano spółce Dorex prawo użytkowania wieczystego do nieruchomości (bez obwarowań prawnych co do terminu jej zagospodarowania). Stołeczne Przedsiębiorstwo Handlu Wewnętrznego władające nieruchomością sprzedało prawo użytkowania wieczystego za kwotę 3000000,00 zł. W związku z niewypłacalnością spółki Dorex (następnie Development Otwock) na wniosek wierzycieli, 27 września 2012 roku komornik sądowy dokonał licytacji nieruchomości. Prawo do użytkowania wieczystego wraz z naniesieniami uzyskała spółka Orphea. Licytacja komornicza została zaskarżona przez spółkę Dorex (obecnie Development Otwock) i do dnia dzisiejszego nie doszło do uprawomocnienia licytacji. Nieruchomość będąca własnością Miasta Otwocka o powierzchni 3255 m2 (tereny zielone z fontanną) 25 marca 2008 roku wydzierżawiona spółce Dorex na okres 3 lat w celu poprawy warunków zagospodarowania nieruchomości, gdzie miała powstać galeria handlowo-usługowa. Kwota, za którą wydzierżawiono teren, to 8007,30 zł W związku z brakiem płatności czynszu dzierżawnego umowa została rozwiązana z dniem 31 grudnia 2010 roku. Przejęcie przez Miasto Otwock nieruchomości uzależnione jest od rozwiązania prawa użytkowania wieczystego do działki, na której miała powstać inwestycja. Nieruchomość będąca własnością Miasta Otwocka o powierzchni 3 490 m2 – 10 stycznia 2006 roku sprzedano spółce Dorex prawo użytkowania wieczystego do nieruchomości. Zgodnie z zawartymi obwarowaniami rozpoczęcie inwestycji na działce miało nastąpić w ciągu roku od sprzedaży, a zakończenie w ciągu trzech lat. Termin zakończenia inwestycji przesunięto na 1 grudnia 2010 roku. Miasto Otwock sprzedało prawo użytkowania wieczystego nieruchomości za kwotę 2600000,00 zł 29 grudnia 2010 roku Miasto Otwock w związku z niewywiązaniem się z terminu realizacji inwestycji przez spółkę Dorex złożyło do Sądu Rejonowego w Otwocku pozew o rozwiązanie prawa do użytkowania wieczystego oraz o zwrot nieruchomości. 1 czerwca 2011 roku na rozprawie Sąd Rejonowy w Otwocku skierował wniosek do Wydziału Gospodarczego Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego Warszawy o ustanowienie kuratora dla spółki Dorex, która zmieniła siedzibę z Otwocka na Gdańsk. 26 kwietnia 2012 roku Sąd Rejonowy w Otwocku uznał się za niewłaściwy i przekazał sprawę do Sądu Okręgowego w Warszawie. 19 czerwca 2012 roku Sąd Okręgowy wezwał Miasto Otwock do uiszczenia opłaty sadowej w kwocie 96374 zł, którą Miasto Otwock uregulowało. 19 lutego 2013 roku miała się odbyć rozprawa przed Sądem Okręgowym w Warszawie, ale została zdjęta z wokandy bez podania przyczyn. Miasto Otwock czeka na wyznaczenie kolejnego terminu rozprawy. ! Jedna z najbardziej urokliwych rzek mazowieckich. Prawy dopływ Wisły. Przepływa przez Nizinę Środkowomazowiecką i Południowopodlaską, Wysoczyznę Żelechowską. Obniżenie Węgrowskie, Równinę Garwolińską i Dolinę Środkowej Wisły. Długość rzeki wynosi 89,1 km, a dorzecze zajmuje powierzchnię 1149,8 km2. Świder wypływa dwiema strugami, jedna o tej samej nazwie, a druga to Różanka. Lewy strumień bierze początek we wsi Ciechomin Włościański, ok. 9,5 km na południe od Stoczka Łukowskiego, na wysokości 175 m n.p.m. Prawy strumień bierze początek na skraju kompleksu leśnego w pobliżu wsi Róża Podgórna, ok. 11 km na wschód od Stoczka Łukowskiego, na wysokości 171 m n.p.m. Ujście rzeki do Wisły znajduje się w Górkach pomiędzy Otwockiem i Józefowem, na wysokości 85 m n.p.m. Maksymalna rozpiętość stanu wody wynosi 2,3 m. Średni spadek wynosi ok. l%. Świder ma bieg dość bystry. W dolnym biegu płynąc pomiędzy wysokimi wyniesieniami moren polodowcowych, na niektórych odcinkach przybiera charakter rzeki podgórskiej. „Przeżynając” się przez pasmo wydm, tworząc urozmaicony, niezwykle malowniczy przełomowy krajobraz