do pobrania

Transkrypt

do pobrania
Żołnierze Wyklęci
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych pod względem walorów wychowawczych i kształtowania postaw jest jednym z najważniejszych świąt państwowych w Polsce. Powojenna historia Polski ma zasadniczy wpływ na kształt dzisiejszej Polski i naszego społeczeństwa.
W maju 1944 roku władze sowieckie w specjalnej dyrektywie uznały wszelkie
formacje zbrojne państwa polskiego za wrogie ZSRR. Konsekwentnie, początkowo nieoficjalnie, potem już bez skrępowania, traktowano je na równi ze służbami
wojskowymi hitlerowskich Niemiec. Było to elementem polityki władz rosyjskich
wobec Polski, która miała na celu skolonizowanie naszego kraju. Ówczesne polskie
władze ludowe wraz ze zsowietyzowanym wojskiem były jedynie „listkiem figowym"
dla strategicznych działań Rosji.
Warto tutaj podkreślić istotną sprawę. W powszechnej świadomości funkcjonuje
przekonanie, że Żołnierze Wyklęci zostali nimi z własnego wyboru. Rzekomo nie
potrafili pogodzić się z sowietyzacją Polski i wybrali zbrojny opór. Jest to całkowicie
błędny pogląd, niestety nadal upowszechniany przez tzw. pożytecznych idiotów, jak
nazywał lewicujących intelektualistów zachodnich Lenin. Rzeczywistość była zgoła
inna, niestety bardziej ponura. W pierwszym kontakcie z wojskiem polskim na okupowanych przez Niemców terenach Sowieci przystępowali do rozbrajania i aresztowań. Oficerów często rozstrzeliwano na miejscu, innych wysyłano do domów lub
trzymano w aresztach, w których prowadzono wielotygodniowe „przesłuchania”.
Tak się działo w całej Polsce. Część aresztantów była rozstrzeliwana, większość
przekazywano do obozów koncentracyjnych w byłych niemieckich KC. Stamtąd
masowo, często wraz z rodzinami, wywożeni byli na zesłanie lub do obozów pracy
w ZSRR.
W tym samym czasie (1945–46) faktyczną władzę w Polsce sprawowało NKWD.
Mimo to żołnierze polscy chcieli żyć normalnie, bez prześladowań. Dowodem tego
niech będzie ujawnienie się ponad 50 tys. z nich po amnestii w 1945 roku a w 1946
roku ponad 70 tys. Ze strony Sowietów to amnestie były działaniem mającym na
celu szybszą pacyfikację Polaków. Po ujawnieniu żołnierze byli masowo aresztowani, torturowani, mordowani lub wywożeni do ZSRR. W ocenie Andrzeja Paczkowskiego już w połowie 1945 roku w aresztach NKWD i Smiersz znajdowało się nie
mniej niż 60–65 tys. Polaków. Represje NKWD, którego rolę przejęły później instytucje PRL, dotykały całych grup ludności. Liczbę zamordowanych i zamęczonych
w latach 1944–56 historycy ustalili na ponad pół miliona, w tym 80 tys. to żołnierze
AK, a 31,5 tys. to oddziały leśne, poakowskie, narodowe i inne. Kilkadziesiąt obozów koncentracyjnych, wiele pomniejszych obozów przejściowych, 186 ustalonych
miejsc zbiorowej kaźni polskich żołnierzy z lat 1944–47 to realia „wyzwolenia”.
Ogromne znaczenie dla rozwoju przyszłych pokoleń ma kultywowanie niezłomnej postawy Żołnierzy Wyklętych, którzy w desperackim akcie samoobrony postanowili pozostać wolnymi. Byli to ostatni żołnierze II RP. Czy jednak ich nie idealizujemy? Być może tak, nie powinno to być jednak przeszkodą, by mówić o nich swoim
dzieciom, stawiać za wzór patriotyzmu, poświęcenia i wytrwałości. Mamy mało
takich przykładów. Może warto, by hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna” czy patriotyzm
nie były traktowane jako obciążenie Polaków, a stały się naszym szlachetnym dziedzictwem. Żołnierze Wyklęci pokazali nam, że tymi wartościami można kierować
się w sytuacjach o wiele trudniejszych, gdy na szali trzeba położyć własne życie.
Odkrycie przed młodymi ludźmi prawdy o Żołnierzach Wyklętych może zmienić ich
życie, sprawić, że inaczej postrzegać będą sprawy historyczne, gospodarcze, polityczne. Prawda ta jest żywa i ma moc sprawczą. Być może dzięki niej doczekamy się
pokolenia patriotów na miarę Żołnierzy Wyklętych.
Piotr Mateusz Kudlicki
Przewodniczący Rady Miasta Otwocka
„Akcja zima” w trwającym sezonie będzie najdroższa w ostatnich latach. Odśnieżanie dróg, chodników,
parkingów i placów miało kosztować od grudnia 2012
roku do połowy marca 2013 roku 1,05 mln zł. Tymczasem nawał opadów śniegu, trwający od końca stycznia, spowodował konieczność rozszerzenia umów na
dodatkowe roboty. Łącznie do 21 marca na odśnieżanie w tegorocznym sezonie wydane zostało już ponad
1,33 mln zł. A to jeszcze nie koniec. – W pierwszy dzień
kalendarzowej wiosny spadło kilkanaście centymetrów
śniegu. Służby ponownie musiały wyjechać w teren do
płużenia dróg, chodników i oczyszczania przystanków
– informuje Andrzej Hałaczkiewicz, naczelnik Wydziału
Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Otwocka.
Dla porównania. W ubiegłym sezonie Miasto
Otwock zaoszczędziło ok. 200 tys. zł w stosunku do
planowanych wydatków na ten cel. Jednak akcja zima
została zakończona już w pierwszej połowie marca.
A teraz zima nie odpuszcza nawet wiosną.
W poprzednim numerze „Gazety Otwockiej” w artykule pt. „Co Obywatel PIT robi dla Otwocka?” w tabelce prezentującej wysokość podatku od nieruchomości wkradły się dwa błędy. Pierwszy to błąd literowy
w wielkości powierzchni budynku, a drugi to błędny
wynik dodawania. Pomyłki nie wpłynęły na cel tekstu,
który miał pokazać, ile podatków płaci statystyczny
mieszkaniec do miasta, w którym ma nieruchomość,
i w niej zamieszkuje. Jednak za pomyłkę redakcja serdecznie przeprasza.
Wydawca: Urząd Miasta Otwocka
Redakcja: ul. Armii Krajowej 5, bud. „C”, I p., pok. 5; 05-400 Otwock
tel. 22 779 24 21, 508 331 853; fax 22 779 42 25,
e-mail: [email protected]
Redaktor naczelny: Marcin Gawrylik
Druk i oprawa: Poligrafia GREG, Otwock-Świerk, tel./fax 22 339 01 45,
e-mail: [email protected]
Projekt i skład: PKI Studio
Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca, zastrzega sobie prawo do
skrótów, adiustacji i zmiany tytułów.
Redakcja nie odpowiada za treść reklam, materiałów literackich, listów
i ogłoszeń. Listy czytelników drukowane są w wersji oryginalnej. Nie drukujemy listów anonimowych.
Foto na I okładce: Marek Balicki. Coroczne wykonywanie palm wielkanocnych
przez dzieci z przedszkola nr 20 w Otwocku–Mlądzu
Mieszkańcy, którzy przybyli na trzecie już
z cyklu otwartych spotkań prezydenta Zbigniewa Szczepaniaka w sprawie prac nad Studium
Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Otwocka, dowiedzieli się o planach władz miasta, dotyczących
polityki przestrzennej, urbanizacji, ochrony
walorów przyrody, ochrony dziedzictwa kulturowego i zabytków oraz rozwoju sieci komunikacyjnej. Spotkanie odbyło się 28 lutego
w klubie „Proton” i było skierowane głównie
do mieszkańców centrum Otwocka, ale nie
tylko. – Finalizujemy prace przygotowujące
zmiany w studium. Na jego podstawie tworzone będą szczegółowe miejscowe plany przestrzenne. To oznacza, że studium wyznaczy
ramy, w jakim kierunku przez najbliższe lata
rozwijało się będzie Miasto Otwock – mówił
prezydent.
Zgodnie z założeniami planistów podstawowymi zadaniami, jakie stoją przed Otwockiem, są:
– przygotowanie Otwocka do roli zaplecza
mieszkalnego dla Warszawy – miejsca lokalizacji zabudowy rezydencjonalnej,
– wzmocnienie roli ośrodka administracji
szczebla powiatowego i centrum usług publicznych i komercyjnych ponadlokalnych
dla powiatu otwockiego,
– wzmocnienie roli samodzielnego organizmu
miejskiego samowystarczalnego w zakresie
miejsc pracy,
– nawiązanie do historycznej roli Otwocka
jako kurortu klimatycznego, a co za tym
idzie – do otwarcia się na rozwój obiektów
związanych z odnową biologiczną,
– utrzymanie unikalnego ośrodka lecznictwa
zamkniętego chorób płucnych i krążenia,
– wzmocnienie roli ośrodka wypoczynku
weekendowego i świątecznego dla aglomeracji warszawskiej.
Kolejne wyłożenie studium ma nastąpić
w kwietniu. Wówczas będzie można składać
wnioski o zmianę przeznaczenia terenów. Spotkanie z prezydentem jest okazją do pytań na
temat bieżących bolączek. Kolejne spotkanie
odbędzie się na otwockich Kresach.
4
AKTUALNOŚCI
AKTUALNOŚCI
Wykład prowadził lek. med. Antoni Błachnio
Celem szkolenia było podniesienie poziomu wiedzy dyrektorów
placówek oświatowo-wychowawczych, pedagogów i pielęgniarek
szkolnych na temat: obowiązków wynikających z ustawy z dnia
9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, odpowiedzialności karnej za łamanie zakazu palenia na terenie szkoły oraz zdrowotnych skutków czynnego i biernego palenia tytoniu.