z wysokimi, podciętymi brzegami, zakolami oraz wodospadami zwanymi szumami. Ma dno piaszczyste, żwirowe lub kamieniste z licznymi głazami i progami. Tworzy liczne zakola i meandry. Rzeka jest na ogół płytka, miejscami posiada małe głębinki. Dużym walorem rzeki jest stosunkowo czysta woda. Wokół jej koryta rozciągają się łąki oraz lasy łęgowe, głównie wierzbowe i olszowo-jesionowe. W okolicach Sępochowa, pomiędzy miejscowościami Dobrzyniec i Rudzienko, tworzą one dosyć duże, zróżnicowane pod względem wieku drzewostanów, powierzchnie. Większość z nich jest okresowo zalewana. Bardzo bujne i bogate w gatunki roślin jest charakterystyczne runo. Nad Świdrem znajdują się też ciepłolubne murawy oraz nieliczne starorzecza. Dolina Świdra stanowi na terenie wschodniego Mazowsza jeden z najważniejszych, po Bugu i Liwcu, korytarzy migracyjnych oraz miejsce występowania bobra i wydry, a także miejsce występowania aż 12 gatunków płazów, w tym kumaka nizinnego. W wodach rzeki rosną rdestnice, grążele żółte i grzybienie białe. Występuje tutaj 25 gatunków ryb: minog strumieniowy, minog rzeczny, szczupak, lin, karp, karaś srebrzysty, brzana, różanka, jelec, jaź, świnka, kiełb, słonecznica, piekielnica, płoć, śliz, koza, węgorz, miętus, ciernik, cierniczek, sandacz, jazgarz, okoń, kleń. W dolnym biegu Świder przepływa przez malownicze lasy otwockie. Główne dopływy to Wiśniówka, Rydnia (Rudna, Rudnia), Wodynia (Wodynka), Piaseczna, Siennica (Sienniczka), i największa z dopływów Mienia. Ważniejsze miejscowości położone nad świdrem to Stoczek Łu-kowski, Latowicz, Kołbiel, Glinianka, Otwock i Józefów. Dolina Świdra, ze względu na swoje walory, stała się popularnym terenem wypoczynku letniego dla okolicznych mieszkańców. Ze względu na swój niepowtarzalny charakter i duże walory krajoznawczo-przyrodnicze Świder objęty jest ochroną jako rezerwat przyrody krajobrazowy. Rezerwat został utworzony 16.01.1978 r. na podstawie zarządzenia Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego (MP z 1978 r., nr 4, poz. 20). Położony jest na obszarze miast: Józefów i Otwock oraz gmin: Siennica, Wiązowna i Kołbiel. W skład rezerwatu wchodzi środkowy i dolny odcinek rzeki Świder o długości ok. 41 km, od mostu drogowego we wsi Dłużew do mostu drogowego w Otwocku-Świdrach Wielkich, oraz dolny, przełomowy odcinek rzeki Mienia o długości ok. 5 km. od mostu drogowego w Wiązownie do jej ujścia. Ochroną są objęte koryta rzek oraz tereny nabrzeżne o szerokości 20 m. Całkowita jego powierzchnia wynosi 238 ha. Rezerwat jest otwarty dla ruchu turystycznego, pod warunkiem stosowania się do obowiązujących tu przepisów. Szczególnie polecane są spacery nad rzeką Świder czarnym szlakiem turystycznym od Świdrów Wielkich w kierunku ulicy Wierzbowej w Świdrze oraz szlakiem czerwonym nad brzegiem Mieni z Wiązowny do Mlądza. Wartość przyrodnicza rzeki wraz z otaczającymi ją ekosystemami została doceniona na forum międzynarodowym. W styczniu 2011 roku w dolinie rzeki od wsi Dłużew do mostu drogowego w Wólce Mlądzkiej został utworzony obszar Natura 2000 PLH140025 „Dolina Środkowego Świdra” o powierzchni 1475,7 ha. Według miejscowej ludności rzeka zawdzięcza swoją nazwę licznym zakolom i meandrom sprawiającym wrażenie jakby nurt Świdra świdrował tereny, przez które przepływa. Jednak nazwa rzeki pochodzi od prasłowiańskiego słowa „świd” oznaczającego wodę. Ciekawostką historyczną jest fakt, że Świder w latach 1795–1807 na swoim dolnym odcinku był rzeką graniczną pomiędzy Austrią i Prusami, a w latach 1807–1809 między Księstwem Warszawskim i Austrią. Prezydent i Rada Miasta Otwocka stanowczo protestują przeciwko zamierzeniom władz Józefowa, związanym z budową oczyszczalni ścieków nad Świdrem. Według koncepcji oczyszczone ścieki będą