Wykład pt. „Zdrowotne skutki czynnego i biernego palenia tytoniu” wygłosił lek. med. Antoni Błachnio, dyrektor Mazowieckiego Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy w Otwocku. Wykład II
„Odpowiedzialność karna i represje związane z nieprzestrzeganiem
zakazu palenia tytoniu w miejscach publicznych” wygłosił Dariusz
Dziedzic, kierownik Rewiru Dzielnicowych Komendy Powiatowej Policji w Otwocku, a wykład III „Obowiązki dyrektora placówki oświatowo-wychowawczej wynikające z ustawy” Urszula Rechtzygiel – Sekcja Oświaty Zdrowotnej i Promocji Zdrowia PSSE w Otwocku.
W szkoleniu wzięło udział 40 osób związanych z oświatą na terenie Otwocka. Organizatorami szklenia byli Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Otwocku i Urząd Miasta Otwocka.
2 marca br. w hali Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Spale odbyły się XXII Halowe Mistrzostwa Polski Weteranów w Lekkoatletyce.
W zawodach wzięła udział rekordowa liczba 251 uczestników. Ustanowiono 26 halowych rekordów Polski, jeden wyrównano, oraz 30
rekordów halowych mistrzostw Polski.
W mistrzostwach wzięli udział dwaj wychowankowie sekcji lekkoatletycznej Otwockiego Klubu Sportowego „Start” Leszek Bylinka i Igor Jaworski. Obaj startowali w biegach na 60 m i 200 m na
dystansie sprinterskim. Igor Jaworski na 60 m z czasem 7,41 s. zajął
I miejsce, a Leszek Bylinka z czasem 8,12 s. – III miejsce. Kontuzja wyeliminowała Leszka Bylinkę z udziału w biegu na 200 m, natomiast
Igor Jaworski z czasem 24,30 s. zajął III miejsce.
Zawodnicy już przygotowują się do udziału w Europejskiej Olimpiadzie Weteranów, która ma odbyć się w Turynie już w sierpniu.
Leszek Bylinka i Igor Jaworski trenują przed zawodami. Leszek Bylinka od sierpnia 2012 roku na terenie OKS „Start” prowadzi siłownię
„Apollo 13”, w której trenują otwoccy zawodnicy z sekcji podnoszenia ciężarów. Zainteresowani treningiem pełne informacje otrzymają pod nr. telefonu 604 637 009.
REKLAMA
Świeża
bez BIK
do 10.000
tel. 693 197 148*
*opłata wg taryfy operatora
Słuchaczy powitał wiceprezydent Artur Brodowski
Tradycyjnie gości powitał Robert Beller, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej. Pawła Lisickiego wprowadził i zapowiedział Igor
Zalewski, którzy przedstawił Lisickiego – dziennikarza, publicystę,
pisarza, w latach 2006–11 redaktora naczelnego dziennika „Rzeczpospolita”, w latach 2011–12 redaktora naczelnego tygodnika „Uważam Rze”. Od 2013 roku Paweł Lisicki jest natomiast redaktorem naczelnym tygodnika „Do Rzeczy”.
Podczas spotkania Paweł Lisicki opowiadał o karierze zawodowej,
jak doszło do założenia tygodnika „Uważam Rze”. – Czułem intuicyjnie, że tygodnik o większym stężeniu prawicowym powinien przyjąć
się na rynku, a następnie „Do Rzeczy”. Głównym założeniem, jakim
kieruje się Lisicki, jako redaktor jest nie kierować się emocjami, ale
wiedzą i intelektem, dyskutować ,ale w dyskusji nie obrażać się na
siebie. Dyskusja powinna się odbywać na równych warunkach dla
obu stron.
5
Obecnie jedyna możliwość wjazdu na
drogę wojewódzką nr 801 (Warszawa–Puławy) to ulica Kraszewskiego i most w Świdrach Wielkich. Do budowy ulicy Warsztatowej Otwock przygotowuje się od kilku
lat. W 2010 roku wykonano modernizację
pierwszego odcinka tej drogi od ulicy Ba-
torego do wjazdu do zlewni w otwockiej
oczyszczalni ścieków (ok. 350 m). Równolegle powiat otwocki rozpoczął przebudowę ulicy Batorego i ulicy Kraszewskiego.
Przebudowę skrzyżowania tych dróg z ulicą
Warsztatową na rondo wykonano z myślą
o połączeniu ulicy Warsztatowej z trasą
wojewódzką nr 801 (obwodnicą Karczewa)
i Miasto Otwock współfinansowało tę inwestycję.
Koncepcja budowy ulicy Warsztatowej
zawiera dwie możliwości przebiegu wylotu
ulicy do trasy nr 801. Oba warianty zakładają budowę ok. 600-metrowego odcinka
drogi o szerokości 7 m wraz z chodnikiem
i ścieżką rowerową. Różnica między propozycjami polega na wytyczeniu przebiegu
ulicy. Pierwszy wariant zakłada ominięcie
nieczynnego wysypiska od strony rzeki Świder, a drugi – od strony granicy z miastem
Karczew.
Zgodnie z ustaleniami z Mazowieckim
Zarządem Dróg Wojewódzkich, który jest
zarządcą trasy nr 801, prawdopodobnie
zrealizowany zostanie jednak I od strony rzeki Świder. MZDW miałby wziąć na
siebie przebudowę skrzyżowania tej drogi z ulicą Warsztatową. Wstępnie są też
oszacowane koszty inwestycji, na prawie 3 mln zł. W tym roku Miasto Otwock
w budżecie ma zarezerwowane na wykonanie projektu budowy ulicy i jej realizację
200 tys. zł. Wiadomo jednak, że prace ruszą
najwcześniej po 2014 roku, bo są uzależnione od Samorządu Województwa Mazowieckiego, który coraz poważniej przymierza
się do modernizacji trasy nr 801 od granicy
z Warszawą do ronda w Sobiekursku. Sejmik w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym
uwzględnił przebudowę tego odcinka.
REKLAMA
Sprzedam bezpośrednio zadbaną
działkę budowlaną w Dziecinowie
o pow. 1200 m2. Media, b. dobry dojazd,
ładna okolica. Okazyjna cena.
Tel. 501977544
Wiosną ruszy budowa kolejnego odcinka ulicy Zygmunta. Po zrealizowaniu
I etapu budowy ulicy w ubiegłym roku
(przy Szkole Podstawowej Nr 1), teraz wybudowany zostanie odcinek przy Gimnazjum Nr 4.
Za niespełna 270 tys. zł wybudowany został w 2012 roku 200-metrowy odcinek ulicy
Zygmunta od skrzyżowania z ulicą Karczewską do skrzyżowania z ulicą Przewoską.
W ramach inwestycji prowadzonej przez
Urząd Miasta Otwocka wybudowane zostały
jezdnia z kostki oraz chodnik wraz z wjazdami do nieruchomości. Dodatkowo przebudowane zostało ogrodzenie szkoły, a przy
parkanie powstały miejsca parkingowe, na
których brak narzekali rodzice uczniów dowożących dzieci na zajęcia.
Wiosną ma rozpocząć się budowa kolejnego odcinka ulicy. Zrealizowany ma być
odcinek o długości ponad 400 m od skrzyżowania z ulicą Przewoską do skrzyżowania
z ulicą Szkolną. Obecnie trwa procedura przetargowa. Szacowany koszt przedsięwzięcia
to ponad 430 tys. zł. Podobnie jak I odcinek, droga będzie wykonana z kostki wraz
z chodnikiem, odwodnieniem i miejscami
parkingowymi przy gimnazjum.
OGŁOSZENIA
Zima jest najtrudniejszym okresem dla stanu technicznego dróg. Zwłaszcza dla ciągów komunikacyjnych o nawierzchni utwardzonej. Przejście z temperatury dodatniej na ujemną to
czas tworzenia się ubytków w jezdni, a takich sytuacji w ostatnich tygodniach nie brakowało.
Raz na ulicach leżał śnieg, a po kilku dniach temperatura dodatnia powodowała rozsadzanie
asfaltu.
Miasto Otwock zawarło umowę na bieżącą naprawę dróg. Firma Bruk-Bud ma zaledwie
kilka godzin za łatanie wyrw w jezdniach, po przekazaniu zgłoszenia z Wydziału Gospodarki
Komunalnej, oczywiście jeśli sytuacja pogodowa na to pozwala. Od początku 2013 roku na
ten cel wydatkowanych zostało już ponad 100 tys. zł, a to dopiero początek sezonu „naprawczego”.
Wszelkie uwagi związane ze stanem technicznym dróg należy zgłaszać do Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Otwocka pod nr. telefonu 22 779 47 45.
waliśmy w tegorocznym harmonogramie.
Chodzi o budowę drogi okalającej targowisko
wraz z miejscami parkingowymi. Jest 300 tys.
zł na ten cel w budżecie, ale rozpoczęcie realizacji uzależnione jest od uregulowania spraw
własności gruntów. A tego typu procedury są
niestety czasochłonne.
Myślę, że co najmniej na optymalnym. Oczywiście, że zawsze chcielibyśmy więcej wydać
na kulturę, bo jak świat światem ta sfera życia
nigdy nie była finansowana tak, aby zaspokoić wszystkie potrzeby i gusta.
Wraz z radnym Leszkiem Korczakiem, przewodniczącym Komisji Kultury, Sportu i Turystyki, bardzo zabiegamy o jego rychłą
modernizację i przebudowę. W ubiegłym
roku odbyliśmy nawet specjalne posiedzenie
komisji w jego wnętrzu. Wiem, że wydaje
się to mało wiarygodne, ale budynek teatru
przy ulicy Armii Krajowej jest w niemalże niezmienionym stanie od chwili, gdy został on
zamknięty.
W obecnej sytuacji finansowej miasta nie stać
na wykonanie przebudowy teatru wyłącznie z
własnych środków. Prezydent wielokrotnie
deklarował, że urzędnicy szukają możliwości
zewnętrznego wsparcia na ten cel. Są koncepcje przebudowy, wykonane przez Otwockie
Centrum Kultury, które do tego celu mają
posłużyć. Liczę, że nowa perspektywa dofinansowań unijnych, które mają ruszyć od
2014 roku, będzie szansą na realizację tej
inwestycji. Zresztą przebudowa teatru została zakwalifikowana do dofinansowania już
w 2010 roku. Do realizacji inwestycji nie doszło, bo dla wszystkich nie wystarczyło środków. Być może teraz będzie inaczej.