wpuszczane do rzeki przy działce sąsiadującej z hotelem Holiday Inn, a oczyszczalnia będzie zlokalizowana naprzeciwko miejskiej plaży i kąpieliska. Oczyszczalnia ścieków w Otwocku na przestrzeni ubiegłych kilkudziesięciu lat oczyszczała ścieki odprowadzane z Otwocka oraz sąsiadujących z nim miast Józefowa i Karczewa, a także gminy Celestynów. Odbiór i oczyszczanie ścieków odbywały się i nadal się odbywają na zasadzie porozumień międzygminnych. Wzrastająca ilość doprowadzanych ścieków powodowała sukcesywną rozbudowę oczyszczalni, której rezultatem był wzrost jej przepustowości oraz efektywności oczyszczania. Oczyszczalnia ścieków w Otwocku jest obiektem o znacznej przepustowości i od kilkudziesięciu lat pełni funkcję grupowej oczyszczalni ścieków dla sąsiadujących z sobą miast i gmin. Otwocka oczyszczalnia zlokalizowana jest na terenie o optymalnej lokalizacji, stwarzającym perspektywy jej dalszego rozwoju. Istotne znaczenie otwockiej oczyszczalni dla sąsiadujących miast i gmin oraz jej stabilne podstawy działania i perspektywy rozwoju oparte są na porozumieniach międzygminnych, które decydują o jej znaczącej roli i potencjale rozwojowym w zakresie stosowanych technologii, przepustowości, efektywności działania i obniżania kosztów eksploatacji. Miasto Józefów planując budowę indywidualnej oczyszczalni ścieków oraz prowadząc działania mające na celu realizację tego przedsięwzięcia, nie powiadomiło Otwockiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. o zamiarach w tym zakresie i nie wypowiedziało zawartego porozumienia międzygminnego. Wiceprezydent Piotr Stefański (z prawej) dociekał, jak burmistrz Józefowa wyobraża sobie sąsiedztwo oczyszczalni ścieków z czterogwiazdkowym hotelem Holiday Inn Warszawa Józefów, szkołą, przedszkolem i plażą po otwockiej stronie rzeki. Nieruchomość, jaką zajmuje oczyszczalnia ścieków w Otwocku, zlokalizowana jest na obrzeżach miasta w pobliżu granicy z miastem Karczew. Oczyszczalnia w Otwocku w znacznym obszarze oddalona jest od zwartej zabudowy mieszkaniowej. Graniczy ona z terenami przemysłowymi Otwocka i Karczewa oraz trudno dostępnymi terenami zalewowymi doliny Wisły, poprzez które biegnie dolny bieg rzeki Jagodzianki. Opisana wyżej lokalizacja oczyszczalni ścieków w Otwocku sprawia, że występując w ograniczonym zakresie, uciążliwości związane z eksploatacją poszczególnych instalacji oczyszczalni nie są odczuwane przez mieszkańców. Oczyszczalnia ścieków w Otwocku jest obiektem o znacznej przepustowości i od kilkudziesięciu lat pełni funkcję grupowej oczyszczalni ścieków. Wielkość tej oczyszczalni oraz jej perspektywy rozwoju, spowodowane oczyszczaniem wszystkich ścieków powstających w aglomeracji otwockiej stworzyły ekonomiczne uzasadnienie, na podstwie którego wyposażono ją w zamknięte komory fermentacyjne (w zamknięte komory fermentacyjne wyposażane są największe oczyszczalnie). W komorach fermentacyjnych otwockiej oczyszczalni wypełnionych podgrzanymi osadami ściekowymi (osady ściekowe są odpadem powstającym podczas oczyszczania ścieków) wytwarzany jest biogaz zawierający palny gaz – metan. Biogaz jest paliwem spalanym w kotłowni w celu ogrzewania pomieszczeń oraz napędzającym silnik agregatu prądotwórczego, stanowiącego wyposażenie 20 O TYM SIĘ MÓWI O TYM SIĘ MÓWI Na podstawie art. 11 pkt 10 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz. U. Nr z 2012 r. poz. 647) oraz art. 39 w związku z art. 54 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 3 października 2008 roku o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. nr 199 poz. 1227 z 2008 r. z późn. zm.) zawiadamiam o trzecim wyłożeniu do publicznego wglądu projektu Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Otwocka wraz z Prognozą oddziaływania na środowisko. W/w projekt Studium wraz z Prognozą oddziaływania na środowisko będą wyłożone w dniach od 08 kwietnia 2013 roku do 6 maja 2013 roku w siedzibie Urzędu Miasta Otwocka (Otwock, ul. Armii Krajowej 5, bud. C w sali 5a na I piętrze) w godzinach urzędowania (poniedziałki 8-18 oraz od wtorku do piątku w godzinach 8–16) oraz na stronie internetowej Urzędu Miasta Otwocka www.otwock.pl. Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie Studium rozwiązaniami odbędzie się w dniu 22 kwietnia 2013 roku w bud. A w auli na I piętrze Urzędu Miasta Otwocka, ul. Armii Krajowej 5 w godz. 16–18. Zgodnie z art. 11 pkt. 11 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz. U. Nr z 2012 r. poz. 647) oraz art. 54 ust. 3 ustawy z dnia 3 października 2008 roku o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. nr 199 poz. 1227 z 2008 r. z późn. zm.) osoby prawne i fizyczne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej mogą składać uwagi do przedmiotowego projektu Studium oraz Prognozy. Uwagi należy kierować do Prezydenta Miasta Otwocka w formie pisemnej (składając w Biurze Obsługi Mieszkańców UM Otwocka w godzinach pracy Urzędu (poniedziałki 8-18 oraz od wtorku do piątku w godzinach 8-16), za pośrednictwem poczty kierując korespondencję na adres: ul. Armii Krajowej 5, 05-400 Otwock), ustnie do protokołu lub za pomocą środków komunikacji elektronicznej (e-mail [email protected]) bez konieczności opatrywania ich bezpiecznym podpisem elektronicznym, o którym mowa w ustawie z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym. Uwagi należy składać w nieprzekraczalnym terminie do dnia 28.05.2013 roku. Uwagi złożone po tym terminie będą pozostawione bez rozpatrzenia. Uwaga powinna zawierać imię i nazwisko wnioskodawcy lub nazwę jednostki organizacyjnej, adres, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości, której uwaga dotyczy. Uwagi będą rozpatrywane przez Prezydenta Miasta Otwocka. oczyszczalni i wytwarzającego energię elektryczną. Prowadzenie wydajnego procesu fermentacji metanowej osadów ściekowych w znaczący sposób obniża koszty eksploatacji oczyszczalni ścieków, ponieważ wytwarzany biogaz służy do wytworzenia energii elektrycznej oraz energii cieplnej, zużywanych na potrzeby oczyszczalni. Podczas fermentacji następują zmiany jakościowe osadów ściekowych, co między innymi zwiększa ich podatność na odwadnianie i zmniejsza uciążliwość zapachową oraz powoduje ustabilizowanie osadów, niezbędne dla stosowania odzysku zawartych w osadach substancji metodami przyrodniczymi, które polegają na stosowaniu osadów ściekowych jako substancji nawozowych wprowadzanych do gleby. „Opis gospodarki ściekowej dla planowanej oczyszczalni ścieków w Józefowie” mówi, że planowana oczyszczalnia ścieków będzie realizowana w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki Świder. Odprowadzane z oczyszczalni ścieki oczyszczone będą zrzucane do rzeki Świder, która jest rezerwatem przyrody. Rzeka Świder w swym dolnym biegu stanowi granicę oddzielającą Otwock od Józefowa. Jest ona unikalnym ciekiem wodnym o stosunkowo płytkim, piaszczystym korycie, przejrzystym i wartkim nurcie i wodzie charakteryzującej się wysokim stopniem czystości. Brzegi rzeki na tym odcinku przebiegającym przez tereny miejskie nie są zabudowane i są porośnięte roślinnością tworzącą obszar leśny. Rzeka Świder i jej niezurbanizowane bezpośrednie otoczenie stanowią unikalny obszar rekreacyjny usytuowany wewnątrz aglomeracji warszawskiej w pobliżu granicy ze stolicą liczącą ponad 2 mln mieszkańców. Płytkie koryto rzeki Świder, z piaszczystym dnem i czystą wodą stanowi atrakcyjne kąpielisko w szczególności dla dzieci. Na odcinku rzeki Świder znajdującym się w pobliżu planowanej lokalizacji oczyszczalni ścieków dla