Dokładnie. Oświata wraz z inwestycjami to
ponad 40 proc. budżetu. Mamy bardzo dobrze rozwiniętą sieć publicznych placówek.
Począwszy od żłobka, przez 10 przedszkoli,
sześć szkół podstawowych i na czterech gimnazjach skończywszy. To wszystko kosztuje.
Teraz porównajmy się z Józefowem. Tam
funkcjonują dwie podstawówki i jedno gimnazjum, a miasto jest liczebnie tylko połowę
mniejsze od Otwocka.
Podobnie z kulturą. My mamy dwa kluby
kulturalne w pełni utrzymywane z budżetu
miasta, muzeum i bibliotekę z siedmioma filiami. W Józefowie są jeden ośrodek kultury
i dwie biblioteki. A to wszystko razem nazywa
się kultura.
Skierowanych do wszystkich. Od najmłodszych, po najstarszych. Od fanów disco, po
muzykę klasyczną. Do tego jeszcze stałe
zajęcia w klubach Otwockiego Centrum Kultury i klubach osiedlowych, które również są
wspierane przez miasto. Już nie wspomnę
o Teatrze Amatorskim im. Stefana Jaracza,
który choć nie ma siedziby, to jednak funkcjonuje w strukturach OCK, prezentując nam
kolejne premiery spektakli.
kać budynek. Teraz uruchomienie teatru to
ogromne koszty, bo obiekt musi spełnić m.in.
wymogi przeciwpożarowe.
W tegorocznym budżecie wspólnie z prezydentem zdecydowaliśmy, że będzie wydatkowane 150 tys. zł na wykonanie projektu
przebudowy teatru. To pierwszy krok władz
miasta w kierunku uruchomienia obiektu.
Decyzja o wprowadzeniu tej pozycji do załącznika inwestycyjnego pokazuje też, że oprócz
deklaracji wszyscy jesteśmy zwolennikami
jego odbudowy.
Oczywiście. Opłacało się poczekać z modernizacją bazaru. W ubiegłym roku Miasto
Otwock otrzymało wsparcie na realizację inwestycji kwotą prawie 900 tys. zł. To połowa
wszystkich kosztów tego przedsięwzięcia.
Podzielam pogląd wielu ludzi związanych
z teatrem, że należało wyasygnować z budżetu niewielkie wówczas środki i wykonać
najpilniejsze prace remontowe, a nie zamy-
Jeszcze dwa miesiące oczekiwania. Myślę, że
warto. Nie trzeba już będzie brodzić w kałużach i potykać się o wystające kamienie.
Jednak do pełni szczęścia brakuje jeszcze
realizacji kolejnej inwestycji, którą zaplano-
Tak, bardzo nas – mieszkańców Kresów
– cieszy ten fakt. Podczas realizacji inwestycji wodno-kanalizacyjnej wykonana została modernizacja pierwszego odcinka tej
drogi, teraz przyszedł czas na kolejny. Ulica
Okrzei to jedna z najważniejszych dróg na
Kresach. Jednym z powodów jest oczywiście lokalizacja kościoła, z drugiej natomiast strony droga jest łącznikiem między
ulicą Batorego, a Portową, a więc z głównymi wyjazdami z Otwocka.
Do pełni szczęścia brakuje tam jeszcze
chodnika po obu stronach ulicy, ale myślę, że
w kolejnych latach będzie zrealizowany.
Budżet nie jest z gumy i trzeba część
zadań podzielić na etapy.
Oczywiście, ale zawsze należy szukać kompromisu. Przykładem może być dyskusja
z mieszkańcami o budowie ulicy Łąkowej. To
bardzo długi odcinek do utwardzenia. Jednak
mieszkańcy się organizują i proponują partycypację w kosztach. Ta postawa jest budująca.
Myślę, że problem mieszkańców z tego rejonu zostanie właśnie w ten sposób rozwiązany.
Najpierw przyłączenie do sieci wodociągowo-kanalizacyjnej, a potem budowa drogi przy
deklaracji udziału mieszkańców w budowie
podjazdów do nieruchomości.
Warto pamiętać, że udział mieszkańców
w tego typu przedsięwzięciach to tylko niewielka część ogólnych kosztów inwestycji.
Udział jednak pokazuje realne podejście do
spraw i sytuacji finansowej.
Do jesieni mamy jeszcze trochę czasu, ale
wstępne plany już mamy. Jak zwykle będzie
to cykl koncertów i zgodnie z tradycją praktykowaną w ostatnich latach koncerty będą
się odbywały w różnych miejscach. O tym,
czego możemy się spodziewać, zadecydują… sponsorzy. Tak samo w kwestii liczby
samych koncertów. Jeśli budżet zamkniemy
w zakładanej kwocie, to rzeczywiście czeka
nas prawdziwa uczta.
Nad wszystkim, jak co roku będą czuwali
moja córka Kama Grott i prof. Jan Stanienda.
Tego jeszcze nie wiadomo. Od początku
wspierli nas cukiernia „Sosenka” i restauracja „Zalesin”. Poprzednio bardzo mocno
wsparł Z-Hotel. Być może w tym roku będzie
podobnie. Sytuacja gospodarcza pokazuje,
jak trudno jest w tej chwili zdobyć wsparcie
od sponsorów. Co roku musimy do festiwalu
dokładać środki własne. To tak jak z prowadzeniem chóru parafialnego na Kresach. Robiłem to społecznie, bo tego wymagała ode
mnie sytuacja finansowa parafii. Teraz batutę
przekazałem młodemu następcy, ale ja dalej
chór wspieram. Tak też jest z festiwalem. To,
na co nie uda się znaleźć sponsora, trzeba sfinansować z własnej kieszeni.
Ja również dziękuję i zapraszam do śledzenia strony poświęconej festiwalowi, a prowadzonej przez Fundację Promocji Kultury
„Otwarte” www.festiwal-w-otwocku.com.
Na podstawie art. 17 pkt 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz. U. Nr z 2012 r. poz. 647) oraz art. 39 ust. 1 ustawy z dnia 3 października 2008 roku
o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. nr 199 poz. 1227 z 2008 r. z późn. zm.)
zawiadamiam
o podjęciu przez Radę Miasta Otwocka w dniu 20.12.2012 roku uchwały Nr XXVIII/312/2012
w sprawie przystąpienia do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Otwocka pod nazwą „Centrum” oraz strategicznej oceny oddziaływania
na środowisko.
Projekt planu będzie opracowany w skali 1:1000 i obejmie teren miasta Otwocka ograniczony: ulicą Rzemieślniczą, ulicą Staszica wraz z przyległymi działkami, północną granicą
działki nr 157 w obr. 46, ulicą Karczewską, ulicą Hożą, ulicą Andriollego, ulicą Poniatowskiego, ulicą Kruczą, ulicą Armii Krajowej, wzdłuż południowej granicy dawnego basenu położonego między torami, ulicą Warszawską i przejściem przez tory na przedłużeniu ulicy Rzemieślniczej.
Z uchwałą w sprawie przystąpienia do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego można zapoznać się w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Otwocka (zakładka Uchwały Rady Miasta), w Wydziale Planowania Przestrzennego UM
Otwocka lub w Biurze Rady Miasta Otwocka.
Wnioski należy kierować do Prezydenta Miasta Otwocka w formie pisemnej (składając
w Biurze Obsługi Mieszkańców UM Otwocka w godzinach pracy Urzędu (poniedziałki 8-18
oraz od wtorku do piątku w godzinach 8-16), za pośrednictwem poczty kierując korespondencję na adres: ul. Armii Krajowej 5, 05-400 Otwock), ustnie do protokołu lub za pomocą
środków komunikacji elektronicznej (e-mail [email protected]) bez konieczności opatrywania ich bezpiecznym podpisem elektronicznym, o którym mowa w ustawie z dnia 18
września 2001 r. o podpisie elektronicznym.
Wniosek powinien zawierać imię i nazwisko wnioskodawcy lub nazwę jednostki organizacyjnej, adres, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości, której dotyczy.
Wnioski należy składać w nieprzekraczalnym terminie do dnia 19.04.2013 roku. Wnioski
złożone po tym terminie będą pozostawione bez rozpatrzenia.
Wnioski będą rozpatrywane przez Prezydenta Miasta Otwocka.
REKLAMA
Sprzedam okazyjnie dom jednorodzinny w Dziecinowie na etapie budowy,
z działką o powierzchni 1200 m2 w b. dobrej lokalizacji. Kompletna dokumentacja.
Bezpośredni kontakt. Okazja.tel. 501977544
W Otwocku w opuszczonym drewnianym domu przy ul. Fredry 8 wybuchł pożar.
Przybyła na miejsce jednostka straży pożarnej dogasiła zgliszcza. Biorący udział w akcji
strażak Marcin Andrzejewski podczas przeszukiwania pogorzeliska zauważył w podwójnej zewnętrznej ścianie domu wciśnięty dziwny przedmiot. Jak się okazało, był to
wydany w 1877 roku modlitewnik – machzor na święto Sukkot – w języku hebrajskim
i niemieckim. Nie wiadomo, kto był jego
właścicielem i w jakich okolicznościach go
ukrył. Można jedynie przypuszczać, że modlitewnik został tam schowany w sierpniu
1942 roku, podczas deportacji otwockich
Żydów do obozu zagłady. Zapewne właściciel książki liczył na to, że wróci do miasta
i nadal będzie jej używał podczas modlitw.
Stało się jednak inaczej. Dopiero po ponad
70 latach nadpalony egzemplarz odnalazł
Marcin Andrzejewski. Razem z żoną zdecy-
Justyna i Marcin Andrzejewscy z modlitewnikiem z Otwocka
dował, że książkę powierzy Muzeum Historii Żydów Polskich.
Od końca XIX wieku. Otwock był popularnym uzdrowiskiem, w którym leczono między
innymi gruźlicę. Działały tam liczne sanatoria
i szpitale, z których znaczna część była przeznaczona dla żydowskich kuracjuszy. Wielu Żydów
osiedlało się tu na stałe, zamieszkując charakterystyczne drewniane domy, zwane potocznie
świdermajerami. W 1939 roku w Otwocku żyło
około 10 tys. Żydów, którzy stanowili 55% ogółu mieszkańców.