Józefowa, wyznaczone jest kąpielisko. Występowanie cennych pod względem przyrodniczym i rekreacyjnym terenów sprawia, że ceny nieruchomości w Józefowie i Otwocku są wysokie. Dotyczy to również nieruchomości znajdujących się w pobliżu cennych przyrodniczo, słabo zurbanizowanych terenów znajdujących się w pobliżu rzeki Świder. Odprowadzanie ścieków oczyszczonych z planowanej oczyszczalni ścieków w okresach silnego przyboru wód w Wiśle, powodującego znaczne podniesienie się stanu wody w rzece Świder, będzie wywoływało dalszy wzrost poziomu wody w tej rzece, zwiększając obszar zalanych terenów doliny rzecznej. Eksploatacja urządzeń oczyszczających ścieki zawsze wiąże się z pewną uciążliwością dla otoczenia, która może być szczególnie mocno odczuwana na cennym przyrodniczo obszarze i spowoduje częściową utratę atrakcyjności pobliskich terenów sąsiadujących z rzeką Świder. Sąsiedztwo oczyszczalni może więc spowodować obniżenie wartości zlokalizowanych tam nieruchomości. Planowane zlokalizowanie oczyszczalni ścieków dla miasta Józefów w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki Świder, będącej rezerwatem przyrody i stanowiącej granicę pomiędzy Otwockiem i Józefowem, wymaga konsultacji społecznych z udziałem mieszkańców zarówno Józefowi jak i Otwocka, a także organizacji ekologicznych. Ponadto naprzeciwko miejsca, gdzie planowana jest budowa oczyszczalni, funkcjonują niepubliczna szkoła i przedszkole Stowarzyszenia „Sternik”. Oczyszczalnia ścieków w Otwocku, przyjmująca aktualnie ścieki odprowadzane kanalizacją sanitarną z miast i gmin wchodzących w skład aglomeracji otwockiej oraz ścieki powstające na obszarach nieskanalizowanych, dowożone do oczyszczalni wozami asenizacyjnymi, dysponuje aktualnie znacznym potencjałem w zakresie oczyszczania ścieków oraz fermentacji metanowej osadów ściekowych. Istniejące na terenie otwockiej oczyszczalni instalacje umożliwiają eksploatację oczyszczalni w szerokim zakresie realizowanych zadań wchodzących w skład procesu oczyszczania ścieków oraz przeróbki osadów ściekowych w skali odpowiadającej ilościom zanieczyszczeń zawartych w ściekach powstających w całej aglomeracji otwockiej. Podczas rozbudowy oczyszczalni w Otwocku (zakończenie planowane jest na koniec 2015 roku) zostaną wykorzystane wszystkie eksploatowane obecnie obiekty i instalacje, co sprawi, że koszty inwestycyjne, niezbędne dla uzyskania przez oczyszczalnię wzrostu przepustowości i osiągania wyższej sprawności oczyszczania, będą niższe w porównaniu z kosztami niezbędnymi dla realizacji od podstaw nowej oczyszczalni, np. planowanej oczyszczalni w Józefowie. Decyzja o budowie oczyszczalni ścieków w Józefowie i tym samym rezygnacji z korzystania z usług otwockiej oczyszczalni powinna posiadać ekonomiczne uzasadnienie. Wobec tych faktów, danych, prawidłowości, doświadczeń i spostrzeżeń dotyczących planowanej oczyszczalni ścieków w Józefowie oraz istniejącej oczyszczalni ścieków w Otwocku, w ocenie Rady Miasta Otwocka, planowana realizacja indywidualnej oczyszczalni ścieków dla miasta Józefowa zlokalizowanej w pobliżu rzeki Świder, będącej rezerwatem przyrody, jest niecelowa ze względów: ekologicznych, społecznych i ekonomicznych. Planowana realizacja oczyszczalni ścieków dla miasta Józefowa, zlokalizowana nad rzeką Świder, może zaszkodzić interesowi ekonomicznemu mieszkańców miast Otwock i Józefów oraz naruszyć zasady racjonalnego gospodarowania społecznymi środkami finansowymi, przeznaczonymi na ochronę środowiska, w tym środkami unijnego funduszu spójności. Jest ona również sprzeczna z nadal obowiązującym i niewypowiedzianym porozumieniem międzygminnym zawartym pomiędzy gminami Otwock i Józefów, dotyczącym odbioru i oczyszczania ścieków. 5 marca br. Rada Miasta Otwocka podjęła uchwałę, w której wyraziła swój sprzeciw co do budowy oczyszczalni. Wcześniej, bo we wrześniu 2012 roku, negatywnie pomysł budowy zaopiniował prezydent Otwocka. 14 marca br. odbyło się połączone posiedzenie komisji Rady Miast Józefowa i Otwocka, które wizytowały teren, gdzie ma być wybudowana oczyszczalnia, a następnie w Urzędzie Miasta Józefowa dyskutowano na temat jej realizacji. – W zasadzie decyzja zapadła. Chcemy tylko naszym sąsiadom uświadomić, dlaczego planujemy budowę własnej oczyszczalni, a co za tym idzie – odłączenie się od Otwocka. Głównie przez ceny, które naszym zdaniem są za wysokie – mówił burmistrz Józefowa Stanisław Kruszewski. _ A co ze środowiskiem? – pytał radny Otwocka Kazimierz Laskus, przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska i Urbanistyki. – Jak możemy wypowiadać się na te tematy nie znając raportu oddziaływania inwestycji na środowisko? Dokument jest dopiero tworzony – dodał. Prezydent Zbigniew Szczepaniak i wiceprezydent Piotr Stefański zaproponowali rozmowy na temat wysokości stawek dla Józefowa jako dostawcy hurtowego ścieków. – Otwocka oczyszczalnia powstała jako zbiorcza dla aglomeracji gmin sąsiednich, czyli Otwocka, Józefowa, Karczewa i Celestynowa. Teraz Józefów proponuje budowę własnej, i to w dodatku nad Świdrem, do którego będzie spuszczał oczyszczone ścieki – wprost na piaszczyste plaże. Takie postępowanie jest nie do przyjęcia – mówili prezydenci. Na wniosek prezydenta Szczepaniaka Rada Miasta Otwocka niemalże jednogłośnie negatywnie odniosła się do planów budowy oczyszczalni nad Świdrem. Jedynym radnym, który nie poparł sprzeciwu, był Bartłomiej Kozłowski. 21 Janusz Szczepański, młodszy brat „Ziutka” Podczas koncertu wystąpili: m.in.: Paweł Kukiz, Tomasz Budzyński z zespołu Armia, Darek Budkiewicz z zespołu DEPRESS, Trupia Czaszka oraz garwoliński Teatr Muzyczny „Od Czapy”. Uczestnicy koncertu mogli nabyć płytę CD „Wspomnij Ziutka”, a także wspomóc Powiatowe Centrum Zdrowia Otwock w zakupie specjalistycznego sprzętu. Koncert zorganizowała Fundacja „Sztafeta”, której prezesem jest Anna Żochowska, ordynator Oddziału Noworodkowego w otwockim Szpitalu Powiatowym. W przerwie koncertu wyświetlony został wywiad z generałem Januszem Brochwiczem-Lewińskim ps. „Gryf”, który wspominał Józefa Szczepańskiego. Wśród publiczności koncertu słuchał brat wspominanego poety – Janusz Szczepański. Miasto Otwock reprezentowali: prezydent Zbigniew Szczepaniak, wiceprezydent Artur Brodowski i radny Artur Basek. Paweł Kukiz podczas koncertu powiedział, że włączył się w szerzenie pamięci o Ziutku Szczepańskim, bo jego zdaniem epos powstańca warszawskiego jest potrzebnym wzorem dla młodzieży. I to chyba najlepsze podsumowanie koncertu. Paweł Kukiz i aktorzy Teatru Muzycznego „Od Czapy” Organizatorka koncertu i prezes Fundacji „Sztafeta” Anna Żochowska Aktorzy Teatru Muzycznego „Od Czapy” Wśród publiczności władze miasta (od lewej): prezydent Zbigniew Szczepaniak, wiceprezydent Artur Brodowski i radny Artur Basek Poeta, żołnierz harcerskiego batalionu „Parasol”, powstaniec warszawski, autor znanych i chętnie śpiewanych powstańczych piosenek. Urodzony 30.11.1922 r. Dzieciństwo w Jabłonnie – szkoła podstawowa, drużyna harcerska. Potem warszawskie gimnazjum im. Władysława IV. Pierwsze lata okupacji na Rzeszowszczyźnie, w 1943 r. wraca do Warszawy, by kontynuować naukę na tajnych kompletach. Angażuje się w działalność konspiracyjną – szkoła podchorążówki, Grupy Szturmowe Szarych Szeregów, udział w akcjach bojowych, m.in. w akcji na Koppego w Krakowie. W Powstaniu Warszawskim dowódca drużyny w „Parasolu”, walczy na Woli, następnie na Starówce. Ciężko ranny podczas osłaniania ewakuacji oddziałów powstańczych ze Starego Miasta, przeniesiony przez