Przekazana przez Marcina Andrzejewskiego książka już za kilka dni zostanie poddana
profesjonalnej konserwacji. Będzie cennym
eksponatem świadczącym o dziejach społeczności żydowskiej Otwocka.
Portal „Wirtualny Sztetl"
REKLAMA
Ostatnia atrakcyjna działka budowlana w ładnej okolicy, z b. dobrym dojazdem. Powierzchnia
1200 m2. Dostępne media, warunki zabudowy. Miejscowość Dziecinów. Atrakcyjna cena. Bezpośredni kontakt. Tel. 501977544
www.sztetl.org.pl
Foto: K. Bielawski
cji. Tereny mogłyby zostać w każdej chwili przejęte przez Miasto
Otwock, ale bez uzyskania prawa do dysponowania główną nieruchomością takie działanie jest bezcelowe. Wiąże się bowiem ze
zwrotem nakładów inwestorowi oraz przebudową ogrodzenia,
a także rewitalizacją skweru, który i tak niebawem będzie elementem ogólnej inwestycji zagospodarowania centrum.
Tymczasem wniosek o odebranie nieruchomości jest procedowany przez sądy – różnej instancji i siedziby. Procesu o zwrot
nieruchomości nie ułatwiają zarówno polskie prawo, jak i sam
inwestor, który skarży wszystkie postanowienia wydawane na
korzyść Miasta Otwocka. O działaniach Dorexu świadczyć mogą
m.in. zmiana siedziby spółki na Gdańsk, rezygnacja zarządu czy
wreszcie przeniesienie praw do inwestycji na spółkę Development Otwock.
Sprawa obecnie znajduje się w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Był wyznaczony termin rozprawy na 19 lutego, ale do
posiedzenia sądu nie doszło. Sprawa została zdjęta z wokandy,
a Miasto Otwock oczekuje na wyznaczenie kolejnej… a jest koniec marca.
Równolegle pozwy do sądów o zapłatę kierują wierzyciele Dorexu, w tym głównie firmy wykonujące prace budowlane. Efektem działań jest licytacja komornicza, która odbyła się
27 września 2012 roku. Spółka Orphea za 9,8 mln zł nabyła prawo użytkowania do nieruchomości będącej własnością Skarbu
Państwa. Jednak Development Otwock licytację zaskarżył i do
podpisania aktu notarialnego jeszcze nie doszło.
Proces zagospodarowania centrum Otwocka rozpoczął się w lutym 2005 roku, kiedy spółka Dorex wygrała przetarg i kupiła prawo
użytkowania wieczystego do nieruchomości należącej do Skarbu
Państwa. Stołeczne Przedsiębiorstwo Handlu Wewnętrznego, które
władało nieruchomością i znajdującym się na jej terenie „Domem
Towarowym” sprzedało bezwarunkowo na 99 lat prawo do dysponowania działką za 3 mln zł. Następnie w wyniku procedury przetargowej w styczniu 2006 roku spółka Dorex nabyła takie samo prawo
do nieruchomości należącej do Miasta Otwocka (znajdowały się na
niej parkingi) za 2,6 mln zł. Miasto Otwock, w przeciwieństwie do
Skarbu Państwa, postawiło przy sprzedaży warunki. Był określony
termin rozpoczęcia inwestycji i jej zakończenia. Wszystko po to, żeby
zamienić peerelowskie pawilony w centrum miasta na nowoczesną
galerię handlowo-usługową z wieloma miejscami parkingowymi.
Tymczasem spółka Dorex, która w ciągu roku miała rozpocząć
budowę, dopiero 22 grudnia 2006 roku przekazała ostatecznie
zaakceptowany projekt galerii, a 13 września 2007 roku otrzymała pozwolenie na budowę. Dokonano rozbiórki pawilonów
handlowych, wykopano dół, zalano fundamenty i wykonano
dwupoziomowy parking. Plac budowy był stale monitorowany przez władze miasta. Wizje w terenie przeprowadzane były
w styczniu, kwietniu, czerwcu, sierpniu, we wrześniu i w październiku 2009 roku. Od czerwca 2009 roku roboty budowlane, które wyszły na poziom „0”, zostały przez inwestora wstrzymane.
Jak twierdził zarząd Dorexu, za sprawą trudności finansowych.
Miasto Otwock bezskutecznie wzywało inwestora do przedstawiania harmonogramu prac. Ostatecznie 29 grudnia 2010 roku
prezydent Zbigniew Szczepaniak zdecydował się wnieść pozew
do Sądu Rejonowego w Otwocku o odebranie Dorexowi prawa
użytkowania wieczystego oraz o wydanie nieruchomości Miastu Otwock. Równolegle rozwiązana została umowa dzierżawy
dwóch nieruchomości tzw. terenów zielonych, które wydzierżawione zostały przez miasto w 2008 roku w celu poprawy zagospodarowania centrum oraz dla zaplecza prowadzonej inwesty-
Spółka Orphea wydaje się poważnym inwestorem, który będzie
w stanie wziąć na siebie zagospodarowanie centrum Otwocka.
Spółka należy do Yanna Guena, potentata wśród deweloperów
zajmujących się budową centrów handlowo-usługowych.
Yann Guen, wiceprezes Mayland Real Estate (twórca centrów
handlowych m.in.: Kraków Serenada, Słupsk Jantar, Szczecin
Aleja Słońca), uhonorowany tytułem Professional of the Year
branży nieruchomości komercyjnych w Polsce w 2010 roku, jeden z twórców hipermarketów Geant Polska i King Cross, planuje wznowienie inwestycji w centrum Otwocka. Spółkę Orphea
utworzył specjalnie do wybudowania galerii handlowo-usługowej u zbiegu ulic Staszica, Powstańców Warszawy i Andriollego.
Teraz przymierza się do uzyskania prawa do nieruchomości, której zwrotu od upadłego inwestora domaga się Miasto Otwock.
19 października 2012 roku Yann Guen i prezes spółki Orphea
Marek Wójcikowski spotkali się z wiceprezydentem Piotrem
Stefańskim, aby omówić plany inwestycyjne w Otwocku. Yann
Guenn przyznał wówczas, że od dawna obserwuje sprawę inwestycji w centrum i jest zainteresowany jej wznowieniem.
Wiceprezydent Piotr Stefański nie krył zadowolenia z rozmów.
– Inwestor to sprawdzona marka – krótko komentował spotkanie. – Mamy spójne cele. Chcemy wznowienia budowy galerii.
Założenia poprzedniego inwestora pozostają do dalszej dyskusji. Inwestycja będzie opierała się ściśle na zapisach miejscowych
planów przestrzennych – dodał Stefański.
Tymczasem z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego jasno wynika, że realizacja galerii w centrum miasta
uzależniona jest od posiadania prawa do dysponowania całością nieruchomości w centrum Otwocka. Dlatego tak ważny jest
wynik procesu Miasto Otwock – Dorex (Development Otwock).
Wszystko zależy zatem od działania wymiaru sprawiedliwości.
Fot. P. Fabiszewski
Wszystkich nas bardzo interesuje, kiedy ponownie
ruszą prace związane z zagospodarowaniem terenu
w centrum Otwocka. Chodzi oczywiście o plac
u zbiegu ulic Andriollego, Staszica i Powstańców
Warszawy, na którym spółka Dorex miała wybudować galerię handlowo-usługową.
Sprawa jest dla mnie, jako Prezydenta Miasta Otwocka, bardzo ważna, dlatego na łamach
„Gazety Otwockiej” postaramy się przedstawić ją
Państwu w sposób rzetelny i niepozostawiający miejsca domysłom.
Podczas rozmów z mieszkańcami podkreślam, że budowa w centrum Otwocka, określana mianem „wielkiej dziury”, to niedokończona inwestycja prywatnej firmy, która w 2005 roku nabyła prawo wieczystego użytkowania nieruchomości od Skarbu Państwa,
a w 2006 roku od Miasta Otwocka. Inwestor za łączną kwotę 5,6 mln zł
nabył teren, na którym zamierzał wybudować obiekt handlowo-usługowy z miejscami parkingowymi. I już na tym etapie popełniony został
błąd. Mój poprzednik prezydent Szaciłło zdecydował, że działki należące do Miasta Otwocka nie zostaną sprzedane, ale wydzierżawione
na 99 lat. Taka forma umowy na tyle skomplikowała sytuację prawną, że do dzisiaj borykamy się z jej konsekwencjami. Forma sprzedaży byłaby lepszym rozwiązaniem, bo miasto otrzymałoby należną
zapłatę, a wszelkie kwestie związane z kłopotami finansowymi spółki
Dorex byłyby sprawą komornika.
Miasto Otwock wielokrotnie pomagało inwestorowi, chcąc doprowadzić do jak najszybszego zakończenia prac i uruchomienia obiektu – najpierw przedłużając termin zakończenia inwestycji, bo spółka
Dorex miała m.in. problemy z uzyskaniem pozwolenia na budowę,
a następnie poprzez wydzierżawienie czasowe terenów zielonych na
poprawę warunków zagospodarowania całości inwestycji.
Niestety Dorex okazał się spółką niezdolną do zrealizowania tak dużej inwestycji. W konsekwencji rosnącego zadłużenia wobec firm i podmiotów, w tym Miasta Otwocka, w ubiegłym roku komornik zlicytował
nieruchomość, do której Dorex nabył prawa od Skarbu Państwa.
Miasto Otwock, które w odróżnieniu od Skarbu Państwa zawarło
klauzulę określającą termin zakończenia inwestycji, domaga się od
ponad dwóch lat zwrotu nieruchomości. Do sądu skierowane zostały odpowiednie dokumenty i sprawa jest w toku.
W międzyczasie spółka Dorex przekształcona została w Otwock
Development i zmieniła siedzibę na Gdańsk, co wprowadziło przedłużające sprawę zamieszanie, akta są raz w sądzie rejonowym,
raz w okręgowym. Z Otwocka trafiają do Gdańska, z Gdańska do
Otwocka, potem do Warszawy.