przyjaciół kanałami do Śródmieścia do szpitala powstańczego, gdzie umiera 10.09.1944 r. Wesoły dzielny chłopak, którego talent rozkwitał w wierszach komentujących dowcipnie konspiracyjne, a potem powstańcze życie. Jego twórczość powstańcza to kronika walk „Parasola”, liryczne notatki czynione na bieżąco, w przerwach między działaniami liniowymi, początkowo pełne humoru i dystansu, z czasem coraz bardziej poważne, przejmujące, profetyczne… ocalało 17 jego wojennych wierszy. Miasto Otwock wspólnie z otwockim klubem „Gazety Polskiej” zorganizowało 21 marca w auli LO im. K.I. Gałczyńskiego uroczystość patriotyczną pt. „Żołnierze Wyklęci – Polska może być dumna ze swojej historii”. Honorowy patronat nad przedsięwzięciem objęli prezydent miasta Otwocka Zbigniew Szczepaniak i przewodniczący rady miasta Piotr Kudlicki, który prowadził uroczystość. O żołnierzach wyklętych, a szczególnie o wydarzeniach z lat 1944–63 w Polsce, a także w najbliższej okolicy Otwocka opowiadali Hubert Kossowski oraz Leszek Żebrowski. Oprócz wykładów były także krótkie pokazy tematycznych filmów oraz prezentacja grupy rekonstrukcyjnej „Niepodległość”, a także występ artystów Moherowy KaBeret, którzy zaśpiewali pieśni patriotyczne oraz satyryczne. Podczas spotkania zainteresowane osoby miały możliwość odbycia rozmów z prelegentami i zdobycia ogromnej wiedzy na temat powojennych, tragicznych losów partyzantów. niezłomnych patriotów, którzy walczyli z niemiecką i sowiecką okupacją w Polsce. Ścigani przez rodzimych zdrajców i NKWD do końca bronili honoru Polski. „W nagrodę” za swoją patriotyczną postawę więzieni, torturowani, mordowani. Państwo polskie nie potrafiło przez ostatnie 20 lat oddać im należnej czci, a ich oprawców (ubeków, esbeków, prokuratorów, sędziów) ukarać. Wielu z tych ostatnich wciąż żyje nie niepokojonych przez polski wymiar sprawiedliwości, pobierając wielotysięczne emerytury. Leszek Żebrowski Grupa rekonstrukcyjna „Niepodległość” Piotr Kudlicki – organizator uroczystości i Hubert Kossowski – jeden z wykładowców „Moherowy KaBeret” 27 WYDANIE SPECJALNE Jednym z prelegentów podczas spotkania był wykładowca UW Jacek Kowalski Rankiem 3 marca 1863 roku zawiązany w powiecie stanisławowskim (dzisiejszy miński) trzystuosobowy oddział pułkownika Ziemomysła Kuczyka stoczył w glinieckim lesie potyczkę ze ścigającą go kolumną wojsk rosyjskich z Nowomińska. Po starciu powstańcy wycofali się wzdłuż dawnego gościńca łączącego Gliniankę z Wawrem do wsi Mlądz. Tu w zbiorowej mogile pochowano poległych pod Glinianką żołnierzy. Jeszcze tego samego dnia oddział Kuczyka stoczył kolejną zwycięską walkę z wojskami carskimi. Tym razem pod Otwockiem Małym powstańcy rozgromili dwukrotnie silniejszy oddział Rosjan dowodzony przez Reyenthala. Następnego dnia żołnierze Kuczyka zostali rozbici pod Górą Kalwarią. Te powstańcze epizody, znajdujące się na liście ponad 1200 bitew i potyczek stoczonych do jesieni 1864 roku na ziemiach Królestwa Polskiego, Litwy, Białorusi i Ukrainy, stały się pretekstem do zorganizowania panelu, którego tematem przewodnim były dzieje Powstania Styczniowego na ziemiach dzisiejszego powiatu otwockiego. O wydarzeniach sprzed półtora wieku, o śladach, jakie pozostawiły po sobie do naszych czasów, i rodzimych weteranach zrywu – ilustratorze Michale Elwiro Andriollim i doktorze Antonim Michałowskim opowiadał tłumnie zgromadzonym prezes otwockiego PTTK Paweł Ajdacki. W programie wieczornicy poświęconej powstaniu znalazła się również prelekcja przygotowana przez głównego gościa spotkania – poetę, historyka sztuki oraz piewcę kultury sarmackiej Jacka Kowalskiego. Jego referat dotyczący ikonografii walk z lat 1863–64 ubarwił pokaz kolekcji grafik autorstwa najwybitniejszych przedstawicieli epoki – Grottgera i Gierymskiego, ilustracji pochodzących ze sprzyjającej powstańcom ówczesnej prasy zagranicznej oraz archiwalnych, pamiętających powijaki fotografii dagerotypów. Całość mówca okrasił licznymi anegdotami, przybliżającymi słuchaczom kulisy wydarzeń sprzed 150 lat. Spotkanie zakończył przemarsz na pobliski cmentarz, gdzie uczestnicy wieczornicy zapalili znicze na mogile weterana powstania, zmarłego w 1916 roku Michała Ślepowron-Skorupki. Przedsięwzięcie zorganizowane przez PTTK w całości sfinansowane zostało z budżetu miasta Otwocka. Wydany w ubiegłym tygodniu opublikowany został kolejny zeszyt historyczny „Gazety Otwockiej”, tym razem w całości poświęcony Powstaniu Styczniowemu, którego 150. rocznica wybuchu przypada w bieżącym roku. Warto pamiętać o jego przebiegu na naszym terenie. Mieszkańcy ówczesnego powiatu stanisławowskiego (rozciągający się na terenach dzisiejszych starostw otwockiego, mińskiego…) od Wisły po Liwiec stanęli do walki o wolną Polskę. Chociaż dzisiejszego Otwocka w 1863 roku jeszcze na mapie nie było, to jednak na jego terenie i w jego bliższej i dalszej okolicy odbyło się wiele bitew i potyczek. Założyciel naszego miasta, „ojciec” Otwocka wypoczynkowego, Michał Elwiro Andriolli był powstańcem walczącym na Litwie, za co został skazany na zesłanie na Sybir. Również dr Antoni Michałowski, którego nazwisko i podpis widnieją na dokumentach powołujących do życia otwocki samorząd w 1916 roku był powstańczym lekarzem, niosącym pomoc rannym i umierającym towarzyszom walki. O ludziach, miejscach, grobach, pomnikach i legendzie 1863 roku jest właśnie wydanie specjalne „Gazety Otwockiej”. Gazetę można bezpłatnie otrzymać: w redakcji (Urząd Miasta Otwocka ul. Armii Krajowej 5, bud. C, pok. 5c), w Miejskiej Bibliotece Publicznej oraz w siedzibie PTTK przy ul. Warszawskiej 39. Paweł Ajdacki Dom Samotnej Matki „Nazaret” prowadzony w Otwocku od 15 lat przez siostry orionistki, pomógł już blisko pół tysiąca kobietom i dzieciom. To głównie młode matki zmuszone uciekać przed przemocą, alkoholizmem i biedą. W „Nazarecie” otrzymują schronienie, pomoc socjalną, psychologiczną i prawną. Kobiety uczestniczą w szkoleniach, porządkują swoje sprawy i starają się zacząć życie od nowa. Rok temu w „Nazarecie” wdrożony został nowy projekt profilaktyczny. Zmianie uległa metoda pracy z mieszkankami, zmieniła się kadra. Cel był jeden: skuteczniej pomagać. Skutecznie, czyli jak? Pytamy siostrę Konsolatę, kierownik placówki. – Staramy się dawać wędkę. Chcemy, aby dziewczyny się uczyły, motywujemy je do zmian. Stawiamy na zadania – mówi. – Warunki mamy skromne, ale dbamy o domową atmosferę. Kobiety mają swoje Fot. P. Bogusz obowiązki, uczą się także prowadzić dom – dodaje. Efekty pracy można obserwować na co dzień. To przede wszystkim skrócenie czasu po- bytu kobiety w placówce. Polskie prawo ogranicza pobyt w domu samotnej matki do roku. W 2012 roku w „Nazarecie” mieszkało 40 osób. Aż 14 (z 20) kobiet opuściło dom. Średni czas pobytu wynosił 3-4 miesiące. Cztery mieszkanki usamodzielniły się i wynajęły mieszkanie, 7 kobiet po podjętej pracy na tyle poprawiło relacje z rodziną, że mogły wrócić do domu. W „Nazarecie” wszystkie kobiety w połogu konsultuje położna, mieszkanki otrzymują wsparcie w załatwianiu spraw urzędowych, pomoc psychologiczną i wychowawczą. Z mieszkańcami „Nazaretu” pracują: Olga Domańska, pracownik socjalny, Anna Wasilewicz, pedagog, Edyta Fira-Krępa, psycholog i trener m.in. z zakresu aktywizacji zawodowej, oraz jako wolontariuszka Małgorzata Winter, pracownik socjalny i trener projektu „Być Mamą”. W tym roku „Nazaret” planuje także zorganizować otwarte wykłady dla rodziców. „Nazaret” wspiera Stowarzyszenie Przyjaciół Domu Nazaret. Fot. Alex Stefański, Kasia Szczygielska