Niedoskonałość polskiego prawa oraz celowe działania inwestora powodują, że terminy rozpraw są przekładane, a co za tym
idzie – przedłuża się cały proces. Niestety, nasz wymiar sprawiedliwości nie uwzględnia dobra pięćdziesięciotysięcznego miasta i nie
traktuje sprawy jako priorytetowej, wyznaczając kolejne rozprawy
z częstotliwością półroczną. Polski system prawny umożliwia także
prawnikom wykorzystywanie jego niedoskonałości do przedłużania
i komplikowania sprawy.
Przedstawiając sytuację zagospodarowania centrum Otwocka,
pragnę zapewnić, że dokładam wszelkich możliwych sił i środków,
aby problem ostatecznie rozwiązać. Temat jest trudny i wymagający
współpracy całego otwockiego samorządu, niestety, nie wszyscy są
tego samego zdania i zdarzają się przypadki, kiedy sprawa niedokończonej galerii wykorzystywana jest do walki politycznej i ataków
personalnych na mnie i moich pracowników.
Ze swojej strony chcę Państwa zapewnić, że zagospodarowanie
centrum, zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców, jest moim priorytetem. Ja także jestem mieszkańcem tego miasta i jest mi ono wyjątkowo bliskie. Codziennie jeżdżę po Otwocku i trudno jest mi znieść
widok „dziury” w centrum miasta.
Prezydent Miasta Otwocka
Zbigniew Szczepaniak
Zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Miasta Otwocka nieruchomości, na których miała powstać galeria w centrum Otwocka, to teren oznaczony symbolem UC – miejsce lokalizacji obiektów obsługi miasta i powiatu: administracja, instytucje finansowe i ubezpieczeniowe; obiekty
o mieszanych funkcjach usługowych (handel, hotele, kultura, gastronomia).
Zagospodarowanie terenu charakteryzuje się:
a) zorganizowaną działalnością inwestycyjną,
b) minimalną wysokością zabudowy – 2 kondygnacje,
c) maksymalną wysokością zabudowy – 5 kondygnacji, w tym poddasze użytkowe.
Minimalny udział powierzchni biologicznie czynnej stanowi 25%.
Powyższe wytyczne oznaczają, że przyszły inwestor, aby zagospodarować
centrum Otwocka, musi być właścicielem wszystkich nieruchomości.
W tym właśnie kierunku zmierzają działania władz miasta.
Nieruchomość będąca własnością
Miasta Otwocka o powierzchni
532 m2 (tereny zielone) 25 marca
2008 roku wydzierżawiona spółce
Dorex na okres 3 lat w celu poprawy warunków zaplecza dla prowadzonej inwestycji.
Kwota, za którą wydzierżawiono teren, to 6543,60 zł
W związku z brakiem płatności
czynszu dzierżawnego umowa została rozwiązana z dniem 31 grudnia 2010 roku.
Przejęcie przez Miasto Otwock
nieruchomości uzależnione jest
od rozwiązania prawa użytkowania wieczystego do działki, na
której miała powstać inwestycja.
Nieruchomość będąca własnością Skarbu Państwa o powierzchni 2200 m2 – 22 września 2005 roku sprzedano spółce Dorex prawo użytkowania wieczystego do nieruchomości (bez obwarowań prawnych co do
terminu jej zagospodarowania).
Stołeczne Przedsiębiorstwo Handlu Wewnętrznego władające nieruchomością sprzedało prawo użytkowania wieczystego za kwotę 3000000,00 zł.
W związku z niewypłacalnością spółki Dorex (następnie Development Otwock) na wniosek wierzycieli,
27 września 2012 roku komornik sądowy dokonał licytacji nieruchomości.
Prawo do użytkowania wieczystego wraz z naniesieniami uzyskała spółka Orphea. Licytacja komornicza została zaskarżona przez spółkę Dorex (obecnie Development Otwock) i do dnia dzisiejszego nie doszło do uprawomocnienia licytacji.
Nieruchomość będąca własnością Miasta Otwocka
o powierzchni 3255 m2 (tereny zielone z fontanną)
25 marca 2008 roku wydzierżawiona spółce Dorex
na okres 3 lat w celu poprawy warunków zagospodarowania nieruchomości, gdzie miała powstać galeria handlowo-usługowa.
Kwota, za którą wydzierżawiono teren, to 8007,30 zł
W związku z brakiem płatności czynszu dzierżawnego
umowa została rozwiązana z dniem 31 grudnia 2010 roku.
Przejęcie przez Miasto Otwock nieruchomości uzależnione jest od rozwiązania prawa użytkowania wieczystego do działki, na której miała powstać inwestycja.
Nieruchomość będąca własnością Miasta Otwocka o powierzchni 3 490 m2 – 10 stycznia
2006 roku sprzedano spółce Dorex prawo użytkowania wieczystego do nieruchomości.
Zgodnie z zawartymi obwarowaniami rozpoczęcie inwestycji na działce miało nastąpić w
ciągu roku od sprzedaży, a zakończenie w ciągu trzech lat. Termin zakończenia inwestycji
przesunięto na 1 grudnia 2010 roku.
Miasto Otwock sprzedało prawo użytkowania wieczystego nieruchomości za kwotę
2600000,00 zł
29 grudnia 2010 roku Miasto Otwock w związku z niewywiązaniem się z terminu realizacji inwestycji przez spółkę Dorex złożyło do Sądu Rejonowego w Otwocku pozew
o rozwiązanie prawa do użytkowania wieczystego oraz o zwrot nieruchomości.
1 czerwca 2011 roku na rozprawie Sąd Rejonowy w Otwocku skierował wniosek do Wydziału Gospodarczego Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego Warszawy o ustanowienie kuratora dla spółki Dorex, która zmieniła siedzibę z Otwocka na Gdańsk.
26 kwietnia 2012 roku Sąd Rejonowy w Otwocku uznał się za niewłaściwy i przekazał
sprawę do Sądu Okręgowego w Warszawie.
19 czerwca 2012 roku Sąd Okręgowy wezwał Miasto Otwock do uiszczenia opłaty sadowej w kwocie 96374 zł, którą Miasto Otwock uregulowało.
19 lutego 2013 roku miała się odbyć rozprawa przed Sądem Okręgowym w Warszawie,
ale została zdjęta z wokandy bez podania przyczyn. Miasto Otwock czeka na wyznaczenie
kolejnego terminu rozprawy.
!
Jedna z najbardziej urokliwych rzek mazowieckich. Prawy dopływ Wisły. Przepływa przez Nizinę
Środkowomazowiecką i Południowopodlaską, Wysoczyznę Żelechowską. Obniżenie Węgrowskie,
Równinę Garwolińską i Dolinę Środkowej Wisły.
Długość rzeki wynosi 89,1 km, a dorzecze zajmuje
powierzchnię 1149,8 km2. Świder wypływa dwiema strugami, jedna o tej samej nazwie, a druga to
Różanka. Lewy strumień bierze początek we wsi
Ciechomin Włościański, ok. 9,5 km na południe od
Stoczka Łukowskiego, na wysokości 175 m n.p.m.
Prawy strumień bierze początek na skraju kompleksu leśnego w pobliżu wsi Róża Podgórna, ok. 11 km
na wschód od Stoczka Łukowskiego, na wysokości 171 m n.p.m. Ujście rzeki do Wisły znajduje się
w Górkach pomiędzy Otwockiem i Józefowem, na
wysokości 85 m n.p.m. Maksymalna rozpiętość stanu wody wynosi 2,3 m. Średni spadek wynosi ok. l%.
Świder ma bieg dość bystry. W dolnym biegu
płynąc pomiędzy wysokimi wyniesieniami moren
polodowcowych, na niektórych odcinkach przybiera charakter rzeki podgórskiej. „Przeżynając” się
przez pasmo wydm, tworząc urozmaicony, niezwykle malowniczy przełomowy krajobraz z wysokimi,
podciętymi brzegami, zakolami oraz wodospadami
zwanymi szumami. Ma dno piaszczyste, żwirowe
lub kamieniste z licznymi głazami i progami.
Tworzy liczne zakola i meandry. Rzeka jest
na ogół płytka, miejscami posiada małe
głębinki. Dużym walorem rzeki jest stosunkowo czysta woda. Wokół jej
koryta rozciągają się łąki oraz
lasy łęgowe, głównie wierzbowe i olszowo-jesionowe.
W okolicach Sępochowa,
pomiędzy miejscowościami Dobrzyniec
i Rudzienko, tworzą
one dosyć duże, zróżnicowane pod względem wieku drzewostanów, powierzchnie. Większość z nich jest okresowo zalewana. Bardzo bujne i bogate w gatunki roślin jest charakterystyczne runo. Nad Świdrem znajdują
się też ciepłolubne murawy oraz nieliczne starorzecza. Dolina Świdra stanowi na terenie wschodniego Mazowsza jeden z najważniejszych, po Bugu
i Liwcu, korytarzy migracyjnych oraz miejsce występowania bobra i wydry, a także miejsce występowania aż 12 gatunków
płazów, w tym kumaka nizinnego. W wodach rzeki rosną
rdestnice, grążele żółte i grzybienie białe. Występuje
tutaj 25 gatunków ryb: minog strumieniowy, minog
rzeczny, szczupak, lin, karp, karaś srebrzysty, brzana, różanka, jelec, jaź, świnka, kiełb, słonecznica,
piekielnica, płoć, śliz, koza, węgorz, miętus, ciernik, cierniczek, sandacz, jazgarz, okoń, kleń.
W dolnym biegu Świder przepływa przez
malownicze lasy otwockie. Główne dopływy to
Wiśniówka, Rydnia (Rudna, Rudnia), Wodynia
(Wodynka), Piaseczna, Siennica (Sienniczka),
i największa z dopływów Mienia. Ważniejsze
miejscowości położone nad świdrem to Stoczek
Łu-kowski, Latowicz, Kołbiel, Glinianka, Otwock
i Józefów. Dolina Świdra, ze względu na swoje walory, stała się popularnym terenem wypoczynku
letniego dla okolicznych mieszkańców.
Ze względu na swój niepowtarzalny charakter
i duże walory krajoznawczo-przyrodnicze Świder
objęty jest ochroną jako rezerwat przyrody krajobrazowy. Rezerwat został utworzony 16.01.1978 r.
na podstawie zarządzenia Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego (MP z 1978 r., nr 4, poz. 20). Położony jest na obszarze miast: Józefów i Otwock oraz gmin:
Siennica, Wiązowna i Kołbiel. W skład rezerwatu wchodzi
środkowy i dolny odcinek rzeki Świder o długości ok. 41 km,
od mostu drogowego we wsi Dłużew do mostu drogowego
w Otwocku-Świdrach Wielkich, oraz dolny, przełomowy odcinek rzeki Mienia o długości ok. 5 km. od mostu drogowego
w Wiązownie do jej ujścia. Ochroną są objęte koryta rzek oraz tereny nabrzeżne o szerokości 20 m. Całkowita jego powierzchnia wynosi
238 ha. Rezerwat jest otwarty dla ruchu turystycznego, pod warunkiem
stosowania się do obowiązujących tu przepisów. Szczególnie polecane
są spacery nad rzeką Świder czarnym szlakiem turystycznym od Świdrów Wielkich w kierunku ulicy Wierzbowej w Świdrze oraz szlakiem
czerwonym nad brzegiem Mieni z Wiązowny do Mlądza.
Wartość przyrodnicza rzeki wraz z otaczającymi ją ekosystemami została
doceniona na forum międzynarodowym. W styczniu 2011 roku w dolinie
rzeki od wsi Dłużew do mostu drogowego w Wólce Mlądzkiej został utworzony obszar Natura 2000 PLH140025 „Dolina Środkowego Świdra” o powierzchni 1475,7 ha.
Według miejscowej ludności rzeka zawdzięcza swoją nazwę licznym zakolom i meandrom sprawiającym wrażenie jakby nurt Świdra świdrował tereny, przez które przepływa. Jednak nazwa rzeki pochodzi od prasłowiańskiego słowa „świd” oznaczającego wodę. Ciekawostką historyczną jest fakt, że
Świder w latach 1795–1807 na swoim dolnym odcinku był rzeką graniczną
pomiędzy Austrią i Prusami, a w latach 1807–1809 między Księstwem Warszawskim i Austrią.
Prezydent i Rada Miasta Otwocka stanowczo protestują przeciwko zamierzeniom władz
Józefowa, związanym z budową oczyszczalni ścieków nad Świdrem. Według koncepcji
oczyszczone ścieki będą wpuszczane do rzeki przy działce sąsiadującej z hotelem Holiday
Inn, a oczyszczalnia będzie zlokalizowana naprzeciwko miejskiej plaży i kąpieliska.
Oczyszczalnia ścieków w Otwocku na przestrzeni ubiegłych kilkudziesięciu lat oczyszczała ścieki odprowadzane z Otwocka oraz sąsiadujących z nim miast Józefowa i Karczewa,
a także gminy Celestynów. Odbiór i oczyszczanie ścieków odbywały się i nadal się
odbywają na zasadzie porozumień międzygminnych. Wzrastająca ilość doprowadzanych
ścieków powodowała sukcesywną rozbudowę oczyszczalni, której rezultatem był wzrost
jej przepustowości oraz efektywności oczyszczania. Oczyszczalnia ścieków w Otwocku jest
obiektem o znacznej przepustowości i od kilkudziesięciu lat pełni funkcję grupowej oczyszczalni ścieków dla sąsiadujących z sobą miast
i gmin. Otwocka oczyszczalnia zlokalizowana jest na terenie o optymalnej lokalizacji,
stwarzającym perspektywy jej dalszego rozwoju. Istotne znaczenie otwockiej oczyszczalni dla sąsiadujących miast i gmin oraz jej
stabilne podstawy działania i perspektywy
rozwoju oparte są na porozumieniach międzygminnych, które decydują o jej znaczącej roli i potencjale rozwojowym w zakresie
stosowanych technologii, przepustowości,
efektywności działania i obniżania kosztów
eksploatacji.
Miasto Józefów planując budowę indywidualnej oczyszczalni ścieków oraz prowadząc działania mające na celu realizację tego
przedsięwzięcia, nie powiadomiło Otwockiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. o zamiarach w tym zakresie
i nie wypowiedziało zawartego porozumienia międzygminnego.
Wiceprezydent Piotr Stefański (z prawej) dociekał, jak burmistrz Józefowa wyobraża sobie
sąsiedztwo oczyszczalni ścieków z czterogwiazdkowym hotelem Holiday Inn Warszawa Józefów, szkołą, przedszkolem i plażą po otwockiej stronie rzeki.
Nieruchomość, jaką zajmuje oczyszczalnia
ścieków w Otwocku, zlokalizowana jest na
obrzeżach miasta w pobliżu granicy z miastem Karczew. Oczyszczalnia w Otwocku
w znacznym obszarze oddalona jest od
zwartej zabudowy mieszkaniowej. Graniczy
ona z terenami przemysłowymi Otwocka
i Karczewa oraz trudno dostępnymi terenami zalewowymi doliny Wisły, poprzez które
biegnie dolny bieg rzeki Jagodzianki. Opisana wyżej lokalizacja oczyszczalni ścieków
w Otwocku sprawia, że występując w ograniczonym zakresie, uciążliwości związane z eksploatacją poszczególnych instalacji oczyszczalni nie są odczuwane przez mieszkańców.
Oczyszczalnia ścieków w Otwocku jest
obiektem o znacznej przepustowości i od
kilkudziesięciu lat pełni funkcję grupowej
oczyszczalni ścieków. Wielkość tej oczyszczalni oraz jej perspektywy rozwoju, spowodowane oczyszczaniem wszystkich ścieków
powstających w aglomeracji otwockiej stworzyły ekonomiczne uzasadnienie, na podstwie którego wyposażono ją w zamknięte
komory fermentacyjne (w zamknięte komory
fermentacyjne wyposażane są największe
oczyszczalnie).
W komorach fermentacyjnych otwockiej
oczyszczalni wypełnionych podgrzanymi
osadami ściekowymi (osady ściekowe są odpadem powstającym podczas oczyszczania
ścieków) wytwarzany jest biogaz zawierający
palny gaz – metan. Biogaz jest paliwem spalanym w kotłowni w celu ogrzewania pomieszczeń oraz napędzającym silnik agregatu prądotwórczego, stanowiącego wyposażenie
20
O TYM SIĘ MÓWI
O TYM SIĘ MÓWI
Na podstawie art. 11 pkt 10 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz. U. Nr z 2012 r. poz. 647) oraz art. 39 w związku z art. 54 ust.
2 i 3 ustawy z dnia 3 października 2008 roku o udostępnianiu informacji o środowisku i jego
ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na
środowisko (Dz. U. nr 199 poz. 1227 z 2008 r. z późn. zm.)
zawiadamiam
o trzecim wyłożeniu do publicznego wglądu projektu Studium uwarunkowań i kierunków
zagospodarowania przestrzennego miasta Otwocka wraz z Prognozą oddziaływania na środowisko.
W/w projekt Studium wraz z Prognozą oddziaływania na środowisko będą wyłożone
w dniach od 08 kwietnia 2013 roku do 6 maja 2013 roku w siedzibie Urzędu Miasta Otwocka
(Otwock, ul. Armii Krajowej 5, bud. C w sali 5a na I piętrze) w godzinach urzędowania (poniedziałki 8-18 oraz od wtorku do piątku w godzinach 8–16) oraz na stronie internetowej
Urzędu Miasta Otwocka www.otwock.pl.
Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie Studium rozwiązaniami odbędzie się
w dniu 22 kwietnia 2013 roku w bud. A w auli na I piętrze Urzędu Miasta Otwocka, ul. Armii
Krajowej 5 w godz. 16–18.
Zgodnie z art. 11 pkt. 11 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu
przestrzennym (t.j. Dz. U. Nr z 2012 r. poz. 647) oraz art. 54 ust. 3 ustawy z dnia 3 października
2008 roku o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa
w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. nr 199 poz. 1227
z 2008 r. z późn. zm.) osoby prawne i fizyczne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające
osobowości prawnej mogą składać uwagi do przedmiotowego projektu Studium oraz Prognozy.
Uwagi należy kierować do Prezydenta Miasta Otwocka w formie pisemnej (składając
w Biurze Obsługi Mieszkańców UM Otwocka w godzinach pracy Urzędu (poniedziałki 8-18
oraz od wtorku do piątku w godzinach 8-16), za pośrednictwem poczty kierując korespondencję na adres: ul. Armii Krajowej 5, 05-400 Otwock), ustnie do protokołu lub za pomocą środków komunikacji elektronicznej (e-mail [email protected]) bez konieczności
opatrywania ich bezpiecznym podpisem elektronicznym, o którym mowa w ustawie z dnia
18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym.
Uwagi należy składać w nieprzekraczalnym terminie do dnia 28.05.2013 roku. Uwagi złożone po tym terminie będą pozostawione bez rozpatrzenia.
Uwaga powinna zawierać imię i nazwisko wnioskodawcy lub nazwę jednostki organizacyjnej, adres, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości, której uwaga dotyczy.
Uwagi będą rozpatrywane przez Prezydenta Miasta Otwocka.
oczyszczalni i wytwarzającego energię elektryczną. Prowadzenie wydajnego procesu
fermentacji metanowej osadów ściekowych
w znaczący sposób obniża koszty eksploatacji oczyszczalni ścieków, ponieważ wytwarzany biogaz służy do wytworzenia energii elektrycznej oraz energii cieplnej, zużywanych na
potrzeby oczyszczalni. Podczas fermentacji
następują zmiany jakościowe osadów ściekowych, co między innymi zwiększa ich podatność na odwadnianie i zmniejsza uciążliwość
zapachową oraz powoduje ustabilizowanie
osadów, niezbędne dla stosowania odzysku
zawartych w osadach substancji metodami
przyrodniczymi, które polegają na stosowaniu osadów ściekowych jako substancji nawozowych wprowadzanych do gleby.
„Opis gospodarki ściekowej dla planowanej oczyszczalni ścieków w Józefowie” mówi,
że planowana oczyszczalnia ścieków będzie
realizowana w bezpośrednim sąsiedztwie
rzeki Świder. Odprowadzane z oczyszczalni
ścieki oczyszczone będą zrzucane do rzeki
Świder, która jest rezerwatem przyrody.
Rzeka Świder w swym dolnym biegu stanowi granicę oddzielającą Otwock od Józefowa. Jest ona unikalnym ciekiem wodnym
o stosunkowo płytkim, piaszczystym korycie, przejrzystym i wartkim nurcie i wodzie
charakteryzującej się wysokim stopniem czystości. Brzegi rzeki na tym odcinku przebiegającym przez tereny miejskie nie są zabudowane i są porośnięte roślinnością tworzącą
obszar leśny. Rzeka Świder i jej niezurbanizowane bezpośrednie otoczenie stanowią
unikalny obszar rekreacyjny usytuowany
wewnątrz aglomeracji warszawskiej w pobliżu granicy ze stolicą liczącą ponad 2 mln
mieszkańców.
Płytkie koryto rzeki Świder, z piaszczystym dnem i czystą wodą stanowi atrakcyjne kąpielisko w szczególności dla dzieci.
Na odcinku rzeki Świder znajdującym się w
pobliżu planowanej lokalizacji oczyszczalni
ścieków dla Józefowa, wyznaczone jest kąpielisko. Występowanie cennych pod względem przyrodniczym i rekreacyjnym terenów
sprawia, że ceny nieruchomości w Józefowie
i Otwocku są wysokie. Dotyczy to również
nieruchomości znajdujących się w pobliżu
cennych przyrodniczo, słabo zurbanizowanych terenów znajdujących się w pobliżu
rzeki Świder.
Odprowadzanie ścieków oczyszczonych
z planowanej oczyszczalni ścieków w okresach silnego przyboru wód w Wiśle, powodującego znaczne podniesienie się stanu wody
w rzece Świder, będzie wywoływało dalszy
wzrost poziomu wody w tej rzece, zwiększając obszar zalanych terenów doliny rzecznej.
Eksploatacja urządzeń oczyszczających ścieki zawsze wiąże się z pewną uciążliwością
dla otoczenia, która może być szczególnie
mocno odczuwana na cennym przyrodniczo
obszarze i spowoduje częściową utratę atrakcyjności pobliskich terenów sąsiadujących
z rzeką Świder. Sąsiedztwo oczyszczalni może
więc spowodować obniżenie wartości zlokalizowanych tam nieruchomości. Planowane zlokalizowanie oczyszczalni ścieków dla
miasta Józefów w bezpośrednim sąsiedztwie
rzeki Świder, będącej rezerwatem przyrody
i stanowiącej granicę pomiędzy Otwockiem
i Józefowem, wymaga konsultacji społecznych z udziałem mieszkańców zarówno Józefowi jak i Otwocka, a także organizacji ekologicznych. Ponadto naprzeciwko miejsca,
gdzie planowana jest budowa oczyszczalni,
funkcjonują niepubliczna szkoła i przedszkole Stowarzyszenia „Sternik”.
Oczyszczalnia ścieków w Otwocku, przyjmująca aktualnie ścieki odprowadzane kanalizacją sanitarną z miast i gmin wchodzących
w skład aglomeracji otwockiej oraz ścieki
powstające na obszarach nieskanalizowanych, dowożone do oczyszczalni wozami
asenizacyjnymi, dysponuje aktualnie znacznym potencjałem w zakresie oczyszczania ścieków oraz fermentacji metanowej
osadów ściekowych. Istniejące na terenie
otwockiej oczyszczalni instalacje umożliwiają eksploatację oczyszczalni w szerokim
zakresie realizowanych zadań wchodzących
w skład procesu oczyszczania ścieków oraz
przeróbki osadów ściekowych w skali odpowiadającej ilościom zanieczyszczeń zawartych w ściekach powstających w całej aglomeracji otwockiej.
Podczas rozbudowy oczyszczalni w Otwocku (zakończenie planowane jest na koniec
2015 roku) zostaną wykorzystane wszystkie eksploatowane obecnie obiekty i instalacje, co sprawi, że koszty inwestycyjne,
niezbędne dla uzyskania przez oczyszczalnię wzrostu przepustowości i osiągania
wyższej sprawności oczyszczania, będą
niższe w porównaniu z kosztami niezbędnymi dla realizacji od podstaw nowej
oczyszczalni, np. planowanej oczyszczalni
w Józefowie.
Decyzja o budowie oczyszczalni ścieków
w Józefowie i tym samym rezygnacji z korzystania z usług otwockiej oczyszczalni powinna posiadać ekonomiczne uzasadnienie.
Wobec tych faktów, danych, prawidłowości,
doświadczeń i spostrzeżeń dotyczących
planowanej oczyszczalni ścieków w Józefowie oraz istniejącej oczyszczalni ścieków
w Otwocku, w ocenie Rady Miasta Otwocka, planowana realizacja indywidualnej
oczyszczalni ścieków dla miasta Józefowa
zlokalizowanej w pobliżu rzeki Świder, będącej rezerwatem przyrody, jest niecelowa
ze względów: ekologicznych, społecznych
i ekonomicznych.
Planowana realizacja oczyszczalni ścieków
dla miasta Józefowa, zlokalizowana nad rzeką Świder, może zaszkodzić interesowi ekonomicznemu mieszkańców miast Otwock
i Józefów oraz naruszyć zasady racjonalnego gospodarowania społecznymi środkami
finansowymi, przeznaczonymi na ochronę
środowiska, w tym środkami unijnego funduszu spójności. Jest ona również sprzeczna
z nadal obowiązującym i niewypowiedzianym
porozumieniem międzygminnym zawartym
pomiędzy gminami Otwock i Józefów, dotyczącym odbioru i oczyszczania ścieków.
5 marca br. Rada Miasta Otwocka podjęła
uchwałę, w której wyraziła swój sprzeciw co
do budowy oczyszczalni. Wcześniej, bo we
wrześniu 2012 roku, negatywnie pomysł budowy zaopiniował prezydent Otwocka.
14 marca br. odbyło się połączone posiedzenie komisji Rady Miast Józefowa i Otwocka, które wizytowały teren, gdzie ma być
wybudowana oczyszczalnia, a następnie
w Urzędzie Miasta Józefowa dyskutowano
na temat jej realizacji. – W zasadzie decyzja
zapadła. Chcemy tylko naszym sąsiadom
uświadomić, dlaczego planujemy budowę
własnej oczyszczalni, a co za tym idzie – odłączenie się od Otwocka. Głównie przez ceny,
które naszym zdaniem są za wysokie – mówił
burmistrz Józefowa Stanisław Kruszewski.
_ A co ze środowiskiem? – pytał radny
Otwocka Kazimierz Laskus, przewodniczący
Komisji Ochrony Środowiska i Urbanistyki.
– Jak możemy wypowiadać się na te tematy
nie znając raportu oddziaływania inwestycji na środowisko? Dokument jest dopiero tworzony – dodał. Prezydent Zbigniew
Szczepaniak i wiceprezydent Piotr Stefański
zaproponowali rozmowy na temat wysokości stawek dla Józefowa jako dostawcy hurtowego ścieków. – Otwocka oczyszczalnia
powstała jako zbiorcza dla aglomeracji gmin
sąsiednich, czyli Otwocka, Józefowa, Karczewa i Celestynowa. Teraz Józefów proponuje
budowę własnej, i to w dodatku nad Świdrem, do którego będzie spuszczał oczyszczone ścieki – wprost na piaszczyste plaże.
Takie postępowanie jest nie do przyjęcia
– mówili prezydenci.
Na wniosek prezydenta Szczepaniaka Rada Miasta Otwocka niemalże jednogłośnie negatywnie odniosła się do planów budowy oczyszczalni nad Świdrem. Jedynym radnym, który
nie poparł sprzeciwu, był Bartłomiej Kozłowski.
21
Janusz
Szczepański,
młodszy brat
„Ziutka”
Podczas koncertu wystąpili: m.in.: Paweł Kukiz, Tomasz Budzyński z zespołu
Armia, Darek Budkiewicz z zespołu DEPRESS, Trupia Czaszka oraz garwoliński Teatr Muzyczny „Od Czapy”.
Uczestnicy koncertu mogli nabyć płytę CD „Wspomnij Ziutka”, a także wspomóc Powiatowe Centrum Zdrowia Otwock w zakupie specjalistycznego sprzętu.
Koncert zorganizowała Fundacja „Sztafeta”, której prezesem jest Anna Żochowska, ordynator Oddziału Noworodkowego w otwockim Szpitalu Powiatowym.
W przerwie koncertu wyświetlony został wywiad z generałem Januszem Brochwiczem-Lewińskim ps. „Gryf”, który wspominał Józefa Szczepańskiego. Wśród
publiczności koncertu słuchał brat wspominanego poety – Janusz Szczepański.
Miasto Otwock reprezentowali: prezydent Zbigniew Szczepaniak, wiceprezydent Artur Brodowski i radny Artur Basek.
Paweł Kukiz podczas koncertu powiedział, że włączył się w szerzenie pamięci
o Ziutku Szczepańskim, bo jego zdaniem epos powstańca warszawskiego jest
potrzebnym wzorem dla młodzieży. I to chyba najlepsze podsumowanie koncertu.
Paweł Kukiz i aktorzy
Teatru Muzycznego
„Od Czapy”
Organizatorka
koncertu i prezes
Fundacji „Sztafeta”
Anna Żochowska
Aktorzy
Teatru
Muzycznego
„Od Czapy”
Wśród publiczności
władze miasta (od lewej):
prezydent Zbigniew
Szczepaniak, wiceprezydent Artur Brodowski
i radny Artur Basek
Poeta, żołnierz harcerskiego batalionu „Parasol”, powstaniec warszawski, autor znanych i chętnie śpiewanych powstańczych piosenek. Urodzony 30.11.1922 r.
Dzieciństwo w Jabłonnie – szkoła podstawowa, drużyna
harcerska. Potem warszawskie gimnazjum im. Władysława IV. Pierwsze lata okupacji na Rzeszowszczyźnie,
w 1943 r. wraca do Warszawy, by kontynuować naukę
na tajnych kompletach. Angażuje się w działalność konspiracyjną – szkoła podchorążówki, Grupy Szturmowe
Szarych Szeregów, udział w akcjach bojowych, m.in.
w akcji na Koppego w Krakowie. W Powstaniu Warszawskim dowódca drużyny w „Parasolu”, walczy na
Woli, następnie na Starówce. Ciężko ranny podczas
osłaniania ewakuacji oddziałów powstańczych ze Starego Miasta, przeniesiony przez przyjaciół kanałami do
Śródmieścia do szpitala powstańczego, gdzie umiera
10.09.1944 r.
Wesoły dzielny chłopak, którego talent rozkwitał
w wierszach komentujących dowcipnie konspiracyjne,
a potem powstańcze życie. Jego twórczość powstańcza
to kronika walk „Parasola”, liryczne notatki czynione
na bieżąco, w przerwach między działaniami liniowymi,
początkowo pełne humoru i dystansu, z czasem coraz
bardziej poważne, przejmujące, profetyczne… ocalało
17 jego wojennych wierszy.
Miasto Otwock wspólnie z otwockim klubem „Gazety Polskiej”
zorganizowało 21 marca w auli LO im. K.I. Gałczyńskiego uroczystość patriotyczną pt. „Żołnierze Wyklęci – Polska może być dumna
ze swojej historii”. Honorowy patronat nad przedsięwzięciem objęli
prezydent miasta Otwocka Zbigniew Szczepaniak i przewodniczący
rady miasta Piotr Kudlicki, który prowadził uroczystość.
O żołnierzach wyklętych, a szczególnie o wydarzeniach z lat
1944–63 w Polsce, a także w najbliższej okolicy Otwocka opowiadali Hubert Kossowski oraz Leszek Żebrowski. Oprócz wykładów były
także krótkie pokazy tematycznych filmów oraz prezentacja grupy
rekonstrukcyjnej „Niepodległość”, a także występ artystów Moherowy KaBeret, którzy zaśpiewali pieśni patriotyczne oraz satyryczne.
Podczas spotkania zainteresowane osoby miały możliwość odbycia
rozmów z prelegentami i zdobycia ogromnej wiedzy na temat powojennych, tragicznych losów partyzantów.
niezłomnych patriotów, którzy walczyli z niemiecką i sowiecką okupacją w Polsce. Ścigani przez rodzimych zdrajców i NKWD do końca
bronili honoru Polski. „W nagrodę” za swoją patriotyczną postawę
więzieni, torturowani, mordowani. Państwo polskie nie potrafiło
przez ostatnie 20 lat oddać im należnej czci, a ich oprawców
(ubeków, esbeków, prokuratorów, sędziów) ukarać. Wielu
z tych ostatnich wciąż żyje nie niepokojonych przez polski
wymiar sprawiedliwości, pobierając wielotysięczne emerytury.
Leszek Żebrowski
Grupa rekonstrukcyjna „Niepodległość”
Piotr Kudlicki – organizator uroczystości
i Hubert Kossowski – jeden z wykładowców
„Moherowy KaBeret”
27
WYDANIE SPECJALNE
Jednym z prelegentów podczas spotkania był wykładowca UW Jacek Kowalski
Rankiem 3 marca 1863 roku zawiązany
w powiecie stanisławowskim (dzisiejszy
miński) trzystuosobowy oddział pułkownika Ziemomysła Kuczyka stoczył w glinieckim lesie potyczkę ze ścigającą go kolumną
wojsk rosyjskich z Nowomińska. Po starciu
powstańcy wycofali się wzdłuż dawnego
gościńca łączącego Gliniankę z Wawrem do
wsi Mlądz. Tu w zbiorowej mogile pochowano poległych pod Glinianką żołnierzy.
Jeszcze tego samego dnia oddział Kuczyka
stoczył kolejną zwycięską walkę z wojskami
carskimi. Tym razem pod Otwockiem Małym
powstańcy rozgromili dwukrotnie silniejszy
oddział Rosjan dowodzony przez Reyenthala. Następnego dnia żołnierze Kuczyka zostali rozbici pod Górą Kalwarią.
Te powstańcze epizody, znajdujące się
na liście ponad 1200 bitew i potyczek stoczonych do jesieni 1864 roku na ziemiach
Królestwa Polskiego, Litwy, Białorusi i Ukrainy, stały się pretekstem do zorganizowania
panelu, którego tematem przewodnim były
dzieje Powstania Styczniowego na ziemiach
dzisiejszego powiatu otwockiego. O wydarzeniach sprzed półtora wieku, o śladach, jakie pozostawiły po sobie do naszych czasów,
i rodzimych weteranach zrywu – ilustratorze
Michale Elwiro Andriollim i doktorze Antonim Michałowskim opowiadał tłumnie zgromadzonym prezes otwockiego PTTK Paweł
Ajdacki. W programie wieczornicy poświęconej powstaniu znalazła się również prelekcja przygotowana przez głównego gościa spotkania – poetę, historyka sztuki oraz
piewcę kultury sarmackiej Jacka Kowalskiego. Jego referat dotyczący ikonografii walk
z lat 1863–64 ubarwił pokaz kolekcji grafik
autorstwa najwybitniejszych przedstawicieli
epoki – Grottgera i Gierymskiego, ilustracji
pochodzących ze sprzyjającej powstańcom
ówczesnej prasy zagranicznej oraz archiwalnych, pamiętających powijaki fotografii
dagerotypów. Całość mówca okrasił licznymi anegdotami, przybliżającymi słuchaczom
kulisy wydarzeń sprzed 150 lat.
Spotkanie zakończył przemarsz na pobliski cmentarz, gdzie uczestnicy wieczornicy
zapalili znicze na mogile weterana powstania, zmarłego w 1916 roku Michała Ślepowron-Skorupki.
Przedsięwzięcie zorganizowane przez PTTK
w całości sfinansowane zostało z budżetu
miasta Otwocka.
Wydany w ubiegłym tygodniu opublikowany został kolejny zeszyt historyczny
„Gazety Otwockiej”, tym razem w całości
poświęcony Powstaniu Styczniowemu,
którego 150. rocznica wybuchu przypada
w bieżącym roku. Warto pamiętać o jego
przebiegu na naszym terenie.
Mieszkańcy ówczesnego powiatu
stanisławowskiego (rozciągający się na
terenach dzisiejszych starostw otwockiego, mińskiego…) od Wisły po Liwiec
stanęli do walki o wolną Polskę. Chociaż
dzisiejszego Otwocka w 1863 roku jeszcze na mapie nie było, to jednak na jego
terenie i w jego bliższej i dalszej okolicy
odbyło się wiele bitew i potyczek.
Założyciel naszego miasta, „ojciec”
Otwocka wypoczynkowego, Michał Elwiro Andriolli był powstańcem walczącym na Litwie, za co został skazany na
zesłanie na Sybir. Również dr Antoni
Michałowski, którego nazwisko i podpis
widnieją na dokumentach powołujących
do życia otwocki samorząd w 1916 roku
był powstańczym lekarzem, niosącym
pomoc rannym i umierającym towarzyszom walki.
O ludziach, miejscach, grobach, pomnikach i legendzie 1863 roku jest właśnie wydanie specjalne „Gazety Otwockiej”. Gazetę można bezpłatnie otrzymać: w redakcji
(Urząd Miasta Otwocka ul. Armii Krajowej
5, bud. C, pok. 5c), w Miejskiej Bibliotece
Publicznej oraz w siedzibie PTTK przy
ul. Warszawskiej 39.
Paweł Ajdacki
Dom Samotnej Matki „Nazaret”
prowadzony w Otwocku od 15
lat przez siostry orionistki, pomógł już blisko pół tysiąca kobietom i dzieciom. To głównie
młode matki zmuszone uciekać
przed przemocą, alkoholizmem
i biedą.
W „Nazarecie” otrzymują schronienie, pomoc socjalną, psychologiczną i prawną. Kobiety uczestniczą w szkoleniach, porządkują
swoje sprawy i starają się zacząć
życie od nowa.
Rok temu w „Nazarecie” wdrożony został nowy projekt profilaktyczny. Zmianie uległa metoda
pracy z mieszkankami, zmieniła
się kadra. Cel był jeden: skuteczniej pomagać. Skutecznie, czyli
jak? Pytamy siostrę Konsolatę, kierownik placówki. – Staramy się dawać wędkę. Chcemy, aby dziewczyny się uczyły, motywujemy
je do zmian. Stawiamy na zadania – mówi. – Warunki mamy
skromne, ale dbamy o domową
atmosferę. Kobiety mają swoje
Fot. P. Bogusz
obowiązki, uczą się także prowadzić dom – dodaje.
Efekty pracy można obserwować na co dzień. To przede
wszystkim skrócenie czasu po-
bytu kobiety w placówce. Polskie
prawo ogranicza pobyt w domu
samotnej matki do roku. W 2012
roku w „Nazarecie” mieszkało 40
osób. Aż 14 (z 20) kobiet opuściło
dom. Średni czas pobytu wynosił
3-4 miesiące. Cztery mieszkanki usamodzielniły się i wynajęły
mieszkanie, 7 kobiet po podjętej
pracy na tyle poprawiło relacje
z rodziną, że mogły wrócić do
domu.
W „Nazarecie” wszystkie kobiety w połogu konsultuje położna, mieszkanki otrzymują wsparcie
w załatwianiu spraw urzędowych,
pomoc psychologiczną i wychowawczą.
Z mieszkańcami „Nazaretu”
pracują: Olga Domańska, pracownik socjalny, Anna Wasilewicz, pedagog, Edyta Fira-Krępa,
psycholog i trener m.in. z zakresu aktywizacji zawodowej, oraz
jako wolontariuszka Małgorzata
Winter, pracownik socjalny i trener projektu „Być Mamą”.
W tym roku „Nazaret” planuje także zorganizować otwarte
wykłady dla rodziców. „Nazaret”
wspiera Stowarzyszenie Przyjaciół Domu Nazaret.
Fot. Alex Stefański,
Kasia Szczygielska